Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

wrestlemaniac

Zgadzam się z tobą co do Heymana.Chyba tylko on jest w stanie pomóc.Ale przydały by się też większe pieniądze,bo Dixie nie dysponuje wielkimi kwotami,a bez kasy też raczej nic nie zrobią.Pod względem finansowym WWE niszczy Total Nonstop Action Wrestling.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193740
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

Ale nikomu nie przyszlo do glowy, ze skoro mamy promowac nowych wrestlerow, to moze i w CT powinno sie dopuscic swieżą krew?

Lepiej chyba zatrudnić kogoś kto jest gwarantem jakości. Jeżeli Dixie da Heymanowi to czego Paul E. chce, czyli pozycję i możliwości takie jak ma Dana White w UFC

 

a widziales jego żądania finansowe ? a wcale nie jest powiedziane ze Heyman gwarantuje sukces, a w razie niepowodzenia TNA lezy na łopatkach i tylko Turner moze je uratować. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193744
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

a widziales jego żądania finansowe ? a wcale nie jest powiedziane ze Heyman gwarantuje sukces, a w razie niepowodzenia TNA lezy na łopatkach i tylko Turner moze je uratować. :)

Udziały w firmie, pozycja Dany White'a. Zyski z udziałów + pensja. Albo Heyman dostaje kilka milionów(i tak tracą niesamowite ilości pieniędzy, a z Heymanem jest ogromna szansa zysku), albo Russo pozostaje w creative teamie i szykuje nam się książka Death of TNA Wrestling(przy takich stratach Bob Carter w końcu odetnie dopływ kasy).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193750
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Ja tak sobie oglądam TNA i zastanawia mnie jedna rzecz - gdzie jest Red? Ostatnio pojawił się w walce z Kurtem Angle na iMPACT (przed contenders battle Olympic Hero z Kazarianem). Moim zdaniem Amazing jest amazing - genialny wręcz, dlatego naprawdę mnie to zaskakuje i przeraża zarazem, że zamiast dać mu czas antenowy, TNA kontynuuje na siłę dawanie title shotów Kendrickowi.

 

Chyba wiem w czym rzecz. Zgadzam się, że Amazing Red jest świetny w ringu, ale czegoś mu brakuje. Ja nie słyszałem go nigdy przy mikrofonie. Podobno jest u niego z tym aż tak źle, że podczas, gdy posiadał pas X-Division, jego ustami był Don West. Douglas Williams też radzi sobie dobrze w ringu, a ponadto umie się bardzo przekonywująco wypowiadać. To jest chyba to, co decyduje o tym, kto pojawia się w TV. Williams jest zawodnikiem kompletnym, a Red'owi brakuje ważniejszej cechy niż technika, jaką jest jego własna osobowość. To jest przypadłość wielu młodych wrestlerów jak Daniel Bryan, Jay Lethal czy ludzie tworzący Nexus brani każdy z osobna. Potrafią walczyć, ale są bezosobowi. Aktorstwem można zatuszować braki techniczne, ale w drugą stronę to już niestety nie działa. Dlatego TNA stawia na starszych zawodników, którzy są gwiazdami tej rozrywki. Młodzi, poza wyjątkami, to tylko wrestlerzy i od statusu gwiazdy dzieli ich przepaść.

 

Co do Heyman'a, to nie znam jego pracy, ale oczywiście kojarzę człowieka. Wątpię jednak, aby jego przyjście aż tak odmieniło TNA. Myślę, że wyciągnąłby organizację na ratingi rzędu 1.5 i na tym by się zatrzymało. On nie jest jakimś cudotwrócą. Moim zdaniem TNA musi wyjść poza Florydę, ale do tego trzeba mieć pieniądze, a w TNA długo, na taki cel, ich nie będzie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193784
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

i tylko Turner moze je uratować. :)

 

Kim jest teraz Ted Turner? Odkąd odszedł z zarządu Time Waner i utracił pakiet większościowy w swojej własnej firmie ma na wrestling podobny wpływ co Ty.

 

Poza tym... Straszne głupoty o tym Heymanie wygadujecie. Nie ma najmniejszych szans żeby jego obecność w Creative Teamie cokolwiek zmieniła. ECW było świetną federacją pod względem jakości, ale nie zapominajcie w jaki sposób skończyła swoją działalność i dlaczego została wykupiona przez WWE. O ile WCW mogłoby z powodzeniem działać do dziś gdyby nie zmiana polityki AOL Time Warner to ECW po prostu zbankrutowało. Kolejna kwestia to wrestlingowa hossa jaka miała miejsce w latach działalności ECW, a mimo to ratingi (o które tak walczycie) były podobne do tych z dzisiejszego TNA. Prawda - choć brutalna - jest taka iż żadna federacja nie wybiła się na samym bookingu jakby świetny on nie był.

Edytowane przez nasjazz
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193787
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Lethal to akurat jedna z najbardziej wyrazistych postaciach X-Div. Co do Reda - zgoda, brak mu osobowości. Ten problem miała jednak większośc wrestlerów X-Div od początku istnienia TNA, a mimo to fani pokochali tę dywizję. Ba, często uważali ją za najjaśniejszy punkt federacji, o czym świadczy zresztą dzisiejsza nostalgia za danym X-Div.

 

Doug faktycznie jest wyrazisty i nawet podoba mi się jako ten, który zmienia twarz X-Div z high-flyingowej na techniczną (choć oczywiście wierzę, że dywizja X powróci do korzeni). Problem jest inny - mimo hasła, że w X-Div nie ma żadnych ograniczeń, Doug to nie wrestler X-Div. Na chwilę może być, ale na dłużej fundamentem tej dywizji powinni być tacy wrestlerzy jak Red.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193788
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Mi się nie podoba Doug jako mistrz latającej dywizji.Jest bardzo dobrym wrestlerem,zarówno w ringu jak i przy mikrofonie,ale moim zdaniem nie pasuje do X-division.Ta dywizja zawsze kojarzyła mi się ze skokami,lotami i wspaniałymi akcjami w powietrzu,a Brytyjczyk tego nie pokazuje.Dobrym mistrzem by był Amazing Red mimo,że 'nie mówi' lub Jay Lethal,choć on już praktycznie nie walczy z zwodnikami X dywizji,tylko z w wadze ciężkiej. :smile:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193791
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Mi się nie podoba Doug jako mistrz latającej dywizji.Jest bardzo dobrym wrestlerem,zarówno w ringu jak i przy mikrofonie,ale moim zdaniem nie pasuje do X-division.Ta dywizja zawsze kojarzyła mi się ze skokami,lotami i wspaniałymi akcjami w powietrzu,a Brytyjczyk tego nie pokazuje.Dobrym mistrzem by był Amazing Red mimo,że 'nie mówi' lub Jay Lethal,choć on już praktycznie nie walczy z zwodnikami X dywizji,tylko z w wadze ciężkiej. :smile:

 

Na tym polega 'magia' tego angle'a... Doug jako heel i nielatający mistrz X Division sprawdza się wyśmienicie, skoro m.in. Ciebie to irytuje. Oczywiście historia nie będzie trwała wieki i w końcu ktoś mu ten pas zabierze, a wtedy wszystko pewnie wróci do normy ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193795
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Wiem,że to jest storyline,że Doug nie lata,ale moim zdaniem to już za długo trwa i chciałbym zobaczyć nowego mistrza oraz jakieś super walki o X-title,takie ja widzieliśmy w przeszłości. :-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193797
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

No i nastąpił oczekiwany rozpad TBP. Szkoda tylko, że Angelina w taki właśnie sposób straciła pas. powinien zostać conajwyżej wakujący bo jakby nie patrzeć jakaś interwencja była z zewnątrz. Powstaną dwie nowe grupy w dywizji kobietek. Love i Sky (TBP powórt HUUUUURRRRRRAAAAAAA :> ) i ewentualnie Wilde, oraz Madison, Tara, Lacey i ewentualnie Sarita. Pasy tag kobiet też zostaną wakujące i też walka o nie będzie :) Ale jeśli pasy tag beda trzymać zapewne TBP albo tara i Madison to kto najważniejszy pas w federacji? Błagam o powrót Hamady :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193817
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Błagam o powrót Hamady :D

 

Też chciałbym ją z powrotem zobaczyć.Bardzo się wyróżnia.Mam nieprzeciętne umiejętności.Kręci dobre walki,ale narazie nie zapowiada się na jej ponowne pojawienie.Wielka szkoda. :( Choć nie ma wyglądu to ją bardzo lubię.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193845
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Błagam o powrót Hamady :D

Też chciałbym ją z powrotem zobaczyć.Bardzo się wyróżnia.Mam nieprzeciętne umiejętności.Kręci dobre walki,ale narazie nie zapowiada się na jej ponowne pojawienie.Wielka szkoda. :( Choć nie ma wyglądu to ją bardzo lubię.

Wszyscy chyba chcą. W chwili obecnej to zdecydowanie najlepsza Knockout, jakiś czas temu miała nawet shota na Globala i co? Od stycznia wogóle jej nie ma... czekaj... jeszcze gdzieś w marcu czy kwietniu raz była... ale to i tak za mało... ona nawet się bardziej nadaje na mistrza X-Div niż Doug, a TNA szmaci ją jak może. Mam nadzieję, że za tym kryje się jakiś big return Hamady, która wykorzysta cały ten burdel z TBA i Wilde/Saritą i zostanie mistrzynią Knockouts, albo nawet lepiej...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193849
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

a widziales jego żądania finansowe ? a wcale nie jest powiedziane ze Heyman gwarantuje sukces, a w razie niepowodzenia TNA lezy na łopatkach i tylko Turner moze je uratować. :)

Udziały w firmie, pozycja Dany White'a. Zyski z udziałów + pensja. Albo Heyman dostaje kilka milionów(i tak tracą niesamowite ilości pieniędzy, a z Heymanem jest ogromna szansa zysku), albo Russo pozostaje w creative teamie i szykuje nam się książka Death of TNA Wrestling(przy takich stratach Bob Carter w końcu odetnie dopływ kasy).

 

nie wiem, jestes "głuchy albo P***" cytat z Kapitana Bomby, ale UFC w MMA równa się jak WWE w wrestlingu, każdy kto się interesuję na serio MMA - w większości przypadków - ceni wyżej np. K - 1 czy Zero.

 

btw Hogan to też była potencjalna szansa zysku i jak wyszło ?

 

[ Dodano: 2010-07-25, 22:09 ]

i tylko Turner moze je uratować. :)

 

Kim jest teraz Ted Turner? Odkąd odszedł z zarządu Time Waner i utracił pakiet większościowy w swojej własnej firmie ma na wrestling podobny wpływ co Ty.

 

to już ironię tzreba poprzedzać [ironia] ... [/ironia]

 

?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193852
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

to już ironię tzreba poprzedzać [ironia] ... [/ironia]

 

Tak, szczególnie jeśli 6 postów wcześniej wyrażasz aprobatę dla tego pomysłu.

 

każdy kto się interesuję na serio MMA - w większości przypadków - ceni wyżej np. K - 1 czy Zero

 

To też ironia? Bo z tego co mi wiadomo to K-1 pod względem poziomu walk i umiejętności zawodników nie umywa się do UFC więc nie wiem dlaczego ktoś miałby je wyżej cenić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193900
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

To też ironia? Bo z tego co mi wiadomo to K-1 pod względem poziomu walk i umiejętności zawodników nie umywa się do UFC więc nie wiem dlaczego ktoś miałby je wyżej cenić.

 

Jak ktoś nie lubi tarzania się w parterze i smętnych klinczy (jak ja 8-) ) to zawsze wybierze K-1. Trzeba Ci jednak przyznać rację, że globalnie to UFC ma większą renomę, a K-1 błyszczy w Japonii.

 

Wracając do TNA: Ona (?) czy Oni (kto tu k.... rządzi) muszą się zdecydować czym chcą być, bo narazie potencjał jest marnotrawiony na Impactach i PPV.

Moim zdaniem jest tak, bo:

1. Ciągle siedzą w przeszłości ECW/WCW/WWF, czego dowodem jest dominacja dziadków w głównych feudach. Gdzie jest TOŻSAMOŚĆ TNA?

np. AJ po skumaniu z Ric Flair, zamiast nabrać mic skills, "stracił" ring skills przez durny gimmick heela a'la Nature Boy :???: No i degradacja na ostatnim Impact - Global Champ - po hugona mu to :evil:

2. Chaos i marnotrawstwo pieniędzy. To wygląda tak, jakby absolutnie nie było kontroli nad wydatkami i zdecydowania jakie feudy mają być najważniejsze.

3. Jak ktoś wcześniej napisał: TNA nie wie czym ma być federacją hardcore (test z ECW), PG (wyciszanie przekleństw), Normalny wrestling (co to jest :? )

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/49/#findComment-193909
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      Nie wiem czy istnieje federacja, która skorzystała na współpracy z NJPW, choć to zwykle idzie w obie strony, NJ jakoś z tego zawsze wychodzi. Total Nonstop Action (2008-2011) TNA miało kiedyś współpracę z NJPW, ale nie można powiedzieć, żeby wyszło im to super na zdrowie. Zaczęło się w 2008 roku, gdy NJPW chciało zaistnieć mocniej za granicą, a TNA było na fali jako alternatywa dla WWE. Wyglądało to fajnie – zawodnicy wymieniali się między federacjami, Kurt Angle występował w NJPW i nawet zdobył tamtejszy pas IWGP Third Belt Heavyweight Championship. Na papierze wszystko grało. Ale potem zaczęły się problemy. Główny zgrzyt? Kazuchika Okada. NJPW wysłało go do TNA w 2010 roku, a ci... no cóż, potraktowali go jak totalnego no-name’a. Zamiast wykorzystać jego talent, dali mu jakąś śmieszną rolę inspirowaną postacią Kato z "The Green Hornet". Serio, tak potraktowali gościa, który kilka lat później został jednym z najlepszych wrestlerów na świecie. Dla NJPW to było jak policzek. No i generalnie TNA nie miało większego planu na tę współpracę. NJPW dawało im swoje gwiazdy, ale w zamian dostawało... niewiele. Z czasem Japończycy zaczęli mieć tego dość, bo czuli, że to oni więcej wnoszą do tej relacji. Ostatecznie ich współpraca skończyła się w okolicach 2011 roku, i to bez fajerwerków. NJPW po tym wszystkim postanowiło dużo ostrożniej dobierać partnerów, bo współpraca z TNA zostawiła niesmak. Co ciekawe, gdy Okada wrócił do NJPW, błyskawicznie został ich największą gwiazdą. A TNA? No cóż, stracili szansę na promocję na rynku japońskim i generalnie trochę się z tego wypisali. Morał? Jak się współpracuje z NJPW, to trzeba szanować ich zawodników, bo inaczej szybko się odwrócą.  Ring of Honor (2014-2019) NJPW i Ring of Honor (ROH) przez lata miały naprawdę udaną współpracę, która działała na korzyść obu stron. Zaczęło się gdzieś około 2014 roku, kiedy ROH było solidną alternatywą na rynku amerykańskim, a NJPW chciało jeszcze bardziej poszerzyć swoją widownię poza Japonię. Tym razem wszystko potoczyło się dużo lepiej niż w przypadku TNA. Co było fajnego? Przede wszystkim NJPW wysyłało do ROH swoich topowych zawodników, a ROH robiło dla nich miejsce w ważnych storylinach i pozwalało im błyszczeć. Można było zobaczyć takie gwiazdy jak Kazuchika Okada, Hiroshi Tanahashi, Tetsuya Naito czy nawet Kota Ibushi na galach ROH. Z kolei ROH wypychało swoich topowych zawodników na japońskie ringi – goście jak Adam Cole, Jay Lethal czy The Briscoes naprawdę korzystali na tej wymianie. Największym hitem tej współpracy były gale "War of the Worlds" i "Global Wars", które stały się dorocznymi wydarzeniami. Tam mieszali zawodników z obu federacji i fani dostawali dream matche, które byłyby niemożliwe gdzie indziej. Chyba każdy, kto to oglądał, pamięta, jak wielkie to robiło wrażenie. Dlaczego to działało? ROH i NJPW miały podobną filozofię wrestlingu – mniej gadania, więcej akcji w ringu. Dodatkowo ROH traktowało gwiazdy NJPW z szacunkiem, dając im ważne role w programach i nie robiąc z nich jobberów. Obie strony na tym zyskiwały – ROH miało większą widownię dzięki nazwiskom z Japonii, a NJPW zdobywało fanów w Stanach. Ale wszystko ma swój koniec. Gdy w 2019 roku powstało AEW, sytuacja się skomplikowała. Wielu zawodników, którzy byli kluczowi dla tej współpracy (jak The Young Bucks, Kenny Omega czy Cody Rhodes), odeszło do AEW. NJPW bardziej zainteresowało się nową federacją, bo AEW miało większy potencjał marketingowy i zasięg. ROH trochę na tym ucierpiało, bo bez NJPW stracili dostęp do topowych japońskich gwiazd. Na koniec, choć współpraca NJPW z ROH już wygasła, to trzeba przyznać, że była dla obu federacji sporym sukcesem. Dzięki niej NJPW stało się bardziej rozpoznawalne w USA, a ROH miało złoty okres w swojej historii, zanim sytuacja na rynku się zmieniła. All Elite Wrestling: AEW i NJPW przez długi czas wydawały się trochę jak dwa odrębne światy, mimo że fani marzyli o ich współpracy od samego początku istnienia AEW w 2019 roku. Na początku było napięcie – NJPW czuło się zdradzone, bo tacy goście jak Kenny Omega, The Young Bucks czy Cody Rhodes odeszli z NJPW, żeby stworzyć AEW. NJPW obawiało się, że AEW stanie się ich konkurencją w USA. Ale jak to mówią – czas leczy rany. Pierwsze kroki współpracy: Dopiero w 2021 roku zaczęło się coś dziać na serio. Pierwszym sygnałem, że coś się zmienia, była wymiana zawodników. Goście z NJPW, tacy jak KENTA (wcześniej znany jako Hideo Itami w WWE), pojawili się w AEW. Było to mega symboliczne, bo KENTA od razu wplótł się w feud z Jonem Moxleyem, a ich starcie promowało IWGP United States Championship. Co działa na plus? AEW i NJPW świetnie uzupełniają się w kwestii stylu. AEW daje amerykańską widownię, promocję i luźniejszy storytelling, a NJPW wnosi ten epicki, poważny styl walki, który fani kochają. To, co naprawdę podbiło serca ludzi, to gala "Forbidden Door" w 2022 roku. Było to pełne wydarzenie AEW x NJPW, na którym zobaczyliśmy marzenia fanów spełnione – takie walki jak Jon Moxley vs Hiroshi Tanahashi czy Will Ospreay vs Orange Cassidy. Gala była tak popularna, że zrobili sequel w 2023 roku! Dlaczego to działa? Przede wszystkim dlatego, że AEW daje NJPW pełną swobodę. Zawodnicy NJPW w AEW są traktowani jak bogowie – dostają swoje momenty, ich pasy są promowane, a Tony Khan (szef AEW) nie wciska im swojego bookingowego widzimisię. Dodatkowo AEW ma gigantyczny zasięg w USA, a NJPW dzięki temu odzyskuje straconych fanów z czasów, gdy konkurencja była mniejsza. Ciekawostka: Will Ospreay i Kenny Omega to aktualnie najgorętszy towar tej współpracy. Ich starcia na galach AEW i NJPW to prawdziwe klasyki – dosłownie każdy ich mecz trafia do rozmów o „walce roku”. Ostatnio ich pojedynek na "Forbidden Door 2" z 2023 roku totalnie rozwalił system. Jak wygląda przyszłość? Wszystko wskazuje na to, że AEW i NJPW będą kontynuować tę współpracę. NJPW ma teraz dużą rolę w programach AEW (pas IWGP US jest regularnie broniony), a zawodnicy AEW, jak Jon Moxley czy Eddie Kingston, pojawiają się w NJPW, często w ważnych rolach. Podsumowując: AEW i NJPW to współpraca, która robi dokładnie to, o czym marzyli fani wrestlingu – łączy Wschód i Zachód w epickim stylu. Jak tak dalej pójdzie, mogą stworzyć jeszcze więcej kultowych momentów i na stałe zmienić sposób, w jaki fani postrzegają międzynarodowy wrestling. Po takim hicie jak Wrestle Dynasty raczej nie ma opcji, żeby AEW i NJPW odpuściły. Już zapowiedziano kolejną edycję Forbidden Door – tym razem w Londynie, co będzie pierwszym takim wydarzeniem poza Ameryką Północną. Fani z Europy mogą już zacierać ręce. AEW i NJPW mają teraz świetną dynamikę. AEW daje NJPW dostęp do większej widowni w USA, a NJPW wnosi swój epicki styl i prestiż. Zawodnicy z obu stron dostają szansę na nowe historie i walki-marzenia, co dla fanów jest jak spełnienie wrestlingowych życzeń. Współpraca AEW i NJPW jest teraz na topie, można rzec, ale żeby nie straciła swojego uroku, obie federacje muszą zachować balans. Kluczowe będzie unikanie nadmiaru wspólnych eventów, szanowanie swoich odmiennych stylów i utrzymanie równowagi sił w bookingach.
    • MattDevitto
      Kto by pomyślał, że ten gaduła będzie odpowiedzialny za największe dymy po ostatnim weekendzie Charltona zawieszono po tym jak na gali Wrestle Dynasty powiedział o parę słów za dużo na temat Khana i AEW Nazwał go “money markiem'' i ogólnie rzucał przeróżne szpilki w stronę fedki z USA. Już w czasie gali nie podobało to się ludziom na backu, a ponoć sam Khan nie słyszał tego na bieżąco, bo oglądał ppv z komentarzem japońskim Koniec końców poczciwy Chris został zawieszony, bo wybrał język faktów Od razu nasuwa mi się konkluzja, że po prostu ,,Wszyscy nienawidzą Chrisa'' - ależ to był dobry serial Komentarze Charltona na wizji pozwalają myśleć, że część osób z NJPW na backu może mieć naprawdę różne zdanie na temat współpracy z AEW. Już sam fakt, że tegoroczne WK zostało przyćmione przez wspólną galę z Amerykanami powinien dać do myślenia...Do dzisiaj sam trzymam się zdania, że takie ROH po współpracy akurat z New Japan nigdy już później nie było takie samo. Oby w przypadku Japończyków sytuacja się nie powtórzyła, bo New Year Dash nie wlało wiele optymizmu na kolejne tygodnie.
    • KyRenLo
    • KPWrestling
      Na gali KPW Arena 26: Wyścig rozpoczął się turniej o miano pretendenta do pasa mistrzowskiego KPW, w którego posiadaniu jest obecnie Hans Schulte. W ćwierćfinale Filip Fux pokonał Eryka Lesaka, Michał Fux wyeliminował Chemika, a David Oliwa okazał się być lepszym od Leona Lato. Ostatnia z turniejowych walk - starcie Rosettiego z Gregiem zakończyło się bez rozstrzygnięcia. Temperatura tego pojedynku była bardzo wysoka. Zawodnicy nie przejmując się gongiem kontynuowali walkę, aż do interwencji prezesa Krystiana Malinowskiego, który postanowił wyeliminować obu zawodników z turnieju. Pierwotnie na gali KPW Arena 27 miały mieć miejsce półfinały, jednak w związku z faktem, iż w turnieju pozostało tylko trzech uczestników, p.o. prezesa KPW Rosetti postanowił, że pretendent zostanie wyłoniony już na styczniowym wydarzeniu. Będzie nim zwycięzca trzy osobowej walki z udziałem byłego mistrza KPW Oldtown oraz obecnych posiadaczy pasów KPW Tag Team. Który z nich zgarnie szansę na zdobycie najważniejszego tytułu w federacji? Oliwa już raz był bardzo blisko złota i bez wątpienia marzy o kolejnej okazji. Ambicje Braci Fux sięgają z kolei jeszcze wyżej niż tytuły drużynowe, lecz muszą pamiętać, że w tej walce nie są teamem i możliwość zwycięstwa będzie miał tylko jeden z nich. Filip Fux vs. David Oliwa vs. Michał Fux Instagram: fuxwrestling david_oliwa_wrestler michalfuxkpw Walka o miano pretendenta do pasa KPW Gala Wrestlingu: KPW Arena 27 24 stycznia 2025 Nowy Harem Gdynia Ostatnie sztuki 4 puli biletów: https://kpw.kupbilecik.pl/ Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • Attitude
      Jedną z największych nieobecnych postaci na premierowym Raw na Netflixie była Becky Lynch. Wszyscy nastawiali się na jej powrót, bo tym, jak została ujęta w trailerze. Z doniesień "Fightful Select" wynika, że Lynch tego dnia nie było w ogóle w Los Angeles w poniedziałek. Choć Becky podpisała nowy kontrakt z WWE, to póki co organizacja nie ma konkretnych planów na jej osobę w związku z nadchodzącą Road to WrestleMania. Warto także odnotować, że Sheamus potwierdził podpisanie nowego kontraktu z WWE. Zapowiadał to od jakiegoś czasu. Natomiast w trakcie ostatniej rozmowy z Chrisem Van Vlietem zdradził, iż to jest pięcioletnia umowy. Zauważył również, że ma obecnie 46 lat i póki co nie chce określać, kiedy planuje koniec kariery. W nocy z wtorku na środę odbyło się pierwsze NXT w 2025 roku, które międzynarodowo było dostępne na Netflixie. Widać było, że podczas gali obecni byli Nick Khan, czy Triple H, a generalnie show zamykał The Rock. Okazuje się także, iż na zapleczu nie zabrakło osób z głównego rosteru. Korzystając z tego, że i NXT i Raw było w Los Angeles, na backstage'u NXT zameldował się między innymi CM Punk. Story of Sycho Sid vs. Shawn Michaels at Royal Rumble 1997 Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...