Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

No niestety SinCara wrócił. Clay, Cara, ciekaw jestem ilu jeszcze będziemy oglądać niepokonanych przez najbliższe kilka miesięcy.

 

Kane upchany do walki o tytuł. Po co nikt nie wie.

 

Chanty Let's go Ziggler !! podczas walki z "ostatnią nadzieją rudych". Hmm nawet nie pamiętam kiedy ostatnio Ziggler wygrał jakiś pojedynek :neutral:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288878
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  164
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.12.2009
  • Status:  Offline

Chanty Let's go Ziggler !! podczas walki z "ostatnią nadzieją rudych". Hmm nawet nie pamiętam kiedy ostatnio Ziggler wygrał jakiś pojedynek :neutral:

 

7 maja na Raw z Kofim

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288881
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

No niestety SinCara wrócił. Clay, Cara, ciekaw jestem ilu jeszcze będziemy oglądać niepokonanych przez najbliższe kilka miesięcy.

 

Niestety? Ja tam jestem bardzo szczęśliwy, że człowiek bez twarzy powrócił. To bardzo dobry ringowo zawodnik i choć zdarzały mu się błędy (i to całkiem sporo) to nadal wole oglądać jego walki niż jakiegoś drewniaka mającego w swoim arsenale 5 prostych akcji. Zresztą brak botchy przy okazji pojedynku z Slaterem daje nadzieje, że tym razem będzie lepiej i Cara przestanie się "mylić".

 

Przy okazji, Mistico nie jest niepokonany. Miał dosyć sporo porażek w tagach, przegrał też w MitB Ladder Matchu, a jeśli chodzi Ci o porażki "One on One" to przypomina mi się tylko jedna przegrana z Christianem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288884
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Gdyby Otunga byl facem, to publika na pewno by cieszyla sie przy jego pocisku Sheamusa. W sumie moze tak bylo, ale edycja WWE zrobila swoje.

* - Przy tym ustawieniu kamery, na pewno kazdy z Was - tak jak ja - patrzyl na ta wyskocznie, z ktorej Sin Cara wskakiwal na ring. Na mojej twarzy momentalnie pojawil sie usmiech, gdy Meksykanska Sensacja wslizgnela sie pod dolna lina. Widac, ze botche chca zminimalizowac, i jeszcze wycisnac cos soku.

* - Moze i dostal malo czasu za mikrofonem, ale Sandow nadrobil usmiechem po finisherze.

* - Brawo Dolph. Wreszcie urosly Ci jaja. Pieknie zabral mikrofon zmarszczonej swince Guerrero. Nasze modly chyba zostana spelnione. Jeszcze tylko pas dla tego Pana poprosze. Nie podoba mi sie, ze musi sie podlizywac Alberto.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288885
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 248
  • Reputacja:   524
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Alert napisał/a:

No niestety SinCara wrócił. Clay, Cara, ciekaw jestem ilu jeszcze będziemy oglądać niepokonanych przez najbliższe kilka miesięcy.

 

 

Niestety? Ja tam jestem bardzo szczęśliwy, że człowiek bez twarzy powrócił. To bardzo dobry ringowo zawodnik i choć zdarzały mu się błędy (i to całkiem sporo) to nadal wole oglądać jego walki niż jakiegoś drewniaka mającego w swoim arsenale 5 prostych akcji. Zresztą brak botchy przy okazji pojedynku z Slaterem daje nadzieje, że tym razem będzie lepiej i Cara przestanie się "mylić".

 

Przy okazji, Mistico nie jest niepokonany. Miał dosyć sporo porażek w tagach, przegrał też w MitB Ladder Matchu, a jeśli chodzi Ci o porażki "One on One" to przypomina mi się tylko jedna przegrana z Christianem.

 

Miałem to napisać, ale mnie uprzedziłeś ;) Christian go raz pokonał i to chyba tyle, jesli chodzi o mecze one on one. Od tamtej pory całkiem niezły winning streak ma, to fakt. Ale bardziej mi chodzi o kwestie botchy - niby ich nie było w tym tygodniu, ale nie wydaje Wam się, że finish się zjebał? Chyba inaczej miało to wyglądać :P Takie odnoszę wrażenie..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288888
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No niestety SinCara wrócił. Clay, Cara, ciekaw jestem ilu jeszcze będziemy oglądać niepokonanych przez najbliższe kilka miesięcy.

No chyba nie sądziłeś że Cara w swoim powrocie przegra? To by było nie logiczne jeszcze z takim Jobberem. Ogólnie dobrze że zmienili wejście Sin Cary i wyeliminowali tą nieszczęsną trampolinę :). Jak dla mnie powinni teraz dać mu jakiś większy feud bo jeżeli znowu będzie miał same walki znikąd które wygra bez problemu to znowu będzie nudny w WWE.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288889
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Obejrzane...

 

 

Proszę was na wstępie, zabierzcie z anteny Rybacka jeżeli nie macie na niego pomysłu. Squashe z jego strony, czy ze strony Claya dawno się przejadły i zaczyna to szczerze działać na nerwy.

 

Dobrze, że z Dolphem coś ruszyło i idzie to w stronę samodzielności, ale boję się żeby to wszystko nie miało na celu promocji przed turnem. Przerywanie Vickie, samodzielne rwanie się do walki z "dobrym" mistrzem i jechanie po partnerze z tagu coś musi znaczyć. Albo ruszą z promocją do ME jako heel (niczym za czasów mini-feudu z Punkiem) albo zafundują mu turn i wtedy puszczą w górę (jako show-of pewnie by się sprzedał). Ja jednak nadal liczę na niego w postaci tego złego...

 

Tydzień temu pisałem, że cieszę się z powodu jakiejś delikatnej promocji dywizji tagów.. Young & Titus stają się jacyś, wyglądają jak team i dostają czas na segmenty z Usos. I taką delikatną promocję dywizji mógłbym oglądać, ale ten tydzień utwierdził mnie w przekonaniu, że nadal oficjele będą stawiać na shit w postaci dzisiejszych przeciwników młodych z NXT.

 

Dobrze przynajmniej, że Big Slow ich zniszczył i osłodził mi ich wygraną... Za tydzień podobnie mógłby postąpić jeszcze z Rybackiem! :D

 

Please, push Kidd!

 

Sin Cara wrócił... obyło się bez botchy, ale problem psychologii ringowej nadal jest cholernie widoczny, niestety. Przede wszystkim powinni mu znaleźć menago i wkręcić w jakiś feud, bo inaczej będzie on taką samą nudnawą atrakcją jak Ryback, czy Clay.

 

Skoro wkręcili Kane'a w walkę o pas to musi mieć to jakiś sens... Jeżeli reign trwałby kilka ładnych miechów, niech podłożą "Czerwoną Maszynę" Dragonowi, a potem na MitB dostalibyśmy jakiś kapitalny rewanż pomiędzy Punkiem, a Bryanem. Z resztą feud ten mógłby jak dla mnie trwać nawet i do SSlam.

 

 

SD! bez rewelacji, ot nowość... :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288892
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2012
  • Status:  Offline

Sin Cara wrócił spoko cieszę się bo to fantastyczny zawodnik

Ale mam wrażenie że zawodnicy w WWE nie podkładają się zadowalające pod akcje HF

a tak wracając do jego powrotu to dzieciaczki w moim zespole szkół za około miesiąc(ESC) będą jego największymi fanami :evil: nie znoszę tych sezonowców

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288894
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  55
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.03.2012
  • Status:  Offline

SD bez rewelacji ale to żadna nowina.

 

Większość przewijałem,dwa pierwsze pojedynki i ME obejrzałem w całości.

Tak więc dobrym pomysłem była zmiana wejściówki dla Sin Cary.Z początku byłem pewny,że wskoczy zawadzając o liny,a tutaj miła niespodzianka.Na pewno lepiej mi oglądać jego wygrane niż wygrane Rybacka czy Brodusa.Pamiętajmy,że w tamtym roku odniósł kilka porażek (w walce z Christianem,jakiś czas później z Zigglerem).Więc nie posiada nienaruszonego Streaku.

Pierwsza walka po powrocie udana,miło ogląda się jedynego obecnie luchadora.

 

Dobry początek solowej kariery Zigglera,odbiera mikrofon Vickie i sam zmierza do ringu.Walka jak najbardziej przyzwoita,dało się słyszeć chanty Let's Go Ziggler co cieszy.Ogółem Dolph pokazał się z dobrej strony.

 

ME całkiem dobry.Nabieram nadziei,że to Kane zgarnie pas na No Way Out.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288895
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Nie wydaje wam się, że gimmick Sandowa idzie w trochę gejowskim kierunku?

Sposób w jaki spinował Jacksona, różowe gatki i to jak trzyma mikrofon...

Myślałem, że gej-heel to raczej nie PG, ale może się mylę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288896
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  74
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.07.2011
  • Status:  Offline

Przy okazji, Mistico nie jest niepokonany. Miał dosyć sporo porażek w tagach, przegrał też w MitB Ladder Matchu, a jeśli chodzi Ci o porażki "One on One" to przypomina mi się tylko jedna przegrana z Christianem.

Jeszcze jedna przegrana z Del Rio.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288898
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

Nie wydaje wam się, że gimmick Sandowa idzie w trochę gejowskim kierunku?

Sposób w jaki spinował Jacksona, różowe gatki i to jak trzyma mikrofon...

Myślałem, że gej-heel to raczej nie PG, ale może się mylę.

walki nie oglądałem jeszcze więc pierwszej tezy nie obalę/potwierdzę. Druga teza jest trochę trafna, no ale przynajmniej się wyróżnia. Co do sposobu jak trzyma mikrofon to wygląda na szlachecki "uścisk". Tak szlachcice trzymali/trzymają kieliszki z brandy ;]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288900
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

SD stało na całkiem niezłym poziomie.

 

*Początkowy speech średni. Rudy troszkę się wyrobił, ale nadal jego mic skill nie jest nawet w połowie taki, jaki powinien miec Champ. Del Rio chyba tylko go tam obraził pare razy, był tam tylko po to, by podgrzać ten Feud. Najlepiej spisał sie oczywiscie Otunga, który bardzo dobrze odgrywa swoją postać. Fajnie, że nie robią z niego cipy, na RAW sam z siebie chciał walczyć z Sheamusem, teraz także taki arogancik bez cienia strachu.

 

*Powrót Sin Cary na plus, widać że chcą zmniejszyć liczbe botchy (wskok pod dolną liną), a i sam zawodnik, widać że nie próżnował na "wakacjach" i ciężko trenował, bo nie było widać najmniejszego botcha.

 

*Ryback pokazał, że ma bardzo dobre ring skille, czekam na jakiś grubszy feud dla niego, najlepiej gdyby był heelem i walczył o IC z CC. Ciekaw jestem jak tam u niego z Mic Skillami, zza czasu NXT i Nexusa rzadko coś mówił, ale wychodziło mu to całkiem całkiem, jakaś wyższa liga to nie była, ale tragicznie też nie.

 

*Bardzo dobre bookowanie Zigglera, zabrał majka grubej, urosły mu jaja i wchodzi na ring nie srając przez championem. Szkoda, że pod koniec nie było jeszcze jakiegos segmentu, w którym atakuje Swaggera, czy wyzywa Vickie, czy cokolwiek, tylko głupi obrazek ze śmiejącym się Sheamusem.

 

*Main Event był bardzo dobry, ringowo dało się oglądać, widać, że panowie bardzo dobrze ze sobą współpracują, no i obecnośc AJ jak najbardziej na +. Chyba każdy się domyślał, jak ta walka się zakończy. Cieszy mnie też zrobienie z walki o pas WWE Triple Threat Matchu. Kto wie, może walka bedzie jeszcze lepsza niż ta, na OTL, bo współpraca Kane'a, Punka i Bryana stoi na bardzo wysokim poziomie. Pewnie jeszcze AJ jakoś się tam wmiesza.

 

Smackdown było na pewno lepsze niż poprzednie, ale to nadal nie ta liga.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288901
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

No wiedziałem, że będę musiał to tłumaczyć bo nie wszyscy będą comprende. W WWE niema jakieś wielkiej ekipy zamaskowanych wrestlerów. SinCara został sprowadzony do WWE, żeby podczas WM28 pobić rekord zamaskowanych fanów. Ale dzięki samemu SinCarze który najpierw dał się zawiesić(powód dla czego przegrał MitB). A później stwierdził, że "wyskoczy" na urlop. Plan okazał się niepowodzeniem. Teraz jak wyglądała dotychczasowa kariera SinCary w WWE ?! Koleś który nie mówi po angielsku, botchuje na potęgę. Ale po mimo tego wszystkiego jest pushowany(inni zapaśnicy po kilku botchach przerywano im push i znikali z TV), zaczyna występować w tagteamch z Cena itp. Wszystko oczywiście robione było w kierunku WM28.

 

Dla mnie wrestler to musi mieć "coś". A SinCara jedyne co robi to to, że wchodzi na ring poskacze trochę i tyle. Nic więcej, ani nie złapie za mikrofon a jak to zrobi to gada po hiszpańsku, tak jak by cały świat gadał po hiszpańsku. Ani nawet nie pokaże żadnych emocji, ani słownych ani fizycznych. I jestem przekonany, że na zapleczu jest z 3,4 zapaśników którzy bez problemu mogli by ładnie "polatać" i jeszcze zrobić więcej niż SinCara.

I teraz ten sam koleś wraca. I znów od początku będą go pushować, wiadomo. I o to mi chodziło pisząc, że kolejny do paczki "niepokonanych". Kompletnie mnie nie interesuje to co on robił przed kontuzją. Tylko interesuje mnie co on będzie robił teraz. A teraz będzie robił to samo co Clay i Ryback. Oo znalazł się trzeci do paczki Ryback.

 

I teraz dostajemy trzech zapaśników bez żadnych storylinów, którzy są pushowani tylko dla tego, że są. I nic więcej. Co gorsza na każdym RAW i SD możemy dostawać 2 z 3 albo i nawet całą trojkę w pojedynkach które nie mają sensu i tylko zabierają czas innym.

 

Co do Sandowa to ten jego gear jest w chwili obecnej jedynym minusem jego postaci. Bo bez kitu ten różowy i fioletowy to tragedia. Bardziej by pasowały jakieś ciemniejsze kolory. A to w jaki sposób trzyma mikrofon jest genialne. To jest taki mały szczegół który lubię u każdego zapaśnika który na jakiś taki pomysł wpadnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288904
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Druga teza jest trochę trafna, no ale przynajmniej się wyróżnia. Co do sposobu jak trzyma mikrofon to wygląda na szlachecki "uścisk". Tak szlachcice trzymali/trzymają kieliszki z brandy ;]

 

I do tej pory też myślałem, że to w tym kierunku idzie. Taki intelektualne połączenie Del Rio z pierwszym gimmickiem Huntera. A tu jakiś taki zalotny uśmieszek i poza rodem z rozkładówki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19917-wwe-smackdown-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/209/#findComment-288907
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Czas na poważnie odświeżyć temat Dziś na śniadanie wjechały 
    • MattDevitto
      @ CzaQ  jest news Sama śmietanka
    • MattDevitto
      Mają tu duże pole do popisu. Pamiętam, że mi się ogólnie podobał zamysł Hype MMA czy jak to tam się nazywało, gdzie walczyły te nołnejmy i wardęga popylał jeszcze w jakieś pelerynie. To tam Hejter w 7 sekund uwalił Rafona.
    • CzaQ
      Widziałżem Aż mnie ciekawi jak to będzie wyglądało.  Najlepiej jakby zrobili arenę niczym w "Record of Ragnarok" gdzie Kuba Rozpruwacz walczył z... Herkulesem (nie pytajcie) Już to widzę - Anal idzie, ale nagle zza latarni Bartek Sztacheta napierdala go prawilnie metalowym krzesełkiem po czym po chwili z ciemnej szemranej zamglonej alejki wychodzi Penis Załęcki i pomaga koledze  
    • CzaQ
      Myślę, że do czasu zlotu - czyli czas nieokreślony  Bo kij wie czy coś takiego się uda.  Ale najlepsze jest to, że to jest win-win situation - jak przegram to fajnie, bo a) napije i poznam się z fajnym nowym ziomeczkiem b) lubię Pentę (nie mylić, że lubię Pęto ). Tyle wygrać, a wyda się kilka złociszy  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...