TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Gość]

10 minut temu, IIL napisał(a):

Okada również robi przystanek w Impact przed następnym krokiem w karierze. Podobnie jak Ospreay. Ogólnie trzeba przyznać, że robią robotę i Tony Khan zamiast reanimować Ring of Honor powinien bardziej zacieśniać z nimi współpracę. 

Szkoda, że ta z czasów pandemicznych nie miała szans rozwinąć skrzydeł... No i AEW też ich nieźle zdominowało wtedy... 

Ja już nie chcę więcej by współpracowali z AEW. Można było to zrobić lepiej, ale widać się Khanowi nie chciało. iMPACT na tym stracił.

EDIT:

Byłem mega wkurzony na AEW za to co zrobili. Omega był najgorszym mistrzem federacji z Nashville. Kiedy Christian pokonał Kennego to normalnie z radości się rozpłakałem tak miałem dość tego co się działo. Na szczęście Christian pojawiał się często.

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez Mr_Hardy

[IIL]

AEW podobno wspierało ich wtedy finansowo w trudnych czasach, wspominali o nich na antenie Dynamite, itd. ale poza tym to cała ta współpraca spełzła na niczym i opierała się głównie na wycieczce gwiazd AEW po głównych pasach Impact. 

[Jeffrey Nero]

Jak na razie powrót do starej nazwy nie wpłynął jakoś pozytywnie na fanów. Na PPV Hard to Kill na hali przygotowanej na 1180 fanów sprzedali na razie tylko 647 biletów. Max na hali może być koło 2000 liczyłem, że uda im się ją zapełnić.

[MattDevitto]

12 minut temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Jak na razie powrót do starej nazwy nie wpłynął jakoś pozytywnie na fanów. Na PPV Hard to Kill na hali przygotowanej na 1180 fanów sprzedali na razie tylko 647 biletów. Max na hali może być koło 2000 liczyłem, że uda im się ją zapełnić.

Nie spodziewałem się cudów, ale podobnie myślałem, że ,,nowa era'' przyciągnie szczególnie ex-fanów TNA ponownie do fedki. Jak jednak widać na dzień dzisiejszy ciężko odbudować stary fanbase i potrzeba będzie dużo cierpliwości. Dobry produkt obecnie może nie wystarczyć by zachęcić ludzi do oglądania, zwłaszcza, że są WWE i AEW.

[Jeffrey Nero]

Cudów też się nie spodziewałem, ale myślałem, że jednak trochę to ruszy fanów starego TNA przecież były PPV, które miały sporą liczbę fanów na hali nawet 5 czy 6 tysięcy.

[-Raven-]

59 minut temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Jak na razie powrót do starej nazwy nie wpłynął jakoś pozytywnie na fanów. Na PPV Hard to Kill na hali przygotowanej na 1180 fanów sprzedali na razie tylko 647 biletów. Max na hali może być koło 2000 liczyłem, że uda im się ją zapełnić.

Bo sama zmiana nazwy nic nie da. To, że Kryśka zmieni imię na Zdziśka nie będzie oznaczało, że teraz nagle chłopy będą dla niej tracić głowę, skoro do tej pory tak się nie działo. Musieliby mocno dopracować produkt, bo obejrzałem dzisiejsze Final Resolution i dupy mi to nie urwało. Poza tym, za czasów dawnego TNA byli oni w sumie jedyną alternatywą dla WWE w main streamie. Teraz jest też AEW, w rywalizacji z którym Impact czy też TNA wypada po prostu blado.

[Jeffrey Nero]

7 minut temu, -Raven- napisał(a):

Bo sama zmiana nazwy nic nie da. To, że Kryśka zmieni imię na Zdziśka nie będzie oznaczało, że teraz nagle chłopy będą dla niej tracić głowę, skoro do tej pory tak się nie działo. Musieliby mocno dopracować produkt, bo obejrzałem dzisiejsze Final Resolution i dupy mi to nie urwało. Poza tym, za czasów dawnego TNA byli oni w sumie jedyną alternatywą dla WWE w main streamie. Teraz jest też AEW, w rywalizacji z którym Impact czy też TNA wypada po prostu blado.

Wiadomo, że jest AEW teraz, ale mimo wszystko trochę słabo i w sumie smutno, że może ledwo uda im się zgromadzić 1000 osób.

[-Raven-]

23 minuty temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Wiadomo, że jest AEW teraz, ale mimo wszystko trochę słabo i w sumie smutno, że może ledwo uda im się zgromadzić 1000 osób.

Nie, no jasne, że szkoda i smuteczek. Ja tam życzę im jak najlepiej, bo zawsze im mocno kibicowałem za starych czasów i podobał mi się produkt jaki wtedy robili. Po prostu zdrowo obniżyli loty w porówaniu z "czasami TNA", a szkoda, bo im mocniejsza konkurencja na rynku, tym finalnie lepszy produkt dla fanów.

[Gość]

16 godzin temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Jak na razie powrót do starej nazwy nie wpłynął jakoś pozytywnie na fanów. Na PPV Hard to Kill na hali przygotowanej na 1180 fanów sprzedali na razie tylko 647 biletów. Max na hali może być koło 2000 liczyłem, że uda im się ją zapełnić.

Do starej nazwy wracają w 2024. Przez ostatnie 2-3 miesiące działali na ogarniczym rosterze. Nie wiem dlaczego. Nie mówili dlaczego. Stara nazwa może, ale nie musi zacząć działać po dłuższym okresie ponieważ amerykańscy fani są dziwni. iMPACT/TNA robi świetny solidny produkt. AEW też miewa problemy z wypełnieniem hal do pełna. WWE też miewało a może ma też takie problemy. Nie wiem nie śledzę wwe kompletnie.

Edytowane 11 Grudnia 2023 przez Mr_Hardy

[Jeffrey Nero]

[MattDevitto]

Pierwsza myśl: Kushida był już chyba wszędzie

[MattDevitto]

Kolejna dobra wiadomość dla TNA

 

[Gość]

Fajna walka będzie się działo.

 

[DarthVader]

TNA skrupulatnie krok po kroku dokłada do pieca. Ciężko w to uwierzyć, biorąc pod uwagę te wszystkie lata nieszczęść, skandalów i złych decyzji. 

Bardziej mi ostatnio siada TNA niż AEW. Te tapingi z Okadą i Hard to Kill ppv wydają się must see.

[KyRenLo]

Jakieś pomysły?

Jakaś wielka gwiazda?

Ktoś z AEW? Sting? 

A może ktoś z WWE?

Fenomenalny był kiedyś gwiazdą tej fedki może jednorazowo się WWE zgodzi.