Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo fajny Smackdown.Miło mi się go oglądało.Pierwszy segment z Radnym Ortonem bardzo fajny mimo iż te wejścia były zbędne.Jednakże Randy ładnie powrócił na Smackdown no i od razu main event..Kto by się tego spodziewał hehe :D.Kolejny segment to bójka Rudego z Kingstonem.Atak bardzo naciągany byle było co dać na Extreme Rules jak dla mnie lepiej by było jakby zaatakował tak Sin Carę.Mimo wszystko atak na plus.Sin Cara vs Jack Swagger walka bardzo dobra jak to walka z Mistico dużo ciekawych akcji od luchadora i to daje wielkiego plusa tej walce.Rey Mysterio vs Mark Henry nie najgorsza,dobre podbudowanie Hanryka jako heela.Szału w tej walce nie było ale jest okej.Ten motyw z papierową torbą jest genialny,bardzo mi się podoba ;).Michelle McCool vs Layla jeżeli można to nazwać walką.Bójka po za ringiem nic ciekawego.Za to mamy walkę tych pań na ER nie było by nic w tym ciekawego gdyby nie stypulacja kto przegra opuszcza Smackdown!Dla mnie bomba to podniesie zainteresowanie wielu osób tą walką.Może obie panie dadzą na ER coś więc niż zawsze.Tag Team Match na koniec bardzo słaby,nudny nie podobał mi się.Spodziewałem się czegoś lepszego.Moja ocena Smackdownu 6/10.
#SmartFanZone

  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

- Bardzo przyjemny początkowy segment, z Ortonem w roli głównej. Zawitał na SmackDown, więc trzeba sprzedać kilka RKO (choć szkoda, że nie dali Alexowi dojśc do głosu), by pokazać, że na SmackDown Randy wcale nie zamierza być gorszy.

- Walka Sin Cara vs Jack Swagger. Przeważnie przewijam walki gdy nie oglądam tygodniówki na żywo, ale każdy pojedynek Sin Cary obejrzałem i muszę stwierdzić, że jest genialny. Bardzo dobra walka, Swagger również pokazał się z bardzo dobrej strony.

- Rhodes. Kiedyś rzygałem kiedy 'to' widziałem, teraz jest świetny. Nie pokazał zbyt wiele, ale ta torba jest na tyle zaje*ista, że muszę umieścić to w plusach. Miejmy nadzieję, że wygra na Extreme Rules, wtedy w rejony Main-Eventu może spokojnie zmierzać, a Reyowi nic ta wygrana nie da. Mój ulubieniec na SmackDown w chwili obecnej.

 

Minusy:

- Orton przyćmił Christiana i w ogóle całą podbudowę walki na Extreme Rules, niestety. Czekałem na jakiś segment z drabiną czy coś w tym rodzaju, a tutaj jedynie zwykły (słaby) tag team match i nic poza tym.

- Albo go nie zauważyłem, albo nie było na tej gali Barretta - świetnie, genialnie, czekamy na stratę pasa i jobberke. Szkoda, wielka szkoda.

 

Inne:

- Jest pozytywna strona tego konfliktu, ale jest też negatywna, dlatego o paniach wspomnę w 'inne'. Z jednej strony, ich pojedynek może być całkiem niezły (ring-skille mają), ale dzięki temu, że dodali tę walkę do karty dopiero teraz, jakoś mnie to mało interesuje. Liczę na porażkę Tejkerowej. Tak swoją drogą - ona nie powiedziała, że przegrana odchodzi z WWE, a nie, SmackDown?


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No oki. Przecież na Raw był pieskiem Ortona to był kompletnie nie widoczny. A teraz? Dashing. Dzięki temu że pojawia się na wizji dość często to mu pewnie powiedzieli żeby popracował nad ring skillami. I dzięki temu dziś mamy ''gwiazdkę'' SD

 

Trochę słaba argumentacja. Stosując twoją metodę można powiedzieć, że Orton też w Evolution był pieskiem Huntera, a wcale nie był tam "niewidoczny". Różnica między Ortonem a Rhodes'em jest taka, że Cody wychodząc spod skrzydeł ważnej stajni - cały czas się rozwija, a Orton - od tamtego czasu się uwstecznił. Przynajmniej ringowo (toczył wówczas zdecydowanie ciekawsze pojedynki).

 

Poza tym - zarówno Wade jak i Cody (o których była rozmowa) mają obecnie dość wyraziste gimmicki i z pewnością nie one sprawiają, że młodego Rhodes'a postrzegam na dzień dzisiejszy zdecydowanie korzystniej niż "szefa" The Corre.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Dobry poczatek gali, choc Randy nie powiedzial nic odkrywczego, tak pomysl z wrzuceniem miesna armatniego na RKO, bylo ok.

* - Jack Swagger vs Sin Cara - Pomiedzy ta dwojka jest chemia, niczym jak u Kurta z Reyem. Poza tym, to chyba pierwszy pojedynek meksykanskiej gwiazdy w WWE, w ktorym nie popelnil bledu

 

Minusy:

* - Paradowanie w koszulkach brandu mogli sobie darowac.

 

Inne:

* - Theme Alexa Rileya, nie wrozy mu zbyt dobrze... (generic rock)

* - Wprowadzenie Jindera do glownego rosteru, to jedyny powod na trzymanie Khaliego w rosterze WWE. Chlopak ma w sobie potencjal, ale potrzebuja pomyslu, zeby nie wyszedl z niego kolejny Muhammad Hassan.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

 

+ Randy Orton na SD!. Bez wątpienia jest to najważniejsza postać rosteru w chwili obecnej.

+ Wreszcie dobry pojedynek Sin Cary. Jeszcze bez szału, ale już się to przyjemnie oglądało.\

+ Alex Riley rozpoczyna solową karierę. Otrzymał nawet swój theme. Szkoda trochę, że nie dali mu dojść do głosu, ale ważne, że nie ma już przy nim Miza.

 

Minusy:

 

- Walka Div. Zazwyczaj lubiłem oglądać LayCool w akcji.

 

 

Inne:

 

* Będzie widać brak Del Rio na SD. Oj będzie to widać. Mogli go jeszcze zostawić. Chyba, że Barrett dostanie push. No i Chris Jericho zawita do niebieskich.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  394
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.11.2010
  • Status:  Offline

W początkowym segmencie na Smackdown nie podobało mi się tylko to, że Riley został potraktowany jak jobber bo moim zdaniem ten zawodnik ma potencjał na bycie conajmniej upper midcarderem. Orton za mikrofonem poradził sobie dobrze, ale nic nowego nie powiedział ot taka standardowa gadka. Chwilę później atak Sheamusa na Kofiego miał chyba tylko pokazać, w których brandach te gwiazdy teraz są. Ciekawe, że podczas tego segmentu komentatorzy przypominali, że Sheamus jest 2 krotnym WWE Championem. Czyżby na niebieskiej gali miał wrócić do main eventu? Napewno będzie miał łatwiej się przebić niż na Raw.

 

Sytuacja w The Corre po dzisiejszej gali jest dla mnie trochę dziwna, gdyż ani Barrett ani Jackson się nie pojawili na Smackdown, a Slater i Gabriel ze sobą normalnie współpracowali tak jakby zapomnieli o tym co się zdarzyło tydzień temu. Pomysł żeby Big Show i Kane pojawiali się na obu tygodniówkach jest moim zdaniem dobry, a samo to, że posiadają oni pasy podniesie trochę rangę i może również dywizję tag teamów w WWE.

 

Walka Layli z Michelle na Extreme Rules moim zdaniem może być ciekawa, ponieważ nie ma stypulacji, że przegrany opuszcza Smackdown, a WWE. Obawiam się, że w związku z cięciami i zwolnieniami Layla przegra i naprawdę zostanie zwolniona z federacji. Creative Team chyba nie chce jej puścić na solową karierę chyba, że w trakcie walki pojawi się i zadebiutuje Kharma, ale to chyba kiepski pomysł.

 

Muszę się zgodzić z tym, że brak Del Rio będzie widoczny na Smackdown, gdyż po jego odejściu będzie brakowało heeli w main evencie piątkowej tygodniówki, lecz stwarza to nadzieję na to, że Cody Rhodes wskoczy do main eventu. Chętnie zobaczyłbym Triple Threat o WHC na Over The Limit Rhodes vs Orton vs Christian o ile ten ostatni zdobędzie w niedzielę pas.


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Minusy:

* - Paradowanie w koszulkach brandu mogli sobie darowac.

Akurat tutaj bym się nie zgodził i szczerze wątpię, czy takie coś zasługuje na minus. Musimy wziąć pod uwagę, że w drafcie swoje brandy zmieniło łącznie 30 gwiazd, zatem osobiście nie dziwię się WWE, że zdecydowali się na taki myk, by zaznaczyć kogo gdzie teraz będzie można oglądać (tym bardziej, że szczerze wątpię, jakoby draft uzupełniający cieszył się tam jakąś dużą popularnością).

 

Tymczasem bardzo na plus wyszło pojawienie się Henryka jako heela, co jest zdecydowaną próbą odświeżenia jego postaci i od razu ogląda się to o niebo lepiej. Również widziałbym na tej złej ścieżce Khaliego (oczywiście w pierwszej kolejności widzę go na bruku, ale jeśli musi już być...). Walka Sin Cara vs. Jack Swagger to naprawdę coś ciekawego i przyjemnie się to oglądało. Zastanawia mnie tylko, czy za przeniesieniem Mistico na SD nie stało to, że osoby pracujące nad galą będą mogły "wymazać" jego ewentualne botche (zmienić kamerę, wygłuszyć reakcję publiki).

 

Mam nadzieję, że McCool się rąbnęła i rzeczywiście chodzi o to, że przegrana opuszcza SmackDown, bo nie chcę żegnać żadnej z pań, tym bardziej, że obie są od dłuższego czasu najjaśniejszymi punktami w dywizji kobiet (swoją drogą - czy to nie idealne moment na debiut Kharmy?).

 

Żałuję za to, że nie pozwolono Christianowi postawić tej kropki nad "i" i samemu zakończyć ten pojedynek. Orton to Orton, ale to jest w końcu pretendent do złota i powinien mieć być ważniejszą postacią od "Vipera". Albercik po raz kolejny dostał po tyłku (zastanawiam się, kiedy dojdzie do jakiegoś tag team matchu w main evencie na SD, gdzie wezmą udział "mocne" nazwiska i wygrają ci źli), także jest moim pewniakiem do złota, a trochę mnie to martwi, bo z tygodnia na tydzień coraz bardziej chciałbym złota dla CC (co jak co, ale on na to bardziej zasługuje od ADR).

 

Procent zadowo... nie, nie namówi mnie nikt na to, bo to debilne. Fajnie się oglądało całą galę.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Akurat tutaj bym się nie zgodził i szczerze wątpię, czy takie coś zasługuje na minus. Musimy wziąć pod uwagę, że w drafcie swoje brandy zmieniło łącznie 30 gwiazd, zatem osobiście nie dziwię się WWE, że zdecydowali się na taki myk, by zaznaczyć kogo gdzie teraz będzie można oglądać (tym bardziej, że szczerze wątpię, jakoby draft uzupełniający cieszył się tam jakąś dużą popularnością).

 

Minus = Nie podobalo mi sie, wiec to czy zasluguje jest kwestia subiektywna. Rozumiem jednak Twoj argument doskonale, z tym ze ja bym proponowal im zdejmowac te koszulki do walk.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  168
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Ostatnie Smackdown przed PPV Extreme Rules było fajne lecz main event kiepski.

Mi jednak się podobało to że zostali oznaczeni koszulkami lecz jednak też bym wolał aby w czasie walki walczyli bez koszulek.

 

Jack Swagger vs Sin Cara

Sin Cara zadebiutował na Sheamusa potem na Swaggera.Mówiono sie że Sin Cara będzie miał walke o pas US ze Sin Carą(lecz teraz jest prawdopodobne że sobie to odpuścił i co najwyżej IC)

wybrali jako cel Swaggera.Może to i dobrze bo przed tym jak Swagger nie był trenerem Cole'a był niewidoczny i dali na niego pomysł aby już jakies lepsze walki toczył a nie z Trentem Barretom.

Walka dobra i zero błędów popełnił Sin Cara oraz drugi raz już bez błędu wskoczył na ring.

 

Rey Mysterio vs Mark Henry

Kolejną walkę którą opisze jest walka Heela z Facem.Walka nowa że sie tak wyrażę bo dali Henremu szanse i ja już wcześniej mówiłem Henry będzie widoczny i pod main event na pewno będzie wchodził.Walka podobała mi się i z ta torbą i w ogóle.

 

Big Show &Kane vs Corre

Bym chciał aby te tag teamy były na prawdę dobre i aby WWE posiadało więcej stajni bo po zunifikowaniu tag teamy padły i tyle.Kiedys były fantastyczne tag teamy a teraz?

Walka taka sobie lecz końcówka dobra tutaj jest atut.

 

McCool vs Layla

A ja nie byłem przekonany temu tag teamowi.Ten tag team to tylko po to aby layla miała miejsce w WWE.Walka i tak było fajna z punktu widzenia Layla :lol: :lol: :lol:

 

Main Event Orton & Christian vs AdR & Brodus Clay

Zła walka to ma byc główne wydarzenie?kolejny raz już SD źle robi z Main eventem to ma byc wydarzenie kulminacyjne a nie nic nie działająca sie walka normala. 8-)

If you smell what The Rock is cooking!!!

256089434dd7a45d767df.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline

 

Mam nadzieję, że McCool się rąbnęła i rzeczywiście chodzi o to, że przegrana opuszcza SmackDown

 

Rąbnęła się, ale na odwrót. Przy nagrywaniu SD powiedziała "smachdown" a przy puszczaniu w telewizji zostało to (chamsko i słyszalnie) wyedytowane, aby było tam WWE.

 

Sin Cara stoczył już 3 różne walki + 2 wejścia rozwalające i za każdym razem inaczej kończył. Chyba nie mogą się zdecydować na jakiś finisher dla niego.

 

Szczerze mówiąc, skoro Shamus przeszedł na SD ze swoim pasem, to miałem nadzieję, że przynajmniej staną naprzeciwko siebie z Wadem. W końcu teraz 2 słabe pasy na SD a jakoś nie specjalnie o tym wspomnieli.


  • Posty:  61
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.11.2010
  • Status:  Offline

 

Sin Cara stoczył już 3 różne walki + 2 wejścia rozwalające i za każdym razem inaczej kończył. Chyba nie mogą się zdecydować na jakiś finisher .

Co ciekawe żadnego z tych męczy nie skończył firmowym la mistica, które pojawiło się na jednym z jego prom.

Widać teraz na smackdown szanse na wiele ciekawych i ładnych pojedynków, no bo mamy w rosterze: Sin Care, Bryana, Rhodesa, Christiana, Sheamusa i barreta. No i oprócz tego nowa twarz niebieskich czyli RKO. Będę z niecierpliwością czekał na kolejne piątkowe gale.

I don't own a TV, I don't eat meat. I'm Bryan Danielson and I DO WRESTLE.

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Poza tym - zarówno Wade jak i Cody (o których była rozmowa) mają obecnie dość wyraziste gimmicki i z pewnością nie one sprawiają, że młodego Rhodes'a postrzegam na dzień dzisiejszy zdecydowanie korzystniej niż "szefa" The Corre.

 

Mnie zdecydowanie bardziej przekonywuje Wade - bardziej podoba mi się przy micu. Jest także bardziej charyzmatyczny. Przy czym oczywiście cenię mic-skille i charyzmę Dashinga. Trudno mi natomiast ocenić ich ring-skille. Wydaje mi się, że obaj walczą dobrze ale bez jakiegoś szczególnego osrywania się.

 

Cały czas procentuje u mnie dobre wrażenie jakie Wade pozostawił po sobie w związku z Nexus i feudem z Johnem Ceną. Dla porównania - ten feud Codyego z Reyem aż tak mnie nie jarał. Bardziej doceniam nawet to, że Rhodes nieźle się trzymał, gdy jobbował komu popadnie mając gimmick narcyza. To z pewnością nie było łatwe a pomimo tego szmacenia patrzyło się na niego i nie miało wątpliwości - ten chłopak ma potencjał. Cody potrafił się w tym wszystkim odnaleźć a to spora sztuka. Wystarczy porównać z młodym DiBiase. Teraz po prostu Cody dostał to na co zasługiwał i jako tako tą szansę wykorzystuje. Co do Wade'a to jemu dla odmiany zakręcili kurek z pushem i mam tylko nadzieję, że wobec przejścia Alberto del Rio na Raw otwiera się furtka dla nowego heela - i tym samym Wade wyjdzie z midcardu do main-eventu i obok Dashinga będzie czołowym heelem SD.

 

A wracając jeszcze do ostatniego SD to stwierdzam, że było ono mierne jak na ostatnią galę przed Extreme Rules. Wkurwia mnie, że z heeli ciągle robią pajaców. Myślę tu przede wszystkim o del Rio, który spieprzał z ringu przed Christianem i RKO i oczywiście zaliczył standardowy wp..ol w main evencie. Na Raw wp..ol, na SD spieprzanie i wp..ol (niby odklepali Brudusa ale to jednak zawsze przegrana), prestiż leci. Jak Alberto przegra z Christianem na ER (np. dzięki spear od Edgea ku uciesze publiczności) to uznam to za żenadę kompletną.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

Mam nadzieję, że te drobne zmiany w gimmnicku Randiego zostaną, czyt już nie jest takim psycholem jak kiedyś, a i dostaje mica do ręki częściej, i przede wszystkim w końcu nie wygląda jak po chemioterapii, jako mark Legend Killera ta łysa glaca na prawdę mi przeszkadzała. Niestety powrót Ortona bardzoooo przyćmił postać Christiana i moim zdaniem, Ladder match na ostatnim smacku został słabo wypromowany, a i postać Del Rio jest moim zdaniem za słabo promowana, żeby chociaż miał jakiekolwiek szansę w pojedynku z Captainem Charisma. Ogólnie przez pewien czas Alberto nie uśmiechał się ciągle, i przestał wjeżdżać wypożyczonymi furkami jednak widzę wrócono do tego co mnie smuci :( .

 

A co do draftu, hmm małe szanse są ale może ziści się moje małe marzenie i zobaczymy Danielsona vs Mystico. Myślicie że są na to szanse? Zrobili by zapewne super meczyk w którym amerykański smok oczywiście by zajobował, ale wszystkim by taki mecz zrobił "dobrze"


  • Posty:  394
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.11.2010
  • Status:  Offline

A co do draftu, hmm małe szanse są ale może ziści się moje małe marzenie i zobaczymy Danielsona vs Mystico. Myślicie że są na to szanse? Zrobili by zapewne super meczyk w którym amerykański smok oczywiście by zajobował, ale wszystkim by taki mecz zrobił "dobrze"

 

Uważam, że szanse są, ale żeby mogli pokazać swoje umiejętności muszą się zmierzyć na PPV. Jakaś walka o IC lub US Title podczas, której dostaliby conajmniej 15 minut i obejrzelibyśmy walkę jeszcze lepszą niż ta Bryana z Dolphem na Bragging Rights.


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Dobrze radzę - jeśli ktoś nie chce odczuć wstrząsu i być po prostu załamany, niech lepiej nie czyta tego spoileru, który dotyka bardzo ważnej kwestii odnośnie tego, co wydarzy się na SmackDown:

 

 

Randy Orton defeated Christian to win the World Title at the SmackDown! tapings in Orlando, FL earlier tonight.

 

The title win by Orton makes Christian's World Title reign one of the shortest in WWE history at just two days.

 

Orton pinned Christian after an RKO to win the title. Orton celebrated and left after the match. Christian sat in the ring dejected as the fans chanted for him. After he went to the back, Orton returned to remind everyone that when they go home, remember he is the new World champion.

 

Niestety, to nie jest żart. Jestem załamany, WWE jest naprawdę totalnie głupie, żeby zabierać komuś jego pięć minut po pięciu sekundach. Na dodatek pas znowu dostał Orton, totalnie niezasłużenie. Dla mnie to po prostu oznaka kompletnego debilizmu WWE i trzeba im tego pogratulować.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 023 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Tomos
      Iyo vs Stephanie: Coś wspaniałego. Po walce jeszcze nasionka pod kilka kolejnych konfliktów w dywizji kobiet i mamy samograja na kilka najbliższych miesięcy. Nochal, nie popsuj tego. - Orton vs Cena przewidywalne, ale i tak się trochę jaram. - Frakcja Rollinsa? Tak, poproszę więcej (byle tylko nie skończyło się jak z Death Riders ). Cudownie, że dołączył Breakker, bo rakietę na plecach już ma - teraz tylko dobrze ją nakierować. - Guntherowi dalej psycha siedzi i ogląda się to bardzo dobrze, jestem bardzo ciekawy, jaki mają pomysł na Austriaka bez pasa. - Cały segment z celebracją Jeya z bardzo nerwową atmosferą, już miałem nadzieję że w końcu Sami będzie jakkolwiek strawny z racji heelturnu, no ale musimy chwilę poczekać. Myślę że nie za długo. - Bardzo dobrze, że Liv i Raquel znowu z pasami, ale całe Raw zepsute, bo Becky. Czekam nadal aż w końcu w ringu zrobi cokolwiek interesującego.
    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...