Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie oglądałem impekta, ale mam pytanie. To Kurt już powrócił z emerytury? :twisted:

  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Impact! bez rewelacji, ale na pewno wyszło lepiej niż tydzień wcześniej. Na lepsze zmieniło się to, że było więcej walk, ale gorzej z ich jakością(szkoda, że Red tak bezproblemowo zajobbował...) i tylko Anderson wypadł bardzo pozytywnie, bo mimo wcześniejszego ataku na jego osobę ciągle potrafił sobie radzić w ringu z Kazarianem i na pewno w oczach fanów jeszcze bardziej zyskał. Niepotrzebny występ Kurta(mogli chociaż pociągnąć przez jakiś czas, że nie będzie się pojawiał...) i trochę za mało Joe chociaż może cieszyć, że będzie jednym z głównych obrońców TNA.

 

Jeżeli chodzi o RVD i jego kłótnie z ECW Originals to był to raczej słaby pomysł, bo przecież nikt o zdrowych zmysłach nie kupi zdrady jakiegoś członka EV, bo po prostu są gwiazdami zbyt małego kalibru. Segment Love + Winter słaby i mam nadzieje, że nie będą bookować niedawnej pani Burchill jakichś paranormalnych segmentów, bo po kolejnym feudzie Taker vs Kane można mieć tego dość. Na plus za to Spanky, który rozbawił mnie podczas prezentacji książki Foleya. :twisted:

 

Co do ratingu to TNA dobrze wypromowało BFG i wielu ludzi z ciekawości obejrzało też Impact! żeby poznać wszystkie rozwiązania i trafiło na przegadane show czym jak widać nie zostali zachęceni do obejrzenia kolejnego odcinka tydzień później i rating spadł do przewidywanych rozmiarów. SmackDown! może odetchnąć. :twisted:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie oglądałem impekta, ale mam pytanie. To Kurt już powrócił z emerytury? :twisted:

 

Tak,Kurt Angle powrócił i zaatakował samochód w którym byli Ric Flair i Eric Bischoff.

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

To, co się teraz dzieje między RVD a EV2, nie wygląda póki co na żaden rozłam. Po prostu, Rob jest opętany żądzą zemsty na Hardym, więc jest rozdrażniony i jednocześnie przewrażliwiony, podejrzewając nawet najbliższych przyjaciół o to, że uniemożliwiają mu osiągnięcie celu. Może to być początek usuwania resztek EV2 z TV, ale nie musi. Małe spięcie jest jednak ciekawym odejściem od dotychczasowej atmosfery poklepywania się po plecach.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ajajajaj... się zawiodłam. Już myślałam, że bookingu walk z poprzedniego impactu przebić się nie da, a tu proszę. Poziom walk wysoki niczym u Hornsa. Ale po kolei.

Opener. Wychodzi Kenny i ładnie uprasza, ażeby Hardy na ring wyjść raczył. Zamiast niego pojawia się jednak Robert (nich mu nie przyjdzie czasem taka głupota do głowy, żeby kontrakt przedłużać!) i cały wysiłek Kena na ładny segment szlag trafił.

Kiedy Rob jęczeć skończył, pojawił się żywy słownik Jeff Hardy i wykręcił już 3 przyzwoite promo z rzędu. I owe promo zaliczam do jednego z nielicznych plusów tego impactu.

Wchodzi Eric, Kena udupi, Roba udupi.

Co do obecnej sytuacji z Robem, mam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, gdyż oznacza to serię jobbnięć od tego pana na rzecz budującego swoją pozycję Immortals. Sytuacja ta daje mi również nadzieję, że wreszcie skończy się szopka z EV2. Ale z drugiej strony, gdy na niego patrzę, przypomina mi się Young z '06. Może i nie najgorszy gimmick, ale nie chciałabym w życiu jego powtórki.

Amazing Red vs Robbie... Wykrakałam z tą podbudówką dywizji. Teraz mój ulubiony wrestler z X będzie jobbował na lewo i prawo. Thumbs Down.

Pope. Hmm. Jego mi szkoda w związku z całym tym Immortals. Poki co (min. do Turning Pointa albo Final Resolution) wszyscy face'owie będą jobbować, póki jakiej stajni wybawców nie skleją. Więc wygranej Dinero prędko nie ujrzę, a bardzo tego wrestlera lubię. Po czym następuje promo książki Foleya. Gdyby nie obecność Kendricka, przewinęłabym. Bo sam segment nie potrzebny, ale nie wielu jest teraz wrestlerów "fejsów", do których mam tak pozytywne nastawienie jak do Briana.

Fourtune. Jak zwykle wypadli przyzwoicie. Ale 2gi "iced" mogli sobie odpuścić.

Segment z paniami. Katie Lea to zawsze była jedna z moich ulubionych div, nie mogłam się doczekać jej debiutu w TNA (cuz I'm Blind TNA mark), ale wypadło słaaaaabo. Bardzo słaaaabo. Ale imię Winter bardzo sympatyczne :)

Pope vs AJ. Motych z zabranim pieniążków Pope'owi mi się podobał, ale walka? Tu TNA przeszło samych siebie. Zassał zarówno poziom walki (który ogólnie był niezły, ale poniżej umiejętności tych dwóch panów), jak i booking. Mógł przynajmniej AJ coś pod koniec dodać od siebie.

Saritę przewinęłam, bo znam jej możliwości robienia promo, następny segment: Pope i Joe. Ciekawe, ile będą fejsowie jobbować, żeby wreszcie skleić rebelię, która zgładzi okrutny dyrektoriat?

Czytałam gdzieś, że może 3D jeszcze nie będą rozwalać, poszłam robić herbatkę.

Wróciwszy, Segment z GME i MCMG przewinęłam, bo czuję, że tag teamy będą teraz grały na impactach rolę epizodyczną, albo Beer Money w jakiś debilny sposób wygrają pasy.

Promo JJ'a. Nie wiem czemu, ale bardzo mi się podobało. Wywalenie Joe też.

Sabu i Robert vs Piwosze. Walka, jak na dzisiejszy impact przystało, słaba. Ale plusik ode mnie, że się Robowi dostało :)

Segment Mickie słaby, chociaż gimmick całkiem ciekawy. Segment z Ericiem i jedna z lepszych walk na tym impactcie... really?

Mickie vs Sarita. Zapowiadała się ładna walka, było pięknie, ale końcówka... taki botch od Mickie, że aż mi się herbata wylała. Musiałam ścierać ten syf i lecieć po nową.

Dla mnie Mickie to zawsze była nie najgorsza diva, ale mam wrażenie, że przez tą całą przygodę ze śpiewaniem urósł jej brzuszek i jej walki nie są już takie fajne. Może od razu dajcie jej pas KO i heelturn? Jeffowi to pomogło :P

I pora na ME. Minę Kaza, jak ujrzał kwiczącego z bólu Kena na rampie chyba dam sobie na tapetę. Poziom samej walki jak zwykle nie zachwycał, ale i tak to była czysta przyjemność, przynajmniej momentami. Jak się Fourtune nie wpieprzało. Co niektórym może się wydawać dziwne, bardzo podobał mi się motyw z tym wejściem Morganowi na barana. Ładnie pokazał dominacje Immortalsów. Mały plusik za tą walkę.

No i końcóweczka. Trzeci, bardzo duży plus. Może i zbotchowany, ale piękny chairshot w łepetynę Kena, po czym drugi w ramię przez drabinkę. Jeff się bardzo ładnie wczuwa w rolę. Aż miło.

 

Podsumowanie: takie słabe 3/10, walki possały i elementem podwyższającym ocenę - ME... no pan Twardy wychodzi jak ten zły lepiej, niż przypuszczałam. Jeszcze trochę pracy nad majkiem go czeka, ale już teraz rzec można, iż Vince wjebał niezły potencjał, robiąc słitaśnego do obrzygania eMo, którego proma aż się same prosiły, wręcz błagały o przewinięcie.

 

Za to ReAction miodzio. Jeden z nielicznych produktów TNA ostatnimi czasy, którego ni przewijałam ani razu, ani nie odchodziłam od ekranu podczas odtwarzania. Oglądałam z takim zapałem, jak "Wieczorynki" w wieku lat kilku. Czysta przyjemność, spotęgowana obrazem w tonacji czarno-białej. Kto nie widział, polecam dupę ruszyć i chociaż ten jeden raz pobrać.

 

I jeszcze jedno: N!KO, te powtórki to nie jest błąd TNA. Prawdopodobnie, tak jak ja, masz wersję z UK, gdzie TNA pojawia się de facto wcześniej niż w Stanach. W Europie nie leci ReAction, więc żeby widz nie czuł się zagubiony, przytacza się najważniejsze kawałki na Impactcie, gdzie chyba UK ma więcej czasu antenowego niż Ameryka (UK puszcza Impact z całym ME, podczas gdy Spike przedłuża go na ReAction). Więc jeśli nie masz znaczka Spike w prawym dolnym rogu, masz wersję Europejską.

Jeśli tobie to też przeszkadza (mnie to denerwuje, nie oglądam jednej rzeczy kilka razy, chyba, że jest to rzecz nad wyraz ciekawa), to po prostu możesz poczekać ten dzień i pobrać wersję "RUDOS", która jest właśnie ze Spike TV.

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Ostatnio pisałem, że w grupowych feudach dobra ze złem face turny są rzeczą rzadką. Okazuje się jednak, że to ekipa TNA Dixie najprawdopodobniej zyska nowego sojusznika w postaci Matta Morgana. To decyzja dobra z kilku powodów. Po pierwsze, They połączeni śmiertelnym przymierzem z Fortune stworzyli stajnię zbyt liczną, od samego początku wymagającą odchudzenia, by przypadkiem nie powtórzył się casus nWo, które w pewnym momencie rozrosło się do takich rozmiarów, że większość członków zredukowano do roli statystów w zbiorowych segmentach. Inna sprawa, że gdyby nie to, w ogóle nie byłoby dla nich miejsca w WCW. Po drugie, Morgan ma potencjał, by być kimś więcej niż statystą, o czym przekonał nas w ubiegłym roku. Po trzecie wreszcie, kryzys w łonie ekipy Hogana i Bischoffa byl sporym zaskoczeniem.

 

RVD wciąż nie wie, komu ufać. Angle zapowiada się ciekawie, bo w którymś momencie albo skonsoliduje EV2 albo doprowadzi do jego definitywnego rozpadu. Albo do jeszcze czegoś innego?

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Plusy:

* - Ric Flair powinien sie czesciej pojawiac obok Knockouts. Uratowal mi swoim zachowaniem ten poczatkowy brawl.

* - Face Turn Morgana moze mu tylko wyjsc na dobre. W Fortune byl tylko ochroniarzem Flaira, a to pozycja nie dla takiego (juz wypromowanego) faceta. Ciekawe na ile mu pozwola tym razem. Umowmy sie, ze ciagle szukaja dla Blueprinta miejsca i maja z tym problem. Od dluzszego czasu widza w nim ogromny potencjal... Ciekaw jestem jak skonczy tym razem. Title-Shot i znowu pojdzie w odstawke po czym przejdzie kolejny turn? Swoja droga mogli mu podlozyc Jeffa w Main Evencie

 

Minusy:

* - Fortune vs EV 2.0 na Turning Point...

 

Inne:

* - Robbie E dopiero zadebiutowal, a juz jest wrzucany do walk pokroju Street Fight. Na dodatek pokonuje mistrza X-Division... Mam nadzieje, ze nie planuja mu dac zlota. Cookie nie wyglada, ale radzi sobie za mikrofonem, a u niego poza fajna koszula podczas ktoregos impactu, jeszcze szukam pozytywow.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ło ale mi się ten impact podobał... Może to i było Morgan Show ale jakie!

napisze wiecej jak zobacze Reaction! Hehe TNA mnie do tego zmotywowało

 

Ps

Prosze nie rzucać haseł że Immortals powinno iść do paki za usiłowanie morderstwa:P


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

N!KO, nie mogli mu podłożyć Jarretta, bo Jarrett pod nowymi rządami wyraźnie odbija się od dna. Gdyby przegrał z Morganem, który od dłuższego czasu był, właśnie, ochroniarzem Flaira, oznaczałoby to, że na tym dnie został. Taka porażka nie ośmiesza zresztą Morgana, który po walce, gdyby nie interwencja Fortune, udusiłby Jarretta łańcuchem.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

iMPACT najlepszy od jakiegoś czasu.

Plusy:

- ciesze się z tego, że Knockout dostają więcej czasu i umieją go wykorzystać

- turn Matta Morgana ( mam nadzieje, że znajdą wreszcie jakiś ciekawy pomysł na niego )

- dobry poziom walk

 

Wkurza mnie to, że Robbie E w swoim debiucie wygrywa walkę z mistrzem. Chyba szykują dla niego pas...

Jestem ciekaw jaki tym razem iMPACT osiągnął rating :)

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jestem ciekaw jaki tym razem iMPACT osiągnął rating

Czym lepszy, tym gorszy rating, więc nie oczekuj więcej niż 1.2 :)


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Niezły Impact. Początkowy brawl nudny, ale Flair nadrobił stracony czas, fajnie też, że Sarita ma teraz więcej czasu w TV, bo widać, że zdecydowali się na jakąś tam promocje jej osoby. Podoba mi się też, że Morgan będzie jednym z tych którzy będą powstrzymywać krwawe rządy TNA, bo od ponad roku był nieumiejętnie wykorzystywany. Podoba mi się też stary dobry heelowy Jarrett, który wreszcie pokazuje, że jako ten zły ociera się o geniusz. Nie podoba mi się natomiast sytuacja z RVD, który pewnie za tydzień znów przegra i znów będzie winił swoich ekstremalnych kolegów. :roll:

 

Fatalnie też prezentują się segmenty ze znikającą Burchill, a już totalnym idiotyzmem jest porywanie ludzi przez Abyssa, którego wszyscy boją się tylko do momentu nadejścia PPV. :twisted:

 

Co do Robbiego E to ciągle tego nie kupuje. Jakby tego było mało to pokonał mistrza swoim niszczycielskim finisherem, czyli Neckbreakerem. :|

 

 

Minusy:

* - Fortune vs EV 2.0 na Turning Point...

 

Hehe, a myślałeś, że ostatnią walkę wygrają EV? :twisted: Zresztą ten angle to mi śmierdzi interwencją RVD w walce i kto wie czy nie wydyma swoich dawnych kolegów. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To zależy od wersji jaką ściągnąłeś. W mojej wersji ( bez znaczka SPIKE TV ) było pokazane do samego końca. A jak zrobili w SPIKE TV to nie wiem.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Bonkol, Robbie rozwalił Reda czymś w rodzaju Cuttera, więc niewykluczone, że co galę będzie zmieniał finisher, aż trafi na coś odpowiedniego :P

 

Za pierwszym razem, jak to komuś zapodał to wyglądało mi to bardzo jak RKO :lol:

 

TNA ma X-Div coraz bardziej w :-x

 

Morgan jest moim ulubieńcem i ciesze się z pushu dla niego, ale jak dla mnie to ten turn nastąpił zbyt szybko i trochę bezsensownie. Gościu powinien to przechodzić przez 2-3 Impacty a nie bam i już... PozA tym martwi się o Andersona, którego z tydzień wcześniej chciał zatłuc...

 

Hardy nawet nieźle jako heel, jeno ten głosik :lol: cieniutki...

 

Za dużo tych knockouts i faktycznie gdyby nie Flair to bym przewijał...

 

Jeśli chodzi o segmenty i gadkę to 10 min dla Rica powinno być obowiązkowe na każdym Impact. Brakuje mi Andersona jako heela i Lethala jako naśladowcy...

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Trumna-> Halloween

no ale teraz pewnie bez wzgledu na wszystko bedzie sie kojazyc z wwe:P wszystko z wwe:D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      NXT nie jest złym miejscem do tego i nie musimy robić angle'a z Invasion czy coś - ale crosspromotion? Pokazanie clipów z ich gal? Zrobienie sposobu że ludzie nie mówiący po hiszpańsku mieli dostęp do tych show (YT z Angielskim voice overem/napisami?) żebysmy wiedzieli dlaczego to ma jakiekolwiek znaczenie że Ethan i Chelsea mają te pasy? Chętnie bym obejrzał AAA bo sczerze mówiąc, klauny są idealnie czymś co trafia w mój gust i lubię ich - ale WWE z uporem maniaka robi wszystko żeby ludzie dale
    • KyRenLo
      Główna karta w obrazku: Zapowiada się kolejna udana gala. Całość:
    • Mr_Hardy
    • KyRenLo
      Full Gear blisko, a są tacy co wierzą, że tam zgarnie kolejne złoto. Jako ROH Women's World Television Champion powinna się w jakiejś roli na Final Battle pojawić. Chyba.
    • Mr_Hardy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...