Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Linux

Możecie powiedzieć o co chodzi dokładnie z tą sytuacją z Reyem? Próbowałem znaleźć coś na necie ale się nie udało. A podobno to jakaś grubsza sprawa.

 

W newsie jest ;)

Ostatnio pojawiły się informacje, które mówią, że Rey Mysterio może pożegnać się z WWE w najbliższym czasie. Podobno Mysterio postawił zarządowi WWE ultimatum. Jeżeli WWE nie spełni jego oczekiwań to Rey odejdzie z federacji. Nieoficjalnie mówi się, że ma to związek z zatrudnieniem kolejnego meksykańskiego zawodnika - Mistico, który w WWE będzie występował jako Sin Cara. Rey'owi prawdopodobnie nie podoba się ściąganie latynoamerykańskich wrestlerów, którzy są dla niego potencjalną konkurencją. Nie są znane jeszcze warunki ultimatum.

  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline

Dolpha nie trawie i według mnie Vincowi się nie przyda taki wrestler, pojedynki robi słabe (mnie przynajmniej nudzą), w ogóle jest nudny, więc po czym tu płakać?

No tutaj to już przesadzasz. Ziggler jest cholernie uzdolnionym wrestlerem, w chwili obecnej pokazuje wiele więcej niż Mysterio, którego to move-set zmniejszył sie o chyba 90% i wątpie że nie z jego winy. Przecie on dopiero co stworzył zjadliwą walkę z Ceną, Ortonem(!), na Royal Rumble prawie czterogwiazdkową walkę z Edgem, to jest wrestler, który robi słabe pojedynki i jest...nudny? Płakać to ja nie będe po Mysterio.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Dolph to facet, który zwraca moja uwagę 2-ma rzeczami... raz to świetny gimmick, a dwa to fakt, że cholernie potrafi się w ringu poświęcać dodatkowo zajebiście sprzedając przyjmowanie akcji (według mnie najlepszy obecnie w fedzie, przynajmniej jak dla mnie) co dla mnie jest czymś ważnym, w końcu wrestling ma nas uświadomić, że to na prawdę... ;)

 

Co do talentu to nie ma co w to ingerować, Dolph rozwinął się masakrycznie. W ringu jest bdb (vide 3 walki z Danielsonem, które skradały show i dostawały dawno niesłyszane "This is awesome!" oraz świetna walka z Edgem) zaś na NXT potrafił rozbawić i był osobą wiodącą prym wśród Pro. Jak dla mnie materiał na ME, bez dwóch zdań.

 

;)


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline

 

W newsie jest ;)

 

Chodziło mi o tą sytuację z Dolphem 2 lata temu :)


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Linux

The deal with Dolph Ziggler and the Intercontinental Title is that when Rey Mysterio was unhappy several weeks back, he was promised a nice title reign and not a quick one where he loses it right back and not a reign where he wins the belt and on TV he loses to everyone and never gets any wins back. The decision for Dolph to win the belt at Night of Champions was changed after Vince told Rey he would get a bona-fide title run.

 

The specific details on the changed Rey Mysterio/Dolph Ziggler match finish have not yet emerged, but the decision was definitely political in nature. All that is known is that Ziggler was scheduled to win the Intercontinental Championship as of Sunday afternoon, but WWE ultimately decided to keep the belt on Mysterio. Mysterio had been promised a significant championship run when he made rumblings of leaving the company earlier this summer, but the exact nature regarding if and how that played into the decision is not clear.

 

According to sources close to the situation, WWE’s original plan was for Dolph Ziggler to defeat Rey Mysterio in the Intercontinental Championship bout. The exact motivation for the finish change, which reportedly occurred as late as Sunday afternoon, is unclear, but initial indications are that it was not a random case of WWE creative changing its mind.

 

Wystarczy?? :)


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline

że cholernie potrafi się w ringu poświęcać dodatkowo zajebiście sprzedając przyjmowanie akcji (według mnie najlepszy obecnie w fedzie, przynajmniej jak dla mnie)

W stu procentach się zgadzam, wystarczy popatrzeć na jego ostatnie walki z Edgem. Spear wykonywany przez Rated R Superstara, jest, nie oszukujmy się - bardzo kiepski, ale Dolph potrafił przyjąć go w taki sposób, że ten natychmiast dostawał wrażenie takiego morderczego.


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Nie rozumiem (tutaj kieruje swoje słowa do Domio) jak mogłeś podać za argument to że "każdy by się obraził jakby mu zabrali pas po miesiącu" ?

Jak już tu ktoś słusznie zauważył, pan Mysterio posiadał wtedy IC title o wiele dłużej niż miesiąc i za chuja mu się nie podobał fakt że miałby go stracić na rzecz Ziggler'a, a że chłopak ma chody to pomarudził i push Dolph'a poszedł się stukać...

 

A nie jeden z wrestlerów mógłby ciulnąć focha z powodu krótkiego title runu, Jeff Hardy np. który stracił pas WHC jeszcze tej samej nocy na rzecz CM Punk'a.

Cage match w którym to Batsita odebrał pas Jericho po ilu? 1-2 tygodniach?

O żadnym z nich nie pisano newsów że skarżyli się w zarządzie, dalej robili swoje.

 

A Rey'owi chyba z tego względu że jest jedynym aktualnie luchadorem, poprzewracało się w dupie.

To nie jest pierwszy news pt. "Rey grozi odejściem z WWE", więc wybacz, ale coś w tym jednak musi być.

 

A to że dobrze promuje młodego Rhodes'a to jest jego zasrany obowiązek, a nie żadna łaska.

Nie zdziwię się jeśli to właśnie Mysterio wyjdzie zwycięsko z pojedynku na WM, tak jak na poprzedniej, kiedy to pokonał CM Punk'a.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

To nie jest pierwszy news pt. "Rey grozi odejściem z WWE", więc wybacz, ale coś w tym jednak musi być. [...] A to że dobrze promuje młodego Rhodes'a to jest jego zasrany obowiązek, a nie żadna łaska.

 

Co jakiś czas ukazują się donosy, że Rey ma wpływ na bookerów i foszy się jak coś jest nie po jego myśli. Oczywiście są to tylko niusy ale jakby nie ufać niusom to - przepraszam - komu? Chociaż oczywiście pewności nigdy nie ma czy nius jest prawdziwy lub wyolbrzymiony.

 

Co do Rhodesa to oczywiście fakt feudu z Mysterio podnosi rangę tego wrestlera. A Rey nie ma co robić łachy bo lepsi od niego promowali młodszych zawodników i nie robili wokół tego zadymy, np. Shawn Michaels. Mimo wszystko dopuszczam możliwość wygranej Dashinga na WM. Nadziei upatruję w niusach o tym, że Rey sam poprosił Vincea o więcej wolnego czasu i że ma zniszczone nogi. Poza tym furorę robi Alberto, doszedł Sin Cara i (może naiwnie) spodziewam się, że czas Reya powoli się kończy.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Rey nie chciał oddać pasa Dolphowi, powiedział że może go dać jedynie Morrisonowi, a chyba każdy przyzna że Morrison to też dobry zawodnik.

3949266784cc729f97bb26.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

The deal with Dolph Ziggler and the Intercontinental Title is that when Rey Mysterio was unhappy several weeks back, he was promised a nice title reign and not a quick one where he loses it right back and not a reign where he wins the belt and on TV he loses to everyone and never gets any wins back. The decision for Dolph to win the belt at Night of Champions was changed after Vince told Rey he would get a bona-fide title run.

 

The specific details on the changed Rey Mysterio/Dolph Ziggler match finish have not yet emerged, but the decision was definitely political in nature. All that is known is that Ziggler was scheduled to win the Intercontinental Championship as of Sunday afternoon, but WWE ultimately decided to keep the belt on Mysterio. Mysterio had been promised a significant championship run when he made rumblings of leaving the company earlier this summer, but the exact nature regarding if and how that played into the decision is not clear.

 

According to sources close to the situation, WWE’s original plan was for Dolph Ziggler to defeat Rey Mysterio in the Intercontinental Championship bout. The exact motivation for the finish change, which reportedly occurred as late as Sunday afternoon, is unclear, but initial indications are that it was not a random case of WWE creative changing its mind.

 

Wystarczy?? :)

 

Naprawdę nie rozumiem, jak można być weteranem wrestlingu i bezgranicznie ufać dirt-sheetom. Na stronach typu lordsofpain pojawiało się tyle plotek z których nic nie wynikało, czasem nawet dementowanych oficjalnie przez wrestlerów lub federacje, że ciężko wierzyć w takie historie - choćby o Stingu/WWE, powrocie Rocka na SummerSlam 2010.

 

Co do oddania pasa Morrisonowi - Rey miał wtedy jakieś problemy związane z narkotykami lub lekami (niedozwolone substancje) i został zawieszony na miesiąc, co zaskutkowało utratą przez niego pasa (ciężko by było wywalić go na miesiąc z TV bez odebrania pasa, nie tłumacząc dlaczego).


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline

Nie rozumiem (tutaj kieruje swoje słowa do Domio) jak mogłeś podać za argument to że "każdy by się obraził jakby mu zabrali pas po miesiącu" ?

Jak już tu ktoś słusznie zauważył, pan Mysterio posiadał wtedy IC title o wiele dłużej niż miesiąc i za chuja mu się nie podobał fakt że miałby go stracić na rzecz Ziggler'a, a że chłopak ma chody to pomarudził i push Dolph'a poszedł się stukać...

 

A nie jeden z wrestlerów mógłby ciulnąć focha z powodu krótkiego title runu, Jeff Hardy np. który stracił pas WHC jeszcze tej samej nocy na rzecz CM Punk'a.

Cage match w którym to Batsita odebrał pas Jericho po ilu? 1-2 tygodniach?

O żadnym z nich nie pisano newsów że skarżyli się w zarządzie, dalej robili swoje.

 

A Rey'owi chyba z tego względu że jest jedynym aktualnie luchadorem, poprzewracało się w dupie.

To nie jest pierwszy news pt. "Rey grozi odejściem z WWE", więc wybacz, ale coś w tym jednak musi być.

 

A to że dobrze promuje młodego Rhodes'a to jest jego zasrany obowiązek, a nie żadna łaska.

Nie zdziwię się jeśli to właśnie Mysterio wyjdzie zwycięsko z pojedynku na WM, tak jak na poprzedniej, kiedy to pokonał CM Punk'a.

Po przeczytaniu tego muszę się z tobą zgodzić, szczególnie z tym, że Rey nie miał wtedy pasa jeden miesiąc, mój błąd, przepraszam :)

Ej na poprzedniej WM-ce to ja sam mówiłem, że lepiej by było gdyby Rey przegrał. Co do tegorocznej Wrestlemani, Mysterio wyjdzie zwycięsko, ale z feudu, mimo to sądze, że Cody wygra na WM i wszyscy będą to pamiętali.


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rozwalacie mnie z tym Rey'em...

Ja osobiście nie trawię Krasnala, nigdy go nie lubiłem i wkurwia mnie jak jest prowadzona jego postać (przeczący wszelkiej logice Giant Killer) oraz to, że dostał HW Title'a, chociaż taki z niego HW jak ze mnie... instruktor fitness :twisted:

Sympatie - sympatiami, ale sugerować, żeby Vince wyjebał Mysterio lub, że Dolph robi lepsze walki od małego latino, to normalnie śmiech na sali. Wg mnie, obecnie Rey to ringowo jeden z najlepszych wrestlerów McMahona. Potrafi poprowadzić w ringu niemal każdego i zrobić dobrą walkę nawet z wypalonym Kane'em. Szczerze mówiąc, nie przypominam sobie kiedy Krasnal spierdolił jakiś pojedynek, tak żeby nie można było go oglądać. Jego walki zawsze trzymają wysoki poziom (sorry, ale Ziggi - pomimo, że go zajebiście lubię - musi się jeszcze wiele nauczyć żeby osiągnąć ten poziom co Mysterio) a Vinnie trzepie ogromną kasiorę na dozgonnej miłości dzieciarni do małego wojownika. Serio uważacie, że McMahon powinien go zwolnić, bo ma SinCarrę czy Del Rio? :shock: Trochę obiektywizmu panowie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Osobiście, sam twierdzę (co zaznaczyłem wcześniej) że Vinnie nie pozbędzie się Rey'Reya z powodu czysto pieniężnych.

 

Owszem, może i Rey trzymie poziom - chociaż to już nie jest ten poziom co kiedyś - i potrafi poprowadzić walkę wręcz z każdym, ale jak też zauważyłeś... on po prostu, najzwyczajniej w świecie WKURWIA!

Dlatego ta cała antypatia z mojej strony.

 

Jako do wrestlera, nic do niego nie mam.

Ale to że jest z niego taka mała szuja w prywatnym życiu to już inna bajka.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale to że jest z niego taka mała szuja w prywatnym życiu to już inna bajka.

 

Taaak, niestety Reymond aż za dobrze zna swoją wartość w WWE (chodliwość merchandise'u i popularność wśród dzieci oraz latynosów) i często to wykorzystuje w "negocjacjach" z zarządem. Niejednokrotnie potrafił wypłakać sobie u Vince'a to co chciał i to nie raz kosztem innego wrestlera.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Brodus Clay jest wrzucany na gleboka wode. Mam nadzieje, ze zawodnicy z ktorymi walczy, szepna dobre slowo o tym mamucie

* - Cody kontynuuje dobra robote. Oby tylko nie przegral na WM z Reyem.

 

Minusy:

* - Choc minusow brak, to znowu mam wrazenie, ze po SmackDown nie ma o czym gadac

 

Inne:

* - Za tydzien Show i Kane zdadza sobie sprawe, ze potrzebuja ludzi, by walczyc z Corre. Szkoda, ze brakuje juz gigantow z prawdziwego zdarzenia, ktorzy by robili przynajmniej wizualne wrazenie. Wolalbym Marka Henryego u ich boku, niz chociazby Kingstona.

* - Teddy DiBiase dawno nie byl nigdzie widziany. Juz o nim zapomnialem. Co nie zmienia faktu, ze w starciu z Mysterio, byl skazany na pozarcie

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...