Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  110
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.10.2009
  • Status:  Offline

Theme Sandmana mnie załamał. Mogli nie puszczać żadnego themu, wtedy byłaby nadzieja, że pojawi się z "Enter Sandman"

"Enter Sandman" został zagrany po zejściu iMPACTa z anteny i prawdopodobnie będzie theamem Sandmana na HARDcore Justice.

Sesame Street is brought you by [you].

2058179744535955aac7dbf.jpg


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

własnie zaczołem ogladać ale opening na bardzo duzy + "uncly scotty" XD

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

ufff, to był naprawdę dobry iMPACT wg. mnie tak 8+/10 moż dac z czystym sumieniem.

+ i - nie będę wymieniał bo sa juz up i się zgadzam z nimi. natomiast napisze kilka przemyslen, jakie naszły mnie podczas ogladania.

 

1. STING z czerwoną twarz jak to zobaczyłem, to mało sie nie popłakałem ;) a w takim wieku juz nie wypada. bardzo ciekawi mnie co bedzie dalej.

2. Ogladajac mecz AJ 'a pomyslalem sobie ze fajnie by bylo zobaczyc feud Aj vs Leathel i to najlepiej title vs title, i co ciekawe moze sie spełni to moje male marzenie.

btw zastania mnie troche fakt, ze niby mamy to "forczuns" ale kazdy wychodzi przy swoim theme.

3. Street comedy macht tu tez moge z czystym sumieniem wystawic 8/10.

4. Zastanawia mnie jakie bedzie wasze zdanie, w tej kwestii ale wg. mnie w TNA obecnie najmocniej świeci gwiazda Andersona

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Uncle Scotty! To mnie po prostu rozwaliło. A tak w ogóle, przez chwile, tydzień temu zastanawiałem się, o co znowu chodzi RAvenowi atakującego Dreamera. No tak, już dziś wiem- przeszłość, rodzina, stare zatargi itd. czyli jak nie wiesz, patrz historia tych dwóch wrestlerów w ECW (które prawa na emisję ma paradoksalnie WWE :twisted: )

Poświęcono pasy tag teamowe knockouts by rozbić stajnię. Nawet dobre, lecz co to za druzyna z Hamady i Wilde? Proszę.

AJ z pasem telewizyjnym prezentuje się trochę marnie i nie wiem, dlaczego tak go zepchnięto w hierarchii. poza tym, jego walka z Robem powinna być trochę dłuższa. I czy ten feud ma na celu promocję Terry'ego? wątpię, tak więc nie wiem, po co on jest.

Walka MCMG oraz BM po raz kolejny rozwaliła mnie na łopatki. Kawał porządnego wrestlingu. Brawa dla Roode'a, który starał się cos ugrać na linach, szkoda że Storm za duz pija (zajebisty motyw, dlatego alkohol jest zły! :P )

Powrót Stinga oznacza, iż wraz z Kevinem należy do THEY? Ale to THEY to dwie osoby? Sprawa do wyjaśnienia.

Walka Papieża i bawidamka czy dawichłopka do przewinięcia. W szczególności, iż pojawił się pajacujący Young, czyli dużo show, mało akcji.

A, i tak po walce, o co chodzi z wdrażaniem tych dwóch ochroniarzy do rosteru, poprzez kontakty/anatagonizm z Andersonem? Taka mała głupotka creative teamu.

W następnej walce bóg wrestlingu po raz kolejny pokazał dupę, krwawił jak zarzynana świnia i był w jednym bucie i skarpetce. A ta pomoc Williamsa? O co chodzi?

Main Event mnie nie porwał, Dreamer jest za stary, by wykrzesać coś z Abbyssa, RAven nic nie zrobił, dobrze, że Rob jest w formie i jakoś tą walkę zakończył.

Ale........pojawił się On. Przechlana morda z brzuszkiem. I co? Jakies emocje miał wywołać? To jest TNA, nie ECW. Nikt nie śpiewał ,,Enter Sandman", nikt nie został zalany piwem itd. U mnie, bez emocji

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

ujko napisał/a:

Theme Sandmana mnie załamał. Mogli nie puszczać żadnego themu, wtedy byłaby nadzieja, że pojawi się z "Enter Sandman"

 

 

"Enter Sandman" został zagrany po zejściu iMPACTa z anteny i prawdopodobnie będzie theamem Sandmana na HARDcore Justice.

 

Skąd masz to info ?

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

W następnej walce bóg wrestlingu po raz kolejny pokazał dupę

Od kiedy JBL jest w TNA? ;)


  • Posty:  214
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.12.2007
  • Status:  Offline

Ten opening troche za bardzo mi przypominał początek feudu Christiana z Rhino. Ten cały "uncle" i to jak dzieciom trzeba było tłumaczyć dlaczego wujek bije tatusia i takie tam.

  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

PLUSY:

- MCMG vs. Beer Money - Kolejne świetne starcie tych teamów. Nie ma chyba takiej stypulacji w której nie wyjdzie im pojedynek. MCMG tworzyli piękne akcje TT ale wynik był do przewidzenia. Nie mogło by być inaczej niż 2:2.

- Rick Flair vs. Lethal - Ten pojedynek również był świetny. Nie wiem dlaczego ale strasznie wpadł mi do gustu i wydaje mi się, że był najlepszym meczem całej gali. Nie spodziewałem się interwencji Douglasa.

- Sandman - Ooo tak, już myślałem że Abyss i Raven będą świętować zlanie całego ECW a tu nagle bach! I pojawia się Sandman który napieprza ich kijem. To było dobre.

- Sting - Również bardzo ciekawa sytuacja. Bardzo mi się podobał cały segment.

 

MINUSY:

- Walka dziewczyn - Straszny pojedynek. Już dawno nie widziałem tak słabego meczy dziewczyn. I jeszcze zmiana właściciela pasów TT.

 

Podsumowując cały Impact: Gala wypadła świetnie, obawiałem się walki Flaira ale było super. Ocena gali: 5+/6

10771641474c446763479cb.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

"Enter Sandman" został zagrany po zejściu iMPACTa z anteny i prawdopodobnie będzie theamem Sandmana na HARDcore Justice.

Skąd masz to info ?

Np. może mieć to info z tego tematu: http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=27654

albo z raportów na stronach angielskojęzycznych

Edytowane przez Vercyn

  • Posty:  110
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.10.2009
  • Status:  Offline

Skąd masz to info ?

Ze strony tnawrestlingnews.com

Tutaj masz link do newsa

http://www.tnawrestlingnews.com/headlines/282289784.shtml

Jest napisane w ostatnim akapicie.

Sesame Street is brought you by [you].

2058179744535955aac7dbf.jpg


  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2010
  • Status:  Offline

1.Nie wiem o co chodzi, ale kilka stron wcześniej kilka osób chciało pushu dla Hamady. Teraz można na niego liczyć to źle. Inna sprawa w jaki sposób.

2.Jak to Aj ma mieć program z Robem? Przecież sam mówił 1, czy 2 Impacty temu, że nie boi się go, ba, da mu nawet szansę na rewanż.

 

Jeśli chodzi o Douglasa to pewnie liczy, że uda mu się wstąpić w szeregi Fortuny. Przecież po to skład stajni jest otwarty, żeby ktoś tam doszedł. Chyba.

A Sandman? Mógł nie występować, sory, ale z takim wyglądem nie wzbudza już żadnych pozytywnych emocji, w ogóle w TV nie powinien się pokazywać. Z ECW Originals, których już widzieliśmy w TNA tylko Rhino i Dr Stevie wyglądają, że coś o siebie dbali. No może Raven jeszcze. :/

20194008074c5d0648ee1cc.jpg


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Najlepszy iMPACT! w ostatnim okresie czasu. Było też kilka niedociągnięć. Widać, że Hamadzie, oprócz włosów, urosła też znacznie tkanka tłuszczowa. Oczy bolały patrząc na jej walkę. Jedynie Taylor trzymała poziom, ale sama nie powalczy za cztery.

W końcu Ric Flair wygrywa swoją pierwszą walkę w TNA. To co się wydarzyło na Victory Road nie powinno się nigdy wydarzyć.

 

W następnej walce bóg wrestlingu po raz kolejny pokazał dupę, krwawił jak zarzynana świnia i był w jednym bucie i skarpetce. A ta pomoc Williamsa? O co chodzi?

 

Myślę, że miało to na celu podkreślić, że Ric Flair to "Najbrudniejszy gracz w grze". Skoro nikt z Fortune nie może mu pomóc, to załatwił sobie pomoc spoza grupy. Przy okazji mamy nowego #1 contender'a do X-Division Title.

Powrót Sting'a w czerwonych barwach. Liczę na reaktywację Wolf Pac, ale nie takiego jak the BAND. Ma to być dominująca grupa, która będzie rządzić TNA.

Na koniec dodam, że Hulk Hogan nawet nie wie jak bardzo się myli. Czas Kevin'a Nash'a i Sting'a się nie skończył, trwa nadal i będzie trwał jeszcze bardzo długo !

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jeśli chodzi o Douglasa to pewnie liczy, że uda mu się wstąpić w szeregi Fortuny. Przecież po to skład stajni jest otwarty, żeby ktoś tam doszedł. Chyba.

Ze swojej strony liczę raczej na to, że Doug będzie miał program z Lethalem o pas X Dywizji. Ostatnio na housshowach ta dwójka właśnie walczyła regularnie w walkach, których stawką jest wspomniany pas. Sądzę, że w najbliższym czasie na tygodniówce może dojść do takiego starcia. Jakiś początek przecież już jest. Doug przeszkodził Jay'owi pokonać Rica.


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Opener bardzo na + za "Uncle Scotty"

1.Nie wiem o co chodzi, ale kilka stron wcześniej kilka osób chciało pushu dla Hamady. Teraz można na niego liczyć to źle. Inna sprawa w jaki sposób.
Ja nie jęczę. Bardzo się cieszę, że wreszcie ją widać, wreszcie pasy są na właściwym miejscu. Inna sprawa, że tak słabych walk nawet divy nie robią. To nie wypada. BTW po tym co się stało, to jest prawie pewne, że Velvet pomoże Love w zdobyciu pasa. I dobrze, bo o wiele bardziej wolałam TBP w oryginalnym składzie.

Dalej mamy walkę o pas TV. Nie wiem co mam myśleć. AJ ma wiele zajebistych ciosów w movesecie, a i tak musi wygrać... Low Blowem. I do tych co mnie zaraz będą cytować: Gówno mnie obchodzi że jest heelem, Styles jest za dobry, żeby wygrywać po Low Blowach, mógł chociaż po tym 450 zrobić czy coś.

Dalej promo Ceny, Lethala i ME na "Whole F'n show". Przewijam, bo za zwyczaj są nudne i i tak oglądam to w TNA today. Na chwilę zatrzymałam przy "walce" Sky i Rayne. Słaba ta Lacey, jak po zepchnięciu w skrzynki traci przytomność.

I mamy perełkę impactu, Ultimate X. Najlepsza walka gali, najgorsza z ich serii, momentami całkiem śmieszna (kłótnia o to kto ma pójść po X, bo Roode ma lęk wysokości, a Storm nie może się bić na trzeźwo). Do szczęścia brakowało mi pijanego Storma na linach.

Dalej znowu promo Hard Justice, długie prawie jak Before The Bell. Jakby się zaczeli tak reklamować poza Impactem...

Easy E, Lalka i Hulk. Oddali PPV ECW, to teraz muszą nadrabiać. Karta wygląda całkiem ładnie, bardzo ciekawi mnie "Stairway to Janice" chociaż 70% wyników gali znam teraz. Tylko 70%, bo nie wiem czy BM dostanie znowu pasy, czy dadzą je MMG potrzymać normalny okres czasu. I nie wiem, jak potoczy się sprawa open challenge Jeffa. Wydaje mi się, że odpowie na nie Helms, ale czy podłożą komuś takiemu Samego Jeffa, to tego nie jestem w stanie przewidzieć. Potem wcirza się Nash i skarzy się papie Ericowi, że nie ma go na karcie. Wujek Chogan prawi piękną bajeczkę o tym, że trzeba ustąpić młodszym. Wszystko kończy się atakiem groźnego Stinga z czerwoną gębą (chwilami mi troszeczkę Great Mute przypominał) I znowu cenne 5 minut traci się na bande emerytów.

Pope vs Pedał (A jak fanie Gagi nazwać idiote w różowych majtkach którego pociągają faceci? Nie moja wina że za dużo na 4chan siedzisz i teraz Cię to prześladuje) Jedyny ciekawy moment walki to ten jak Showtime wbiega i zbiera forsę. Czemu tylko się tak sędzia burzył? A tak to walka słaba.

Dalej mamy Street fight. No nie takiego hardcore matchu się spodziewałam. Flair po 5 minutach w ringu wyglądał jak bezdomny. Wbiega Douglas (Czyżby fortune miało więcej ludzi u siebie?) i Jay przegrywa. Lol.

A na koniec rozróba. Rozróba zawsze na tak. No i był Sandman ;] "Enter Sandmana" nie było pewnie dlatego, bo nie tak łatwo jest tak se wykupić prawa do chyba największego hitu Metallici.

Burza się robi. Gala przeciętna, ale rating będzie dobry, bo ECW.

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Co do Sandmana. Miałem nadzieję, że będzie to najlepszy comeback od czasów wskrzeszenia Łazarza. Myliłem się. Owszem, wielka gwiazda ECW powraca, w sercach fanów zawrzało. Gdyby publika była inna... Ludzie szaleli w sektorze tylko tym na dole, gdzie kamera obejmowała ich. Wyżej ludzie już stali z uśmiechem na twarzy. Sądzę, że Sandman miałby lepsze wejście na 50-osobowej gali DDW niż na gali TNA. Ogólnie cała końcówka robiona strasznie na szybko. Abyss i Raven, z naciskiem na tego pierwszego, rozwalali każdego w ringu. I Roba, mistrza TNA. I Dreamera. I Rhino. I Stevie Richards. I Team 3D. Ale już z biednym Sandmanem poradzić sobie w dwójkę nie mogli. Trudno. Bóg wrestlingu powrócił, trzeba go uszanować dać sobie po głowie kendo stickiem. To i tak dobre pojawienie się na ringu niż RVD, który dostał łomot po 20 sekundach. Wiecie co mnie najbardziej rozbawiło w całym segmencie po walce? To, że wszyscy leżą otumanieni na ringu i poza nim. Sandman podnosi kendo stick w górę, I jak na zawołanie wszyscy podnoszą się... Po kilku sekundach, idą chłopaki z piwem i iMPACT przerwany w najciekawszym momencie. Mogliby już pokazać te beer bashe, ten theme Sandmana, to czy widownia reaguje jakoś na piosenkę "Enter The Sandman". Liczę na lepsze wejście Jamesa na HardCore Justice. Oby nie było sytuacji, gdzie cała rodzina Originalsów interweniuje w walce Dreamera z Ravenem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Dom już parę razy był zabookowany jako normalny zawodnik chociażby z tego co pamiętam to w walkach z Pentagonem dwukrotnie był zabookowany jako ktoś kto ogarnia wrestling i potrafi się postawić i dobrze wyglądać, WWE czasem go tak bookuję od jakiegoś czasu, ale nie potrafi go zabookować tak na stałe czego kompletnie nie rozumiem, bycie cipo heelem jest spoko na początek kiedy kogoś wdrażamy w biznes, jest totalnie zielony czy coś, wtedy to jest zrozumiałe jak np. Rollins po rozpadzie Shield, ale na dłuższy okres, a już szczególnie na taki jaki ma Dominik w stosunku do tego ile jest w fedce to jest śmiech na sali dla mnie, a dodatkowo przecież już jest 4-krotnym mistrzem, 1x tytuły SD Tag Team, 2x tytuł NXT NA i 1x tytuł IC, miał kilka walk na WM, gdzie niektórzy mogą sobie pomarzyć nawet o byciu w karcie takiej gali, a co dopiero o jakiejś singlowej walce i feudzie, no dla mnie bookowanie Doma jako cipo heela od już ponad roku jest śmieszne i totalnie nie na miejscu.
    • Psychol
      A ja osobiście uważam, że najwyższy czas by Dirty Dom przestał być cipoheelem i zaczął coś wygrywać na poważnie, zwłaszcza majac tytuł IC. Jeżeli ta walka miała nadać taki kierunek to spoko... Mimo, że sama w sobie nie była porywająca. 
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Vs. DDT Toru Yano vs. Super Sasadango Machine Data: 09.06.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling, DDT Pro Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Nialler
      Chyba jakoś przy okazji WM i Krossowi skoczyła popularność po jakimś podcaście i pytałem was o co tu chodzi, że nagle jego merch poszedł na szczyt w sprzedaży etc. a mimo to nawet Hunter nie dał mu walki kwalifikacyjnej (pewnie wiedział, że jakby Killer wdupił, to by rozjuszył cale Universe jak oni to mówią), więc może i my coś tam mamy do gadania, ale to chyba tylko placebo, bo od kiedy Knight zaczął zbierać kozackie reakcje po feudzie z Wyattem (*) i ludzie się dowiedzieli, że to kocur w promach i potrafi pociągnąć feud (jak dla mnie to Knight tu robił 80% roboty a Bray był de facto przez star power) i tak nie wykorzystali jego kolosalnych reakcji i chyba nawet merchu gdzie na galach non stop ktoś był w jego koszulkach.
    • Grins
      Jakaś akcja ruszyła odnośnie Knighta w sieci  Więc po raz któryś wkurwili fanów ale wątpie że jakieś protesty coś tu zmienią to nie ta sama sytuacja co z R-truth podobno Ron podpisał kontrakt inny niż ten poprzedni wynegocjował jakieś warunki na swoich zasadach i to rzeczywiście może być jego ostatni taniec w WWE chociaż ciężko mi uwierzyć że oni dadzą mu tytuł na sam koniec kariery ale w WWE można się wszystkiego spodziewać Mahal z pasem był, Kofi też doczłapał się do pasa to i Ron może pokonać Cena XD 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...