Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

  N!KO napisał(a):
Naprawdę mam nadzieję, że Truth jakoś zakończy swoją pogoń za Carmellą. Nie wiem jak, ale za bardzo mnie zaangażowali, żeby to kończyć ot tak. Jeden z lepszych feudów obecnie!

 

 

No jak jak? Truth pokona Carmellę i w nagrodę pójdzie na US Title :D


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Jakiegoś konkretnego celu w tym początkowym segmencie z New Day i Bookerem nie było, ale nie można powiedzieć że było to słabe. Prosta, ale działająca rozrywka. W sumie jak to zwykle z New Day.

 

Widać jaki mają pomysł na dywizję Tagów, skoro robią kolejny turniej o miano pretendentów ;)

Taka różnica że zamiast walk 2 vs 2 mamy Triple Threat Tag Team mecze. I nie wierzę że to wina kontuzji Rowana, bo nic nie zapowiadało jakiegoś większego planu wobec Bludgeon Brothers.

 

Skoro Hardy i Orton dostaną swoją walkę, to potrzebny będzie nam nowy pretendent do pasa US. Bardzo fajnie wyglądałoby zestawienie Almas-Nakamura. Niestety mało prawdopodobne, bo heel vs heel. Pytanie kto inny? Rusev jak już przegra walkę o pretendenta do pasów TT? A może R-Truth :D?

 

Jak niewiele wystarczy by dostać push ;) Parę złych słów Meltzera w podcaście, szum na TT i nagle IIconics dostają co galę walki i jeszcze je wygrywają :)

 

Wszędzie te Bellaski :roll:

Choć już wolę ten udział w feudzie Bryan-Miz niż ich pchanie się na świecznik w Evolution PPV.

 

Skoro feud Joe i AJa jest tak personalny, to dlaczego nie wrzucicie ich do klatki? W końcu mamy galę Hell in a Cell.

Joe zapowiada że za tydzień odwiedzi żonę AJa w domu. Czyżbyśmy dostali wersję PG pamiętnego segmentu HHHa i Ortona z atakiem w domu tego drugiego ;)?

 

O nie! Becky nazwała Charlotte dziwką i to na antenie! To już na pewno ludzie przestaną jej kibicować #not


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Byłem ostatnio zły, że Rioot Squad na Evolution pogrzebią porażką z Bellaskami. Teraz chyba pójdę na klęczkach do Częstochowy, albo do Mekki, dziękować, za tą walkę. Dzisiaj o niej oglądając SD zapomniałem i już widziałem Brie vs. Maryse... jakie to byłoby złe...

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najlepsze. Otwarcie. Tygodniówki. Od daaaaaaawna. ALL HAIL KING BOOKAH. Choćby dlatego warto było dać pasy TT New Dayom po raz kolejny! Entertainment :D

 

Pierwsze wejście od kij wie kiedy - nawet nie na wizji. Colonsom sukcesów nie wróżę. Wygrali Shesaro, jedyni z wejściówką, bez niespodzianki.

 

Hardy vs Orton w HIAC matchu. Jeff się doczekał. Chciałbym jeszcze AJ'a i Joe w klatce, ale 3 takie walki to już pewnie za dużo.

 

Truth nadal poluje na Carmellę :D To dobrze, że najlepsze story jest kontynuowane!

 

Podział brandów Brie nie obowiązuje :roll:

Almas niech się nie odzywa, jego angielski nie jest lepszy od Shinskaya.

Almas vs Bryan - trudno narzekać. Trochę szkoda, że nie dali wygranej Andrade. Skoro i tak Miz i Maryse się wtrącili, spokojnie mógł zgarnąć pin z zaskoczenia.

 

Joe jako menda dalej na propsie, choć dziś był łagodny ;)

 

BECKY! BECKY! BECKY! BECKY! BECKY!

I znowu zostawiają na koniec kamerę na biednej Charlotte, a w tle buczenie. Nie pomagają jej.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   427
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Cytat
O nie! Becky nazwała Charlotte dziwką i to na antenie! To już na pewno ludzie przestaną jej kibicować #not

 

Dzisiejszy świat jest pełen nienawiści i smutku, nie ukrywajmy właśnie takie zagrywki sprawiają że fani chcą oglądać takie postacie jak Becky, na prawdę jeśli Vince i Spółka myślą że taką zagrywką zniecheca wszystkich do Becky to się grubo mylą :)

 

Po za tym, era na pierdzące słodkie czasy się skończyła już dawno i fani są zmęczeni taki Wrestling'em jakim jest, większość dorosłych pojawia się co raz bardziej na widowni z tego co zauważyłem, bo ogólnie ci co kibicowali Cena itd. to teraz mają po 20 lat czy 25 lat, ta era już minęła a Vince dalej myśli że dzisiejsze dzieciaki uwielbiają super-bohaterów, jaki on jest kurwa ślepy to jest nie pojęte...

 

Skończyło się że każdy podniecał się na widok Batmana czy Supermena, to było kiedyś teraz większość młodych nie zwraca na to uwagi, to jest jak z Anime są podzielone postacie jeden lubi złego, drugi dobrego i tak powinno być z Wrestlingem że raz zły wygrywa, a raz dobry żeby każdemu dogodzić, no taki jest już świat pełen nienawiści, zazdrości i hejtu...

 

A Vincent zatrzymał się na 2008/2011 roku i jakoś zwieracze mu nie mogą puścić, ale to już 2011 roku to fani wybłagali żeby to CM Punk zdobył w końcu pas, bo ile można...

Co roku oglądamy Super-Bohater'ów ale są też osoby które chciałby zobaczyć jak zły charakter, czarny charakter zły i okrutny i triumfuje... Tak jak to było kiedyś z Ortonem, Triple H'em, CM Punkiem itd. a teraz się to zmieniło od kilku lat wiecznie ci dobrzy latają z pasami, a przeważnie jak Heel wygra pas to jest typowym cipo-heelem, no i jaka tu jest sprawiedliwość? Vince przeminił ten biznes w bajkę w której tylko triumf otrzymują ci co są po dobrej stronie mocy...

 

Więc nie dziwię się że w końcu fani zaczynają doceniać Heeli...

Oni sobie ubzdurali że nie ma już tego podziału, nie on dalej jest ale to fani postanowili wspierać tych złych żeby coś w końcu osiągnęli, bo wiecznie dobra strona mocy nie może wygrywać wszystkiego bo to byłoby niesprawiedliwie...

 

A więc Bekcy będzie propsowana a za 2 miesiące Flair przejdzie Turn, bo stwierdzą że Becky jako Face'a lepiej się sprzeda, ale ta arogancka Becky byłaby czymś wyjątkowym ale znając życie zmienią jej postawę i zaś będzie tą samą starą Becky :)

Edytowane przez Grins

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Więc tak... Erick Rowan się połamał(znowu), bracia Młotkowie stracili pasy, zrzucili je na tygodniówce na New Day... biorąc na tapetę dzisiejszy otwierający segment, wyjdzie to wszystkim na dobre. Powrót Kinga Bookera, potem ich własny stół komentatorski... jeden dzień runu Nowego Dnia już jest lepszy od całego title runu Bludgeon Brothers :).

 

The Bar wygrywają pierwszy Triple Threat o pretendenta do pasów TT... bez zaskoczeń i dobra decyzja. Misused po przejściu na SmackDown, nie zdziwię się jak to też oni staną na HiaC do walki z New Day. Pasów raczej nie przejmą ale walka powinna dać radę.

 

A WWE teasowało rozłączenie Ruseva i Englisha(po raz drugi)... i wygląda na to, że znów to porzuciło. Nie mają nic dla RuRu... a to szkoda bo z wyśmietnitego heela antyamerykana został zdegradowany do pozycji maszynki do catchphrase'ów. Co z tego, że jest over? Mnie oglądanie takiego Rurka boli... not my Rusev. A i w ogóle to miesiąc temu walczył o pas WWE... pamięta ktoś?

A przechodząc do wydarzeń... kolejny Triple Threat to Rusev Day-Sanity-The Usos... zabijcie mnie, chce Usosów, pal licho ich kolejną potencjalną walkę z ND ^^.

 

Poświęciłem właśnie 3 osobne akapity pasom Tag Teamowym SmackDown gdy w temacie o Raw nie poświęciłem pasom Tag Team nawet sekundy... hmmmmm... ;>

 

Jeff Hardy vs Randy Orton w Hell in a Cell... spoko, w sumie z chęcią zobaczę ten pojedynek. Nie wierzę w wymarzony dla Jeffa Swanton ze szczytu klatki ale pojedynek ma fajną podbudowę i Hell in a Cell pasuje tutaj jak ulał. Szkoda, że nie będzie gimmick matchu w walce Joe-Styles ale liczę na to, że i oni dostaną stypulacje... oby tylko nie coś w stylu "Jeśli AJ zostanie zdyskwalifikowany traci złoto" ^^.

 

Bryan-Miz, dwa lata temu jeden z najgorętszych storyline'ów roku... teraz absolutnie mnie nie grzeje. Daniel miał racje, był bezpośredni i lekkomyślny w tym wywiadzie... ale miał racje :).

Ten Mixed Tag Team Match to coś co najchętniej bym przewinął, nie jara mnie powrót Bellasek, nie chce go. Liczyłem, że po wygranej Miza na SummerSlam zrobią przerwę od tego feudu... że może gdzieś po drodze, Mike psim swędem zgarnie główne złoto rosteru i zakończą tą sagę należycie na Wrestlemanii... teraz już tego nie chce. Przynajmniej walka Andrade z Danielem była bardzo dobra... i promo Zeliny było bardzo dobre. Ale niech nie dają więcej Almasowi mikrofonu, ma od tego menadżerkę... mic skill na poziomie Nakamury? Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że nawet Nakamure łatwiej zrozumieć.

 

Samoa Joe, wiadomo, kozak ale jego feud z Stylesem jest dziwny. Nie jest zły... bo obydwaj robią co mogą aby to sprzedać (AJ, choć nijaki wciąż ma świetne delievery za mikrofonem... podobają mi się jego proma nawet jeśli są do bólu sztampowe - tak jak to dzisiaj) ale segmenty, których głównym obiektem jest córeczka Stylesa... awkward. Może taki jest zamysł, może o to chodzi by Joe był creepy stalkerem... ale wyczuwam straszną chujowiznę w tym segmencie w domu AJ'a.

 

Becky nie powinna być heelem... o tym wspominał już każdy. Na dobrą sprawę nie zrobiła nic tak do bólu heelowego, właściwie to Charlotte ją zdradziła, praktycznie wyrwała pas z jej rąk... to nie ona jest tą złą... Charlotte jest. Kreatywni znów mają problem z logicznym myśleniem... turnowali tą, która zachowała się jak normalny człowiek... turnowali tą, którą fani i tak będą dopingować bo teraz chcą jej triumfu jeszcze bardziej. Niech odkręcają to szybko, da to się jeszcze uratować, zamienić w dobre underdog story z dobrym finishem w którym Irlandka odzyskuje złoto. Ale czy to zrobią? Nie :-)

 

Całkiem dobre SmackDown, bez zapychaczy... bo nie musieli wypychać dodatkowej godziny ^^. Ale to już niedługo się zmieni... juuuupi!

Edytowane przez DashingNoMore

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  DashingNoMore napisał(a):
Jeff Hardy vs Randy Orton w Hell in a Cell... spoko, w sumie z chęcią zobaczę ten pojedynek. Nie wierzę w wymarzony dla Jeffa Swanton ze szczytu klatki ale pojedynek ma fajną podbudowę i Hell in a Cell pasuje tutaj jak ulał.

Ta walka jest w klatce tylko dlatego, żeby mógł z niej skoczyć ;)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  120
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Z jednej strony byłem ciekawy heelowej Becky, z drugiej jednak można było się spodziewać, że to nie przejdzie po prostu. Becky - to urodzony face underdog, i żeby ludzie ją buczeli to nie wiem, co musiała by zrobić, chyba wejść do jakiegoś przedszkola i rozstrzelać wszystkie dzieci, a i tak obawiam się, że dalej byłaby cheerowana. :twisted:

 

Hardy vs Orton w HiaC. O! Fajna informacja, dziwię się, że walka o pas WWE i niedostała tego gimmick matchu, ale nie przeszkadza mi to. Sam feud Hardy vs Orton jest całkiem spoko, jak na midcard.

Edytowane przez HBK Fan

  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Grins napisał(a):
A Vincent zatrzymał się na 2008/2011 roku i jakoś zwieracze mu nie mogą puścić, ale to już 2011 roku to fani wybłagali żeby to CM Punk zdobył w końcu pas, bo ile można...

Co roku oglądamy Super-Bohater'ów ale są też osoby które chciałby zobaczyć jak zły charakter, czarny charakter zły i okrutny i triumfuje... Tak jak to było kiedyś z Ortonem, Triple H'em, CM Punkiem itd. a teraz się to zmieniło od kilku lat wiecznie ci dobrzy latają z pasami, a przeważnie jak Heel wygra pas to jest typowym cipo-heelem, no i jaka tu jest sprawiedliwość? Vince przeminił ten biznes w bajkę w której tylko triumf otrzymują ci co są po dobrej stronie mocy...

 

Też wkurwiają mnie ostatnie pomysły Vince'a, ale bez przesady. Ostatnie lata to też przecież panowanie ze Złotem heela Lesnara, który garował wszystkich face'ów jak leci, przerywał streak Takera, czy squashował Jaśka będącego jeszcze wówczas w sztosie. Tak mocarnie wypromowanego heela nie było u McMahona od wieków. Poza tym mieliśmy też Strowmana, który może i Złota nie zdobył, ale heelem był mega-wypromowanym, który mordował face'ów jak leci i potrafił nawet wygrać cały feud z Reigns'em, co obecnie wydaje się być niemal niemożliwe...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Segment z The New Day i KING BOOKEREM

Fajny motyw z Bookerem i nawiązanie do pięciu tytułów. Sympatyczne otwarcie z humorkiem typowym dla ND. Tylko po kiego podwędzili puchar Stanleya? :twisted:

 

Pierwsza walka - turniej o tytuł pretendentów nr. 1 do pasów SmackDown! Tag Team Championship: Luke Gallows & Karl Anderson vs The Bar vs THE COLÓNS

Primo i Epico żyją. :D Postawili na Bar i w zasadzie na tyle liczyłem. Niech wygrają ten turniej.

 

Aiden i Rusev razem za tydzień w walce turniejowej. English odzyskał zaufanie. Na jak długo?

 

Przemowa Jeffa Hardy'ego

Orton ostatnio trochę przytłumiony, ale trzeba pod promować Jeffa. Hardy doczekał się w końcu HiaC. To może być jeden z lepszych pojedynków PPV. Mam nadzieję, że dadzą Jeffowi zrobić jakiś Swanton Bomb albo inny ryzykowny spot.

 

Carmella coś tam gada o odzyskaniu pasa. Niech szybko ją odsuną i zostawią walkę Becky i Charlotte.

 

Truth dalej ma na nią chrapkę. I Dillinger się odnalazł. :lol:

 

Druga walka - Naomi vs Billie Kay

Obie Australijki pomagają sobie pokonać żonkę Usosa w ostatnich dwóch tygodniach. Czyżby coś dłuższego z ich udziałem? Feud godny preshow czy sporadyczne występy na tygodniówkach - bez różnicy. :roll:

 

Segment z Brie Bellą i Danielem Bryanem

Najpierw wymądrzająca się Zelina, a potem Paige, która próbuje być śmieszna i żywiołowo porwać tłum. Dziewczyna się stara, ale niestety wychodzi to jej bardzo słabo.

 

Trzecia walka - Daniel Bryan vs Andrade "Cien" Almas

Liczyłem na Bryana żeby trochę utarł nosa aroganckim latynosom i początkowo byłem pewien, że tak będzie, lecz zjawił się Miz. Już wiedziałem, że Daniel polegnie. Dzielnie się bronił, co budziło we mnie jakieś tam małe wątpliwości do wyniku i to akurat na plus. Generalnie sama walka jak i atak "Awesome" pary całkiem spoko.

 

Gadkę Charlotte można by, co prawda kupić, ale nie zmienia to faktu, że się wprosiła w pojedynek o pas.

 

Przemowa AJ Stylesa

Joe dalej stosuje zagrywki z rodziną Stylesa. Telefon do żonki równie bezczelny, co w zasadzie każde jego poczynienie. Tak się zastanawiam czy to w zasadzie nie podchodzi pod paragraf i Mandy nie mogła się tak po prostu rozłączyć? :D

 

Czwarta walka - SmackDown! Women's Championship: Carmella vs Charlotte ©

Carmella dominowała większość pojedynku żeby pożegnać się z pasem z godnością. Charlotte jako żeński "Terminator" oczywiście rozwala rywalkę trzema akcjami. :roll: Nie urzekł mnie ten przebieg, bo po prostu z góry wiadomo było jak to się potoczy.

Becky na szczęście się zjawiła żeby po raz kolejny udowodnić iż nie żartuje. Ludzie są tak mocno po jej stronie aż się obawiam czy czegoś nie odwalą żeby tylko wszyscy zaczęli dopingować Flair, co naturalnie przyniesie odwrotny skutek. :twisted:

 

Smack w tym tygodniu górą.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przeraziłem się jak tylko zobaczyłem Andrade z mikrofonem. Słusznie potwierdził obawy. I będzie je potwierdzał za każdym razem. Nakamura przy nim to profesor nadzwyczajny z Instytutu anglistyki.

 

R-Truth znów kradnie show :lol:

... albo zrobił to Joe chwilę później :wink: Obaj serwują inne emocje, ale trafiają w punkt.

 

Ok, Truth dokończył robotę w segmencie z (prawdziwą) Carmellą :smile:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

R-Truth z main eventowym pushem :D

 

A tak serio to fajnie, że prowadzą jego postać w taki, a nie inny sposób - dziadek może już co najwyżej być comedy actem lub zwykłym jobberem... Miz przypomniał Awesome Truth! To był team!

 

 

A! Jeszcze jedno - na MMC II zobaczymy team Truth-Carmella. Pytanie tylko, która z nich będzie walczyć :D


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Zabawne, że najwięcej na historii Bryana i Miza zyskuje Almas. Dzięki temu że też jest z menadżerką/wrestlerką cały czas jest na świeczniku i ma szansę się pokazać z czołowymi postaciami Smackdown. Tylko czekać aż ruszy w swoim kierunku i bez problemu będzie mógł (z powodzeniem) powalczyć o pas US.

 

Asuka wraca by pomóc Naomi i tym sprytnym sposobem WWE układa sobie kolejny team pod kobiecą dywizję TT. Nie chcę takiego tworu, ale działania WWE ewidentnie idą w tym kierunku.

 

Mocno narzekałem na "telenowelowe" klimaty w historii Joe i AJa, ale muszę przyznać że dobrze im to wychodzi. Czuć tą nienawiść między nimi, jest w tym "moc". Najważniejsze że uniknęli jakiś kiczowatych, cringowych momentów na które często ich ponosi w rodzinnych historiach.

 

Mamy stajnię, mamy rasową drużynę, ale wygraną dajemy sztucznemu składakowi który zaraz się rozpadnie. Możliwe że już za tydzień Rusev pogoni Englisha po tym jak przegrają z The Bar.

 

Martwi mnie ciągły brak rywala dla Nakamury. Pas US zniknie nam zaraz z radarów :(

 

R-Truth w main evencie :D Tego się nie spodziewałem. Fajnie. Dostał nagrodę za dobrą robotę jaką robił w ostatnich tygodniach. Ciekawe czy połączenie z Carmellą jest tylko na potrzeby MMC, czy może zagoszczą nam na dłużej na SD.

 

Niebieską tygodniówkę ogląda się dużo przyjemniej od RAW. Mamy tu kilka historii i wokół nich kręcą się całe gale. Brak zapychaczy, brak niepotrzebnych walk. Wszystko wygląda tu dużo składniej. A po wczorajszym RAW to już tym bardziej :D


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Wywiad Renee Young z Danielem Bryanem i Brie Bellą

Ja p******e. :shock: Myślałem, że ludzie przesadzają, ale faktycznie Almas nie potrafi mówić. To było jak słuchanie typa z gębą wypchaną spaghetti. :? Może faktycznie niech jego towarzyszka mówi.

 

Pierwsza walka - Daniel Bryan vs Andrade "Cien" Almas

Na szczęście Latynos poważne braki na micu wynagradza w ringu. Sporo czasu dostali. Nieźle się oglądało, choć walka trochę pod dyktando Bryana. Małżeństwo się zrewanżowało i teraz może zająć się inną parką.

Biedny Bryan znowu z podrapaną klatą. :roll:

 

Ten doping dla Becky podczas wywiadu. Po prostu nie wierzę jak ludzie ją propsują. Please WWE daj jej wygrać choć raz. :D

 

Druga walka - Naomi vs Peyton Royce

Tym razem Naomi wygrywa.

ASUKA powraca, by jej pomóc. Wygląda na to, że Australijki będą się obijać teraz z dwójką rywalek.

 

Miz znowu próbuje unikać walki jak się da, a biednemu Truthowi pogarsza się stan. :(

 

Przemowa Samoa Joe

AJ w końcu dorwał się do Joe. Samoa odczuł to starcie, ale liczę na jeszcze więcej od tej dwójki.

 

GG WP Truth. :D

 

Trzecia walka - turniej o tytuł pretendentów nr. 1 do pasów SmackDown! Tag Team Championship: The Usos vs Eric Young & Killian Dain vs Aiden English & Rusev

Nie zaskoczyła mnie wygrana Ruseva i Englisha. Walkę o tytuł pretendentów powinno wygrać The Bar. Są po prostu ciekawski, a ich zwycięstwo może w końcu doprowadzić do oddzielenia Bułgara od "śpiewaka".

 

Czwarta walka - The Miz vs R-Truth

Truth będzie dobrze wspominał tą galę. Aż nie wierzę, że dali mu wygrać nawet jeżeli to było dzięki Bryanowi. Dodatkowo Zelina i Andrade otrzymali po dźwigni. Brakowało tylko liścia od Carmelli dla Maryse do całkowitego happy endu. :twisted:

 

Może i show nie było aż tak wysokich lotów, ale i tak ogląda się lepiej niż RAW.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Almas znów dostał mikrofon :(

 

Wywiad Charlotte i Becky za krótki, to prawie nic nie wniosło do feudu.

 

Joe ma dobre gadane, ale jak tematy się kończą, to lepiej, jak się leją. Jak dzisiaj.

 

Rusev i English zawalczą z The Bar o shota na pasy TT. Coś wątpię, że mają szanse. A jeśli jakimś cudem dostaną się na PPV, to pewnie po to, by się rozpaść na większej scenie.

 

Bardzo mnie irytował motyw Miza wołającego nieobecnego Bryana i uciekającego, jak już tu był. Czyli dobry heelowy motyw.

 

R-Truth > SD > Raw

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Giero
      WWE w sobotę, podczas Backlash, potwierdziło informacje odnośnie terminu i lokalizacji tegorocznej gali Night of Champions. Te wydarzenie odbędzie się 28 czerwca w Rijadzie, Arabii Saudyjskiej. Dzień wcześniej będzie tam miało miejsce także Friday Night SmackDown. Wielce prawdopodobne będzie, iż czerwcowa wizyta będzie dla WWE jedyną w tym kraju w 2025 roku. Bowiem gospodarzem jesiennego Crown Jewel będzie Australia. Wynika to jednak z faktu, że w Rijadzie odbędzie się Royal Rumble 2026. Czyli po raz pierwszy WWE zorganizuje galę z tzw. „Wielkiej Czwórki” w Arabii Saudyjskiej.
    • Tomos
      Jakoś tak ostatnio mniejszy zapał do oglądania wrestlingu, więc i do Backlash podszedłem na zasadzie "a będę zerkał" - no i puściłem sobie myjąc gary i sprzątając.  Co będę czarował, dużo wtedy nie posprzątałem, bo się wciągnąłem. To jest śmieszne, że gala z minimalną i krótką podbudową objeżdża większość WrestleManii i se jeszcze robi wokół niej kółka 😄 Jedynie w main evencie przewinąłem z 15 minut, bo wiedziałem że będzie zamulacz - oczywiście wyszło lepiej niż z Codym na WMce. Walka gali? Dla mnie Lyra vs Becky (aż się dziwię że to piszę)
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
    • GGGGG9707
      No i szanuję opinię zwłaszcza że jest poparta argumentami a nie "bo tak", częściowo też się zgadzam bo (choć go nie trawię do tego stopnia, że przewijam proma / walki a jak ja PLE coś robi a akurat na żywo oglądam to się czymś innym zajmuję i nie obchodzi mnie zbytnio co tam się dzieje) z tego co tu czytałem i jakieś tam urywki mi się gdzieś tam wyświetliły to fakt, przykłada się, daje radę, robi robotę i jest lepszy od wielu (choć gdyby WWE akurat na to patrzyło to zwolnienia by zupełnie inaczej wyglądały i same drewna by wylatywały). Moja opinia jest taka, że gdyby powalczył trochę na niezależnej wcześniej i WWE zobaczyło by potencjał to ok jeszcze by przeszło a tak to wygląda jak typowy celebrity no-name któremu WWE podkłada swoich zawodników żeby nakarmić jego ego (tak, wiem że zły przykład bo on większość przegrywał z początku ale w momencie sprowadzenia go tak to wyglądało) Nie wiem, może problem u mnie jest w tym, że należę do 0.001% społeczeństwa które nie uznaje czegoś takiego jak youtuber i dla kogo celebryta to aktor, piosenkarz, polityk (chociaż polityki nie śledzę), sportowiec a nie ktoś kto sobie nagrywa jak gra w gry, reaguje sztucznie na jakieś filmiki czy robi z siebie klauna (z całym szacunkiem dla klaunów) i dlatego wyjątkowo nie mogę go przetrawić. Ale szanuję Twoje zdanie, częściowo się zgadzam i dajesz dobre przekonywujące argumenty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...