Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Oho, to widzę, że udało mi się rozpętać burzę. :)

 

Za moment dowiem się, że wszyscy na forum są od zawsze hejterami Ortona, że Punk od zawsze jest ich ulubionym wrestlerem, a każde zaprzeczenie tych tez to bezpośredni atak i powód, by w ustach pojawiła się piana.

 

w tym nie ma ani krzty winy Ortona

 

No pewnie że to wina Ortona! W końcu 'ma starego w CT huj jebany' i 'płacze Vincowi'! On sam pewnie wykupuje swój merchandise i opłaca ludzi w hali po to by go cheerowali. Geez .. :roll:

 

Zauważyłem analogię między wrestlerami, a drużynami piłkarskimi. W obydwu przypadkach można zauważyć zjawisko sezonowców (chociaż nie na taką skalę) i w moim odczuciu, Punk jest obecnie taką Barceloną (nie ubliżając oczywiście prawdziwym fanom Punka i Barcy).

 

Uprzedzając fakty, już widzę lawinę postów negujących tezę o modzie (chociaż tak na dobrą sprawę, to był najmniej istotny element mojego posta i szkoda, że do reszty nie potraficie się tak buńczucznie odnieść) i z miejsca proszę, o nie przepisywanie postów poprzedników po kosmetycznych zmianach szyku zdania.

 

Kofi, Kennedy, Bourne - Jak widać, są to wasze koronne argumenty i niestety one również pojawią się w każdym poście (bo tak na dobrą sprawę, to pojawiają się od dobrych 3 miesięcy co najmniej raz na tydzień :twisted: ) Ja nie zaprzeczam, że Orton MÓGŁ maczać w tym palce, aczkolwiek jak dla was, to on wręczył Kennedy'emu wypowiedzenie i napisał storyline dla Kofiego. Jesteście tak zaślepieni swoim bezsensownym hejterstwem, że nie dochodzi do was fakt, że tak w zasadzie, to Randy gówno może. ;)


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Za moment dowiem się, że wszyscy na forum są od zawsze hejterami Ortona, że Punk od zawsze jest ich ulubionym wrestlerem

Może nie wszyscy, ale ze mną tak jest. Nie kibicuje Punkowi od czerwca jak niektórzy, a spokojnie od 2009 roku, a to że zyskał fanów po tym promo to raczej nic dziwnego. A Ortona nie trawię odkąd oglądam wrestling :wink:

 

No pewnie że to wina Ortona! W końcu 'ma starego w CT huj jebany' i 'płacze Vincowi'! On sam pewnie wykupuje swój merchandise i opłaca ludzi w hali po to by go cheerowali. Geez ..

Sorry, ale Twoje zdanie zrozumiałem tak, jakby to wszyscy oprócz Randalla byli takiej sytuacji winni, a wiadomo że tak nie jest. Pewnie to, że Orton od kwietnia ciągle kręci się przy pasie jest w głównej mierze winą Vince'a, ale tak właściwie to co to zmienia? Czy to, że Cena jest jedenastokrotnym mistrzem jest jego winą? To, że jes bohaterem ery PG to jego wina? No pewnie nie, a i tak wielu go hejtuje.


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Pewnie to, że Orton od kwietnia ciągle kręci się przy pasie jest w głównej mierze winą Vince'a, ale tak właściwie to co to zmienia?

 

No i tutaj dochodzimy do sedna. Niektórzy są zbyt zaślepieni/ograniczeni, by to pojąć i stąd w ich głowach rodzą się wylewane później na forum żale. Szczerze mówiąc, to miałem się na ten temat w ogóle nie wypowiadać (co aż do dziś konsekwentnie czyniłem), jednak moja ciekawość dotycząca tego zjawiska wzięła górę.

 

ale przecież tak nie wolno, w tym nie ma ani krzty winy Ortona

 

Tym cytatem zaprzeczyłeś poniekąd sam sobie. (Zakładając, że to był sarkazm, a tak to odczytałem.)


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

ME(gdyby nie CM Punk i John Cena,to ten feud byłby z pewnością najlepszy.Bardzo dobre zakończenie tej rywalizacji,**** albo ****1\4,nie jestem pewien ile dać.W każdym razie taka walka na tygodniówce za darmola to jest perła)

Sin Cara Vs Bryan(sama walka plus to,że Sin Cara aka Hunico zrobił heel turn)

segment przy podpisywaniu kontraktu

Promo Barretta

Sheamus radzi sobie z Hindusami w pojedynkę

Dywizja Div się poprawia

 

Minusy:

Cena rozpieprza Barretta w 3 minutowym squashu(Bro,you're serious?!)

Bryan znowu przegrał(heel turn Sin Cary byłby sensowniejszy,gdyby tu Bryan wygrał)

Great Khali zajął mi cenne 2 minuty

Brak Cody'ego Rhodesa na Smackdown


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

"Face turn powoduje POSZERZENIE MOVESETU ! "

 

Zartujesz sobie? Wlasnie wtedy wrestlerzy dostaja te swoje 5akcji na krzyz i nic wiecej nie wykonuja...

 

"1. Jako heel Orton używał kombinacji headlock, push kick (wkurwiające!)"

Zgadza sie, tak wowczas wygladaly walki Ortona, ale co z tego 50%+ tego forum, spuszczalo sie nad tym jaki jest zajebisty i nie przeszkadzal wam brak jego ring skillsow (faktycznie wtedy dno) czy mic skillsow(mi sie zawsze podobal sposob w jaki on mowi). Wszystkim sie podobalo co on robi jak niszczy face'ow itd. To samo jest teraz z Punkiem, jestem pewny ze jesli jego Push bd tak postepowal to nie dalej niz za rok bd terminatorem jak Cena i Orton, a nie dalej jak za 2 lata bd mowic, ze jest chujowy i zabiera push innym.

 

 

Sebu, Ty od zawsze fanem Punka? Sledze to forum juz od roku i az do pamietnych prom Punka, w Twoich ulubionych wrestlerach zamiast Cm'a byl Edge :). I jakos wczesniej nie widzialem Twoich postow w ktorych mowiles o geniuszu Punka, chlop walnal 2-3 dobre proma i od razu wszyscy "ave Punk"

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Sebu, Ty od zawsze fanem Punka? Sledze to forum juz od roku i az do pamietnych prom Punka, w Twoich ulubionych wrestlerach zamiast Cm'a byl Edge . I jakos wczesniej nie widzialem Twoich postow w ktorych mowiles o geniuszu Punka, chlop walnal 2-3 dobre proma i od razu wszyscy "ave Punk"

No chyba sobie jaja robisz kolego. Edge jest jednym z moich ulubieńców - to prawda i nawet nie pamiętam dlaczego go usunąłem, ale Punk widnieje tam odkąd się zarejestrowałem, więc nie wiem z czym do ludzi. Wiec proszę Cię, nie ośmieszaj się i skończ biadolić głupoty bo jest wiele osób na tym forum które mogą potwierdzić, że Punkowi kibicuje od baaardzo dawna (to, że na atti zarejestrowałem się w kwietniu nie oznacza, że w kwietniu zacząłem oglądać wrestling) :roll:

 

Nie próbuj mi tu wmawiać, że jestem fanem Punka od czerwca, bo to zakrawa o śmieszność.


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

Nie biadole glupot, wyrazam swoja opinie, nie musisz sie spinac od razu. Coz mi sie wydaje ze go tam nie bylo, ale moge sie rzecz jasna mylic. Co nie zmienia faktu ze teraz jest "moda'' na Cm'a i druga moda na nienawisc do Ortona, zreszta skonczmy temat Ortona, bo praktycznie o Smackdown są zwykle 2 posty, a na temat Ortona 20... Jest to moj ulubiony wrestler i ja zawsze znajde jego pozytywne strony. Dla was jest to najgorszy wrestler i zawsze bd mu wytykac bledy :)

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Coz mi sie wydaje ze go tam nie bylo, ale moge sie rzecz jasna mylic.

Był, tylko nie jako "Punk", a "CM".

 

Co nie zmienia faktu ze teraz jest "moda'' na Cm'a i druga moda na nienawisc do Ortona

Moda na hejtowanie Ortona zaczęła się zanim Punk mógł powąchać WWE Championship, a że wielu jara się Punkiem jest normalne, skoro facet powiedział to, co sami chcielibyśmy Vincentowi powiedzieć. Wiadomo, że jest wielu 'sezonowców', ale przecież to nie jest tak, że CM nie miał fanów do czerwca. :roll:


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Szczerze mówiąc, to chodziło mi raczej o rozbrykaną śmietankę towarzyską w wieku gimnazjalnym, aczkolwiek jeżeli postanowiłeś już odnieść się do mojego posta, to nie omieszkam odpowiedzieć.

 

No masz, że 21 lat skończyłeś i się w Stanach piwa możesz napić i do Strip Baru iść to już uważasz się za lepszego od gówniarzerii z gimnazjum, tak?

Już pisałem rok temu do innego Gościa, który naśmiewał się z nastolatków - Nie tędy droga! Jak uważasz że małolaty bzdury piszą, to zawsze jest opcja ignoruj. Albo zrobić cezus wiekowy, że forum od 18 roku życia i tyle. CHCESZ BYĆ W ATTITUDE POKAŻ DOWÓD, bo twoje głupie, szczeniackie opinie wkurzają Elitę... :roll:

 

 

SmackDown nie ma ani jednego wrestlera, którego star power mógłby pretendować go do miana głównego przedstawiciela brandu.

 

No właśnie i jako "kreatora" nowych gwiazd wyobrażałem sobie Ortona na SD. Czy to, że jest mistrzem jest dobre dla WWE? Moim zdaniem, nie ma to żadnego znaczenia, bo czy był mistrzem czy nie to i tak jego fani kupowali merch i będą kupowali.

 

MNie wkurza sytuacja kiedy w całym WWE są dwaj NADmaineventerzy a cała reszta służy za jobberów. Sytuacja w ostatnich latach się zmieniła, bo niedawno mieliśmy jeszcze HBK, Takera, JEricho i nawet HHH - na równych prawach a teraz tylko Jasio i żmijka. Sądzę że wielu ludzi uważa podobnie i dlatego CM Punk szybko awansował, chociaż do równości z magicznym duetem mu jeszcze daleko.

Wolałbym, żeby nowi ME byli kreowani, a nie starcy odkopywani...

 

Jaki wpływ na swój push mają Orton i Cena - tego nie wiemy, ale ogólny obraz rysuje nam się za pomocą newsów i plot. Napewno jednak Orton jest duuuużo mniej pokorny od Janka i bardziej bezczelny.

 

Widzę, że bardzo emocjonalnie podchodzisz do całej tej sprawy i radzę wyluzowanie, bo może Ci pęknąć żyłka, 'Gościu'.

 

Wow, już jestem u proktologa :twisted: Taki mam styl pisania i tyle. Poza tym nie pisz mi o emocjonalnym "podchodzeniu do sprawy". Jestem człowiekiem i mam charakter, jaki mam. Wkurza mnie jak mi ktoś gada (szczególnie jakiś dupawy telemarketer/konsultant) żeby się nie unosić. Jak mnie ktoś wkurwia, to naturalnym odruchem jest złość i pseudopsychologiczne zagrywki na mnie nie zadziałają...

 

Uprzedzając fakty, już widzę lawinę postów negujących tezę o modzie

 

To ja ze swojej strony zamknę to w ten sposób: MODA we Wrestlingu = stwierdzanie oczywistych faktów, czyli jak masz rację to jesteś modny :roll:

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  3 284
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

No tak - bo wy siedzicie zaraz obok biurka Vinca i wiecie wszystko co tam się dzieje. Wiecie że Orton domaga się pushu sam dla siebie, że blokuje promowanie innych, że wyrzuca z fedki Kennedy'ego... Normalnie jak Arkadiusz "Mam kumpla w WWE" P.

 

Radzę zwrócić uwagę na fakt że decyzję o pushu i całej reszcie należą do zarządu WWE. To nie Randy jest winny temu że trzyma pas. A i jego ojciec ze swoim star powerem na poziomie Tysona Kidda może co najwyżej rozdawać shoty na Superstars. Rozumiem że trzeba się wyładować bo Orton z rzędu przejechał się po genialnym Cm Punku(którym notabene rok temu nikt sobie z for głowy nie zawracał) i niedocenianym Kryszczynie(który po akcjach w TNA powinien całować McMahona po stopach za 2 tytuły mistrza) czyli ulubieńcach ludzi kreujących się na wielkich smartów.

 

Randy jakiej pozycji w fedce by nie miał, nie może o niczym decydować. Jeszcze niedawno zarząd na prawie rok odsunął go od pasa. Na dwóch ostatnich WM robił jakieś 3planowe programy. Czy gdyby mógł decydować o swoim pushu zgodził by się na coś takiego? :> A co do promowania gwiazd - z gówna bicza nie ukręcisz. Obecny roster SD jest tak słaby że RKO mógłby większość pojechać w handicapie. I to naprawdę nie jego wina :roll:


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

"Był, tylko nie jako "Punk", a "CM"."

 

Fakt moze z tego wziela sie moja pomylka.

 

Modą na tym forum nazwalbym nie stwierdzanie faktow, tylko mowienie to co mowi reszta ;)

 

Wkurzaja Cie dwaj "nadmaineventerzy" taki sam byl Rock i Stone Cold, obydwoje nie byli wirtuozami w ringu, obydwoje mieli swoje "wymagania" i tak samo jak Cena i Orton. Fakt The Rock byl mistrzem mikrofonu, a Stone Cold mial gimmick, ktory nie mogl sie nie podobac. Tylko w tym byli lepsi, jestem pewny, ze podczas dominacji The Rocka i SCSA tez byli hejterzy, ktorych wkurzalo ze oni caly czas wygrywaja. Ale tak jak wtedy publicznosc kochala ich, tak teraz kocha Ortona i Cene (chociaz juz czasem mniej). Vince daje im pasy poniewaz to jest DOBRE DLA BIZNESU

 

P.S Powie mi ktos jak sie cytuje? :grin:

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

P.S Powie mi ktos jak sie cytuje?

W prawo od daty wysłania postu, obok przycisku "ignoruj". Zaznaczasz tekst i klikasz w ten przycisk.


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

No masz, że 21 lat skończyłeś i się w Stanach piwa możesz napić i do Strip Baru iść to już uważasz się za lepszego od gówniarzerii z gimnazjum, tak?

 

Wiedziałem że prędzej czy później pojawi się ktoś, kto zarzuci mi coś w tym rodzaju. Otóż nie, nie czuje się lepszy, ponieważ byłoby to na maksa głupie ze względu na to, że zaczynając swoją aktywność tutaj również do najstarszych nie należałem. Nie zmienia to faktu, że ogólnie userzy w tym wieku są jednak mimo wszystko bardziej podatni na

opinie innych.

 

Zwróć przy tym uwagę na to, że znakomita większość osób do których pisałem charakteryzuje się wiekiem w przedziale 13-16 i dlatego też pisanie, że są oni w wieku gimnazjalnym nie jest żadnym zarzutem, a jedynie stwierdzeniem faktu.

 

No właśnie i jako "kreatora" nowych gwiazd wyobrażałem sobie Ortona na SD. Czy to, że jest mistrzem jest dobre dla WWE? Moim zdaniem, nie ma to żadnego znaczenia, bo czy był mistrzem czy nie to i tak jego fani kupowali merch i będą kupowali.

 

Wyobrażenia wyobrażeniami, a rzeczywistość rzeczywistością. Jasne, że fajnie byłoby gdyby Orton wypromował kogoś ale.. no właśnie, kogo? W obecnej sytuacji osoba ta musiałaby z miejsca stać się #1 contenderem a tak właściwie, to poza 2,3 obecnymi już main eventerami nie ma nikogo, kto byłby w tej roli wiarygodny. Możesz napisać - 'W takim razie Randy powinien oddać pas!' - tutaj sytuacja podobna, ponieważ nie ma odpowiedniego kandydata. To wszystko tworzy swego rodzaju błędne koło. Owszem, WWE mogłoby niejako 'z dupy' umieścić w ME dajmy na to Barreta, tylko czy naprawdę chciałbyś oglądać main event z góry znając jego wynik? (Sytuacja podobna jak w feudzie Cena vs R-Truth.) Ja osobiście jestem zwolennikiem solidnego promowania potencjalnych main eventerów i teraz duża nadzieja w.. Christianie, że jako były mistrz da radę popchnąć kogoś do góry tak, by wyglądał on jako co najmniej w miarę wiarygodny przeciwnik dla Randy'ego.

 

Napewno jednak Orton jest duuuużo mniej pokorny od Janka i bardziej bezczelny.

 

No pewnie, że tak. Polecam Ci jednak obejrzenie przynajmniej 1 CD ostatniego wydawnictwa WWE dotyczącego Ortona gdzie niektóre kwestie są naprawdę w świetny sposób przedstawione.

 

Jak mnie ktoś wkurwia, to naturalnym odruchem jest złość i pseudopsychologiczne zagrywki na mnie nie zadziałają...

 

To po co się w takim razie wkurwiać? Nie rozmawiamy przecież o projekcie budżetu na przyszły rok, a o panach w majtkach udających zapasy ..


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

teraz duża nadzieja w.. Christianie, że jako były mistrz da radę popchnąć kogoś do góry tak, by wyglądał on jako co najmniej w miarę wiarygodny przeciwnik dla Randy'ego.

 

Nie sądzę, że Christian coś tu poradzi - jest teraz w gimmicku cipowatego nudziarza i zaraz dostanie pewnie Sheamusa, który pushu nie potrzebuje a poza tym jest facem...

Na Smacku przydałby się jakiś heel pokroju Miza czy R-Trutha ale nie do Ortona, tylko do promowania braci mniejszych.

 

Myślę, że jakby CC pozostał facem to moglibyśmy mieć sytuację podobną do CM vs. Punk, gdzie przepushowany Orton męczy Christiana 17 lat zabiegającego o mistrzostwo. Tak jak było na początku tego feudu. No, ale WWE poszło w sztampowe i robić z Kanadyjczyka wredną sierotę...

 

 

To po co się w takim razie wkurwiać? Nie rozmawiamy przecież o projekcie budżetu na przyszły rok, a o panach w majtkach udających zapasy ..

 

Oj tam, oj tam! Piszę o ogólnych tego typu sytuacjach niezależnie od kalibru sprawy...

 

Ironiczne stwierdzenie: "gimnazjalna śmietanka" jest "stwierdzeniem faktu" :grin:

Dobry jesteś, do polityki się nadajesz :twisted:

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2010
  • Status:  Offline

Gadanie że z Punkiem jest jak z Barcą, według mnie nie jest za mądre dużo osób rzuciło się i go pokochało po promie, ale bardzo dużo osób od 2009 roku zaczęło go wielbić od wtedy do dzisiaj. Miał takie same mistrzowskie proma w stylu Straight Edge, jakie ma teraz w swoim gimmicku i porównywanie Ortona do Punka jest śmieszne. Bo tak naprawdę to Punk zjada w micu i ring skillach Ortona, więc i tak będzie miał więcej fanów i tak, więc co tu do porównywania. Napinanie się że Orton nie jest zły zostawmy go w spokoju, on tylko pół roku kręci się wokół pasa i 3/4 z tego ma ten pas. Orton mógłby bez problemu wypromować takiego Barretta czy Rhodsa o WHC. Co za problem jakaś skurywsyńska akcja Barretta i zwycięstwo jego przy tym kilku miesięczny ich feud o ten pas, choć szczerze mówiąc lepiej by było gdyby ten mecz nie był o pas. Można by było wypromować Wade i dopiero po tym dać mu ten pas. A Randy przynajmniej by miał jakiś dobry uczynek, bo niestety w czasie 9 lat jego kariery w WWE jest ich nie wiele.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1346 Data: 06.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Bakersfield, California, USA Arena: Dignity Health Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Ostatnie SD przed Money In The Bank, z zapowiedzi wynikało, że może być mocne, ale czy takie będzie? Przekonajmy się!   Oj tak SD zaczynamy od Rollinsa i jego ekipy, chętnie się przekonam co mają nam do powiedzenia, czyli dostajemy segment z uczestnikami męskiego Money In The Bank Ladder Matchu! To może być ciekawe. No i mówi, że jutro wszystko w tej korporacji się zmieni i że przyszli tutaj na SD, żeby przekazać pewną wiadomość i to w sumie ta sama wiadomość, którą mówi co jakiś czas, że każdy kto stanie na ich drodze to będzie cierpiał i wymienia osoby, z którymi to się stało, ale coś bardzo podkreśla Romana Reignsa, czuję powrót i przeszkodzenie w wygraniu walizki zdecydowanie, kurde bookingowo niby Rollins jest mocno kreowany na zwycięzcę walizki, ale za dużo osób może mu w tym przeszkodzić i to takich potężnych osób, jest CM Punk jest potencjalnie powracający Roman i czuję, że to Reigns mu przeszkodzi w wygraniu tej walki, a wszystko przerywa Solo Sikoa! Który wyśmiewa jego ekipę i mówi, że to on ściągnie walizkę już jutro(czyli dzisiaj), a także wspomina o tym, że dawno się nie widzieli z Heymanem, Seth mówi, żeby lepiej dobrze przemyślał swoje kolejne słowa i mówi, że Bron to przyszłość tej federacji w przeciwieństwie do Solo i to jest prawda ojj Rollins podburza Jacoba oj tak nowy nickname "Solo's Bitch" xD Ciekawe, Seth powiedział, że zagrozić mu może jeden Fatu, ale nie jest to On czyli nie Solo, oj grubo się zaczyna dziać, co raz mocniej sugerowany odłam Jacoba od Solo, nawet inni już go podjudzają do tego oj tak i ostatecznie stajnia Rollinsa opuszcza ring, a w ringu jeszcze ciekawa akcja, Solo opuszcza ring, a Jimmy Uso się pojawia i popycha JC na Jacoba, a potem cyk Superkick! Dobry segmencik podbudowujący męski Money In The Bank Ladder Match i zaciętość o walizkę pomiędzy dwoma faworytami według bukmacherów, chociaż ja uważam, że ostatecznie ani jeden z nich nie wygra, Hunter nie raz udowadniał, że potrafi zaskoczyć i Ci faworyci to tak naprawdę mają tyle samo szans procentowych co inni, wystarczy cofnąć się do MITB'23 i Priesta albo nawet RR'25 i Jeya, tutaj uważam, że będzie podobnie i dostaniemy kogoś niespodziewanego i tym kimś będzie Pentagon albo El Grande, ale we will see, segment przyjemny.   Pierwsza walka JC Mateo vs Jimmy Uso, chętnie obejrzę! Około 12 minutowy pojedynek, tak mi się wydaję, nie wiem dokładnie, bo walka podczas reklam się zaczęła niestety, ale solidne starcie, dobre do oglądania, na koniec JC przypadkowo zaatakował Jacoba jeszcze przy linach i pewnie dojdzie do jakiegoś większego spięcia, Jimmy wygrywa po School Boyu i zobaczymy co dalej z tymi Panami zrobi Tryplak, na razie sobie feudują.   Giulia i Zelina ponownie na backu oj Title Shot dla Giulii zbliża się wielkimi krokami i być może nawet od razu zdobycie tego tytułu oj tak. Jacob wkurzony na backu, ale podbija do niego Priest, który dalej mówi, że ma na celowniku jego tytuł, ciekawe kiedy zobaczymy ich pojedynek, na jakimś SD czy może na Night Of Champions? W sumie jedna i druga opcja wygląda dobrze.   Piper Niven vs Zelina Vega.....ile można, ale tym razem w Bakersfield Brawl, wątpię, żeby to pomogło. Zelina cały czas ma zerową reakcję xD. Prawie 11 minutowa walka, która była solidna, nie była zła, ale nie była też nie wiadomo jak wybitna, była oglądalna, była w porządku, pojawiła się Giulia dzięki której Zelina wygrała ten pojedynek i mam szczerą nadzieję, że to już koniec tego feudu dennego i przedłużanego na siłę i lecimy w kierunku Giulia vs Zelina, a na to chyba się zapowiada, bo po walce Giulia jeszcze zaatakowała Zeline i ewidentnie zapowiedziała, że leci po Women's United States Championship, a to oznacza, że raczej walizki nie zdobędzie, ale pas Women's US dla niej na początek będzie bardzo dobry według mnie.   Jey i Cody na backu, a potem dołącza do nich Jimmy, dobrze wsparcie jest potrzebne. Przyjemne promo Blacka na temat Knighta i walki z nim.   LA Knight wbija na ring i pora na jego walkę z Blackiem! Chociaż jeszcze chwilę przed tym bierze mikrofon, więc co ma nam do powiedzenia?! Bardzo fajne promo Knighta na temat uczestników walki o walizkę, a właśnie Money In The Bank jest w Los Angeles, to Knight nie wygra, Hunter nie lubi jak zawodnicy wygrywają w swoich rodzinnych stronach xD, chociaż nie jestem pewny czy to Knighta rodzinne strony, z tego co czytam to ogólnie urodził się w Maryland. Pojedynek trwał około 11-12 minut, nie wiem dokładnie, bo znowu kurde w trakcie reklam się zaczął xD, bardzo fajne starcie, dobrze się to oglądało, ale przerwane przez Setha Rollinsa, który wykonał Curb Stompa na Knighcie, wiec mamy DQ i budujemy dalej Ladder Match o walizkę! Próba kolejnego Stompa, jednak na drodze Rewolucjonisty staję Black, Wizjoner niby się wycofał, ale Black po obróceniu się dostaję potężnego Speara od Brona! Tak samo jak później Knight! Seth daje wyraźny znak, że walizka jest jego oj tak, kurde no ten Rollins jest za pewny, zdecydowanie xD.   Uuuuaaaa to mi się podoba, fajnie by było gdyby to była coroczna tradycja, a na razie tak się zapowiada z tym King and Queen Of The Ring, drugi rok z rzędu mamy ten turniej, tym razem nie gale, ale turniej, który zakończy się na gali w Arabii Saudyjskiej tym razem Night Of Champions i zwycięzcy dostaną Title Shota na największej gali lata o World Title ze swojego brandu podoba mi się to i liczę, że będzie to coroczna tradycja, bo naprawdę dobrze to wygląda i SummerSlam zaczyna mieć co raz bardziej wagę drugiej WM.   Kolejne fajne promo ze strony Legado Del Fantasma.   It's Tiffy Time! Stratton wysyła ostrzeżenie dla laski, która wygra walizkę, a wszystko przerywa Rhea Ripley! Rhea mówi, że nigdy nie wygrała walizki, bo nigdy nie musiała, ale tęskni za byciem Championką i nagle wbija Vaquer! Jednak nic nie mówi tylko wbijają kolejne zawodniczki, bo pora na Six Woman Tag Team Match! No to ten segment był krótkim wstępem do walki no niech będzie, ciężko nawet tutaj coś ocenić, więc przejdźmy do pojedynku!   Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek walki o walizkę dla kobiet Naomi & Roxanne Perez & Giulia, vs Rhea Ripley & Stephanie Vaquer & Alexa Bliss, to może być dobry pojedynek. 12 minut świetnego pojedynku oj tak Panie dały czadu tutaj i naprawdę warto to obejrzeć, jak na razie najlepsza część tego show zdecydowanie, wiedziałem, że będzie to dobre, ale żeby aż tak? Świetne starcie, brawa dla Pań i ciekawe zachowanie Naomi, która opuściła Roxanne na koniec walki i przez to wygrały face'owe zawodniczki, ogólnie uważam, że skoro to Rhea zagrała tutaj ostatnie skrzypce to raczej nie wygra walizki, a przynajmniej mam taką nadzieję, a że Roxanne została tutaj spinowana i zniszczona przez face'owe babki, a Naomi zachowała się dość ciekawie to myślę, że ostatecznie starcie o walizkę rozegra się właśnie pomiędzy Roxanne i Naomi i to jedna z nich wygra w tym roku ten pojedynek i to będzie bardzo dobry wybór, jedna jak i druga zasługują, ale ogólnie każdy wybór poza Ripley będzie odpowiedni.   Solo trochę poniża Jacoba w oczach JC'ego nawet, żeby ten się przestał martwić, ale Jacob to usłyszał ojj coś czuję, że Fatu przeszkodzi Solo w wygraniu walizki albo to odwrócenie się dostaniemy już w ciągu kolejnych 2 tygodni, ogólnie mam vibe'y z Damage Control kiedy to samo działo się z Bayley oj tutaj będzie podobnie.   Świetne wideo promo Bo Dallasa oj tak WE WILL NOT BE FORGOTTEN! Dywizja Tag Teamowa przerażona i chcą coś z tym zrobić, DIY się wymigują od tego, a Fraxiom rzuca się go walki z Wyattami, bo są niepokonani na SD obecnie, interesująco się robi.   Pora na Pentagon i Andrade vs American Made! Brzmi jak coś co na papierze wgniata w fotel, zobaczmy jak wyjdzie teraz, przed walką jeszcze mamy atak i o dziwo ze strony face'ów. Oczywiście, że tak wyszło, walka była bardzo dobra, ale trochę krótka, bo trwała prawie 8 minut jedynie, szkoda, obejrzałbym więcej tego starcia no 8,5 minuty wliczając w to ten lekki brawl przed walką, ale i tak jest bardzo dobrze, Pentagon i Andrade wygrywają po tym jak Gigachad próbował pomóc swoim sojusznikom, ale został zaatakowany przez Vikingo! Po walce jeszcze wbija Rollins, który przez całą gale wysyła ostrzeżenia uczestnikom walki o walizkę i tym razem nie będzie inaczej! Stajnia Setha otacza ring i wbijają oraz rozwalają Pentagona i Andrade! Oj tak ta stajnia wygląda świetnie i mocno, ale dalej nie chcę, żeby Seth zdobył walizkę, niech goni po tytuł dalej, póki to robi to stajnia jest mega ciekawa, a jak już będzie miał tytuł to z tym może być ciężej, ale wszystko się okaże, to raczej i tak kwestia czasu. Oooo po reklamach jeszcze stajnia Setha w ringu i nawet Heyman ma mikrofon. Heymanik mówi, że wszystko co mówił Seth się spełniło i to od czasu przed Wrestlemanią, a kolejna rzecz, która się spełni to będzie to, że Seth stanie się Mr. Money In The Bank drugi raz, a następnie zmieni ten biznes w wizję, którą posiada, Heyman chciał powiedzieć to co uwielbia czyli "THE REIGNING DEFENDING....." Jednak nie zdołał dokończyć, bo Rhodes wszystko przerywa! Seth niezbyt zadowolony i nic dziwnego, ale ostatecznie opuszcza ring.   W ringu mamy jedynie Setha i Jeya, więc pora na segment końcowy! Cody nie powiedział za dużo, ale powiedział prawdę, że prawdziwą desperacją była WM 41, gdzie Cena zrobił takie coś, żeby tylko mieć swój rekordowy title reign, mikrofon oddany został Jeyowi, ten mówił swoje Yeet i wychodzi John Cena! Cena ładnie poodwracał uwagę nawet totalnie nic nie robiąc, ale odwrócił uwagę Rhodesa i Jeya przez co Loganik zaatakował od tyłu Yeetmana, a później title shot dla Rhodesa i AA, a także Paulverizer dla Cody'ego i nawet Frog Splash dla Jeya także. Cena jeszcze bierze mikrofon i powiedział, że nikt ich nie ochroni przed tym wszystkim i przed zrujnowaniem tego miejsca, a następnie przedstawia siebie standardowo jako The Last Real Champion, a Logana jako przyszłego World Heavyweight Championa i twarz federacji, następnie kolejne AA dla Rhodesa i tym razem też dla Jeya i znowu mówi o fanach jak o hipokrytach, mamy też głośne chanty dla Trutha, ogólnie Cena w końcu wygrał brawl, niesamowite xDDD, ale to oznacza, że na Money In The Bank raczej Cena i Logan przegrają i w sumie dobrze mi to nie przeszkadza, chętnie zobaczę Rhodesa i Jeya jako zwycięzców, segmencik dobry, ciekawa podbudowa walki na Money In The Bank, zobaczymy jak to wyjdzie.   Plusy: Segment otwierający Jimmy vs JC Zelina vs Piper LA Knight vs Aleister Black Zapowiedź turnieju King and Queen Of The Ring Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek damskiego Money In The Bank Ladder Matchu Interesujące rzeczy w dywizji Tag Teamowej Pentagon i Andrade vs American Made Stajnia Rollinsa wygląda giga mocno Segment końcowy   Minusy: Feud Zeliny z The Secret Hervice jest nudny i przedłużany na siłę   Podsumowanie: Kolejne SD, przy którym uważam, że większych minusów nie było, walki były no nie tak dobre jak w ostatnich tygodniach, ale dalej dostaliśmy przyjemne do oglądania pojedynki, Six Woman i Pentagon & Andrade vs American Made były giga dobre według mnie, segmenty solidne, Rollins mocno odcisnął swoje piętno na tym odcinku, było trochę przeciętności, trochę dobrych rzeczy i parę bardzo dobrych, uważam, że nie ma na co narzekać, a to był po prostu dobry odcinek SD tak samo jak ostatnie Raw, dobry tydzień, nie wybitny, ale można zaczerpać przyjemność z oglądania i czekamy na Money In The Bank!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...