WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[hi haters]

3- 4 lata mogłby spokojnie pociagnac. To nie dziadek Sting

 

Też mnie ciekawi kogo przedraftuja na smacka skoro Edge musial odejsc obstawiam RKO.

[Kejrol]

  Viper90 napisał(a):

  Gotthen napisał(a):

W sumie to mega szkoda, ze Edge musi isc na przedwczesna emeryture (przeciez to mlody koles!)

 

Really? 38 lat to jest dla Ciebie "młody koleś"?

 

Jak na WWE to ten wiek jest jeszcze młody IMO, wrestlerzy walcza aktywnie w znacznie starszym

[Viper90]

Ja wiem, że są starsi no ale jednak aż tak młody to Edge nie jest

[TheBeast]

Będzie krótko.

 

Thank You Edge!

[DAWIDKI]

  Sebu napisał(a):

I skończcie z tym Jericho, przecież on w Tańcu z Gwiazdami występuje.

 

Akurat Y2J juz odpadł z Tanca z Gwiazdami wiec mogl sie pojawic

[Sebu]

  DAWIDKI napisał(a):

Akurat Y2J juz odpadł z Tanca z Gwiazdami wiec mogl sie pojawic

Y2J nie odpadł z Tańca z Gwiazdami, BA, radzi sobie w nim bardzo dobrze.

 

  Cytat

Ja wiem, że są starsi no ale jednak aż tak młody to Edge nie jest

Jakby grał w piłkę to owszem, na ten sport za młody nie jest, ale jest pełno wrestlerów walczących obecnie, którzy są od niego kilka lat starsi i radzą sobie dobrze(pierwszy lepszy przykład, Kurt Angle).

[Pinio]

Pożegnanie Edge'a przyćmiło całą resztę na SmackDown a więc mogę tylko napisać : THANK YOU EDGE

[Opportunist]

  Sebu napisał(a):

  DAWIDKI napisał(a):

Akurat Y2J juz odpadł z Tanca z Gwiazdami wiec mogl sie pojawic

Y2J nie odpadł z Tańca z Gwiazdami, BA, radzi sobie w nim bardzo dobrze.

 

Dokładnie, Chris ma teraz ex aequo (dobrze to napisałem ? ) 4 miejsce, jest bardzo lubiany, i spokojnie do finałowej czwórki albo nawet trójki dojdzie, z czego mu z całego serca... nie życzę. Osobiście liczyłem szybką eliminację i rychły powrót do WWE, ale Chris NIESTETY umie tańczyć T^T

[DAWIDKI]

Sory za zla informacje ale jeden z newsow na konkurencji(tak oni) dali news ze Jericho odpadł ...

[Daniel12xD]

Dlatego lepiej nie czytaj newsów u konkurencji

Według mnie na Smacka powinni przedraftować Ortona lub CM Punka.

Thank you Edge

[TheBeast]

A teraz tak na chłodno. Nie wiem czy słyszeliście, ale kiedy del Rio spotkał się z Edgem, i ten sobie poszedł, del Rio odwrócił się do niego i się śmiał. Nagle zza kamery słychać "Wink!" a del Rio mruga Reżyser widać dba o każdy szczegół.

 

PS. Słowa Edga o Vickie świetne, ale nie uznałbym tego za wpadkę. Już kiedyś w jakimś programie telewizyjnym Edge mówił do jakiegoś telefonującego widza "Jeżeli uważasz, że wrestling jest prawdziwy, to powinieneś wyłączyć telewizor i pójść z synem na spacer".

[Naseem Achmedov]

Wracając do Ezekiela, to przez jego fizyczne podobieństwo do świetnego w latach 90-tych Achmeda Johnsona, czułem jakąś sympatię do Zeke'a. Ale teraz mi już przeszło o oprócz Clothesline'a nic nie umie. Niestety nawet moveset Kozlowa (tak tu gnojonego) jest o niebo ciekawszy... Z Jacksona nic nie będzie, a szkoda bo powerhousów wcale tak wielu nie ma...

 

Z nadzieją patrzę na Brodusa Claya...

[TheBeast]

  Naseem Achmedov napisał(a):

 

Z nadzieją patrzę na Brodusa Claya...

 

Tylko, że Brodus musi się odciąć od del Rio, ciekawe jak długo zamierzają go tak trzymać.

 

Tak jeszcze apropo The Corre, to cieszę się że rozpadają się przez swoje charaktery, a nie zostali zniszczeni jak w przypadku Nexus.

 

PS. Slater chyba nie ma pół mózgu, słyszeliście jak się witali przy stole komentatorskim? :

 

Josh: Thank's for joining us!

Wade: Thank you Josh,

Slater: Yea, thanks,

Gabriel: You're welcomoe

Slater: Yea, you're welcome

 

Koleś chyba podstawówki nie skończył

[Naseem Achmedov]

  TheBeast napisał(a):

Tylko, że Brodus musi się odciąć od del Rio, ciekawe jak długo zamierzają go tak trzymać.

 

Oczywiście, że odejdzie od Alberto prędzej czy później. Pewnie w sztampowy sposób: Del Rio będzie traktował go jak pachołka, winił za swoje niepowodzenia i wtedy grubas go zleje...

 

Rozpad the Corre: nie widziałem jak to w ogóle powstało, bo dałem se spokój z WWE na 3 miechy. I widzę że niewiele straciłem - po prostu zastopowali push dla utalentowanego Barretta. Rozpad nie następuje tak, jak napisał TheBeast przez tylko odmienne charaktery. Przypomnij sobie że umoczyli na WM, a także dostali pokaźny łomot od Ceny i Rocka - i tu główna przyczyna.

Barret niech wreszcie zacznie solową karierę, w końcu po coś ma ten pas.

Ruda Wendy - na bezrobocie.

Ezekiel - na naukę - zarówno aktorstwa, jak i rzutów.

Gabriel - na face, tak jak zaczynał w NXT, no i też na naukę mic skills.

 

JEdyny plus the Corre jest taki, że przynajmniej, nie są beznadziejni jak typki z New Nexus takie jak Osrunga czy inny McGuillycośtam...

[Ormer]

Piękne, emocjonalne SmackDown. Widać było, że Edge nie chce odchodzić i mógłby się w WWE jeszcze dobrze bawić. Dostał 'wolność' na mikrofonie pod koniec, co wyszło mu jak zwykle świetnie. Smutne i poruszające, nie mogę napisać niż innego niż 10/10 za to SD! i wielkie, ogromne, z całego serca...

 

http://img801.imageshack.us/img801/7241/edgehp.png