Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Coś pachnie mi walką Shield na WM ale nie jako 3 - way między członkami a jako pojedynek 3 vs 3 i rywalem dla tarczy będzie Kane + .... No właśnie. Choć z drugiej strony trochę to się kupy nie trzyma ale na pewno losy Kane'a i "Tarczy" jakoś się muszą skrzyżować/rozwiążać bo za długo ich mini-feud trwa.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 195
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Coś pachnie mi walką Shield na WM ale nie jako 3 - way między członkami a jako pojedynek 3 vs 3 i rywalem dla tarczy będzie Kane + .... No właśnie. Choć z drugiej strony trochę to się kupy nie trzyma ale na pewno losy Kane'a i "Tarczy" jakoś się muszą skrzyżować/rozwiążać bo za długo ich mini-feud trwa.

 

Złe myślenie. I chyba już wiem jak wyglądan myślenie o The Shield w WWE. Początkowo wszystko miało prowadzić do stopniowego rozpadu Tarczy i triple threat na WM pomiędzy członkami stajni, prawdopodobnie o pas US. A teraz? Teraz będzie tak samo, ale zupełnie inny motyw.

 

Władze WWE zauważyły jak The Shield są bardzo over i jak zajebiście udany jest to projekt. Dlatego prawdopododnie wstrzymali się z rozpadem (pewnie na jakiś okres), zaczęli nam ich powoli turnować (dadzą radę jako fejsowie, publika już ich kocha) i pokazywać ich nowe oblicze. Zaczęli teraz feud z Kane'm, który będąc storyline'owo u władzy, w końcu się wkurwi za ich wybryki i na złość zabookuje walkę pomiędzy członkami Tarczy na WM.

 

Efekt finalnie ten sam, ale ścieżka inna. :)


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

A moim zdaniem droga do rozpadu Tarczy zdecydowanie się wydłuża. Zastanawiam się, czy WWE nie uznało, że może jeszcze wycisnąć z Tarczy (tym razem bardziej face'owej) stosika dolarów i nie postanowiło odłożyć ich rozpadu na bliżej nieokreśloną przyszłość.

 

Myślę, że decydujący będzie najbliższy poniedziałek. Jesli na najbliższym Raw Shield wciąż będzie jednością (praktycznie bez rys, w tydzień cały projekt "rozpad" się bowiem zawalił), to pewnym już chyba będzie, że jednością zostanie przynajmniej do Wrestlemanii. A sądzę, że i dłużej.

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie ogarniam w jaką stronę zmierza historia z Real Americans - na razie to kalka Shield: jesteśmy zjednoczeni, bywają między nami zgrzyty i typowe pokazy siły, ale mamy u siebie kogoś, kto jest w stanie nas z powrotem naprowadzić na właściwą drogę. Pytanie tylko brzmi: czy WWE pokieruje tymi historiami do końca tak samo, czy może w jednej zaprezentują twist i obecne status quo zostanie zachowane (The Shield), a to The Real Americans ostatecznie w taki sposób rozwiążą swoją działalność.

 

Segment Huntera klasyczny - obwinia fanów, twierdząc, że próbował ich chronić. Dużo bardziej spodobał mi się ciąg dalszy tego, co nas czekało - Seth Rollins pokonuje Damiena Sandowa i The Shield nadal jest zjednoczone. Wielokrotnie w swoich postach pisałem o tym, jak bardzo chcę, by ta grupa nadal funkcjonowała, dlatego więc jeśli ponieśli się na ten krok, chwała WWE.

 

Bad News Barrett - z każdą kolejną złą wiadomością lubię tego gościa coraz bardziej. SmackDownowy wykład na temat wpływu porażki The Undertakera na WM na pracę rodziców mnie absolutnie zniszczył :D

 

Na sam koniec zostawiam sobie promo ringowe Dolpha Zigglera, które nastraja bardzo pozytywnie. Ziggie prawdopodobnie powoli odsyła del Rio z powrotem do Meksyku, ale to naprawdę mocny prognostyk na to, że Dolph powoli wraca do łask. Federacja może dać mu kolejną szansę i kto wie, czy to Show Off nie będzie największym zwycięzcą odejścia CM Punka.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pierwsza walka - The Real Americans vs Cody Rhodes & Goldust

Rhodes dzisiaj musiał się sporo poświęcić. :P Kiedy Swagger przegrał w głupi sposób wyczuwałem, że to koniec, a jednak zjednoczyli się żeby skopać rodzeństwo. W zasadzie to podoba mi się, że trzymają nas w niepewności. Jeśli rozpad ma nastąpić w najmniej oczekiwanym momencie to jestem za.

 

Przemowa Triple H

Nic ciekawego. Tryplak odgraża się publice, że zniszczy Daniel'a i daje rywala Sandow'owi.

 

Druga walka - Damien Sandow vs Seth Rollins

Nie wiem dlaczego, ale zacząłem wyczuwać Face turn Damien'a. W każdym razie dostaje karę za nieposłuchanie szefów na RAW.

 

Trzecia walka - Big E Langston vs Fandango

E dostaje nową koszulkę, co daje mu mocy i wygraną nad "tancerzem".

 

Bad News Barrett

Pójdziecie na WM'kę, a potem zaśpicie do roboty... Po części to akurat prawdopodobne. :lol:

 

Czwarta walka - Bray Wyatt vs Kofi Kingston

Bray dewastuje rywala. Swoją drogą jestem ciekaw czy Kofi weźmie udział w Battle Royal na PPV. Jakiś ciekawy spot może? :P

 

Kolejne zwarcie na linii Shield - Kane. To ma do czegoś prowadzić?

 

Piąta walka - Nikki Bella vs Tamina

Nikki wydaje się, co raz bardziej pretendentką do pasa.

 

Szósta walka - Dolph Ziggler vs Alberto Del Rio

Ziggler wygrywa i jego celem jest zdobycie statuetki André. Lepszy taki WrestleMania moment niż żaden. :roll: Jego promo na plus.

 

Carlos Colón w HoF? Nie wypowiem się na jego temat bo mało wiem na temat tej postaci. Tyle, że ojciec Carlito.

 

Siódma walka - Big Show vs Kane

Shield nie pomaga Kane'owi i ten przegrywa. Nie wie czy to ma prowadzić do jakiejś walki za niecałe 3 tygodnie. Droga do rozpadu i Face turn'u kogoś ze stajni? Face vs Kane? Triple Threat między członkami Shield? Sytuacja ciekawa.

 

Ot zwyczajna tygodniówka.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jedyna atrakcja tygodnia czyli Shield (jak zwykle) byli mocni.

 

Minki Ambrose'a i jego puppy eyes gdy gadali z Kanem mnie rozwaliły. Gość wyglądał pociesznie jak Scrappy Doo :D

 

Tarcza się umacnia i lekko fejsuje (no poza elementem gdy skopali no-name'a na ringu za stare dobre czasy. (Dobra,nie no-name'a , Sandowa. Sandow, Santino, who cares, level ten sam).

 

Poziom jednak poniżej poziomu tego tygodniowego Impactu.

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

SmackDown w tym tygodniu mnie nie zachwyciło. Po raz kolejny dostaliśmy dużą porcję urywek z RAW, w tym cholernie mało ciekawą walkę Christiana z Rudym, którą już na czerwonej tygodniówce oglądałem przewijając, więc nic nie byłoby mnie w stanie zmusić żebym obejrzał ją dzisiaj w całości.

 

Shield odgrywało na tej gali pierwszoplanową rolę, która wygląda na to że może ich doprowadzić do face turnu. Najpierw Seth rozłożył Sandowa, później wszyscy mu dołożyli, a to w końcu heel i w tej walce stawił się z rozkazu Kane’a. Na końcu gali też grali pierwsze skrzypce, bo przyczynili się do przegranej Kane’a z Showem po niezbyt ciekawej walce.

 

Nie zauważyłem dzisiaj przejawów rozpadu Real Americans. Wprawdzie wydawało się że dojdzie do kolejnych spięć, ale jednak zjednoczyli siły żeby zrobić porządek z BRhodes.

 

Ziggler zrobił niezła walkę z Alberto. Było kilka akcji wartych uwagi, szczególnie że dali Dolphowi wygrać. Ciekawe czy będziemy świadkami jakiegoś konfliktu między nimi, czy też del Rio pogodzi się z porażką, a Dolph pójdzie po statuetkę imienia AtG.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mam wrażenie że promocja Shieldów zaczyna się całkowicie od nowa. Powoli WWE ich turnuje a najbardziej podoba mi się to że WWE nie rezygnuje tak drastycznie z heelowych zagrywek i The Shield wciąż są The Shield. Teraz nie wiem czy WWE zrezygnowało z rozpadu czy może jednak jest to część całego story i choćby na Raw, tarcza znów zacznie się kłócić. Program z rozpadem The Shield został już zaczęty, trochę szkoda zaprzepaścić tak dobry materiał na feud i gwarantowaną dobrą walkę na Wrestlemanii kosztem zapewne jakiegoś 6 Man Tag Team Matchu z kimś od Kane'a(może samym nim).

 

Nie wiem czy wygrywanie Zigglera nad Del Rio można traktować jako powrót do łask tego pierwszego. Osobiście rozpatruje to bardziej jako to że WWE przyzwyczaja nas do tego że Alberta już za jakiś czas nie będzie a przy jakieś najbliższej walce z upper mid carderem może dać dupy. Co do samego proma Ziggusia, mniej zarozumiałego cwaniaczka, więcej prom z serca i wynikających z miłości do biznesu. Wygląda na to że właśnie tak będą wyglądać proma face'owego Zigglypuffa. Z jakiegoś powodu przypomniał mi trochę Shawna Michaelsa, może warto promować go w tą stronę i zmienić ZigZacka na jakiś lepszy finisher który łatwiej kupić.

 

Podobało mi się to przekomarzanie w Real Americans. Do rozpadu dojdzie, coraz bardziej widać że Jack i Antonio nie mogą ze sobą wytrzymać a to że jednak wciąż ratują sobie plecy jest spowodowane tym że wciąż traktują się jako Tag Team. Opcje są dwie, Amerykanie trafiają do walki na WM'ce albo do Battle Royal ale jeśli to drugie to chce zobaczyć Giant Swing na Swaggerze jeszcze przed Wrestlemanią.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie ma o czym pisać o tym SD!, ale jedna rzecz musi zostać wspomniana...

 

The Shield! Nie rozwalać tego! Nie robić feudu! Dać im pełny face-turn! Ekipa przeżywa drugą "młodość" i powinni to utrzymać, chociażby do SSlam. Rollins rozwija się w tej stajni niesamowicie dobrze (gość który był tragiczny na majku stał się strawny aktorsko i mikofonowo, a ringowo zachwyci), Ambrose nabiera kolorów, które okazywał na niezależnej i w FCW, a Reigns nadal wygląda dobrze na ich tle, czego chcieć więcej?! Rozpad został zwyczajnie zatrzymany i wygląda na to, że ujrzymy "tarczę" wkrótce w tej "dobrej" formie... WM? Kręcą się wokół Kane'a, kręcili się wokół "rodzinki", śmierdzi mi tutaj The Shield vs Kane & Rowan & Harper. Historia na to pozwala... a jeżeli spotka nas segment, w którym "tarcza" dostanie rozkazy zrobienia dobra dla biznesu na WM, niech pomogą Bryanowi... plany planami, potencjał na fejsowe The Shield wygląda niesamowicie!


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Miałem ok. 20 minut czasu i uznałem, że zacznę oglądać SD! Po 15 minutach miałem cała galę z głowy :D

Oczywiście, ostro leciałem na przewijaku oglądając ciekawsze segmenty i końcówki walk.

 

Najważniejsze i najciekawsze okazały się wydarzenia związane z Tarczą. The Shield zostało obite, dostaliśmy powrót NAO (a więc ich występ na WM i złożenie drużyny z Kanem coraz bardziej prawdopodobne), a RybAxel i Real Americans zostali pretendentami do pasów TT. Pytanie, czy mają o te pasy walczyć na WM, czy jakoś wcześniej zaczną rywalizację o pasy? Szczerze, to nie chcę oglądać Rybacka i Axela na WMce. A już na pewno nie zasługują oni na osobną walkę. Powinien ich spotkać ten sam los co 3MB.


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wielkim plusem SmackDown było to, że poznaliśmy kolejną walkę na WM - The Shield versus Corporate Kane & The New Age Outlaws. Dla mnie bajka, bo to oznacza, że Tarcza nadal będzie funkcjonować i z WMki wyjdą ze zwycięstwem, bo nie widzę sensu innego rozwiązania.

 

Przez chwilę odniosłem wrażenie, że szybki wylot del Rio z tego battle royal to kolejny dowód na to, jak dramatycznie spadł on w hierarchii, ale postępująca po tym walka singlowa Alberta wyjaśniła powód tej eliminacji. Mam cały czas tylko nadzieję, że mocno hype'owani Big Show i Sheamus finalnie jednak nie sięgną po tę bezwartościową statuetkę i dostanie ją ktoś, kto naprawdę dzięki temu zyska jakiś swój moment - Big E?

 

Szkoda Fandango, bo o ile porażkę na Raw z Goldustem można zrozumieć, bo z braci mogą w chwilę zrobić pretendentów do pasów tag team, tak porażka z Diego/Fernando to już jednak jest cios, tym bardziej, że oni ledwo kiedy się pojawiają. Szkoda, bo według mnie Fandango to dużo ciekawsza postać od obu wyżej wymienionych, których ratuje ten mały byczek biegający wokół.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Katastrofalne SD!... biorąc pod uwagę, że to marzec i za kilka tygodni WWE miało nam przygotować taką "petarde" jak WM XxX. Moje przygoda z tą galą trwała 4 minuty.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Sporo odpowiedzi przyniosło SmackDown. Już wiemy, co stanie się z The Shield. Wiemy, jak będzie wyglądać walka o pasy Tag Team. Wiemy, że Big Show oddala się od zwycięstwa w Battle Royal. Z pierwszego zadowolony nie jestem, bo i za New Age Outlaws nie tęsknie. Tarcza kradła show w swoich walkach 3 na 3, ale tym razem zadanie mają bardzo trudne - wręcz poziom trudności "Godlike". O ile nie przeszkadza mi to, że jeszcze trochę będą istnieć, tak nie czuje emocji przed ich walką na WMce. Prestiż walki nijaki. Utonie gdzieś wśród dodatków, które znaczenia większego nie mają. Wolałbym Triple Threat.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Czyli NAO/Kane vs Shield jest już chyba pewne. Szkoda, że wielka walka TT na SD! zamiast promować dywizję, służy za kontynuację innego programu.

Shot dla Amerykanów i Rybaxelów "za robotę"? Kolejna akcja, przez którą mam gdzieś tag teamy.

 

MizTV reklamuje WM Battle Royal. Sheamus i Big Show, mimo dominacji na tygodniówkach, wyrastają mi na faworytów.

 

Emma i Santino będą flirtować przez dłuższy czas? Tą komedię jestem w stanie przeboleć.

 

Dobrze, że ME był krótki.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jest późna godzina, człowiek włącza sobie SmackDown z nadzieją, że dostanie galę, która go nie zawiedzie, a tu się okazuje że jedynie to co się działo z Tarczą było ciekawe.

 

Z całej gali obejrzałem tylko dwie walki. Opener, w którym Ziggler do wygrania z Sandowem nie potrzebował nawet ZigZag-a, tylko akcji po której (prawie) wszyscy są w stanie walczyć dalej.

 

Drugą walka którą obejrzałem była ta o miano pretendentów o pasy TT. No i zaczęło się nieźle, akcja się rozpędzała i w końcu, jak to w WWE, coś musiało się zepsuć, czyli musiało dojść do interwencji i zrównania z ziemią całego Shield. Mam nadzieję że nie dojdzie jednak do tego, że w walce z nimi pojawią się NAO, bo nie warto według mnie marnować na nich miejsca. No i RA i Rybaxel dostali title shoty za obicie Tarczy, cóż za droga na WM-kę…

 

Puszczać zajawki wszystkich nowych członków HoF to zrozumiały krok mający promować tą ceremonie, ale jednak zabiera to dużo czasu. A oprócz tego czas został też stracony np. na powtórki z RAW. Według mnie atmosfera przed PPV została podgrzana jedynie w pierwszej części gali, a później było słabo, nawet bardzo.

28054889252fa02dfba372.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
    • KyRenLo
      Zaznaczyłem : ??? Ktoś inny - napisz kto w poście. Dominik Mysterio odzyskujący złoto, bo z zawodników, których obecnie znamy nie wybrałbym osobiście nikogo. Rozumiem, że duża część może chcieć nostalgii i historii, więc z miłą chęcią przygarnie walki z Mizem/Rusevem czy Sheamusem, ale mi ten kierunek niezbyt odpowiada. Jak nie Dominik, to chociażby taki Oba Femi, dla którego to może być potężny zastrzyk na ewentualny start w głównym rosterze. To tylko moje wizje prawda jest
    • MattDevitto
      Plus wątek PL
    • KyRenLo
      Monday Night RAW. Moja ukochana tygodniówka. Zobaczmy jak wypadli czerwoni w tym tygodniu: Hunter godnie zapowiedział hollywoodzkiego gwiazdora. John Cena ostatni raz w Bostonie na RAW. Czyżbyśmy dostali coś ekstra? Dominik? To już wiadomo, co będzie grane. Cena dopełniający kartę i wygrywający brakujące złoto. WWE na swój kanał YouTube wrzuciło przed RAW filmik z Dominikiem i jego przygodą z pasem i już wtedy można było domyślać się, że coś jest na rzeczy z utratą pasa. Walka mi się po
    • MattDevitto
      W ciągu dnia pojawiła się pierwsza ,,10'': 1. Mercedes Mone 2. Toni Storm 3. Saya Kamitani 4. Tiffany Stratton 5. Stephanie Vaquer 6. Iyo Sky 7. Athena 8. Sareee 9. Naomi 10. Rhea Ripley
×
×
  • Dodaj nową pozycję...