Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Dla mnie idealnym przeciwnikiem obecnie dla Takera na WM'ce byłby... oczywiście Punk. Jeżeli będą go cały czas tak mocno promować (a do WrestleManii jest jeszcze trochę czasu) i coraz bardziej realne będą się stawały ploty, że Brooks ma być drugim Austinem, a na dokładkę będzie (na co się zanosi) najbardziej pop'owaną przez fanów gwiazdą w WWE i face'em - to taka walka na WrestleManii "face vs. face" byłaby zajebiście emocjonująca i dawała duże wątpliwości co do tego, kto wygra, bo Vince mógłby jednak zajobować Grabarza, żeby finalnie hiper-mega-wypromować CM'a i... dać może Cenie trochę odetchnąć w heelowym gimmicku

Tylko zauważ, że Punk nadal jest negatywnie odbierany przez marków, a na ostatnim RAW wręcz nie dało się na to patrzeć (liczne śmieszne transparenty i kciuki w dół każdego "małego" przy słowach CM'a). Dlatego dla mnie coraz bardziej wątpliwe jest, że będzie największym facem w federacji, bo z tego co widzę/słyszę, to on mógłby dosłownie wejść w dupę Cenie, a oni tak będą go nienawidzić. Po zwycięstwie nad uwielbianym Grabarzem byłoby pewnie jeszcze gorzej, a to jednak ostatnio głównie na markach opiera się ta federacja. Wiadomo, że na to potrzeba czasu, ale póki co nie widzę takiej walki, bo zamiast wypromować Brooksa jako mega-face'a, mogłoby być zupełnie na odwrót.


  • Posty:  46
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2008
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o wizję Ravena z heel turnem Ceny, to moim zdaniem takie rozwiązanie byłoby wielce wiarygodne. Scenariusz- niepokonany, niezniszczalny Cena nie jest w stanie wygrać z Takerem, jednak nagle nadarza się okazja i Cena wygrywa nieczysto. Potem speech jak to istotne jest tylko zwycięstwo bla bla bla itp itd. :P

20032177924871c71b3f2e9.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tylko zauważ, że Punk nadal jest negatywnie odbierany przez marków, a na ostatnim RAW wręcz nie dało się na to patrzeć (liczne śmieszne transparenty i kciuki w dół każdego "małego" przy słowach CM'a). Dlatego dla mnie coraz bardziej wątpliwe jest, że będzie największym facem w federacji, bo z tego co widzę/słyszę, to on mógłby dosłownie wejść w dupę Cenie, a oni tak będą go nienawidzić. Po zwycięstwie nad uwielbianym Grabarzem byłoby pewnie jeszcze gorzej, a to jednak ostatnio głównie na markach opiera się ta federacja. Wiadomo, że na to potrzeba czasu, ale póki co nie widzę takiej walki, bo zamiast wypromować Brooksa jako mega-face'a, mogłoby być zupełnie na odwrót.

 

Spoko, spoko - do WrestleManii jest jeszcze sporo czasu żeby odpowiednio wypromować Brooksa. Poza tym - Cena jest przeszkodą żeby Punka pokochały szczyle? W czym problem machnąć heelturn Jaśka (gdyby Vince naprawdę chciał zmiany warty przy sterze największego baby face'a Federacji), a z CM'a zrobić ostatniego obrońcę WWE przed złym Januszem? Dzieciarnia będzie srała w pampersy na sam widok Brooksa. Wszystko się da zrobić, Sebu. Kwestia tylko na ile McMahon będzie chciał zrealizować taką wizję :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Wszystko się da zrobić, Sebu. Kwestia tylko na ile McMahon będzie chciał zrealizować taką wizję

Myślę, że jest to całkiem możliwe, skoro Punkowi pozwala się na więcej niż innym (gadki na mikrofonie czy też jego pomoc przy tworzeniu storyline'ów), tylko istnieje obawa, że na obrońce wyjdzie nie Brooks, a The Rock, który już zapowiada powrót w najbliższym czasie. Już pomijając fatk, że jestem przeciwnikiem turnu Ceny przed jego pojedynkiem z Rockiem (w trakcie walki już jak najbardziej).


  • Posty:  459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.01.2010
  • Status:  Offline

Drugim idealnym oponentem dla Grabarza byłby jak dla mnie face'owy Cena, który może zawsze wygrać z każdym, nawet z Takerem na WM'ce (choć osobiście byłoby to dla mnie mało prawdopodobne. No, chyba że miałoby się to połączyć z heelturnem Jaśka i wydymaniem DeadMan'a ze streaku za pomocą jakiegoś mega-skantowania).

 

Cena walczy z Rockiem, a podobno to ostatnia WM'ka grabarza ;)

 

Dla mnie jedynym zagrożeniem streaku jest jakieś nazwisko, znane ponad 10 lat(Hunter znowu, Henry, i jakiś powrót), bądź dalej promowany Punk

3644074924fa3e310b8a76.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

tylko istnieje obawa, że na obrońce wyjdzie nie Brooks, a The Rock,

 

Jaki byłby sens robienia (i promowania) z Rocka obrońcy WWE, skoro Johnson zawinie się po WrestleManii kręcić dalej filmy i oleje zimnym moczem McMahonlandię? Myślę, ze w takiej roli Vinnie zdecydowanie bardziej będzie wolał widzieć jakiegoś "swojaka" niż gwiazdę jednego wieczoru, nawet jeśli nią będzie sam The Rock (tym bardziej widzę tutaj możliwość, że Rocky "nie da rady obronić WWE przed Ceną" i wówczas dopiero pojawi się "prawdziwy wybawiciel")

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Jaki byłby sens robienia (i promowania) z Rocka obrońcy WWE, skoro Johnson zawinie się po WrestleManii kręcić dalej filmy i oleje zimnym moczem McMahonlandię?

Właśnie chodzi o to, że nie miałoby to sensu, tylko że Cena ma przed sobą feud nie z Punkiem, a właśnie Rockiem i marki tego drugiego odbiorą jako tego obrońcę (przynajmniej z początku).

 

Jeśli chodzi o potencjalnych przeciwników Takera, to moim zdaniem powinien być to albo silnie wypromowany Del Rio (ktoś wyobraża sobie co byłoby, gdyby pokonał Takera?), albo sam Orton (co z tego, że już z nim walczył). Osobiścię wolę Albercika, bo jeszcze ktoś wpadnie na pomysł podłożenia Grabarza Randallowi i mi się odechce oglądania tej federacji :twisted:


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

"nie da rady obronić WWE przed Ceną" i wówczas dopiero pojawi się "prawdziwy wybawiciel")

 

A "prawdziwym wybawicielem" pewnie będzie Orton ewentualnie Y2J, którego obstawiam jako przeciwnika Takera, moim zdaniem Y2J byłby wiarygodnym przeciwnikiem, musiałby tylko wygrać feud z Ortonem. Cena jest zajęty Rockiem, CM Punk pewnie będzie walczył o pas. Tylko Chris może walczyć z Takerem na WM, streaku i tak nie przerwie.

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

- Cena całkiem fajnie rozpoczął show. Del Rio naturalnie pojawić się nie mógł, ale wydaje mi się, że to wcale nie jest takie złe. Dlaczego? Cena pała rządzą rewanżu za ten atak i taka przerwa może to tylko spotęgować - więc na plus. W walce z Barrettem zaskoczyły mnie chanty "Cena! Cena!". Czemu? Bo dało się słyszeć męskie głosy.

 

- Sin Cara przechodzi heel turn. To powinno oznaczać, że jednak prawdziwy "bez twarzy" wróci i będzie chciał bronić swojego honoru, ostatecznie demaskując tego "złego". Żałuję, że Mistico został zamieniony na Hunico, bo tego pierwszego - mimo botchy - dużo lepiej mi się oglądało. Wydawało mi się, że akcja z powtarzaniem walki Hunico ze Slaterem da WWE do myślenia, że to nie jest wyłącznie wina "zamaskowanego", tylko przeciwników, którzy nie potrafią przyjąć akcji...

 

- Alicia Fox przechodzi face turn? Jestem jej fanem i naprawdę najlepsza jest dla mnie z tych "laleczek" - nie tylko pod kątem nieprzeciętnej urody, ale i naprawdę fajnie się rusza. Fajnie, że team Natalya/Beth wygrał (niech tylko zmienią Beth porty na stałe, bo ta mini jest tragiczna).

 

- CM Punk i Triple H podpisują kontrakt... szalenie mi się to podobało. Punk żądający zmian i podchodzący bez respektu do szefa jest czymś, co przejdzie do historii. Powiem tak - o ile teraz wspomina się legendy, tak za kilkadziesiąt lat będzie wspominało się Punka. Cholernie podobała mi się jego rozmowa z Hunterem, zapowiedź, że to nie chodzi o biznes, tylko jest to już konflikt osobisty, jak i wparowanie Kevina Nasha, który nie opowiedział się po żadnej stronie. Może mam stan podgorączkowy, ale naprawdę ładnie jest podgrzewana atmosfera przed Night of Champions i oczekuję tej walki coraz bardziej.

 

- O ile przyczyny zastąpienia del Rio przez Bryana w walce z Sin Carą zostały podane, o tyle czemu Punk nie walczył z Khalim już nie. Ale paradoksalnie, to plus - Sheamus jest uważany za drugiego, obok Henryka, dominatora w WWE i potrzebuje takich starć (tylko urodził się trochę za późno, bo - moim zdaniem - powinien pojawić się w WWE z 10-13 lat wcześniej i walczyć o Hardcore Title). Punjabi Nightmare jest tragiczny. Kiedy Khali dominował w tym gimmicku, było naprawdę w porządku. Teraz jeszcze gorzej się rusza, przez co wiążę duże nadzieje z Mahalem, bo może wyrośnie na prawdziwą gwiazdę w Indiach i to doprowadzi do zwolnienia TGK.

 

- Osobiście nie mam dość walk Apex Terminatora z Christianem - mam dość rozstrzygnięć w postaci 5-1 dla Terminatora. Christian wygrał raz i to przez DQ! Ulala, widać, że rozpisany był mocno i naprawdę był wiarygodnym rywalem dla Push Killera. Nie ma co wiele mówić - w tej walce, jak i w pięciu innych, bolało oczywiste rozstrzygnięcie i naprawdę wiążę spore nadzieję z postacią Henryka, który mógłby dostać ten pas, chociażby za tyle lat w WWE.

 

Końcówka bardzo na plus - trzeba raczyć się takim widokiem, bo w przyszłym tygodniu (najpóźniej na Night of Champions) wszystko wróci do normy. Liczyłem jednak na trochę większą demolkę w wykonaniu seksualnej czekoladki.


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

 

* Atak Sin Cary na Bryana, coś świeżego w tej postaci, będzie miał większe pole do popisu. Powinni mu finisher zmienić, ten jest naprawdę gorszy od tego co miał na początku w narożniku..

 

* Powrót starego themu Khaliego.

 

Minusy:

 

* Oczywiście mecz Johna z Wade'em, żadnej kontry przy AA. Mogli już sobie to odpuścić..

 

* Przegrana Daniela Bryana z kim? Z Sin Carą..

 

* Przegrana Christiana, mimo fajnego RKO, ale to tylko to było dobre.

 

Inne:

 

* Nie wiem jak sprawa z Sheamusem i Mahalem, czy to tylko tak jednorazowo, czy może jakiś program pomiędzy nimi. A pamiętam, że ktoś o tym mówił, tylko nie pamiętam kto, ale chyba N!KO

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

-Cena fajnie rozpoczął show, z Wadem też mu nieźle poszło.

-Walka Bryana z Sin Cara

-Bardzo dobry segment HHH i Punka, wbicie Nasha zajebiste.

-Heel turn Sin Cary możliwe, że będzie feud z Bryanem.

 

Minusy:

-Khali w ringu.

-Mr Money in the Bank jest naprawdę mocno promowany :roll:

 

Inne:

-

Powinni mu finisher zmienić, ten jest naprawdę gorszy od tego co miał na początku w narożniku..

 

Ja bym chciał by on nie miał finishera znaczy mógł wygrać w każdym momencie taki element zaskoczenia.

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

- Turn Sin Cary. "Shake hands" po walce mało co aby sprawiło mnie o wymioty, jednak WWE postanowiło zniszczyć sielankę. Kopniak w łeb dla Bryana to ciekawy pomysł, mam takie wrażenie że feud Sin Cara vs Sin Cara się zacznie teraz, albo postanowili sprawdzić jak Rudo przyjmie się na salonach WWE + ogólnie cała walka (szczególnie Romero Choke Daniela)

 

- Divas of Doom. Milion poziomów lepiej niż wczorajsza walka div (choć tak naprawde DoD nic nie pokazały). DoD 4 Tag Champs!!

 

- Początkowy segment. Pierwsza rzecz jaką pomyślałem na początku SD to to aby nie otwierał gali Cena. Niestety pojawił się ale nie było źle. Było dobrze, co więcej, nawet z Ricardo poprawili poziom, szkoda że Rodriguez dalej gra non-wrestlera, bo ich brawl bym chętnie zobaczył. Wade też nawet ładnie próbował ogólnie wszystko fajnie.......

 

Minusy:

- JOBBERKA Wade'a dla Ceny w openerze. Dość że reklamują tą walkę jako "jeden z Main Eventów", to jeszcze John dosłownie zmiótł Brytyjczyka z powierzchni ziemi (Nie wiem co Barrett będzie musiał zrobić aby uwiarygodnić się jako przeciwnik dla Takera, o ile ten pomysł zostałby wdrążony w życie)

 

- Brak Rhodesa, Dibiase'go (wolne dostali czy coś?), Usos (jak nie zawalczą na NoC o pasy to raczej można im życzyć Best of Luck in Future Endeavors), Del Rio (wiem czy to jest spowodowane, ale i tak mogli chociaż coś nagrać; jak w feudzie Sheamusa z HHH, kiedy Irlandczyk utknął w UK, po tej akcji z wulkanem z Islandii),

 

- TGK w ringu nie będzie do mnie przemawiał, nawet rola którą odgrywa jest słaba

 

Inne:

- koniec story Christiana z Ortonem. O ile walki były dobre, o tyle wyniki pozostawiały bardzo wiele do życzenia, jak to Menez, w skrócie opisał. 5-1 dla Ortona w walkach o pas to nie może się podobać. Cała ta sytuacja w ogóle została rozpisana jakby CT czytał Bogów Wrestlingu. In Mark Henry We Trust!

 

- Sam segment genialny, ale to wciąż segment, który można było odłożyć na Raw. Więcej segmentów to mniej walk, wyrównanych walk (dalej mam w pamięci walkę Ceny) lub długich walk (divy walczyły krótko, Sheamus też, jedynie Sin Cara z Bryanem i ME). Nie mniej fajnie się oglądało podpisywanie kontraktów czyli wychodzi na to, specjalności CM Punka w ostatnim czasie.


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline

Plusy:

 

+ heel turn Sin Cary, doprowadzi to do feudu Daniel Bryan vs Sin Cara lub Sin Cara vs Sin Cara jeśli któryś z tych feudów się odbędzie, będą fajne walki

+ dobry segment HHH, Punka i Nasha, mam nadzieję że doprowadzi to do walki Team Punk vs Team HHH/Nash

+ niezły początkowy segment

+ Christian vs Orton fajna walka, lubie steel cage matche więc jestem zadowolony, tylko ten wyniki, a i Henry niszczący Ortona. Mam nadzieję że taki widok zobaczymy na NoC.

+ niezła walka Div

 

Minusy:

 

- Sheamus vs TGK po co w WWE Khali, wystarczy Big Show i Henry

- Wade jobbuje Cenie, a w tamtym roku walczył z nim jak równy z równym (może troszkę przesadzam)

- wygrana Ortona w steel cage matchu

- brak Codyego

 

Ogólnie dobre SD 4/6

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg


  • Posty:  3 351
  • Reputacja:   306
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

po co w WWE Khali

 

Żeby przyciągał kibiców z Indii. Mam nadzieję, że skoro mają Mahala to za jakiś czas zrezygnują z Khaliego.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Ricardo sobie swietnie poradzil w poczatkowym segmencie. Wpasowal sie idealnie w swoja role, ale to Barrett stanal na rowni (pod wzgledem mikrofonu) z Jasiem, a to jest sztuka.

* - Heel-Turn Cary to bardzo dobry pomysl. Dzieci musialy przezyc szok, ale to musi prowadzic do walki Cara vs Cara, w ktorej ujawni sie Hunico. Gdyby nie mieli tego planu, to by po prostu pozbyli sie zlotego dziecka bez twarzy.

* - Aaaksana. Warto tez dodac, ze Lisica przeszla do dobrych/ladnych kobiet. W sumie wypada sie cieszyc, ale jeszcze by mogla wrocic do tanczacego gimmicku z ECW

* - Punk ma ostatnio sporo kontraktow do podpisania, ale daleki jestem od narzekan. Znowu wyszedl z tego bardzo dobry segment, do ktorego pewnie bede wracal.

 

Minusy:

* - Nie narzekam, bo to byl najlepszy Smack od dawna.

 

Inne:

* - Nie myslalem, ze kiedys to napisze, ale chce Marka Henryego z pasem Heavyweight. Facet naprawde robi teraz swietna robote, a i gabaryty ma mistrzowskie.

 

Nie wiem jak sprawa z Sheamusem i Mahalem, czy to tylko tak jednorazowo, czy może jakiś program pomiędzy nimi. A pamiętam, że ktoś o tym mówił, tylko nie pamiętam kto, ale chyba N!KO

 

YEP :!:

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1346 Data: 06.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Bakersfield, California, USA Arena: Dignity Health Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...