Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Pojawienie się Edga w swoim klasycznym stroju od razu poprawiło mi humor i sprawiło, że troche przymarkowałem :) Go Adam!.

No i Alberto jest jednym z najlepszych nabytków od lat w WWE. Nie da się chyba nie lubić gościa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-205694
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Caly SmackDown opieral sie na walkach, ktore mialy na celu wylonic team na Bragging Rights, wiec odpuscilem sobie standardowy podzial na plusy i minusy. Team SmackDown wyglada na potezna ekipe. Mamy Big Showa jako kapitana, Edge'a, Reya Mysterio, Alberto i Swaggera. Wyglada na prawde niezle. Byli mistrzowie wzmocnieni meksykanska arystokracja, jamajczykiem i ... Tylerem Reksem. Ja czekalem raczej na informacje o jego zwolnieniu, a dostane jego debiut na PPV. Reks powrocil w swoim nowym gimmicku, ktory szlifowal w rozwojowce. Niestety... tutaj dostal do reki mikrofon i tym mnie lekko podlamal. Wyszlo sztucznie i od reprezentanta niebieskiego rosteru mozna wymagac wiecej. Chlopak mial zawsze dobry wyglad (choc jesli chodzi o prezencje to przegrywa z Mike Knoxem) i widowiskowe ciosy, ale mikrofonu jeszcze niech sie nie dotyka. Zakaz mowienia powinien byc motywem przewodnim tego gimmicku, ktory nieoficjalnie zostal ochrzczony przeze mnie w FCW jako "Predator Wannabe". Szkoda, ze zabral to miejsce Kavalowi, ktory chyba szykuje sie na heel turn, bo seria porazek staje sie coraz bardziej dotkliwa.

Dziwi mnie troche, ze Grooming Tips jest kontynuuowane. Cody jest teraz w teamie i na tym opiera sie jego kariera. W tych segmentach pokazuje jaka jest indywidualnoscia i dla dobra jego "druzyny" ze Szkotem powinni sie wstrzymac z puszczaniem tego. Pisze to, choc mi sie zalozenie tych wstawek bardzo podoba.

Cieszy rowniez Buried Alive Match na PPV, choc Raven dobrze podkreslil, ze to troche nie pasuje do obecnej polityki WWE. Osobiscie mam nadzieje, ze Kane przegra i ...............pozegna sie z federacja. Lubie, zeby takie walki byly zwienczeniem jakiejs historii i chyba juz czas na koniec wielkiej czerwonej maszyny. Bede czul niedosyt jesli ta walka bedzie tylko koncem kolejnego rozdzialu historii dwoch "braci".

Edytowane przez N!KO
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206552
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Ja nie daje szans Tylerowi na zaistnienie w tym gimmicku i w ogóle na zaistnienie. Ile razy już widzieliśmy podobny gimmick to już jest nudne. Chyba przez ten cały czas żył na bezludnej wyspie i jadł banany z małpami i zrobił się dziki bo z tym mi się teraz kojarzy... dzikus z bezludnej wyspy. I mamy troszkę podobną sytuację jak rok temu wtedy równie zjebany Escobar dostał z dupy miejsce na PPV choć na szczęście naprawili ten błąd. Mam bardzo negatywny stosunek do tego bo mnie ten gość totalnie nie przekonuje i nie chce dać mu szansy. Wielki błąd :( A tak fajnie wyglądał team z Kavalem, któremu chyba rzeczywiście szykują jakiś heelturn, niech dołączy do Nexus, gorzej już być nie może ;)

 

Przynajmniej reszta teamu jest zajebista. W zasadzie lepiej on nie mógł wyglądać. W tym roku jest odwrotnie i zdecydowanie team Smackdown wygląda lepiej. Ciekaw jestem jak będą żyć ze sobą Alberto i Mysterio. Nie mogę się doczekać tego pojedynku

 

Undertaker zapierdolił piorunem pod koniec gali PIKACHU! rozjebało mnie to na łopatki. Ale nie będę narzekać bo już się przyzwyczaiłem, że ten feud to Smackdown Ball Z. Też mam nadzieję, że mecz na BR będzie ich ostatnim zresztą stypulacja dobitnie na to wskazuje

 

Big Show dobrze wypadł na komentarzu. Idealny kapitan któremu zależy na zwycięstwie, kupuję to w 100%

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206604
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Właściwie to skomentować SmackDown można najpierw dzieląc to wszystko na dwie części:

 

Team SmackDown:

Bardzo silna obstawa w tym roku... Wydawało się, że RAW musi wygrać, a poprowadzenie zespołu przez Miza do wygranej może mu wynagrodzić porażki z Bryanem. Del Rio był moim cichym faworytem, bo przecież wrzucenie teraz jego jakiegokolwiek singlowego starcia do karty gali byłoby bez sensu, więc akurat dobrze się stało, że pojawiło się Bragging Rights i można tam mu dać szansę. Rey Mysterio to był kolejny bardzo prawdopodobny - w końcu obecnie World Title to dla niego za wysokie progi, pas Intercontinental - za niskie, więc tutaj w sam raz. Jack Swagger to również wybór ok, Kofi Kingston... może być.. Tyler Reks.. No bez jaj. Koleś mnie już odrzucał w ECW, gdzie miał gimmick surfera? Idiotyczna muzyczka, idiotyczny wygląd. Niech wrzucą go w przyszłości do tagu z Drew McIntyrem, będą pasować do siebie. Szkoda, bo w rozwojówce są osoby, którym można dać szansę. A oni zamiast to zrobić, wrzucają kogoś, kto miał byś straszny, a jest śmieszny, na dodatek z idiotycznymi dredami.

 

Buried Alive Match

Ja to w erze PG muszę zobaczyć. Prawdopodobnie będzie to najsmutniejszy widok w historii pro wrestlingu, kiedy to walka Buried Alive zostanie dopasowana do ery PG. Naprawdę WWE teraz zaszalało, bo w erze produktu dla dzieci nie wyobrażam sobie walki, w której trzeba przeciwnika zakopać żywcem. Sam ten feud piekielnie mnie nudzi i po raz pierwszy od bardzo dawna... przewinąłem całe promo Kane'a. Jedynie zatrzymałem się na momencie wparowania Takera, który najprawdopodobniej Bragging Rights opuści z pasem mistrzowskim, a Kane... czyżby koniec kariery?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206611
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  430
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2010
  • Status:  Offline

Bardzo fajna tygodniówka.Jestem zadowolony z teamu SmackDown lecz nie do końca pasuje Mi tutaj Kaval.Skład prezentuje sie bardzo dobrze,szczególnie jestem zadowolony z postawy Big Showa:) Gest podania ręki również wielki + za to,idealnie pasuje do tej roli.Tak jak ktoś wcześniej napisał,kupuje go w 100%

 

Co do Takera to myślałem na początku,ze sie z małpa na rozumy pozamieniał żeby łazić po dachach jakiś czy gdzie on tam wlazł,ale ogólnie segment bardzo Mi podobał.

 

Buried Alive Match:

 

Tutaj już poprostu musi wygrać Undertaker,myślę ,ze pojedynek ogólnie na początku ciekawy nie bedzie ,jedynie końcówka ale mam nadzieje,ze sie myle co do pierwszych minut.

Gdy Dead man triumfował ,to na twarzy Paula można było zauważyć jakąś "moc " (można to tak nazwać)... Zdaje Mi się,że Taker wrzuci Kane do dołu po silnym chokeslam ,następnie zacznie triumf a wtedy Bearer odwróci sie od Glena...ale Grabarzowi sie to nie spodoba i z szalonym wzrokiem,wrzuci go do dołu,razem z Kanem i zakopie obydwu,zgarniając pas:))

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206616
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.10.2010
  • Status:  Offline

Najnowsze Smackdown po prostu było zaje*biste dobry team Smackdown , doczekałem się wreszcie Tylera Reksa na którego w szlak czasu czekałem . Gimmicki takie mi się podobają ale on rzeczywiście troche śmiesznie w nim wygląda z początku się zdziwłem jak to zobaczyłem ale potem zacząłem się śmiać xd

No przynajmniej jakiś finisher na debiut ma całkiem całkiem

 

I w WWE mamy dwóch świrów :D Archer & Reks

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206618
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

SmackDown w ogóle mi się nie podobało.

Jakoś tak przynudzało.Żaden moment szczególnie mnie nie zainteresował.

Edge chyba znów 'tym dobrym'.Cieszy jego powrót do niebieskiego brandu.

Kaval przegrywa z Reksem,który raz na ruski rok pojawia się na antenie.Bezsens.Szkoda mi Kavala.To on powinien dostać miejsce w teamie SD na BR.

Nawet dobry motyw z tym stojącym Takerem na dachu areny.To akurat mi się bardzo podobało.

Walki były słabe,krótkie i nie było na co patrzyć.

 

:-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206772
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2010
  • Status:  Offline

Dobra tygodniówka. ;)

Szkoda mi Kavala, jak kolega wcześniej wspomniał, Reks raz po dłuuuugim czasie nieobecności pojawił się na SmackDown i od razu pokonał zwycięzcę poprzedniego NXT - Kavala i zapewnił sobie miejsce w Teamie SD - bezsens.

Walka Rhodesa z Mysterio dobra, dość długa i co najważniejsza fajna. ;)

Reszta walk dość krótka, jednak pojedynki trzymały poziom.

Ogółem oceniam to SmackDown na 4/6. ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-206925
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2010
  • Status:  Offline

Co do dzisiejszego smackdown to napisze takie coś.

 

na RAW przyszło Smackdown i zeszmaciło całe show ... taka kupa przez nich wyszła, że to było najgorsze RAW roku ...

 

Przyszło RAW na Smackdown i to było SMACKDOWN ROKU ;]

 

Tak, że Smackdown samo w sobie jest tak beznadziejne, że głowa boli

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207827
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Co do dzisiejszego smackdown to napisze takie coś.

 

na RAW przyszło Smackdown i zeszmaciło całe show ... taka kupa przez nich wyszła, że to było najgorsze RAW roku ...

 

Przyszło RAW na Smackdown i to było SMACKDOWN ROKU ;]

 

Tak, że Smackdown samo w sobie jest tak beznadziejne, że głowa boli

 

Możesz jakoś uzasadnić te 'żale' nad Smackdown, które pojawiają się w co drugim temacie? ;)

 

Nie chcę być wredny, ale na pewno masz 20lat?

 

Sorry za OT...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207830
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2010
  • Status:  Offline

Nie podobają mi się walki pod tym względem WWE SuperStars dla mnie wypada lepiej. Właśnie te walki są takie bezpłciowe. Dużo z nich nie posiada storyline. Mało się dzieje wśród zawodników. Jakoś nie cieszy mnie Mysterio vs Alberto De Rio którzy wyjdą na ring poklepią 2minut do mikrofonu i się naparzają w ringu. Nie ma KONKRETÓW do niczego to nie prowadzi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207834
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline

Nie podobają mi się walki pod tym względem WWE SuperStars dla mnie wypada lepiej. Właśnie te walki są takie bezpłciowe. Dużo z nich nie posiada storyline. Mało się dzieje wśród zawodników. Jakoś nie cieszy mnie Mysterio vs Alberto De Rio którzy wyjdą na ring poklepią 2minut do mikrofonu i się naparzają w ringu. Nie ma KONKRETÓW do niczego to nie prowadzi.

Sam sobie przeczysz :twisted: . Akurat to w WWE Superstars walki są bezpłciowe i bez historii, ale są najlepsze jakościowo z wszystkich innych tygodniówek spod znaku WWE. A to, że przed walką zawodnicy biorą mikrofon i następnie mają ze sobą program przez kolejne odcinki to właśnie jest feud i nie zawsze feud musi być uwikłany w storyline tak jak to mamy teraz w feudzie Kane vs Undertaker. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207838
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Mnie z kolei zajebiście męczy cała postać Tylera Reksa , który rok temu występował na Superstars i ECW w typowo face'owym gimmicku surfera , który był dość zjadliwy , po dobrym , dłuższym wypromowaniu - Intercontinental Championship wpasowałoby się do jego postaci pod każdym względem. Po zniknięciu z TV ponoć wrócił do FCW i tam ' szlifował swój nowy gimmick ' , który jest tak durny , że w ogóle szkoda o tym gadać. Tyler nie ma głosu , żeby występować jako ( jak ktoś fajnie określił ) ' predator wannabe ' . Nadal nie potrafi go dobrze odegrać , bo marnie się spisuje przy mikrofonie. Wygląda wporzo , dredy wyglądają jakoś tak dziwnie w tym gimmicku ( czepiam się - idzie się przyzwyczaić ) , ale umięśnienie nadrabia , tylko ryjek ma troszkę jak zbity jamniczek. Ogólnie postać nie jest zjadliwa , nie jest żadnym materiałem na coś większego . Do tego dostał drugą wersję themeu jobbera dla jobberów na Superstars , Darrena Younga , a po tym odebrał Kavalowi spot w teamie Smackdown na Bragging Rights. I tutaj zaczyna się sprawa Kavala , zwycięzcy NXT2 , kolesia z title shotem , który jak na razie przegrywa co się da. Ktoś też wspomniał o możliwości jego heel turnu - i to jest chyba najlepsze wybrnięcie z obecnej sytuacji. Z Wade'a zrobili gwiazdę , Kaval gabarytów nie ma , ale feud z Mysterio czy innym nie zbyt wielkim wrestlerem byłby miodzio . Walki z Big Showem czy innym gigantem nie mogą się skończyć zwycięstwem Kavala , więc na jego korzyść to nie zadziała , ale dobrze rozwiązali z tym ' wytrzymaniem w ringu 5 minut ' . To było fajne , ale 2 minuty później wszystko zostało w cieniu porażkowatego newcomera .
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207864
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Może się narażę, albo i nie, ale muszę przyznać, że naprawdę polubiłem Sheamusa. Nadal mam pewne zastrzeżenia co do jego koloru skóry, ale z tygodniówki na tygodniówkę się do niego coraz bardziej przekonuję.

 

W tym tygodniu SmackDown spodobało mi się i to bardzo. Już pierwszy segment i to starcie SD vs. RAW naprawdę wprowadziło sporo napięcia przed niedzielnym PPV. Cholernie mi się podoba to założenie PPV, że toczą się wojny SD vs. RAW. Jedynie mogę narzekać na to, że tak mało czasu jest na podbudowę przed tym PPV, a co za tym idzie, nie można częściej oglądać obu brandów na przeciwnych tygodniówkach. Jakoś pojawienie się niebieskich na RAW we mnie zachwytu nie wzbudziło, tak tutaj naprawdę to się przyjemnie oglądało.

 

Bardzo ciekawy był ten moment po walce Punka z Adamem (swoją drogą spotkali się właściciele dwóch najlepszych ever wejściówek w WWE dla mnie i moi ulubieńcy, tak przy okazji), kiedy po kolei wparowali zawodnicy obu drużyn i na sobie wykonywali coraz to lepsze ciosy. Ładne Tornado DDT od Morrisona, naprawdę efektowne. Tak sobie tłumacze, że mark może powiedzieć "ee tam, RAW dostaje w tyłek, bo jest ich o jednego mniej, a tak w ogóle to Riley to ciota, bo był w NXT, a R-Truth wymiata". No, tak mniej więcej, ale dla marka osoba Trutha jest kilka klas nad Rileyem. Trochę załamuje mnie ta sytuacja z Santino i tak sobie myślę, że jeśli nie wyleci na PPV (nie wiem, Miz go wywali, cokolwiek), to on wyleci jako pierwszy już po kilkudziesięciu sekundach, w porywach do kilku minut (przebywania na ringu, rzecz jasna). Mam nieodparte wrażenie, że na PPV czeka nas niespodzianka i za Santino może ktoś wejdzie (Riley? może HHH się pojawi i zniszczy Sheamusa? - ok, trochę zamarkowałem).

 

LayCool są boskie, a ten segment z parodiowaniem Natalki i Breta był boski. Fajnie, że trochę ewoluują i już nie są taką czystą kopią Beautiful People. Sama porażka w tagu z właśnie Neidhart to mocne podbudowanie pozycji pretendentki. Tak się zastanawiam - na ostatnim PPV Natalya została mocno rozpisana i o mały włos nie wygrała z tą, jakby nie patrzeć, lepszą - Michelle. Na PPV dostanie Laylę i mam wrażenie, że - jeśli nie kolejne DQ z dupy wzięte - Natalya opuści Bragging Rights z pasem mistrzowskim. Mam tylko nadzieję, że taka ewentualność nie spowoduje rozpadu LayCool, bo o ile wcześniej były mi zupełnie obojętne, tak ten segment zwrócił moje oczy w ich kierunku.

 

Main Event... podobał mi się. Być może Kane momentami przesadzał z tym ciągłym ściskaniem żeber Viperowi, ale naprawdę całkiem w porządku walka. Wygrywa Orton, Taker wydostaje się spod ringu i wciąga tam Kane'a. Być może trochę zabawnie, przynajmniej dla mnie, wyglądało to wszystko (a powinno być strasznie, patrząc na krzyk Kane'a), ale również efektowne i całkiem ok.

 

Tak jak wspomniałem - ta tygodniówka bardzo mi się podobała. Oprócz wypisanych przeze mnie akcji, mikrofon dostał również Dolph Ziggler. Są jednak dwa minusy tej gali. Pierwszy to pojawienie się Hornswoggle'a. W moim przekonaniu brak pomysłu na niego na początku jego kariery na SmackDown był najlepszym momentem w ostatnich latach WWE. Jednak ten minus odrobinę wyrównuje to, że nie wpadł do ringu i szczekając jak pies nie wypłoszył z niego połowy rosteru, tylko dzielnie zwalczył maskotkę Swaggera, która dla mnie byłaby odpowiednim kandydatem do miana maskotki brandu na Bragging Rights. Drugim minusem jest dla mnie obecność Tylera Reksa. Mimo wszystko - nie znoszę gościa, nie mogę na niego patrzeć i zawsze jego obecność będzie dla mnie minusem. Mam nadzieję, że przeskrobie coś na backstage'u i go wywalą.

 

Aha, drobna uwaga na koniec. Rozumiem wszystko, ale jak wrestling ma przynajmniej wydawać się realistyczny, to zmieńcie tego finishera Santino. Swaggie ładnie to podsumował w segmencie otwierającym, gdzie przy okazji dostało się finisherowi Hitmana, ale to oczywiste z racji SD w Kanadzie. Niemniej jednak ta Cobra to jest totalny gniot i ciężko jest uwierzyć w to, że ktokolwiek - nawet Santino - może kończyć czymś takim walkę.

 

Wiem, że szybko się obudziłem (w końcu wykonuje tę akcje hohoh i jeszcze dłużej), ale ostatnio to się nasiliło (Ryder, maskotka) i zaczyna mnie irytować.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207948
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2010
  • Status:  Offline

Smackdown oglądałem w całości. Pierwsza walka dobra, Sheamus zaczyna mi się co raz bardziej podobać (tzn. w ringu. Ja nie z tych... :P ). Big Show tylko czekał, aż Miz skoczy z tego narożnika i złapie go na Chokeslam. Trochę głupio to wyszło, ale później skok Rey'a z barków Big Showa i koniec walki. Kofi Kingston w tej walce nic nie pokazał. Swagger kontra Marella, pojedynek słaby, zgadzam sie z poprzednikiem. Jak można zakończyć walkę tym czymś. Santino jednak w tej walce pokazał, że ma umiejętności, szczególnie gimnastyczne... :P Alberto Del Rio kontra John Morrison, dobra walka, wydawało się, że Morrison skończy już walkę i pokona Del Rio jak pierwszy, ale Alberto skontrował, szybki Armbar i koniec. Edge kontra Punk, ta walka zaskoczyła mnie pozytywnie. Długa, ciekawa i szkoda, że rozpoczęła się ta bójka to mogło być jeszcze lepiej. Śmieszne było to, że każdy następny, który przychodził rozwalał tego, który rządził wcześniej. I na końcu Mysterio musiał zostać, no bo jakby inaczej? Pojedynek div nawet jak na nie był beznadziejny. Wyszedłem do toalety i kiedy wróciłem walka się skończyła. Przewinąłem i zobaczyłem, że Natalya (ta prawdziwa) nie zmieniła się nawet z Kelly Kelly. Main Event też niezły, dużo zwrotów akcji, nie raz wydawało mi, że walka za chwilę się skończy jednak tak się nie działo. Spodziewałem się tego, że będzie coś z zgaszeniem światła i tak było. RKO i koniec. Po walce Kane, który nie wiedział co ze sobą zrobić. Wszedł na ring i ten moment mnie "rozwalił". Taker wychodzący spod ringu i porywający Kane'a w odległe krainy pod ringowe, pewnie spotkali tam Hornswoggle'a :lol: . Jednakże fabuła ich feudu mi się podoba i czekam na Bragging Rights.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/25/#findComment-207990
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...