Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie ma się co dużo rozwodzić. Daniel Bryan w walce o pas Interkontynentalny ,więc raczej Sheamus poczeka ze swoim powrotem. Tutaj muszę się zastanowić ,bo do chwili dołączenia Daniela do walki do Dean był moim faworytem teraz sprawa się komplikuje. Mam nadzieję ,że nie R-Truth ściągnie pas ,bo przy takim składzie walki to najgorsza możliwa opcja obok Stardusta.

 

Mark wraca i nikogo to nie obchodzi. Wraca po przerwie i oberwał od Romka. Z Henrego wszystkie soki już został wyciśnięte i powinien już sam powiedzieć sobie dość jednak WWE wciąż nie ma następcy dla Marka.

 

Ogólnie dało się Smacka oglądnąć.

2 miejsce - Typer WWE 2015

120921668456dd549defd56.jpg


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie ma się co dużo rozwodzić. Daniel Bryan w walce o pas Interkontynentalny ,więc raczej Sheamus poczeka ze swoim powrotem. Tutaj muszę się zastanowić ,bo do chwili dołączenia Daniela do walki do Dean był moim faworytem teraz sprawa się komplikuje. Mam nadzieję ,że nie R-Truth ściągnie pas ,bo przy takim składzie walki to najgorsza możliwa opcja obok Stardusta.

A mnie za to ciekawi, czy Dragon w ladder matchu to zapychacz z braku laku (taaaaa, bo rudzielec w ogóle nie czeka na powrót), czy sprytna zagrywka dablju kontynuująca politykę nieumiejętnego degradowania Danielsona do midcardu. Vince ma idealną okazję, żeby spuścić Bryana w hierarchii, i wywołać cheer publiki.

Jak to widzi publika: BRYAN ZDOBYŁ TYTUŁ! YAAAAY!

Jak to widzi Vince: No, spuściłem Dragona do midcardu dając mu frajerski tytuł.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A nie bierzecie pod uwagę tego, że Bryan jeszcze wyleci z tej walki? Przecież na RAW może zostać zaatakowane przez Sheamusa i zamiast w Ladder Matchu wyląduje w walce z Rudym.

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przemowa Daniela Bryana

Cały czas podgrzewamy atmosferę przed Ladder matchem. Bryan na pewno dodałby więcej w walce niż Irlandczyk dlatego wolę, żeby Sheamus zjawił się po WM'ce. Daniel będzie jedną z głównych twarzy podczas pojedynku, ale nie stawiałbym go na pierwszym miejscu wśród faworytów. Ucieszyłaby mnie wygrana Ambrose'a.

 

Pierwsza walka - Los Matadores, Tyson Kidd & Cesaro vs Kofi Kingston, Xavier Woods & The Usos

Całkiem spoko walka. Wygrana kantem sprawia, że "matadorzy" mogą włączyć się do walki o pasy tak jak i New Day.

 

 

Mizdow wciąż dogryza mentorowi.

 

Druga walka - Ryback vs The Miz

Za to mentor dostaje po tyłku. Ciekawe czy na pierwszą bójkę między Mizem i "dublerem" poczekamy do samej WM'ki? :P

 

Przemowa Romana Reignsa

Powrót HENRY'EGO wywołał jakiś tam pop, ale bez echa. Na micu i tak wypadł lepiej od Romka. :twisted:

 

Trzecia walka - Cameron & Summer Rae vs AJ & Paige

Zaostrza się między dziewczynami. Bardziej mnie martwi, że 3 gwiazdeczki znowu razem. Oni serio chcą je połączyć. :?

 

Zatem uderzając Marka, Roman przeszedł jego test zaufania. No, tak w końcu jak ktoś odważył się uderzyć "najsilniejszego człowieka świata" to musi być gotów na Lesnara. :roll:

 

Wywiad z Ortonem wypadł dosyć naturalnie, ale czy to jakoś pociąga do przodu program?

 

Czwarta walka - Daniel Bryan, Dolph Ziggler & Dean Ambrose vs Bad News Barrett, Luke Harper & Stardust

Fajny ME. Dali się wszystkim pokazać, rozruszali tempo w końcówce, a w wygraną Face'ów nie wnikam, bo to tradycja.

ogólnie czekam naprawdę na ten pojedynek i obym się nie zawiódł, bo skład naprawdę solidny. Your turn Bryan! :D

 

Smack poświęcony story wokół pasa IC. Zjadliwy poziom.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  192
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.10.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

@maly619

 

Pozdro, myślę tak samo. Moim zdaniem tytuł MUSI zdobyć Ambrose, bo kolejna porażka Deana będzie oznaczała totalny upadek gościa, który zbiera jedną z najlepszych reakcji w dablju.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A nie bierzecie pod uwagę tego, że Bryan jeszcze wyleci z tej walki? Przecież na RAW może zostać zaatakowane przez Sheamusa i zamiast w Ladder Matchu wyląduje w walce z Rudym.

Przyczyna ograniczonego myślenia/ wyobraźni :razz: A Bryan niekoniecznie musi zostać zaatakowany na RAW, bo tuż podczas samego wejścia do ringu na WM też może i to wywoła jeszcze większy hejt na Sheamusa.

 

Co do zwycięzcy, to oczywiście chciałbym, aby był to 1.Harper albo 2.Ambrose ewentualnie Ziggler, ale tak czy inaczej pas zachowa gość, któremu wpierdoliłby nawet Rose, czyli BNB, który był zajebistą postacią a teraz jest już tylko nuuuudny. Zjebali go bookingiem. Później ewentualnie jakiś turniej o miano pretendenta z tym samym składem pomijając Pchlarza i pewnie Stardusta i czas do kolejnego PPV po EX mamy zapchany.

Edytowane przez 8693

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zaskoczył mnie zwycięzca Gaunlet Matchu. Dolph jest ostatnio mocno promowany, ale nie spodziewałem się, że wygra i do tego z Bryanem. Spodziewałem się natomiast, że dalej zajdzie Ambrose. Na duży plus to co się stało po walce. BNB już na RAW pokazał się z mocnej strony. Tutaj to potwierdził i niejako zmazuje złe wrażenie jakie po sobie pozostawiał gdy zabierali mu pas. Mam tylko nadzieję, że przez to WWE nie wpadnie na pomysł by zostawić mu pas. On musi zmienić właściciela.

  • Posty:  293
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Roman dostał niezłą reakcję od publiki. Obawiam się że ta szopka z Henrym i "can" może być kontynuowana po WM.

 

Dawno nie pamiętam kiedy walczyła Brie, mogę się mylić i nie zauważać która z Bellasek walczy.

 

W gauntlecie wolałbym by wygrał to Ambrose. Wszedł jako pierwszy więc już zrozumiałem że padnie. Mógłby odpaść na Bryanie, nie na Harperze. Wygrana Dolpha jeszcze bardziej przekonuje mnie do zwycięstwa Daniela na WM. Wejście Barreta mnie rozbawiło i szczerze nie wiem czy chcę jego zwolnienia, ale ile można dostawać szans.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Segment z Romanem Reignsem i Markiem Henrym

Dziwny ten pomysł z Henrym jako mentorem. Oby nie wpadli na pomysł Heel turnu po WM'ce i shota na pas WWE, który zapewne będzie posiadał Romek.

Rollins... Dzięki za info, że nie ma Ortona. :P

 

Pierwsza walka - Paige vs Brie Bella

Dla odmiany Brie w ringu. I dla odmiany coś się udaje Face'om. :twisted:

 

J&J mają zadbać o to, żeby Randy nie przedarł się na galę. Już mi się marzy pewne zakończenie. :twisted:

 

Tatsumi Fujinami w HoF. Niestety mało słyszałem o nim... .

 

Druga walka - Dean Ambrose vs Stardust vs R-Truth vs Luke Harper vs Daniel Bryan vs Dolph Ziggler

Długa i dobra walka, ale po kolei. Dean wchodzi pierwszy, lecz nie zostaje do końca. Niby szkoda, ale Harper też potrzebował tutaj promocji. Wyeliminowanie Ambrose'a i spędzenie tych pięciu minut w ringu z Bryanem starczy. Stardust szybko się żegna z rywalizacją, dając upust złości zatem zgodnie z planem. W końcu ma być "zły". Daniel powalczył pocieszył publikę i przegrywa z Dolphem. Budują Zigglera żeby również był jednym z faworytów. Jest nim, ale i tak wolałbym chyba triumf Deana. Barrett odwdzięcza się za liczne kradzieże tytułu. Rozbicie dwóch ulubieńców publiki to również mały kroczek do przodu. Był jeszcze Truth... Lol, Who cares? :lol:

 

Kolejna dwójka "ochroniarzy" zalicza debiut na ekranie? :P

 

Trzecia walka - Tyson Kidd, Cesaro & Natalya vs Los Matadores & El Torito

Po długiej przerwie karzełek wraca do walki, lecz nie daje rady pokonać Nattie. I dobrze... .

 

Czwarta walka - Roman Reigns & Mark Henry vs Seth Rollins & Kane

Po obiciu przez kogoś Marka wiedziałem jak to się skończy. Był Orton, który rozłożył wszystkich i takiego brawla mi z jego strony brakowało. Romek poradził sobie w walce 2v1 mimo, że początkowo był obijany. Cóż skoro ma walczyć z Lesnarem to niech już wygrywa, chociaż nie ważne, co by zrobił to i tak będzie underdogiem. Może stąd ta koszulka... .

 

Ponownie sporo czasu poświęcili walce o IC. Był także Randy rozwalający każdemu kto podejdzie. Smack spełnia swoje zadanie.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

1.Bardzo się cieszę, że Harper zdołał wyeliminować Ambrose'a, bo miałem już obawy, że zacznie robić za ekskluzywnego jobbera dla Upper MD i ME. Chciałbym zobaczyć Luke'a jako MITB 2015, który na to jak najbardziej zasługuje.

 

2.Przyjemnie się mi oglądało BNB, który serwował swoje Bull Hammery niczym Orton swoje RKO czy też SCSA Stunnery. Takiego Barretta chcę, a nawet pragnę oglądać, bo jest w tym gimmicku zajebisty.

 

3.Cholernie niefajnie patrzy się na to gdzie tkwi teraz Cody Rhodes... Postać, która powinna powrócić do swojego prawdziwego ja, a nie być nędzną podróbką swojego brata jest spuszczana w kiblu i mam nadzieję, że jednak przywrócą nam Cody'ego, bo w innym razie skończy on jak Rose, Fandango (którego chciałbym zobaczyć w innym gimmicku).

 

4.#AxelMania Fan. Kurwa Axel nie ma mic skilli? Ma i to i charyzmę. Powinien tułać się przynajmniej w mid cardzie i próbować swoich sił jako pretendent jak to było kiedyś w przypadku Cesaro. Taka mała nawiązka... gdybyśmy nie znali Owensa jako Steena, to ten również byłby uznawany za słabego, bo póki co nic szczególnego nie pokazał w NXT.

Edytowane przez 8693

  • Posty:  3 823
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

A nie bierzecie pod uwagę tego, że Bryan jeszcze wyleci z tej walki? Przecież na RAW może zostać zaatakowane przez Sheamusa i zamiast w Ladder Matchu wyląduje w walce z Rudym.

Przyczyna ograniczonego myślenia/ wyobraźni :razz: A Bryan niekoniecznie musi zostać zaatakowany na RAW, bo tuż podczas samego wejścia do ringu na WM też może i to wywoła jeszcze większy hejt na Sheamusa.

 

Co do zwycięzcy, to oczywiście chciałbym, aby był to 1.Harper albo 2.Ambrose ewentualnie Ziggler, ale tak czy inaczej pas zachowa gość, któremu wpierdoliłby nawet Rose, czyli BNB, który był zajebistą postacią a teraz jest już tylko nuuuudny. Zjebali go bookingiem. Później ewentualnie jakiś turniej o miano pretendenta z tym samym składem pomijając Pchlarza i pewnie Stardusta i czas do kolejnego PPV po EX mamy zapchany.

 

Ja widzę jeszcze lepszą wizję: Daniel wychodzi już do samej walki i nagle Sheamus wychodzi, by go zniszczyć na rampie i wtedy dostaje mega heel, bo Bryan nie jest w stanie brać udziału w walce, a Rudy go zastępuje.


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja widzę jeszcze lepszą wizję: Daniel wychodzi już do samej walki i nagle Sheamus wychodzi, by go zniszczyć na rampie i wtedy dostaje mega heel, bo Bryan nie jest w stanie brać udziału w walce, a Rudy go zastępuje.

Kto mi powie dlaczego (zakładając, że tak będzie) mecz na Fastlane nie zakończył się DDQ, a dablju nie zrobiło ze wszystkich baranów three-wayem? Wszyscy mają radochę, bo Vince postanowił zrezygnować z programu "razem zbudujemy Romana Reignsa", Bryan main eventuje WMkę, będzie znowu zasłużony run i… Sheamus wpada i składa Danielsona. Roman ma walkę 1v1, kroi Lesnara z pasa. Wykluczenie Bryana z jakiejś walki o midcardowy pas spotka się co najwyżej z mega heatem. Wykluczenie Dragona z main eventu WMki spowodowałoby, że Sheamus zostałby wybuczany z Levi's Stadium gdzieś na drugą półkulę ziemską. Dodajmy do tego Vincową satysfakcję, i pojawia się wątpliwość, czy to aby na pewno tak będzie wyglądać. Mogłoby być sto razy efektowniej.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Gauntlet to duuuuużo lepsza opcja, niż kolejny denny TT match. Obie możliwości kojarzą mi się z brakiem pomysłów na feud, ale tutaj trafiają się świetne fragmenty - Bryan z Harperem i Zigglerem zrobili show. Zaskakujący finisz, swoją drogą.

 

Natalya vs El Torito... Give me a break. Dobrze, że było krótko i byk tego nie wygrał.

 

Orton > ME

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Oni naprawdę użyli tego Man Comes Around Johnnego Casha do proma Undertakera :lol: . Oj, ale będę się śmiał jeśli Calaway wyjdzie przy tej piosence na WM'ce... nagle te newsy stały się dużo bardziej realne :D.

  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Oby nie - o ile Casha cenię, kocham i uwielbiam (a i całą płytę "American IV: The Man Comes Around" polecam), o tyle jednak Undertaker bez tego swojego marszu pogrzebowego i bicia dzwona na początku... cóż, to nie to samo...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE Monday Night RAW, który odbył się w Boston, Massachusetts. Wobec lokalizacji, był mocno skupiony na Johnie Cenie i jego nadchodzącej emeryturze. W związku z tym i sam John Cena dostał specjalną zapowiedź… a odpowiadał za nią Triple H, który w samych superlatywach przywitał ikonę. Hunter zaznaczył, że gdy mowa o postaci, która osiągnęła sukces na różnych sferach, to właśnie jest nią Cena. Pojawił się też i sam John, który z podziękowań przeszedł do biznesu. Powiedzia
    • Mr_Hardy
      Skończyłem właśnie IWA Deep South Carnage Cup 15. Nie polecam nikomu chyba, że chce tak jak ja "odświeżyć głowę" od normalnego wrestlingu. Niestety mimo kilku znanych nazwisk w turnieju wyszło to bardzo bardzo źle. Zarówno część deathmatchowa jak i wrestlingowa. Bardzo niski poziom. Wielu fanów wrestlingu na własnym podwórku bawiąc się w wrestling zrobiłoby dużo lepsze show.
    • Bastian
      Chciałbym, aby ostatnim rywalem Ceny był ktoś, kto zyska potężnego kopa na tej walce. Wiem, że za Mizem czy Sheamusem przemawia wspólna historia z Ceną, ale co im da ta wygrana? Push i IC Title  Jeszcze gorzej z Guntherem. On ma mocną pozycję i nie ma historii z Jasiem. To już bym wolał kogoś z NXT. A mój wymarzony rywal "zniknął", gdy Cena przestał być heelem i - nomen omen - zrujnowany został plan o "zrujnowaniu wrestlingu" przez Jasia i zabraniu złota na emeryturę. Aż się prosiło, aby Ce
    • N!KO
      Łatwiej byłoby określić, jakby drabinka była znana. Od ćwierćfinałów będzie to miało więcej sensu, ale wczoraj Cena trochę nakreślił moją wizję na ten finał - niech to będzie ktoś świeży. Skoro reszta karty ma otworzyć nieco drzwi gwiazdom NXT, to i tu bym widział kogoś nieoczywistego.
    • Bastian
      Biało-czerwone święto, czerwona tygodniówka, lecimy... Triple H w ringu, okazja musi być specjalna  Cena Grand Slam Championem. Nie lubię jak młoda gwiazda musi podłożyć się part timerowi, ale tutaj przymykam oko. Zwłaszcza, że spodziewam się szybkiego, skutecznego rewanżu Doma, np. na Survivor Series. Sama walka dość marna. Ceny nawet Hollywood nie nauczyło bardziej dyskretnej komunikacji "na planie".  Te jego komendy z ringu widać i słychać nawet z kosmosu.  W tym turnieju ku chwale
×
×
  • Dodaj nową pozycję...