Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2011
  • Status:  Offline

A mnie zastanawia czemu Morgan nie przyleciał na brawl z A&8, pasowałby tam idealnie.

Mogłyby go Asy podwinąć zamiast tych 2 miękkich kluch :twisted:

 

Dixie może poszła w końcu po rozum i zacznie porządnie odbudowywać X-Division.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313686
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Bully rzucił A88A na nowe tory i dał im świeżość której potrzebowało ale samo story stanęło - w tym kluczowym momencie jakim było Lockdown Aftermatch nie nakreślono żadnych szczegółów. Wiemy że Bully to ten zły, Hogan dobry, Sting rozbity a Kurt na celowniku, ale nadal coś brak kierunku - wytycznej. Asy mogą już tylko bronić swej pozycji a od Slammiversary będzie ich schyłek.

 

Mówcie co chcecie - to wygląda świetnie. Zhackowana strona przez Asy i Ósemki A88A

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313699
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  324
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Pierwszy segment - mielismy najpierw dostac walke o pasy TT ale dobrze ze A&8 zaatakowali bo pojedynek niepotrzebny a tak na otwarcie dostalismy nowego mistrza TNA. Gadka nie byla niczym specialnym ale argument z NWO byl dobry. Chyba szykuje sie walka Sting vs Bully.

 

KO TT - niezla walka tag teamowa pan. Byly nawet ciekawe akcje druzynowe. Podbudowa do feudu Tarryn-Gail.

 

A&8 pija i swietuja, segment byl ok ale znowu nic specialnego. Promo Slammiversary mi sie strasznie niepodoba.

 

Rob vs Rob - nic mnie to nie interesuje bo i tak Terry nic nie osiagnie.

 

Fajny kolejny juz segment z A&8, powalilo mnie to jak Garrett wysmarkal sie w koszulke. Segment ze Stingiem i Hoganem byl super, fajnie sie go sluchalo. Niezly segment z Dirty Heels i Stingiem, czyzby dzisiaj bedzie walka Stinga z Austinem?

 

Powrot AJ - Bad Influence super sparodiowali Warriorow. Walka Danielsa z Stormem byla slaba co mnie zaskoczylo. Teraz szykuje nam sie feud Stylesa ze Stormem za to ze przez tego drugiego AJ nie moze dostac tytulu przez rok.

 

Atak na Angle - gorszego ataku nie mozna bylo wymyslic?

 

Fajny nawet segment z Morganem i Parksem. Wygrana Morgana raczej pewna ale Parks nie moze ciagle wygrywac w Gimmicku w ktorym zostaje dopiero wrestlerem.

 

ME - nuda no ale ze Stingiem nic ciekawego nie zrobisz. Brawl tez nic specialnego ale koncowka z Hoganem niezla. Impact byl slaby.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313704
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

LockDown spełniło swój obowiązek, jako gali PPV. Miało nas nakręcić na następny Impact. Teraz nadszedł czas trzymania nas w garści przez kolejne tygodnie, i wypada przyznać, że się udalo. Asy wizualnie, zawsze prezentowaly się znośnie. Teraz, gdy najwazniejsze złoto wisi u Bullyego, wygląd jest godny. Godny heelowej stajni. Nie rozpływałem się nad heelturnem Raya, bo i nie było to coś, czego bym nigdy nie widział. Nie było to też coś, do czego bym jakoś szczególnie wracał. Tym bardziej, że lepszy moment zaserwowało mi RoH, tydzień przed nimi - może to główny powód mojej obojętności. Jednak nie sposób zanegować pochlebne opinie. Osobiście, podchodze do tego następująco (a to tyczy się też uatkualnionych Asów, i wszystkiego, co z nimi związane) - Ja tę potrawę już jadłem, i to nie raz, czy dwa. Jednak za każdy razem, gdy przygotowana jest smacznie, tak jak tutaj, zajadam się ze smakiem.

Wciaz są aspekty, które można poprawić. Wokal w muzyce, wcale nie daje jej tego, co powinien - nie zrobił z niej niczego specjalnego. Nie wiem, czy nie poszedłbym w strone totalnej dominacji, i rzucenia im wszystkich pasów - może Slammiversary. A na pewno chcialbym, zeby mi wyjasnili, co tam robi D'Lo Brown, bo niby wazna osobowosc, a w ogole nie jest wyrozniona przez innych. Zdaje sie byc na tym samym poziomie w hierarchii, co Doci i Knocksy - na pewno niżej niż DeVon - a segmenty w przeszłości, wskazywaly na coś zupełnie innego.

 

Teraz mozna mowic, ze Kaz i Daniels "znow, to zrobili". Znow zmiazdzyli system. To nie tylko byla parodia Road Warriorsow/Legion of Doom, ale parodia tego teamu w ich miescie, ktorym jest Chicago. Wyszlo swietnie, wyszlo swiezo, wyszlo tak, ze Alberto z Ricardo, powinni kazac zdjac z ramowki WWE swoje ostatnie segmenty.

Żeby jednak nie było tak pięknie, cieszyłem się, gdy AJ się NIE pojawił. Podkręciłbym trochę atmosfere z jego powrotem. Nawet robił podobne no-showy, od czasu do czasu. Rozegrali to trochę za szybko. Zamiast zastanawiać się, co jest z tym AJem, czemu się nie pojawia, itp., będziemy się zastanawiać, po której stronie stoi. Oczywiście słowa "zastanawiać", użyłem, żeby to było czytelne, pokazując, co chcę osiągnać TNA. Nie to, że będę faktycznie nad tym myślał :wink:

 

Morgan naprawia błędy Hogana, eliminując tak zbędne postacie, jak Park? Kupuje to! Tylko, żeby ich nie poniosło, że będą chcieli na tym wypromować KOGOKOLWIEK innego, niż samego Matta. Powinien wycierać podłogę wszystkimi. Zrobcie z niego dominatora, ktorym jest.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313711
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Na początku trzeba przyznać, że hala wypełniona po brzegi fanami wygląda świetnie.

 

Gdy zobacyzłem, że Impact rozpocznie się walką tag team wydało mi się na początku dziwnym pomysłem i na szczęście ta walka nie doszła do skutku. Po tym co wydarzyło się na LockDown musiał to rozpocząć Bully Ray. Bully Ray jako prawdziwy heel spisuje się świetnie i jego promo słuchało mi się bardzo przyjemnie. Koleś przy mikrofonie jest świetny i jestem pewny, że spisze się równie dobrze jako mistrz WHC. Trzeba przyznać, że był to Impact Asów i Ósemek, bo dostali naprawde sporo czasu przez cały ten Impact.

 

KnockOuts dostały na walkę prawie 10 minut co było dla mnie sporym zaskoczeniem. Walkę oglądało mi się przyjemnie, było kilka ładnych momentów. Fajnie, że dali do tej walki również Mickie James, bo ostatnio gdzieś nam się zgubiła. Dobrze, że Velvet Sky zakończyła ten pojedynek, bo to ją troszke umacnia w roli mistrzyni.

 

Walka rewanżowa Robertów dla beki, ale to jak tańczył Rob Terry sprawiło mi uśmiech na twarzy. :D

 

Hulk Hogan znów wychodzi na tego, który jako jedyny przeczuwał do czego zdolny jest Bully Ray przez co jest zły na Stinga. Niby troszke prawdy w tym jest, bo na początku mu nie ufał jednak to on później nazywał go własnym synem, więc sam mu uwierzył.

 

Aries i Roode znów świetnie w segmencie ze Stingiem. Roode świetnie wykorzystuje okazję i oddala się od walki przeciwko Stingowi, a mina Ariesa była wyśmienita.

 

Zdziwiło mnie to, że Daniels i Kazarian przyszli pomalowani jak Legion of BOOM. Przy mikrofonie spisali się jak zawsze na swoim poziomie co mnie cieszy. Dla nich zawsze warto oglądać Impacty i pewne jest, że za każdym razem zaskoczą czymś nowym. Walka Storma z Danielsem stanowczo za krótka, ale tu bardziej chodziło o sam powrót AJ Stylesa. A jego powrót wyglądał tak jak się spodziewałem. AJ atakuje Danielsa, ale również atakuje Storma. Teraz AJ zapewne będzie takim samotnikiem i mam nadzieje, że pod koniec roku, albo nawet później zdobędzie pas WHC.

 

Joseph Park w swojej roli sprawuje się dobrze. Nie spodziewałem się, że Abyss potrafi wygłaszać takie proma ( ostatnie co pamiętam to słowa " 10, 10, 10 " :D ). Matt Morgan to materiał na Main Eventera z górnej półki, dobre mic skille i w ringu można go rozpisać na terminatora, bo jego wygląd pasuje idealnie do tego typu osoby. Szkoda, że końcówka troszke gorzej wyszła, bo Morgan już ruszył do finishera, a Joseph się jeszcze obrócił przez co nie miał tego rozpędu.

 

ME mnie pozytywnie zaskoczył, spodziewałem się czegoś znacznie gorszego, a tutaj Sting nawet dał radę. Obaj przyjęli kilka ciosów, ale i tak najlepsze było to co wydarzyło się po walce. Wielka zadyma na zakończenie Impactu zawsze uważałem za fajny sposób na zakończenie gali i tak było też tym razem. Wkurzyło mnie jedynie to, że gdy Bully wyszedł w kierunku Hogana, a za sobą miał całe Aces & Eights cofnął się, bo kulawy zrobił krok w jego kierunku. Bully powinien go zgładzić, a nie bać się...

 

W jeden dzień z ciot Asy i Ósemki zmieniły się w mocną stajnie. Ogólnie Impact mi się podobał.

 

 

 

 

 

Co nie zmienia faktu, ze Alamodome ma 65k miejsc i 10k to jest garstka w takim miejscu

No tak, ale ja tam nie widziałem zbyt dużo wolnych miejsc. Przecież TNA nie wykorzystywało całej hali tylko kawałek. To, że hala ma 65 tysięcy miejsc, a wykorzystanych było 10 tysięcy nie oznacza, że każdy miał 6 krzesełek obok siebie wolnych :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313713
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Teraz mozna mowic, ze Kaz i Daniels "znow, to zrobili". Znow zmiazdzyli system. To nie tylko byla parodia Road Warriorsow/Legion of Doom, ale parodia tego teamu w ich miescie, ktorym jest Chicago. Wyszlo swietnie, wyszlo swiezo, wyszlo tak, ze Alberto z Ricardo, powinni kazac zdjac z ramowki WWE swoje ostatnie segmenty.

 

A ty co się przyczepiłeś do Alberto i Ricardo? Daniels i Kaz nie takie "tuzy" jak wspomniani dwaj Meksykanie zjadali na śniadanie. Dobrze, że z Tensaiem i Brodusem Clayem nie wyskoczyłeś. Natomiast Alberto i Ricardo dają radę jako fejsowie i nie widzę powodów, żeby besztać ich w porównaniu do najjaśniejszego punktu TNA ostatnich kilku miesięcy. Jeżeli miałoby się już porównywać WWE i TNA, to ta pierwsza federacja po Lockdown w ogóle zawstydza tą pierwszą i to jeszcze w tym gorącym okresie road to WrestleMania, a arystokrata z lokajem akurat wielkimi winowajcami w tym wszystkim nie są.

 

Impact nie zawiodło. Morda mi się sama śmieje jak oglądam rządy Bully'ego Raya i jego kolesi. Fajnie wypadły segmenty z przegranym Hoganem i próbującym pogadać z nim Stingiem. A propos - walka Ariesa z Bordenem była całkiem, całkiem. W ogóle jest ciekawie i oglądając ten Impact czułem się jakbym oglądał stary, dobry wrestling (i nie chodzi tylko o parodiowanie Road Warriors przez Fallen Angela i Kaza!).

 

No i AJ Styles powraca jako antybohater. Historia jak z filmu. Pewnie teraz podkurwiony Jones skopie kilka tyłów, a Sting zobaczy w nim zbawcę TNA. Ten oczywiście będzie się przed tym wzbraniał, ale w końcu wymierzy sprawiedliwość Bully'emu. A w międzyczasie zobaczymy jak Bully pokona Hogana i jak A&E będą robić rozpierdol (w końcu). Ja to kupuję i chcę oglądać!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313715
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

O ile Sons of Anarchy byli jednymi z najgorszych postaci 2012 roku w mainstreamie pod względem potencjału i sposoby bookowania, to pod koniec zimy zaczęli wreszcie robić, to co powinni po Bound For Glory. Nie wiem jakie jest wasze zdanie o tym, ale na moje oko wygląda to tak, że TNA widziało "postępy" WWE i nie chciało się rozpędzać z tym story i jak wyczaili odpowiedni (najgorętszy dla WWE) okres to dorzucili trochę węgla do parowozu i odwrócili tendencję w mainstreamie. Jednakże coś mi się wydaję, że po RtWM cały storyline z TNAwCw może stracić tempo i ponownie powrócić na odpowiedni tor tuż przed SummerSlam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313716
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A ty co się przyczepiłeś do Alberto i Ricardo? Daniels i Kaz nie takie "tuzy" jak wspomniani dwaj Meksykanie zjadali na śniadanie. Dobrze, że z Tensaiem i Brodusem Clayem nie wyskoczyłeś. Natomiast Alberto i Ricardo dają radę jako fejsowie i nie widzę powodów, żeby besztać ich w porównaniu do najjaśniejszego punktu TNA ostatnich kilku miesięcy. Jeżeli miałoby się już porównywać WWE i TNA, to ta pierwsza federacja po Lockdown w ogóle zawstydza tą pierwszą i to jeszcze w tym gorącym okresie road to WrestleMania, a arystokrata z lokajem akurat wielkimi winowajcami w tym wszystkim nie są.

 

Alberto i Ricardo, to odniesienie jak najbardziej na czasie - mowimy o parodiach, czemu Clay i Tensai? A reszta o Kazie i Danielsie, to byla reakcja na notoryczne spuszczanie sie nad nimi, cokolwiek nie zrobia. Nie zawsze zasluguja na niebotyczne pochwaly, ktore dostaja. Wczoraj było inaczej.

Edytowane przez N!KO
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313720
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Jednakże coś mi się wydaję, że po RtWM cały storyline z TNAwCw może stracić tempo i ponownie powrócić na odpowiedni tor tuż przed SummerSlam.

 

Wiadomo, że to co piękne nie trwa wiecznie. Zwłaszcza w dzisiejszym mainstreamowym wrestlingu. Najważniejsze, że póki co - dobrze jest. A pewnych rzeczy też nie można ciągnąć w nieskończoność.

 

Nie zawsze zasluguja na niebotyczne pochwaly, ktore dostaja. Wczoraj było inaczej.

 

Akurat w przypadku Road Warriors/LoD było jak dla mnie "tylko" ok. Kwestia gustu. A Kaz i Daniels zawsze trzymają poziom. Myślę więc, że wiele osób spuszcza się nad nimi tak dla zasady. Świętości lepiej nie tykać pisząc takie bluźnierstwa jak "Zajebiście nie było, a tylko dobrze". ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313721
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 093
  • Reputacja:   615
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na początku spodziewałem się Aces & Eights, a tu patrzę walka tag teamów. Na szczęście TNA rozpoczęło z wysokiego C. Bully jako heel wypada genialnie, a jego prom mógłbym słuchać non stop w tej roli. A&E przypominają mi trochę MEM, ale mimo wszystko tam był większy star power. Teraz pewnie z Asów i Ósemek też jakaś dwójka będzie pretendować do tytułów tag team, by ta stajnia przejmowała kolejne pasy. Niby powtórka z rozrywki, ale dopiero teraz ten storyline nabiera rumieńców. Przez tyle miesięcy brakowało kogoś takiego na czele jak właśnie Bully. Należał mu się ten pas za ostatnie lata przez które świetnie heelował w TNA.

 

Gail vs. Taryn muszą spotkać się prędzej czy później w ringu. To jest nieuniknione. Terry robi co chce z Robbiem E, ale znowu jakoś mozolnie się zbierał przy tym finisherze. Musi nad nim popracować, bo to nie powinno się zdarzyć drugi raz z rzędu. L.o.B wyszło naprawdę spoko, szczególnie Daniels mi się podobał. Ta dwójka zawsze zapewnia rozrywkę ze swoją komedią.

 

Powrót AJ'a był przewidywalny, gdy nastąpił koniec walki Storma z Danielsem, jednak nie spodziewałbym się ataku na Cowboya. Chyba AJ znowu będzie heelem, przynajmniej na tę chwilę tak to wygląda. Ciekawi mnie dlaczego to zrobił, bo raczej w Asach i Ósemkach nie jest. Tych Asów się tak namnożyło swoją drogą, że pewnie prędzej czy później powstaje coś na wzór TNA Frontline.

 

Widzę, że Morgan w końcu dostał swój wielki storyline. :D Szkoda tylko, że od kilku już lat marnuje się w mało znaczących walkach. Pomyśleć, że kiedyś się kręcił blisko ME, a teraz bije się w takim story. TNA vs. A&E w takim brawlu to ja rozumiem. Dobre zakończenie udanego impactu w tym tygodniu. Po dołączeniu Bully'ego do stajni naprawdę nabiera ona kolorytu. W najbliższych tygodniach możemy się spodziewać takich brawli więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313723
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

...jednak nie spodziewałbym się ataku na Cowboya. Chyba AJ znowu będzie heelem, przynajmniej na tę chwilę tak to wygląda. Ciekawi mnie dlaczego to zrobił...

 

Najbardziej logiczny wydaje się fakt, że Storm pozbawił go title shota aż do Bound for Glory. Zauważ, że AJ zaatakował wcześniej Kaza więc jak już to tweener nie heel. Dla mnie przez łączenie AJa z Aces & Eights chcą zrobić nowoczesną wersję historii Sting/nWo. Nie jestem jednak przekonany czy będzie to kopia tego story i AJ ostatecznie stanie po stronie TNA czy może rozegrają to inaczej. Tak czy inaczej program zapowiada się interesująco.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313745
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wokal w muzyce, wcale nie daje jej tego, co powinien - nie zrobił z niej niczego specjalnego.

Dla mnie to nawet trochę zepsuł dobre wrażenie. Kiedy usłyszałem tym spokojnym głosem "everybody fears the Aces and Eights", to zacząłem się śmiać. Może i teraz stajnia wygląda lepiej, ale nadal mam w pamięci to, co działo się niedawno[będę długo im wypominał to Lethal Lockdown...].

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313749
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

-Przez większą część tamtego roku hejtowałem TNA niemal za wszystko: za sam impact wrestling, za pushowanie niewłaściwych osób, za niewłaściwy booking Asów. Można tak wymieniać w nieskończoność. Widać, że rok 2013 jest rewolucyjny i może być jednym z lepszych. Ostatni impact był jednym z lepszych w ostatnim czasie. Oglądanie sprawiało przyjemność a całość upłyneła bardzo szybko.

 

-Takią stajnię aż chce się oglądać. Nieco dziwnie wygląda tak duża metamorfoza Asów w zaledwie tydzień ale osoba Bullyego robi dużą różnicę. Ostatni segment wyglądał tak jak powinien czyli totalna dominacja Asów. Nie spocili się tym brawlem a Ray znalazł czas na speech. Jest dobrzę jednak uważam, że do SCUM jeszcze im brakuje. Sam Bully jest takim jakiego powinniśmy oglądać. W ciągu jednego odcinka jego run z pasem stał się ciekawszy niż caly Hardasa.

 

-Daniels i Kazarian jak zwykle są genialni i tutak nic więcej nie trzeba dodawać. Przebranie się za Warriorsów to bardzo dobry pomysł i szansa wzbudzenia sporego heatu tym bardziej, że publiczność w Chicago jak zwykle swietna. Sama walka ze Stormem o dziwo krótka i słaba ale ważniejsza jest tutaj powrój Aja. Takiego Aja mogę oglądać. Typowy tweener atakujący faceów i heeli. Nie chce żeby w jakiś sposób był powiązany z Asami ale nie zdziwiłbym się gdyby na końcu stał się wybawcą federacji.

 

-Kolejna postać która zyskuje w moich oczach to Morgan. Widzę w nim main eventera a w późniejszym czasie mistrza. Obecnie niszczy błędy Hogana, następnie powinien skończyć story z Hulkiem a potem krok do przodu.

 

-Walka a raczej squash z Robertami w roli głownej nie potrzebny. Widzieliśmy to na Lockdown i starczy chociaż nie powiem Feed Me More robiło wrażenie. Jeżeli mają jakieś plany dla dużego Roberta to niech zaczną wcielać to w życie.

 

-Bardzo dobrze, że w main evencie dostaliśmy coś nowego. Patrząc na wiek i formę Stinga to ten pojedynek wypadł bardzo dobrze. Dało się go oglądać a sam Aries starał się ładnie prowadzić tą walkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-313787
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

- Meksyki wchodzą tylko po to, aby A&E zniszczyli ich. Sam speech Bully'ego wyszedł bardzo dobrze.

 

- może po raz kolejny widzę Gail czy inne zawodniczki na tygodniówce, jednak poziom tej dywizji w TNA nie jest tak denny, jak u konkurencji. Patrzyło się na to całkiem przyjemnie.

Mamy także kontynuuację feudu Kim z panią sędzią i tylko czekać na ringowy debiut blondynki ;)

 

- w pojedynkach Robów powtórka z PPV. Dobrze, że trwało to krótko.

 

- AJ wraca i rozwala wszystkich w ringu. Heelturn? Dla mnie jego przewodnictwo Asom byłoby jeszcze większą petardą, niż to z niedzieli. Myślę jednak nad tym, czy Styles nie będzie teraz głosił przepełnionych złością prom w stylu "nie potrafiliście powstrzymać Asów? Ja to zrobię", poskłada Raya i zdobędzie pas (nawet na najbliśzym PPV).

 

- Morgan niech się bije z kim chce i niech sobie robi, co chce. Kompletnie nie interesuje mnie jego postać.

 

- w ME dostajemy znowu zakończenie gali przez Asy. Czyżby teraz co tydzień stajnia otwierała i zamykała tygodniówkę? Jeśli będą mieli takie wejścia i wyjscia - nie mam nic przeciwko.

 

Bardzo dobry odcinek. Z pewnością wrócę do regularnego oglądania Impactów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-314026
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  324
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

AJ wraca i rozwala wszystkich w ringu. Heelturn? Dla mnie jego przewodnictwo Asom byłoby jeszcze większą petardą, niż to z niedzieli. Myślę jednak nad tym, czy Styles nie będzie teraz głosił przepełnionych złością prom w stylu "nie potrafiliście powstrzymać Asów? Ja to zrobię", poskłada Raya i zdobędzie pas (nawet na najbliśzym PPV).

 

Nie wiem czy wiesz ale AJ nie bedzie mogl w stanie walczyc o pas az do Bounf for Glory bo przegral Triple Threat Match z Roodem i Stormem na Turning Point (chyba). Tak wiec twoja opcja odpada, AJ bedzie teraz prowadzil feud z Jamesem bo to przez niego nie bedzie mogl walczyc o pas bo go przypial w tym starciu. Zapowiada sie niezle!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/401/#findComment-314027
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      Chce ktoś dobry przepis na kurczaka z sezamem?
    • Attitude
      Wobec wydarzeń z otwarcia NXT, wyznaczono dwa pojedynki mistrzowskie na kolejny tydzień. Oba Femi stanie do pierwszej obrony głównego tytułu, a jego rywalem będzie Eddy Thorpe. Natomiast Tony D'Angelo mistrzostwo North American będzie bronić w pojedynku z Ridgem Hollandem. Za tydzień: * NXT Championship Match: Oba Femi vs. Eddy Thorpe * NXT North American Championship Match: Tony D'Angelo vs. Ridge Holland Natomiast Shotzi pokonała Stephanie Vaquer po ingerencji Fatal Influence. Tym samym za dwa tygodnie to Shotzi będzie rywalką Fallon Henley. Skrót NXT: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Czas na poważnie odświeżyć temat Dziś na śniadanie wjechały 
    • MattDevitto
      @ CzaQ  jest news Sama śmietanka
    • MattDevitto
      Mają tu duże pole do popisu. Pamiętam, że mi się ogólnie podobał zamysł Hype MMA czy jak to tam się nazywało, gdzie walczyły te nołnejmy i wardęga popylał jeszcze w jakieś pelerynie. To tam Hejter w 7 sekund uwalił Rafona.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...