Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Od kilku już ładnych tygodni nawet nie dotknąłem SmackDown. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć, ale show to tak mnie ostatnimi czasy odpycha, że przeglądanie Pudelka jest ciekawszym zajęciem niż oglądanie tego schematycznego show, gdzie nigdy nie dzieje się nic ciekawego. Bazując na samych raportach i wynikach można dostrzec, że dzieje się tam ciągle źle i chociaż Raw też ostatnimi czasy organów nie urywa, to jednak jako całość jest tysiąc razy bardziej interesujące. Bo co oferuje nam SmackDown? Dalsze promowanie na nieustraszonego warriora prawdopodobnie jednego z najgorszych mistrzów w ostatnich latach (Sheamus), idiotyczny duet Khali - Hornswoggle czy Miz TV, które ciężko stawiać w jednym rzędzie z w/w punktami show, ale mam wrażenie, że program ten często pojawia się na siłę, byle tylko mieć jakieś talk show w swojej ofercie. Nie podoba mi się, w jaką stronę to wszystko zmierza. Nawet dywizja div, na którą ogólnie nie zwracam uwagi, tutaj zaczyna mi przeszkadzać, jak widzę utalentowane w botchowaniu wszystkiego, co się da Kaitlyn i Aksanę. Sam JBL nie jest w stanie uratować tego tragicznego produktu...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-306890
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

- Show wystraszył się rudego z krzesełkiem? :? Wiadomo było, że mecz i tak się odbędzie ale mogli to w inny sposób rozwiązać. Po to robią całe to zamieszanie z klauzulą o nietykalności? Żeby pokazać jak cienki jest Show? Jedna z większych kpin jakie ostatnio na SD miały miejsce. 2 razy pokonuje Sheamusa a potem jak pies z podkulonym ogonem stwierdza, że woli walczyć z nim na TLC o WHC niż na tygodniówce? BRAWO WWE! Po to budują postać Big Show'a i przedstawiają jako olbrzyma, który nikogo się nie boi by teraz musiał takie coś odwalać. Ręce opadają. Idiotyzm kompletny :? Rzygać mnie się chce na widok Sheamusa i z całego serca chcę by przegrał.

 

Przypomniało mi to sytuacje z tego jak Show nie mógł wyjść z klatki bo bał się Brodusa który stał przed nią. To jedna z większych głupot w WWE. Jak mają podbudować Showa przed PPV to robią go niszczycielem ale jak przychodzi o ostatni odcinek przed PPV to zaraz robią z niego zwykłego cipkoheela. To jak jęczy,że został uderzony w bark i trzeba odwołać mecz i jeszcze ten "kabaret" z Rudym i Termosem w ringu. Po prostu zal.pl. Ja rozumiem, że na SD przychodzi stado amerykańskich dzieci i trzeba przyklejać plakietki kto jest kim w czasie programu ale czy naprawdę WWE może robić tylko faców supermenów a heeli to tylko cipkoheeli ??!!. Brakuje Marka i może jak Orton przejdzie heelturn to się jakoś zmieni. Ale jeżeli Rudy ma wygrać pas i walczyć na WM jako mistrz, to aż strach pomyśleć, że całą tą agonie którą już raz przeżyliśmy z Rudym, trzeba będzie przeżywać od nowa.

 

Na tym SD nie stało się nic co by było godne uwagi. Wystarczy tylko dodać, że musieli puścić CAŁĄ walkę Ziggiego z Rudym z RAW i, że było mało ludzi. Może w końcu zrozumieją jaką tandetę robią.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-306899
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  324
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Truth vs Show - dominacja Big Showa ktory zainkasowal zwyciestwo przed PPV.

 

Schoolars vs Usos - segment przed walka z Codym i Sandowem byl naprawde dobry, widac ze panowie dobrze do siebie pasuja. Publicznosc bardzo dobrze na nicz reaguje szczegolnie na wasy Codyego. Walka sama w sobie byla srednia, mogloby w niej byc wiecej akcji, co do tempa raczej nie ma co narzekac. Wygrana RS byla pewna aby byc godnym rywalem dla Luchadorow na TLC.

 

Show, Otunga, Booker i Sheamus - segment byl nudny i bardzo przewidywalny. Nie podobalo mi sie strasznie to ze robia z Showa olbrzyma co sie boi Sheamusa gdy ten ma krzeselko w rekach :(

 

Atak na Randyego - Randy zostal zaatakowany i teraz ma powod aby zniknac z TV aby wyleczyc reke. Oczywiscie Shield nie moglo go rzucic o stol bo stan reki moglby sie pogorszyc, atak musial byc taki slaby :)

 

Kaitlyn vs Aksana - polecam ta walke ale tylko jezeli lubicie ogladac przez 4/5 walki Headlock...

 

MizTV - bylo krotko i bez zadnych fajerwerkow, potem przybylo Shield ktore po zobaczeniu RyBacka ucieklo.

 

8 Man TT Match - slaba walka, najpierw pajacowanie Khaliego i knypka a potem obijanie Kidda. Gabriel nawet nie wszedl do ringu :)

 

Kingston vs Del Rio - dobre starcie na tygodniowke. Jak juz widzielismy w przeszlosci, ci panowie moga zrobic dobre starcie. Bylo sporo akcji w solidnym tempie ktore nie zwalnialo. Mozna bylo dorzucic jeszcze jakis pare dobrych akcji jak np Monkey Flip. Dobre zwyciestwo dla mistrza ale te zaatakowanie Barretta po walce nie potrzebne ktory nie jest teraz wiarygodnym przeciwnikiem dla Kofiego ktory przegrywa z Truthem w minute i dostaje kopniaka nawet jak atakuje z tylu.

 

Main Event - bylo w miare ok ale panowie moga pokazac cos o wiele lepszego. Po pierwsze to dano im niezbyt duzo czasu bo 7 minut nie jest duzo jak na walke wieczoru. Dominacja Cesaro tez ze ciekawa nie byla. Koncowka z Regalem i krzeslem byla jednak naprawde dobra ale Show mogl cos wiecej zrobic. Tak se pomyslalem ze fajnie by bylo gdyby ta walka byla Steel Cage Matchem i Show by martretowal Regala krzeslem a Sheamus nie moglby wyjsc bo Cesaro go ubija.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-306911
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Segment Rhodes Scholars, kontuzjowanie Ortona, MizTV, wygrana Kidda, zwycięstwo Cesaro[chrzanić w jaki sposób - nie to zapamiętamy].

 

To powyżej daje w skrócie może 15min oglądania. reszta to znów powtórki - nie tylko takie z RAW, ale też ponowne zestawienia tych samych wrestlerów w pojedynkach. Nie tyczy się to Khaliego, ale jego pojawienie się w ringu[moment na backu na RAW był OK] to od razu minus.

RAW Rebound - już się przyzwyczaiłem, ale żeby powtarzać CAŁĄ WALKĘ Z RAW?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-306924
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Segment Rhodes Scholars, kontuzjowanie Ortona, MizTV, wygrana Kidda, zwycięstwo Cesaro[chrzanić w jaki sposób - nie to zapamiętamy].

 

To powyżej daje w skrócie może 15min oglądania. reszta to znów powtórki - nie tylko takie z RAW, ale też ponowne zestawienia tych samych wrestlerów w pojedynkach. Nie tyczy się to Khaliego, ale jego pojawienie się w ringu[moment na backu na RAW był OK] to od razu minus.

RAW Rebound - już się przyzwyczaiłem, ale żeby powtarzać CAŁĄ WALKĘ Z RAW?

 

Z tego co pamiętam na SD! Raw Rebound trwało około 20 minut, przesadzili i to bardzo ;_;

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307005
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Big Show vs R - Truth

Zaczynamy od walki z góry przesądzonym rezultatem. Mimo obecności Sheamus'a i Antonio przy stole komentatorskim nie podejrzewałem żadnych wydarzeń, które miały, by wpływ na wynik. Raz popchnięty Szwajcar przez Irlandczyka, a po walce mała odpowiedź.

 

Show niby się boi, próbuje, aby do pojedynku na TLC nie doszło. Gdyby Sheamus wygrał to było, by ogromne zaskoczenie.

 

Przemowa Damien'a Sandow'a

Nie wiem czy ten "wąsaty Cody Rhodes" było złośliwe ze strony Damien'a, czy nie. :P Co do segmentu - pogadali, poklepali się i nadeszli przeciwnicy.

 

Druga walka - Team Rhodes Scollars vs The Usos

Wygrana tych pierwszych nie dziwi. Troszkę fartem, ale w końcu Heel'owie. Usos wciąż jobbują, ale przynajmniej pokazują się już częściej. Dobre tempo krótkiej walki.

 

Otunga? Olbrzym był bardzo pewny siebie i raptem się boi. :? Przez cały odcinek będzie chciał odwlec walkę na PPV? Oh, come on... . :?

 

Segment z Big Show'em i David'em Otunga'ą

Lanie wody pełną gębą, zwłaszcza z tym, że Booker nadużywa władzy jako GM. :roll: Duży tylko stoi i przytakuje. Na końcu po wejściu Sheamus'a ucieka, bo się wyraźnie przestraszył. Zupełnie nie czaje po, co to. :? "Termos" oczywiście zaliczył Brogue'a. :roll:

 

The Shields masakrują Orton'a. Uraz i powrót jako Heel?

 

Trzecia walka - Aksana vs Kaitlyn

Długa walka jak na panie. Nie wiem jak nie usnąłem, bo przez prawie 3 minuty Kaitlyn próbowała się wyrwać z chwytu. Jej wygrana nie dziwi.

 

A, więc jednak Randy z kontuzją.

 

MizTV

Słabo wyszło, a do tego bez brawl'u, bo Shields wystraszyli się Ryback'a.

 

Czwarta walka - Prime Time Players, Primo & Epico vs International Airstrike, the Great Khali & Hornswoggle

Przewinąłem do momentu rywalizacji kogoś z IA. Nic z tego. Kidd obijany, a Gabriel... nawet się nie pojawił w ringu. :/

 

Piąta walka - Kofi Kingston vs Alberto Del Rio

Wygrana Kofi'ego. Nie spodziewałem się, ale mistrz przed PPV powinien wygrać. Nie było Barrett'a przy stołku to był po walce. Sam zaatakowany przez Kofi'ego. Nie fajnie zupełnie, bo odstaje równo i nie jest wiarygodny przed TLC. Może o to chodzi WWE. ;)

 

Prawie 20 minutowa powtórka z RAW. Nie no tego jeszcze nie grali. :? :lol:

 

A, więc Regal będzie teraz trochę takim duchowym mentorem dla Sheamus'a.

 

Szósta walka - Sheamus vs Antonio Cesaro

Jako, że w Cesaro są pokładane duże nadzieje ( mówi się nawet o najlepszym US Championie w historii ) to raczej odpadała porażka, ale czyste zwycięstwo raczej też... . Pojedynek nawet, nawet. Show maltretuje Regal'a odwracając uwagę Sheamus'a i ten zostaje wyliczony. Mistrz na początku nie mógł spojrzeć w oczy przeciwnikowi, a teraz znów pewny siebie. :roll:

 

Jak, co tydzień.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307066
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Pisałem, że to było nędzne, ale kilka faktów warto wymienić...

 

 

Przekonuję się powoli do połączenia chłopaków w Rhodes Schollars. Ubrany w garnitur Cody z wąsikiem + inteligent w szlafroczku jakoś fajnie do siebie pasują i co więcej, sprzedają się. Szkoda tylko, że nie łączy ich praktycznie żadne story, które sklejało ich w drużynę... zawsze mi tego brakuje jak tworzą tag-teamy, dlatego tak też gratulowałem pomysłu co do Team Hell No. Zapominając o tym, RS daje radę i ja jestem na tak... tylko taka prośba, zabierzcie Rhodesowi ten płaszcz, bo nijak pasuje to do aktualnego gimmicku (do cholery, to do niczego nigdy nie pasowało) i wygląda jak marna imitacja Ezio Auditore.

 

Promocji Cesaro ciąg dalszy... jak to ktoś pisał, facet gabarytowo pasuje do układanki Vince'a, a do tego w ringu może kupić szersze grono publiki (pewniak, że Giant Swing i UFO zrobiłoby gigantyczne wrażenie), a do tego z dnia na dzień radzi sobie lepiej w Main Streamie, dlaczego więc go nie promować? Wygrana w Main Evencie z Sheamusem (nie ważne jak, sam fakt wygranej) to nie byle co i mało kto dostaje ostatnio takie szanse.

 

Randall wypada z gry na jakiś czas... śmierdzi powrotem na RR i to najlepszy moment na heel-turn. Ciesząca się publika z powrotu ulubieńca + zaskakujący obrót spraw (chociażby powrót rzekomo zbanowanego Punt-Kicka) to gwarancja masywnego heatu.

 

Przyzwoity MizTV promujący ewentualny Main Event TLC... ogólnie pomysł na ten element w postaci Mizanina to cholernie trafiony pomysł, bo jest to idealny materiał na promowanie feudów + z czasem będzie to jeden z nieodłącznym elementów w budowaniu konfliktów The Miz'a. Sprawdziło się u Edge'a, Jericho, czy Christiana... sprawdzi i tutaj.

 

 

Poza tym nie ma o czym pisać, ale to standard.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307145
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Tak można podsumować na obecnym etapie sytuacje Zigglera. Jestem ciekaw jak długo jeszcze AJ będzie robiła to co robi. Bo przez cały rok, ciągle to samo. Jest z jakimś zapaśnikiem kolejny love story(o ile z Danielem to na początku miało jakiś sens ale z każdym następnym zapaśnikiem to już cyrk) znowu atakuje jakąś Dive która twierdzi, że ta jest kopnięta. I za chwile dojdzie do jakiegoś pojedynku w którym przez nią Ziggler przegra.. BORING !!!

Jedyny jasny punkt tego SD to było promo Punka. Reszta to taki standardowy SD.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307434
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wow. Genialny byl ten otwierajacy segment! Każdy zdał egzamin na 5. Mimo storyline'owego dna, AJ mikrofonowo zaprezentowała się przyzwoicie, Miz ładnie ubierał wszystko w słowa, a Ziggler dodał tak mądre drobnostki, jak "zatkaj uszy". Big E mial tylko wygladac, a to on akurat potrafi. To trio zaczyna mi się podobać.

Ogółem to SmackDown, było dla mnie o wiele ciekawsze od wczorajszych Slammy Awards. Dostałem kolejną próbę Maddoxa - choć najwyższy czas to zakończyć i wpuścić go do rosteru - i kilka dobrych segmentów. Z Bryana się pewnie śmiali wszyscy, Punk to już gwarancja dobrego proma, a Shield wreszcie zrobiło coś, co zasługiwało na oklaski. Wymowmy gest z maską Mysterio. Atak po walce był już zbędny.

Może te źle obsadzone reklamy na RAW, miały podnieść range tego SmackDowna, który bodajże był "Commercial Free"? Wciaz nie moge przebolec tej wczorajszej amatorszczyzny :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307443
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Miz dalej strzela irytujące miny wiecznie zadowolonego. Ziggler i AJ mówią za Langstona a to znaczy, że nie pokładają nadziei w jego umiejętnościach na mikrofonie. Może i dobrze bo póki się nie poprawi to głupio byłoby pozwolić mu się zbłaźnić na początku. Segment wypadł nawet nieźle a przede wszystkim goście pokazali się z dobrej strony.

 

- 2 dobra decyzja Teddiego w ostatnim czasie. Szok! Najpierw zmienia mecz Tag Team na fatal 4 way a teraz chce dać szansę Maddox'owi. Nie poznaję człowieka ;)

 

- Wczoraj Cara miał podczas swojej walki to dziwne oświetlenie a dziś nie? On sam poprawił się w ringu troszkę i przestał botchować choć stwierdziłem też, że nie wykonuje już wszystkich efektownych akcji. Nieobecność Mistico ma już wytłumaczenie. Motyw z maską Reya niezły bo dla luchadora taka maska to więcej niż zakrycie twarzy. Dosyć wymowny gest ze strony The Shield.

 

- Tensai powrócił do TV by dostać Santino. Walka typowo komediowa, choć mnie to średnio śmieszyło. Po co wspominają jego wszystkie sukcesy w NJPW i NOAH i mówią jaki świetny tam był skoro przegrywa chwilę potem z Marellą?

 

- Daniel coraz bardziej przypomina krasnoluda z Władcy Pierścieni :P Segment z Kofim i Hell No nie wypadł źle ale w głównej mierze za sprawą Bryana. PTP mają nowy theme? Trochę nudny i niewyróżniający się na tle innych. 6 man TT match nudny, za dużo było momentów obijania 1 osoby a za mało akcji zespołowych. Z drugiej strony uczestnicy w większości to nie byli świetni technicy, którzy mogliby nam pokazać mnóstwo ciekawych akcji.

 

- Big E ma niezłe wejście jak z ust samego Johna Ceny padają słowa, że jest najsilniejszą gwiazdą w WWE. Po swoim debiucie Langston ma najmniej do powiedzenia bo robią to za niego inni ale co zrobić jak szczyt jego mic skillsów to chant "five". Kwestią czasu jest kiedy zaczną to w głównym rosterze promować.

 

- Cm Punk znów nie zawiódł swoim speechem. W świetny sposób promuje siebie a przy tym wygarnia trochę prawdy i gorzkich słów. Ryback dostał mikrofon i wypadł tak jakby z każdym wypowiedzianym słowem się męczył. Rok 2013 zaczniemy od Punka i Rybacka? Na chwilę od tego odeszli by znów na krótki czas do tego wrócić. Moim zdaniem lepiej by było gdyby w tym czasie Brooks zajął się promowaniem walki z The Rockiem niż męczył się z cyborgiem...

 

- ... który po raz kolejny daje taką samą walkę. Jego powtarzalność i schematyczność są jego największą wadą. Gdyby dali mu swobodnie mówić i inaczej bookwali walki byłby do kupienia przeze mnie a tak męczę się oglądając go.

 

- Eve broni pas kantem a Kaytlin znów dostaje taki sam segment z AJ. Czas na kogoś nowego bo ostatnio miała 2 szanse i je zmarnowała. Może znów Layla?

 

- Maddox jeszcze nie teraz. Pewnie będą to ciągnąć do jakiegoś PPV by tam zwieńczyć finał tej historii. Brodus jest dla mnie obecnie jednym z najgorszych wrestlerów (w obecnym gimmick'u) obok Khalieg'o. Beznadziejny moveset, głupie powiedzonka (call mama :? ) i idiotyczne tańczenie z dziećmi. Można całą litanię zażaleń tu napisać i jeszcze będzie mało...

 

- Main event w tym składzie był ostatnio i to chyba więcej niż raz jeżeli się nie mylę. A końcówka to kalka ze wczoraj. Stajnia Zigglera (nie wiem, czy to nie za duże słowo w każdym razie ta trójka) wypada nieźle. AJ i Dolph'a fajnie się ogląda jako parę a Big E jest od brudnej roboty. Może jest to jakiś sposób by Ziggler coś w końcu ugrał (np Big E nokautuje mistrza a Ziggi inkasuje walizkę).

 

SD nie było złe a na pewno o niebo lepsze od ostatnich niebieskich tygodniówek. Więcej Zigglera w TV i od razu lepiej się ogląda całe show.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307445
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  82
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Ja nie rozumiem jeszcze jednego. Seth wygrał NXT Championship - poszedł na RAW będąc mistrzem. Langston wygrał NXT Championship - poszedł na RAW jeszcze przed ukazaniem w telewizji jego zwycięstwa. Co dalej? Znowu nie ma NXT Championa, wygra kolejna osoba i pójdzie na RAW...? Chciałem o tym wspomnieć, bo jeszcze nie wiadomo czy będzie Langston występował na RAW czy SD, ale nawet podoba mi się ta "święta trójca".
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307449
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja nie rozumiem jeszcze jednego. Seth wygrał NXT Championship - poszedł na RAW będąc mistrzem. Langston wygrał NXT Championship - poszedł na RAW jeszcze przed ukazaniem w telewizji jego zwycięstwa. Co dalej? Znowu nie ma NXT Championa, wygra kolejna osoba i pójdzie na RAW...?

 

Z tego co się orientuję w starym FCW zawsze tak było, że pas zwiastował przyszły awans do main rosteru i przed tym awansem dane osoby traciły go. Oczywiście, w obu twoich przypadkach stało się tak, że pasy były nadal w ich posiadaniu gdy pojawili się na RAW. Ale to tylko potwierdza to co pisałem w temacie RAW, debiuty The Shield i RyBlacka nie są czymś przemyślanym, a po prostu pomysłem złożonym na szybko z nadzieją, że w przyszłości jakoś samo sie to ułoży.

The Shield na razie wychodzi ok, jak będzie z Big E? Jeśli będzie się trzymać AJ i Zigglera i zrobią z nich stałą ekipę, to myślę, że będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307452
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Ładnie wypadło to MizTV. Zrodziło nam się ciekawe trio. Choć AJ stale kręcąca się w love story zaczyna mnie już irytować.

 

-Mysterio znowu będzie miał przerwę? Jego zniknięcie zostało fajnie rozwiązane z pomocą The Shield.

 

-Bryan nadal mnie bawi. Tylko szkoda, że praktycznie nie dostaje singlowych starć, a te TT matche są nudne, przez co nie oglądam walk Daniela. Nie spodziewałem się, że do tego dojdzie.

 

-Punk znów jest jasnym punktem show. I znów trzeba się z nim zgodzić - dla kogo głównie oglądamy ten szajs, jak nie dla niego? Na początek roku zanotuje sobie zwycięstwo nad Rybackiem i pora na The Rocka.

 

-Pierwszy raz uwierzyłem, że Maddox ma szansę na zwycięstwo. Niestety Brodus triumfuje. Brad niby nie ma kontraktu i praktycznie nie walczy, a ciekawi mnie bardziej niż Funkosaurus.

 

-Gala kończy się tak samo, jak ostatnie RAW. Nudy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307468
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 176
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* Rok 2013 na bank będzie należeć do Zigglera. Dolph ma aktualnie: push, walizkę, fajną dziewczynę i groźnego ochroniarza, a czeka na niego zapewne charyzmatyczny manager (Ric Flair) oraz główne złoto. Prawdziwy ShowOff. AJ jako heel jest seksowniejsza i znacznie ciekawsza, dodało jej to trochę pazuru. Big E w roli bodyguarda jak najbardziej in plus. Podoba mi się ta sztywna postawa, chłodne spojrzenie i zachowanie niczym zaprogramowany robot. Szczególnie to jak po jednym skinięcie Dopla ruszył na Miza - mega propsy! Po prostu nie dawać mu majka do rąk (ma obok siebie kompetentnych talkerów). Niech tylko pozwalają mu stać, groźnie wyglądąć i niszczyć, a wszystko będzie dobrze. Fajnie, że pozwolili nowej stajni na interakcję z Mizem, bo ciekawie to wyszło. W ogóle zauważyłem, że Mizanin jest tak zajebistym entertainerem, że wychodzą mu wszystkie segmenty MizTV praktycznie z każdym gościem.

 

* Tensai dalej stacza się po pochyłej równi. Obawiam się, że niedługo pójdzie ścieżką wydeptaną przez Vladimira Kozlova. Z destroyera stanie się midcarderową postacią komediową, a później będzie robił za tag partnera dla Santino. Trochę szkoda, bo jak zadebutiował w tym roku w nowym gimmicku to naprawdę kupowałem jego postać.

 

* Zajebiste promo ze strony Punka. Wiadomo, że Phil nigdy nie kaleczy takich rzeczy, ale to naprawdę mi się podobało.

 

* Uwielbiam Chickbusters (były tag team AJ i Kaitlyn) jako indywidualności, jako wesołe divy-przyjaciółki, a również chętnie obejrzę rywalizację między nimi. Fajnie, że nawiązali do ich przeszłości (nie lubię jak nagle dana postać zmienia gimmick/status/storyline i federacja każe nam zapomnieć o dawnych czasach). Czekam na jakiś mini-feud na tygodniówkach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307483
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Nie oglądałem całego SD, a tylko jego początek, dokładniej Miz-TV, które moim zdaniem wyszło bardzo dobrze i jestem naprawdę tym wszystkim bardzo pozytywnie zaskoczony. W segmencie tym cała trójka bardzo dobrze się spisała. Langston jako cyborg? Bardzo fajne rozwiązanie, oby tylko nie zechcieli mu dać mikrofonu do łapy. Z chęcią zobaczyłbym go w walce w Klejem, który zostałby mu rzucony na pożarcie (od zawsze lubiłem oglądać walki Grubas-Kwadraciak).. Dolphi przypominał mi dawnego Y2J'eja. Po raz kolejny, świetnie się spisał i po raz kolejny udowodnił, że to właśnie on jest wielką przyszłością tego biznesu. Spodobało się mi to jak za pomocą gestu pokazał Langstonowi, że ma on oprać Miza oraz to jak AJ na rozkaz Dolpha zatkała sobie uszy, po czym ten ''She's crazy''. Miz jako prowadzący- wiadomo, bardzo dobrze się spisuje i każdy jeden epizod jego talk show wypada dzięki niemu b. dobrze (jak już o wszystkich, to i o Mizie wypada coś napisać :wink: ). A co najważniejsze AJ przynajmniej przez chwilę mnie nie wkurwiała. Reszty show SD nie oglądałem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/245/#findComment-307493
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      To ładne - kupiłbym koszulkę z takim hasłem
    • DarthVader
      Czekam na interakcje Punk - Cena i Penta - Mysterio. Poza tym to jakoś w ogóle nie jara mnie te nowe WWE na Netflix. Pierwszy odcinek Raw i Rock krzyżujący wszystkie ciekawe storyline zajebiście spuściły parę z hype na ten RTWM jak dla mnie.  Z niespodzianek, to Matt Cardona żebrze na socialach o robotę w WWE po kolejny, także może w końcu się pojawi. Poza tym może JBL sprzeda komuś lariata i w sumie tyle. Inne niespodzianki są już dawno na wózkach albo u konkurencji...
    • HeymanGuy
      Chce ktoś dobry przepis na kurczaka z sezamem?
    • Attitude
      Wobec wydarzeń z otwarcia NXT, wyznaczono dwa pojedynki mistrzowskie na kolejny tydzień. Oba Femi stanie do pierwszej obrony głównego tytułu, a jego rywalem będzie Eddy Thorpe. Natomiast Tony D'Angelo mistrzostwo North American będzie bronić w pojedynku z Ridgem Hollandem. Za tydzień: * NXT Championship Match: Oba Femi vs. Eddy Thorpe * NXT North American Championship Match: Tony D'Angelo vs. Ridge Holland Natomiast Shotzi pokonała Stephanie Vaquer po ingerencji Fatal Influence. Tym samym za dwa tygodnie to Shotzi będzie rywalką Fallon Henley. Skrót NXT: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • PpW
      BILETY NA "TERAZ ALBO NIGDY" JUŻ DOSTĘPNE 💀🔥 Fanatycy, gala "Teraz Albo Nigdy" równo za 2 miesiące a sprzedaż biletów na stage24 już ruszyła! 🤩 "Gruba Przesada" w Teatrze Komuna już za 10 dni ale wiemy, że wam emocji nigdy mało, więc po co czekać? 😤👊 Przeczytaj na fanpage.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...