Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Paweł Nastula vs Rodrigo Nogueira


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

I've seen it! :D

 

Nastula walczył całkiem nieźle, bardzo go chwalili komentatorzy. Przez długi czas utrzymywał inicjatywę. Rzeczywiście jeśli tak dalej pójdzie, to może on coś w tym celu osiągnąć, bo ma potencjał i przede wszystkim doświadczenie z walk judo. Ma też ogromną ambicję (ostatnie momenty były aż niewiarygodne, kilkadziesiąt strzałów w mordę i chyba nawet nie skłaniał się do poddania się). Życzę mu jak najlepiej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20806
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RVD

    4

  • Deliquent

    4

  • Romo

    3

  • -Raven-

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Nie ma co się oszukiwać - był za słaby na Minotauro a jednak walczył dłużej niż mu wróżono, miał kilka okazji aby pokonać Noguierę. Ogólnie pokazał się z dobrej strony. Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na 1 walce i wypełni kontrakt (podpisał chyba na 4 lub 5 walk). Nastulę możemy tylko chwalić, gdyż się nie zbłaźnił i pokazał się ze solidnej strony. Wiele zachodnich serwisów (np. www.sherdog.net) poświęconych MMA chwali Nastulę.

 

Ciekawe jakiego teraz dostanie przeciwnika. Patrząc trochę na booking w Pride, może być to ktoś z górnej półki. Ja osobiście bym widział walkę Paweł Nastula vs. Kazuhiro Nakamura, czyli pojedynek dwóch zawodników judo (swoją drogą Nakamura przez głupotę przegrał walkę z Silvą) moim zdaniem byłby ciekawy.

 

Nie wiem - może ty Deliquent coś zaproponujesz - jesteś w końcu "ekspertem" :)

 

[ Dodano: 2005-06-27, 12:05 ]

Na koniec jeszcze krótki wywiad z Nastulą po gali Pride udzielony dla Życia Warszawy.

 

 

Nie poddam się nigdy

 

Z Pawłem Nastulą rozmawia Oskar Berezowski

 

 

To były chyba najbardziej bolesne urodziny w Pana życiu.

 

Spotkanie z „Minotauro” do przyjemnych nie należało, ale nic mi się nie stało. Mam tylko poobcieraną skórę na twarzy, stłuczone kostki i trochę boli mnie kolano. To wszystko. Po zejściu z ringu zostałem poddany dokładnym badaniom lekarskim

 

Nogueira zadał Panu serię bardzo groźnie wyglądających ciosów. Sędzia słusznie przerwał walkę?

 

Nie wypada mi oceniać decyzji arbitra. Ja na pewno nie poddałbym się sam. Chciałem walczyć do końca.

 

Jak to nie poddałby się Pan? Przecież to grozi utratą zdrowia.

 

Wiem, na co się decydowałem, podpisując kontrakt z Pride. Mam duszę wojownika. Gdy wychodzę na matę, a teraz do ringu, chcę pokonać przeciwnika za wszelką cenę. Tak było w niedzielnej gali. Zgubiło mnie właśnie to, że narzuciłem zbyt mocne tempo na początku. Brazylijczyk przetrwał moje ataki i gdy ja straciłem trochę sił, zaatakował. Miałem nadzieję, że przetrzymam jego kontrę do końca pierwszej rundy. Zabrakło minuty.

 

Nogueira nie zniechęcił Pana do dalszych startów?

 

Wręcz przeciwnie. Nabrałem doświadczenia. Mam nadzieję, że stoczę jeszcze kilka dobrych walk. Władze Pride są zadowolone z mojego występu.

 

 

Respect :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20808
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Również i mnie się podobał występ Pawła.Po prostu dano mu na debiut zbyt silnego rywala (zbyt doświadczonego).Pojedynek Nastuli z Nakamurą byłby naprawdę ciekawy i z chęcią bym coś takiego zobaczył.Sądze że może być już raczej lepiej o ile znów nie dadzą mu jakiegoś wymiatacza (na szczęście Cro Cop i Emalienko odpadają bo mają walczyć ze sobą :)).

Co do samej gali Pride to muszę przyznać że stała na naprawde wysokim poziomie (z góry pisze że nie jestem jakoś super obcykany w MMA,ale co nieco już widziałem).Cro Cop szybko wygrał ale tego wszyscy się zapewne spodziewali.Zawiodłem się (hmmm...) troche na walce Alistair Overeem vs. Igor Vovchanchyn - spodziewałem się ciekawej i przedewszystkim dłuższej walki.Również zawiodła mnie postawa Sakuraby którego osobiście lubię (czas kończyć karierę :roll: ).No i Nakamura który zaskoczył wszystkich zaskakująco dobrą postawą w walce z Silvą (wszyscy myśleli że Japończyka trzeba będzie zbierać po pierwszej rundzie).

Kolejna gala w sierpniu i chyba znów będzie ciekawa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20812
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

No i Paweł wtopił, ale po dobrej walce.. przez pierwsze 3,4 minuty wyraźnie przeważał, stosując różne kombinacje w parterze... potem jednak niestety opadł z sił, a tak doświadczony zawodnik jak Nogueira nie mógł tego nie wykorzystać... no i stało się.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20820
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline

A ja jestem bardzo zadowolony z postawy Pawla Nastuli, ta walka udowodnil ze jest sens w jego dalszych wystepach w tej formule. Widac ze walczy agresywnie, odwaznie i dobrze radzi sobie w parterze. Ma juz wyuczone pewne odruchy, jak to kiedy dostal poteznego dzwona od Minotauro i bedac oszolomiony nie czekal na kolejne serie tylko blyskawicznie sciagnal przeciwnika do parteru. Takich zachowan raczej nie obserwuje sie u debiutantow.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20832
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak dla mnie - Nastula wypadł totalnie przeciętnie. Ani się nie zbłaźnił ani też nie pokazał nic wielkiego. Jedno jest pewne, przy jego obecjej formie (wg gość nie był przygotowany kondycyjnie do takiej walki i wręcz sam się "zajeździł". Podszedł do walki zbyt siłowo i pod koniec pierwszej rundy - ledwie zipał ze zmęczenia) wśród czołówki Heavyweightów PrIde'a nie ma czego szukać. Z pewnością ja go na dzień dzisiejszy nie widzę jako uczestnika GP tej kategorii wagowej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20843
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

Według mnie Nastula wypadł solidnie. Walczył z nr. # 2 w Pride, wykonał zajebiste przetoczenie w momencie gdy, wydawało się, że Nogueira będzie próbował przejść do dosiadu, próbował gilotyny, zadał kilka ciosów. Zgadzam się w zupełności co do wypowiedzi na temat jego kondycji. Nastula zawsze walczył na krótkich dystansach jeżeli chodzi o judo, i trenował bardziej pod względem siłowym niż wydolnościowym, dlatego też, miał tak duże problemy po 4 minutach walki z Nogiem. Wiadomo już, dlaczego chciał aby były dwie rundy po 10 i 5 minut.

Radziel dobrze mówi, o tym, że Nastek wiedział co ma robić, po tym jak dostaje bęcki, tzn. od razu schodził do nóg rywala itp. To dobrze rokuje na przyszłość.

Poza tym, wydawało mi się, że Nastula był strasznie zdenerwowany, a takie coś także ma wpływ na kondycję zawodnika, był za bardzo spięty.

Ze średniakami wagi ciężkiej powinien sobie dawać radę. Mam tu na myśli zwłaszcza Werduma, Yokoi, Eriksona. A rewanż z Nogueirą będzie w lipcu za rok, do tego czasu powinno być z Nastkiem dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20845
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

musze przyznac ze spodobobalo mi sie to MMA, to co polszit pokazal to byl moj pierwszy kointakt z ta formula. Musze przyznac ze zdziebka sie przerazilem okrucienstwem, koles usiadl na kolesiu i chlastal mu w pysk az sedzia zainterweniuje, chyba sie za duzo wrestlingu naogladalem gdzie z takiej sytuacji latwo mozna wyjsc sunset flipem czy ankle lockiem.

Bardzo dobrze ze mamy Nastule w Pride, to pokazuje ze facet oprocz medalu ma jaja.

 

W main evencie fajny byl moment jak kitajec sie wkurzyl chcila rzucic to bezsensowne kimono i przez ten elemnt przegral walke, bylo to ciekawe.

 

mam pytanka do specow od MMA, czy w tej formule byly kiedys przypadki ze zawodnik pokonal drugiego czyms takim jak Walls of jericho, jakims takim submissionem rodem z wrestlingu ktorego wykonanie jest mozliwe . Albo czy ktos kiedys popisal sie jakims chwytem typu spine buster czy czyms takim.

Jakie byly najefektowniesze zakonczenia walk.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20852
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  483
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Ja paro krotnie widziałem jak ludzie poddawali sie pod wpływem zmodyfikowanego angle locka tyle ze objął jego noge swoimi nogami i wykrecał mu kostke tamten probował to samo ale nie mogł juz wytzrymac bolu i odklepał. Tez widziałem jak wygrywali za pomocą Single Crab (jezeli zle napisałem to przepraszam ;) ) Czyli to co wykonuje Lance storm wygiecie nogi w tył ;) Tyle ze on chyba inaczej to nazywał nie pamietam :/
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20853
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline

Popieram.

Rampage (z przed ostatniej porażki z Silvą ofkoz) to miód na serce fanów wrestlingu :P

 

 

Quinton Jackson

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-20922
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

W środe i w piątek nowe odcinki Bushido na Euro2, które będę robił ze... Stingerem, jeżeli ktoś to jeszcze ogląda oczywiście :)

 

Natomiast w czwartek debiutuje jako komentator MMA, na Eurosporcie chyba po 23, będzie program Fight Club, z walkami z organizacji "Shooto" (kto nie widział, polecam bo panowie robią naprawdę świetne pojedynki, aczkolwiek jest to raczej waga lekka i średnia).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-21066
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

mi sie podobala walka Nastuli, jak na takiego przeciwnika to moglo byc zanaaacznie gorzej, choc kolejna walke musi wygrac.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1989-pawe%C5%82-nastula-vs-rodrigo-nogueira/page/2/#findComment-21076
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
    • Mr_Hardy
      EDIT: Oj nie w tym temacie. Proszę skasować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...