WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Pavlos]

Córka The Rocka z kontraktem w WWE. Tej to będą lizać tyłek...

 

Bankowo. Choćby była kulawa i garbata. Takich minet to ona nawet od swojego chłopa nigdy nie zazna

Tylko czekałem na twoją odpowiedź.

[aRo]

Wnioski z otwarcia: nawet nie wiem, kiedy Usosi nabili 6 runów z pasami. I nikt nie zauważył, że Kofi nosił swój do góry nogami

 

Gulak na SD to większa pomyłka niż cruiserzy na Raw. Tamci chociaż jobbują, ten nie robi nic. Wyskoczył na sekundę na backu, był na komentatorce i jedyne na co może liczyć to wpieprz od Bryana, a i tego może nie doczekać.

 

...czy Lacey właśnie powiedziała, że musi pokonać 5 rywalek na EC, by dostać shota na Bayley? Chcą zrobić aż 2 EC matche bab o pretendenta? Wut?

 

Symphony of Destruction Match FCA z instrumentami przy ringu - przynajmniej dało to kilka fajnych spotów do luknięcia.

 

Bellaski w HoF... Cóż, coś dla fedki zrobiły, nawet jeśli w kwestiach faktycznie wrestlingowych nie wniosły kompletnie nic. Nikki z czasem się poprawiła, ale też nie była nagle super.

Dlaczego nie było tu Cross? Bali się, że ludzie nie ogarną, jak 2 osoby mają to samo imię?...

 

Sheamus w EC. Teraz pytanie, czy będą 2 czy 3 takie walki? Liczę na to, że Evans się pomyliła.

 

Bayley vs Naomi u Arabów. Nieczysty finisz here we go.

 

Fiend sprzedał Speara Goldberga. Gość stoi nad wszystkimi. A w przyszłości będzie Romek na jeszcze wyższym poziomie, jak Braya uwali - a niby już teraz Wyatt był absurdalny!

[DashingNoMore]

Oszczędzę wszystkim czasu i napisze, że jedyną rzeczą wartą luknięcia na tym SmackDown jest Symphony of Destruction Match. Serio, to była całkiem przyjemna napierdalanka z paroma fajnymi spotami. Szacun dla Nakamury za przyjęcie powerslama na fortepian... wyglądało na twarde lądowanie, oby nic mu się nie stało.

 

I w sumie tak mnie naszło... Cesaro został rozdzielony z jednym partnerem aby przejobbować większość roku i... wrócić do tag teamu tyle, że z innym partnerem. Naprawdę, rozbijanie The Bar nie było dobrym pomysłem.

 

Reszta SD do przewinięcia. Nie ma za co mordeczki.

Edytowane 22 Lutego 2020 przez DashingNoMore

[Pavlos]

Dzięki mordko, ale jako masochista sam obejrzę i tak całość.

 

Pierwsza walka - The Usos, Big E & Kofi Kingston vs The Miz, John Morrison, Dolph Ziggler & Robert Roode

Pierwszy segment pominę, bo nie dowiedzieliśmy się kompletnie nic. Liczyłem, że może zaserwują coś fajniejszego w kwestii nadchodzącej walki o pasy TT. Naiwność.

Usos wykończył Roode'a jednym Super kickiem. Ważne, że Morrison z Mizem nic nie stracili, a ten pierwszy nawet się wybronił przed Big E.

 

Jacyś nerwowi ci ludzie ze SmackDown na zapleczu. Gulak teraz dorabia jako terapeuta?

 

Mandy chyba nie zlała Otisa specjalnie, aczkolwiek dobrze się bawiła przy Zigglerze, że wręcz zapomniała o biednym brodaczu. Te zimne babsztyle.

 

Lacey w bardzo wiele wnoszącym wywiadzie. Nie wiem czy próbują nas zmiękczyć z tą jej córką, ale jeżeli tak to i w ogóle im to nie wychodzi.

 

Druga walka - Cesaro & Shinsuke Nakamura vs Elias & Braun Strowman

Symphony of Destruction? Co oni Megadetha zagrają?

Nie po prostu porozbijali na sobie instrumenty. Najlepsze momenty to Braun lądujący na kontrabasie i Powerslam na pianino. Tym samym czasie tam Elias poleciał z łokcia na Cesaro na stole, ale jednak pianino zrobiło większe "WOW!". Biedne plecy Japońca.

 

to promo Ceny w połowie walki z takim małym przytupem. Już myślałem, że do HoF go pchają.

 

Niech już dają tą galę u Arabów, bo nie mogę patrzeć na Romka i Barona.

 

A moment of Bliss

Rodzinne miasto Bellasek to i odpowiednie miejsce żeby to ogłosić. Bliźniaczki w HoF. Trzeba im oddać, że wiele lat poświęciły w tym biznesie. Czy nas wkurzyły czy nie tutaj akurat nie ma znaczenia.

 

Trzecia walka - Heath Slater vs Daniel Bryan

Punkt dla WWE, że Gulak dalej ma awersję do skoków z narożnika.

 

Ponownie przypadkowo wyszło, że Mandy kręci z Dolphem. Aż jestem ciekaw jak to się skończy.

 

Apollo wkrótce z turnem?

 

Czwarta walka - o tytuł pretendentki nr. 1 do pasa SmackDown Women's Championship: Naomi vs Carmella

Dla mnie to było takie 50/50. Carmella w zeszłym tygodniu mocno dominowała nad Bayley, a Naomi ratowała jej tyłek, więc obie mogły tutaj zwyciężyć patrząc na sklejoną na kolanie promocję. Zdecydowali się na Naomi. Ni ziębi ni grzeje, choć pasowałaby mi tutaj bardziej Carmella ze względu choćby na wspomniany pojedynek z poprzedniego Smack'a.

 

Goldberg na żywo

Właściwie to "Bray Wyatt na żywo". Dalej jestem w szoku, że chcą podłożyć "Diabłu" Billa. Już widzę jak turbany dostaną jakiś "super" moment, w którym Fiend nic sobie nie zrobi z najpotężniejszego Speara świata i zaora emeryta.

 

Byle do czwartku.

Edytowane 22 Lutego 2020 przez Pavlos

[-Raven-]

Fiend sprzedał Speara Goldberga. Gość stoi nad wszystkimi.

 

Spokojnie. Fiend musiał sprzedać tego Speara, żeby podbudować dramaturgię (i ego ZłotoGórca), skoro Wyatt ma pocisnąć The Billa u Turbaniarzy. Wpierdol na tygodniówce - wygrana na większej gali. Tak będzie i tym razem.

[CzaQ]

No nie wiem - Winczenzo zawsze może sprawić nam niespodziankę i zafundować Goldberg vs Romualdo o to kto ma dłuższego speara

Nie takie pojebane rzeczy się zdarzały, więc nawet bym się nie zdziwił, choć oczywiście dalej większe szanse są na Wyatt-Roman.

 

Swoją drogą ponoć właśnie dzieją się jakieś przetasowania co do ważnych walk na WM, więc mogą się zdarzyć jakieś niespodzianki.

 

Osobiście widzę zmiany "partnera" Ceny oraz dołączenie Bianci do walki o pas NXT kobiet.

Włodarze dalej okazują stan najebalności i jak zwykle z dupy Naomi może pokręcić się przy pasie gdzie wydawało mi się, że Bayley vs Sasha to mur beton.

 

Wrestlemania to często święto dziwnych wyników - także karta też może wyjść pokręcona.

[BPG]

Dobre SD. Świetny destroyer na Morisonie, łał.

 

Fiendowi ten pas był zbędny od samego początku, moim zdaniem dobra decyzja.

 

Roman dzisiaj dostał dobry Heat na co wpływ w jakimś stopniu miał ten feud z Corbinem. Co w perspektywe WM jak widać nie było takie głupie. Dla mnie Corbin mógłby mu nawet nasrać na głowe i tak Romana nie polubię, ale to już oppinia subiektywna. Gość jest duży, sprzedaje pewnie dużo koszulek i ok. Ludzie to narazie kupują więc + dla dablju

 

Zapowiadają Aliego tymi migawkami ciekawe co dla niego przygotowali. Jedyne co prychodzi mi do głowy to, że zrobią z Szortim G tag i dołączą do reszty na EC

 

Apropo Szortiego to dopiero dzisiaj zajarzyłem, że to miała być marna podróba Johna C

Edytowane 29 Lutego 2020 przez BPG

[Antenelles]

Ehhh... jak zawsze WWE potrafi zjebać wszystko koncertowo.

Spuścili w klopie Fienda...dzięki Goldbergowi. Teraz już mnie tak nie jara walka z Cena o ile wogole mnie zainteresuje...

 

a mogło być tak pięknie. Fiend broni tytułu u arabów i wyzywa Cene na WM i po wielu trudach udało by mu się pokonać Fienda i wygrać pas po raz 17! Piękne zwieńczenie kariery by było, a tak DUPA. Walka o nic.

 

Roman vs Goldi... również nie grzeje teraz wogóle. CHUJOWO się zapowiada WM. Jedna z gorszych.

Edytowane 29 Lutego 2020 przez Antenelles

[aRo]

Push Fienda destroyera spuszczony w klopie, bo nagle im się zachciało Reigns vs Goldberg i pas po prostu MUSIAŁ być na szali. Szajs.

Najlepsze, że nawet nie będzie EC o pretendenta. Dostaną tę walkę na WM, BO TAK

...a że Sheamus tydzień temu się deklarował do EC, to o co będzie walczył?

 

Stał się cud, puścili theme Sashy I przerwali przedwcześnie, bo Bayley atakuje Naomi. Więc w sumie nadal standard.

 

Mocno bookowany podczas title reignu Kofi dzisiaj przegrywa randomową walkę z Roode'em

 

Zero info o kolejnej walce Nakamury i Strowmana, a tu nagle podpisanie kontraktu? I jeszcze Braun zniszczy całą ekipę 1vs3...

 

Axel się odnalazł, bo Bryan nie miał kogo lać. I, o dziwo, dalej dają czas Gulakowi. Jego walka z Danielem będzie spoko. Tylko ciekawe, czy to będzie jednorazowy wpieprz, czy dłuższy zapychacz tygodniówkowy.

 

Ten chant Miza i Morrisona jest fatalny - dla heeli pasuje, ale publika to niestety też chantuje...

O, kolejny EC Match Tagów Wierzę, że wyjdzie lepiej niż ostatnio. Jedyny team znikąd to Luchasi.

...ale czy mistrzowie musieli już uwalić z Usosami?

 

Cena wrócił, żeby powiedzieć, że... nie wystąpi na WM. Bo czas dla innych, nie chce zabierać spota. A potem wbił Fiend, pokazał na znak... no i Jasiu szybciutko zmienił zdanie. DEBILNE. Co za kretyn dał mu te promo? A jak sam to wymyślił, to chyba nie myślał nad tym zbyt długo. Ech.

No i Bray sobie Goldiego po prostu olał. Tak.

[CzaQ]

No to Drew wyszedł na debila - RR mógł wygrać ktoś z SD, a na RAW wystarczyłoby, że po prostu wyszedłby do Lesnara i powiedziałby, że on chce walczyć o pas i chuj. Nawet anulowali EC match xDDDD

 

Naomi przegrałaś dlatego masz rewanż na Sd. Powró Sashy - teraz mogę śmiało to napisać - ładnie jej spierdolili theme song. Jak nie celują w Sasha-Bayley to są debilami. Już widziałem newsy, że Sasha albo jest kontuzjowana albo przymierzana do walki z.. Trish. LOL

 

tag kobiet - gówno,. Skip.

 

tagi menów, a nie sorry po jednym członku - Rooo vs Kofi. Skip. Jedynie ciekawie było jak Mandy ogląda Zygę i grubo wyglądała w tej kiecce. I kontynuacja - widzimy Otisa.

 

Podpisanie kontraktu - nudny Daun vs kolejny raz Shinsuke? Jakim prawem skoro ponoć klauzule rewanżowe są anulowane, a ten dostawał ciągle wpierdal? Ooo 3 na 1.. zajebiście

To teraz cała stajnia jobbnie beztalenciowi.

 

Bryan nie ma co robić na WM. Dlatego na SD będzie obijał jobbersów.

 

Zamiast EC o pas Uni dostajemy EC o pretendenta do pasaów tag team. Niezły awans.

Może być ciekawie, przynajmniej mniej przewidywalnie i przynajmniej lepiej w ringu.

 

tagi - usosi walczo z mistrzami. Skip. Chyba zgapiają z AEW, bo dają ciągle nic nieznaczące walki tagów.

 

Cena daje dobry speech, zegna się i.... Fiend. Ja pierdole dobrze, że już jakiś czas temu nie walczył z Wyattem na WM... oh wait. Trzeba pochwalić kamerzyste, bo nie było go widać za plecami Jasia, dobre ujęcie. - tak, to był najjaśniejszy punkt SD - praca kamery xDDDD

 

Dobrze, że W stawia na odgrzewane kotlety i promowanie dziadków.

 

Dobre SD.

 

Co Ty kurwa ćpałeś? To było dno dna. Już prawie skrobią od spodu to dno.

[aRo]

Zamiast EC o pas Uni dostajemy EC o pretendenta do pasaów tag team.

Serio nie zauważyłeś, że tam są też mistrzowie?

[CzaQ]

Zamiast EC o pas Uni dostajemy EC o pretendenta do pasaów tag team.

Serio nie zauważyłeś, że tam są też mistrzowie?

 

Po prostu popierdoliłem i dałem na odwrót

 

Powinno być zamiast EC o pretendenta o pas Uni dostajemy EC o pasy tag team SD

Choć przyznam szczerze - nie zauważyłem, tak czy siak xD

Takie interesujące to wszystko było, zresztą jak wszystko na tym SD.

[Pavlos]

Przemowa Goldberga

Dosyć głośnie buczenie. Widzę, ze postać Fienda spodobała się wielu i wielu z nich postanowiło się zjawić u niebieskich. Szkoda tylko, że stary cap nic sobie z tego nie zrobi. Były takie plotki i się niestety sprawdziły. Wszystko to naprawdę było po to żeby spuścić w klopie "szatana", który miał umocnić legendarnego Goldberga i wystawić go na Romka, który pewno pas przejmie i stanie się już Hiper-mega-rozwalaczem mającym na koncie Takera, Goldberga, a do przedrostka ultra zabraknie mu trzeciej próby zaorania Lesnara w przyszłości... Boże spraw żebym nie wykrakał.

 

Pierwsza walka - Bayley vs Naomi

Sasha wróciła, Lacey na posterunku. Przynajmniej u babek wszystko układa się tak jak miało być.

 

Druga walka - Bayley & Sasha Banks vs Naomi & Lacey Evans

PPV za nami to Bayley wraca do uwalania. Nawet powracająca Banks u boku nie pomogła.

 

Trzecia walka - Robert Roode vs Kofi Kingston

To już byłoby za wiele gdyby Roode uwalił. Sprytne pozbycie się Big E plus Ziggler u boku. Jeszcze się... Powiedzmy "liczą" w świecie Tagów to musieli im coś dać do wygrania.

 

Mandy obserwuje Zigglera, a Otis powoli godzi się z rzeczywistością. Czyżby faktycznie miało się skończyć czy wymyślą jeszcze coś bardziej błyskotliwego?

 

Podpisanie kontraktu odnośnie walki o Intercontinental Championship na Elimination Chamber między Braunem Strowmanem, a Shinsuke Nakamurą, Cesaro i Samim Zayne'm

Więc... Handicap na PPV? Co tu dużo mówić. Braun ich rozwali, a Sami pewnie zostanie sam bawiąc się w berka z obrońcą tytułu dla "komedii".

 

Trzecia walka - Daniel Bryan vs Curtis Axel

Patrzcie kogo wyciągnęli z czeluści zaplecza.

Nie gadajcie, że Bryan dostanie Gulaka na Manii.

 

Segment z The Mizem i Johnem Morrisonem

Pasy TT dostaną "komorę eliminacji". Rzucą na nich nawet Luchadorów? Czyli może się sprawdzić to, co niektórzy tutaj mówili. Trzy albo nawet 4 EC na PPV. Szczerze? Dla nawet spoko. Lubię ten rodzaj walk, a zawodnicy z dywizji par moga fajnie polatać po klatkach.

 

Czwarta walka - The Miz & John Morrison vs The Usos

To chyba najlepsza część tego Smack'a. Tylko pokazali, że o poziom ringowy na EC nie musimy się martwić w tym przypadku.

 

Przemowa JOHNA CENY

Boże... Kto na to wpadł? Nawrzucali tych prom jakby Cena miał wracać do czynnego uprawiania wrestlingu, a ten zjawia się na 5 minut żeby się pożegnać, bo jeszcze de facto nie kończy, co prawda kariery, ale święto wrestlingu jakim jest WrestleMania powinno należeć do młodych i tych, co na to zasługują, więc nie ma on tam czego szukać. Fiend za to zapomina o Goldbergu, bo tak... Postać, której wszyscy mieli się bać sama obsrała zbroję lub dochodzi do wniosku, że odbuduje się bijąc inną legendę, która akurat powraca. Dojdzie do rewanżu za WM'kę XXX. Jeszcze się zdziwimy jak Jasiek znowu wygra.

 

Przynajmniej szybko zleciało mi oglądanie tego cuda.

Edytowane 29 Lutego 2020 przez Pavlos

[aRo]

Zamiast się rozstawić przy wejściu, Bliss zrobiła segment w ringu, gdzie jest więcej miejsca. nWo > Bellas Sami ze swoją świtą - ależ to biednie wyszło. Jedyny plus to to zasłanianie się Alexą.

Powiem tyle: oby speech na HoF był lepszy. Nie no, na pewno będzie.

 

Crews i Gable sobie nie radzą, ale chociaż są w TV...

 

Zapomniałem, że Maverick jest w rosterze.

Gulak vs Bryan na Elimination Chamber? Wow. Ciekawe, jak to zabookują. Jak dostaną trochę czasu, może być kozacko. Problem w tym, że Drew to promocyjne zero i to równie dobrze może być króciutka walka lub squash.

 

Firefly Fun House tradycyjnie daje radę. Choć dalej mam w pamięci ten kretyński segment z zeszłego tygodnia, Bray się postara, by ubarwić ten program.

 

Otis

 

Heavy Machinery Może i to Roode i Ziggler wejdą ostatni do EC, ale Otis i Tucker pojechali 4 teamy z rzędu, w tym champów. Ostro z nimi pocisnęli.

 

Na ekranie, jak pokazali oglądającą ME Mandy, były zakłócenia. OK, teraz już wierzę, że to nie przypadek Światła wskazują na Aliego, ale czemu niby miałby hakować?

[Pavlos]

A Moment of Bliss

Zapowiadany powrót NWO w talkshow Bliss? W sumie nawet nie powinienem się dziwić. Szkoda tylko, że wbrew grafikom na ekranie nie pojawił się pełny skład, bo brakło Hogana. Nie zabrakło za to klasycznego już rozwiązania jak rzucenie Samiego na legendy, aby im popyskował i dostał wpierdziel od jakiegoś "dobrego" koksa w tym wypadku Brauna. O takie WWE nic nie robiłem.

 

Pierwsza walka - Lacey Evans & Naomi vs Bayley & Sasha Banks

Bayley z Sashą wygrała, a ta druga spinowała Naomi. Nie żeby coś z tego wynikało, ale zaczynam się zastanawiać jak będzie wyglądał bój na WM'ce o pas kobiet u niebieskich. Na EC ich w karcie zabrakło, więc maja dużo czasu żeby coś wymyślić. Bayley vs Sasha, które tak kiedyś chciano? Fatal 4-Way?

 

Lubię cię E, ale nie drzyj się tak.

 

Druga walka - Sheamus vs Apollo Crews

Poszedłem nalać sobie Coli.

 

Padło wyzwanie czyli potwierdzone. Bryan z Gulakiem zawalczą na dzisiejszym PPV. Walka może być spoko, ale nie sądzę, że dociągną to do kwietnia.

 

Trzecia walka - Carmella & Dana Brooke vs Mandy Rose & Sonya Deville

Ten Dropkick Dany na Soni.

Mandy pinuje, Dolph dopinguje z poza ringu. Otis coś tam się jeszcze pojawi czy to już koniec?

 

Dalej nie mogę uwierzyć, że Bray tak po prostu odpuścił Goldbergowi.

 

Wielki "król" teraz obiera za cel Eliasa? Wspaniale.

 

Jest i Otis tylko nie wiem za, co on ma niby przepraszać Mandy. I czemu ona czuję się wystawiona?

 

Czwarta walka - Big E & Kofi Kingston vs Heavy Machinery vs Lince Dorado & Gran Metalik vs The Usos vs The Miz & John Morrison vs Dolph Ziggler & Robert Roode

Dwie rzeczy, które podabały mi się najbardziej - HM zaorało 4 teamy w tym Morrisona i Miza. Druga, że bardzo fajnie rozpisali Luchadorów podczas gdy Usos zostali zaorani jak jobbery w jakąś minutę. (obawiam się, że na PPV może być odwrotnie ). Niestety musieli pójść po oklepany schemat i wkurzeni Miz z partnerem zaatakowali po wyeliminowaniu Otisa oraz Tuckera. Nie spodziewałem się, że dadzą wygrać to Zigglerowi i Roode'owi. Dalej nie wierzę, że ugrają walkę w komorze. mimo sympatii do "Machiny" nie powinno być zmiany posiadaczy pasów.

 

Jak to powiedział Hideki Tōjō, gdy Hitler zapytał jak tam idzie na froncie pacyficznym - jako tako Führer San.