Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Edge zaliczyl maly comeback. W sumie wykorzystal okazje, zeby podpromowac swoj serial, a WWE wykorzystalo jego, zeby podpromowac nowych mistrzow druzynowych. Miejmy nadzieje, ze obie strony na tym zyskaja. Jednak na pewno niewielu spodziewalo sie przerwania tulenia przez Sandowa. Czekam wreszcie na jakis wyrazny krok naprzod w jego karierze. Pokonanie Kane'a to jeszcze nie to.

* - Kane i Bryan z segmentu na segment pokazuja, ze w WWE nie sa potrzebne tak kolorowe - nastawione stricte na komedie - postaci, jak chociazby face'owy Santino czy Hornswoggle. Roznica jest dosc oczywista, kolorowi - smiesza najmlodszych, zabawne segmenty - bawia wszystkich.

* - Cesaro rzuca Aksane? Teraz pewnie wyladuje w komediowym duo z Marella... Nie wiem, czy nie za wczesnie. Moze zorientowali sie, ze dziewczyna zabiera mu spotlight

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300635
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

21.09

- Edge z Bryanem rozpoczyna SD. Początek niezły:p Bryan z pacjenta zamienia się w terapeute :D Miło się to ogląda :D Do tego Sandow. Dawno nie było tak dobrego otwarcia niebieskiej gali!

- Motyw z Sadnowem i Rhodes bardzo dobry. Singlowe zwycięstwa prowadzą do starcia drużynowego, a to wszystko okraszone posypką ze świetnych segmentów :)

- Wyskakujący Bryan z kontenera mnie rozbroił :D 3 razy przewijałem ten moment :D:D:D

- kurrrr... znowu Dolph jest tym przypiętym. Jak pisałem pod newsem face turn z zachowaniem gimmick'u show-off mógłby mu pomóc bo jako heel rozpisywany jest jak wagina... Ciekawe jakim WHC będzie...

- Claya jak zwykle przewijałem, a tu niespodzianka. Dobrze dla Szkota, że znalazł sobie w końcu miejsce. 3 bardzo różnorodni wrestlerzy ale zdaje mnie się, że sprawdzą się jako stajnia. Nie będą z pewnością mieli takiego impetu jak Nexus ale mogą coś zdziałać. Oby tylko nie padli ofiarą Rybacka...

- Cesaro zrywa z Aksaną bo przez nią przegrał mecz. Nie będzie mi jej brakować choć obawiam się, że możemy dostać trochę opery mydlanej w następnych odcinkach z tego powodu.

- Współpraca w obijaniu krzesłami cos pięknego :D Demolka całej dywizji znakomicie kończy show.

 

Naprawdę to SD było dobre, zgadzam się że najlepsze od dłuższego czasu. Słowa HHH nie okazały się czczym gadaniem, bo dywizja tag team nabiera powoli blasku. Prawie cały czas poświęci na drużyny i był to czas dobrze zagospodarowany. Ręce składają się do oklasku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300636
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  322
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2012
  • Status:  Offline

Chwalmy Dr. Shelby'ego ze nad nimi panuje :) Może Edge też zapisze się na terapię, wkońcu taki nerwowy :D Nie wiem przy którym segmencie bardziej się uśmiałem, choć smiejacego się Kane nie zapomnę.

Co ciekawe pasy TT w ME a mistrz gdzieś tam w środku.

 

Damien Sandow prawie czysto pokonuje Kane'a, co go trochę promuje, i Kane'owi dużej szkody nie czyni.

 

Odejście Ortona na plan poprowadzone wręcz wzorowo... Dawno nie widziałem go aż tak face'owego. Wygląda na to ze Alberto jeszcze nie wypadł z walk o WHC, jeśli ma walczyć o pas w celi to niech im tam jeszcze kogoś dorzucą.

 

Kolejny niezwykle interesujący feud - tym razem o pas US - zanosi sie na kontynuacje, choć teraz już bez Aksany.

 

Można narzekać na kilka rzeczy na tym Smacku, ale to i tak zostaje przyćmione przez mistrzów Tag Team. Oby więcej takich niebieskich gal.

 

PS. Pamiętacie ze Wade miał coś pokazać? :x

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300641
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

PS. Pamiętacie ze Wade miał coś pokazać? :x

No i pokazał. Pokazał nam wszystkim, że jak go nie ma na Smacku to nikomu nie czyni to większej różnicy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300642
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

No i pokazał. Pokazał nam wszystkim, że jak go nie ma na Smacku to nikomu nie czyni to większej różnicy.

Mi osobiście czyni to różnice gdyż nie będę ukrywał ze czekałem na tego smacka dość niecierpliwie właśnie po to by zobaczyć jak zacznie się przygoda Wade'a z nowym gimmickiem... i myślę, że większość na to czekała...WWE dało dupy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300648
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

W końcu porządne otwarcie SmackDown. Jeśli tygodniówka zaczyna się w taki sposób, to dalej może być już totalny syf, a i tak dla mnie będzie to dobre show. I rzeczywiście rozpoczęło się niesamowicie. Ten moment przed wejściem Sandowa mnie autentycznie zniszczył. Kapitalna rozrywka i chcę coś takiego oglądać możliwie jak najdłużej :D Mam tylko obawy, że to zepsują, bo często wybierają najgłupsze możliwe rozwiązania... Na razie cieszmy się tym, co jest.

 

Sandow osiąga chyba pierwsze duże zwycięstwo. Dobrze, że faceta promują i wrzucają do ważniejszych wystąpień (przed DX, Edgem). Błagam tylko, niech oni mu zmienią ten finisher, bo ciężko jest mi uwierzyć w taką siłę tej akcji, że Kane nie jest w stanie się podnieść. Stać ich na zmontowanie czegoś poważniejszego.

 

25 minut show i na razie mamy Friday Night Tag Team Champions. Doktor Shelby zalicza kolejne wystąpienie i po raz kolejny mnie zaskakuje :D Koleś jest niesamowity i niech zostanie ich menedżerem, bo to jest pewna dawka kapitalnych segmentów :D Dawno w WWE nie było tak świetnego tag teamu, który prowadzony jest w taki fajny sposób. Na moje, niech całe SmackDown będzie poświęcone tej trójce.

 

Eve Torres dostaje entrance i siada za stołkiem komentatorskim - to show po prostu nie może być słabe. Natalya znowu przegrywa, także nie jest to zaskoczenie w żadnym stopniu. Szkoda, że jej kariera, kiedy zrobi dwa kroki do przodu, wówczas WWE cofa ją o pięć wstecz.

 

Jakim trzeba być kretynem, by wycofać komuś świetną koszulkę tylko dlatego, by druga - stworzona na szczytny cel - była jedyną różową? Nie rozumiej tej logiki, ale mniejsza o to. Plusem niewątpliwym walki był fakt, że Sheamus nie celebrował w main evencie, tylko w środku gali, czyli miejscu w karcie, gdzie by był, gdyby tym produktem zarządzali odpowiedni ludzie. Ci, którzy naprawdę wiedzą, co chcą oglądać ludzie. Nie ci, którzy wmawiają ludziom, co ci chcą oglądać. That's the point.

 

Tym razem to Kane rewanżuje się Bryanowi i przez niego D-Bryan przegrywa z Rhodesem. A co nam to daje? Kolejny genialny segment na zapleczu. Jak tego nie popsują, jest to dla mnie numer jeden, jeśli chodzi o historię w świecie wrestlingu w tym roku.

 

Czas na niesamowitą walkę - Clay vs. Slater, jestem strasznie ciekaw, kto może to wygrać... Wszystko przebiegało bez niespodzianek do czasu ataku Mahala i Drew, którzy to... na Superstars mierzyli się ze sobą. Nie ogarnąłem tego segmentu - trzech jobberów z czapy pojechało Claya i zaczęli się kłaniać publice... Spodziewałem się, że Ryback sprzątnie całą trójkę, a tak... nie ogarnąłem sensu tego.

 

Walka Cesaro z Santino gówniana, wynik również, ale końcówka... YES! YES! YES! Claudio rzuca Aksanę! Liczyłem na tę chwilę od czasu, aż ta dwójka się razem pojawiła. Nie trawię Aksany i cieszę się z tego - mam nadzieję, że pożegnają ją na stałe, bo nie wydaje mi sie, by była w WWE niezbędna.

 

Zaskakujący i bardzo ciekawie dobrany main event - nie dość, że promują tag teamy i to one były głównym motywem tej walki, to jeszcze znowu dostajemy najlepsze duo w dzisiejszym WWE. Kapitalna końcówka, ciężko jest dopatrzeć się jakichś minusów - ponownie świetny entertainment - z jednej strony się kłócą, z drugiej sobie pomagają. Bardzo dobrze się to ogląda.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300651
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  75
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2011
  • Status:  Offline

Konretna dawka entertainmentu w początkowym segmencie. Nareszcie Vinnie serwuje komedię, która poprawia humor, a nie wywołuje facepalm. Storyline Kanea i Bryana trwa już kilka tygodni, a WWE nadal tego nie zjebało... jestem pod wrażeniem. Prosiłbym tylko, żeby ograniczyli trochę tulenie/darcie się "I'm the tag team champions". Robią to praktycznie bez przerwy, a co za dużo to nie zdrowo.

 

Dr. Shelby jest geniuszem. Ten głos, mimika twarzy... skąd oni wytrzasneli takiego zajebistego gościa :grin: cofnąć AJ do dywizji kobiet i zrobić z niego GMa Raw :grin:

 

Sandow pokonuje (kij z tym, że nieczysto) Kanea? Po porażkach z Celtem i Ortonem bardzo tego potrzebował. Widać, że WWE w niego wierzy i bardzo słusznie. Ja proponuję, aby przez następne półtora roku był niekwestionowanym królem midcardu, po czym niech wygra Royal Rumble i skroi jakiegoś dużego facea z pasa na WM 30. Sandow jest za dobry na bullshit z realizacją walizki na martwym rywalu.

 

Nie było Barretta - a czy nie zapowiadał przypadkiem, że "otworzy się na biznes" czy coś takiego? Nie żeby mi to coś przeszkadzało, bo nie lubię Anglika i życzę mu jobbowania, ale jak się powiedziało A to wypada powiedzieć B.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300655
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Odpocząłem sobie od nałogowego oglądania wrestlingu, mimo to wciąż byłem na bieżąco ze wszystkim. Mam nadzieję, że starczy mi teraz czasu i siły na dyskusję o galach. Zacznę więc od dzisiejszego SD, piszę w trakcie oglądania

 

Zawsze jest miło znów zobaczyć Edge'a, pierwszą rzeczą na którą zwróciłem uwagę była jego fryzura, kiedy obciął włosy wyglądał jak kretyn, przez to samo przechodzi teraz HHH, ale to naturalne, teraz Rated R Superstar wygląda dużo lepiej. Cieszy mnie, że mistrzowie TT są stawiani teraz na takiej pozycji, zajebiście, że zaczęło się od nich, a nie od mdłego Sheamusa, którym cholernie rzygam, nie tylko ja. Dzisiejszy skład odpycha mnie tylko od tej tygodnióweczki. Ratuje to jedynie zatarcie podziału między brandami, ale co za tym idzie brakuje mi tych emocji przy Drafcie, bo co roku to był mój markout moment. Mam mieszane uczucia co do tego storyline z Kanem i Danielsonem, nie potrafię powiedzieć czemu, delikatnie mnie irytuje, ale jest dość zabawnie. Sandow to jakiś powiew świeżości. Gimmick inteligencji pasuje, ale nie na main eventera, nie w obecnym stanie rzeczy. Postać taka musiałaby ewoluować, tak jak to miało miejsce w przypadku młodego Rhodes'a, ale tam momentum po części popsute. Niestety widać bardzo tą różnicę w segmentach między TNA, a WWE, której wcześniej najwyraźniej nie dostrzegałem.

 

Rozproszenie Kane'a podczas walki było tak niełykliwe, że mi się przykro zrobiło, ale ok... Przez tyle lat nauczyłem się, że trzeba do wszystkiego podchodzić z dystansem, tym bardziej do wrestlingu, a jeszcze bardziej tym bardziej do WWE, zapomniałem o tym. Smile.jpg ... Ale z kolei segment z udziałem Dr. Shelbyego - mózg rozjebany. " I do not have a goat face! " :lol: W końcu coś innego niż " I am the tag team champions ", to już mnie powoli zniesmaczało. Teraz, how about a tag team match? Not so about. Orton i Sheamus, rasowi heelowie jako faceowie, super tag team kurwo! WWE na poważnie musi się teraz rozejrzeć za dobrymi materiałami na top faceów, bo mimo, że na Raw Punk jest heelem, to obok Johna Ceny jest też największym facem w federacji. Patrzenie na Ortona i Sheamusa osobiście mnie boli. To co się stało z postacią Legend Killera boli jeszcze bardziej. Divy, hehe, elo. Zobaczyłem na Zigglera i przypomniało mi się też o rzekomych pogłoskach na temat jego face turnu zamiast heel turnu Ortona, don't try this. Takie coś nie ma prawa przejść póki co, dajcie mu w końcu heelowy title run, nie wiem na chuj on ma jeszcze tą walizkę, powinien nosić pas, który nosi wspaniały biały, pls. Tu od razu odniosę się do szopki z walizką Ceny, która jak krew w piach... Można było ją przekazać komuś innemu, trzeba wciąż promować nowe postacie i pracować nad nimi.

 

Patrząc na Rhodesa pomyślałem ' co jest kurwa assasins creed? '. Nie wiem co się stało z jego postacią, ale w dużej mierze stracił swój urok, w bardzo dużej. Z jednej z fajniejszych moim zdaniem postaci stał się prawie w 100% szary, dlaczego nie wykorzystano go gdy był na to czas? Ahhh, mmkay. Kręcenie się gali wokół postaci Kane'a i Danielsona to zajebisty pomysł. Ma to swój urok, bo nie musimy po raz over 9000 oglądać tego samego, czyt. Sheamusa, Del Rio i Ortona do usranej. Istna promocja pasów tag team, bardzo fajnie, że w końcu się za to wzięli. Sandow i Rhodes pasowaliby jako drużyna i dostrzegłem to dopiero teraz, kiedy postawili ich obok siebie w tym segmencie. Ale co z tego, skoro trzeba rozwijać ich karierę solową? No chyba, że dostaną tak samo porządny title run jak obecni mistrzowie, bo wiem, że drzemie w nich potencjał. To przekomarzanie się będzie się tak ciągnęło w czasie, że zaczniemy tym rzygać. Zobaczycie.

 

Wejściówka Claya mnie po prostu razi, chce mi się go oglądać tak samo jak resztę. Nie kupuję go prawdopodobnie bardziej niż Sheamusa jako babyfaceowego champa. Mahal, McIntyre i Slater? Jaki w tym kurwa cel, ja nawet nie... W szkocie zawsze widziałem duży potencjał i wciąż widzę. Ktoś tu wspominał o jakimś przewodnictwie Heatha w tej grupce, ale ja tu czegoś takiego nie widzę. Przewodzić powinien ktoś, kto się wyróżnia, ale na plus.

 

Dalej Santino, komedii ciąg dalszy, po za wyjątkami nie wiem co Wy widzicie w tej tygodniówce. Cesaro na plus, lubię gościa, ale i jemu przydałyby się pewne modyfikacje. Np. Aksana wstań i wypierdalaj. :wink: ... Wykrakałem, bardzo miło z jej strony, że taka jest posłuszna, kobieta powinna być posłuszna. :twisted: Mam nadzieję, że za tydzień już się nie pojawi, że nie zrobią z tego chujowego długiego storyline. Choć z drugiej strony nie wiem czy nie byłoby to lepsze dla postaci Cesaro, coś co miałoby jakiś tam sens zawsze mu się przyda.

 

Prime Time Players to genialni panowie, przykład jak ukręcić z gówna bat i bynajmniej nie mam tutaj na myśli motywów i motywików rasistowskich. Kawał dobrej roboty, nie widziałem dla O'Neila miejsca w WWE. Ten tag team powinien trwać i trwać, bo solo nadal nie zrobią kariery. ;) Chciałbym się mylić, czas pokaże. Obecnie najjaśniej świecąca gwiazdeczka wśród tag teamów. Bardzo miło raz jeszcze, że postawiono dziś na pasy tag team, taka promocja jest bardzo pomocna. Niemniej jednak nie widziałem w tym Smackdown nic wyjątkowego. Średnio mi się podobało, po stokroć wolę oglądać Raw. Być może jestem uprzedzony, nie wiem.

 

I zwieńczeniem postu jest zapytanie, gdzie do kurwy nędzy podział się Wade Barrett? Chłopak z którego można wycisnąć kawał dobrego materiału.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300658
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2011
  • Status:  Offline

Fantastyczna tygodniówka. Daniel Bryan i Kane na Topie, wszystkie segmenty z nimi bawią. Faworyci numer jeden do wrestlerów miesiąca.

 

Wydaje mi się, że będą chcieli jakoś podbudować trochę Brodusa albo nawet zmienić mu gimmick dlatego potrzeba było aby trójka jobberów go teraz obiła. Nie wyobrażam sobie stajni Slater, Mahal i Drew.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300676
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Jeszcze nie obejrzałem SD! do końca, ale podpisuję się pod głosami pochwalnymi na temat otwierającego show segmentu. Bryan z Kane'm (i doktorem Shelby'm) robią w WWE świetna robotę. Generalnie w całej tej sytuacji znajduje się Danielson. Mimo że z racji gabarytów przyszło grać mu standardowego heela pizdeusza, to w tagu z Big Red Monsterem wychodzi na takiego małego chojraka. Zastanawiam się na ile bookerzy ruszyli bardziej głową, a na ile cały ten storyline jest zasługą samych zawodników. Bryan to podobno niezły jajcarz i podejrzewam, że niektóre pomysły mogą wychodzić od niego. Ja mam tylko nadzieję, że Vince widzi jak świetnie sprawuje się ten zawodnik i da mu kiedyś pas WWE. W kolejnym Raporcie Miesiąca tagowi Bryan-Kane należy się nominacja i nie wiem, czy również nie wygrana w głosowaniu na wrestlera miesiąca.

 

Tak jak wspomniałem nie dokończyłem oglądać reszty show. Ale tag-team match z udziałem Ortona i Sheamusa i akuratnie czołowych heeli niebieskiego brandu jest sztampą okrutną.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300707
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2009
  • Status:  Offline

PS. Pamiętacie ze Wade miał coś pokazać?

 

Co do Wade'a to ostatnie chanty We Want Nexus mogły dać oficjelom do myślenia i może wspólny atak Jindera, Drewa i Slatera na Claya jest początkiem tej stajni. W końcu Wade mówił, że jest otwarty na oferty to jobberzy mogli mu zaproponować, aby został ich liderem w odnowionym Nexus.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300714
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa EDGE'A

Miło zobaczyć kogoś, kto kiedyś był częścią WWE, zwłaszcza jeśli to była twoja ulubiona część. :grin: W końcu jakieś bardzo dobre rozpoczęcie. Wesoło, ciekawie, zabawnie. O to chodzi. :)

 

Pierwsza walka - Kane vs Damien Sandow

Nie spodziewałem się, że Damien wygra nawet z pomocą Bryan'a. Jeśli pocisnął Kane'a to znaczy, że coś w nim widzą. No i dobrze, bo postać warta uwagi.

 

"Dr. Shelby is a absolute genius." W końcu zgadzam się z Cole'm. :D

 

Druga walka - Natalya vs Layla

Jak to baby... .

 

Machina czasu? I to jeszcze walka z lat 80 lub 90? Come on WWE. :/

 

Trzecia walka - Alberto Del Rio & Dolph Ziggler vs Randy Orton & Sheamus

Z góry wiadomy wynik. Na próżno łudziłem się na jakieś inne rozwiązanie... .

 

Czwarta walka - Daniel Bryan vs Cody Rhodes

Dynamiczny początek i to mogła być dobra walka, ale Kane musiał się odpłacić Daniel'owi.

 

Mam wrażenie, że Sandow i Cody będą drużyną.

 

Piąta walka - Brodus Clay vs Heath Slater

Nowa, heel'owska stajnia?

 

Szósta walka - Santino Marella vs Antonio Cesaro

Cesaro zrywa z Aksana'ą. Co teraz z nią? Zawsze była bezbarwna, a teraz zwykłym dodatkiem do Antonio i tylko dzięki temu ją widywaliśmy na wizji. Nie sądzę żeby pożegnała się z federacją. Weźmie wolne i znów wróci jako mały element lub będzie towarzyszyć komuś, innemu.

 

Siódma walka - Cody Rhodes & Damien Sandow vs Daniel Bryan & Kane

Widać, że chyba zawsze znajdą pretekst do kłótni. :lol: Dyskwalifikacja, ale po walce znów było ciekawie.

 

W tym tygodniu mistrzowie TT całkowicie skradli show. Najlepsze SmackDown! od dłuższego czasu to fakt, ale niech wymyślą jeszcze coś, bo tylko dzięki "zgodnej" drużynie mieliśmy dobry poziom gali. :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300716
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chrzanić divy. Chrzanić kolejny lipny TT match z Sheamusem i spółką. Chrzanić bractwo jobberów. Chrzanić Aksanę.

 

Mistrzowie TT skradli całe show. Dobre walki i genialne segmenty[a, był jeszcze Edge!]. No i demolka na koniec show. Świetnie się bawiłem, najlepsze SD! od dawna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300723
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2012
  • Status:  Offline

Szczerze? Dawno SD nie było takie fajne! :D Już od dawien dawna nie obejrzałem całe 1,5h SD aż do tego odcinka. Pewnie to tez dlatego, że wreszcie tematem przewodnim nie był storyline Sheamusa z Alberto....

Na początku gdy rozkręcał się feud Kane z DBryanem (chyba ze 2 miesiace temu) myślałem, że Kane bedzie znów robił za zapychacza dla zawodnika dla którego nie ma akurat dobrego pomysłu CT. A tu szok :o Z poczatku wydawało się to głupie z tymi terapiami i tak dalej. Zresztą nadal to jest dziwne, śmieszne, lecz zarazem świetnie się to ogląda.

Dobre w tym jest to, że pasy TT wreszcie zyskują w WWE :) (szkoda, że w tym lumberjacku nie było Sin Cary i Reya)

Jeżeli mam coś powiedzieć jeszcze to to, że WWE dało nam heelturn Punka jako ten wakacyjny big storyline a dla mnie ten big storyline to rozpoczęcie storylinu z Kanem i DBryanem :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300725
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jeżeli mam coś powiedzieć jeszcze to to, że WWE dało nam heelturn Punka jako ten wakacyjny big storyline a dla mnie ten big storyline to rozpoczęcie storylinu z Kanem i DBryanem :D
Dokładnie mam takie samo wrażenie (w ogóle to Bryan i Kane w mojej opinii mają już w kieszeni po kilka statuetek Slammy Awards,tytuł Wrestlerów Miesiąca naszego forum oraz miano storyline'u roku :) )

 

Jednak faktycznie po raz kolejny potwierdziła się reguła, że co roku WWE musi zrobić jeden zajebisty angle- i po raz kolejny kreatywni udowodnili że jak chcą to potrafią wznieść się na wyżyny i wymyślić ciekawą i do tego śmieszną historię (a już się wydawało że w tym roku będzie posucha), gdyby tylko chciałoby się im częściej wytężać mózgownice... :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/236/#findComment-300728
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • DarthVader
      Czekam na interakcje Punk - Cena i Penta - Mysterio. Poza tym to jakoś w ogóle nie jara mnie te nowe WWE na Netflix. Pierwszy odcinek Raw i Rock krzyżujący wszystkie ciekawe storyline zajebiście spuściły parę z hype na ten RTWM jak dla mnie.  Z niespodzianek, to Matt Cardona żebrze na socialach o robotę w WWE po kolejny, także może w końcu się pojawi. Poza tym może JBL sprzeda komuś lariata i w sumie tyle. Inne niespodzianki są już dawno na wózkach albo u konkurencji...
    • HeymanGuy
      Chce ktoś dobry przepis na kurczaka z sezamem?
    • Attitude
      Wobec wydarzeń z otwarcia NXT, wyznaczono dwa pojedynki mistrzowskie na kolejny tydzień. Oba Femi stanie do pierwszej obrony głównego tytułu, a jego rywalem będzie Eddy Thorpe. Natomiast Tony D'Angelo mistrzostwo North American będzie bronić w pojedynku z Ridgem Hollandem. Za tydzień: * NXT Championship Match: Oba Femi vs. Eddy Thorpe * NXT North American Championship Match: Tony D'Angelo vs. Ridge Holland Natomiast Shotzi pokonała Stephanie Vaquer po ingerencji Fatal Influence. Tym samym za dwa tygodnie to Shotzi będzie rywalką Fallon Henley. Skrót NXT: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • PpW
      BILETY NA "TERAZ ALBO NIGDY" JUŻ DOSTĘPNE 💀🔥 Fanatycy, gala "Teraz Albo Nigdy" równo za 2 miesiące a sprzedaż biletów na stage24 już ruszyła! 🤩 "Gruba Przesada" w Teatrze Komuna już za 10 dni ale wiemy, że wam emocji nigdy mało, więc po co czekać? 😤👊 Przeczytaj na fanpage.
    • MattDevitto
      Czas na poważnie odświeżyć temat Dziś na śniadanie wjechały 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...