Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Zgadza się nic ciekawego na Smackdown się nie wydarzyło.

 

New Day otwierali tygodniówkę i chyba to był najlepszy moment gali, to co może cieszy to zwycięstwo Big E w starciu z Zigglerem.

 

U dziewczyn powstało nam NBC? Chyba gorszej nazwy nie mogli wymyślić, nie wiem jak tam wyglądają zależności, co do kogo należy ale zdaje się, że wrestling od WWE pokazywany jest w konkurencyjnej stacji? Bleh mniejsza, to co się dzieje z Paige to chyba kwintesencja tej samozwańczej rewolucji. Zaczyna od heelowego proma, skądinąd bardzo dobrego proma, potem walczy w TT z resztą swojej stajni a teraz marudzi, że Natalya podbiera jej koleżanki. Nie chcę wiedzieć dokąd to zmierza.

Edit: USA Network i SyFy należą do NBC, więc zgrzytu nie ma, ale ten skrót kojarzy się jednoznacznie.

 

Reszta to bezcelowe walki, których powinno nie być bo tylko psują dynamikę programu.

 

Jednak, żeby coś wnieść to postanowiłem zrobić operację na żywym organizmie i policzyć ile Smacka w Smacku. Wyszło, że ze 120 minut, które dostaje niebieska tygodniówka:

- 40 minut to reklamy

- 3 minuty to pierdoły, czyli coś czego powinno nie być, jak 3-krotne zapowiadanie main eventu gali, pieprzenie komentatorów itd.

- 11 minut to powtórki z poprzednich programów WWE

- 67 minut to właściwy program, z którego nie wydzieliłem czasu poświęcanego na wejściówki a one zabierają spokojnie z 15 minut.

 

W sumie Smacka w Smacku jest jakieś 55%. Chyba z nudów policzę to samo dla następnego RAW i mam wrażenie, że będzie lepiej.

Edytowane przez Susek
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391123
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fajny początek Smacka, New Day mogłoby otworzyć RAW. Jakaś odmiana to jest.

 

Reszta - meh

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391136
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

New Day dalej oszukują, ale też dalej wygrywają. Stereotypowe podejście z typowymi Murzynami-oszustami, ale co zrobisz. W Dablju znajdzie się więcej takich smaczków. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że na HIAC zakończą swój run, dając moment glorii Dudleyom.

 

Nattie chyba już oficjalnie zwerbowana przez Charlotte i Becky w miejsce Paige. Brytyjka nie ukrywa zazdrości, więc pewnie uderzy w Neidhartównę. Przecież zajęła ona miejsce brunetki, protoplastki rewolucji.

 

Barrecik pokonał Neville'a. Znowu. Lali się przy okazji debiutu tego drugiego w głównym rosterze i nie poszli ani o krok do przodu. Potrzeba czegoś nowego, a nie odgrzewanego kotleta.

 

Owens kozaczy za mikrofonem. I tylko za mikrofonem. Takim mistrzem może być jedynie jak The Rock - via satellite.

 

A Braun dalej niepokonany, przynajmniej bezpośrednio. Romek i Orton spuścili znowu wpierdol Brayowi i Strowmanowi, który mimo to dalej ustał na nogach, nie dając się powalić byłemu członkowi The Shield. Kiedyś będzie musiał. Kiedyś, czyli na najbliższym PPV.

Edytowane przez Carrik
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391199
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

New Day Cheats xD Wygrywają i co by tu mówić.

To promo (a)dolpha przed walką wysłuchałem i miałem jakieś takie dziwne wrażenie że wyszło jakoś tak badassowo,groźnie.

New Day wygrywają jak leci,pytanie tylko czy nie jest to tak że wygrywamy na tygodniówkach,a na PPV przegrywamy/wygrywamy ale kantem.

 

PCB zamienia się w NBC.

 

Rusev jeszcze na początku roku był broniony przez kreatywnych aby nie przeje.... przez pinfal albo submissiona,a teraz legalnie czyściutko przepierdziela,i coś mam wrażenie że Rusek kiedyś się wkurzy i wypierdzieli Summerke na zbity pysk (może jakimś cudem ten jej nos wiedźmy się naprawi :D)

 

Neville przegrywa...... nie ma pomysłów na ex Champa NXT. Barrett za to bez swojej peleryny. Widać korona z głowy mu nie spadła skoro ubrał t-shirt.

 

Main Event czyli oklepane to jak kotlety schabowe. Braun nadal nie do zatrzymania,ale znajdzie się taki co to go powstrzyma.

 

Zwyczajne Smackdown,nic specjalnego

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391207
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Segment z The New Day

Nie będę oryginalny mówiąc, że z każdym występem ta stajnia dalej błyszczy. Ich reakcje, mimika, komentarze. Aż chce się oglądać. :D

 

Pierwsza walka - Big E vs Dolph Ziggler

Znowu nieczysto, ale jednak wygrywa. To, że Dudleyowie przejmą pasy jest pewne i co raz bardziej prawdopodobne, że już na HiaC. Boję się tylko czy to nie zabije trochę ND. Wcześniej bez pasów sobie poradzili, ale był to krótki okres za nim ponownie ich nie odebrali.

 

Uśmieszek Ruseva po klapsie. :lol:

 

Druga walka - Team Bella vs Charlotte, Becky Lynch & Natalya

W zasadzie mogli dać zakończyć pojedynek Nattie. Charlotte i tak nie straci pasa, chyba że dostaniemy coś innego niż zwyczajny single.

 

Paige odwraca się od koleżanek, ale nie pozwoli Kanadyjce się z nimi bujać. :roll: Nattie zostanie zapewne odpowiednio podbudowana, choć wciąż trzymam się wersji z jej porażką z Angielką.

 

Trzecia walka - Rusev vs Ryback

Ciężko mi się to oglądało. Powolne tempo, a Ryback dostał niezłej zadyszki. Owens znowu tylko obserwuje i robi szydercze uśmiechy. Pas IC zupełnie stracił monumentum.

 

Liczyłem, że dadzą Strowmanowi powiedzieć coś więcej.

 

Czwarta walka - King Barrett vs Neville

Angielski specjaliści od Kickoffów znowu na przeciw siebie. Pojedynek zjadliwy, ale co z tego skoro to nigdzie nie prowadzi?

 

Stardust szuka szczęścia w kartach. Cóż nie wielu się udało... .

 

Randy Orton & Roman Reigns vs Bray Wyatt & Brown Strowman

Nie wybiło się to starcie poza schematy WWE, a Brown taką postawą może iść na Lesnara. :twisted:

 

Dni mijają, na Smacku nic się nie zmienia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391213
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mam tylko w głowie jedną prośbę do niebios... by WWE nie wykorzystało powrotu Lany, aby zrobić w końcu ten mix tag team match, ale Lana&Rusev vs Summer&Ziggler. Wtedy to już będzie konkretne przegięcie...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391401
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Co pokazało SmackDown? Że Dolph nie chce być z Summer - i dobrze. Że Paige to sprytna manipulatorka, która będzie chciała odzyskać przyjaciółki, pozbyć się Natalya'i, a potem zdobyć pas div - niby brzmi to jak scenariusz rodem z telenoweli, ale jak dla mnie jest ok, zawsze jakieś ożywienie w tym nudnym programie.

 

Ale nie to jest najważniejsze. Ten kto wpadł na pomysł, żeby Ambrose wyjął z torby balon czy globus jak dla mnie jest geniuszem :D W takich małych rzeczach zamyka się zryta psycha Deana :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391403
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 105
  • Reputacja:   626
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Smackdown lepsze niż tydzień temu, ale to nie było zbyt trudne do osiągnięcia. Podoba mi się feud Wyatt'a z Romkiem. Całkiem nieźle prowadzony i muszę przyznać, że czekam na ich starcie na ppv. Tutaj zestawienie Bo z Reignsem to jak starcie audi z maluchem. BO i tak sporo wytrzymał. :lol: Jeszcze jedna sprawa - po co znowu Reigns gada. Niech WWE skupi się na jego mocnych stronach, bo mikrofon do takich zdecydowanie nie należy. To Bray ma więcej gadać w tym story i tak to powinno wyglądać.

 

Przy Stardust Section nawet się uśmiechnąłem, ale trwało to tylko do wejściówek Rudego i Wade'a. Takie połączenie to niestety nic dobrego.

 

Ryder na SD? KO musiał go poskładać.

 

Dolph i Summer, Dolph i Lana, Rusev i Lana etc. niech WWE wreszcie to zakończy raz na zawsze. Nie jest to ciekawe, a od takich rzeczy mają Total Divas. Niech Rusev i Dolph idą już w swoją stronę, bo te story ich dobija.

 

Te story z Paige jest strasznie słabe i głupie. Raz chce być w PCB, raz nie, kogo to obchodzi.

 

New Day znowu górą, a z ME na pewno zapamiętam jak Ambrose wyczyścił w pewnym momencie ring. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391404
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wejście Cesaro, wejście Neville'a - cieszę się, w końcu jakaś dobra walka! Niestety okazało się, że robią w teamie.

Cosmic Wasteland żyje!

 

Zawartość torby Deana wygrała SD! - jedna rzecz, którą wypada dziś zobaczyć.

 

Chciałem obejrzeć ME, ale Dudleye z New Day jeszcze parę razy powalczą, w tym na PPV, więc nie ma po co. Ambrose niewiele tu zmieni.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391420
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Egzystencja Smacka nie ma najmniejszego sensu, jedno jest na RAW, potem kompletnie inne wydarzenia są w czwartek.

 

Cosmic Wasteland było na trybunach, fajnie że żyją i są razem jako stajnia, szkoda że są tylko czwartkową. Swoją drogą nie miałbym nic przeciwko zawiązaniu TT Neville'a i Cesaro, byłoby to ogromnie wzmocnienie dla dywizji TT, przynajmniej pod względem poziomu ringowego, hej Rudy i Barrett też całkiem dobrze pasują do siebie, w sumie chyba razem przychodzili do WWE, aż dziwne że nigdy nie tworzyli TT w głównym rosterze.

 

Story Ruseva i Zigglera, to szczyt absurdu i niewykorzystanych szans, póki co wygląda to na najgorszy feud roku..., chyba że zostanie to przebite przez obecne story z Paige.

 

New Day, triumfują w walce wieczoru. Wszystko fajnie tylko, Ambrose, który powinien być X-Factorem, game-changerem w tej walce praktycznie nic nie robił i było po chyba 10te starce New Day vs Dudleye w ciągu 2 miesięcy :|, momentum powrotu się skończyło i jak dla mnie to New Day jest teraz dużo mocniej wypromowane i pasy stracą dopiero w pierwszym Tables Matchu, pewnie na TLC.

 

Faktycznie, najlepszym momentem Smacka była reklama batona PayDay z udziałem Ambrose'a :| Quo Vadis WWE?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391476
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Swoją drogą nie miałbym nic przeciwko zawiązaniu TT Neville'a i Cesaro, byłoby to ogromnie wzmocnienie dla dywizji TT, przynajmniej pod względem poziomu ringowego

 

Wszystko super, przychylam się do twojego pomysłu, ale Cesaro to wciąż jedna połówka jednego TT (Cesaro & Tyson Kidd - Szwajcar ciągle się nosi z wstawkami z napisem "Kidd") - jest to jakaś storyline'owa furtka, ale znając naszych ulubionych writerów jest zbyt skomplikowana do wykorzystania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391478
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Jack Doomsday, kwestia z Kidd'em jest trudna, po pierwsze nie zobaczymy go gdzieś do czerwca 2016 a ja nie jestem pewny czy kiedykolwiek zobaczymy go w TV. A jeśli Kidd, wróci powinni zrobić z tego angle, w którym Neville/Kidd będą rywalizować między sobą o Cesaro jako partnera TT.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391484
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Jack Doomsday, kwestia z Kidd'em jest trudna, po pierwsze nie zobaczymy go gdzieś do czerwca 2016 a ja nie jestem pewny czy kiedykolwiek zobaczymy go w TV. A jeśli Kidd, wróci powinni zrobić z tego angle, w którym Neville/Kidd będą rywalizować między sobą o Cesaro jako partnera TT.

 

Dokładnie, kwestia z Tysonem jest cholernie trudna. Właśnie do tego odnosilem się z motywem Kidd/Neville - to jest jakiś materiał na angle, stosunkowo dość prosty do wykonania, ale biorąc pod uwagę obecną formę (a w zasadzie kompletny jej brak) writerów, bookerów i kogo tam jeszcze to może być zbyt trudne do wyegzekwowania. Problemem wydaje się być czas powrotu Tysona - czerwiec 2016, tak podajesz - do tego czasu Cesaro mógłby mieć cztery różne inne projekty na głowie więc taki minifeud mógłby okazać się "zbędną" inwestycją.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391486
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Cesaro od czerwca, czyli już od prawie 5 miesięcy, nie miał nic konkretnego do roboty, buja się gdzieś w midcardzie jako dopychacz/przerywnik do wszelkich innych feud'ów. Dla mnie wniosek jest prosty, pushu na ME nigdy nie dostanie, Vince nic w nim nie widzi, wsparcia od fanów nie ma na tyle dużego, by WWE miało go traktować poważnie, więc powinni znowu wrzucić do TT z Nevill'em a potem zobaczymy, może pasy TT, może story z Kidd'em, może feud między Cesaro i Nevill'em. Ale pewnie będzie tak jak mówisz, writerzy w WWE sami nie wiedzą po co tworzę te historie i nic kreatywnego w kwestii Cesaro nie stworzą.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391488
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Roman Reigns vs Bo Dallas

Niestety po raz milionowy Bray pojawia się tylko na ekranie, a wcześniej Romek parę słów do mikrofonu. Na próżno liczyłem na coś ciekawszego niż squash i kolejna wymiana zdań na odległość.

 

Druga walka - Cesaro & Neville vs King Barrett & Sheamus

Tag Team na pewno byłby czymś lepszym dla Neville'a i Szwajcara niż gra solo. Szkoda, że Anglik zawsze wciśnie się z Bull Hammerem... .

Cosmic Wasteland dalej funkcjonuje. :D

 

Kryptoreklama batonika, ale z Ambrosem zawsze ciekawie. :grin:

 

Trzecia walka - ZACK RYDER vs Kevin Owens

Któż to się pojawił w ringu. To już drugi squash na jednej gali.

 

Zapewne to sztuczka, ale Paige próbująca przebłagać Nattie była dosyć przekonywująca.

 

Czwarta walka - Dolph Ziggler vs Rusev

Summer udupia Ruseva i spotyka się z odmową Dolpha. Koniec telenoweli, yeah!

 

Jeżeli drugi raz nie był zaplanowany przy tym wywiadzie to Ambrose pewnie śpi na podłodze. :D

 

Piąta walka - Prime Time Players vs Luke Harper & Braun Strowman

I tutaj szybko poszło. Do trzech razy sztuka.

 

Szósta walka - Charlotte vs Alicia Fox

Wynik był z góry wiadomy.

Angielka kontynuuje swoją grę. Zawsze coś nowego w feudzie.

 

Siódma walka - The Newy Day vs The Dudley Boyz & Dean Ambrose

Właściwie jedyny moment warty obejrzenia. New Day dewastuje wrogów i po raz kolejny zamyka tygodniówkę. WWE wie o tym, że ta stajnia jest najlepszym obecnie materiałem jaki mają. Wkurzony Xavier to coś nowego, ale na plus. Oby kupił sobie do czasu RAW nowy instrument. :twisted:

 

Nie pamiętam szczerze okresu kiedy Smack miał aż tak niski poziom... .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/386/#findComment-391525
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nie jestem fanem tego rodzaju akcji (nawet jeśli nie lubię danej fedki), a tu wyglądało to po prostu nieporadnie. Zresztą GCW dość niezdarnie przerwało ten ,,performance'' kolejnym wideo... Co do gali - zawiodłem się, po prostu. Nie była taka zła jak ludzie malują ją w sieci, ale liczyłem zdecydowanie na więcej. Miało być święto sceny niezależnej, a wyszły imieniny cioci Stasi. Myślę, że jedynki na cagematch to wylew frustracji, ale gala to naprawdę takie 4/10 Nie ma za bardzo do czego wracać i o czym dyskutować. Do zapomnienia. W dodatku nie wiem kto wpadł na pomysł, żeby z pre-show całe ppv trwało jakieś 6h. To nie WMka czy WK, żeby to zajmowało tyle czasu. Męczyłem się wraz z trwaniem gali niemiłosiernie, żeby przetrwać...Brakowało flow przez co ciężko się to wszystko oglądało. Kontuzja Allie nie wyglądała dobrze i raczej można spodziewać się długiej przerwy. Już widziałem zarzuty do GCW, że barierki były zdecydowanie za blisko ringu przez co Katch nie miała za bardzo miejsca na lądowanie. Ciężko to mi, aż tak analizować, ale kontuzja pomieszała im mocno plany. Myślę, że do GCW nie wrócę dość długo - może w połowie roku coś odpalę by zobaczyć jak się sprawy mają, szczególnie, że Effy zdobył główny pas. Chłop nie nadaje się nawet na midcard a te tęgie głowy dały mu ME. Brawo wy
    • MattDevitto
      @ CzaQ  ale 5-star się szykuje
    • Mr_Hardy
      Właśnie obejrzałem tą walkę i muszę powiedzieć, że na mnie nadal robi wrażenie po tylu latach.
    • KPWrestling
      Zobacz na YouTube
    • StuPH
      Oczywiście Adam Richards vs Nick Violent z Backyardmanii I w 2009 r. i piękne potknięcie się o materac przez VebVe - jak to określiłem wówczas na WF - małe wyjebanie się dla człowieka, ale wielkie wyjebanie się dla ludzkości (niestety na poniższym skrócie tego nie ma):  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...