WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Alvathen]

Solidne Smackdown. Postać Bryana naprawdę jest fajna i jego promo wyszło dobrze, choć nie rozumiem, po jakiego chuja gada, by być wegetarianinem? Dla mnie to totalne WTF. Ciekawa sytuacja z Henrym, fajny otwierający segment, ciekawe ile Marka nie będzie ze względu na tę jego kontuzję nogi. Khali -.- Pominę to i przejdę dalej. Dobre starcie Barretta z Ortonem, Randy wygrał zgodnie z oczekiwaniami, ale Wade nic w tym feudzie nie stracił, choć nie - nowe theme to chujnia z grzybnią. Fajne promo dał Rhodes (znowu!), solidne starcie z Sheamusem, nie można narzekać. Santino i Duggan, fajne połączenie tagu, mogliby kilka razy wystąpić w jakichś komediowych segmentach Walka nudna, ale Primo ładnie zakończył kontrując Cobre na Backstabbera. Rosa znów epicko wyglądała Spięcia u pań, ja nadal nie wierzę kurwa mać, co zrobili z Natalya, to jest po prostu kpina. Generalnie trochę mało walk, ale za to dwie naprawdę solidne. Czekam na Bryan vs Orton, pewnie będzie jakieś DQ albo wparuje reszta uczestników EC Matchu. Dobre Smackdown, ciekaw jestem ratingu.

[Anapolon]

Word is that NBA legend Shaquille O'Neal will be appearing on WWE TV after the Elimination Chamber pay-per-view to begin his WrestleMania 28 storyline. At last word, Shaq was still scheduled for a program with Big Show.

 

Big Show jest zawodnikiem SmackDown, więc chyba tu będzie się rozgrywał ich feud. Choć WWE zazwyczaj gwiazdy innych sportów chce mieć na żywo.

[PH93]

Program na pewno będzie rozgrywany na RAW - po to WWE wprowadziło SuperShow. Po za tym tak ja sam powiedziałeś wujek Vince lubi takich celebrytów pokazywać na żywo. A tak swoją droga kompletnie jestem ciekawe jak oni chcą ten program uruchomić ( na tą chwile latwiej by było z maluchem w zime) bo Big Show kompletnie nie przejawia choć najmniejszych cech heela na ten moment a wręcz przeciwnie staje sie jeszcze bardziej cukierkowaty ("AJ Wybacz, zastanawiam sie czy nie odejść z WWE" ... ) no chyba ze WWE wreszcie spróbuje z jednorazowej gwiazdki zrobic heela co może być bardzo ciekawe.

[Kejrol]

A czemu wszyscy sie spodziewacie heel-turnu Big Showa? Mi sie wydaje, ze program z Shaq'iem moze byc na zasadzie "face vs face". Tymbardziej, ze Paul bardzo dobrze sie spisuje jako face i publicznosc go strasznie kupuje (koles z natury jest wesołkiem i jajcarzem).

[PH93]

Wrestlemania to "święto face-ów" a zawsze face wygląda lepiej i święciej na tle tego złego.

[Alvathen]

Word is that NBA legend Shaquille O'Neal will be appearing on WWE TV after the Elimination Chamber pay-per-view to begin his WrestleMania 28 storyline. At last word, Shaq was still scheduled for a program with Big Show.

 

Big Show jest zawodnikiem SmackDown, więc chyba tu będzie się rozgrywał ich feud. Choć WWE zazwyczaj gwiazdy innych sportów chce mieć na żywo.

 

Tylko, że Big Show de facto jest zawodnikiem RAW, a przynajmniej przeszedł do czerwonych w drafcie, ale generalnie nie wiem, czy nie wrócili go z powrotem na Smackdown. Fakt faktem, nie widzi mi się obecnie Paul jako heel, dlatego czuję, że będzie to face' owy program, bez specjalnych chamskich zachowań. Generalnie nie jara mnie to, ale wolę to, niż upchnięcie Showa w jakiejś ważnej walce.

[iwulBRAND]

Prawda taka że od jakiegoś czasu podział brandowy RAW/ SmackDown bardzo traci na znaczeniu i wielokrotnie zawodnicy z SD są przesuwani na RAW Supershow bez jakiegokolwiek wspominania o drafcie. Dawniej było z tym tyle ceregieli, gdy Batista wracał, to przeszedł z RAW na SD "bo kończył mu się kontrakt i mógł zmienić brand", a parę miesięcy później bez żadnego wytłumaczenia przeniósł się na RAW po zdobyciu pasa WWE. Ja tam wróżę zmierzch brandów i coraz większe zacieranie się granic między nimi.

[lukas_k]

Ostatnie SmackDown również obejrzane:

 

Początkowy segment bardzo fajny, myślałem, że Henry zaatakuje Longa, ale niestety wbiegł Sheamus i uratował bidulka Potem wejście Cody`ego i mamy walkę na otwarcie gali.

No właśnie dalej mamy promowanie Rudego. Na plus jego nowy finisher.

Kolejna walka, czyli Gabriel vs Hunico nie doszedł do skutku, dalsze wejście Khaliego przemilczę.

O co chodzi z tym Drewe? Nie mogą dać mu wygrać jakiejś walki tylko dawać jakieś durne segmenty? Potem znowu durnowaty Marella z jakimś dziadkiem, a na dodatek jeszcze nudny romans Aksany z Longiem...

Walka TT to żenua, dobrze, że szybko to skończyli.

Kolejny segment to wywiad Cole`a z Danielem, wszystko ładnie, pięknie, ale dlaczego chcą z niego zrobić drugiego Punka? Przecież to upodobnienie jego postaci to stylu życia Punka (Straight Edge Society).

Kolejna walka div, które mnie zanudziło, czyżby jednak szykował się feud Natalyi i Beth?

Boże kochany, Great Khali w walce na Elimination Chamber? Nie wytrzymam...

A co do ostatniej walki, to już te starcia Orton - Barrett są już tak nudne, że nie chce mi się ich oglądać.

A i to YES! YES! YES! Danielsona jest żałosne.

 

Reasumując SmackDown baaaaaaardzo słabe, oglądałem na siłę, widać, że brakuje tutaj jakichś ciekawych osób.

[Revertant]

To może ja się wypowiem o powrocie Christiana.

 

Byłby to idealny moment, żeby powrócił jako face. Przy powrocie na pewno dostanie pop , idealnie mogliby to rozegrać, że w czasie kontuzji rozmyślał i brakuje mu Peepsów itp.

 

Ale niestety pewnie WWE nam zaserwuje powrót Capitana Charismy jako heel , błagający o One More Match. Czy Vince nie zauważył, że Christian to po prostu niewypał jako heel , a o 100 % lepszy był jako face.

 

Chciałbym powrotu facowego Christiana, ale jak na złość dostaniemy heelowego CC... A wy jakiego Christiana chcielibyście zobaczyć po powrocie ?

[ArriS]

Ale niestety pewnie WWE nam zaserwuje powrót Capitana Charismy jako heel , błagający o One More Match. Czy Vince nie zauważył, że Christian to po prostu niewypał jako heel , a o 100 % lepszy był jako face.

 

Chciałbym powrotu facowego Christiana, ale jak na złość dostaniemy heelowego CC... A wy jakiego Christiana chcielibyście zobaczyć po powrocie ?

 

Christian zdecydowanie jako cipo-heel. Dla mnie jest dobry w tej roli i bardzo przekonywujący, w przeciwieństwie do obecnego mistrza Bryana. CC jako WHC mógł dłużej pobiegać z pasem, cały czas kombinować i wygrywać fuksem, jak tylko się da. To pasowało do niego świetnie. Gimmick pizdy kupiłem w pełni Jako face niczym się nie wyróżniał. Jako taki heel był świetny i chciałby jego powrotu w tej roli i oby po WM znów zakręcił przy tytule i tym razem dostał go na dłużej.

[Euz]

BREAKING NEWS - NAJNOWSZE LOGO SMACKDOWN

 

http://www.bankfotek.pl/image/1180499.jpeg

[Archi]

Ale niestety pewnie WWE nam zaserwuje powrót Capitana Charismy jako heel , błagający o One More Match. Czy Vince nie zauważył, że Christian to po prostu niewypał jako heel , a o 100 % lepszy był jako face.

To nie wina Christiana, że WWE nie umie wykorzystać jego możliwości jako hella. Według mnie w TNA do tej pory nie ma następcy. Christian był po prostu nr 1

[iwulBRAND]

Archi, możesz podać jakieś linki do ciekawych segmentów, pamiętnych scen Christiana heela w TNA? Na mnie dość duże wrażenie zrobił pod koniec pierwszego runu w WWE, gdy zabierał się do feudu z Ceną a przy tyłku miał Tomko.

[fifka]

co do Big Showa, pisaliście wcześniej o jego feudzie z Shaqiem. Z tego co czytałem Giant raczej nie przejdzie heel turnu ponieważ na pierwszym RAW po WM zapowiedziany jest tag-team match w którym właśnie Show walczy z drużynie z face'ami. Co prawda wszystko może się jeszcze zmienić ale na dzień dzisiejszy Paul będzie tym dobrym w feudzie z koszykarzem. Nie mam pojęcia jak będzie to wyglądało .. No chyba że teraz szybki turn i po Wrestlemanii kolejny.

[ArriS]

Pogadanka Sheamusa dość ok. Solidna jak i sam wrestler. Wtrącili się dwaj heele Rhodes i Barrett i zrobiło się bardzo przyzwoite widowisko. Miło się tego słuchało, a nabijanie się z Showa nawet mnie rozbawiło lekko. Sam Show nie przeszkodził za bardzo w tym segmencie. Dobre otwarcie. Rhodes i Barrett za jakiś czas będą mieli w statystykach WHC. To pewne. Może nie potwierdził tego tak bardzo ten segment, ale obaj od dawna trzymają na majku poziom i mają to "coś". Same starcie tej 4 też solidne jak na tygodniówkę. Dało radę obejrzeć.

 

Bryan jako WHC...Tragedia. Co raz gorzej. Co raz mniej wiary w niego mam. Źle go poprowadzili. Kiepsko na majku, w ringu nie wykorzystuje choćby procenta tego co umie. Nie nadaje się na mistrza w takim gimmicku. Do tego ten beznadziejny storyline z AJ i jej kontuzją. Nudne to. Chce Barretta jako mistrza po EC. Zdecydowanie jego. Potem Sheamus na WM niech wygra i do feudu wtrąci się Rhodes. A potem Viper Taki układ na 2012 r. na SD! bardzo mi pasuje. Napewno nie D-Bryan w takim gimmicku. To nie Christian, który świetnie grał rolę pizdy. Jedyny fajny moment to koniec gali, gdy skłócił Ortona z Showem i sam uciekł uśmiechając się szyderczo. To było dobre. Biedny Show. Ostatnio wszyscy winią go o wszystko

 

Kolejna rzecz smutna to pierdy Natalci...co za debil to wymyślał. To nie jest nawet śmieszne. Coś fajnego zaczęło się dziać. Divas of Doom, feud o pas Div miał wreszcie jakiś sens(no powiedzmy ). Natalya mogłaby teraz przejąć tytuł od Beth i rozkręcić feud z heelową Kharma. A tak Kharma jako face zmierzy się na WM pewnie z Beth, a Natalya dalej będzie puszczać bąki, co jest żałosne, a nie śmieszne.

 

Starcie Teda z Hunico mocno średnie. Mam nadzieję, że ten "feud" wygra Hunico i utrzyma swój status w MidCardzie, by za jakiś czas powalczyć o IC. Zasługuje chłopak na to. Zresztą Ted jako face z nazwiskiem i jakąś tam pozycją wygrał mało przekonywająco z gościem, który niedawno był w rozwojówce i gdyby nie wpadki Sin Cary, dalej siedziałby na Florydzie. To pokazuje jak nisko już upadł Tedziu. Dobrze, że raczej jobbnie Hunico.