Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Ja powiem szczerze, wierzę w wygraną Marka i w typerze postawię na niego.

 

Dobra, ale nawet jak Henryk zostanie mistrzem, to tylko na chwilę, jak CC. Mark nie ma jednak żadnych szans w feudzie z miłą żmijką. Skoro gruby nie moż czysto pokonać Sheamusa, to gdzie mu tam do pushoholika Ortona.

 

Poza tym, Randallek musiałby mieć z kimś feud po stracie pasa a na Smacku - ni ma z kim, co? :roll:

 

Tak sobie pomyślałem, że rozpad The Legacy i ich przegrana na WM z RKO była początkiem staczania się Teda DiBiase. Można więc rzec Orton - young talent killer. :evil:

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

Ehh coraz to nowe ksywki, to nie wina Ortona, ze publicznosc wymusila jego face turn, on sam jak mowil w wywiadach nie chcial face turnu. Co do "pushoholika" on dostaje push i korzysta z niego. Poza tym celem Vince nie jest nikt z naszego forum, tylko Ci tam z USA, a akurat oni reaguja na niego jak na Boga, chociaz czasem juz wkrada sie delikatny heat.

 

Edit: Stety/niestety 100% popieram kolege nizej, Henry bd tylko kolejnym przegranym i tez bd plakal o rewanz jak Christian...

Edytowane przez Dawid1122

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

A ja pozostaje przy swoim ze tak ogromną podbudowa to tylko mały trybik mający pokazać jakie to Orton ma "jaja że nawet 200kg mutant mu nie straszny.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

A ja pozostaje przy swoim ze tak ogromną podbudowa to tylko mały trybik mający pokazać jakie to Orton ma "jaja że nawet 200kg mutant mu nie straszny.

Dokładnie. Czy Henry odbierze mu pas czy nie, Orton i tak wyjdzie z tego feudu zwycięsko, i tak zniszczy Marka jak każdego innego i skończy się niszczyciel.

 

Ehh coraz to nowe ksywki, to nie wina Ortona, ze publicznosc wymusila jego face turn, on sam jak mowil w wywiadach nie chcial face turnu.

Gówno prawda. Orton powiedział, że woli być heelem (w ramach ciekawostki, Triple H i Batista mówili dokładnie to samo), nie wspominał nic o tym, że nie chciał mieć turnu (a jak było inaczej, to daj mnie tu ktoś dowody a przyznam rację) i takie bronienie go, bo "publiczność go dopingowała" jest dla mnie śmieszne. Jeżeli federacja zauważyłaby, że Randall nie czuje się dobrze w roli face'a, już dawno przeszedłby ponownie na złą stronę mocy, najwyraźniej jest mu dobrze i jakoś się nie dziwię.


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Ehh coraz to nowe ksywki, to nie wina Ortona, ze publicznosc wymusila jego face turn, on sam jak mowil w wywiadach nie chcial face turnu. Co do "pushoholika" on dostaje push i korzysta z niego. Poza tym celem Vince nie jest nikt z naszego forum, tylko Ci tam z USA, a akurat oni reaguja na niego jak na Boga, chociaz czasem juz wkrada sie delikatny heat.

 

Jestem od zawsze jego haterem, przyznaję. Jednakże zwróć uwagę za co większość ludzi go krytykuje:

1. Mizeria ringowa (niektórzy piszą, że dużo umie, ale jest leniwy :roll: )

2. Rozgrywki pozakulisowe czyli buractwo w realu (Kelly Kelly, Anderson itp. itd.) i związane z tym poczucie bezkarności i wyższości nad innymi. Jakbyś zadał pytanie i zrobił ankietę: Kto ma największy wpływ na swój push w WWE? To myślisz, że kogo by forumowicze wybrali, hę?

 

Jeśli jest jak piszesz, że fani domagali się takiego face'a to Ortonek jest tylko wyrazem tęsknoty fanów za Stone Cold. Potrzebują bezczelnego typa w amerykańskim stylu. Biedny Randy w takim razie, trzeba mu współczuć bo musi być facem :roll:

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

Sebu, co z tego ze federacja by zauwazyla? Tak poprostu mialby znow przejsc turn, bo mu sie nie podoba? Aktualnie jest jednym z 3 najwiekszych face'ow federacji wiec raczej watpie ze tak po prostu turn... Tak samo idiotyczne jest mowienie na niego Push Killer, albo oskarżanie go o zabranie pushu Christianowi (WTF?), lub Tedowi, oficjalna wersja jest, ze przez publicznosc przeszedl turn, czy bylo tak na 100% tego nigdy sie nie dowiemy.

 

Edit: Nassem, przez to wlasnie ciezko bd sie dogadac, Ty jestes od zawsze jego hejterem, ja jego markiem. Jak na 100% bylo z Andersonem tez nie wiemy, wiemy ze Orton byl w to zamieszany, a Cena stal po jego stronie, w kazdym razie tak czytalem! Fakt z Kelly Kelly przesadzil, kazdy inny by pozalowal, Orton wiedzial, ze nic mu nie grozi, wykorzystal to, jak zreszta duzo ludzi by zrobilo gdyby mogli. Moze faktycznie mu nie dala jak ktos gdzies wspominal :twisted:

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Sebu, co z tego ze federacja by zauwazyla? Tak poprostu mialby znow przejsc turn, bo mu sie nie podoba?

Po prostu*. Tak, miałby przejść turn. Oczywiście nie teraz, ale zaraz po face-turnie. No sorry, ale jeżeli ktoś z taką pozycją czuje się źle jako ten dobry, myślę, że nie mieliby nic przeciwko by na nowo go zturnować. Teraz jest za późno.


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dawid1122 napisał/a:

Sebu, co z tego ze federacja by zauwazyla? Tak poprostu mialby znow przejsc turn, bo mu sie nie podoba?

 

Po prostu*. Tak, miałby przejść turn. Oczywiście nie teraz, ale zaraz po face-turnie. No sorry, ale jeżeli ktoś z taką pozycją czuje się źle jako ten dobry, myślę, że nie mieliby nic przeciwko by na nowo go zturnować. Teraz jest za późno.

 

Pozycja Ortona - pozycją, ale nie zapominaj, że to jest jego praca, a McMahon trzepie kasę nie na tym, że Randy jest zadowolony, ale na tym, że marki są szczęśliwe. Turn Randala dokładnie pośrednio został wymuszony reakcją fanów, bo Vinnie widząc, że dzieciarnia coraz bardziej sra po nogach na widok (nawet jeszcze wówczas heelowego) Ortona, postanowił im dać to, czego pragną (a przy okazji - zmotywować do większych zakupów merch'a :wink: ), a Randy - mimo, że ma wpływy i zawsze wolał być heelem, bo jest to bliższe jego prawdziwej naturze - musiał zamknąć dziób i coraz bardziej kielczyć się do popujących go fanów.

A to, że Orton czuje się źle w tej roli? Nie rozśmieszaj mnie, stary... Randy dostaje za to taką kasę, że jak ulał pasuje tu catchphrase Rock'a: know you role and shut your mouth! Vince sra na jego odczucia (w końcu to pracownik taki jaki inni, pomimo, że z większymi "układami"), skoro kaska w skarbcu mu się mnoży w postępie geometrycznym.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Pozycja Ortona - pozycją, ale nie zapominaj, że to jest jego praca, a McMahon trzepie kasę nie na tym, że Randy jest zadowolony, ale na tym, że marki są szczęśliwe. Turn Randala dokładnie pośrednio został wymuszony reakcją fanów, bo Vinnie widząc, że dzieciarnia coraz bardziej sra po nogach na widok (nawet jeszcze wówczas heelowego) Ortona, postanowił im dać to, czego pragną (a przy okazji - zmotywować do większych zakupów merch'a ), a Randy - mimo, że ma wpływy i zawsze wolał być heelem, bo jest to bliższe jego prawdziwej naturze - musiał zamknąć dziób i coraz bardziej kielczyć się do popujących go fanów.

Było to już jakiś czas temu więc wiele nie pamiętam, ale nie przypominam sobie, żeby dzieciarnia aż tak srała na jego widok (publiczność dopingowała go podczas EC, ale odbywało się ono w jego rodzinnym mieście). Przygotowywany pod face-turn był moim zdaniem już przed RR, kiedy dano mu walkę z Sheamusem (a wtedy dopiero co zakończył feud z Kingstonem i jeszcze wtedy był kantującym skur*ielem), który wyrastał na największego złego na RAW (i trochę nie wyszło). Publika miała w tym swój udział, ale nie tak wielki jak niektórzy próbują to przedstawić, bo na dobrą stronę mocy zaczął przechodzić w okolicach Royal Rumble, a spory pop zaczął zbierać dopiero po Elimination Chamber, kiedy pewne było z kim się zmierzy na WrestleManii (przynajmniej ja tak to pamiętam, mogę się mylić). Ja jeszcze w okolicach ER odbierałem go jako tweenera, po zakończeniu feudu z Codym i Tedem był to najlepszy moment na ponowny turn, ale Vinnie postawił na dobrego Ortona i niestety bardzo mu się to opłaciło.


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Było to już jakiś czas temu więc wiele nie pamiętam, ale nie przypominam sobie, żeby dzieciarnia aż tak srała na jego widok (publiczność dopingowała go podczas EC, ale odbywało się ono w jego rodzinnym mieście).

 

Orton będąc jeszcze heelem dostawał, oprócz heatu, coraz większy pop. Nawet podczas feudu z Jaśkiem był mocno dopingowany przez fanów, którzy często buczeli przy ofensywnych akcjach Ceny i cieszyli się, kiedy kontratakował Randolf. Przypomnij sobie jakieś walki z tamtego (heelowego) okresu Ortona, obejrzyj wejścia Randala do ringu i sam zobaczysz jak mieszane uczucia (jak na heela zaczął dostawać naprawdę mocny pop) budził wśród fanów wtedy Orton (co stało się początkiem końca heelowego Randolfa).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2010
  • Status:  Offline

Orton za tamtych czasów dostawał pop z tego powodu, że "jestem fajny, bo lubię jakiegoś heela", a dodatkowo w tamtym czasie był najbardziej pushowanym heelem, który potrafił wiele razy ojebać Jaśka od zwycięstwa i dodatkowo była moda "gwiżdzmy na Jasia, a będziemy fajni. Najlepsze czasy Ortona to za czasów evolution czy max do końca 2007 roku potem się usadowił w ME i siedzi w nim do dzisiaj. A pieprzenie głupot typu, że Orton źle się czuję jako face też nie są za mądre. W końcu kto by nie chciał być takim terminatorem jakim jest Orton na SD, praktyczne tak samo było na RAW gdzie kompletnie zniszczył Punka w ich feudzie. I to pokazywało jakie ma plecy Randall. Bo jak sami wiemy Cena to przynajmniej nie zassysa w micu, bo w ringu są tacy sami obaj potrzebują dobrego rywala. Więc dla takiego Randalla max to powinien być pas Mid Cardu i nic więcej, cóż marzenia. Jeszcze dodatkowo akcje z Andersonem czy Kelly kompletnie skreślają u większości na forum tego faceta, ale cóż to nic nie daje i tak w WWE będzie jeszcze przez tysiąc zasranych lat w ME :( .

  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Można więc rzec Orton - young talent killer.

 

Faktycznie, Christian i Henry są zajebiście młodzi. Mówiąc szczerze, bawi mnie ta moda na hejtowanie Ortona. Niedawno zastanawiałem się co jest jej przyczyną i doszedłem do wniosku, że jeśli Randy nie feudowałby kolejno z CM Punkiem i Christianem (którzy to jak wiadomo są pupilkami forumowej pro, smart, mega, nonkonformistycznej elity kumatych gośći wyznaczającej trendy), to ten cały push spłynąłby po was. Nie rozumiem, w jaki sposób można być tak zdesperowanym, by markować dla Marka Henrego. Przecież ten człowiek to chodząca, obecnie nieco uspokojona, maszyna do kontuzjowania innych wrestlerów! Nie pamiętacie, jak w 2006 wykosił połowę main eventowego rosteru Smacka?

 

Co z tego, że Orton znacząco poszerzył swój moveset, w ringu rusza się o wiele szybciej, a i walki które prowadzi nie usypiają. Przecież to biedni Christian i Ziggler odwalają całą robotę, a zasrany push killer spija całą śmietankę i robi tylko RKO, po którym pokrzywdzony Christian nie może kick-outować. :cry:

 

Co jeszcze ciekawsze, wielu z obecnych zagorzałych anty-Ortonowców było jeszcze przed dwoma laty jego wiernymi markami pomimo tego, że wtedy faktycznie przez 90% czasu w którym Randall prowadził walkę, oglądaliśmy headlock. To wszystko świadczy jedynie o tym, że wielu z was nie kieruje się tym co myśli, a głównie ogólnymi trendami (no kurwa! przecież nie napiszę, że lubię Ortona, bo mnie kumateria zje i wyzwie od marków!). Założę się, że gdyby kolejny z waszych 'pupili' John Cena przeszedł heel turn i dano by mu jakiś 'cool gimmick', to połowa obecnych 'wyznawców Punka' automatycznie zmieniłaby zawartość rubryki 'ulubiony wrestler', a graficy nie nadążaliby z produkcją nowych 'trendy' sygnaturek.

 

Wszystko to trąci na kilometr hipokryzją i nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na to, aż owy trend przeminie. A póki co, można jedynie uśmiechnąć się z politowaniem i czerpać satysfakcję z waszej frustracji. :)


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Wszystko to trąci na kilometr hipokryzją i nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na to, aż owy trend przeminie. A póki co, można jedynie uśmiechnąć się z politowaniem i czerpać satysfakcję z waszej frustracji. :)

 

UUU znowu się zaczyna pieprzenie o modzie. Ludzie stwierdzają oczywiste oczywistości Chłopaku! To nie żadna moda! Ja już pisałem, że nie znoszę Ortona od zawsze i nic się tu nie zmieniło.

 

Zmieniła się podstawa hejtowania u mnie:

1. Jako heel Orton używał kombinacji headlock, push kick (wkurwiające!)

2. Teraz od przejścia na SD jest JEDYNYM ME, który trzyma pas. Pas jest promocją zawodnika, tak? To na cholerę pas przepushowanemu Ortonowi ?? Nie można dać mu czegoś z "boku" z dala od pasa??

 

To, że Randallek wykonuje teraz ciekawsze ciosy i nawet rzuty spowodowane jest naturalnym dla WWE zjawiskiem - Face turn powoduje POSZERZENIE MOVESETU !

 

Więc mi tu Gościu nie wciskaj kitu o modzie :evil:

Możesz sobie poszukać moich postów, gdzie napisałem, że CM Punk nie jest wcale powalający ringowo.

Cena jest, był i będzie drętwy na ringu, bo taki się urodził - po prostu nie ma takiego talentu jak np. Morrison czy AJ Styles. Żeby nawet wiąchy do dzieciarni puszczał to nigdy nie będę jego fanem!

 

2

Można więc rzec Orton - young talent killer.

 

Nu, nu! Nie przekręcaj! To że teraz walczy ze starszymi to nie znaczy, że nie mam ogólnie racji. Przecież wiesz że chodziło mi o Teddyego DiBiase, można dodać Koffiego (zbyt szybko zakończony feud), czy też nawet Bourna (może większość nie pamięta, ale Orton go parę razy squshował).

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  2 255
  • Reputacja:   45
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Ludzie stwierdzają oczywiste oczywistości Chłopaku! To nie żadna moda! Ja już pisałem, że nie znoszę Ortona od zawsze i nic się tu nie zmieniło.

 

Szczerze mówiąc, to chodziło mi raczej o rozbrykaną śmietankę towarzyską w wieku gimnazjalnym, aczkolwiek jeżeli postanowiłeś już odnieść się do mojego posta, to nie omieszkam odpowiedzieć.

 

Teraz od przejścia na SD jest JEDYNYM ME, który trzyma pas. Pas jest promocją zawodnika, tak? To na cholerę pas przepushowanemu Ortonowi ?? Nie można dać mu czegoś z "boku" z dala od pasa??

 

No pewnie, że można. Czy będzie to jednak opłacalne z punktu widzenia federacji? Wątpliwe. Przy obecnym rosterze SmackDown nie ma ani jednego wrestlera, którego star power mógłby pretendować go do miana głównego przedstawiciela brandu. Zresztą, gwoli ścisłości, Christian mimo wszystko pas ten 2 razy posiadał. Poza tym, dominacja Ortona to nic przy tym co oglądaliśmy przed 3 laty, gdy na SmackDown pojawił się Triple H. Nosek jak to nosek, niszczył, psuł i dewastował wszystko to co pojawiło się na jego drodze i nie było mowy o stracie pasa nawet na moment aż do Survivor Series. Widzę, że bardzo emocjonalnie podchodzisz do całej tej sprawy i radzę wyluzowanie, bo może Ci pęknąć żyłka, 'Gościu'.

 

Co do kitu o 'modzie' to jak już wyżej pisałem, a sam powinieneś to wywnioskować, doskonale wiadomo do kogo słowa te były adresowane i niepotrzebnie robisz z siebie na siłę kogoś wywoływanego do tablicy.

 

można dodać Koffiego

 

Jeśli Kofi był tak głupi, by podczas gali emitowanej na żywo zapomnieć finishu walki, to może obwiniać jedynie samego siebie.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Mówiąc szczerze, bawi mnie ta moda na hejtowanie Ortona. Niedawno zastanawiałem się co jest jej przyczyną i doszedłem do wniosku, że jeśli Randy nie feudowałby kolejno z CM Punkiem i Christianem (którzy to jak wiadomo są pupilkami forumowej pro, smart, mega, nonkonformistycznej elity kumatych gośći wyznaczającej trendy), to ten cały push spłynąłby po was.

Tak, oczywiście, wszystko jest modą. Moda na hejtowanie Ortona, na kibicowanie CM Punkowi (toć to już teraz nie można być jego fanem, bo wszystko to przecież jebana moda, która prędko przeminie i każdy kto go dopinguje, szybko przerzuci się na kogoś innego). Ceny po heel-turnie, po odświeżeniu postaci też nie będzie można lubić, bo przecież to wszystko jest tylko modą ustanowioną przez;

pro, smart, mega, nonkonformistyczną elitę kumatych gośći wyznaczającej trendy

Nigdy nie byłem jego fanem, hejtuje go odkąd zacząłem udzielać się na forach wrestlingowych, ale przecież tak nie wolno, w tym nie ma ani krzty winy Ortona, kiedyś był Cena, teraz jest Randy i kropka, każda osoba która sądzi inaczej się nie zna, fan Cenaminatora, osoba podąrzająca się trendami itp. itd.

 

Jeśli Kofi był tak głupi, by podczas gali emitowanej na żywo zapomnieć finishu walki, to może obwiniać jedynie samego siebie.

Kennedy też może obwiniać samego siebie? A może przypomnisz wszystkim, co on złego Ortonowi zrobił? Wykonał za mocno suplexa? Serio? Orton to wrestler czy cipa, która płacze jak się ją za mocno uderzy?

 

Obrońcy Ortona bywają czasami gorsi od jego hejterów (do których się zaliczam i przyznaje, że czasem przesadzam), dlatego też kłótnie na jego temat będą trwały wiecznie. :roll:

Edytowane przez Sebu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      1. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - Money in the Bank ladder match for a men's championship match contract 2. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - Money in the Bank ladder match for a women's championship match contract 3. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - Tag team match 4. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - Last Chance match for the WWE Women's Intercontinental Championship If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman.
    • Mr_Hardy
      Kazuchika Okada vs Kenny Omega!!  OOOO tak!! To będzie banger. Nie mogę się doczekać Toni Storm vs Mercedes Moron- Ta walka nie ma sensu. Moron wygra na 100%... Niech po prostu oddadzą jej pas i nie marnują czasu antenowego na tą walkę. Jon Moxley vs Adam Page- Mocno trzymam kciuki za Hangmana. Mam dość Moxleya.
    • Mr_Hardy
      Alex Windsor is ALL ELITE.  
    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...