Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Podoba mi sie to, ze Daniel Bryan ciagle kreci sie kolo pasa, zapewne bedzie probowal wykorzystac walizke, zaznaczam probowal[/b, gdyz nie sadze, (patrzac na newsy odnosnie planow na WrestleManie), by juz zdobyl tytul. Jako opener gali dostalismy pojedynek na wysokim poziomie, obaj panowie bardzo dobrze sie spisali (dlaczego ten Dolph jeszcze nie jest w Main Evencie!?). Jesli chodzi o "zapowiedz" drugiego pojedynku to tragedia, ale szczerze mowiac, dla mnie lepsze jest - Przerwa reklamowa -> Po przerwie walka niz wychodzacy na rampe Teddy Long i mowiacy.. Walka Teda DiBiasiego z Batemanem nic specjalnego, bezbarwne takie. Hunico z Kofim rowniez pokazali sie z dobrej strony, no szkoda, ze zwyciezyl ten dobry, mogliby tutaj zrobic na zasadzie house show'ow, wygrywa face, wygrywa heel, wygrywa face itd, itd.. Main Event: Powiem szczerze, przewijalem go, ciekawy jedynie bylem koncowki no ktora byla, jaka byla, nie zawiodlem sie, licze, ze odbije sie to na Survivor Series i zwyciezy druzyna heelow, wtedy naprawde bylbym zadowolony, jednakze w typerze dam na druzyne Ortona.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

dlaczego ten Dolph jeszcze nie jest w Main Evencie!?

 

Też sobie myślałem patrząc na walkę z jego udziałem na SD, że chłopu przydałby się push. Zresztą nie jemu jednemu. Dolph nie raz pokazał, że na ringu potrafi skręcić ciekawą walkę (wspominam zwłaszcza zajebiste widowisko, które zrobił podczas jednego z ppv z Kavalem), a przy micu też nie jest najgorszy. Na razie jednak utknął w głębokim midcardzie i raczej nie zanosi się na to, że się z niego wyrwie. Zakładam, że jego walka na SS z Morrisonem może być pod względem ringowym najlepsza. Chociaż oczywiście podbudówka żadna praktycznie.

 

SD! było nienajgorsze. Big Show, który zawsze mnie nudzi tym razem wypadł ciekawie w kontekście tej całej zadymy Marka z Bryanem. Olbrzym, który szuka innego olbrzyma, żeby spuścić mu w..ol za pobicie kumpla. Motyw był ok, dobrze zagrany przez całą trójkę - na czele z Showem.

 

Main event bez rewelacji jak zwykle. Wiem, że teraz Sheamus jest na fali, ale wolałem go jako heela. Spójrzcie na jego twarz! Toż to wypisz wymaluj normalny badass. Nie kumam tego, jak publika mu cheeruje.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Gost kompletnie się z Tobą nie zgodzę. Wcale się nie zdziwię jeśli Dolph dostanie już na WM-kę program z Punkiem czy Ortonem. WWE na niego stawia. Ok, możesz powiedzieć, że od półtora roku ma ciągle pas US/IC, ale z drugiej strony lepiej mieć taki pas niż nie, co pokazały przykłady Morrisona czy McIntyre'a, albo też Rileya. Do tego na każdym Raw dostaje czas, jak nie na segment, to no walka, czasem i to i to. Swoją drogą nie wiem czy zauważyliście, ale Dolph prześwietnie przyjmuje ciosy i to też sprawia, że jego walki ogląda się przyjemnie.

  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Dolpha jest pelno, czesto lapie za mikrofon, czasami dostaje 2 walki na gale - nie uwazam, ze to ma byc wieczny midcarder. Jestem pewien, ze zacznie sie z nim cos dziac - moze w okolicach WM, moze pozniej, moze na MitB? Niewazne. WWE musi promowac nwoych ME, a jak Dolph sie nie nadaje to kto sie nadaje? Ziggler na 100% trafi do Main Eventu.

 

Co do Sheamusa tez wole go jako heela, ale jako face uzywa ciekawych anedgotek. :D Nie no, niech go bookuja na Destroyera - Face'a to bedzie dobrze.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Wcale się nie zdziwię jeśli Dolph dostanie już na WM-kę program z Punkiem czy Ortonem.

 

Program Dolpha z Punkiem na WM-ce? Ja się zdziwię. Dolph już ocierał się o main event przy okazji Edge'a - chociaż z bezpiecznej odległości. Jasne, że każdy midcard może nagle awansować na potrzeby jakiegoś storyline'u (patrz Mark Henry, R-Truth). Ale na razie Dolph dzierży pas US, jeszcze kilka miesięcy temu on i Vickie dostawali więcej czasu, mierzyli w bardziej wypromowanych zawodników (Edge), a dzisiaj jest jak jest - czyli tak sobie. Gratuluję Wam optymizmu w każdym razie. Jeżeli zaś chodzi o Punka, to wolałbym, żeby na WM-ce obił ryja komuś bardziej wypromowanemu niż Dolph (np. Tryplakowi, SCSA)

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Ghost, ale porownaj sobie sytuacje Miza jako Mr. Money in the Bank a Dolpha teraz. The Miz feudowal z Bryan'em, Truthem a tu nagle.. Cash in. Nie byl wypromowany wedlug mnie. Dolph w porownaniu z nim to niebo a ziemia. Ziggler wygrywa 2 walki, duzo razy walczy z Ortonem gdzie bookuja go bardzo dobrze.. mysle ze teraz jakby dostal feud z jakims ME i wygral to mozemy go powitac w okolicach pasa WWE.

 

Nie pisze tego bo jestem jakims zagorzalym fanem Dolpha, ale uwazam ze ma predyspozycje.


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.03.2010
  • Status:  Offline

Mysle ze sytuacje Dolpha w federacji zaburzyl Draft...

 

Mial juz bardzo dobry feud z Edgem i nawet pare minut trzymal WHC (swoja droga mogli mu dac chociaz tydzien czasu)

I gdyby nie draft to naturalnym przeciwnikiem da Swiezo upieczonego WHC Champa fejsowego Christiana bylby wlasnie Ziggler (Christian bylby ciagne fejsem a nie cipo hellem a ziggler moglby odebrac mu pas i nikogo by to nie gorszylo)

 

Ajak sie stalo:

Draft Ortona....

"Zcipowanie" Christiana...

i Draft Zigglera ktory nie moglsie dluga odnalezc na Raw

Zafundowali mu jakies historie z obcieciem wlosow a potem powolna odbudowa: Pas US i Tag z Swaggerem. Wiec logicznym nastepnym krokiem bylaby strata pasa US (bo juz bardziej sie wypromowac nie da) i krecenie wokol Main Eventu

Taka mam nadzieje ;]


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

dlaczego ten Dolph jeszcze nie jest w Main Evencie!?

 

Też sobie myślałem patrząc na walkę z jego udziałem na SD, że chłopu przydałby się push. Zresztą nie jemu jednemu. Dolph nie raz pokazał, że na ringu potrafi skręcić ciekawą walkę (wspominam zwłaszcza zajebiste widowisko, które zrobił podczas jednego z ppv z Kavalem), a przy micu też nie jest najgorszy. Na razie jednak utknął w głębokim midcardzie i raczej nie zanosi się na to, że się z niego wyrwie. Zakładam, że jego walka na SS z Morrisonem może być pod względem ringowym najlepsza. Chociaż oczywiście podbudówka żadna praktycznie.

 

SD! było nienajgorsze. Big Show, który zawsze mnie nudzi tym razem wypadł ciekawie w kontekście tej całej zadymy Marka z Bryanem. Olbrzym, który szuka innego olbrzyma, żeby spuścić mu w..ol za pobicie kumpla. Motyw był ok, dobrze zagrany przez całą trójkę - na czele z Showem.

 

Main event bez rewelacji jak zwykle. Wiem, że teraz Sheamus jest na fali, ale wolałem go jako heela. Spójrzcie na jego twarz! Toż to wypisz wymaluj normalny badass. Nie kumam tego, jak publika mu cheeruje.

 

Dolph to nie głęboki midcard ale upper midcard, a to jest już różnica. I owszem zasługuje na push, ale w tym momencie było by to dla niego niekorzystne. Jest po prostu za dużo Main Eventerów, a rolą jaką spełnia (promowanie pasa) w pełni dowartościowuje jego postać i niego samego. Widać tu podobieństwo do takich postaci jak Razor Ramon, Mr. Perfekt czy D.B Smith. Dzięki niemu wcześniej mało ważny midcardowy pas stał się znów wartościowy i powinien trzymać go jeszcze trochę, a kiedy zwolni się miejsce wskoczyć poziom wyżej. Osobiście uważam, że gdyby podpromowaliby go jeszcze tak do okresu po WM to byłby spokojnie czołowym heelem WWE na następne lata (taki następca Edge'a) i wtedy chętnie widziałbym go kilkakrotnie z pasem. Już teraz publika na niego świetnie reaguje, to co dopiero byłoby potem!

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Fajny poczatek gali. Tak jak pisaliscie, cieszy fakt, ze Daniel sie pojawia w kontekscie SmackDownowego zlota. Ilekroc patrze na ten mini-program, mam nadzieje, ze to wlasnie Bryan bedzie odpowiedzialny za pograzenie Marka. Niech Henry trzyma pas do WrestleManii. Niech tam dojdzie do walki Dawida z Goliatem, gdzie WSM odklepie.

* - Cios Showa na Jinderze - tego nie trzeba opisywac, trzeba zobaczyc.

 

Minusy:

* - David Otunga w reklamie promujacej TLC. Czy oni chca, zeby sie ta gala nie sprzedala?

 

Inne:

* - Dolph znowu w dwoch walkach? Widac, ze WWE na niego stawia, i na przestrzeni 2012 siegnie po glowne zloto (raz jeszcze). Pierwszym krokiem dla niego bedzie odejscie od Vickie. Ziggler jest swietny za mikrofonem i nie potrzebuje juz Pani Guerrero.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.10.2011
  • Status:  Offline

Minusy:

* - David Otunga w reklamie promujacej TLC. Czy oni chca, zeby sie ta gala nie sprzedala?

 

Otunga to zaskoczenie, ale reklama mi się spodobała.


  • Posty:  108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Wcale się nie zdziwię jeśli Dolph dostanie już na WM-kę program z Punkiem czy Ortonem.

 

Program Dolpha z Punkiem na WM-ce? Ja się zdziwię. Dolph już ocierał się o main event przy okazji Edge'a - chociaż z bezpiecznej odległości. Jasne, że każdy midcard może nagle awansować na potrzeby jakiegoś storyline'u (patrz Mark Henry, R-Truth). Ale na razie Dolph dzierży pas US, jeszcze kilka miesięcy temu on i Vickie dostawali więcej czasu, mierzyli w bardziej wypromowanych zawodników (Edge), a dzisiaj jest jak jest - czyli tak sobie. Gratuluję Wam optymizmu w każdym razie. Jeżeli zaś chodzi o Punka, to wolałbym, żeby na WM-ce obił ryja komuś bardziej wypromowanemu niż Dolph (np. Tryplakowi, SCSA)

 

Co do walki Dolpha z Edge'm o WHC, to wydaję mi się, że był to story, który miał pociągnąć Edge'a jako champa do EC, czemu? No bo pamiętasz były newsy, że Del Rio miał już wlaczyć o WHC na RR, ale zdecydowali pewnie, że wygra on RR Match, więc wymyślili ten krótki sotryline z Zigglerem, który mi się w zasadzie bardzo podobał. Błąd był taki, że go draftneli na Raw, nie wiedzieć po co, zamiast dać mu walkę na WM-ce z Christianem na przykład.

 

Co do przeciwnika dla Punka na WM-ce, to wiadomo SCSA jak najbardziej, ale już Tryplak nie bardzo. Mieli już ze sobą ten krótki feud, szkoda, że go nie pociągnęli do SS, tylko tak szybko go skończyli, a ja wolę zobaczyć fajny feud na majku z Zigglerem i Punkiem ze świetną walką na Wm-ce, bo to obecnie czołówka WWE w ringu. Jeżeli Cena przejdzie heel turn na SS, na co liczę(tak wiem, wiem, średnio co pół roku jest jakieś większe wydarzenie z Ceną, kiedy liczymy na jego turn i nic z tego), to Dolph mógłby się stać facem i drugim facem na Raw po Punku, wtedy wiadomo nie feudowałby z Punkiem, ale mógłby na WM-ce zawalczyć np. z Mizem. Ale według mnie najlepszą opcją byłaby wygrana RR Matchu i walka o pas WHC oraz draft na Sd.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Przespałem się z tematem Dolpha i stwierdzam, że wasze argumenty są sensowne i że prognostyki lepszego jutra dla niego są. Może Dolph rzeczywiście trafi do main eventu, czy też stanie się jednym z czołowych heeli. Chociaż z natury jestem jednak sceptyczny. Pożyjemy, zobaczymy.

 

Jest po prostu za dużo Main Eventerów

 

Też o tym myślałem. Ja bym powiedział, że przed Dolphem stoją Alberto, R-Truth i Miz. Ostatnio pojawił się także Kevin Nash, ale należy założyć, że jego storyline potrwa przez jakiś tam czas, a później "zwolni miejsce" (tak czy siak Diesel będzie blokował przez ten czas miejsce młodzieniaszkom). Z drugiej strony federacja nie może cały czas rzucać na pożarcie baby-face'om tych samych heeli i musi promować kolejnych kolesi. Teraz przejrzałem roster RAW i stwierdzam, że rzeczywiście Dolph może być w czubie kolejki. Być może na dzień dobry dostanie jakiś rozbrat z Vickie w związku ze Swaggerem i zapuka do drzwi main eventu. Jeżeli pas będzie miał CM Punk, to Dolph siłą rzeczy będzie zmierzał w kierunku feudu z nim (zatem możesz mieć rację jojo). Ale to są daleko idące gdybania.

 

Ale według mnie najlepszą opcją byłaby wygrana RR Matchu i walka o pas WHC oraz draft na Sd.

 

Aż tak Dolphowi nie kibicuję, żeby życzyć mu wygranej na mojej ulubionej gali. Osobiście wolałbym, żeby to Punk wygrał RR i na WM-ce sięgnął po złoto ku uciesze swoich licznych fanów. :) Natomiast zgadzam się, że można by było Dolpha przenieść na SD!

 

W heelturn Janusza na SS nie wierzę. Zresztą byłby to nienajlepszy moment wg mnie. A dlaczego to sam sobie jojo odpowiedziałeś. Gdyby już miało dojść do przejścia Ceny na ciemną stronę - to lepiej, żeby zrobili takie pierdolnięcie na WM-ce. Jakiś naprawdę kurewski kant ze strony Janusza na Rocku.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.10.2011
  • Status:  Offline

Reklama iście amerykańska. Ale sory Otanga? WTF? Gdyby to zrobił Ryder było by to lepsze:)

 

A ja wam mówie że kiedyś już bardz podobną historie z Ziglerem widziałem. Pamiętacie koniec 2010 i początek 2011? Zigler traci midcarderowy pas dostaje się do ME brandu tam jest przez jakieś góra 2 miechy i znowu jest lowerem. I widzicie? Ja to bym wolał Drewa a nie Ziglera w ME. Oczywiście Ryderowi do pięt to oni nie dorastają ale cicho:)

 

Kolejna sprawa to Mark Henry. On jakby stanął teraz w miejscu. No niby ma ten pas ale myślę że nie ma już pomysłu jakby go mógł trzymać dłużej. Big Show no mu odbierze umówmy się. Chuj że trafi na RAW ale co tam i tak teraz już nikt nie wie co gdzie i kiedy.

Never thought I would be here, so high in the air:

This is my unanswered prayer.

Defined by another, so much wasted time,

Out of the darkness, each breath that I take will be mine


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Ghost właśnie myślałem o tym, że jakby Punk potrzymał trochę pas właśnie do pierwszego PPV po WM to mogliby skonfrontować go z Dolphem w jakimś długim i ciekawym feudzie, w którym ten drugi przejął by mistrzostwo. Myślę, że z każdej strony (segmenty, proma i walki) dałoby to rade i Ziggler znalazłby się w tedy na szczycie federacji. Ewentualnie można by go wrzucić w program z Ceną, ale tylko jeżeli coś by tam wygrał ;)

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Smackdown:

 

Bardzo fajny początek niebieskiego brandu a wraz z nim przychodzi co raz to większa nadzieja na hell-turn Bryana, który go przejdzie z powodu pomiatania nim i pewniejsze jest to, że walizka zostanie wykorzystana na Big Showie.

 

Cara vs Ziggler:

Ładna, bardzo ładna walka pod względem technicznym. Jestem pod wrażeniem, spodziewałem się mniej determinacji a tu dostaliśmy bardzo ładny techniczyny pojedynek, spodobała mi się końcówka z Roll Upami. Co do Naturala chciałbym, aby dostał program z jakimś bardziej wypromowanym zawodnikiem może CM Punkiem??? Ziggler vs Punk w sumie pod jakimś względem ci dwaj wrestlerzy są podobni do siebie. A ze Swaggerem opuszczono pomysł??? Jego brak podczas walki na to wskazuje. A nie jednak nie, Jack przybiega na pomoc Naturalowi, którego obija międzynarodowa sensacja :D Łoł bardzo ładna podwójna akcja z Sit Down Reverse Face Buster (tak jakoś musiałem to nazwać po swojemu ;) ) + Fame Asser ładnie to wyszło. Niech już dadzą sobię spokój z tym usiłowaniem budowy na siłę Batisty III :? Po co i na co on komu potrzebny??? Jackson... Andrews był dużo lepszy!!

 

Swagger vs Ryan:

No i te dwie interwencje dały nam kolejną walkę. Jeden jest świetny w ringu i słaby na micu, drugi jest słaby tu i tu. Czy Masterpiecie musi być kaleczony really, really?!? Przecież na to się patrzeć nie da!!

 

Cieszy mnie fakt, że mimo Christian ma kontuzję to i tak jest obecny na gali, promo w jego wykonaniu było bardzo dobre.

 

DiBiase vs Bateman:

DiBiase, który dzięki swojemu kanałowi na YT przeszedł face turn oraz mój ulubieniec NXT sezonu Redemption. Razem z Maxine przypominają mi Edgea i Litę. Aj szkoda słów co do Bookingu NXTowca, który jest moim zdaniem lepszy niż zawodowiec :? Przez całą walkę miał tylko jeden raz przewagę nad nim i to wszystko. Szybki squash.

 

Promo Big Showa: Ciekawe, spokojne, a później śmieszne. Big Show w ciekawy sposób opuścił ring, ale to i tak nie ma żadnego porównania z Dropkickiem czy Missible Dropkickiem w jego wykonaniu kilka lat temu :D

 

Kingston vs Hunico:

Spodziewam się wysokich Loootów :) Kingston w miarę dobry jest w ringu, ale jego postać mnie denerwuję i przez to jej nie lubię. Natomiast Hunico gangster gimmick dla mnie zaje*bisty, bardzo lubie gościa od jego debiutu jako Hunico. Starcie od początku ma bardzo szybkie tempo. Bardzo dobra, dostarczająca dużo emocji walka. Hunico ładnie potrafi się zaprezentować i swoją postacią zainteresować.

 

Sheamus/ Orton vs Barrett/ Rhodes:

I ciekawy jestem jakie jest Wasze nastawienie do zrealizowania powstania tag teamu Codyego i Wadea ja od początku wiedziałem, że jak wezmą się za dobre bookowanie, pushowanie Anglika to on to bardzo dobrze i skutecznie wykorzyst a więc taki TT odpowiednik do Awesome Truth jest bardzo dobrym pomysłem i świetną opcją, aby nie stracili oni zbyt dużo, gdy federacja weźmie się za Daniela Bryana i uświadomiania go jako mistrza wagi ciężkiej :) . Obaj zawodnicy z drugiego Tagu mają świetne them songi, lubię takiego typu nutki :) . Obecne Theme Dashinga?? jest dużo lepsze niż wcześniejsze. Ja wiem ładana walka, bez rewelacji w jej przebiegu, jednak końcówka bardzo ładna.

 

I takie pytanie czy to SD przypadkowo nie powinno być z Ergo Areny??? Czy w ogóle je puszczą w tv jeśli tak to kiedy, bo sam nie wiem. Było pisane, że te walki są z wczoraj, ale jeszcze wcześniej było SD w Polsce, czy to tylko takie opóźnienie???

 

Ogólnie: Średnio przemówiło do mnie Smackdown. Za ledwie tylko dwie walki tak na prawdę mi się podobały pierwsza i walka lotników, ME średnio. Kilka ciekawych prom i fajne otwarcie Smackdown, ale to moim zdaniem zbyt mało, aby to była ostatni epizod przed jedną z czterech najważniejszych gal PPV.

Ocena: 7+/10

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #663 Data: 09.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Phoenix, Arizona, USA Arena: PHX Arena Format: Taped Data emisji: 12.06.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. ??? * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
×
×
  • Dodaj nową pozycję...