Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Miz TV wypadło dobrze. Próbują nam przegadać że Gallows&Anderson pomagają Stylesowi, a sam Styles się wypiera. Zobaczymy na Payback PPV jak to będzie.

 

Kalisto vs Ryback

Kontynuacja feudu? To i tak niewielu zaciekawi. To że będzie kolejny title match to prawie pewne, tylko wygrana Kalisto nie jest już taka pewna.

 

Dolph Ziggler vs Baron Corbin

Ziggy znowu zostaje zgnieciony. Kiedy ten Ziggy odpowie, i samemu wyjdzie górą?

 

The Miz vs AJ Styles

Dużo robił tutaj Styles, ale pomimo tego ta walka wypadła nieźle.

Karl&Luke na smackdown, i "pomagają" Stylesowi.

 

 

Naomi & Tamina vs Natalya & Paige

Wygrana face'owych div do przewidzenia. Tyle w temacie.

 

Fandango vs R-Truth

Zrobili tą walkę na zasadzie - skoro i tak wam płacimy, to zróbcie chociaż byle co, i macie 2 minutową "walkę" na Smackdown. Przynajmniej będzie z was jakiś pożytek, a że publika ma to gdzieś to co innego.

 

No no... Pogadanka tag teamów całkiem ciekawa. Dobrze się tego słuchało, i nie ma co narzekać. Czekamy na ich walkę na PPV.

 

Chris Jericho & Kevin Owens vs Sami Zayn & Dean Ambrose

To jak współpracują Jericho&Owens jest zajebiste! To przytulanie gdy szli na zaplecze, ich zagrywki w czasie walki, plus inne rzeczy dają proste rozwiązanie - Oni są genialnym Tag Teamem. Tak trzymać.

Natomiast co do samej walki to dobry punkt Smackdown, ale tai finish że Ambrose upada na linę, i nie może przerwać pinu? Gdyby do tego dołożyli finisher, albo zwykły Clothesline to inaczej by się na to patrzało, ale ostatecznie było jak było.

 

Smackdown jak Smackdown. Miało swoje plusy i minusy.

 

Kolejne SmackDown! obejrzane. Kolejny tydzień za nami.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  13
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.02.2016
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

 

Ringowy debiut Andersona i Luke'a = Interwencja Balora w tym Matchu.

 

Ale debiut na RAW byłby zmarnowaniem potencjału. Myślę, że nie bez powodu Gallows i Anderson walczą z Usosami. Ja widziałbym to tak: Walka Stylesa z Reignsem w której interweniują jego dawni kompani, po czym nudni do porzygu bracia Uso pomagają Romanowi, wielki brawl a za chwilę pojawia się Balor.


  • Posty:  3 899
  • Reputacja:   1 221
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Im bardziej Karl i Luke stoją po stronie AJ'a, tym bardziej można się spodziewać, że na ppv odwrócą się od Stylesa. Bynajmniej nie staną po stronie Romana, bo to byłoby głupie po tych atakach, ale kogoś innego. Tym kimś powinien być Balor. Lepszej opcji tu nie ma.

 

Rozpad LON zupełnie po mnie spłynął. Tej grupie nic by już nie pomogło. Ba, nie dała im nic nawet wygrana na WMce. Roman robił z nimi co chciał przez długi czas, więc swoje zadanie spełnili. Co dalej? Pewnie jakiś feud między nimi, nic ciekawszego dla nich i tak nie ma w tym momencie.

 

Poza tym warte do odnotowania są dwa fajne motywy:

1) New Day za stołem komentatorskim i Saxton siedzący obok. Na ppv powinni powtórzyć ten motyw.

2) Selfie Stick R-Trutha :lol:

~AGAINST MODERN AMERICAN PRO-WRESTLING~

newok.jpg.66f31db45aada9882177f70c00d7c8ba.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Co do przyszłego rozpadu LON, to do głowy przyszedł mi pomysł - oczywiście własny booking i sporządziłem z niego następujący plan wydarzeń:

1.Po oficjalnym rozpadzie otrzymujemy pomiędzy wszystkimi członkami tej stajni walkę na gali PPV o miano pretendenta do pasa US.

2.Podczas tej walki dominują Rusev oraz Sheamus. Sheamus zdobywa pin na del rio, z którego zrzuciłby Ruseva podczas, gdy sędzia miałby mu już przyznać 3 pin i wyrzuca go z ringu. Sheamus uzyskuje 3 piny na Meksykaninie i zwycięża.

3.Na kolejnej gali ppv mamy walkę pomiędzy Rudym a Kalisto o pas US, podczas której interweniuje Rusev i pomaga luchadorowi wygrać.

4.Po jakimś czasie dostajemy walkę na tygodniówce pomiędzy właśnie Rusevem a Rudym, którą wygrywa Bułgar. Z miejsca mamy dwóch rywali dla Kalisto.

5.Po jakimś niedługim czasie del rio wygrywa w nieczysty sposób z Kalisto i również uzyskuje miano pretendenta.

6.Na kolejnej z rzędu, już 3-ciej gali ppv otrzymujemy Fatal 4 Way pomiędzy ww zawodnikami.

 

Jakoś by ta rywalizacja o pas US się rozkręciła i zabrałoby to trochę czasu. Co sądzicie?

Edytowane przez 8693

  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

LoN było tak słabo i żałośnie prowadzone, że ich rozpad był adekwatny do ich runu. Przepychanki jak w przedszkolu i obrażanie się na partnera :-). Nie było czuć mocy w tym rozpadzie, ale z drugiej strony było to niemożliwe. Byli zapchajdziurą i oni nawet o tym wiedzieli (a jednak jeszcze bardziej dobijali swoim zachowaniem). Tyle dobrze, że Del Rio już nie będzie chodził w tym t-shircie z dziwnym kołnierzem :-).

 

A Barrett to czeka na wygaśnięcie kontraktu? Jakoś brak informacji co z nim.


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.04.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Oglądam początek SD, okej, wchodzi Romek i spory cheer na niego. Aaa no przecież to nagrywane jest (nie ma to jak powrót do oglądania niebieskiej gali po latach). Zresztą kiedyś (rok 2010-11) zdarzało mi się narzekać na te show. Mea culpa, teraz to jest takie rozbudowane Superstars.

 

Tyle obecnie znaczy mistrzostwo Interkontynentalne. Smutne.

 

Dziwię sie, że League of Nations i tak ze sobą ten okres wytrzymali. Przecież po ich zachowaniu widać dokładnie, że to nie było dobre połączenie. A sposób rozpadu? Najprostszy z możliwych. Nie zdziwię się, gdy po dwóch tygodniach wszyscy zapomną o tym, że Del Rio / Rusev / Sheamus są skłóceni i nie będzie chociażby takiego scenariusza jaki podał DzikiDzik.

Edytowane przez Pawell147

  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

Za bardzo sugerują współpracę Stylesa z Andersonem i Gallowsem, prawie na pewno na Payback wystąpią przeciwko niemu. Czekam jednak na Payback, bo ciekawi mnie co wymyślili.

 

League of Nations wreszcie się rozpada, do czego podeszłam bez emocji, podobnie jak do całej grupy kiedy istniała. Nie był to udany projekt, sami to czuli, nie był więc sensu ciągnąć dalej. Dużego feudu z tego raczej nie będzie.

 

Sandow znowu się pojawił, tym razem nawet walczył :D

 

Ambrose przed rozpoczęciem Ambrose Asylum znów na poważnie i znów wypadł dobrze. Później się rozluźnił :D

Edytowane przez Amy

I miejsce w Typerze WWE 2016

I miejsce w Typerze WWE 2017

I miejsce w Typerze WWE 2018

279305855c4b695f1deda.jpg


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2016
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Koniec LoN - i cała majówka by to oblewać. :D A Stefa tak bardzo podkreślała że to prawdziwi bracia a nie tandetne bromance story :twisted:

Corbin dokonuje kolejnej rozwałki i w sumie tyle.

Ambrose... Do momentu z tictacami wypadł rewelacyjnie.

Później się rozluźnił :D

Aż za bardzo.

A na finał zero zaskoczenia.

96371963556eed45236468.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

League of Nations się rozpadło. W dość durny sposób, ale chociaż na wizji. Była im potrzebna ta wygrana na WM :/

 

Enzo i Cass na fali wznoszącej, która się obniży na PPV. I potem znów pójdzie w górę.

Plus dla New Day na komentatorce, Saxton siedzący po turecku na ziemi :D

 

Ale zwycięzcą odcinka jest R-Truth z dosłownym Selfie Stickiem :D

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przemowa Romana Reignsa

Zupełnie nie rozumiem po, co tak prowokacja ze strony Miza? Nic to nie wniosło, Mizanin dostał w pysk, a dodatkowo WWE poraz kolejny pokazała z jaką siłą edytują chanty. :roll:

 

Pierwsza walka - The League of Nations vs Kalisto, Sami Zayn & Cesaro

Zaskoczony jestem, że nie dali przypiąć Irlnadczyka. :twisted: Radujmy, bo to koniec słabej stajni. Bardziej znośny będą solo.

Natomiast drużynę Face'ów chętnie bym obejrzał jeszcze raz.

 

Druga walka - Baron Corbin vs Damien Sandow

Sandow wrócił do klasycznej muzyki. :D Szkoda, że nie dostał wejściówki na antenie. Cóż, jobberzy z reguły nie dostają. :twisted:

Dziwne, że nie było Zigglera? Ostatnia gala przed PPV bez konfrontacji? :?

 

Konfrontacji za to możemy się doczekać między P1 i Romkiem.

 

Ambrose Asylum

Bardziej bym oczekiwał Jericho, a tutaj segment dostają Panie. Kanadyjka jest przekonana, że wygra z tym iż... nie wygra. :twisted: Nic nadzwyczajnego, ale niech mają podbudowę. Nie czepiam się braku Y2J'a, bo na RAW dał ostro popalić Ambrose'owi i nie musiał się zjawiać na Smack'u. To nawet do niego pasuje.

 

Trzecia walka - Bo Dallas & Curtis Axel vs Enzo Amore & Colin Cassidy

ND na komentatorce. So much fun! :D Biedny Saxton. :lol:

Czekam na walkę TT na Payback. To może być naprawdę dobry pojedynek.

 

Co raz niezręczniej ogląda się scenki z Goldim i Truthem. :lol:

 

Czwarta walka - Apollo Crews vs Stardust

Apollo wciąż stoi w miejscu. Cody... Błagam przejrzyj na oczy i porzuć ten gimmick.

 

Piąta walka - The Miz vs Roman Reigns

Pomijając trening Romana z najlepszym aktorem wszech czasów...

Dziwne wygląda ostatnio Styles. Jak dziecko zagubione we mgle. Najpierw jego kumple znowu tłuką mu rywala, a ten stoi się gapi, a potem decyduje się, jednak zaatakować Reignsa. Coś musi się wydarzyć w niedzielę.

 

Dosyć słabo, nawet jak na niebieską galę.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Całkiem przyjemnie oglądało mi się tego Smacka.

 

Segment z Jericho i Zayn'em był przyjemny, Jericho jest w formie, dobrze że tam nie było Ambrose'a. Walka z Miz'em taka se, na zapchanie programu, ale przynajmniej o coś. Fatal 4-Way co raz bliżej realizacji, najlepiej żeby tak to się skończyło, bo trzeba upchać te gwiazdy, a takie rozwiązanie jest znacznie lepsza niż zwykła walka TT.

 

Sashę odłożyli na półkę, żebyśmy się za nią stęsknili? Nowa Emma jest całkiem znośna jak na warunki głównego rosteru. Dalej budują Nattie, po to żeby ją potem schować kosztem Saszy? Trochę słaba logika, bo z każdym tygodniem Niedfartowa, jest naprawdę co raz mocniej promowana i szkoda marnować te 2 miesiące po WM, żeby znów o niej zapomnieć na pół roku.

 

Darren Young i Bob Buckland? Mają moją ciekawość, czekam na realizację.

 

Ryder dostał walkę na tygodniówce, Rusev po pół roku przerwy w końcu zaczął używać niezniszczalnego finishera. Ta pizda na czole była bezcenna :) Bułgar dzięki Lanie jest ciekawy i w zasadzie przy nim pas US sporo znaczył, więc nie obrażę się jeśli powrócą do tego pomysłu, bo czemu nie? Kalisto jest słabym mistrzem, nie tak słabym jak Rybak z pasem IC, ale same piruety i salta w ringu nie wystarczą na dłuższy reign w WWE, a gość trzyma już pas ponad 100 dni, jak dla mnie czas na zmianę. Wędkarz nie był dobrym człowiekiem, Ruski jest, swego czasu był 2/3 najlepszym heel'em w WWE.

 

Tak jakby nieformalnie to Romuś ma już stajnię kuzynów (technicznie to dla nich jest wujkiem, ale spoko), gówno mu ona daje bo nie ma w niej mówcy i są face'ami ale może wyglądać trochę mocniej.

Brak zarządzającego Smackdown'em to jedna z najgłupszych rzeczy jaka dzieje się z niebieską tygodniówką. Po przerwaniu walki z dupy, Styles zarządził powtórkę z RAW. Po pierwsze to nielogiczne, po drugie nie lubię powtórek.

 

WWE naprawdę robi z widza idiotę, "Fajnie jest buczeć na Romana Reigns'a" - Jerry, serio? Taka jest teraz strategia? Buczymy na Romana, bo to zabawne, mamy z tego fun?

 

Przynajmniej dostaliśmy jeden z najlepszych spear'ów w wykonaniu Romusia, to warto zobaczyć kilka razy. To mogło poważnie uszkodzić Anderson'a, poza tym świetnie to sprzedał.

Edytowane przez Susek

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Highlight Reel

Chris jest wyśmienity w swojej roli. Sam prowokuje Samiego, a potem strzela focha jak ten się rewanżuje. Kanadyjczyk naprawdę urodził się do bycia czarnym charakterem. Co do reszty to F4W wydaje się realny. Chciałbym wygranej Zayna albo Owensa, a potem kontynuacji ich feudu.

Te nagrane "You suck!". :lol:

 

Pierwsza walka - Sami Zayn vs The Miz

Wręcz jestem zaskoczony iż nie zmieniło się to w Tag Team match. Walka czwórki jest już praktycznie pewna.

 

AJ swoje, a ziomki swoje. Nie ma opcji żeby się nie pojawili na ER, chyba, że się od Stylesa odwrócą.

 

Druga walka - The Vaudevillains vs Bo Dallas & Curtis Axel

Pod nieobecność Enzo taki obrót raczej nie zaskakuje. Dobrze, bo Villains sobie łatwo wygrali, a przede wszystkim Cassidy ma szansę po raz kolejny powalczyć z tremą i spróbować się na mikrofonie. Sam wyrzuca dwójkę rywali z ringu, więc ponad to otrzymuje silną promocję. W końcu to on jest koksem w tej drużynie.

 

Trzecia walka - Becky Lynch & Natalya vs Emma & Charlotte

Powiem, że przez moment wierzyłem w wygraną Emmy i Charlotte, ale przecież Nattie jest tutaj pretendentką. Będzie budowana najsilniej jak się da i na PPV przegra, aby Charlotte pokazała iż bez ojca także można ją nazywać mistrzynią.

 

Match pomagierów w ME=rozwałka między mistrzem i pretendentem. :roll:

 

To Darren był kiedyś great? :twisted: Nie powiem, sama zapowiedź mnie zaciekawiła.

 

Czwarta walka - Zack Ryder vs Rusev

Ryder wraca do czynnej jobberki? Czyżby chciał trochę rozruszać kości przed ponownym zniknięciem? :twisted:

Punkt dla Kalisto, którby wbił i sprzedał kopa Bułgarowi. :D

 

Goldust robi bit, Truth tańczy. Szansa na ich współpracę trochę rośnie.

 

Czwarta walka - Luke Gallows & Karl Anderson vs the Usos

Nie dostaliśmy tego na początku to dostajemy tutaj... Naprawdę bójka przeradzająca się w pojedynek drużynowy to już chyba nieodzowny element niebieskiej tygodniówki.

 

Piąta walka - Luke Gallows, Karl Andesron & AJ Styles vs The Usos & Roman Reigns

Na początek myślałem, że chociaż poświęcą czas obu tag teamom, ale oczywiście muszą wcisnąć Romka nokautującego każdego kto podejdzie. Gość w WWE 2K17 będzie miał chyba overall 150... Sam w sobie rezultat nie jest niczym dziwnym, bo na RAW górowali Styles z ziomkami.

 

SmackDown! jak to zwykle.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Rozwala mnie to jak Karl i Doc słodzą sobie z Aj'em po tym jak widziałem co się działo pod koniec ich runu w NJPW.

 

Ja wiem co oni zrobią z Romanem niedługo. Dadzą mu na theme song coś w stylu buczenia i wtedy będzie że fani śpiewają jego theme :lol:

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

No to na szybko.

 

 

Highlight Reel

Chris pokazuje jak genialnym heelem jest. Ciekawie to rozegrali.

 

Sami Zayn vs The Miz

Four way match o IC title jest pewny. Tyle w temacie.

 

The Vaudevillains vs Bo Dallas & Curtis Axel

Tu nie wiem co powiedzieć, więc napiszę że wygrana do przewidzenia. Big Cass samemu kontynuuje feud.

 

Becky Lynch & Natalya vs Emma & Charlotte

Akcja promujemy Nattie do PPV, a nim przegrywa trwa dalej. Sama walka jak dla mnie ciągnęła się niemiłosiernie, może tylko ja mam takie wrażenie.

 

 

Szkoda Boba tylko, bo z Darrena raczej nie da się nic wyciągnąć. Nie zwolnią go tylko dlatego że jest gejem.

 

Zack Ryder vs Rusev

Ryder już dawno wrócił do jobberki.

Kalisto pokazuje że nie da za wygraną. Jego szanse na obronę tytułu oceniam 50-50%

 

 

Luke Gallows, Karl Andesron & AJ Styles vs The Usos & Roman Reigns

Z 2vs2 robimy 3vs3, czemu to nie dziwi.

Aż przykro patrzeć jak romek rozwala nowych przybyszów :sad:

Romuś zawsze wygrywa, niestety :/

Oby odbili to Stylesowi i jego brygadzie.

 

SmackDown! jak to zwykle, ujdzie w tłoku.

Edytowane przez VillainLee

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

Highlight Reel na dobrym poziomie, Sami całkiem fajnie wypadł. Walka nawet przyzwoita, choć i tak znowu show skradł Owens. A Cesaro to się kiedyś rozbierając w biegu zaplącze w te spodnie i wyłoży :twisted:

 

Nie wiem po co chcą promować Younga i chociaż ciekawi mnie co z tego wyjdzie, ja już prędzej dałabym szansę zwolnionemu Sandowowi. Przynajmniej zapewniał jakąś tam rozrywkę.

 

Jak już pisałam wcześniej, chciałabym, żeby Rusev przejął pas US.

 

Faktycznie, na SmackDown brak osoby zarządzającej. Powoli, ale ciekawie rozwija się storyline z Reignsem i Stylesem. Mnie osobiście denerwuje, że Romuald zawsze musi być górą, ale cóż, taka już jego rola :P

I miejsce w Typerze WWE 2016

I miejsce w Typerze WWE 2017

I miejsce w Typerze WWE 2018

279305855c4b695f1deda.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nie zapominajmy, że po drugiej stronie barykady był gościu, który jak się dowiedział, że w wrs też czasem trzeba oddać pas tracił dziwnym trafem uśmiech
    • StuPH
      Na takie rzeczy to sobie możesz pozwolić jak jesteś Hulksterem* czy Nashem w WCW, a nie jakimiś pizdami w AEW a.d. 2025.   *nie dotyczy Bash at the Beach 2000.
    • KyRenLo
      Zdecydowanie.  Dwie ciekawostki: Number of Matches Women have had in AEW : Oglądajcie kobiecy wrestling. Piękny pod wieloma względami.
    • KyRenLo
      Trzy minuty, czy Pięć bierzesz swoją szansę i tyle. Koniec końców do walki nie przystąpiły, więc pewnie rzeczywiście niewiele to zmienia. Już, dorzucając na koniec do tematu: Może prawda/Może nie, ale wygląda z boku, że trochę kłopotliwa ta zawodniczka.
    • Mr_Hardy
      To nic nie zmienia. Są w takiej samej dupie jak były po pierwszych doniesieniach. Palą za sobą mosty a potem będą obwiniać innych o brak bookingów. Nixon powinna zmienić ring name na Nixon Nojob.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...