Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pierwsze dziesięć minut i mózg rozjebany xD Potem na chwilę powrót do normalności przy walkach kobiet i o WHC, ale gdy już Eddie i Lashley wyszli z areny zaczęło się dziać. Rozwaliło mnie, że Ci kontynuowali swoją walkę jak nigdy nic, bo co chwilę zapominałem o nich kompletnie przez Apocalypto :D Dosłownie gdzieś od połowy epizodu nie do ogarnięcia było to co się działo.

 

Całe TND można potraktować zwieńczenie kozackiego roku dla FD, ale mam nadzieję, że teraz zbyt dużo nie będzie powrotów do tego motywu, bo ile można to ciągnąć...

 

Pod względem surrealizmu dałbym nawet Oscara dla produkcji roku ;)

Edytowane przez Giero
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414652
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nawet gość o trzech H, byłby dumny z tego, jak pogrzebaliśmy te obiecujące talenty - masterpiece. Generalnie, to było głupie, tych przepychanek nie chciało się oglądać, ale miło patrzyło się na gościnne występy. NAWET w przypadku małego Horniego czy 3-Count :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414655
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Delete wyszedł fajnie, czas szybko zleciał, troche za mało akcentów komediowych, ale mnogośc postaci, motywów był fajny.

Niestety podejrzewam ze to jedyne co ciekawego ma do pokazania TNA, a nawet te pomysły Hardasiów czasem znudzą, no chyba ze zrobia jeszcze jakis inny patent okraszony filmowm teledyskiem.

Ogólnie brawo dla Hardasiów, wrestling to zabawa, rozrywka i takie ponysły jak najbardziej na plusie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414657
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Prawie całość na plus, a jak. Wiadomości, debiut Maxela, "walka" Vanguarda... Itchweeed - niech zostanie w filmikach. WHC match wydawał się nie pasować do reszty, ale też spoko. Apocalypto - za dużo tego, by opisywać. A o HHH'u już ktoś pisał. Jakbym się miał czegoś dowalić, to braci Bravado, bo na kij ich zapraszać ;)

 

Entertainment! To śmieszne, że popieprzone wizje Matta to niemal jedyne, co TNA ma teraz do zaoferowania, ale póki się dobrze bawią, oglądając to, nie mam nic przeciwko rozszerzaniu Broken Universe. Rozszerzaniu - bo nie powinni zbyt często korzystać z tych samych motywów. Takie fajerwerki jeszcze są spoko, ale w końcu staną się "normalnością".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414663
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

No durne to było strasznie :P Ale przez większość czasu (nie licząc chwili zamuły gdzieś przed samym Apocalypto, potrafiło zapewnić rozrywkę - to już sporo jak na TNA ;) Ale jakby każda tygodniówka miała tak wyglądać, to sorry, jestem na nie... znudziłoby się szybciej, niż reign Romana z pasem US.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414664
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

O boże jakie to głupie było :D Matt to dobry promotor, więc swojemu synowi dał zwycięstwo. Spud dobrze to przewidział :D Miłe cameo Disco Inferno. Niekończąca się walka Eddie'go i Lashley'a, to także świetny motyw. Ale całe Tag Team Apocalypto, to aż głowa mała, co się tam działo. Wszystkie gościnne występy na plus. Nieważne, czy to był Hornswoggle, 3 Count w nowym składzie, czy Road Warrior. Jako taki jednorazowy odcinek, to było świetne. Jakby tak robili co tydzień, to by się to strasznie szybko znudziło. Tak raz na rok, to można takie głupoty zrobić.

 

Czy zamierzamy przemilczeć fakt, że Everett i Lee zostali zakopani żywcem (czyli prawdopodobnie nie żyją)? Ale i tak pewnie jakby nigdy nic powrócą do żywych za tydzień :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414682
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czy zamierzamy przemilczeć fakt, że Everett i Lee zostali zakopani żywcem (czyli prawdopodobnie nie żyją)? Ale i tak pewnie jakby nigdy nic powrócą do żywych za tydzień :twisted:

 

To tak jak kilkukrotnie Taker w McMahonlandii + jeszcze zabetonowanie... I ŻYJE!!! :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-414683
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Skrót IW: Brother Nero znowu jest Jeffem Hardym, a kolejne dziecko Matta to chłopiec, więc rośnie nam nowe Hardy Boyz.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-415335
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Swoggle w ringu... Faktycznie wracamy do starych czasów! Gość powinien zniknąć z ekranu po segmencie z Vanguardem. A Spud - po tym, co się odwaliło, serio powinien odejść.

 

Segment Hardych z Drakiem był spoko. I nawet publika nie spała! I nawet Jeff wydaje się jakiś luźniejszy!

 

Z Corganem odszedł Manson... Ale nowa nuta Decay jest bardzo podobna. Nie będzie ciężko się do tego przyzwyczaić. Powiedzmy, że wyszli z tego z twarzą.

Ale ten atak DCC - akurat na Abyssa i Steve'a? Chcą zrobić face turn potworom? :D

 

Richards wrócił. To czekamy na turn i feud? ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-415692
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z Corganem odszedł Manson... Ale nowa nuta Decay jest bardzo podobna. Nie będzie ciężko się do tego przyzwyczaić. Powiedzmy, że wyszli z tego z twarzą.

 

Nawet przyznam, że mi się podoba i z chęcią posłucham czystej wersji.

 

A... i zdecydowanie Edwards vs Richards o pas, to najlepsze, co mogą dla siebie zrobić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-415712
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Jeśli nowi właściciele chcą tchnąć nowego ducha w produkt to pierwszym krokiem powinna być wymiana komentatorów, bo obecnych nie da się słuchać.

Zmiana theme songu Decay to największy minus nowego otwarcia. Zaraz potem jest Swoggle w ringu i to jeszcze pokonujący Spuda.

 

Na plus segment Hardasów z Drakem. Prowadzący ma tą umiejętność interakcji z publiką, która tym razem nie brzmiała tak sztucznie jak to ostatnio bywało. Aż z ciekawości obejrzę chyba jutro ONO, żeby zobaczyć kto będzie jego partnerem.

 

Main Event bardzo przyzwoity. Kolejny powód żeby jutro obejrzeć ONO, czyli czekam na turn Richardsa po walce.

 

E: już mi trochę przeszła ochota na Tag Team Championship match, bo Drake ogłosił, że jego partnerem będzie... Tyrus.

Edytowane przez blanco19
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-415723
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak dobrze zrozumiałem, Race For The Case to "Feast or Fired" bez "Fired" i walizki ustawią walki, które zobaczymy za 2 tygodnie. W sumie spoko - bo o starych walizkach potem nikt nie pamiętał :D

 

Nowy Aron Rex jest dziwny. Słaby start. Ale to jest gimmick, więc Sandow może się jeszcze w tym ogarnie. Pamiętajmy, że start Broken Matta też nie był idealny!

...mimo wszystko Robbie E jest dla mnie jeszcze gorszy.

 

Hmm... Jakie są role w feudzie DCC vs Decay? Jak potwory będą dalej potworami, DCC zostaną pierwszymi face'ami bez face'ów :shock:

 

Niby propsuję danie pasa Rosemary, ale zdążyłem zapomnieć, że jest mistrzynią. Dzisiaj zrobiła krok w dobrą stronę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-416018
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Czy Aron Rex proponując nowy gimmick wzorował się Adrianem Adonisem? Może będzie zabawnie, ale szczerze mówiąc nie chcę tego oglądać. Wątpię żeby dali radę to sprzedać. To będzie irytujący heel, ale negatywnie irytujący, jeśli w ogóle można tak to określić.

 

W zeszłym tygodniu byłem zmieszany jak słyszałem theme song Decay, ale muszę przyznać, że Dale Oliver robi świetną robotę. Ten utwór wypada dość dobrze na tle geniuszu Mansona, więc tylko bić brawo dla faceta.

 

Niech Rosemary szybko ucieka z tego kurnika. Prędzej czy później musi zawitać do WWE, bo jest zwyczajnie zbyt dobra jak na TNA i odgrywa postać równie dobrze co Charlotte.

 

aRo, jak dla mnie to Decay są face'owi w tym feudzie. Nie takie potwory były face'ami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-416095
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czy Aron Rex proponując nowy gimmick wzorował się Adrianem Adonisem?

Raczej na kimś innym

 

http://www.findadeath.com/Deceased/l/liberace/Liberace%20Scott%20Thorson.jpeg

 

 

aRo, jak dla mnie to Decay są face'owi w tym feudzie. Nie takie potwory były face'ami.

Od początku tak myślałem, ale z każdym odcinkiem zaczynam mieć wątpliwości. Do tego Rosemary, która jest ewidentnie heelówą...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-416102
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Race for the Case > Feast or Fired, spoko koncept, choć poziom ringowy niestety w górę nie pójdzie.

Za to Fact of Life z tej okazji zmieniło się w coś blisko kabaretu. Ale parę tekstów było niezłych. Podobało mi się.

 

Kolejny title shot dla Lashleya. Ech... Jak on wygra, reign Edwardsa można uznać za lipę, bo nie zrobił prawie nic ciekawego. A jak Eddie zwycięży, Bobby będzie miał kolejną porażkę na koncie, co destroyerowi nie pomoże. Tu była potrzebna zmiana rywala, aż się prosi o feud Wilków, ale już za późno - coś zostanie spieprzone.

 

Deonna korzysta z braku kontraktu i nadal obskakuje co się da. Fakt, że widać ją w WWE, TNA i ROH, jest ciekawszy od powrotu Brooke :D

Wjazd Sienny po walce - powiedzmy, że troszkę nie wyszło ;)

 

Rex jest dziwny. Chcę wierzyć, że polubię go niczym Broken Matta, ale wątpię.

 

Gość bez kontraktu dostał pas Grand? Proponuję odejść z tytułem, co powinno poskutkować wywaleniem tych durnych walk z punktami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/574/#findComment-416308
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Szkoda, bo to moja jedna z ulubionych zawodniczek w Marigold
    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...