Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Theme song Brandi mnie rozwalił :D

 

Dalej nie wiem, czy się wyróżnia Team X Gold. Może tym, że... sędzia może wywalić z areny czyichś TT partnerów - co tu się odwaliło? :???:

 

Kolejny filmik z Hardasami = kolejne chwile, które przypominają, dlaczego to jeszcze oglądam! Końcówka przerażająca - muszę wiedzieć, co dalej!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Tradycyjnie bracia Hardy odstają od reszty tygodniówki. Heel turn Seniora Benjamina? Amnezja Matta? Szykują się kolejne świetne segmenty. Mattowi do twarzy w tym sweterku :D Oni mnie już niczym nie zadziwią.

 

Świetnie, że Rosemary rusza po pas kobiet. Nie wiem co miało być przesłaniem Gail Kim, ale szczerze mówiąc mam to gdzieś. Rosemary zasługuje na ten pas, bo jest zdecydowanie najciekawsza z całego rosteru kobiet i nie jest irytująca jak Maria. W sumie będę miał problem w AWA komu przyznać nagrodę kobiety roku. Z jednej strony Charlotte Flair zasługuje na to jak mało kto, ale z drugiej Rosemary jest na tyle inna i tak zajebista w swojej roli, że będę miał problem kogo tam umieścić (choć i tak wiadomo, że wygra Flairówna, a AWA #nikogo).

 

Co za debil zabookował zdjęcie maski każdego członka DCC? Przecież na ujawnianiu kolejnych członków można było spokojnie zabookować jeszcze kilka tygodni i choć większość wiedziała kto się kryje za maskami, tak segment wypadł bardzo słabo. W takim razie to po kiego oni interweniowali w maskach skoro i tak dobrowolnie się zdemaskowali? Jak dla mnie głupota.

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

W takim razie to po kiego oni interweniowali w maskach skoro i tak dobrowolnie się zdemaskowali? Jak dla mnie głupota.

Nie chce się mi oglądać tna ani szukać na ten temat, gdyż nie mam czasu, ale spytam tutaj... Kim są ci goście? Może jakieś ciekawe nazwisko się pojawi.


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Nie chce się mi oglądać tna ani szukać na ten temat, gdyż nie mam czasu, ale spytam tutaj... Kim są ci goście? Może jakieś ciekawe nazwisko się pojawi.

 

 

Bram, James Storm i Eddie Kingston

 

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tribunal leje Snowa, a Shera chce mu chyba pomóc, co nie ma sensu. No fucks given.

 

Niby Gail próbuje promować Jade, ale gwiazdą została Rosemary. Chyba ruszy po pas, co jest nawet ciekawe. Jak na IW.

 

Wreszcie walka Xów inna niż to durne Team X Gold. Jak zwykle - spoko, tylko za krótko.

 

DCC, cokolwiek to znaczy: Eddie Kingston, który mi zwisa, Bram, któremu to średnio pasuje i James Storm, któremu ostatnie heelowanie+stajnia nie pomogły.

 

I tak Hardasy skradają show. Mógłbym oglądać ich przez te całe 2 godziny. Więc czekam na Total Non-Stop Deletion!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Theme song DCC - od biedy da się słuchać, choć wokal mi trochę nie pasuje.

 

Gail zwakowała pas, ponoć przez kontuzję. Jeśli to prawda, to spoko. Jak story - niepotrzebne.

 

Miło, że dali szansę Brandi, ale znowu widać, że za szybko...

 

Ładnie postraszyli w Fact of Life. Mogę uwierzyć, że Drake nie powącha pasa przez rok... Nawet jeśli stypulacja została odrzucona. Z drugiej strony - cisza do końca roku? Eli bez gadki to nie będzie dobra rzecz.

 

Jeff wychodzi już przy całym "Obsolete", a Matt nadal ma amnezję i... nadal daje najwięcej rozrywki na IW.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Ładnie postraszyli w Fact of Life. Mogę uwierzyć, że Drake nie powącha pasa przez rok... Nawet jeśli stypulacja została odrzucona. Z drugiej strony - cisza do końca roku? Eli bez gadki to nie będzie dobra rzecz.

 

Dużo to tych Impactów do końca roku nie zostało, więc dużo nie stracimy ;) Całkiem spoko stypulacja, bo Eli Drake walczący z tym żeby się nie odezwać, będzie ciekawy do oglądania (choć bez Dummy Yeah! będzie nudno :cry:).

 

Kiepska gala w tym tygodniu. Przede wszystkim DCC to słabiutka stajnia. Zresztą znowu stajnia.... TNA jedzie na tym schemacie od lat i nudne są tego typu twory.

Teraz czekać na kolejne segmenty braci Hardy ;)

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Sceny z Matt Universe jak zwykle kozackie :D

Rozumiem, że Jeff jest Jeffem do czasu odzyskania pamięci przez Matta, czyli w sumie tylko w tym tygodniu?

 

Allie może kiedyś budziła współczucie. Teraz już tylko irytuje - za dłuuuuuuuuuuuuugo to ciągną.

 

Drake cicho do końca roku... Czyli nie chcemy go oglądać :/

 

Wrócił strój indyka... Tragiczna telewizja.

 

Co znaczy DCC?

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Co znaczy DCC?

 

Death Crew Council.

Edytowane przez Rogos
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Rosemary jako mistrzyni to będzie dobra telewizja. Zdecydowanie najlepszy wybór na mistrzynię. Oby dostawała jak najwięcej hardkorowych gimmick matchy. Nie chodzi mi o to że jakoś to poprawia ocenę starcia (choć zawsze to jakaś atrakcja), ale jej gimmick aż się prosi o to prosi.

Swoją drogą TNA wysoko postawiło poprzeczkę WWE jeśli chodzi o spot z udziałem kobiet. Skok z klatki w wykonaniu Jade nokautuje wszelkie spoty kobiet w WWE. W ogóle niestandardowe walki kobiet w TNA zawsze wyglądają spoko, a w WWE kaleczą to że głowa boli :roll:

 

Mniej walk braci Hardych w Impact Zone a więcej segmentów lub walk z backstage'a tym będzie lepiej.

 

DCC to kandydat na najgorszy team roku. Jest ktoś kto interesuje się ich losami?

 

Moose jak Grand Champion to duży plus, bo lubię gościa...tylko ten tytuł ;)

DCC, mistrzostwo MMA i Allie to największe minusy TNA. Im szybciej się ich pozbędą tym lepiej, bo jako całość TNA wypada bardzo dobrze i z pewnością ogląda mi się ich lepiej niż NXT (tak wielbione przez większość użytkowników Atti).

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Moose rozwalił Rexa i ma pas. To nie znaczy, że nagle będzie ciekawie - to pseudo-MMA to nadal syf.

 

"Nobody knows you" do Kingstona :twisted:

DCC już przegrywa w walkach 3vs2(no, teoretycznie). Wyglądają marnie. A i tak czuję, że na kolejnych tapingach Storm z dupy przejmie Złoto.

 

Znów poświęcili trochę czasu Xom, co jest spoko. Tylko te kolano DJa Z... Takie rzeczy są tu niepotrzebne.

Turn Mandrewsa? Jeśli to oznacza pas dla niego, róbcie to jak najszybciej. Z drugiej strony - jego nie powinno się ograniczać w ringu, więc jako heel może nie być dobry do oglądania.

 

Niby coś ruszyło, ale nadal mam wrażenie, że story z Allie i Marią stanęło i nic się tam nie rozwija.

 

Wrócił Matt, Jeff znowu jest Bratem Nero - drobnostka, której nie schrzanili :D

 

W sumie trochę głupio, że zamiast podłożyć komuś Gail i zrobić mocny start, woleli wakat.

Rosemary z pasem - wreszcie coś... ciekawego. Bo Jade, choć skok z klatki mega, jest zwyczajnie nudna, a pchanie jej jako "wybrankę Kim" nie pomaga.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Impact zmian, zmian na lepsze. Tak można w skrócie ocenić ostatnią tygodniówkę.

 

Moose przejął pas Grand od Rexa, który mistrzem był bardzo nijakim. Teraz przynajmniej posiadacz pasa jakoś wygląda i coś sobą prezentuje. Z reignu ex-Sandowa nie zapamiętałem ani z walk, ani prom wartych uwagi.

 

Rosemary z pasem Knockoutek też na plus. Courtney wyróżnia się na tle całej dywizji i powinni to wykorzystać, bookując ją w coraz to bardziej chorych stypulacjach. Na dzień dobry Steel Cage, który wyszedł całkiem spoko.

 

Broken Hardyz musieli obronić złota tag teamowe. Anonymousy z TNA za krótko walczą jako trio, żeby mieli mieć na ten moment jakieś szanse z braciszkami. Teraz nie było takiej opcji.

 

Mandrews odwrócił się od Zemy, a Allie po raz kolejny zgarnęła wpierdol od Marii i Chelsea. Były przyjaciel Iona może sprawdzi się jako heel, a Cherry, jeśli tylko porzucą ten jej durny gimmick niedorozwoju ringowego, powinna zaatakować sam szczyt dywizji kobiet. Po rozprawieniu się z Bennettową oczywiście.

 

Takiego Drake'a mogę oglądać. Szkoda, że wcześniej nie wpadli na pomysł zabrania mu głosu...

Edytowane przez Carrik

6774900356019a1789f59a.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mandrews wchodzi teraz wkurzony. A w jego theme songu słychać "be happy, be happy" - mnie to bawi :D

Bardzo fajnie, że mu jobbnęli Aidena. Może ten gość niewiele znaczy, ale jest przy Marku wielkim bykiem.

 

TOTAL NONSTOP DELETION! Zapowiedzieli nadchodzące wybitne show. Maxel trochę rozpraszał :D

A jak Matt wyjechał Helmsowi z tym 3 Count :twisted:

 

Laurel niby się umawiała z Braxtonem, a ten ot tak trenuje Allie. Story i tak było słabe, ale to jeszcze schodzi na niższe poziomy.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Grand Championship, O'Shea, Tribunal - marna pierwsza połówka, sporo przewijania.

 

Druga już o niebo lepsza.

 

Broken Matt zapowiada Total Nonstop Deletion. Jaram się. Młody Hardy jeszcze mówi na gówno papa i nie ogarnia, co się wokół niego dzieje, ale za kilkanaście lat to będzie zajebista pamiątka dla niego. Dzieciak ledwo nauczył się chodzić, a już zaliczy ringowy debiut. Nie wiem, jak oni to, kurwa, zrobią. :grin: Oglądałem trailer kilka razy, żeby wychwycić jak najwięcej. Widziałem tam Edwardsa, Lashleya, Decay, Helms Dynasty, DCC, a więc ludzi z rosteru. Mignął jeszcze koleś w ring gearu podobnym do Young Bucks, ale to nie był żaden z braci Jacksonów. Na pewno nie chcieli odsłaniać wszystkich kart, ale chciałbym tam zobaczyć kogoś z indysów oraz jakiś powracający tag team z przeszłości.

 

EC3 z Edwardsem wykręcili bardzo fajną walkę. Zgodnie z przypuszczeniami Eddie obronił tytuł, ale nie zrobili Carterowi krzywdy i ten pewnie wróci do Drake'a niemowy. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że kolejnym mistrzem będzie Storm. Może już na następnych tapingach zgarnie tytuł.

 

Sporo powtórek świadczy o tym, że kończy im się materiał. Za tydzień TND, a do końca roku możemy oglądać Impacty z kategorii "the best of".

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Odbębnili Rexowi rewanż i szykuje się coś nowego (Galloway?) dla Moose'a. Aron odpocznie trochę od pasa i wzmocni swoją pozycję, bo z promocją ex-Sandowa trochę się pośpieszyli.

 

Strap Match taki sobie. Nie da się zrobić dobrej walki w tym gimmicku, oczywiście na klasycznych zasadach.

 

Allie nauczyła się walczyć :o W końcu!! Cherry Bomb wreszcie powoli wita w TNA! Kilka tygodni i przekonają się, co jedna z najbardziej uzdolnionych kobiet w historii wrestlingu naprawdę potrafi.

 

Brak rozstrzygnięcia w main evencie o główny pas, a mnie to nie interesuje. Pewnie zabookują kolejne starcie między Edwardsem a EC III.

 

A za tydzień... TOTAL NONSTOP DELITION!! Jaram się produktem TNA, jak nie jarałem się od dawna. Everett & Lee oraz Decay to mocne nazwiska, które pozytywnie nastrajają na galę rozpisaną przez Hardasów. Do tego debiut ringowy Kinga Maxela :D Ciekawe, kogo mu podłożą :D

6774900356019a1789f59a.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 120 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Niestety nie wygląda to dobrze...Tu nie chodzi o to czy ktoś lubi WWE czy nie, ale o sam fakt zagarniania kolejnych terytoriów na mapie pro wrs. AAA było jakie było przez ostatnie lata, ale jednak wchodzenie z butami przez HHH'a i spółkę w lucha libre zupełnie mi się nie podoba.
    • MattDevitto
      WM w jednym obrazku
    • Caribbean Cool
      Zmiana drugiego dnia 1. Livaski 2. logan 3. Dominik 4. Drew 5. Orton 6. Cena     a i ominalem laski lol 7. Iyo
    • -Raven-
      Night 1 1. Gunther (c) vs. Jey Uso - nie wkręciła mnie ta walka. Niby coś się działo, ale wszystko szło jakby obok mnie. Tak rozpisali Szkopa, że zamiast podejrzeń, człowiek nabierał tylko pewności, że żadnego zaskoczenia tu nie będzie i pas zmieni właściciela. Tanie sztuczki typu przywalenie pasem i "o, kurwa - po tym się już bankowo nie podniesie!" - nie zadziałały. Na koniec zrobili Guntherowi dobrze, bo Yeet-Man nie potrafił go dobić żadnym z własnych finiszerów i musiał się posłużyć subem rywala. Jak na opener, to jakoś za specjalnie mnie to nie nakręciło na ciąg dalszy gali. P.S. Lałem z tego buraka, jakiegoś długowłosego amerykańskiego sportowca, którego pokazaywali w przerwie, a ten popisywał się, że na raz potrafi wyzerować kubek piwa... Widać kolo zatrzymał się mentalnie na etapie gimnazjum  P.S. 2 Ta dupa co zapowiada walki powinna bulić prawa autorskie za fryzurę, dziadkowi Morty'ego 2. The War Raiders (Erik and Ivar) (c) vs. The New Day (Kofi Kingston and Xavier Woods) - nie spodziewałem się niczego, po tej dorzuconej do karty walce, może też dlatego całkiem pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie było to może nic wielkiego, ale sporo się tam działo, były solidnie rozpisane oba teamy i całkiem przyjemny, zakręcony finisz. Jak na takie tygodniówkowe gówno-starcie, to lepiej by się to sprawdziło w openerze niż Yeet-Man. 3. Jade Cargill vs. Naomi - jak na tak "emocjonalny" feud, walka z tych emocji była kompletnie wykastrowana. Odpierdalały swoje od spotu do spotu, a pojedynek ciągnął się jak wóz z węglem. Zero odgrywania w ringu tej "nienawiści" na której był nakręcany ten angle. Liczyłem na jakieś zawirowania, pojawienie się Bi-Anki (że to jednak nie Glowo była mózgiem ataku), jakieś elementy niepewności, a tutaj pojechali po lini najmniejszego oporu, że Siwa się odegrała i tyle. Spierdolili potencjał tego feudu po całości, spłycając go w chuj. Z innej beczki - Callgirl oszpeciła się na maksa tymi krótkimi włosami. Czyżby wizażystka Rondy nadal dorabiała sobie w WWE? 4. LA Knight (c) vs. Jacob Fatu - ogólnie nic ciekawego, ale walka została rozpisana dokładnie tak jak musiała zostać - Grubasu musiał dominować, a Rycerz bazować na unikach i kontrach. Totalne rozczarowanie to finisz. Był potencjał żeby zaognić zgrzyty pomiędzy Jakubem a Sikaczem (przez co LAczek zachowałby pas), a oni czysto podłożyli mistrza heelowi. Niby fajnie, że mocno promują Tłuszczaka, ale tutaj to aż prosiło się o to, żeby Solista przypadkowo wyjebał Spike'a Kubie i uniemożliwił mu zdobycie Srebra. 5. Rey Fenix vs. El Grande Americano - w końcu konkretna walka na tym PPV, szybka, dynamiczna, z kontrami, zmianami przewag i świetnymi akcjami. Szkoda tylko, że finisz rozpisali tak sztampowo, ale cóż - Fenix był tam tylko na zastępstwo Mysteriusza, tak więc musieli zachować dziewictwo Americano dla Krasnala jak już wróci po kontuzji. Mogli to tylko zrobić jakoś bardziej pomsłowo, a nie "just like that". 6. Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair - tak właśnie powinna zostać rozpisana walka Jade i Glow. Tutaj w każdej sekundzie widać było, że babki się nienawidzą i chcą się pozabijać. Bardzo dobra walka, pełna emocji i zwrotów akcji. Zabukowana tak, że do samego końca nie można było być pewnym, która z tego wyjdzie z pasem. Bardzo mocno rozpisana każda z zawodniczek. Stratna wcale nie odstawała na tle bardziej doświadczonej Flary. Plus za finisz, gdzie młoda czysto pokonuje Królową Rozwodów. Tak się powinno promować nowe gwiazdy. Na marginesie - nie wiem, kto odpowiada za strój Jabłecznikowej, ale gacie dobrali jej tak, że podkreślały mocno brak dupska, bo wisiały na niej jak pranie na sznurze, nie mając się na czym opinać. 7. Roman Reigns vs. CM Punk (with Paul Heyman) vs. Seth Rollins - wybaczam. Wybaczam chujowe rozpisanie tej walki, która przez połowę czasu nie mogła się rozkręcić. Wybaczam słabe rozpisanie ringowe, gdzie mało się działo (mocnych momentów było jak na lekarstwo), a wszystko ciągnęło się bardzo wolno. Wybaczam, że Heymana, który był clue całego tego feudu, uaktywnił się dopiero na samym końcu, a przez całą walkę nie widać po nim było żadnych dylematów. Wybaczam, bo scena gdzie na koniec Rollo stoi tyłem do czającego się z krzesłem Romka i nie odwraca się nawet na moment (świetnie odegrał to twarzą), bo wie, co zaraz odjebie Paul - to było mistrzostwo świata. Na dokładkę ludzie popujący Setkę i odklepanie Rzymskiego - to było piękne (mógł tylko Crub Stomp pójść na krzesło, bo zwyklak na Pięknego, to trochę mało wiarygodne). Pomimo, że ten main event dupy nie urwał pod kątem ringowym (uważam, że potencjał nie został tu wykorzystany nawet w połowie), to wygrana Rollka (gdzie "pogodził" dwóch cwaniaków) cieszy mnie jak sam chuj. Prawie tak samo jak brak wygranej Punka.  
    • MattDevitto
      Walka z pre-show w porządku. Nic specjalnego, ale było trochę pozytywnego chaosu i koniec końców wyszło ok. Małe 'ale' - już nie wiem co oni robią z tą Roxanne i Corą. Raz są w teamie, zaraz nie są i tak w kółko. One dwie w NXT miały więcej powrotów do siebie niż Ridge i Brooke w Modzie na Sukces #gimbynieznają Opener - byłem dość sceptycznie nastawiony na pojedynek tej dwójki, ale zupełnie niepotrzebnie, bo wyszło całkiem dobrze. Nie był to oczywiście żaden 5-star, ale przyjemnie się oglądało takie zestawienie w akcji. Zmiany przewag zrobiły robotę dzięki czemu można było uwierzyć w zmianę mistrza. Ostatecznie Ricky broni pas, ale nie będę udawał, że interesuje mnie co dalej będzie się z nim działo Tag teamy - MOTYC i choć piszę na bieżąco to strzelam, że MOTN. Ciężko będzie przebić reszcie co tu się działo...Było dynamicznie, widowiskowo, zaskakująco, jednym słowem dostaliśmy w tej walce absolutnie wszystko. Świetne starcie, które nawiązywało poziomem do klasyków NXT z przeszłości. Paradoks obecnie tej dywizji jest jednak taki, że na PLE praktycznie zawsze teamy dowożą, natomiast jeśli idzie o historie i znaczące story to już inna sprawa. Zmiana mistrzów na plus Ladder match - kto nie lubi ladder matchy? Szczególnie jak wychodzą tak dobrze jak ten. Zadanie nie było proste, bo panie musiały wyjść po świetnej walce tagów, ale dały radę. Nie było zamulania, a to w takich pojedynkach najważniejsze. Spodziewałem się jak będzie wyglądać końcówka, ale Sol to do końca kariery będzie miała puszczane ostatnie minuty tego pojedynku. Ponownie dobra decyzja co do nowej mistrzyni i już widzę kolejkę, która ustawia się do tego tytułu. Sol vs. Kelani, Zaria itd. to znowu mogą być interesujące zestawienia już na niedaleką przyszłość. Tag teamy - niezła walka, która jednak pozostawała gdzieś w tle do tego co działo się między członkami D'Angelo Family. Rozegrali to wręcz idealnie, bo kiedy wszyscy myśleli, że już nic z tego nie będzie - znowu zaskoczyli. Od dawna całe to family już mnie nie interesuje, ale teraz sam jestem zainteresowany co będzie dalej. Podoba mi się to rozwiązanie i fakt, że zacznie dziać się w końcu coś nowego, świeżego wokół Tony'ego. Czas na to najwyższy... 4-way - przyjemna walka, choć nie ukrywam, że czekam już na story Giuli z Vaquer. Grace i Parker niech robią swoje, ale w zestawieniu o którym wspomniałem jest największy potencjał. Cała czwórka pokazała się tutaj z dobrej strony i każda miała swoje 5 minut w walce. Jedyny minus jest tak naprawdę taki, że absolutnie niczym nie zaskoczyli. Stephanie dalej z mistrzostwem po odliczeniu Parker - tak jak można było obstawiać domy. PS: Booker totalnie odleciał ME bardzo dobry, ale Williams tylko w 3-waych wypada dobrze i nie chce mi się już go szczerze oglądać na szczycie karty w NXT. Trzeba końcu po tylu miesiącach czegoś nowego. Oba dalej mistrzem, czyli bez zaskoczenia, ale skłamałbym gdyby jego title run był ciekawy. Wieje nudą w main eventach i nawet bardzo dobre walki tego nie zmienią, bo teraz znowu będzie trzeba męczyć się z lichymi segmentami tydzień po tygodniu. Podsumowując, nic nowego: NXT znowu dowiozło na PLE, ale nie ma tu story (poza mały wyjątkami) dla którego warto włączać ten brand co tydzień. Mimo to gala do polecenia każdemu, kawał dobrego wrs
×
×
  • Dodaj nową pozycję...