Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

EC3? O jego potencjale świadczy kariera, jaką zrobił w WWE...

 

.

 

Mówi Ci coś "Stone Cold" ?

 

Resztę sam sobie dopowiedz jeśli znasz trochę historii wrestlingu, a jeśli nie to już twoja sprawa czy będziesz chciał poszerzyć swą wiedzę.

 

Sorry, ale stawianie w jednym szeregu Austina (w jakimkolwiek wcieleniu, nawet wczesnym) i ex-Batemana jest po prostu obraźliwe dla tego pierwszego. No chyba, że naprawdę widzisz w EC3 żywe złoto, które zaszachuje wszystkich... ja nie.

 

P.S. Tak, wiem, źle się wyraziłem - pisząc o karierze w WWE miałem raczej na myśli to, co tam pokazywał. Czyli niewiele. Większość pewnie to zrozumiała, czepianie się pojedyńczych zwrotów jest jednak takie łatwe...

 

Peace.

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Większość pewnie to zrozumiała, czepianie się pojedyńczych zwrotów jest jednak takie łatwe...

 

Peace.

 

Dalej nie pojąłeś o co się "czepiam". Twierdzisz, że "pojedyńczych" zwrotów, a Ty bagatelizujesz problemy po prostu.

Jakby kilka lat temu w WWf rządził, ktoś twego pokroju to legenda Stone'a Cold'a nigdy by się nie narodziła.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Nie rozumiem jak można narzekać na takiego gościa jak Sam Shaw. Mieliśmy z nim dwa segmenty i jeden pojedynek w ringu a tutaj już wiesza się na nim psy.

 

Bo on jest di dupy, dostaliśmy z nim dwa filmiki, na jednym pokazali jak mieszka, a na drugim chciał się bić z kelnerem. Co mi dała jego walka ? Uświadomiłem sobie tylko to że najlepiej dla federacji było by gdyby Sam odszedł z innymi beztalenciami z Gut Checka podczas czystek w lato. Ktoś ogarnięty może mi powiedzieć dlaczego zwalniamy dobrego Crimsona a zostawiamy sobie człowieka który obniża poziom Impactów ?

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Ktoś ogarnięty może mi powiedzieć dlaczego zwalniamy dobrego Crimsona a zostawiamy sobie człowieka który obniża poziom Impactów ?

 

Bo jak widać ktoś go lubi(Samuela), choć to chyba kwestia gustu. Osobiście, tak jak pewnie większość nie potrafię tego zrozumieć. A trzymanie takich ludzi jest najpewniej kwestią pieniędzy, bo oni wystąpią za najniższą stawkę, a takiemu Crimsonowi jednak trzeba było zapłacić więcej. Wydaje mi się że z upływem czasu i odpływem kasy TNA będzie coraz częściej zastępowało lepszych i droższych zawodników tanimi i kiepskimi. Ale jak widać ktoś jednak będzie ich oglądał.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Hmm mi nie podoba się fizyka kwantowa, ale gdybym ją rozumiał to kto wie :wink: Krytykujecie postać, której w ogóle nie rozumiecie. Samuel Shaw to nie jest jakiś amant, który chce poderwać Christy Hemme. Gość chce ją przeciąć na pół, pokroić a zwłoki umieścić w lodówce bądź beczce w piwnicy. Taki tam rodzinny gimmick :smile: Ciężko tego nie zauważyć bo osoba odpowiedzialna za te filmiki dawała tyle wskazówek, że się w głowie nie mieści. W pierwszym filmiku to jak pokazywał Christy swoje prace i przerwał kiedy zaczynały się te krwawe rysunki. Albo poprawianie notesu i długopisów po jej wyjściu (zaburzenia obsesyjno-kompulsywne). Drugi filmik był chyba jeszcze bardziej dosadny. Ja rozumiem, że jak ktoś jest przyzwyczajony do płytkich gimmicków z WWE może tego nie zauważyć, ale wynieść z pierwszego filmiku, że Shaw pokazywał jak mieszka to lekka przesada. Żeby było jasne - jego osoba jest wzorowana na takich postaciach jak Patrick Bateman (American Psycho) czy Dexter Morgan (Dexter). Jak dla mnie bomba, gimmick miażdży całe to Jersey Shore i innych tancerzy, których ostatnio wysyp. Co najważniejsze Sam bardzo dobrze gra swoją rolę. Bardzo proszę, oglądajcie uważnie produkt, który krytykujecie.

 

Patrick Bateman

http://www.empireonline.com/images/features/100greatestcharacters/photos/40.jpg

 

Dexter

http://www.blastr.com/sites/blastr/files/styles/media_gallery_image/public/images/dexter_morgan.jpg?itok=luwm4cMP

 

Samuel Shaw

http://www.impactwrestling.com/images/stories/roster/samshaw/img_7119.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Radiomagnetofon jeśli to faktycznie jest taki gimmick to boję się myśleć co będzie dalej, Sam uwiedzie Christie. Po kilku miesiącach porwie ją by ją zabić u siebie w piwnicy, na pomoc bohatersko ruszy Kurt Angle, uwolni on Christie. Ale sam ucierpi, tym samym jego postać zniknie z TV a sam Angle pójdzie do WWE.

 

Nie zdziwię się jak TNA właśnie tak rozwiąże jego odejście :twisted:

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Przyznam, że jest to ryzykowny gimmick i łatwo zepsuć jego postać. Ale znowu - nie ma co krytykować czegoś co nawet dobrze się nie rozpoczęło. Poczekajmy i jeśli pomysł okaże się klapą sam przyłączę się do krytyki.

 

Podoba mi się, że TNA stawia na bardzo wyraziste albo wręcz przerysowane gimmicki, dzięki czemu unikam oglądania "kolesi w gaciach". Nawet jeśli taki wrestler prezentuje mizerie w ringu mam przyjemność z jego oglądania o ile potrafi opowiadać swoją historię. Z tych nowych projektów najmniej podoba mi się o dziwo Bully Ray. Trójca EC3, Spud, Shaw to dla mnie złoto (póki co). O ile TNA nie skrzywdzi ich story w stylu Josepha Parka i będzie potrafiło sprawić aby ich charaktery nie straciły świeżości to chłopaki dostarczą jeszcze dużo rozrywki. Największy plus - są młodzi.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Trójca EC3, Spud, Shaw to dla mnie złoto (póki co). O ile TNA nie skrzywdzi ich story w stylu Josepha Parka i będzie potrafiło sprawić aby ich charaktery nie straciły świeżości to chłopaki dostarczą jeszcze dużo rozrywki. Największy plus - są młodzi.

 

Sorry ale gdzie ty to widzisz ? :shock: Dobry jest tam tylko Ethan Carter, Shaw to drewno i jakiego byś mu nie dał gimmicku to zawsze będzie drewnem. A Rockstar Spud ? Jedyne dobre segmenty z jego udziałem to były scenki gdzie szukał Stylesa w jego mieście, wspomniałeś że są młodzi. Serio ? Mają ponad 30 lat, Magnus ma 27. Samuel i Rockstar powinni polecieć jako pierwsi z federacji, jeden do Anglii a drugi do OVW. Co do Cartera zobaczymy jak wyjdzie jego feud i walka ze Stingiem.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Czas na adwokata diabła - arkao, skończ.

 

Każdy z tych zawodników jest młody - jeśli tacy wrestlerzy jak Daniels, Bully Ray czy Goldust swoje najlepsze lata mają dopiero teraz, kiedy są po 40-tce. Z całym szacunkiem do twojej osoby, ale nigdy nie śmiej mówić że zawodnik będzie zawsze drewnem - wrestling to biznes w którym można albo bardzo szybko dojrzeć, albo bardzo późno, ale nigdy, przenigdy, nie mów że to niemożliwe

 

Samuel Shaw - nie można gościa oceniać po 2 promach i jednej walce - jest powoli wprowadzany, trzeba cierpliwości.

 

Rockstar Spud - materiał na menedżera - a ci są wiecznie młodzi. On nie musi się pchać do ringu by dać rozrywkę.

 

O EC3 nie zamierzam nic mówić - chłop nie zawodzi i to jest nie do podważenia.

 

Naprawdę nie wiem co chcesz żeby pokazywali po 2-3, max 4 występach. Rozumiem że żyjemy w czasach w których zawodnicy powinni rzucać na kolana już podczas pierwszego występu, ale takich - jest na tym świecie niewielu.


  • Posty:  223
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  16.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dziwne, że teraz jak TNA w końcu stawia na nowych ludzi i o dziwo robią to dobrze to jest krytyka i przewidywanie upadku.

 

Sorry, ale jak sobie przypomnę Shawa na początku, a teraz to jest niesamowity progres. W końcu jest jakąś wyrazistą postacią, a to dopiero początek.

 

Ethan mnie irytuje na maxa, ale to plus dla niego. Dostał Stinga, który prawdopodobnie mu się podłoży. Zobaczymy jak się będzie prezentować dalej, na razie jest koncertowo prowadzony.

 

Spud - koleś bez warunków fizycznych, nawet do X się prawdopodobnie nie nadaje. Za to odgrywanie przydupasa, z wątkami komediowymi jak do tej pory na plus.

 

Joseph Park - za długa i nudna historia, która teraz jednak w końcu nabrała trochę tempa. Finish tej historii może być niezły.

 

Gunner - wygrał walizkę, raczej jej nie wykorzysta, ale dla mnie koleś ma charyzmę, wygląd i w ringu też daje radę. Udowodnił to już kiedyś wygrywając z czołowymi postaciami czyt. Sting czy Anderson.

 

Storm - nie jestem jego fanem, a raczej fanem gdy jest facem. Natomiast jako heela kupuje go od razu. Utwierdził mnie w tym jego czwartkowy występ z Roodem. Od razu lepiej mi się go oglądało.

 

Magnus - stworzyli od podstaw swojego champa. Gadane ma, walczyć potrafi. Czego chcieć więcej?

 

Daniels i Kaz wiadomo. Roode też. Sting, Angle, Hardy cały czas do wykorzystania. Bully przeżywa trzecią już młodość. Wydawało mi sie, że po upadku Asów może przestać błyszczeć, jednak nadal jest genialny i co najważniejsze inny.

 

Ciągle słyszałem, że w rosterze nie ma jobberów. Teraz jak jest tych dwóch chuderlaków to też są narzekania.

 

Ktoś tam pisał, że nagroda dla tych co dają radę oglądać bez przewijania. Dawaj tę nagrodę ziom. Obecnie RAW oglądam na przewijaku w 30 min, Smackdown i resztę tej tandety omijam z daleka. Kiedyś to było nie do pomyślenia. A przypomnę, że jesteśmy w okresie na 4 miesiące przed WM.

 

I zaznaczam, że piszę to jako fan wrestlingu, a nie poszczególnej federacji. Wychowałem się na czasach WCW i WWF. To co wyprawia fedka Vinca od dłuższego czasu to jest dożywocie dla tego starego piernika. Na chwilę obecną gdyby nie produkt TNA to pewnie bym sobie odpuścił wrestling, bo stara gwardia pojawiająca się raz na jakiś czas i dająca więcej emocji niż obecnie "topowe gwiazdy" pokazuje jak źle się dzieje u McMahona.

www.boxingnews.pl - najlepsza polska strona o boksie.

  • Posty:  1 183
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

wspomniałeś że są młodzi. Serio ? Mają ponad 30 lat, Magnus ma 27.

 

Rzeczywiście starość, nie radość. Szczególnie w wrestlingu, gdzie średnia wieku jest dość mocno zawyżona w porównaniu do tzw. prawdziwych sportów.


  • Posty:  56
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.03.2012
  • Status:  Offline

Ktoś tam pisał, że nagroda dla tych co dają radę oglądać bez przewijania. Dawaj tę nagrodę ziom. Obecnie RAW oglądam na przewijaku w 30 min, Smackdown i resztę tej tandety omijam z daleka. Kiedyś to było nie do pomyślenia. A przypomnę, że jesteśmy w okresie na 4 miesiące przed WM.

 

Ja tak samo mam RAW oglądam na przewijaku w 30 min, kiedyś oglądałem wwe z ciekawością teraz mnie strasznie nudzi a iMPACTY oglądam całe i są one dla mnie ciekawe.


  • Posty:  237
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2012
  • Status:  Offline

Ktoś tam pisał, że nagroda dla tych co dają radę oglądać bez przewijania. Dawaj tę nagrodę ziom. Obecnie RAW oglądam na przewijaku w 30 min, Smackdown i resztę tej tandety omijam z daleka. Kiedyś to było nie do pomyślenia. A przypomnę, że jesteśmy w okresie na 4 miesiące przed WM.

 

I zaznaczam, że piszę to jako fan wrestlingu, a nie poszczególnej federacji. Wychowałem się na czasach WCW i WWF. To co wyprawia fedka Vinca od dłuższego czasu to jest dożywocie dla tego starego piernika. Na chwilę obecną gdyby nie produkt TNA to pewnie bym sobie odpuścił wrestling, bo stara gwardia pojawiająca się raz na jakiś czas i dająca więcej emocji niż obecnie "topowe gwiazdy" pokazuje jak źle się dzieje u McMahona.

 

Ludzie piszą o Shawie, a tutaj, w temacie TNA błyskawicznie przechodzisz do WWE.

W dzisiejszych czasach, jest nieco inne spojrzenie na wrestling, niż kiedyś. A recepta jest prosta - oglądaj to, co lubisz. Ja mam podobnie, ale w drugą stronę - bardzo często oglądam właśnie TNA na przewijaku, czego jeszcze dwa lata temu nie robiłem :smile: Dożywocie dla pani Carter? - jak najbardziej :-)

 

Co do tego Shawa, to nie oglądałem jego winietek, ale na pierwszy rzut oka prezentuje się dosyć spoko. Nie wiem do czego prowadzi jego story z czerwonowłosą konferansjerką, jednak mam nadzieję, że nie zostanie to zepsute.

106454733352d6a8573c2d7.jpg


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Wow... jestem adwokatem TNA całym sercem jako duchowego spadkobiercy WCW ale...wow, to było słabe. :???:

 

Od jakiegoś czasu Impakty przelatuję w kwadrans oglądając jedną,góra dwie walki które są zdatne do przetrawienia i czasem jakąś scenkę rodzajową. Ale robi się popelina.

 

Jeśli odejście AJ'a jest 100% prawdą, Kurt myśli, żeby odpuścić a WWE faktycznie robi Stingerowi dobrze pod stołem coby tylko przeszedł na Ciemną Stronę Mocy do Vince'a to słabo widzę przyszłość Dixielandu.

 

Nie chcę być złym prorokiem ale nie wiem czy 2014 nie ujrzy schyłku fedki. Game over man, game over... :sad:

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Sorry ale gdzie ty to widzisz ? :shock: Dobry jest tam tylko Ethan Carter, Shaw to drewno i jakiego byś mu nie dał gimmicku to zawsze będzie drewnem. A Rockstar Spud ? Jedyne dobre segmenty z jego udziałem to były scenki gdzie szukał Stylesa w jego mieście, wspomniałeś że są młodzi. Serio ? Mają ponad 30 lat, Magnus ma 27. Samuel i Rockstar powinni polecieć jako pierwsi z federacji, jeden do Anglii a drugi do OVW. Co do Cartera zobaczymy jak wyjdzie jego feud i walka ze Stingiem.

 

Historia pokazuje, że najlepsze lata dla wrestlerów to wiek 35-40 lat. Taki Bobby Roode ma 37 lat a wg. mnie wrestlerem kompletnym stał się stosunkowo niedawno. Ethan Carter ma duży potencjał i przede wszystkim odpowiedni gimmick. Rockstar Spud jako mały trol i przydupas Dixie sprawdza się świetnie - właściwie każdy segment z zaplecza w którym jest to dla mnie gwarancja rozrywki. Samuel miał dopiero jeden występ, który był ok - nic poza tym. Segmenty z nim, w których pokazywał swoją maniakalną osobowość były bardzo dobre. Każda z tych osób prezentuje wyrazisty charakter i posiada chociaż w małym stopniu swoją psychologię postaci. Taki Ethan Carter ma przeciętnego człowieka za bydło, brzydzi się przybijać piątki fanom, nie chce mieć do czynienia z plebsem. Rockstar Spud irytuje swoim zachowaniem, jest małym tchórzem jednak zachowa się niczym lew jeśli trzeba stanąć w obronie królowej Dixie, czasem woli jednak ratować się ucieczką. Samuel Shaw skrywa jakąś tajemnicę i zdecydowanie nie jest stabilny emocjonalnie. Interesuje go Christy Hemme, ale w chwili obecnej nie wiemy czy chce ją przelecieć czy zrobić w lodówce trofeum z jej głowy :wink: Przyznasz, że takie postaci prezentują sobą więcej niż kilka kroków tanecznych?

 

Co do odwiecznego tematu WWE/TNA. Staram się unikać takich porównań kiedy nie jest to niezbędne. W większości wypadków podsyca to tylko kłótnię, której wygranie jest niemożliwe dla obydwu stron (na zasadzie każdy lubi coś innego). Mam taką zasadę, że oglądam całość programu albo wcale. Dlatego też musiałem zrezygnować z WWE. Dla mnie ciekawe charaktery to chyba najważniejsza rzecz we wrestlingu i pod tym względem TNA zaspokaja moje potrzeby w 100%. Kiedyś dałem takie porównanie o którym nie pisałem chyba na forum, że z WWE i TNA jest jak z dwiema kobietami. Ta z północy jest bardzo seksowna, ponętna, przyciąga wzrok pierwsza. Jednak kiedy podchodzisz i rozmawiasz okazuje się, że jest pusta w środku i nie ma do zaoferowania nic poza efektownym wyglądem. Dziewczyna z dalekiego południa nie jest zbyt urodziwa, ma piegi i trochę krzywe nogi, ale kiedy zaczynasz z nią rozmawiać to wszystko inne przestaje istnieć a ty odpływasz w miejsce, które najbardziej lubisz. A na forum - jak to w życiu młodsi wybierają tą z północy, a starsi tą z południa (chociaż nie jest to regułą). Zaznaczam, że jest to tylko moja opinia i można się z nią nie zgadzać, ale warto rozważyć czy nie ma w tym ziarnka prawdy :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 025 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 885 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Grins
      Zobaczycie że coś takiego odwali się na Backlash i Cena zrobi podobna akcję 🤣 ależ to będzie nostalgia niech to bookują.    
    • Grins
      RAW IS ... SEGMENT!   Podobało mi się to RAW przyznam że jedno z najlepszych RAW po WrestleManii od dłuższego czasu, wynagrodzili mi te dwie zarwane nocki bo już się bałem że zmontują nam jakiś paździerz.  Zaczynam od Gunthera, co oni odpierdalają? Serio chłop musiał sobie coś przedyndać na zapleczu źle to wygląda a ten atak już całkowicie go ośmieszył i wgl zakopał... Nie wiem co tu dalej napisać, czułem zażenowanie że gość który miał solidny run z pasem IC dostał tak chujowu run z pasem WHC i po starcie jego passa nieszczęść się nie kończy, miejmy nadzieje że to będzie skutkować jakąś zmianą charakteru gdzie Gunther będzie lał każdego bez zahamowań. Dobra teraz coś pozytywnego pojawia się John Cena, spoko przemówienie nie będę jakoś na nie narzekał cóż nie jara mnie ten turn bo postać dalej ta sama tylko Cena obrażony na cały świat ale końcówka epicka tak to właśnie mogło wyglądać na WrestleManii taki właśnie obrazek chciałem zobaczyć na koniec show, a zobaczyłem na RAW  Ale teraz gdy patrzę to mamy dość piękne nawiązanie do 2007 roku i początku ich odwiecznej rywalizacji o mistrzostwo! Dalej będę uważał że tylko Orton nadaje się na tego aby odesłać Cena na emeryturę, ale cóż chyba tego nie mają w planach a po tym co zobaczyłem na WM i po tym jak Punk nie został spinowany to chyba on rzeczywiście będzie tym ostatnim z którym Cena się zmierzy, obawiam się że wpadną na debilny pomysł aby to był jednak Cody... Obym się mylił, ale akurat Rhodes nie zasługuje aby być tym ostatnim przeciwnikiem... Co do Orton/Cena to coś pięknego historia zatoczyła koło i to teraz Randy jest tym dobrym a Cena jest tym złym, dużo się nie zmieniło obaj posiadają te same gmmicki i na prawdę co jak co Orton zasługuje na wszystko co najlepsze, na prawdę teraz widać jaki to jest gość i jak wiele robi dlatego biznesu, chłop mimo wieku dalej jest we formie, wygląda lepiej niż większość rosteru, tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 cieszmy się Randy'm bo daje nam na prawdę dużo odkąd wrócił do WWE.  Jey Uso is THE CHAMP! Fajna prosta celebracja, dostaliśmy powrót Sami'ego ogólnie wbiłem poczytać komentarze na YT i większość obstawia że zobaczymy w najbliższym czasie Heel Turn Samiego no i w sumie może być coś na rzeczy, Sami już nie jest taki over jak za czasów Bloodline wiec czemu by go nie turnować, w sumie jak sobie tak pomyślę to Sami mógłby w końcu sięgnąć po jakiś główny tytuł, chłop sobie zasłużył na główny pas i liczę że dadzą mu tą szansę na mistrzostwo.  XDDDDDD BECKY LYNCH przechodzi HEEL TURN! No i nabiła sobie po to statystykę aby dzień później przejść Turn no nieźle, jedyny plus z tego że może wygrać ten pas Women IC i go trochę podpromować.  O nieźle pojawiły się prawie wszystkie kobietki z NXT Gulia, Perez, Vaquer ta trzecia dostała nawet walkę i dość zajebistą cieszą takie smaczki, tak właśnie powinna prezentować się dywizja kobiet mam nadzieje że Gulia już zawita na dłużej do main rosteru.  RUSEV... Wraca jako RUSEV ale we wersji MIRO XD no nie wiem na mnie ten powrót nie zrobił wrażenia, Rusev wraca i rozkłada jobberów.  Dominik Mysterio broni mistrzostwa we swojej pierwszej walce po WM, ale kurde czemu akurat dali tam Pente szkoda go podkładać. No i mamy wisienkę na torcie czyli Rollinsa i Heymana  Coś pięknego gość przeszedł Turn a i tak wszyscy go dalej uwielbiają, Punk wbija i dostaje najbardziej wciry, pojawia też się Roman który też dostał wpiernicz i to od kogo? Od Bron Breakker'a  Tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 że Bron poleci wyżej no i nie myliłem się, szykuje się nam nowa stajnia zapowiada się ciekawy projekt czytałem w necie że to może być coś na wzór Evolution i podobno chcą tam nawet wcisnąć Ludwiga Kaisera  Ale mam dziwne przeczucie że w tej stajni wyląduje Becky nie bez powodu tak szybko przeszła ten turn, chyba na Backlash dostaniemy walkę Tag Team'ową Roman/Punk kontra Rollins/Breakker i tam pewnie dostaniemy nowego członka tej stajni dzięki któremu Rollins i Bron wygrają... Ja i tak mam wrażenie że Roman i tak zniknie i będzie czekać go krótka przerwa od występów gdzie wróci w innym gmmicku.     
    • Bastian
      Człowiek próbuje nadążyć za WWE, wjechało Stand & Deliver, które odbyło się w czasie WrestleMania i wnioski z obu gal są podobne - WWE umie w wieloosobowe walki, choć Ladder Match o pas North American kobiet specjalnie mnie nie zachwycił. Starcia o złota dały radę, walką wieczoru zdecydowanie TT Match Playa, ale ten o mistrzostwo, a nie konfrontacja Corleone Family z Temu i nikogo nie obchodzącej nowej stajni.  P.S. Mam nadzieję, że żona Bookera T choć raz doprowadziła go do ekstazy tak, jak Stephanie Vaquer podczas walki z Jordynne Grace, Giulią i Jaidą Parker. 
    • Grins
      Dużo rozpisywać się nie będę żałuje że zarwałem nockę na ten drugi dzień bo ledwo co już oglądałem, tym bardziej że byłem lekko zbombiony po drinkach w końcu długi weekend  Poza tym ta końcówka gali, chociaż pierwszy dzień mi to wynagrodził nie które walki z drugiego dnia powinny się znaleźć w pierwszym dniu aby odbiór był lepszy ale cóż to WWE czego można po nich się spodziewać, przyznam że gdyby nie ME pierwszego dnia to ta gala byłaby totalnym shitem a może i najgorszą WM ever? Na serio należą się duże brawa Punkowi, Rollinsowi, Romanowi a przed wszystkimi Heymanowi! Ogólnie nie będę się dużo tutaj rozpisywał bo wszyscy widzieli to co widzieli, każdy już gale ma za sobą tylko ja dopiero po tygodniu się zebrałem aby ją skomentować bo byłem wstrząśnięty tym słabym poziomem   Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Nie no prawdziwy showstealer! Jakie to było dobre, przyznam że najlepszy main event od lat booking zajebisty, walka też na bardzo dobrym poziomie panowie w ringu nie przymulali każdy z nich dobrze się zaprezentował! No byłem pod dużym wrażeniem bo ta walka mnie rozbudziła, tak jak rozbudziła publikę która była zmęczona gównem którym nas karmili przez 3 godziny! Bałem się że Roman w tej walce będzie przymulać a Rollins/Punk odwalą czarną robotę jednakże Romek też dołożył coś od siebie i serio wyszło kapitalnie, świetnie! Oczywiście końcówka rozjebała tą galę Heyman to arcy-mistrz jestem nawet skłonny uwierzyć że to on sam bookował końcówkę tego starcia i to jak to wszystko ma przebiegnąć, tak jak sobie to wyobrażałem tak się stało aż pojawił się uśmiech na mojej twarzy gdy to się stało  Wszyscy tutaj obstawiali Romana a jednak ja gdzieś tam w tyle nie zwątpiłem że jest ten trzeci który może rzeczywiście tutaj namieszać no i się stało... Tutaj w tej walce nikt nie jest stratny ani Punk, ani Roman, o to właśnie chodziło Punkowi o Main Event o którym ludzie będą pamiętać, o którym będą mówić, o ME w którym jest historia no i tak się stało nie mógł sobie lepiej tego wymarzyć taka prawda i widać że bardzo to docenił gdy na samym końcu pocałował ring było widać że była to dla niego życiowa walka... Tak jak myślałem jedyną osobą której Roman mógł się w taki sposób podłożyć był Rollins i tutaj również przewidziałem że może zostać przypięty, byłem dość zaskoczony tą decyzją i widać że są już jakieś poważne plany wobec Punkstera na najbliższe miesiące jeśli nie dali go spinować, ja tą swoją wizję traktowałem jako fanasty booking a jednak większość się sprawdziła... Najbliższe miesiące będą bardzo interesujące, uważam że Roman i tak zniknie na jakiś czas po to żeby wrócić już na solowy program z Rollinsem, ogólnie RAW mówi co innego ale to nic nie znaczy mogą go w jakiś sposób wypisać po Backlash aby sam Punk się zajął Rollinsem bo ten program szybko się nie skończy.  No i ogólnie tutaj już oddzielnie jeszcze co do wejściówkę no kurwa wszyscy trzech dostali solidne wejściówki ale najbardziej to złapała mnie nostalgia przy The Fire Burns " Tribute " no aż dostałem banana na twarzy, jeden z najlepszych theme song'ów i cieszę się że dostaliśmy taki motyw aż zdałem sobie sprawę że w tym roku będzie 14 rocznica od Summer of Punk zajebiście czas zapierdala to właśnie wtedy słyszeliśmy ten theme song po raz ostatni, a no i Rollinsa wejściówka też epicka nawiązanie do HBK'a i jego wejściówki gdy wchodził w białym garniturze na WM 25.  _______________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Niech cie jasny chuj strzeli Hunter komu ty dałeś  ta walkę, ja pierdole... Serio współczuje Stratton bo to ona ciągnęła to starcie, większości przesiedziałem w telefonie ale jak zobaczyłem jak Flair się nie stara, zachowuje się jakby walczyła za karę to odechciało mi się tego oglądać... Poza tym było widać że Flair coś zrobiła Tiffany z zębami, jednakże ta po walce powiedziała że nic się nie stało ale jakoś nie chce mi się wierzyć... Ogółem najgorsza walka Flair w całej jej karierze i nie mówcie że nie, powinna sobie zrobić przerwę i dać sobie czas ale widać że ta przerwa nie zbyt je posłużyła, wygląda tragicznie, walczy tragicznie no jest źle a dobrze wiemy że ona jak chce potrafi walczyć... Oby to oznaczało jedno że Flair na razie przy tytule nie będzie się kręcić, nie w takim wydaniu, co do wyniku bardzo dobra decyzja bo gdyby wygrała to Flair to poleciało by sporo negatywnych opinii.  _______________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Śmiało mogę napisać że to druga najlepsza walka jeśli chodzi o pierwszy dzień, panowie świetnie się zaprezentowali mimo że walka nie była długa to na prawdę bardzo dobrze się ją oglądało, świetnie że Knight został tutaj tak rozpisany że nie podłożyli go jak ostatniego leszcza i to BFT na Fatu to był jeden z tych momentów który z pewnością zapadnie w pamięci, było warto dać im to starcie, co do Knighta liczę że mają jakieś większe plany wobec jego osoby może rzeczywiście jest szykowany do walizki, dostał nawet solidną wejściówkę, solidnie go rozpisali miejmy nadzieje że to oznaki tego że za nie długo pójdzie w główny obrazek ponownie... Co do Jacoba, no nie minął rok a chłop już dostał walkę na WM i to dość wysoko w karcie, plus do tego zdobył mistrzostwo i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo, mocny booking i to duży plus dlatego kto rozpisał to starcie  Jedno jest pewne Jacob Fatu to przyszłość federacji i wygląda na to że nie zamierzają rezygnować z jego pushu a dopiero co dokręcą śrubę, ale pierw musi zbudować swoją pozycję i powoli, powoli dojdzie na szczyt.  _______________________________________  World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Walka... tragedia, no i ogólnie jestem srogo zaskoczony ale to Jey tutaj robił wszystko co mógł aby uratować jakoś to starcie, słaby program, słabe starcie... Do tego widać że tu chyba z Guntherem jest coś nie tak, możecie się z moją opinią nie zgadzać ale widać że coś tu nie gra, do tego znowu przyjebał na masie i jak tak dalej będzie to zobaczymy nie długo powrót Waltera XD Jey robił wszystko aby im wyszła ta walka, ale wyszło jak wyszło do tanga trzeba dwojga a oni ewidentnie nie mieli między sobą chemii... Ogólnie cieszę się że Jey wygrał ten pas jakoś mam wrażenie że nie będzie to najgorszy run a z tego co widzę po ostatnim RAW że może być ciekawie włoku tego pasa... Gunther chyba podpadł na zapleczu, albo nie wiem co tu się dzieje w ostatnich miesiącach, jego booking jest tragiczny i widać że HHH chyba nie chce już na niego stawiać, tak jak na niego stawiał.  _______________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Serio to siara jak już ta walka była lepsza od walki Flair/Stratton... Ogólnie końcówka wyszła dobrze i to chyba na tyle jeśli chodzi o to starcie, a no i ogólnie plus taki fajny theme song Naomi, kurde cieszę się że wracają takie motywy rockowe do WWE to dobrze wróży zawsze to dodaje większej dynamiki zawodnikowi lub zawodniczce i fani na arenie lepiej reagują na takie motywy muzyczne...  ________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Co to za chujnia była? Jak to gówno mogło się znaleźć w karcie zamiast tego TLC Match'u który został zapowiedziany na SD? No jak?! Kto za debil to tam wrzucił, serio coś tam Vince'owego zostało na tym zapleczu, walka do zapomnienia i wyjebania, ta wersja New Day to już jest totalna chujnia, jedyny plus tego wszystkiego że tutaj tylko dobrze ogląda się Kofiego jako Heela i chciałbym zobaczyć taką wersję solową.  _______________________________________ El Grande Americano vs. Rey Fenix: Jedyny plus tego starcia to taki że Gable chociaż wygrał swoje pierwsze starcie na WM, a największym minusem to było danie mu Fenixa na pożarcie, serio? Tuż po debiucie i już go podłożyli jakby nie mogli wystawić kogoś innego jak chociażby Dargon Lee przecież to miałoby więcej sensu niż dawanie tutaj Rey Fenixa który przejebał swoją pierwszą walkę na WM.   II Dzień. Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: Straszne gówno, ogólnie jedyny plus tej walki to pobicie tego rekordu, ale reszta? No kurwa tragedia, próbowali rozpisać Johna jak najlepiej się da gdzie dominował w jakiś sposób na Cody'm ale było to takie sztuczne że ciężko uwierzyć że to ten sam Cena co kiedyś, widać że wiek robi swoje i lata spędzone w ringu, plus jego choroba bo z tego co czytałem Jasiek chorował na nowotwór skóry i to by mówiło dlaczego jest taki blady od dłuższego czasu... Cody przepierdolił tą walkę w tak pojebany sposób że brak słów, serio jebnięcie pasem? XD Do tego Travis Scott kurwa kto tego luja wrzucił do tej walki, przecież ta łamaga nie nadaje się do ringu jak on komicznie przyjął ten cross-rhodes! Myślałem że padnę z zażenowania że taka łachmyta dostał możliwość uczestnictwa w tej walce... Wszyscy napalili się na The Rocka ale o tym poniżej co myślę o tym pajacu... Ale tak ogółem no walka chujowa i tyle w temacie, jeśli to ostatni match Cena na WM to na prawdę wygląda to źle.  Co do The Rocka to jest to skończony debil, skończony pet z przerośniętym ego! Spierdolił wszystko co już było zaplanowane cały ten Turn miał odbyć się na WrestleManii gdzie prawdopodobnie Cena właśnie walnąłby pasem Cody'ego i byłoby to o wiele lepsze niż to co dostaliśmy na EC! Taki historyczny moment zapisałby się jako viral na WM a tak przez tego gwiazdorskiego buca wszystko poszło się jebać, cała historia dostała po piździe, program był słabo rozpisany i finalnie John dostał chujową walkę która każdy zapomni po czasie... Jedynie to sobie ktoś przewinie do momentu w którym Cena zdobywa ten pas po raz 17-nasty... Rock spierdolił już tyle planów kreatywnych że nie powinien dostać już żadnych możliwości kreatywnych, niestety czytałem że Hunterowi też się to nie podoba że ta łysa pała mąci w planach bookingowych, niestety coś czuje że z tym The Rockiem mogą być większe jajca niż z Vince'm.  ____________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Bardzo fajne starcie muszę przyznać ze dobrze się bawiłem przy tej walce i jednak tutaj zaś miałem nosa że Sky może to ugrać, w sumie każdy tu się dobrze zaprezentował teraz Sky chyba dostanie jakiś solowy program coś mi się wydaje że właśnie z Roxanne Preze bo póki co chyba walka z Ripley będzie szykowana na późniejszy okres, Bianca raczej zostanie na SD bo jakoś nie widzę aby miała co robić na SD a na SmackDown zawsze może rozpocząć program z Jade  I coś mi się wydaje że to będzie ten jeden z OMG momentów na SD gdzie Biancka przejdzie Heel Turn.  _____________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Też bardzo dobre starcie wszyscy pokazali się jak z najlepszej strony @KyRenLo to chyba oszalał ze szczęścia  W końcu jego ulubieniec dostał pas, co uważam za bardzo dobrą decyzję, co jak co młody Mysterio robi mega robotę i zasłużył sobie na to złotko i oby jego run był ciekawszy niż run Brona, teraz tylko czekać na solowy program Balora i Dominika i będzie git.  ____________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Nie wiem co tu dużo pisać, panowie się nawalali ale liczyłem na coś więcej po takim konflikcie i jak nawalali się na zapleczu liczyłem chociaż na jakiś posrany spot a tutaj no taki typowy street fight bez polotu, ważne że Drew to ugrał akurat jemu bardziej jest potrzebny ten win.  ______________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley (a nie Becky Lynch) and Lyra Valkyria: Nie wiem po co to było... Flair nie wygrała pasa ale za to wraca ruda i pierwsze co dostaje pas, nie cieszę się z jej powrotu, walka do wyjebania szkoda tylko Bayley która dostał solidnego liścia w pysk od firmy że ją tak na chama wyjebali z tej walki tylko po to żeby ruda zdobyła jakieś mistrzostwo.  _______________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Jak na tą dwójkę wyszło słabo myślałem że chociaż walka będzie na zajebistym poziomie a tu średniawka, serio jedyne co mnie tutaj zainteresowało to pojawienie się Krossa  Kurde powoli kupuje gościa muszą coś z nim zrobić bo ewidentnie bije od niego jakaś aura, czas wykorzystać jego potencjał... Poza tym widziałem że coś tam dymił po WM że to kpina aby ktoś taki jak Logan Paul miał walkę na WM a nie inni zawodnicy którzy na to zasługują i którzy ciężko pracują niby to był taki pipe bomb w kierunku kierownictwa, nawet sama Scarlett się lekko osrała i wyszczerzyła oczy co on gada podczas tego wywiadu  Dobrze Kross jedziesz z nimi niech się tam ogarną Bayley lubi to.  __________________________________________ Randy Orton vs. Joe Hendry: No kurde  Tego to się nie spodziewałem zaskoczyli i to pozytywnie, czytałem że to Orton miał sobie wybrać jako przeciwnika Joe bo jest jego wielkim fanem, pisałem że Orton ma dobre oko jeśli chodzi o przyszłe potencjalne gwiazdy, cieszmy się Ortonem bo to jedyny zawodnik w WWE który przynosi nam tyle pozytywnej energii w ostatnich latach, na prawdę bardzo dobrze mi się ogląda Ortona który robi to co kocha, do tego te gacie co miał ubrane nawiązanie do debiutu z 2002 roku no piękna nostalgia, tutaj w sumie to bardzo duże wyróżnienie dla Joe i wielki moment w jego karierze.  _________________________ Plusy:  - Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins / Zwycięstwo Rollinsa, epicka końcówka i bardzo dobra walka. - LA Knight (c) vs. Jacob Fatu / Zwycięstwo Jacoba, fajnie rozpisany Knight.  - Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley / Zwycięstwo Sky co uważam za bardzo dobrą decyzję.  - Pojawienie się Karrion Krossa we walce AJ'a/Logan'a. - Joe Hendry odpowiada na open challenge Randy'ego Ortona. - Strój Randy'ego Ortona który był nawiązaniem do jego debiutu z 2002 roku.  - Video Tribute o CM Punk i powrót The Fire Burns chociaż w takiej wersji. - Wejście Rollinsa i nawiązanie do wejściówki HBK'a z WM 25.  - Roman zostaje przypinowany   - Dominik Mysterio wygrywa swój pierwszy tytuł w main rosterze.  Minusy: - Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair / podejście Flair do przeciwniczki i słabe starcie.  - The War Raiders (c) vs. New Day / Do tej pory zastanawiam się co to dziadostwo robiło w karcie. - Przegrana Rey Fenixa.  - Gunther (c) vs. Jey Uso / Bardzo słaba walka i brak chemii między tą dwójką w tym starciu. - Travis Scott... Jeszcze raz go zobaczę to chyba wyjebie telewizor przez okno. - Słaba końcówka walki Cena/Cody'ego zamiast kastetu walnął go pasem...    No i ogólnie to tyle co do tej WM, miałem się nie rozpisywać a trzepnąłem książkę  
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Haru No Ken Festival ~ Still Going On In Ueno ~ Data: 23.04.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ueno Park Outdoor Stage Format: Taped Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...