WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Młody Zgred]

Po ostatnim Smackdown, mogę stwierdzić.

 

1. Del Rio - Ma największe szanse na walizkę

2. Owens - Również ma jakieś szanse.

3. Ambrose - Małe ma szanse, ale jakieś tam ma, nie skreślam go.

4. Sami Zayn - Zerowe bo za mocno króluje i kozaczy ostatnio.

5. Cesaro - Ten to już w ogóle nie ma szans powąchać walizki, choć ją ściągnął.

6. Jericho - W cale nie ma szans.

 

Niestety takie są realia, największe szanse ma Najnudniejszy zawodnik w całym WWE, czyli Albertooooo Del Riooooo

Edytowane 3 Czerwca 2016 przez Młody Zgred

[aRo]

AJ jako heel od razu wydaje się luźniejszy

 

Owens znów wymiata, jak chodzi o zbędne teksty. Pocisk w stronę Renee na samiuśki koniec wywiadu

 

Zapomniałem, że Swagger jeszcze jest w WWE.

 

A jednak, była jakaś walka, którą był sens obejrzeć. Styles vs Kingston. Wynik niespodzianką nie jest, ale nie ma co narzekać.

[Johnny Ryper]

Niestety takie są realia, największe szanse ma Najnudniejszy zawodnik w całym WWE, czyli Albertooooo Del Riooooo

 

Piszę to fan przereklamowanego Ambrose'a

 

Smackdown dobre. Kofi bookowany jako poważny zawodnik stwarzający zagrożenie dla Stylesa. Wow. Kofi ogólnie chyba cały czas czekał na coś takiego jak New Day. Tutaj może się wykazać i jest świetny cokolwiek by nie robił.

 

Swagger też nieźle zabookowany co tu się dzieje?

 

Golden Truth to gówno a dlaczego? Wszystkie walki przegrywają przez roll-up albo "clothesline/kop z zaskoczenia". Rozumiem że im nie idzie ale żeby z takim doświadczeniem przegrywać po czymś takim? Co WWE chce przekazać że są za starzy?

 

TakerFan jest psycho fanem Sashy (xD) to ja chyba zostanę psycho fanem Becky. Ona jest świetna pod każdym względem. Samym sposobem w jaki porusza się po ringu rozwala połowę rosteru .

[BorgNine]

TakerFan jest psycho fanem Sashy (xD) to ja chyba zostanę psycho fanem Becky. Ona jest świetna pod każdym względem. Samym sposobem w jaki porusza się po ringu rozwala połowę rosteru .

 

Zgadzam się. #TeamBecky

[Pavlos]

Przemowa The New Day

Tak jak wielu zauważyło The Club idzie na ND. Zapewne dwóch łysoli, a AJ zajmie się Jaśkiem.

Kofi Kingston - multiple time... midcarder.

 

Pierwsza walka - Becky Lynch vs Charlotte

Tylko dyskwalifikacja, ale w końcu Charlotte przegrała. Po cichu liczę, że może i ona dostanie shot na pas, chociaż zapewne nie da rady wygrać, ale mając Kanadyjkę u boku będzie jakaś odpowiedź na Brook.

Można się dołączyć do zabawy? #TeamBecky

 

Nie zagrzał mnie segment na zapleczu, bo to będzie po prostu kolejne starcie drużynowe między uczestnikami MiTB. Niech to jakoś urozmaicą.

 

Druga walka - The Dudley Boyz vs The Golden Truth

Wejściówka z napisami, beka.

Dudley mają problem nawet z pokonaniem komediowego teamu. Gdzie są teraz, a gdzie byli kiedyś.

"Gorgelicious"? Jesus... .

 

Taka muzyka powinna pójść na promo jakiejś poważniejszej walki niż Zigglera i Barona.

 

Trzecia walka - Dean Ambrose & Sami Zayn vs Alberto Del Rio & Kevin Owens

Drużyna Face'ów zrobiła to starcie. Sami kończy pojedynek przez Helluva kick i to jeszcze na Alberto. Jak pięknie.

Cesaro i springboard w gajerku to chyba moment gali. Szkoda, że po tym walizki nie powącha.

 

Trzecia walka - Rusev vs Jack Swagger

Jack nawet powalczył. Darowali nam squash, chociaż znaczenia i tak to nie ma.

 

Czwarta walka - AJ Styles vs Kofi Kingston

Wyrównana walka ze Stylesem to moment kariery tego gościa. Stajnia jest dla niego zbawieniem. Ciekaw jestem, coby było gdyby ND nie powstało? Dalej, by latał wokół pasa interkontynentalnego jako "Jamajczyk" czy już, by go w WWE nie było?

 

Wydaje mi się ciut lepiej niż w zeszłym tygodniu.

[Ziomaletto]

Ja się również dołączam do #TeamBecky, zwłaszcza po tym, jak Vince ciągle każe jej przepierdzielać walki mistrzowskie. Choć nie jestem entuzjastą rudzielców.

 

No dobra, Mustaine'a jeszcze lubię.

[VillainLee]

TakerFan jest psycho fanem Sashy (xD) to ja chyba zostanę psycho fanem Becky. Ona jest świetna pod każdym względem. Samym sposobem w jaki porusza się po ringu rozwala połowę rosteru .

 

Zgadzam się. #TeamBecky

 

Czyżby na attitude właśnie powstawały dwie różne formacje, wspierające różne Kobiety?

No no, gorąco i ciekawie się robi ^^ Idę po popcorn, chce ktoś?

Ja za to pozostaję przy swoim #TeamAJLee

 

 

Golden Truth to gówno a dlaczego? Wszystkie walki przegrywają przez roll-up albo "clothesline/kop z zaskoczenia". Rozumiem że im nie idzie ale żeby z takim doświadczeniem przegrywać po czymś takim? Co WWE chce przekazać że są za starzy?

 

Chyba tylko to że nie są po prostu ze sobą zgrani jako zespół, i.... logika WWE jest inna niż nasza

[Pavlos]

Segment z The Club

Ciepłe przyjęcie SAWFT przez publikę to nic dziwacznego, ale przerwaniem wypowiedzi Stylesowi zgromadzili większy pop niż zwykle nawet mimo edytowania jeżeli takowe było.

 

Pierwsza walka - Luke Gallows & Karl Anderson vs Enzo Amore & Big Cass

Bardziej spodziewałem się ich walki w ME albo chociaż później. Zjawienie się Vaudevillains zwiastowało dużą rozróbę. Oldschoolowi pchają się powoli do tych pasów, ale wciąż są w cieniu pozostałych.

 

Lana niech się ubiera tak częściej.

 

Druga walka - Cesaro & Sami Zayn vs Alberto Del Rio & Kevin Owens

Zrobiło się takie zamieszanie, że aż się wciągnąłem. Kevin wygrywa mimo iż nic nie zrobił. Spryciarzowi się udało i w zasadzie nie wiem czy się cieszyć czy smucić. Gdyby wygrał Del Rio zacząłbym wątpić w jego sukces na PPV,bo dostaje bardzo mocny push, ale teraz został wykiwany przez własnego Tag team partnera, więc wciąż zachowuje szansę.

 

Trzecia walka - Becky Lynch vs Dana Brooks

Becky wygrała, bo odesłali Charlotte na zaplecze. Tak! Cierp Dana, cierp!

Szkoda tylko, że Irlandka dalej straszy wróble fryzurą.

 

Czwarta walka - Kalisto vs Baron Corbin

Wciąż ciągną feud Corbin - Ziggler? Szkoda Kalisto.

 

Czym byłoby WWE bez wzmianki o udziale w filmie swojej gwiazdy w zwykłym segmencie.

Nawet Summer wyglądała całkiem ładnie. Muszę mieć dobry dzień.

 

Piąta walka - Dean Ambrose vs Chris Jericho

Kwadrans walki na niebieskiej gali to sporo. Dobre starcie, pełne wymian i wyrównanej walki. Jericho zwyciężył, ale koniec należał do Ambrose'a. Świr nie może skończyć gali na deskach.

 

W porządku ten Smack. Da radę obejrzeć bez narzekań.

[Grigorij]

W porządku ten Smack. Da radę obejrzeć bez narzekań.

 

Smackdown? Eee, nieee.

 

Lana niech się ubiera tak częściej.

 

Hmmm, brzmi interesująco na tyle, żeby obejrzeć Smacka

[MattDevitto]

 

Lana niech się ubiera tak częściej.

 

Hmmm, brzmi interesująco na tyle, żeby obejrzeć Smacka

Tu masz fragment to ci wystarczy

[Venomus]

Lana niech się ubiera tak częściej.

 

ohhhohooo

Lana crush...

[aRo]

Styles ma szczęście do segmentów mówionych. Jak nie Cena, to Enzo

 

Jak się nie interesować walką TT, kiedy New Day komentują, a Saxton ich karmi winogronkami? Mistrzowie byli świetni, dajcie BigiEmu pracę na stołku po zakończeniu kariery - te emocje

 

Nie zapomnieli o Crewsie i Sheamusie. Kickoff MITB?

[VillainLee]

Luke Gallows & Karl Anderson vs Enzo Amore & Big Cass

Zaczynamy drogę do walki 4 tag teamów o tytuły. Czuję że jednak The New Day stracą te tytuły, i albo zrobią to na krótko przed pobiciem rekordu Londona & Kendricka, albo tuż po tym jak ten rekord pobiją.

 

Niby nie trawię lany, ale przez jej stroję ją lubię ^^

 

Cesaro & Sami Zayn vs Alberto Del Rio & Kevin Owens

Zrobili napięcie w walce, i nie wiele przewijałem (właściwie tyle co nic)

Owens zgarnia Pinfall w sprytny sposób, i zasłużenie ^^ Nie trawię Del Rio, a walizka dla niego będzie decyzją co najmniej fatalną.

Dobry punkt smackdown

 

Becky Lynch vs Dana Brooks

Dana odklepała! Dana odklepała! Jak ja się z tego kur.. cieszę!

Nattie i Charlotte wykopane na zaplecze, i obawiałem się że przez to Dana wygra,ale było inaczej.

 

Kalisto vs Baron Corbin

Doooooobra, idziemy dalej. Szkoda Kalisto.

 

 

 

Dean Ambrose vs Chris Jericho

Wyrównana walka, pełna emocji, i zwycięstwo Chrisa.

Dobry Main Event, ale na koniec odcinka nie może wygrywać Heel, więc Ambrose i tak wyszedł górą. 15 minut dobrze wykorzystane, i drugi dobry punkt tego odcinka.

[MattDevitto]

Spojrzałem na Smackdown głównie dla uczestników walki o walizkę i dla całkiem niezłego matchu Stylesa z Xavierem. Mniejsza jednak z tym, bo to co mnie najbardziej interesowało to właśnie końcówka gali i jak potoczą się losy uczestników MITB matchu. Idąc typową logiką przed każdym ppv Ambrose kończył galę zwycięsko, więc w niedzielę nie ma chyba już większych szans. Natomiast bardzo mocno poszły w górę akcje Owensa, który został odliczony w Main Evencie. Wątpię by poniższy obrazek powtórzył się na ppv i Ambrose był znowu górą

 

http://67.media.tumblr.com/3d010fed095773da44fa98309dcb78eb/tumblr_o8uuz0Zemu1upyijro6_1280.jpg

[aRo]

Big E przerwał wejściówkę Enzo - KOZAK NAD KOZAKI

 

Rusev chwycił Kalisto podczas jego wejściówki - skoku na ring

 

Woods mógł się pokazać z lepszej strony w walce ze Stylesem. TNA!

 

Owens przypięty w ME. Szanse rosną? OBY