WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[PH93]

Jeśli po odejściu(?) Punka dostajemy takie SD (nie było złej walki, feudy szły do przodu/powstały - czułem ze oglądam gale z 2009/10 roku)!, to ja chce by teraz Bryan się zwolnił...produkt się podniesie.

 

Dla mnie cała tygodniówka w zasadzie skupiła się na Cesaro! - wreszcie, ile można było czekać na jakiś większy push. Koleś klei kapitalne walki i wygląda jak dziecko "greckiego Boga" (spójrzcie jak się prezentuje na grafice EC) i jestem pewny ze zrobi najlepsze show w ME na PPV.

 

Widać jak ratingi są ważne dla WWE. "Zapałka" mógł wrócić na RR' i wrażenia negatywne z tej gali w jakimś stopniu mogły by się zatrzeć, a tak wraca on na SD!, gdzie wcześniej tak nieudolnie WWE unikało spoileru gdzie sia da...

 

PS: Wprowadza się nowe gwiazdy w okresie po WM... Zrozum WWE!

[DeanAmbrose]

Bardzo mnie ciesze, że Antonio dostaje push. On ma przecież wszystko: wygląd, siłę, ring-skill, mic skill nie tak tragiczny, ale od czego ma managera ? Nie miałbym nic przeciwko powtórce z zeszłego roku, kiedy to Swagger zaszokował wszystkich wygrywając EC match. Raczej nie ma na to szans w tym roku, ale Antkowi zerowych szans bym nie dawał.

 

Co do Christiana i jego występu w EC matchu, to rzeczywiście nie jest do końca pewny. Idealnie pasowałby tu Lesnar, który demoluje Krystka dlatego, że nie dostaje czego chce i wskakuje do komory. Niby newsy mówią, że Lesnar wyczerpał liczbę występów, ale to może być taka zasłona dymna. Pod uwagę należy także wziąć, że EC odywa się w jego rodzinnym mieście.

No bo jak nie on, to kto ? Musi to być heel więc odpadają Del Rio, ktokolwiek z Shield i Wyatci. Kingston w nowym gimmicku ? Kolejny turn Marka ? Nie chcę mi się w to wierzyć.

[Kcramsib]

No bo jak nie on, to kto ? Musi to być heel więc odpadają Del Rio, ktokolwiek z Shield i Wyatci. Kingston w nowym gimmicku ? Kolejny turn Marka ? Nie chcę mi się w to wierzyć.

 

Heel powiadasz? Well, I've got some bad news...

[aRo]

Cesaro z Zigglerem zaserwowali nam bardzo fajny opener. Było parę ciekawych akcji, jak Antonio bawiący się w Elgina - suplex spoza ringu do środka. "Amerykanin" wchodzi do EC Matchu. Ekstra!

 

Shield dostali segment z Hunterem, najs. Na EC PPV będzie to wymarzone przez niektórych Shield vs Wyatts. Chętnie to obejrzę, ale nie spodziewam się niczego nadzwyczajnego.

 

Woods znowu przegrywa Ale starcie było niezłe.

A Summer Rae wzięła transparent Emmy i go połamała. Już dochodzi do interakcji. W tym tempie może zdążą wrzucić debiutantkę do ringu przed WM...

 

Czy rozpad PTP był powoli budowany, czy to się stało nagle? W każdym razie, Titus rusza solową drogą. Mnie oboje nie interesują, niech se robią co chcą.

 

Rzucili króciutkie promo Ruseva. Przynajmniej wiadomo, że RR to nie był jednorazowy wybryk i zobaczymy gościa w MR - i to z Laną.

 

Christian wraca, daje dobre starcie ze Swaggerem i dołącza do EC Matchu. Fajna decyzja, oby go nikt nie wyeliminował przed PPV.

 

Cody Rhodes ma na swoim koncie nową legendę, Road Dogga Ale bracia na RAW pasów pewnie nie odzyskają.

 

Mysterio zamiast Ceny to nie jest tak wielka zmiana, by nas karmić tym samym ME drugi raz w tygodniu. Ale Spear na koniec nie wyszedłby tak dobrze na Jasiu

 

...strasznie długo oglądałem tego Smacka, chyba było dobrze.

[demku]

Dla mnie to SmackDown miało jeden moment - zabookowanie czegoś, co niedawno było materiałem na WrestleManię, a więc walka Wyatt Family vs. The Shield na Elimination Chamber. Oczywiście całym sercem będę za Tarczą, którą uważam za produkt dużo lepszy od Rodzinki (ale wiadomo - kwestia jakichś tam upodobań), jednak żelaznymi faworytami jest Bray i spółka.

 

Fajnie, że wrócił Christian, który nic nie zmieni w głównych historiach WWE, ale to zawsze jest jakieś urozmaicenie w rosterze i ktoś, kto może dać nam ciekawszą walkę. Oby w EC nie robił za tego, kto wyleci w mig, bo - patrząc na cały skład tej walki - może tak niestety zostać potraktowany.

[blanco19]

Przyjemne Smackdown. Cesaro w Elimination Chamber matchu to docenienie jego dotychczasowej pracy (chyba głównie w NXT).

 

Jeśli Christiana mają wyeliminować to może Swagger? Na raw Colter go zbluzga i powie, że musi się wykazać to ten wyeliminuje Christiana i zajmie jego miejsce. Na PPV zaatakuje Cesaro i mamy face turn Antonio (takie trochę fantasy).

 

Wyatts vs The Shield. Może być ciekawie. The Shield przestało potulnie słuchać Huntera i to mi się podoba. Pewnie przegrają przez kłótnię Ambrose'a z Reignsem.

 

Titus rusza w pojedynkę. Ciekawe tylko czy w górę czy w dół? Jak nie będzie szczekać to może i coś zdziała. Zobaczymy.

[Morison]

Jeśli mowa o zastąpieniu Christiana, co uważacie o zastąpieniu go Reyem? Wiem, że to może mało możliwe. No ale kto? Lesnar podobno walk do Wrestlemani mieć nie będzie, Batista odpada. Na ostatnim SD! Odbyła się walka 3 v 3, gdzie w jednym narożniku stanęli Sheamus, DB i właśnie Mysterio.

 

Jeśli mamy już wyrzucać Christiana, to rzecz jasna, iż na rzecz kogoś wyżej postawionego w hierarchii. Mysterio zapewne nie dozna takiego zaszczytu, podobno nie jest jeszcze w pełni sprawny (i już raczej nie będzie ), a jego występ w 3 vs 3 to czysty przypadek - tzn. nie było sensu, by ściągać na SD Cenę, stąd wrzucili do walki 'smackdownowego Janusza'. Gdyby del Rio miał znaleźć się w komorze, zapewne już wywalczyłby kwalifikację, jego brak spoiluje planowane starcie z Batistą, Punk vs Kane prawdopodobnie nie dojdzie do skutku, ale Red Monster nie powinien zabierać miejsca, nawet takiemu Christianowi, Shieldsi, a tym bardziej Wyaci skupią się na swoim starciu, Swagger, Barrett - I'm afraid I've got some bad news

Wydaje mi się, że jedynym w miarę możliwym kandydatem jest Big E Langston, o ile nie dostanie innego starcia w obronie swojego tytułu, jego promocja w ostatnich tygodniach nieco siadła, stąd wrzucanie go do walki z najlepszymi byłoby na pewno wyróżnieniem.

Oczywiście pozostaje jeszcze Lesnar, zwłasza patrząc przez wzgląd ostatnich wydarzeń z jego udziałem i nazywania się nieoficjalnym pretendentem nr. 1 wrzucenie go do komory mialoby ręce i nogi, jednak gdyby tam się znalazł, prawdopodobnie by przegrał, a takie wmoczenie, nawet po serii finisherów, przyniesie mu nieco ujmy w potencjalnej walce z Takerem. Idąc jednak w fantasy booking - wyobraźcie sobie sytuację, w której Lesnar eliminuje Ortona i zostaje sam na sam z Brayem - nawet przy najgorszej publice reakcja byłaby kosmiczna

[aRo]

Jakby ktoś miał wylecieć z tej walki, to Cena[przez Wyatta] lub Cesaro[przez Swaggera]. Nie piszę tu o swoich upodobaniach, a myślę o storyline'ach. Jak wyleci ktoś inny, to osoba, która go wyeliminuje, może mieć z nim program nawet do WM - tylko czy znalazłoby się w karcie miejsce na coś takiego? Najlepiej to niech w ogóle nie ruszają tego składu.

 

Nie wiem, kto by miał dołączyć na miejsce tego nieszczęsnego Christiana. Na pewno nie Barrett. [którego, swoją drogą, mogli genialnie wykorzystać w RRM zamiast Mysterio - I have some bad news i publika by go zmiażdżyła bardziej niż Ryjka]

[PH93]

Jakby ktoś miał wylecieć z tej walki, to Cena[przez Wyatta] lub Cesaro[przez Swaggera]. Nie piszę tu o swoich upodobaniach, a myślę o storyline'ach. Jak wyleci ktoś inny, to osoba, która go wyeliminuje, może mieć z nim program nawet do WM - tylko czy znalazłoby się w karcie miejsce na coś takiego? Najlepiej to niech w ogóle nie ruszają tego składu.

Kurde, faktycznie możesz mieć racje z tym feudem "Amerykańców" i to by tłumaczyło tak zaskakujące dodanie Cesaro do walki w EC. Tak na prawdę to wygrana z Zigglerem i przegrana z CC miała nam dać podstawy do feud'u - tylko, kto będzie facem? Bo wychodzi na to, że to Swagger jest tym "gorszym" (brak kwalifikacji, "liść" od Zeba) i to on finalnie wygra, ale z drugiej strony jak wywali Cesaro z klatki to zbierze maksymalny heat. Tylko czy to jest walka na WM? - chciałbym, ale wątpie.

[TakerFanKrk]

* Świetna walka Cesaro z Zigglerem na otwarcie. Pomimo że znałem zwycięzcę, to muszę przyznać że było parę momentów, w których zdrowo zamarkowałem (suplex z narożnika był super) Cieszy zwycięstwo Antonio, który mam nadzieję zacznie już na dobre wspinaczkę na szczyt (a jeszcze nie tak dawno nie mogłem na niego patrzeć- byłem w błędzie). Fajnie przy tym że zobaczymy nową twarz w Komorze, obok ringowych weteranów.

 

* Segment z Shield, miał tylko na celu podkreślenie kolejnych tarć w zespole. Rozpad na PPV jest nieunikniony. Wejście Trypela było zbędne, mogli spokojnie dodać walkę do karty w migawkach.

 

* Titus przechodzi heel turn i Prime Time Players przechodzi do historii. Darrenowi nie wróżę nic wielkiego, poza zesłaniem na Superstars. Titus natomiast zalicza podobny turn co Shad z Cryme Tyme parę lat temu. Oby nie skończył jak on, bo facet może spokojnie startować do IC (akurat Langston nie ma rywala teraz to akurat feud z O'Neilem mógłby być ciekawy- o ile nie planują jeszcze feudu między byłymi partnerami) Przy okazji, powinni coś zrobić z dywizją tagów (Playersi się rozpadli, rozpad Americansów i Shield jest w toku. Rhodesów też to pewnie czeka) i próbować już sklejać nowe drużyny.

 

* Ten Rusev ni mnie ziębi, ni grzeje, nie oglądam NXT więc nie wiem jak gościu się sprawował. We will see.

 

* Równie ciekawa walka powracającego Christiana ze Swaggerem. Oby Captain Charisma znów szybko nie złapał jakiegoś urazu, bo od razu jest ciekawiej na niebieskiej tygodniówce. Poza tym, dosyć szybko zapełnili te spoty, czuję po kościach że nie jest to ostateczny skład Chambera i jeszcze dojdzie do jakieś zmiany.

 

* Świetne promo Wyattów, niczym z horroru (gdybym je oglądał przy zgaszonym świetle to pewnie bym popuścił ) Muszę także przyznać że nie doceniłem Harpera, gość ma głos wcielonego szatana, idealnie pasujący do takiej mrocznej stajni. Natomiast kończąca segment krótka kwestia Rowana w masce owcy, zabrzmiała mi niczym stary Kane z początków kariery, gdy przykładał aparat do krtani by coś powiedzieć.

 

Naprawdę dobry Smack z dwoma świetnymi walkami, przyzwoitym main eventem i świetnym segmentem Rodzinki

 

[ Dodano: 2014-02-01, 00:25 ]

PS. strona wrestlingwatch.com przestała działać (przekierowuje na anglojęzyczne forum wrestlingowe). Gdyby ktoś chciał dalej oglądać tygodniówki różnych federacji, bez pobierania to znalazłem dwie dość podobne stronki

http://fight-poland.com lub http://crimaztv.com//

 

Edytowane 1 Lutego 2014 przez TakerFanKrk

[Caribbean Cool]

Smackdown w tym tygodniu było naprawdę mocarne. Długo nanie czekałem i się nie zawiodłem. Fajnie rozpisane walki, segmenty, które(o dziwo) nie prowadzą do nieczego, a są kontynuacją bądź w większości początkiem nowych storylinów. (Brawo!) Główną atrakcją wczorajszego dnia była znakomita walka Ziggiego z Cesarem. Pierwszy raz od dawien dawna oberzałem coś bez przewijania. Powracaący Cchristian również dał solidną walkę. Pochwalić trzeba też jego przeciwnkia. Swagger chyba wreszcie odzyskał forme z przed 4 lat. Shield vs Wyatts-dosyć ciekawie to wygląda, przynajmniej na papierze. Jedynym minusem było to ,i iż ,,superbohater'' Romek jako jedyny ógł się postawić Tryplakowi, a ten wydawał się srać w gacie... Czyli ciąg dalszy promowania naszej ,,perełki''. Koniec gównianego teamu, jakim z w mojej opini było Prime time players. Lepsze byłoby , gdyby heelem został Darenek. By mógł być póżniej obity przez Titusa, któy zostałby kolejnym ulubieńcem dzieciaczków. Sprawdzał się w tym. Tera mam tylko nadzieję, że go nie zwolnią , apozbędą się tego drugiego. Co do ewentualnej zmiany w kapsule. To bym narazie poczekał , z tym co się wydarzy. Nie warto wierzyć w każdą plotką wysłaną przez kogoś. Mam nadzieję , że się tak nie stanię. Wątpię by CC znalazł się na wm, a jego wykluczenie mogło by właśnie coś takiego spowodować. Czemu nie? Byleby wyciagnął do kwietnia, bo sugerując się ostatnimi pobytami Instant Classica , to mam ku temu wiele wątpliwości...

[Pavlos]

Pierwsza walka - Dolph Ziggler vs Antonio Cesaro

Walka o kwalifikacje do komory, więc zwycięzca był wiadomy. Fajna walka mimo, że Antonio całkowicie dominował. Rozpisany na silniejszego fizycznie w całej okazałości. Parę fajnych akcji było, DDT na samym początku, Suplex, czy kolejne DDT tym razem od Dolph'a.

 

Segment z The Shield

Tryplaka się nie spodziewałem, ale wzbogaciło to segment. Mamy walkę na PPV Shield vs Wyatt, na którą na pewno będę czekał. W międzyczasie Dean prowokuje trochę Roman'a, żebyśmy cały czas czuli możliwość rozpadu tej stajni.

 

Druga walka - Xavier Woods vs Fandango

Fandango się rewanżuje, a Emma wciąż siedzi na widowni. Brawo Fandango za podarcie jej transparentu.

 

Trzecia walka - RybAxel vs The Prime Time Players

Rozpad PTP podczas, gdy w powietrzu wisi koniec Shield i Americans. No cóż, dywizja TT powoli się sypie. Po trochu szkoda, ale PTP i tak było z tyłu.

 

Promo Rusev'a. Wygląda na to, że zagości w głównym roster'ze. Jako groźny typ ze wschodniej Europy musi mieć do pomocy piękną blondynkę i dykcję robota.

 

Czwarta walka - Jack Swagger vs CHRISTIAN

Captain Charisma wraca do ringu i wygrywa. To nie podlegało wątpliwości. Cieszę się, że znalazł się w komorze i mam nadzieję, że nie będzie już żadnych urazów.

 

Wywiad z Chrisitan'em po walce. Fani go zobaczyli i usłyszeli, więc chyba są szczęśliwi.

 

Piąta walka - Kofi Kingston vs Damien Sandow

Krótki zapychacz. Kofi wygrywa i tyle.

 

Szósta walka - New Age Outlaws vs Cody Rhodes & Goldust

Bracia wygrywają i pewnie spoiler'ują wynik walki w poniedziałek, chociaż nie wykluczam ich wygranej. Nie wiem ile NAO będzie jeszcze występować, w każdej chwili mogą stracić pasy.

 

Siódma walka - Sheamus, Rey Mysterio & Daniel Bryan vs The Shield

Mega promocja Reigns'a. Wygrali dzięki niemu i spędził najwięcej czasu w ringu. Zastanawiam się jak będzie wyglądało jego odejście od Shield. Czy pokłóci się z Ambrose'm, czy sam postanowi odejść i będzie się uważał za lepszego od swoich kolegów i ich nie będzie już potrzebował.

 

Niezły Smack. Działo się więcej niż zwykle.

[Grigorij]

Lepsze byłoby , gdyby heelem został Darenek. By mógł być póżniej obity przez Titusa, (...)

 

I'm afraid I've got some bad news. Zaraz podniosłoby się larum gejowskiego lobby, że "ich" przedstawiciel przegrywa

[-Raven-]

I'm afraid I've got some bad news. Zaraz podniosłoby się larum gejowskiego lobby, że "ich" przedstawiciel przegrywa

 

I tak pewnie będzie przegrywał, bo to dla Tytusa, Romka i A'Tomka szykowany jest podobno większy push (co mnie niespecjalnie dziwi zważywszy na gabaryty O'Neil'a, na widok których Vince'owi pewnie drga nielot w spodniach).

[Grigorij]

I tak pewnie będzie przegrywał, bo to dla Tytusa, Romka i A'Tomka szykowany jest podobno większy push (co mnie niespecjalnie dziwi zważywszy na gabaryty O'Neil'a, na widok których Vince'owi pewnie drga nielot w spodniach).

 

Dla mnie akurat Tytus oprócz gabarytów ma całkiem niezłą gadkę i potrafi "grać". Trochę nauki na majku i mógłby być całkiem niezłym upperem.