WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[smartfan]

Na SmackDown Miz stracił zęby, w walce ze Sylesem. Jutro czytamy newsy, że AJ jest bardzo niebezpieczny w ringu, będzie walczył dużo ostrożniej z mniejszym move setem

[8693]

Na SmackDown Miz stracił zęby, w walce ze Sylesem. Jutro czytamy newsy, że AJ jest bardzo niebezpieczny w ringu, będzie walczył dużo ostrożniej z mniejszym move setem

A może zmienią mu gimmick tak jak Rhodesowi... Miz ''Un-Moneymaker''

[MattDevitto]

Na SmackDown Miz stracił zęby, w walce ze Sylesem. Jutro czytamy newsy, że AJ jest bardzo niebezpieczny w ringu, będzie walczył dużo ostrożniej z mniejszym move setem

A może zmienią mu gimmick tak jak Rhodesowi... Miz ''Un-Moneymaker''

Miz jako heel robi robotę.

[aRo]

Kolejna porażka Owensa, choć nie taka zwyczajna. Durny booking mode on: osłabmy go, by nieznany szerszej publice Zayn wyglądał na gościa, co ma z nim szanse

 

Miz pojechany, co dalej dla Stylesa? Rematch z Jericho. I to na kolejnym SD, nie RAW. Niebiescy nie staną się nagle ważni, ale to krok w dobrą stronę.

 

New Day Rocks, nadal. Fajnie, że rzucili na nich Social Outcastów. Tyle że nie wiem, kogo jeszcze mistrzowie nie załatwili.

 

Goldust i R-Truth znów dostarczają komedii. Nie ten poziom, co bezsensowne akcje samego Trutha, ale to i tak miły dodatek.

[smartfan]

Faktycznie, połączenie New Day z SO to strzał w 10, szkoda, ze na SD. Dwie bardzo fajne stajnie, które ogląda się nadspodziewanie dobrze (kto by pomyślał przed WMka - tam zaczęli swoje popisy, a raczej na RAW po WM - że ta stajnia to bedzie najlepszy projekt w WWE ?).

 

AJ pokonuje Miza, z Jericho ostatecznie spotkają się na FL. Co dla Styles na WM? Chciałbym jakiś feud, może wmiesza się o pas IC, ale boje się że dadzą go do wieloosobowej walki np. Giant Memorial.

 

PS: Dalej nie moge powstrzymać się od śmiechu a zarazem podziwu dla WWE, że dają ten modulator głosu na SD. Przecież to wygląda tak żałośnie i sztucznie, że segmenty ,,z zaplecza" LU wydają się bardziej wiarygodne.

 

[ Dodano: 2016-02-05, 23:38 ]

Faktycznie, połączenie New Day z SO to strzał w 10, szkoda, ze na SD. Dwie bardzo fajne stajnie, które ogląda się nadspodziewanie dobrze (kto by pomyślał przed WMka - tam zaczęli swoje popisy, a raczej na RAW po WM - że ta stajnia to bedzie najlepszy projekt w WWE ?).

 

AJ pokonuje Miza, z Jericho ostatecznie spotkają się na FL. Co dla Styles na WM? Chciałbym jakiś feud, może wmiesza się o pas IC, ale boje się że dadzą go do wieloosobowej walki np. Giant Memorial.

 

PS: Dalej nie moge powstrzymać się od śmiechu a zarazem podziwu dla WWE, że dają ten modulator głosu na SD. Przecież to wygląda tak żałośnie i sztucznie, że segmenty ,,z zaplecza" LU wydają się bardziej wiarygodne.

[Jack Doomsday]

Smackdown przechodzi mały renesans - świeży komentarz oraz nowy "Smackdown Guy" wokół którego budują tygodniówkę. Tym gościem oczywiście jest AJ Styles, a obecne story z jego udziałem jest bardzo przyjemne - sami kompetentni ludzie (Y2J jako rywal, Miz posłużył do promocji mirofonowej), łatwe do przetrawienia story (pokonałeś mnie raz, ale drugi raz tego nie zrobisz), oraz kierunek który interesuje fana (story jest dalekie od końca). Czy można czegoś chcieć więcej? Żeby AJ więcej gadał, ale to nie jest coś mega koniecznego by był over z fanami.

 

Napiszę coś czego nie napisałem chyba nigdy w tamtym roku - czekam na następne SD, czekam na rewanż, czekam na #Y2JvsAJ2

[Pavlos]

Pierwsza walka - Roman Reigns vs Rusev

Kumple vs LoN po raz enty. Nie powiem, że to był emocjonujący początek, ale pokładam nadzieje w dalszej części programu.

 

Ambrose po raz kolejny nieźle na micu. Moxley może dawać wywiady na każdej tygodniówce.

 

Druga walka - Kalisto vs Kevin Owens

Zaserwowali mi huśtawkę humoru. Najpierw morda mi się ucieszyła na widok Owensa robiącego Power Bomb w stronę Zigglera, a potem ta denna końcówka. Lubię Kalisto, ale po tym Kevin powinien zgarnąć wygraną, bo to było naprawdę niezłe. Tak, tak wiem... Zayn, a Kalisto champion.

 

W zasadzie liczę tylko na obecność Y2J w pobliżu kiedy Miz zmierzy się z AJ'em.

 

Trzecia walka - Ryback vs Erick Rowan

Nie dość, że Ryback ośmieszył Strowmana, to jeszcze ten znowu pokazał, że jest zielony. Za pewne tak miało być żeby Ryan cisnął w niego Rowanem, ale powinien pokazać jakąś reakcję, a nie stać i zeskoczyć. Wyglądało bardzo sztucznie.

 

Becky i Sasha, czyli pierwszy od dłuższego czasu segment z Divami, który mi się spodobał.

 

Czwarta walka - The Miz vs AJ Styles

Muszę powiedzieć, że Miz zdał egzamin. Swoją gadką i zrobił podwaliny. AJ ładnie się zaprezentował, szczególnie fajnie wyszedł Punch z wyskoku z lin.

Rewanż z Jericho. Mam to czego chciałem i liczę, że się nie zawiodę.

 

Próbują sprawić jakieś pozory jakoby Dean miał się skłócić z Romkiem? Nie za szybko.

 

Piąta walka - The New Day vs Heath Slater, Curtis Axel & Adam Rose

Nie nosorożce tylko jednorożce! To jest tak głupie, że może się udać. Bo ze złotą płytą! Lecę do sklepu jak tylko wydadzą.

 

Szósta walka - Alicia Fox vs Charlotte

Porażka z Brie wystarczy.

 

Goldust i Truth powinni na każdej tygodniówce dawać taki segmencik dla rozluźnienia.

 

Siódma walka - Dean Ambrose & Roman Reigns vs Rusev & Alberto Del Rio

Rezultat nie pozostawiał złudzeń. W Poniedziałek Dean był mocno rozpisany, tak samo tutaj też spędził sporo w ringu, więc zakończenie walki przez Reignsa musiało mieć miejsce. Nasz niszczyciel trochę spuścił z tonu po RR, ale przecież to człowiek, który nadal ma pokładane w nim nadzieje zarządu.

 

Ciut lepiej niż ostatnim razem. W przypadku SmackDown! trzeba się cieszyć każdą, nawet najmniejszą zwyżką jakości.

[Susek]

Leauge of Nations powinni zmienić nazwę na Leauge of Injuries, każdy z członków ligi od kiedy została uformowana jakieś 2 miesiące temu odnotował kontuzję i wypadł z TV, to robi się straszne i powinni czym prędzej zarzucić ten projekt. ADR się nie sprawdza, Rusev od pół roku nie wygrał walki przez Acolayte, natomiast Rudy i Barrett spokojnie mogą stworzyć heel'owy dominujący TT.

 

WWE próbuje nam sprzedać konflikt Romusia i Dean'a? Bez turnu któregoś z nich to strata czasu.

 

Owens utknął w limbo? Kalisto jako mistrza akceptuję, bo jest fajny w ringu i nie sposób nie lubić takiego gościa, który jest od wszystkich o głowę niższy i musi "sprytem" wygrać. Tylko czemu kosztem Owensa? Ziggler vs Owens na Fastlane a potem co? Zayn? Oby.

 

Gold... Ryback pokonuje Rowana, widzę dość mocno wyleciał z orbity pushu. Sam nie wiem co jest potrzebne, żeby ten gość znów był for real, chyba heel turn został..

 

No proszę jakiś inny segment na zapleczu od pań. Oby to się tak skończyło, że Becky i Sasha niszczą na fastlane resztki Team B.A.D. a na WMce dostajemy triple threath, którego wynik jest sprawą otwartą

 

AJ wybił zęby Mizowi, z tego też można zrobić malutki angle i chociaż jedna walka nie będzie z dupy na RAW. Y2J w AJ to materiał na Fastlane a nie na Smackdown ale whatever.

 

Takie sobie Smackdown, bez ochów i achów ale solidne w każdym punkcie. Wypierdolcie Saxton'a z komentatorki bo on tylko miejsce zabiera a żadnej wartości dodanej nie dostarcza.

[Kcramsib]

Rusev od pół roku nie wygrał walki przez Acolayte

 

Wygrał z Rybackiem na Mian Evencie tydzień temu

[Młody Zgred]

AJ wybił zęby Mizowi, z tego też można zrobić malutki angle i chociaż jedna walka nie będzie z dupy na RAW. Y2J w AJ to materiał na Fastlane a nie na Smackdown ale whatever.

 

To raczej prosta i łatwa sprawa do rozwikłania. Po prostu chcą pod promować tę tygodniówkę. Nie dziwię się im, że wzięli się za nią, bo od 3 lat gówno wielkie się na niej dzieje i nie dziwię się, że chcą zaserwować nam to starcie już na Smackdown za tydzień kiedyś SD! Było jedną z najgorętszych tygodniówek, a teraz obecnie każdy tę tygodniówkę ma w dupie za przeproszeniem chcą odbudować pozycję Smackdown do tamtej sprzed kilku lat, dlatego ostatnie momenty na Smackdown nie są przypadkiem, jak Lesnar już jest zapowiadany to wiedz, że ta tygodniówka powoli odbudowuje swój status, nie zdziwię się jak AJ Styles będzie teraz główną atrakcją Smackdown, na darmo go nie sprowadzali.

[Betrayal]

Kalisto i Owens pokazali że gdyby dać im czas, mogliby wykręcić świetny pojedynek, takie właśnie zestawienia zachęcają do oglądania. Problem jest taki, że przy aktualnej sytuacji obu zawodników jest ono niefortunne. Obaj potrzebują zwycięstw, Owens bo ostatnio trochę przegrywał i wypadałoby go podbudować przed walką na WM a Kalisto musi wygrywać bo jest na fali, oraz posiada tytuł który musi promować, jego wygrane podbudowują tytuł. Mam nadzieję że cała ta sytuacja na linii Ziggler-Owens zakończy się na Fastlane, gdzie Kevin pewnie wygra i oby czekał na niego Zayn.

 

Nie wiem po co Rybackowi nowy attire, w tym za bardzo przypomina Goldberga, a chyba samo Dablju nie chce by chanty o nim powróciły. Chyba że to ma oznaczać powrót Goldberga, w co kompletnie nie wierzę, zobaczymy czy Big Guy wciąż będzie walczył w tym stroju.

 

The Miz robi świetną robotę przy Stylesie, AJ mało się odzywa bo jego atuty są ringu. Na szczęście WWE to widzi i krążą wokół niego Jericho i The Miz właśnie. Rewanż między Jericho a Stylesem za tydzień, spodziewam się zwycięstwa Chrisa i kontynuacji feudu.

 

Main event typowy, więc nie ma co tu komentować. Po za tym mam wrażenie że Rusev, to najczęściej pinowany przez Romana zawodnik.

[Susek]

Wygrał z Rybackiem na Mian Evencie tydzień temu

 

A to szacuneczek jak na Main Evencie wygrywa z Rybakiem to tak trochę jakby wkroczył na orbitę pushu

[VillainLee]

Znowu romuś vs Liga kontuzjowanych. Ile to można oglądać? Przewijałem to bez większego gadania, ani żałowania że coś ominę.

 

Kalisto vs Owens - ten powerbomb na zigglera był czadowy ^^ tylko ta końcówka, taka nijaka, roll up i gitara. Dobra walka, ale finish zrypany z lekka.

 

Ryback vs Erick - jedziemy dalej, nic ciekawego

 

Divy dały całkiem przyjemny segment na zapleczu. Robią im podbudowanie, a to dobrze

 

Styles vs Miz - świetny punch z 3 liny. To jest prawdziwy Superman Punch. Bardzo dobra walka, kosmetyczna zmiana nazwy submissiona AJ'a. Rewanż z Jericho - czekam na to, będzie interesująco

 

6 man tag team match - na dużym przewijaniu obejrzałem, odmiana taka w postaci pojedynku stajni.

 

Divy przewijamy

 

Romuś kończy walkę, i nie specjalnie to jakoś dziwi. Sama walka oklepany scenariusz, i tyle w temacie.

 

Było średnio na Smackdown. Były plusy w postaci dwóch walk

[Morison]

Y2J w AJ to materiał na Fastlane a nie na Smackdown ale whatever.

 

Chyba nie wątpisz, że kolejne PPV obędzie się bez ich walki. Na Smackdown (prawdopodobnie kantem, co będzie kolejnym krokiem do heel turnu) wygra Chris i wyrówna stan rywalizacji (przy okazji zakończy też dyskusje o streaku Fashiona, zanim te jeszcze się zaczęły, a za kilka tygodni byłyby nieuniknione), która rozstrzynie się na Fastlane. Innej opcji nie widzę i nie ma co kombinować z żadnymi three ways z Mizem.

 

Wygrał z Rybackiem na Mian Evencie tydzień temu

 

Main event? Nie znam takiego pokemona

[Susek]

Susek napisał/a:

Y2J w AJ to materiał na Fastlane a nie na Smackdown ale whatever.

 

 

Chyba nie wątpisz, że kolejne PPV obędzie się bez ich walki. Na Smackdown (prawdopodobnie kantem, co będzie kolejnym krokiem do heel turnu) wygra Chris i wyrówna stan rywalizacji (przy okazji zakończy też dyskusje o streaku Fashiona, zanim te jeszcze się zaczęły, a za kilka tygodni byłyby nieuniknione), która rozstrzynie się na Fastlane. Innej opcji nie widzę i nie ma co kombinować z żadnymi three ways z Mizem.

 

Na pewno będą mieli pojedynek, jak nie oni to kto? Tylko wolałbym żeby rozwiązali to w lepszy sposób, oglądanie ich 3 walk w ciągu 3-4 tygodni to męczenie materiału, a są inne sposoby żeby zbudować ich rywalizację, chociażby nieporozumienie w ich walce TT vs Owens&Miz. AJ przypadkowo kopie w łeb Y2J i przez to przegrywają. To też jest jakiś tam zalążek do feudu i turnu Jericho, rzekłbym że bardziej klasyczny i takie feudy bardziej kupuję. Owens w końcu by coś wygrał a Miz by dostał rekompensatę za nadkruszone siekacze.