WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[N!KO]

* - Booker T nowym GMem SmackDown. Czemu zostalo to ogloszone wczesniej na oficjalnej stronie? WWE zdalo sobie sprawe, ze nie jest to zadna petarda i fani mogliby sie zwyczajnie zawiesc. Osobiscie sie z tego wyboru ciesze. Czesciej bedzie mozna posluchac genialnego theme songu, a slowa "Can You Dig It. Suckaaaa!", idealnie pasuja dla zarzadzajacego. Jest charyzmatyczny, ma nazwisko, bije na głowe Pania z RAW.

WWE nawet postawilo wrocic do jego feudu z Codym, a wiadome jest jedno, jesli heel ma spiecie z szefem, to oznaka pushu.

* - Szczerze mialem nadzieje, ze Tensai pojedzie Sheamusa. Skoro Orton pojechal Alberto, to mogli smialo dodac obu do walki o pas. Fatal 4 Way brzmi lepiej niz Triple Threat - o ile w ogole dadza Randyego do tej walki, ale wszystko na to wskazuje.

* - Cesaro znow wygral z Santino. Czyzby szykowali pas dla bezbarwnego? Obawiam sie, ze lepszym pomyslem byl rozwijajacy sie Otunga, bo Antonio ginie na ekranie nawet przy swojej towarzyszce.

* - Male promo Rybacka bez szalenstw pod wzgledem tekstu, ale sprzedane niezle. "Feed Me More" to calkiem niezly catchphrase dla takiej bestii.

[Ronnie]

Obawiam sie, ze lepszym pomyslem byl rozwijajacy sie Otunga,

 

Zgadzam się, ale to szokujące jak zmienił się Otunga, skoro chcemy dla niego pasa. Pamiętam go, gdy miał tag team z McGillicuttym i był moim głównym kandydatem do zwolnienia. A tu proszę, wystarczy dobrać gimmick i jest spoko. A właśnie, Otungi nie ma bo nagrywa jakiś film, tak ?

[N!KO]

A właśnie, Otungi nie ma bo nagrywa jakiś film, tak ?

 

Si. Storyline'owo go odsuneli i moze spokojnie odpoczywac od wrestlingu. Miejmy nadzieje, ze po powrocie WWE bedzie mialo jakis plan na tego czlowieka. Wyglada i umie gadac, a to w tym biznesie klucz do sukcesu. Na pewno maja swiadomosc, ze moga z niego zrobic promocyjna maszyne. Jego kariera mi przypomina ta Mizanina. W sumie obaj sa znani z Reality Show i sa dosc nieudolni w ringu. Szczytu pewnie nie bedzie, ale midcardowy tytul w jego rekach by nikogo nie bolał.

 

Warto obczaic, bo Sandow skradl show, ale w tym tygodniu nie byl to SmackDown:

[PH93]

Ku*** Del Rio wychodzi na ring bo mu Booker nakazał, tak jak E9 pisał : gdzie bunt!?, gdzie wrestler ma jaja w oczach widza? - walkę by mu Booker T na Summerslam usunął za to, że nie zawalczy. Kolejna sprawa Del Rio ma "pieniądze" - to czemu nie zacznie przekupywać po kolei wszystko i wszystkich - nie mówię o face' ach ani tym bardziej o Bookerze T!, ale jakoś to mogli wykorzystać by się z walk do czasu SS usuwał, lecz po co ?

 

***

 

Gdzie te czasy jak publika srała przed wrestlerami, Daniel Bryan drze "kozią mordę", że teoretycznie publika w pierwszym rzędzie powinna być cichutką - a oni mu pyskują ! , niech jakiś wrestler kiedyś da plaskacza komus z publiki nawet kosztem kary to wtedy wrestlerzy znów będą mieli jakiś autorytet...

 

***

 

Kiedyś za czasów Zacha Gowena i jego walki z Lesnarem chodziły głosy, że ludzie skarżyli się na swój brak bezpieczenstwa w pierwszych rzędach - takie czasy kiedyś były, a dziś Hoorsnwoogle czy Tensai co za różnica.

 

* - Szczerze mialem nadzieje, ze Tensai pojedzie Sheamusa

 

Yyyy... jakieś przesłanki co do tego były - ja wiem, że nadzieja to jeszcze nie przypuszczenie - ale nawet nadzieja musi mieć jakieś podstawy a przecież w walce był Hooooligan!

[Kari]

Booker T jako GM - w sumie to przypadło mi to do gustu. Reszta show, w miarę. Cesaro po raz kolejny pokonuje Santino, może wkońcu ktoś odbierze Włochowi pas. Bryan świetnie odgrywa rolę człowieka, któremu siadło na psychę. Ciekawe, czy catchprase "NO!" zostanie przy nim na dłużej? Orton wygrywa przez DQ z Arystokratą. Pewnie za tydzień dostaniemy ich kolejną walkę, której stawką może być dołączenie Ortona do title matchu.

[-Raven-]

Gdzie te czasy jak publika srała przed wrestlerami, Daniel Bryan drze "kozią mordę", że teoretycznie publika w pierwszym rzędzie powinna być cichutką - a oni mu pyskują ! , niech jakiś wrestler kiedyś da plaskacza komus z publiki nawet kosztem kary to wtedy wrestlerzy znów będą mieli jakiś autorytet...

 

Wystarczyłoby podstawić jakiegoś "pyskatego" typka, który za kasę dałby się sponiewierać jakiemuś heelowi i trochę respektu pewnie by wrestlerzy zyskali.

Danie na serio po mordzie jakiemuś fanowi, w Erze PG, to byłoby samobójstwo tak dla danego zawodnika, jak i dla Fedki (Linda M. pewnie by padła trupem, tak samo jak jej szanse na karierę w polityce ).

Chociaż nie wiem, czy nawet taka "ustawka" nie odbiła by się negatywnie na takim "ambasadorze 4 kids" jak WWE...

[Kejrol]

* Ciekawi mnie czy ktoś zastąpi Bookera jak komentatora, czy ograniczą się do duetu Cole-Matthews. Fajnie by było gdyby to stanowisko wypełnił JBL (tymbardziej, że podobno wspominał o pojawieniu się w niewalczącej roli w WWE). Damn! To JBL powinien być nowym GM-em, a Booker dalej siedzieć przy stole.

 

* Praktycznie nic się ze mną nie zgodzi, ale Sheamus i Tensai pasują do siebie stylowo. Przyjemnie oglądało mi się ich walkę, gdzie było dużo fajnego brawlingu z power wrestlingiem. Zadziałał tutaj ten sam efekt, w którym co prawda nie ma dwóch wybitnych ringowo wrestlerów, ale i tak jest między nimi chemia (np. Barrett vs Sheamus, Batista vs Undertaker). Chętnie zobaczyłbym ich match na Summerslam, a Del Rio niech feuduje z Randallem (coś nowego zawsze).

[iwulBRAND]

JBL obecnie wspina się po górach (chce zaliczyć chyba 7 największych szczytów) także na pewno w tym roku nie ma szans na żadną długoterminową posadę. Natomiast pomysł JBL na GM'a niebieskich popieram mocno, na pewno fajnie oglądałoby się jego interakcje z Del Rio, który jest jego latynoską kopią, a JBL nigdy nie omieszka mu tego wypomnieć na twitterze.

[aRo]

-Booker da radę jako GM. A to, że na starcie zmusi Del Rio do walki, było niemal oczywiste. Niby Alberto miał być agresywniejszy, a boi się postawić na swoim...

 

-Naprawdę ktoś wierzył, że TENSAI poskłada terminatora? Zaraz po debiucie miał bardzo mocny booking, ale teraz już raczej nie trafi do tytułowego obrazka. Już prędzej wypromują na nim Kidda, naprawdę mnie to nie zdziwi.

Sama walka z Sheamusem nawet strawna, zaskoczenie.

 

-TT playa jako doradca, znakomicie 0.o

 

-Cesaro znowu wygrywa z Santino. Nie zdziwię się, jak dostanie walkę o pas i przegra... On powinien dostać ten tytuł, może i jest nawet tym lowcardem, ale gorzej od Marelli się nie spisze.

 

-Bryan mnie rozwala NO! do publiki wypada bosko. 6-man TT wypada jak zawsze, nic ciekawego - do przewinięcia. Widziałem końcówkę, Dolph znowu przyjmuje Codebreakera, ale na PPV wygra na 101%. Heelowie wygrywają, to taka mała niespodzianka. Szczególnie, że na SummerSlam 2 z 3 powinno wygrać swoje walki.

 

-Dobrze, że Orton gadał tylko na BS, dzięki czemu nie usłyszeliśmy jego sławnych pierwszych słów, które muszą się pojawić w jego promach - "My name is Randy Orton"

 

-Czerwonego oka u RyBacka nawet nie zauważyłem, ale mniejsza o to.

To już chyba drugi raz, kiedy walka z Mahalem nie jest normalnie zakończona. RyBack powinien ich wszystkich rozkładać za pierwszym razem, takie przeciąganie nie wyjdzie mu na dobre. Ten spory pop od publiki po takich akcjach może opaść.

 

-Znowu AW daje radę, znowu walka jest mocno średnia, znowu czarni wygrywają. Choć to ostatnie to oczywistość ^^ PTP muszą dostać pasy jak najszybciej.

 

-Nowy GM spotyka swoją nie tak dawną udrękę Za tydzień Cara vs Rhodes, może wyjść ciekawie. Oby nie podłożyli Cody'ego.

 

-ME nudny, co można ocenić po samym składzie - ale obejrzałem to, bo było całkiem krótkie jak na ME, jakieś 7 minut. Sheamus zachowuje się, jakby Orton był jego kumplem - czuję, że dostanie RKO za tydzień.

[GregSES]

SD! moim zdaniem słabe

 

Booker T powinien dać sobie radę jako GM co nie zmienia faktu że jestem sceptycznie nastawiony do jego wyboru na to stanowisko cóż lepszy on niż Long

 

nie wypowiem się na temat 6 man TT i Sheamus vs Tensai ponieważ obejrzałem tylko końcówki tych walk

 

Nareszcie dali coś powiedzieć Cody'emu a już się bałem że stracił głos mam nadzieję że Sin Cara nie popełni żadnego poważnego błędu podczas ich walki za tydzień jeśli tak się stanie możemy spodziewać się dobrej walki mam nadzieję że Rhodes wyjdzie z niej jako zwycięzca

[Perfecti0n]

-Nowy GM spotyka swoją nie tak dawną udrękę Za tydzień Cara vs Rhodes, może wyjść ciekawie. Oby nie podłożyli Cody'ego.

 

Jeśli sie nie myle to Sin Cara po powrocie jest niepokonany ( moge sie mylić bo SD! ogladam zazwyczaj w ciagu 20 minut z cholernie mocnym przewijaniem ) to teraz nasuwa sie pytanie czy na nowo bedą podbudowywać postać Codego ? Czy może znalezli jakiś pomysł na Care i dają mu do poskładania Rhodesa.

 

Osobiscie mimo pewnie sporego heatu ze strony innych forumowiczów byłbym za opcją z Carą bo uważam że jesli niedostanie szansy na jakiś porządnu feud to za cholere go inaczej nie wypromują choćby mu dawali i 100 walk w których składa jobberów po 2 minutach walki i 3 akcjach.

[1 contender]

mam nadzieję że Sin Cara nie popełni żadnego poważnego błędu podczas ich walki za tydzień jeśli tak się stanie możemy spodziewać się dobrej walki mam nadzieję że Rhodes wyjdzie z niej jako zwycięzca

Również życzę Rhodesowi zwycięstwa, ale bardziej boję się, żeby Cara sobie nic nie zrobił, bo parę botchy już zademonstrował .

[Ronnie]

boję się, żeby Cara sobie nic nie zrobił,

 

Ja tam się boje żeby on nic nie zrobił Rhodesowi. Oczywiście źle Szynowi nie życzę, ale jego ewentualna kontuzja będzie dla mnie po prostu czymś normalnym, a kontuzja Cody'ego może go wyłączyć z walki o pas WHC w tym roku.

[ResQ]

boję się, żeby Cara sobie nic nie zrobił,

 

Ja tam się boje żeby on nic nie zrobił Rhodesowi. Oczywiście źle Szynowi nie życzę, ale jego ewentualna kontuzja będzie dla mnie po prostu czymś normalnym, a kontuzja Cody'ego może go wyłączyć z walki o pas WHC w tym roku.

 

Ale on tak czy siak jest wyłączony z walki o WHC w tym roku. Tylko popatrz jak teraz w Main Evencie się zrobiło ciasno:

 

Alberto Del Rio - nawet jeśli przegra na tym SummerSlam to i tak po tym nie spadnie do mid cardu. Chyba, że ułożą mu jakiś fajny feudzik z Mysterio w co osobiście wątpię.

 

Randy Orton - no to tutaj raczej tłumaczyć nie trzeba. Po powrocie ma dostać mega push i ogromnie mnie to martwi, że muszą odrabiać ratingi kimś kto dopiero co wrócił z zawieszenia za dragi.

 

Dolph Ziggler - walizka, która na pewno zostanie wypłacona w tym roku. Show Off jest już na tyle wypromowany, żeby sięgnąć po złoto.

 

Sheamus - nawet jeśli straci pas w najbliższym czasie to i tak nie wypadnie z walki o niego.

 

 

Myślę, że dobrym momentem żeby wprowadzić Rhodes'a do Main Eventu będzie Royal Rumble, ew. Elimination Chamber. Teraz pchanie go na siłę będzie bez sensu. Poza tym i tak chyba rozpocznie jakiś mały konflikt z Bookerem T.

[Ronnie]

I to jest właśnie problem w WWE, że wolą dać pas Ortonowi po raz 21864781 niż spróbować Cody'ego. Oni chyba widzą jakie reakcje wywołuje feud Sheamusa z Del Rio ( przepraszam, nie ma reakcji ) a i tak będą ich pchać w Main Eventy. Mam nadzieję, że Dolph zainkasuje walizkę już na SummerSlam i potrzyma pas conajmniej do Survivor Series.