Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

No tak, dlatego przed tym zaznaczyłem, że Orton prawdopodobnie skazany jest tu na końcową wygraną. Tylko ciężko jest mi wyobrazić sobie Randalla jako IC Champa, chyba, że mają co do tego pasa na prawdę ogromne plany i mają zamiar przywrócić jego świetność, a lepszego kandydata na promocję tytułu na Smacku nie ma, z perspektywy wypromowania ofc.

 

;)


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Tak swoją drogą nie zdziwie się jak WWE postawi na Brodusa Claya dość mocno i to on jako młody "Underdog" zdobędzie tytuł z rąk Marka a potem przejmie pozycje tego pierwszego wśród "największych" w McMaholandii.Te filmiki dają dużo do myślenia tym bardziej ze nie są puszczane na Superstars a na SD.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Kolejne SD! wypadło według mnie dobrze. Podobał mi się pierwszy segment, wszyscy bardzo dobrze spisali się za mikrofonem, no może z wyjątkiem Swaggera. Najlepiej wypadł Rhodes, podobało mi się, że na niego publika jakoś zareagowała, nie to co na innych. Otunga miał superowy sweterek, bardzo do niego pasuje :D .

Walka dwóch meksykańskich zawodników wyszła dobrze. Najbardziej cieszy końcówka w której odklepał niebieski Power rangers. Wszystko wskazuje, że CrossArm breaker będzie naprwadę jednym z najmocniejszych submissionów, porównywalnym z STF. Atak czarnego po walce zwiastuje kontynuowanie tego feudu. Ja jestem za, jednak przydałaby się jakaś porządna walka takich dwóch zawodników, a nie gniot jak z HiAC.

From the vault sprezentowało nam najgorszą dotychczas walkę w tym cyklu. Horni ?! No błagam... Swagger i Dolph wygrywają z Air Boom. Mi to pasuje, chciałbym żeby zmierzyli się z AirBoom na Vengeance i wygrali. Jednak jakoś nie chcę mi się wierzyć żeby Dolph miał dwa pasy na raz, więc najpierw będzie się musiał pozbyć US na rzecz Morrisona lub Rydera.

Dalej były divy. Nie wiem ile czasu dostała Fox, ale stawiam na mniej niż minutę. Po walce Natalia założyła znowu swoją dźwignię. Dziwne że, Kelly nie przybiegła jej na ratunek.

Powrót Big Showa i promo które przynajmniej mnie się nie podobało. Ogólnie przewijałem okresy kiedy gadał jakieś tam pierdoły, jak np. coś o psach. Szykuje się między tą dwójką feud o WHC, ale problemem jest to, że Big Show to aktualnie zawodnik RAW. Przydała by się wymiana : Big Show na SD! a zamiast niego ktoś na RAW. Nikt aktualnie nie przychodzi mi do głowy.

Po raz kolejny Jinder jobbuje w rekordowym czasie. Będzie on teraz kimś kogo używa się aby przypomnieć zapomnianych face'ów. Jacskson zniszczył go zdecydowanie za szybko.

Main Event niezbyt przypadł mi do gustu. Nie lubię w WWE walk tag teamów, bo wszystkie wyglądają bardzo podobnie. Wygrali, jak mozna się było spodziewać face'owie. Później jeszcze rozwałka Big Showa, przy takim bookingu, będzie można go łatwo kupić jako kogoś kto może pokonać tego potwora. W każdym razie będzie ciekawie na RAW SS. SD! mi się podobało oceniam na 7/10.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Tak swoją drogą nie zdziwie się jak WWE postawi na Brodusa Claya dość mocno i to on jako młody "Underdog" zdobędzie tytuł z rąk Marka a potem przejmie pozycje tego pierwszego wśród "największych" w McMaholandii.Te filmiki dają dużo do myślenia tym bardziej ze nie są puszczane na Superstars a na SD.

 

Też mi się zdaję, że WWE ma co do Brodusa duże plany, jednakże wątpię, by wrzucali go od razu do walk o pas wagi ciężkiej. Będzie dobrze, jak dostanie title-shota o Intercontinental. Chyba, że po tylu walk z lokalnymi wrestlerami, będzie dostawał teraz na pożarcie kogoś z głównego rosteru, np. Heath Slater czy jak teraz jest pokazywany Jinder Mahal.

 

nie chcę mi się wierzyć żeby Dolph miał dwa pasy na raz, więc najpierw będzie się musiał pozbyć US na rzecz Morrisona lub Rydera.

 

Dlaczego nie? Jeśli chcą go wrzucić do Main Eventu to będzie wtedy dobre posunięcie, od razu przypomina mi się sytuacja z Mizem w 2010, kiedy to trzymał dwa tytuły (3 pasy).

 

Dziwne że, Kelly nie przybiegła jej na ratunek.

 

Dziwne, a może dobrze, że nie przybiegła na pomoc i nie pognała Divas of Doom, to by było już przegięcie. Jestem teraz bardzo ciekaw kto zawalczy z Beth, liczę, że to będzie właśnie Alicia Fox, gdyż to jest DIVA, która potrafi się świetnie ruszać w ringu i robić dobre pojedynki, tak jak widziałem oglądając Superstars.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2011
  • Status:  Offline

Pierwszy segment jak wszystkie tej grupy niezadowolonych był przyjemny dla ucha z wyjątkiem Swaggera, który z resztą ma bardzo ciekawe kwestie, nie ma co. Rhodes dalej jest rewelacyjny ale i Del Rio pokazał się z niezłej strony jako prawdopodobny lider tej stajni.

 

Może te światła przeszkadzały "Meksykańskiej sensacji" i dlatego raczył nas tyloma botchami :twisted: Walka mogła by być dłuższa zwłaszcza, że później oglądaliśmy takie segmenty jak ten z zielonym stworem i Bookerem... Sin Cara chyba trochę stracił w oczach zarządu bo czyściutka przegrana z Del Rio(choć to mistrz) nie wygląda dla niego najlepiej.

 

Na plus nowy theme song Air Boom, w końcu nie będzie słychać w większości theme Kofiego.

Mam nadzieję, że ten program będzie jeszcze kontynuowany po Vengeance, bo dobrze się go ogląda w ringu. Później Ziggler może śmiało wkraczać do Main Eventu.

 

Płakanie Big Showa trochę się kłóciło z tym jak później mówił co zrobi Heńkowi. Szczerze to Show jest mi obojętny oby nie zabrał pasa Markowi, bo jako mistrz wagi ciężkiej mi pasuje.

 

Walkę tag-team widziałem urywkowo, dobrze, że spotkali się w niej Orton i Cody bo zazwyczaj wrestlerzy z takich walk mają ze sobą programy, co w przypadku tej dwójki go zwiastuje. A i podobało mi się to RKO na koniec :wink:

 

Końcowy segment był potrzebny do odbudowania trochę pozycji Big Showa co się chyba udało. Fajny brawl, których chyba podczas tego feudu będzie sporo. Walka na Vengeance powinna dostać stypulację, która by poziom tej walki podniosła. Ciekawe jak do tego będzie się miał Kane i jego powrót...

 

Ogólnie SmackDown złe nie było chociaż słabsze od poprzedniego. Było parę przykrych momentów jak i dobrych więc po długim rozmyślaniu było średnie :wink:

"I'm in the best in the world and what I do"

8650504724e8329a484911.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Smackdown:

 

Segment: Drużyna jak zawsze wypadła bardzo dobrze. Każdy coś od siebie powiedział

i prawie każdy wypadł świetnie. Spośród wszystkich zawodników tym razem to Cody

Rhodes najlepiej wypadł, wcześniej Ziggler. A Swagger najsłabiej, co nie jest żadnym

zdziwieniem.

 

Mexican Match:

Bardzo dobre przejście w German Suplex, bardzo ładnie wykonany. Walka nawet na poziomie, Alberto świetnie poprowadził swojego rodaka. Pojechanie na czysto i tak właśnie powinien być prowadzony i promowany Del Rio. Interwencja Blacka zbędna, WWE powinno sobie darować ten słaby feud, bo nie widać u fanów żadnej rekacji. Znów ''Boring''. Jak najszybciej rozpocząć walkę o maskę i dalsze kontynuowanie nie ma sensu.

 

TT:

Booking Evana bardzo mi się podoba. Zwija się poza ringiem, a jak Kofi czołgał się do ''swojego'' narożnika, ten szybko wyskoczył i trochę pozamiatał rywalami. Ciekawy pomysł na walkę, ale sama akcja w ringu nie była rewelacyjna. Co jak co, ale w tej walce akcje w ringu mogli trochę przedłużyć.

 

Return Big Showa:

Miło jest zobaczyć z powrotem giganta. Hahah wkońcu o pas wagi ciężkiej zmierzy się olbrzymia waga... a tak na prawdę feud będzie i nudny i ciekawy. Ciekawy przez to, że to są olbrzymy. Nudny, bo na pewno akcja w ringu będzie przynudzała. Ciekawy byłoby takie rozwiązanie Big Show wraca i ma od razu walkę z Henrym o pas, przegrywa i powraca do Hall of Pain. Może tak być, kto to wie.

 

Powrócił Big Show ma feud z gorylem, a tu proszę zapowiedź kolejnego potwora Brodusa Claya, no jestem ciekawy jak oni to rozwiążą w jednym brandzie mogą się znaleźć aż trzy Mastadony??

 

Czy Jinder Mahal jest tylko po to w WWE, aby mógł posapać do mikrofonu, a ostatecznie zajobbować w zaledwie 2 minuty? Rozumiem 5, ale 2. No to widzę świetna kariera.

 

Po jaką ***** potrzebny tam karzeł?!? Zbędne pajacowanie dla zabicia czasu :? BORING!! Ocena leci o stopień w dół.

 

ME:

Po raz kolejny i kolejny TT jako ME. Ojojoj walka strasznie ssała, nie porwała mnie, a tylko znudziła. Tragiczny booking Codiego Rhodesa ;( .

 

Końcówka: Czyżby zapowiadało się na heel-turn Showa?? Rzucał ochroniarzami jak popadnie, bez żadnych face'woskich ograniczeń. A nie to tylko pokaz siły dla Marka. Już się ''bałem'', że Atleta zjedzie goryla bez żadnego wysiłku, a jednak tak było. Trochę ponarzekałem dopiero pierwszy raz na WWE, ale nie jest to złe, bo Show musiał jakoś odreagować za wyeliminowanie go na 3 miesiące z ringu, odbudowa postaci.

 

Ogólnie: Strasznie słabo. Nic mi się nie spodobało oprócz początkowego segmentu stajni Heeli oraz podpromowania Meksykanina jako WWE Championa. Odcinek pozostawił zagadkę z 3 potworami, gdzie jeden z nich jest zapowiadany w końcu na SD. Pajacowanie z Hornswooglem -1 przy ocenie, a więc:

Ocena:5/10


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Randall czysto jobbnął na dwóch ostatnich PPV, szczerze wątpię by zrobił to trzeci raz z rzędu.

 

A mnie się wydaję, że jednak Randall może jobbnąć i trzeci raz. Może powtórzą sytuację sprzed roku, jak z Reyem Mysterio. Orton masakruje Cody'emu twarz, co w efekcie nie może walczyć w Royal Rumble matchu, następnie wiadomo, walka na WrestleManii, a finisz na Extreme Rules (czy Backlash, sam nie wiem czy ta gala powraca rzeczywiście). Na WMce daliby wygrać Randy'emu, natomiast galę później triumfowałby Rhodes. Też się rozpędziłem, gdyż WWE lubi szybko zmieniać plany, więc może się okazać, że do tego feudu w ogóle może nie dojdzie, a jak dojdzie to jedno Pay-per-view i koniec. ;)

 

A i podobało mi się to RKO na koniec :wink:

 

Byłem pewien, że zwycięży drużyna Ortona i chciałem właśnie, by RKO otrzymał Rhodes, by pokazał jak je sprzedaje i podoba się, ładnie leci krótko mówiąc ;)

 

PS. Jestem ciekawy, komu dadzą Christiana do feudu, gdyż już niemal pewne jest, że Sheamus ruszy do main eventu i będzie miał program z Markiem Henrym. Już to pisałem, ale moim marzeniem NA TERAZ jest, by zobaczyć konflikt pomiędzy Christianem, a Panem Money in the bank - Danielem Bryanem, a druga opcja to face-turn Kanadyjczyka i feud z.. Szmaconym na tą chwilę - Wade'em Barrettem ?

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  42
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.09.2011
  • Status:  Offline

Tak swoją drogą nie zdziwie się jak WWE postawi na Brodusa Claya dość mocno i to on jako młody "Underdog" zdobędzie tytuł z rąk Marka a potem przejmie pozycje tego pierwszego wśród "największych" w McMaholandii.Te filmiki dają dużo do myślenia tym bardziej ze nie są puszczane na Superstars a na SD.

 

Zawsze lubiłem takich niekonwencjonalnych gabarytowo zawodników jak właśnie Clay, Samoa Joe czy Umaga ale przecież Brodus prawie żadnej podbudówki nie ma pod WHC. Zresztą mają w obwodzie dużo zawodników którzy lepiej nadawali by się do Main Eventu(Cody, Zigler, Barret, Danielson czy nawet Morisson jak już mu się skończy okres jobowania komu popadnie)

O ile się skończy...

18872976344e89e7745ccda.jpg


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

PH93 napisał/a:

Tak swoją drogą nie zdziwie się jak WWE postawi na Brodusa Claya dość mocno i to on jako młody "Underdog" zdobędzie tytuł z rąk Marka a potem przejmie pozycje tego pierwszego wśród "największych" w McMaholandii.Te filmiki dają dużo do myślenia tym bardziej ze nie są puszczane na Superstars a na SD.

 

 

Zawsze lubiłem takich niekonwencjonalnych gabarytowo zawodników jak właśnie Clay, Samoa Joe czy Umaga ale przecież Brodus prawie żadnej podbudówki nie ma pod WHC. Zresztą mają w obwodzie dużo zawodników którzy lepiej nadawali by się do Main Eventu(Cody, Zigler, Barret, Danielson czy nawet Morisson jak już mu się skończy okres jobowania komu popadnie)

O ile się skończy...

 

Dodam od siebie, że WWE Universe raczej znudziłby kolejny monster-heel.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Dodam od siebie, że WWE Universe raczej znudziłby kolejny monster-heel.

Piszesz tak jakby ich było przynajmniej z 10.A przecież poza Big Showem nie widać kogoś takiego :-)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  3 353
  • Reputacja:   307
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Orton odczepił się chyba od Marka i prawdopodobnie zacznie feud z Rhodesem... N!KO, a nie mówiłem? ;) A skoro Cody ma pas, to feud może być o pas. Martwi mnie jedno, Orton skazany jest tu na zwycięstwo... chyba, że promocja Rhodesa na prawdę będzie ogromna i dadzą mu pojechać Randalla.

 

Ta opcja jest możliwa, ale doszły mnie słuchy, że niedługo ma powrócić Goldust i rozpocząć program z Codym o IC Championship. Goldust wspominał o tym również na swoim twitterze.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Dziwne.Przecież Goldust sam określił siebie jako nieczynnego zawodnika a po za tym słychać było o Bookerze T prędzej w kontekście feudu z Codym.Pomijając spekulacje wszystkie najlepiej jakby Cody dostał Ortona o pas nawet przegrywając cały program ale o lepszą promocje IC nie sposób. :) (A powrót do designu Vintage chyba to oznacza)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

ma powrócić Goldust

 

Później napisał i były newsy, że nie chce wrócić do ringu, kontrakt mu się ponoć kończy, więc szanse określam na 0, a na feud z Bookerem to tak daję 80%

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  42
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.09.2011
  • Status:  Offline

Dziwne.Przecież Goldust sam określił siebie jako nieczynnego zawodnika a po za tym słychać było o Bookerze T prędzej w kontekście feudu z Codym.Pomijając spekulacje wszystkie najlepiej jakby Cody dostał Ortona o pas nawet przegrywając cały program ale o lepszą promocje IC nie sposób. :) (A powrót do designu Vintage chyba to oznacza)

 

Orton z pasem IC? Ja bym to kupił, przypomniały by mi się czasy gdy Y2J powrócił około 2008 roku i zdobył tytuł albo trochę później gdy miał program o niego z Reyem Mysterio. Świetne to były pojedynki i pas Intercontinental stał wysoko w hierarchii.

18872976344e89e7745ccda.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Przecież wtedy (program Reya z Y2J) to pas WHC był w cieniu pasa IC i czy coś wielkiego się stało dla renomy pasa WHC? No właśnie szkoda ze WWE się boi zainwestować kilku ME w starcia o pasy US i IC.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli Cody wygrywa KOTR aby na SummerSlam walczyć z Ceną a Killings na NOC lub następnym SNME
    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Braun Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej, oficjalnej ceremonii otwarcia fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable. Skrót gali
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...