Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Trochę w sumie szkoda że publika tak słabo zareagowała na powrót Y2J'a-face'a i Jerichoholics oraz jego dawnych catchphrase'ów... Sam segment Chrisa z Vickie był ok tylko niestety publika w moim przekonaniu się nie popisała (widać że chyba dalej siedzi im w głowie dawny Jericho w garniturku wyzywający wszystkich od hipokrytów)... Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Co ciekawe, wycięli ze Smacka walkę Randy Orton vs Jack Swagger, w której wygrał Orton. Albo była tak słaba albo nic nie mają dla Vipera i postanowili w jego miejsce wstawić zajawki RAW.

 

Ja bym typował, że ma to związek z tym, że Orton nie pojawi się na SummerSlam. Pokazując jego walkę w TV mogłoby dojść do pytań czemu go nie ma na PPV itp. a tak mają to z głowy. W sumie szkoda, bo liczyłem na walkę Orton vs Sheamus na SS.


  • Posty:  3 897
  • Reputacja:   1 220
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Alberto na tym SD całkowicie pogrzebał swoje szanse w walce z Sheamusem na SS. Po tym co wydarzyło się w końcówce show wynik jest z góry znany. Wątpie żeby po takim czymś hooligan nie przejechał się po Del Rio. Możliwe, że po raz kolejny Dolph pojawi się z walizką, ale rudy na pewno obroni pas. Nie wiem co musiałoby się wydarzyć żeby Sheamus przegrał walkę na ppv. Świetnie odnajduje się w swojej roli Bryan, który jak zwykle nie zawodzi. Szkoda, że musi się kisić w walce z Kanem, a nie walczy z Sheamusem o pas, bo widziałbym go po raz kolejny jako mistrza. Chyba Ross ostatnio powiedział, że Daniel nie daje słabych walk w WWE i trzeba się z tym zgodzić. Po drugiej stronie barykady znajduje się Sheamus, ale to temat rzeka. :twisted: Fajnie prezentuje się feud Zigglera z Y2J'em i aż szkoda, że Chris zrobi sobie kolejną przerwę. Vickie według mnie nie jest potrzebna już Zigglerowi, bo w tej chwili tylko go blokuje przy mikrofonie. Czas na poważniejsze kroki dla Dolpha. W zasadzie te trzy rzeczy utkwiły mi po tym odcinku, ale na pewno na plus trzeba jeszcze zaliczyć postać AW. Reszta taka jak zwykle, czyli standard.

~AGAINST MODERN AMERICAN PRO-WRESTLING~

newok.jpg.66f31db45aada9882177f70c00d7c8ba.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Fajnie prezentuje się feud Zigglera z Y2J'em i aż szkoda, że Chris zrobi sobie kolejną przerwę. Vickie według mnie nie jest potrzebna już Zigglerowi, bo w tej chwili tylko go blokuje przy mikrofonie. Czas na poważniejsze kroki dla Dolpha
Masz sporo racji. Sam się zastanawiam czemu WWE nie próbuje odłączać Zigglera od Vickie (są razem już dosyć długo a Dolpha ten team strasznie blokuje), czemu nie dadzą iść każdemu swoją drogą (no chyba że Vickie tak długo trzymają przy Zigglerze bo nie mają innych pomysłów na jej postać)?

  • Posty:  3 897
  • Reputacja:   1 220
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Sam się zastanawiam czemu WWE nie próbuje odłączać Zigglera od Vickie (są razem już dosyć długo a Dolpha ten team strasznie blokuje), czemu nie dadzą iść każdemu swoją drogą (no chyba że Vickie tak długo trzymają przy Zigglerze bo nie mają innych pomysłów na jej postać)?

Myślę, że Vickie nie jest tu problemem. W zasadzie w każdej chwili mogłaby się odwrócić od Dolpha lub Dolph od niej. Była też okazja do tego by przyłączyła się jakiś czas temu do Swaggera, który po tym story spadł do roli jobbera. Vickie tak naprawdę mogłaby dołączyć do każdego startującego heela w federacji, który potrzebuje kogoś do wywołania reakcji lub nie radzi sobie do końca za mikrofonem. Podobnie było kiedyś z Zigglerem. Moim zdaniem WWE dalej trzyma Vickie przy Dolphie, bo ich team działa jak trzeba. Wywołują reakcje, a przy okazji Dolph mógł przy niej stawiać poważniejsze kroki. Teraz jednak myślę, że jest już mu zbędna z tego powodu, że Dolph rozwinął się przez ten czas i potrzebuje więcej mówić za mikrofonem. Gdy jest jakaś większa okazja do tego jak np. na tym SD to Vickie zazwyczaj zabiera mu głos. Szkoda, bo Dolph mógłby pokazać się z dobrej strony. WWE na pewno nie chce odłączyć Vickie od Dolpha za szybko, ale chyba nadszedł już na to czas. Ziggler to gotowy main eventer na wiele lat, a postać Vickie mu już tylko przeszkadza.

~AGAINST MODERN AMERICAN PRO-WRESTLING~

newok.jpg.66f31db45aada9882177f70c00d7c8ba.jpg


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie o to mi chodzi. O odświeżeniu postaci Chrisa powiedziałeś tak, jakbyś miał zarzut do WWE, że robią to teraz, gdy za jakiś czas odchodzi. A ja stwierdzam tylko, że Chris jest inny na potrzeby feudu z Zigglerem w celu wypromowania młodszego kolegi.

I na jakiej podstawie jedno ma wykluczać drugie? Faktem jest to, że jest inny, dużo ciekawszy i szkoda, że dopiero na kilka dni przed odejściem.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  99
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kreatywni nie chcą odłączać Zigglera od Vickie bo jest ona gwarancją dużego heel heatu. Jak dobrze wiemy Ziggler często zbiera spory cheer od publiki a WWE tego nie chce. Dolph gdy już otrzymuje negatywną reakcję od fanów to w dużej mierze ze względu na Guerrero, bo publiczność nie jest skłonna buczeć na Dolpha, wręcz przeciwnie. Po prostu WWE nie chce by Ziggler był cheerowany (Listen to this crowd chanting "let's go Sheamus!") a Vickie przyciąga heel heat jak mało kto.

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kreatywni nie chcą odłączać Zigglera od Vickie bo jest ona gwarancją dużego heel heatu. Jak dobrze wiemy Ziggler często zbiera spory cheer od publiki a WWE tego nie chce. Dolph gdy już otrzymuje negatywną reakcję od fanów to w dużej mierze ze względu na Guerrero, bo publiczność nie jest skłonna buczeć na Dolpha, wręcz przeciwnie. Po prostu WWE nie chce by Ziggler był cheerowany (Listen to this crowd chanting "let's go Sheamus!") a Vickie przyciąga heel heat jak mało kto.
Gdyby to zależało tylko od publiki to Guerrero musiałaby być przy Zigglerze cały czas (każdego heela cheerują w mniejszym lub większym stopniu, federacja nic na to nie poradzi)- a to tylko Zigglera niepotrzebnie stopuje do Main Eventów. Chcąc nie chcąc WWE musi w końcu go odłączyć od Guerrero bo inaczej robi mu wielką krzywdę (Highlight Reel był wielką szansą dla mikrofonowych skillów Zigglera, szkoda że nie mieli jaj by go skonfrontować werbalnie z Jericho jeden na jednego)-po prostu MUSI (jakoś Edge'a nie trzymali tak długo przy Vickie jak trzymają obecnie Zigglera)

  • Posty:  78
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

I na jakiej podstawie jedno ma wykluczać drugie? Faktem jest to, że jest inny, dużo ciekawszy i szkoda, że dopiero na kilka dni przed odejściem.

 

beton? :mad:

 

To, że Y2J jest ciekawszy, to skutek jego face turnu, który był potrzebny wyłącznie na to, żeby wypromować Zigglera. Wcześniej był heelem i WWE raczej nie miało pomysłu na jego feud z jakimś facem więc go nie turnowali, a co za tym idzie nie stał się ciekawszy. Dopiero gdy Zigglerowi zwolniło się miejsce na feud i kogoś kto go wypromuje kreatywni wpadli na pomysł face turnu Y2J'a. Wcześniej raczej nie mogli tego zrobić bo nie było przeciwnika.

It’s Time, Once Again, to Get Aboard the Ho Train!

214441016350278cafd9acb.jpg


  • Posty:  694
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

I na jakiej podstawie jedno ma wykluczać drugie? Faktem jest to, że jest inny, dużo ciekawszy i szkoda, że dopiero na kilka dni przed odejściem.

 

beton? :mad:

 

To, że Y2J jest ciekawszy, to skutek jego face turnu, który był potrzebny wyłącznie na to, żeby wypromować Zigglera. Wcześniej był heelem i WWE raczej nie miało pomysłu na jego feud z jakimś facem więc go nie turnowali, a co za tym idzie nie stał się ciekawszy. Dopiero gdy Zigglerowi zwolniło się miejsce na feud i kogoś kto go wypromuje kreatywni wpadli na pomysł face turnu Y2J'a. Wcześniej raczej nie mogli tego zrobić bo nie było przeciwnika.

 

I chyba to był strzał w 10, gdyż bardzo przyjemnie się ogląda Jerichoholików, jak i samego Chrisa, którego feud z Zigglerem może okazać się jednym z najlepszych w WWE w tym roku.

Sygna by Filipoo666

20854407495044e5718b29f.jpg


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A powiedzcie mi czy tylko, ja widziałem pod koniec walki Rhodes - Cara, slowmotion w wykonaniu Cody'ego i botch w wykonaniu Sin Cary?

Jeśli chodzi o to, jak po odbiciu od lin Sin Cara się przytrzymał, po czym przeszedł do tej nieudanej próby pinu (kiedy Rhodes "próbował" zdjąć mu maskę), to można odnieść wrażenie, że między ex-Mistico a Rhodesem coś nie zatrybiło, ale - o dziwo - Cara jakoś w miarę płynnie z tego wybrnął.

 

beton? :mad:

Woo, woo. Po takim dissie mogę tylko delikatnie zasugerować otwarcie encyklopedii i poczytanie, co to znaczy beton (oczywiście w kontekście "dissu" na kogoś, nie domyślnego znaczenia - taka podpowiedź). Przy okazji - warto też zaznajomić się ze stwierdzeniem "jedno drugiego nie wyklucza". Może to być przydatne w życiu.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Linux
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli chodzi o to, jak po odbiciu od lin Sin Cara się przytrzymał, po czym przeszedł do tej nieudanej próby pinu (kiedy Rhodes "próbował" zdjąć mu maskę), to można odnieść wrażenie, że między ex-Mistico a Rhodesem coś nie zatrybiło, ale - o dziwo - Cara jakoś w miarę płynnie z tego wybrnął.

Wyglądało to tak, jakby Cody nie chciał uderzyć Cary lub zbyt szybko podbiegł, bo bardzo wolno przesuwał lewą rękę, a potem Cara nie potrafił dobrze go chwycić. Myślę, że końcówka miała wyglądać trochę inaczej, a wyszło jak wyszło. Wyraźnie widać, że Cara miał "obrócić się" na Codym, ale chyba zbyt wolno to wykonywali i nie pykło.


  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli chodzi o to, jak po odbiciu od lin Sin Cara się przytrzymał, po czym przeszedł do tej nieudanej próby pinu (kiedy Rhodes "próbował" zdjąć mu maskę), to można odnieść wrażenie, że między ex-Mistico a Rhodesem coś nie zatrybiło, ale - o dziwo - Cara jakoś w miarę płynnie z tego wybrnął.

Wyglądało to tak, jakby Cody nie chciał uderzyć Cary lub zbyt szybko podbiegł, bo bardzo wolno przesuwał lewą rękę, a potem Cara nie potrafił dobrze go chwycić. Myślę, że końcówka miała wyglądać trochę inaczej, a wyszło jak wyszło. Wyraźnie widać, że Cara miał "obrócić się" na Codym, ale chyba zbyt wolno to wykonywali i nie pykło.

 

Jak dla mnie wyszło jak zwykle. W końcu walka Sin Cary bez botchu to jak babcia która nie wtrynia nam jedzenia. Sinus Cosinus chciał wykonać la mistica (chyba tak się jego finisher nazywa...) tylko chyba tym razem trochę sam Cody mu nie pomógł, zwykle przy tej akcji przeciwnik Sinusa Cosinusa lewą ręką zabiera go na przód od prawej strony przy obrocie od pleców a Cody jakby trochę zaspał i trochę nie wyszedł im koniec tej walki. No trudno... Ale wyglada na to że to chyba nie będzie koniec i moze zobaczymy ich walkę na Summer.

My Life

My Rules


  • Posty:  8
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.07.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Jak dla mnie był to najlepszy odcinek od dawna.

 

Zwykle nie ma co komentować, nawet widząc to po ilości wpisów dotyczących kolejnych odcinków Smackdown.

 

Plusy:

* Przede wszystkim widać skupienie się na feudach. I do tego to powinna zmierzać, żeby zrobić chociaż kilka dobrych programów różnych zawodników, żeby zwiększyć zainteresowanie większą liczbą zawodników.

 

* Dzięki powyższemu i kilku segmentom nie było efektu przepełnienia bez sensownymi walkami

 

* Walki które były, były dobre (Casaro miał najlepszą walka na Smackdown), nie za długie, ale nie squash (cud, tamci dwoje się nie liczą ;-) ), bez dominacji i dobrze rozpisane

 

* Wielu zawodników dostało mikrofon, oby było to kontynuowane (z głową, bez powtarzania się)

 

* Jericho znowu bawi. Czy ktoś jeszcze zwrócił uwagę, że od ostatniego powrotu jakoś zmizerniał i jakby się postarzał.

 

* Booker lepiej niż tydzień temu. Przede wszystkim chodzi mi o to, że chociaż kilka razy nie było to na 100% za face'ami.

 

* Dało się bez Ortona i go nie brakowało.

 

Minusy

 

* A Kane już nie mówi? Ale ostatecznie źle nie wyszło.

 

* Sheamus twardziel, nawet po czymś takim nie da sygnału do poddania się. Ale w końcu już nie takie rzeczy wytrzymał ;-) Lepiej może było właśnie teraz wznowić walkę i dać pas Alberto :-)


  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mam dziwne przeczucie, że Booker za jakiś czas przejdzie heel turn. Jakaś równowaga musi być, bo reakcje na AJ są raczej bardziej pozytywne niżeli negatywne ;)

8937594774fac0f0ee7a5f.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Podczas konferencji prasowej Okada powiedział, że jego powrót na ostatniej gali w retro stylu z dawnym theme i Gedo u boku to tylko moment na jedną noc i podczas Wrestle Kingdom pokaże się w swojej heelowej odsłonie. No to nic, czekamy na faka zamiast rainmaker pose w Tokyo Dome   NEW JAPAN PRO-WRESTLING WWW.NJPW1972.COM    
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom Goddesses Of Stardom Tag League 2025 - Dzień 3 Data: 09.11.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Event Lokalizacja: Matsumoto, Nagano, Japan Arena: Kissei Bunka Hall Publiczność: 363 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • KyRenLo
      Mercedes obroniła złoto. Koniec walki: Skoro już tak broni czasem innych tytułów, to nie pozostaje nic innego jak czekać, aż powróci do naszego pięknego kraju.
    • MattDevitto
      Wczoraj znajoma twarz dla fanów NXT została mistrzem
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Surowy Klimat Data: 08.11.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Format: Live Platforma: ppw-ewenementpl.vhx.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...