Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  100
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.08.2010
  • Status:  Offline

Jest bardzo możliwe że te wpisy Nasha na twitterze to tylko Worki, żeby podgrzac atmosfere przed największą galą roku w TNA Bound for Glory.

Może będzie reaktywowane nWo? Nie wiadomo, w końcu ta sama hala, ale hala nic nie oznacza. Zapowiada się super gala.

JEFF HARDY, STING, CHRISTIAN CAGE, SAMOA JOE, JAY LETHAL, AJ STYLES, ABYSS, MOTOR CITY MACHINE GUNS, SENSHI, ROB VAN DAM, DESMOD WOLFE, KAZARIAN, MR. ANDERSON, KURT ANGLE, D'ANGELO DINERO, TOMMY DREAMER <----- THIS IS MY HEROS!!!!!!!!

8323089524c68ef1857839.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

  iMPACT! 4 EVER napisał(a):
Nie wiadomo, w końcu ta sama hala, ale hala nic nie oznacza.

 

Według mnie oznacza. Sytuacja jest identyczna.

 

1996 rok - Ocean Center, Daytona Beach Florida, nWo take over WCW

2010 rok - Ocean Center, Daytona Beach Florida, .....* take over TNA

*w miejsce kropek wstaw dowolne (trzy) litery

 

Historia lubi się powtarzać. Może ONI powtórzą swój wyczyn w tym samym miejscu, w tej samej hali ? Hostile Takeover II ?

 

Wątpie, żeby to zostało zupełnie pominęte. Przecież w TNA są dwie osoby, które uczestniczyły w pierwszym przejęciu, Hulk Hogan i Kevin Nash. Tamtym razem też wszyscy wiedzieli o przejęciu WCW, bo Scott Hall i Kevin Nash zapowiadali to wprost. Dziś ich rolę pełni Abyss. Tylko kto okaże się zdrajcą z TNA ? Czyżby po raz drugi Hulk Hogan ?

Nawet jeśli to nie ONI, to na pewno ktoś wspomnie o tej sytuacji, bo inaczej się nie da.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

wtedy te osoby coś znaczyły w ringu, w chwili obecnej jedyny takeover jaki mogliby zrobic to zajecie sobie miejsca w toalecie.
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Segment otwierający galę, czyli przeżyjmy to jeszcze raz.

Na początku miałem taką mała rozkminę pt. "Szkoda że dano tą walkę na na normalnej tygodniówce", ale o tym później.

 

Nash w/Sting vs. Joe w/Double J - standardzik, walka średnia, nic nie wnosząca do owego feudu, no i oczywiście brawl na koniec.

Nie potrafię zrozumieć faktu że sędzia zamiast od razu ogłosić DQ, po prostu odliczył całą grupę by w rezultacie wyszedł double count out (takie rzeczy, tylko in T-N-A)

 

Douglas Williams vs. Jay Lethal - generalnie szkoda że zmieniono theme Doug'a na ten z czasów British Invasion, poprzednia "nowa wejściówka" przecież dawała radę, więc OCB?

Sama walka średnia jak na umiejętności obu panów.

W ogóle nie cieszy mnie fakt że pas powędrował do Lethal'a, coś czuję że tak jak za kadencji Douga jako championa, mało się działo z pasem dywizji X, tak teraz (po wcześniejszym krótkim feudzie panów) będzie się działo jeszcze mniej.

I od kiedy to organizuję się taką wielką fete w postaci konfetti & shit gdy pas XDivision zmienia właściciela?

 

Mistrzynie tag team, dawno zapomniane powracają by podpromować zajście między oryginalnym TBP a Madison i Tarą.

Teraz pewnie znowu TNA zapomni o Hamadzie i Taylor.

Szkoda że Lacey znowu będzie stała u boku Velvet i Angeliny.

...I czy naprawdę tak ciężko wymyślić dla jednej z drużyn jakiś inny etrance theme?

 

Segment na linii Dreamer/Fourtune, taki sentymentalny i w ogóle.

Tomuś słodzi każdemu z osobna, aż szkoda że to musiało zakończyć się w taki sposób.

Z drugiej strony ta sytuacja pokazuję że You will not fuck with The Phenomenal One!

Następnie wręcz rozdupił mnie motyw z Kendrickiem zasłaniającym swoim ciałem biednego Dreamer'a... takie "Zostawcie go! Mój Ci on!" :D

Tylko ja to widzę? Czy TNA naprawdę stara się zrobić z Bryan'a drugiego Cobaina, tylko że w wersji ringowej?

Dobra końcówka, ktoś ostatnio narzekał że BK wygrywa walkę po dropkicku, a w rzeczywistości owy finisher jest czymś zupełnie innym, i muszę stwierdzić że nawet mi się podoba. Szkoda tylko że Morgan chujowo go sprzedał.

 

Abyss jakby nigdy nic torturuję sobie ludzi w swojej pieczarze.

Mało tego! Do Janice dołączył teraz Bob :D

W ogóle nie zdziwiłoby mnie gdyby monster latał teraz do BFG i znakował ludzi niczym bydło (10-10-10, biaaatch!)

Pewnie zaraz ktoś się zbulwersuję i napiszę że Abyss'a powinno się zamknąć za znęcanie i okaleczanie ludzi.

"Próbę morderstwa" już ma na koncie :D

 

btw.

Ktoś jeszcze uważa że nWo ma coś wspólnego z THEY?

No chyba że chłopaki mieliby iść z duchem czasu i zamiast pisać po plecach farbą, teraz będą wypalać logo nWo na plecach delikwentów :D

 

GenMe dostają czas na strzelenie promosa? Really?

Gadka wyszła słabo, za to napierdalanka była dość fajna.

Czy mi się zdawało czy blondynek miał na sobie niebiesko-białe stringi?

 

Angle vs. Hardy - spodziewałem się że ciężko będzie im przebić walkę z No Surrender.

Jedyne co utkwiło mi w pamięci to próba Whisper in the Wind w wykonaniu Angle'a (choć mogę się mylić i miało to być zupełnie coś innego).

Hardy ZNOWU uparcie nie chcę klepać po ankle lock, sędzia ZNOWU dostaję w ryja.. pan Enigma nawet po 2x Angle slamach jest w stanie kontynuować walkę (!)

Czułem że jak tylko pojawi się młody Hebner to będziemy mieli jakąś z dupy wzięta końcówkę... nie myliłem się.

 

TNA wpada na coraz głupsze rozwiązania ostatnimi czasy.

I tak na Bound For Glory będziemy mieli 3 Way Dance!

Mina Dixie po walce jakaś nie ten tegez... ciekawe czemu? :D

 

iMPACT! w tym tygodniu 3+/5.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Impact zdecydowanie bardziej nastawiony na promocje, prowadzenie historii i rozrywke. To nie jest złe:D

 

Pope, Pope ciekawe co z ciebie wyrośnie:D

1) Kevin Nash w/Sting vs. Samoa Joe w/Jeff Jarrett co tu dużo mówić, nie można walki oceniać negatywnie bo jej nie było. To raczej promocja następnych wydarzeń.

2) Jay Lethal vs. Douglas Williams Wreeeeeeeeeeeeeszcie, ten który powinien mieć pas, go posiada! Licze na częste pojawianie się Jay'a, gdyż ludzie go lubią, ja go lubie, a dzieki temu walka xdivision na co drugim impact

3) Madison Rayne & Lacey Von Erich w/Tara vs. Hamada & Taylor Wilde zobaczyłem bo to zawsze ktoś inny niż zawsze. Powiem tak na walke nie da się bardzo narzekać, ciesze się z winiku. Ogólnie oglądało się bardzo przyjemnie:D Hamada rządzi:P licze że potrzymają pas i pojawi sie jeszcze jeden lub dwa tagi

4) Matt Morgan vs. Brian Kendrick Kendricka strasznie nie lubie ale Matt jest genialny. Walka to też tylko podłoże do tego co ma stać się dalej. Jednak oglądanie tego jak Morgan gra swoją role jest wręcz czystą przyjemnością. Może przegrywać ale to jak to aktorsko rozwiązuje zawsze jest na plus

5) Abyss... Kto tam był? Akcja genialna, niech mi ktoś powie że 10-10-10 słabo reklamują. Przecież oni starają się o miejsca reklamowe praktycznie wszędzie:D

6) Generation Me i Sabin. Też taka rozgrzeweczka ciekawe co będzie na 10-10-10 Bardzo dobrze że próbują GM nadać charakter bo to team całkowicie jego pozbawiony

7) Jeff Hardy vs. Kurt Angle Walka absolutnie genialna, nie mówiąc o idiotycznym zakończeniu. Lecz zakończenie to dobre rozwiązanie, gdyż zapowiada fajny finisz na BFG

 

Na ten impact nie narzekam:) nie mam na co :P bo jeżeli cos bylo od strony walk niedopracowane, to nadrabia show

Chociaż nie... jest jedna rzecz walka o pas dywizji X, mogli to bardziej wypromować i dać na BFG. Ale znając TNA, które lubi potwierdzać mistrza to na BFG zobaczymy rewanż

 

Dla mnie impact na czwóreczkę z pięciu

 

  Cytat
Nie potrafię zrozumieć faktu że sędzia zamiast od razu ogłosić DQ, po prostu odliczył całą grupę by w rezultacie wyszedł double count out (takie rzeczy, tylko in T-N-A)

Nie przesadzaj to idzie łatwo wytłumaczyć... Bójka rozpoczeła się poza ringiem a nie na. W odwrotnej sytuacji DQ, a tak to mogli to przetrzymać co w tym złego?

 

  Cytat
W ogóle nie cieszy mnie fakt że pas powędrował do Lethal'a, coś czuję że tak jak za kadencji Douga jako championa, mało się działo z pasem dywizji X, tak teraz (po wcześniejszym krótkim feudzie panów) będzie się działo jeszcze mniej.

I od kiedy to organizuję się taką wielką fete w postaci konfetti & shit gdy pas XDivision zmienia właściciela?

 

A ja błagałem boga o to konfetti. Niech podkreślają niezwykłość tego, że pas się zmienił, szczególnie zważając na fakt ilości czasu jaki spędził u jednego właściciela.

I liczę że DX będzie częściej na galach, z samego powodu że Doug to nie było prawdziwe DX i nawet jak walczył, nie spełniało to oczekiwań. Może technikiem jest ale oczekuje coś innego.

 

A co do kobiet... jest nadzieja. Wiaże się z tym że TNA z tego co wiem podpisało 1 czy tam dwa kontrakty.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Tommy Dreamer i jego segment z "Flairowskim Frontline". Przyjemnie sie sluchalo jak Tomek wchodzi kazdemu miedzy posladki, ale mialem wrazenie, ze Morgan, Kaz i Roode mieli troche wymuszone pochwaly. Jedyne co mi nie pasowalo to fakt, ze nie zalozyli Dreamerowi opatrunku na oko

 

Minusy:

* - Poczatkowy segment cierpial na brak emocji. Niby wielka walka, niby wszystko pieknie, ale Easy-E dal slaba wypowiedz, a Dixie (Total Nonstop Dixie) nigdy nie zdala egzaminu za mikrofonem i irytuje mnie jako postac w swojej federacji

* - Jay Lethal nowym mistrzem X-Division. Juz tlumacze czemu to minus. Pomine juz fakt, ze Douglas byl swietnym mistrzem... trudno sie mowi, nic nie trwa wiecznie, wkoncu przegrac musial.. ALE.. Lethal jako Lethal, czyli koles w pomaranczowym plaszczu ... jest po prostu nijaki. Jako Flair czy Macho Man byl zabawny i wnosil sporo do czesci rozrywkowej, ale teraz jest marnie. Spodziewalem sie, ze odbierze on mu ten tytul, ale stawialem na BfG. W zwiazku z tym Williams trafi do Fortune w starciu z EV, a Lethal bedzie bronil w jakims gimmickowym starciu typowym dla tej dywizji

* - Generation Me i ich praca za mikrofonem. Na Xplosion juz to przerabialem, wiec wiedzialem, ze sobie krzywde zrobia z takim urzadzeniem... Doceniamy starania TNA, czyli fakt, ze chca by GenMe bylo jakies przed BfG (Tekst, ze zawsze dostaja to czego chca, byl mocno na wyrost... ... dopiero zaczeli heelowanie i narazie nie "dostali" absolutnie nic)

 

Inne:

* - Dali by sobie spokoj z pseudo przesladowaniem Tomka Marzyciela. To byl kolejny "przypadkowy kamerzysta", ktory spotkal Dreamera, by go wypytac o jakas sprawe. Cierpia tam na brak kreatywnosci? Jeszcze nie bylo to minus, bo mzoe sie czepiam i nie bylo tego tak duzo, ale nie wykluczone, ze TNA poniesie na jeszcze kilka takich "wywiadow"

* - Hamada i Wilde wrocily... Pasy kobiet pokazaly jak są zbedne, a powrot moze oznaczac jedno. Pojedynek trzech druzyn o wszystkie pasy Knockouts na BfG stanie sie faktem...

* - Hardy vs Angle okazalo sie jawna prowokacja do sciagniecia ludzi przed ekrany na ReAction...

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Jak ja się cieszę, że odpuściłem sobie oglądanie Impaktów. Szczególnie gdy słyszę o tym jak Abyss-Potwór staje się Abyssem-gejem dominatorem biegłym w sztuce sado maso. Słodziutkie :twisted:

  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Nash w/Sting vs. Joe w/Double J

Walka taka jak poprzednie. Czyli mocno średnia. Najbardziej w tym wszystkim szkoda Joe, że zamiast walczyć o jakiś pas musi się bawić ze staruszkami.

Douglas Williams vs. Jay Lethal

Liczyłem na coś więcej, ale ciesze się, że pas zmienił właściciela. Jak dla mnie Douglas Williams jest dobrym technikiem, ale do X Division się nie nadaje, bo ta dywizja kojarzy mi się szczególnie z wysokimi lotami, niebezpiecznymi akcjami itp.

Madison Rayne & Lacey Von Erich w/Tara vs. Hamada & Taylor Wilde

Walka nawet dobra, ale również można się było spodziewać więcej.

Matt Morgan vs. Brian Kendrick

Matt Morgan całą walkę znęca się nad Kendrickiem, aby na samym końcu przegrać. Ale trzeva przyznać, że Moegan jest dobry w tym co robi.

Jeff Hardy vs. Kurt Angle

Bardzo się starali przebić walkę z NS, ale to było niemożliwe, ale i tak dali nam piękne show. Oby jak najwięcej takich walk. Ciekawie będzie na BfG.

 

Ogólnie iMPACT 4/6

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

gala obejrzana, czas się wypowiedzieć...

 

Początek mocno przeciętny... zbyt mocno

 

Joe z JJ vs Nash ze Stingiem

Walka bez sensu, wynik bez sensu i feud bez sensu...

Jay Lethal vs Douglas Williams

Widzę, że opinie co do zmiany posiadacza pasa są podzielone... TNA dając Lethalowi pas przeczy samo sobie! Może i Jay jest dobry w ringu, ale jego speeche leżą i wołają o pomoc... On udający Flaira był super, to trzeba przyznać, ale po usłyszeniu go w jego normalnym gimmicku zawiało nudą... Jay jest taki... jak to trafnie ujął N!KO nijaki jak i niestety większość wrestlerów Dywizji. Doug, zostając mistrzem wniósł odrobinę świeżości, co można było spostrzec ostatnimi czasy i zgodzę się z tym że za mało czasu TNA poświęcało jemu i zmaganiom o pas ale teraz, kiedy tytuł powędrował do przeciętnego wrestlera z dość drętwym gimmickiem nie ma co liczyć na ciekawe speeche które są najważniejsze w każdym feudzie a co za tym idzie będzie mniej czasu dla X Dywizji... pozostaje tylko czekać, i liczyć na to, że Lethal tak jak Williams okaże się jednak dobrym mistrzem.

 

segment Tomka z fortune nawet ujdzie... Cieszy mnie, że Dixie nie była na tyle głupia aby dziadki dominowały w TNA...

 

Brian Kendrick vs Matt Morgan

Całe te jobbowanie Kendricka ratującego rozpaczliwie EV2.0 jest głupie... szkoda chłopaka... czy na prawdę nie mają już co z nim zrobić? Mogliby dać go nawet do feudu z Orlando Jordanem! Wszystko, żeby tylko nie robić z niego takiego bezinteresownego superbohatera

 

segment Abyssa który oznacza związanego gościa był na prawdę fajny... mam nadzieje że TNA nie przereklamuje "They" i na BfG sprawi, że każdemu kopara opadnie w dół, dając początek nowym czasom... w końcu zapowiadani goście to obecnie jedna z najważniejszych rzeczy, która trzyma jeszcze tako jako przyzwoitą ilość fanów... jeżeli to zwalą, to będziemy mieli początek końca

 

Generation Me heele? tacy delikatni choptasie z typowo face'owskim theme jak i stylem mają być heelami? Widzę, że Ink Inc nie mają już z kim walczyć... chyba że i jest drugie, najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie tego dziwnego posunięcia ze strony TNA... otóż atak na MCMG był na no surrender, gdzie Me zastąpiło London Brawling które jako jedyne było heelowskim TT... Dixie wiedząc, że BM jest obecnie częścią ważnego feudu i wiecznie nie może dawać walk face vs face postanowiła zrobić z delikatnych chłopczyków niebezpiecznych zabijaków... czyli kolejna niepomyślana decyzja z jej strony... brawo

 

Jeff Hardy vs Kurt Angle

walka nawet nawet ale finał... z każdym kolejnym iMPACTem mam coraz gorszą opinię na temat sędziów... jak TNA może robić z nich takich idiotów? :? mogli to inaczej rozwiązać, ale oni woleli standardowo, czyli przez głupotę sędziego kolejna walka kończy się bez sensu...

 

Gala nastawiona na promocje They, rozstrzygnięcie finału na BfG oraz heelturn choptasiów... jak na 1,5h to za mało, zdecydowanie za mało.


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

To co oni zrobili w TNA z Dreamera, to totalne dno. Tommy jest teraz największą szmatą w organizacji. Nie chce, aby EV 2 walczyło więcej z Fortune, bo jakaś zbieranina ludzi może zrobić krzywdę twardym hardcorowcom. O co tu chodzi ? Najgorsze to już było to wychwalanie Fortune. To wygląda tak, że EV 2 nie jest w stanie sobie poradzić, w żaden sposób, z siódemką przypadkowo dobranych ludzi i wycofują się z walki. Czyli co, ECW to banda tchórzy, którzy potrafili być groźni tylko na swoim podwórku ? Tak to wygląda. Przy okazji, to pewnym było, że Dreamer sam w ringu zostanie nalany przez Fortune. Kolejny głupi krok Tommy'ego.

 

Po obejrzeniu ReAction, wydaje mi się, że Nash, Sting i Dinero, jako jedyni, widzą co się święci. Hogan i Bischoff to "zakamuflowane świnie", które tylko udają, że chcą pomóc TNA, a na Bound For Glory, razem z Abyssem, pokażą prawdziwe twarze. Teraz próbują odwrócić od siebie uwagę poprzez wmawianie, że to inni są rakiem, który toczy TNA. Eric dwukrotnie nie zgodził się z Dixie. Taka wersja doskonale tłumaczy słowo "Deception". Może też być odwrotnie, ale wydaje mi się to mniej prawdopodobne.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  253
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.02.2010
  • Status:  Offline

Nie będę się wypowiadał na temat impactu bo nie mogę przestać się śmiać. Wie ktoś może więcej na temat stringów bruneta i blondyna z GMe?? hahahah normalnie nie mogę :twisted:

  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

  Menez napisał(a):
odebranie pasa RVD i jego prawdopodobny powrót na PPV to kolejny debilizm nie trzeba mówić.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Impact jak zwykle dziwaczny został obejrzany. Chciałbym obejrzeć walkę Joe oraz Nasha, lecz gdybyśmy wyciągnęli Kevina z lat 90-tych, a nie stawiali do ringu siwego wrestlera, który i tak nie może pokazać swoich umiejętności, gdyż walka została nakierowana na późniejsze młócenie się niecelnymi cepami w czwórkę.

Żałuje, iż walka o pas dywizji x nie odbyła się na PPV, może trwała by trochę więcej. Jay został mistrzem chyba w nagrodę za ten cały cyrk ze świetną interpretację i wkurzaniem Flaira. TEraz niech Lethar pofeuduje z Williamsem i ponaśmiewa się w Wielkiej Brytanii, paradiując na przykład Jasia Fasolę :lol:

Latex rodem z Brazzers.com przegrał z wrestlerkami z prawdziwej kości. A jaka Lacey jest sztywna. Ładna, wysoka, z naturalnym cyckiem, lecz powinna wchodzić na ring. Mam nadzieje, że teraz zobaczymy w końcu Tarę w akcji, w pojedynku bez okładania kaskiem.

nie wiem, jak zinterpretować przemówienie Tommy'iego. Z jednej storny było dobre, ciekawe, osobiste, składne, przemyślane, lecz zdrugiej strony było to miałkie, naiwne i przesłodkie, więc do bani.

Zaciekawiła mnie postać Kendricka, która ochraniała własnym ciałem Dreamera, by później pokonać Morgana, który powinien go zabić. Lecz nie rozumiem tego promowania dropkicka jako finishera do jasnej........itd

Promo w wykonaniu GM było jednym z najgorszych, jakie w życiu słyszałem. Klasykami były pomyłki gwiazd, durne wypowiedzi, gubienie wątku, lecz chłopaczki z Generacji w ogóle nie powinni dostawać mikrofonu do ręki.

Main event powinien być porywający i taki był. Lecz końcówka z podwójnym wyliczeniem była tragiczna. Zakrwawienie obydwu zawodników i przerwwanie z przyczyn medycznych, podwójny cout out gdyz obaj panowie po naskoku z lin poza ring nie mogą wstac bez pomocy medyków, a tutaj podczas wykonywania dźwigni panowie sami siebie spinowali. TRAGEDIA! I szkoda, że Anderson jest facem, inaczej by zainterweniował i walka tych 3 zawodników na PPv byłaby też bardziej rozsądna.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline

  abbys123 napisał(a):
Mam pytanie Tomek Marzyciel użył stwierdzen: WWE, Undertaker. Czy WWE nie bedzie sie pluć o jakies prawa autorskie?

Też mnie to zastanawia. Co drugie zdanie, użwywane było WWE, a gdy mówił do Morgana, wspomniał o Takerze i jego "bracie".

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Tak czułem po tym face to face Jade z Charlotte z bodajże ostatniego SD. Nie wiem czy jestem fanem, w sensie ważne pytanie czy Flair tu wygra? Jeśli tak to nie jestem fanem, ale raczej nie uwali kolejnego pojedynku, a taki feud ogólnie mógłby być dłuższy, wydaję mi się, że pierwszą walkę wygra Flair, ale cały feud Jade, kurde Charlotte wróciła i zawsze była topem topów, a teraz gdyby nie star power to jej umiejętności nadają się na mid card moim zdaniem, jakby straciła skilla, w ringu nudy, przy micu nudy, no ja nie wiem, jedynie nazwisko i osiągnięcia trzymają ją w tym ME jak na razie.   Totalnie nie rozumiem jeśli zrobią to przed SummerSlam, nie jestem tego fanem, jeśli już to po SummerSlam czy coś, a dlaczego? Bo moim zdaniem draft przed PLE bardzo odbiera samemu PLE, bo często jest tak, że o mistrzostwa walczą wtedy zawodnicy z przeciwnych brandów czy feudowo jakoś to się  nie zgrywa i bardzo często jest to spoiler wyniku, a przy tak dużej gali jak SummerSlam uważam, że nie byłoby to rozsądne, dlatego niech zrobią to już pod koniec tego Maja lub po MITB nawet albo wcale.   Może odbierze pas Cenie xD Cena vs Rhodes, dawno nie było.
    • KyRenLo
      Dokładnie tak. Sam ją uderzył, a Cate użyła mocy na jej przyjacielu. Później, gdy Frenchie zmierzał grzecznie do vana Kimiko trzymana przez Sama krzyczała No. Twoja kolej.
    • KyRenLo
      Draft: Jade vs. Charlotte: Cody Rhodes:  
    • GGGGG9707
      Ja generalnie też nie bardzo śledzę ale to z Kross'em akurat mi wyskakiwało ciągle to zwróciłem uwagę. Generalnie też go od NXT znam i lubię, no i też w grach z WWE pusha mu daję i dobrze mi się zawsze za niego gra 
    • Nialler
      @GGGGG9707 A to ja tych zakulisowych rzeczy z YT i innych twitterów nie oglądam, no ale faktycznie kozak. Ja tam zawsze mu kibicowałem, a w grach trzymał u mnie nieraz mistrzostwo świata, mimo że poznałem go dopiero w NXT i zrobił konkret wrażenie aż do dzisiaj. Dzięki chłopaki. Wiedziałem, że tu można na każdego liczyć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...