WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[kyfu]

Rey i Sin Cara jak narazie mają coraz bardziej podobne sylwetki, więc pasują do tagu

[PiTeRo]

Mam tylko jedno do powiedzenia. Segment z Cobrą i Santino...przeraszam, ale blok dziecięcy jest na Polsacie z rana, a nie na wieczór (czas emisji w USA). Poza tym co do tego segmentu, to do WWE wraca wreszcie Double Ho Seven i to w remixie! Świetnie, że podtrzymali ten motyw z FCW i jeszcze to podrasowali.

[demku]

Mózg na ścianie!! Orton tapujący po submissionie del Rio sprawił, że szczękę mam na ziemi i ciężko mi ją będzie stamtąd podnieść. W końcu pokazali, że nawet i terminatora rodem z WWE można poddać i pokonać bez żadnych idiotycznych kantów. Brawo WWE za ten krok, chociaż na NoC znowu ośmieszycie del Rio, to jednak mocno go wypromowali tym, że nie tylko wygrał z Ortonem, ale - przede wszystkim - go poddał.

[pawesz]

Szczerze to wszystkiego bym się spodziewać w walce o miano pretendenta, nawet heel turnu Rudego który pomógłby del Rio aby walczyć na NoC z teoretycznie słabszym przeciwnikiem. Ale to co się wydarzyło zniszczyło moją psychikę... Najpierw w niedziele poddaje się Tryplak a dziś Orton:O i to w walce z Alberto!! Gdyby poddał przez Kimurę lub STF to bym się bardzo nie zdziwił. A tak mogę tylko powiedzieć brawo WWE i już nie będę nazywał Pana Ortona "push killerem". Ale i tak Alberto wdupi na NoC.

A promowanie Dolpha... ehhh wiem, że i tak tą walizkę wykorzysta z sukcesem ale po co robią z niego frajera który może pokonać Rudego tylko wtedy gdy się nie rusza... Gdy Sheamus się podnosi- to Dolph ucieka...no bez żartów...

[PH93]

Dobija mnie fakt iż WWE próbuje nam wmówić, że Santino nie przegrał przez to, że jest słabszy ale przez to że Cobra się go nie słucha...bo w innym wypadku (tak domniewam) Marella by zniszczył Cesaro...: /

[cmpunk13]

Nie tylko nam szczęka opadła Sheamusowi też

[maly619]

Dobija mnie fakt iż WWE próbuje nam wmówić, że Santino nie przegrał przez to, że jest słabszy ale przez to że Cobra się go nie słucha...bo w innym wypadku (tak domniewam) Marella by zniszczył Cesaro...: /

 

[fantasy_booking on]Może to początek końca Cobry?[fantasy_booking off]

[MattMiyagi]

Bardzo cieszy mnie ze ludzie dobrze odbierają Rybacka. Nie potrafię opisać co ale coś mnie w tej postaci przekonuje. Może jego zwykły prosty krzyk "Feed me more" on jest takim typowym człowiekiem rozwałki terminatorem on nie mówi dużo tylko po prostu niszczy kolejnych rywali. Jeśli WWE chce z niego zrobić mistrza rozwałki całkowitej a nie dupowatego gadatliwego terminatora jak Sheamus to niech zaczną w końcu dawać mu rywali z wyższej półki albo lepszą posturą. Przecież jest tyle osób które mogą mu jobbnąć, choćby Tensaia

[8693]

MattMiyagi, Tensai'a? No co ty to? Nie chciałbym, aby zawodnik, któremu WWE obiecywało tak wiele został podkładany. W takim bądź razie można byłoby powiedzieć, że go wydymali (chociaż i tak już to zrobili. Zastępując go Giant Chop'em lub podkładając go Tysonowi). Co do reszty twojego zdania zgadzam się, ale do tego przydałby się Ryan, Jackson, a nie Tensai.

[Pszczoła]

Końcówka miodzio, Del Rio zmusza Ortona do odklepania jeszcze gdyby Dolph zrealizował walizkę mielibyśmy naprawdę zajebistą końcówkę SmackDown, a tak wyszło "jednie" bardzo dobrze.

 

Czy del Rio zdobędzie pas ?? Zwykle gdy heel wygrywał takie walki pasa nie zdobywa ale mi się marzy następująca sytuacja Alberto wygrywa pojedynek następnie dostaje RKO od Ortona który jakoś będzie związany z tą walką a następnie Dolph realizuje walizkę. To byłoby coś pięknego ale czy jest to realne

[MattMiyagi]

Blaze9 Mówi sie o powrocie Marka Henr'ego i jego odejściu na emeryturę. . Chyba rzeczywiście nikt nie będzie żałował takiego drewna jak właśnie Ezekiel czy Mason a przy poziomie pasa TT można by go (Rybacka) zrobić jedno osobowym mistrzem i przy takim poziomie promocji tego zawodnika danie mu programu z Henrym i jobbnięcie go na koniec kariery mogło by Rybacka wyrzucić bardzo wysoko w hierarchii w sumie już pukałby do ME

[-Raven-]

Mózg na ścianie!! Orton tapujący po submissionie del Rio sprawił, że szczękę mam na ziemi i ciężko mi ją będzie stamtąd podnieść. W końcu pokazali, że nawet i terminatora rodem z WWE można poddać i pokonać bez żadnych idiotycznych kantów. Brawo WWE za ten krok, chociaż na NoC znowu ośmieszycie del Rio, to jednak mocno go wypromowali tym, że nie tylko wygrał z Ortonem, ale - przede wszystkim - go poddał.

 

Myślę, że Randal płaci frycowe za swoje zawieszenie i WWE pokazuje mu jego miejsce w szeregu. Gdyby nie recydywa Randala w tej kwestii, to sądzę, że takiego widoku jak klepiący Orton byśmy obecnie nie uświadczyli.

Numer jednak fajowy pod kątem promocji ADR-a. Pewnie teraz marki będą srały po nogach, ze strachu przed tym, że ich rudy heros wdupi z Latynosem (co się oczywiście nie stanie i będziemy mieć deja vu z dwóch ich poprzednich starć).

[Ghostwriter]

A może to był hołd dla Triple H? "Prezes odklepał, to i ja mogę". A tak na poważnie - oby więcej takich akcji jak tap outy czołowych face'ów federacji. Natomiast martwi mnie, że Rudy zastąpił w hierarchii Vipera. Ten drugi był nudny do wyrzygania jako mistrz WHC, ale fedka pokazała, że potrafi przebić i to fundując nam niezniszczalnego Bladego. Edytowane 24 Sierpnia 2012 przez Ghostwriter

[pawesz]

A może to był hołd dla Triple H? "Prezes odklepał, to i ja mogę". A tak na poważnie - oby więcej takich akcji jak tap outy czołowych face'ów federacji.

 

To mam nadzieję, że niedługo odklepie Cena, a na WR29 odklepie The Rock w walce z CM Punkiem

[Ghostwriter]

A może to był hołd dla Triple H? "Prezes odklepał, to i ja mogę". A tak na poważnie - oby więcej takich akcji jak tap outy czołowych face'ów federacji.

 

To mam nadzieję, że niedługo odklepie Cena, a na WR29 odklepie The Rock w walce z CM Punkiem

 

Ja jestem za. Gdybym miał wybierać, to Janusz klepałbym po yes-locku (albo no-locku, czy jak to się teraz zwie) Bryana, a Rock po Anaconda Vise Punka. Ech... pomarzyć zawsze można.