Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Są juz nagrane dwa epizody w Londynie

  • Posty:  10 268
  • Reputacja:   284
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pogawędka zięcia i teścia całkiem, całkiem... Aczkolwiek martwię się o to jak się to wszystko dalej potoczy. Bez walki Bully Ray vs. Hulk Hogan, to cała ta historia jest o kant dupy - równie miałka co main event tego Impactu, czyli Wymalowani Panowie vs. Asy i "Chętnie dzisiaj komuś jobbniemy" Ósemki.

 

Mam dziwne przeczucie, że któryś z nich okaże się Asem w Bandzie Motocyklowych Joberów i finalnie zmierzą się ze sobą na którymś PPV, bo tylko takie rozwiązanie (walka tatusia z gachem córeczki) ma jakikolwiek sens w tym angle'u. Ciekawe tylko który przejdzie heelturn... Największe pierdolnięcie by było gdyby padło na Hogana (choć ja wolałbym Bałwanka Bully'ego), tym bardziej że śmierdziało by to NWO (a Ray przecież niedawno się turnował), a TNA lubi takie... "sprawdzone" :D zagrania :wink:

Chociaż z drugiej strony... Bully tak robi pałę Hoganowi na każdym kroku, że trudno mi uwierzyć, że prędzej czy później nie pokaże swojego prawdziwego oblicza i nie dokopie Terry'emu, a Hoganówne przeciągnie za sobą na ciemną stronę mocy (i ten scenariusz podoba mi się bardziej).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Hoganówne przeciągnie za sobą na ciemną stronę mocy (i ten scenariusz podoba mi się bardziej).

 

Do tego po turnie niech zacznie się ubierać w czarny latex + wyzywający makijaż taki a 'la bitch i może się poprawi odbiór Brooke, bo póki co to się rzygać chce od jej cukierkowatości.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Kolejny Impact w Anglii średni, ale przynajmniej zerwali z tradycją ostatnich lat że przygotowują dla Angoli walki jak na PPV.

Segment otworzyli moi dwaj ulubieńcy i nadzieje tag teamów wrestlingu XXI wieku, czyli Bischoff który dostał chyba pierwszy raz mikrofon i... powiedział dwa zdania że publika jest be, oraz Brisco, który w swej płomiennej mowie, ekscytująco przedstawił powód swojego dołączenia do Aces. Szczególnie epicki moment to przypomnienie Hoganowi kto mu kiedyś zawiązał sznurowadło. Podsumowując, na tej całej stajni punkty zbiera jedynie Devon, który ma pole do treningu przy micu. Przy Bullym gadał jedno zdanie, a tu na bezrybiu i rak ryba więc nasz czarny charakter śmiało sobie poczyna.

Drugi warty odnotowania moment, tym razem ze względu na walkę, to zdobycie pasów przez Rooda i Ariesa. Niezła walka i dość długa jak na Impact, ale trochę chaotyczna. Wolałbym żeby nowi mistrzowie jednak lepiej współpracowali ringowo, bo nadużywanie ich gimmicków w ringu wprowadza za duży bajzel. Mam nadzieję że to nie pierwsze pasy które zdobywają.

Co do main eventu to nawet nieźle jak na ostatnie czasy zaprezentował się Sting.

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Ostatni Impact w UK i już za tydzień wracamy do szarej rzeczywistości Impactu w Orlando, na szczęście będą tylko 2 Impacty o ile mnie pamięć nie myli.

 

Impact rozpoczął jak zawsze nieśmietelny Hulkster, który przedstawił nam przeciwnika Hardy'ego na LockDown. Bully Ray, kto by się spodziewał... Wiadome było, że jak zaakceptuje go jako wybranka swej córki to dostanie dość szybko shota. Mam nadzieje, że wykorzysta go na LockDown i będziemy mieć nowego mistrza WHC, który będzie mógł się pokazywać w innych krajach, a przede wszystkim będzie w stanie walnąć jakieś promo. Six man tag team match wygląda obiecująco, ale A&E wtapia wszystko jak leci, więc nie ma szans, aby czysto wygrali pojedynek, w którym będzie Sting i Hogan.

 

8 man tag team match. Uwielbiam walki z dużą ilością zawodników, bo każdy dostaje szanse, aby się pokazać, a przede wszystkim dużo się dzieje. Aries i Roode nadal na swoim poziomie, w środku walki wyszli sobie jak gdyby nighy nic. Zwycięstwo face'ów było pewniakiem.

 

Rockstar Spud Vs. Robbie E tylko po to, aby Rockstar się pokazał i zobaczyć rozłam Robertów. Nie wiem czego nauczył się większy z Robertów w OVW, ale może po tych kilku miesiącach będzie można na niego patrzeć w walce przeciwko Robbie E.

 

Four-Way Elimination Match for the TNA Knockouts Title nawet dobry. Fajnie, że postanowili zrobić z tego elimination match, a nie zwykły 4 way, bo oglądało się to znacznie lepiej. Zdziwiło mnie, że Tara została wyeliminowana jako pierwsza, ale dzięki temu było więcej emocji w walce, a jako mistrzyni stanowczo się przejadła. Wyeliminowanie Tessmacherki było kwestią czasu, bo od początku wiedziałem, że wszystko rozstrzygnie się na lini Kim vs Sky. Velvetka zgarnia złoto co również było do przewidzenia, ale ja osobiście jestem bardzo zadowolony z tego. Liczę na jakiś ciekawy i długi title run.

 

Samoa Joe Vs. Garett Bischoff tylko po to, aby podgrzać atmosferę przed LockDown i zapowiedzianą walką Angle vs Brisco. Walka Xów jakoś mnie nie zaciekawiła, bo tą walkę oglądamy już kilka razy. Czekam na moment, w którym RVD straci ten pas i dywizja wreszcie ożyje.

 

Po Main Evencie spodziewałem się czegoś lepszego. Hulkster nawet nie pojawił się w walce. Sama walka zbyt ciekawa nie była. Pod koniec, gdy Sting i Ray mieli przewagę okazało się, że Brooke i Hulkster zostali porwani przez A&E. Po reakcji Bully'ego bardziej myślę o jego heel turnie i tym, że jest członkiem Aces & Eights. Perfinie olał Stinga, gdy reszta bandy go obijała i nic nie zrobił, a oni przecież uciekali przed nim już kilkakrotnie.

 

Ogólnie Impact średni.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Napiszę tylko o nowym pretendencie - bullshit. Na miejscu ósemki walczących o szansę na shota wparowałbym tam i skopał i Hulka i Raya. London Screwjob. Nie byłoby tragedii, gdyby nie robili tych walk o szansę na pretendenta. Poza tym... Ray jako face jest mdły - to raz. Boryka się z kontuzją - to dwa. Zostaje jeszcze fakt durnoty wszystkiego, co dzieje się z nim od rozpoczęcia romansu z Brooke, ale i bez tego wygląda to źle.

 

A poza tym - polecam czasem oglądać Xplosion. Tydzień temu Joe vs Daniels, tym razem Ion vs King w Xscape Matchu. Nie są to powalające starcia, ale gdyby pojawiły się na IW, to byłyby raczej zaliczane do plusów.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Powrócili do Orlando i czar prysł, dobrze, że to tylko 2 tygodnie. Kilka faktów...

 

 

Ależ botchamania w końcówce walki KK vs RVD... Szatkowski nie wie kiedy odkopywać? Nie wie jak przyjąć finisher Kinga? Nie potrafi pomóc przy podejściu do finishera? I jak takiego gościa nie hejtować? :roll: Dobrze, że panowanie Pana PPV dobiegło końca, szkoda tylko, że na Lockdown dostaniemy pewnie jeszcze jedną odsłonę tego "feudu".

 

Słodko-pierdzący Bully w towarzystwie Hardasa na początku gali to nic dobrego dla moich przymykających się powiek po przepracowanej nocy. Do tego Ray tańczący w Main Evencie zmusza mnie do rozpaczy nad jego postacią. Próbujący namieszać na zapleczu Aries oraz brak jakichkolwiek spięć na linii mistrz-pretendent na pewno tego "feudu" nie uratują.

 

Cholera, wielka ta baba z GC... co do Ivelisse, nie wiem czy to przez markowanie Danielsonowi z czasów sceny niezależnej, ale cholernie mi się podoba jej styl w ringu, strasznie lubię łączenie wrestlingu i MMA w jedną parę. U Vince'a w NXT tego nie zauważyłem... cieszy wygrana Portorykanki.

 

Zamaskowany olbrzym z A&8 zdemaskowany... po reakcji Kurta domniemam, że był to ktoś "swój", czyli wspominany wcześniej D'Lo Brown.

 

 

Słaba tygodniówka... wracajcie na duże hale, bo biło tu biedą i nędzą.


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Ta, a ci dalej potrafią tylko narzekać...............

 

 

Nie cieszycie się, że Kenny King pokonał czysto :shock: :shock: :shock: :shock: Roba Van Dama ? Dla mnie to jest mega sensancja, ale pozytywna. Kolejna sprawa to feud Raya z Hardym. Narzekacie na słodko pierdzenie, ale to wszystko prowadzi do zdrady Ray'a na Lockdown, zdobycie tytułu i zasilenie A&E. Nie pomyśleliście o tym ?

 

Co do zdemaskowania członka. Fajnie to wyglądało jak Kurt wpadł do meliny gangu :) Nie spodziewałem, się, że ten gruby lider zostanie zdemaskowany na zwykłym Impakcie. Dziwi mnie natomiast to, że nie pokazali jego twarzy :roll: Po co mu ściągnął maskę ? A może to w cale nie jest Brown tzn. był tam, ale może chcą dać tam kogoś innego o podobnej posturze tylko jeszcze nie wiedzą kogo :twisted: ?


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kompletnie mi sie nie podoba, jak pretendent z mistrzem się klepią po tyłkach. Bully smucący, że nie zasługuje na szanse, to jakiś ponury żart, w którym niestety jest sporo prawdy. Po co były te walki "zaimponujcie mi", na jednym z poprzednich Impactow, jak Ray w nich nawet nie uczestniczyl?! Cały Impact do kosza. Jeśli Ray nie dołączy do Asów, podczas LockDown, będzie ostra lipa. To dobry moment na zwrot akcji, bo jakiś zwrot być musi. Chyba, że chcą ciągnąć ten familijny trójkącik Hogana, Hoganówki i "Osiłka" w nieskonczonosc...

 

Kenny King wreszcie dostał to, na co zasłużył, odkąd porzucił RoH dla TNA. Teraz niezbędna jest zmiana tego irytującego theme songu. W każdym bądź razie, utrata złota przez RVD na tygodniowce, to spore zaskoczenie. Mogli odłozyc to na LockDown.

 

"Empty dreams, broken necks, and shattered dreams" - ślicznie DeVon, ślicznie. Ekipa TNA, wcale nie imponuje, jakos szczegolnie, ale EY'em zaskoczyli. Powroty zwykle ciesza, choc akurat ten po mnie szybko splynie. Nigdy goscie nie lubiłem, ale lepszy on niż Parks.

 

Zamaskowany olbrzym z A&8 zdemaskowany... po reakcji Kurta domniemam, że był to ktoś "swój", czyli wspominany wcześniej D'Lo Brown.

 

Może i tak, ale w takim razie, w tym segmencie brał udział ktoś inny. Rękaw się podwinął, a pod nim biała skóra.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Bully Ray ze skurwiela pomiatającym całym TNA zamienił się w pierdzącego tęczą przyjemniaczka, walącego żółwiki z rywalem do złota. Sytuacja niebywała i jeśli nie skończy się to wykiwaniem teścia i całej federacji, będę przybity obecnym prowadzeniem jego postaci. Ktoś chyba zwrócił uwagę Hardasowi na jego proma, bo tutaj wreszcie nie wykrzykiwał końcówek swoich kwestii, tylko mówił normalnie.

 

Aries vs Hardy - A Double ładnie popracował w ringu a'la Eddie Guerrero i kontynuuje winning streak. Dobrze, że nie podkładają mistrzów na Impaktach. Tak prowadzony powinien być team Kaz/Daniels podczas swojego reignu.

 

King vs RVD - Finally! To był właściwy moment na zmianę mistrza, bo po tym, co RVD wyprawiał w tej walce, bałbym się obejrzeć kolejne jego "popisy". Facet o mały włos sam sobie nie zrobił krzywdy podczas wykonywania suplexa i spalił końcówkę, przez co King musiał go "dobijać" finisherem i tutaj znowu No Job Rob źle to sprzedał (dwa tygodnie temu było to samo). Przynajmniej King wreszcie zgarnął pas i dostaliśmy mistrza z prawdziwego zdarzenia.

 

Skład drużyny TNA na Lethal Lockdown do przewidzenia, jedynie EY można uznać za zaskoczenie. Cieszy mnie to, bo z dwójki Young-Park lepszy ten pierwszy. Mniejsze zło.

 

AJ nieźle się zapuścił . Przemiana i nagrania video z najbliższymi w stylu historii Roode'a. Jestem ciekaw jak to się potoczy.

 

Był Arnold-Terminator, jest Angle-Rozpierdalator. Zastanawia mnie, jak Kurt znalazł melinę A&8's, a jeśli jej lokalizacja nie była trudna do odgadnięcia, to dlaczego nie uderzył na nich wcześniej większą grupą. Niemniej Kurt poznał tożsamość VP, czyli prawdopodobnego lidera, i sądząc po jego reakcji, jest to ktoś z rosteru. Myślę, że specjalnie nie pokazali jego twarzy, bo wciąż nie zdecydowali się, kogo tam wstawić. Na Lockdown powinniśmy poznać prawdę.

 

Kurnik nie tętni życiem, jak publika z UK (szczególnie ta z Londynu), ale po beznadziejnym zeszłotygodniowym IW, ten wypadł zdecydowanie lepiej. Odpuściłem sobie walki kobiet, reszta obejrzana i mogę napisać, że miło spędziłem czas. Bodaj jeszcze następny epizod będzie w Orlando, a po nim żegnamy się z kurnikiem na dobre.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  3 332
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zamaskowany olbrzym z A&8 zdemaskowany... po reakcji Kurta domniemam, że był to ktoś "swój", czyli wspominany wcześniej D'Lo Brown.

 

N!KO jak się okaże, że to D'Lo choć nie oglądałem jeszcze wczorajszego Impactu to chce dziką kartę do finału lub pół finału versusa :twisted:

Za takie przewidzenie należy się coś ekstra od "firmy" panie prezesie :D .

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  1 183
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wkurwię się jak liderem okaże się być D-Lo Brown, ale najprawdopodobniej tak będzie. Wciąż mam nadzieję, że wstawią na to miejsce Ravena. Innych kandydatów nie widzę.

  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Jeżeli jest tak jak pisał N!KO, a zamaskowany był "białasem" to możemy mieć niezłą zagadkę... albo TNA niezłą lipę w przypadku spostrzegawczości większej ilości fanów.

 

Jeżeli liderem okaże się D'Lo Brown to widzowie z dobrym wzrokiem śmiało mogą najechać na TNA... jeżeli jednak jest to ktoś z białej rasy, to kto? Reakcja Angle'a wyraźnie wskazuje na "swojaka", propozycje? Mógłby to być właśnie Bully Ray, ale skoro chwilę wcześniej uczestniczył w ME to jego kandydatura raczej odpada. W takim razie kto inny? Morgan? Za chudy. Park? Bez przesady. Nie widzę nikogo innego...

 

Chciałbym jakiejś niespodzianki, ale to niemożliwe... zawsze można oczekiwać Steena (heh), ale to tak samo jak czekać na debiut "anonimowego" w WWE. Tylko i wyłącznie D'Lo Brown, nikt inny nie przychodzi mi do głowy.


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

No rzeczywiście jak dobrze się przyjżeć to ten koleś miał białą skórę. Widocznie tak jak wcześniej pisałem TNA nie jest zdecydowane kogo tam dać. MUSZĄ znaleźć kogoś podobnego posturą do D'Lo Brown'a, jeśli na tego się nie zdecydują.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 028 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 104 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 591 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE LFG: Legends & Future Greats #11 - The Name Says It All Data: The exact taping date is unknown. Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Taped Data emisji: 27.04.2025 Platforma: A&E Komentarz: Jeremy Borash & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Kolejne Raw w drodze do Backlash, co dzisiaj ujrzymy? PRZEKONAJMY SIĘ!   Oj tak ale mnie się to podoba, tyle na to czekałem, żeby Rollins  w końcu był główną postacią na Raw i teraz tak będzie przez najbliższe pewnie kilka miesięcy! Niby był WH Championem, ale każdy wiedział, że nawet wtedy pierwsze skrzypce grał Cody i JD, a Seth często w środku gali albo wcale go nie było niestety, a teraz jest w świetle reflektorów! Lecimy zobaczmy co nam powie nasz MESJASZ! W sumie powiedział głównie, że przyszłością tej federacji jest Seth Rollins i wszystko przerywa Sami Zayn!  Samiemu nie podoba się to co stworzył Rollins i mówi, że jest hipokrytą, o dziwo Panowie rozmawiają bardzo przyjaźnie, podoba mi się to, że Seth pomimo bycia heelem dalej pamięta, że miał przyjaciół i zachowuję się jak przyjaciel w stosunku do nich, a nie że źle, bo już jest heelem, na sam koniec Seth proponuję Samiemu przejście na SD, chyba dobrze zrozumiałem, a wymiana wzroku pomiędzy Bronem i Samim było świetne, czułem jakby Breakker zaraz miał wykipieć ze złości xDD tak bary mu chodziły, że to szok, bardzo dobry, przyjemny segment i do końca tego show mamy dostać odpowiedź Zayna i fajnie, podoba mi się takie rozgrywanie tego wszystkiego.   Rhea vs Roxanne! Kurde ale to będzie siedziało! Prawie 12 minut genialnego pojedynku oj tak Panie dały czadu fest, myślałem, że będzie bardzo dobrze, a było jeszcze lepiej, bardzo dobry booking tej walki, jeszcze pojawiła się Giulia, fani byli wczuci w pojedynek no ostatecznie przez DQ zakończone po ingerencji Giulii, żeby żadnej nie uszkodzić i uważam to za dobry wybór, ale walkę trzeba obejrzeć zdecydowanie! Po pojedynku atak na Ripley, ale na pomoc wbija Iyo! To wiemy co dostaniemy za tydzień i ostatecznie face'owe zawodniczki wychodzą górą z brawlu, ale to wygląda dobrze, dywizja kobiet na Raw jest świetna, szkoda, że na SD wręcz przeciwnie xD.   Balor na backu jest lekko zirytowany tym, że nic mu się nie mówi, a dzisiaj dostanie walkę razem z McDonaghem, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że o World Tag Team Title?   Pora na Logana Paula! Czy Logan dostał entrance podczas reklam? xD ale zobaczmy co ma do powiedzenia. Legenda nie wygląda jak Jey Uso, to chyba wiemy z kim Jey będzie bronił tytułu jako pierwszym przeciwnikiem, kurde najgorsze jest to, że Logan ma szansę na wygranie xD oj tak Jey Uso przerywa to! No powiedział, że może z nim bronić tytułu i wspomniał o tym co Gunther zrobił jego bratu potem Logan trochę mu powytykał i poobrażał, więc raczej na Backlash Logan vs Jey, w sumie dobry przeciwnik na pierwszego rywala, Logan ma szansę odebrać mu tytuł, ale mam nadzieję, że w to nie pójdą xD, na razie run Jeya wygląda w porządku, reakcja jest, emocje są i raczej przy wielu rywalach będą te emocję w stylu "Czy on to przegra?" Bo mało kto wierzy w jego długi reign xD, a może mieć, ale zobaczymy, segment po prostu dobry i tyle.   O jednak nie jest to walka o tytuły World Tag Team, a po prostu pojedynek z War Raiders to lecimy War Raiders vs Finn Balor i JD McDonagh! No i po prawie 11 minutach kolejnego bardzo dobrego pojedynku War Raiders ostatecznie wygrywają po tym jak Carlito odwraca uwagę sędziny i wykorzystuję to Pentagon, który się pojawił i zrzucił McDonagha z narożnika, to rewanżyk za zeszły tydzień kiedy to JD przeszkodził mu w wygraniu tytułu, ogólnie bardzo fajny pojedynek i to chyba oznacza, że War Raiders zawalczą o mistrzostwa World Tag Team, może tak być.   Sami rozmawia z Otisem na backu i nagle dosiada się Wiseman! Który chcę, żeby Otis dał im chwilkę. Heyman pociąga za wszystkie sznurki, żeby Sami przeszedł na SD, rozmawiał nawet z Pearcem i ogólnie jeśli się zgodzi to dostanie pojedynek ze zwycięzcą walki Ponton vs Cena, grubo, live in the future or die in the past, jakie to życiowe.   Becky wbija na ring! Dowiemy się o motywach jej działania. Ciekawe, czyli dowiadujemy się chyba, że to ostatecznie Becky zaatakowała Bayley, bo ona ją atakowała od 2019 roku jakoś coś w tym stylu zrozumiałem i potem, że przyjaciel jej wroga jest też jej wrogiem, więc Lyra jest jej wrogiem, a wszystko przerywa Lyra! Która notabene wygląda ruchable dzisiaj. No Lyra chcę pojedynku z Becky, ogólnie mocna wymiana zdań pomiędzy Paniami, Becky mówi, że sprawi, że ten tytuł będzie coś znaczył tak jak sprawiła to z Lyrą i w sumie to jest fakt, to ona w dużej mierze wypromowała Valkyrie, fajny segmencik, dobrze obydwie Panie tu wypadły i ostatecznie chyba mamy na Backlash Lyra vs Becky, kurde ta walka może oddać, tak jak na NXT, a ja się co raz bardziej przekonuję do Lyry, która wypada naprawdę dobrze w ostatnich miesiącach.   Czemu GM Smackdown ustala walki na Raw? Gigachad zaczepia Pentagona i mówi o porażce jego brata, a Pentagon atakuję go i wspomina o szacunku dla Lucha Bros, oj debiut tego tag teamu jest bliżej niż sądzimy, szczególnie, że pewnie niedługo drafcik.   Fajne wideo promo od Ruseva, który powiedział trochę o swoim poprzednim gimmicku, że wymachiwał flagą kraju, z którego nigdy nie pochodził i że jest z Bułgarii, że chcę niszczyć, bo tego właśnie chcę, no nic wybitnego, ale spoko promo.   Oj tak Stephanie vs Ivy, drugi występ Steph na Raw, ale to będzie śmigało, walka taka, żeby Vaquer po prostu wygrała, ale będzie pewnie dobra. Po 9,5 minutach kolejnego bardzo dobrego pojedynku Stephanie wygrywa i pokazuję swoją dominację, Ivy nic nie znaczy, a dla Vaquer to był fajny moment na pokazanie się, ogólnie dobrze wypadł ten występ i to chyba wszystko, pojawiły się nawet chanty "This Is Awesome" A to o czymś mówi, brawa dla Steph!   Na backu Nick gada z AJ'em o transferze na SD, a potem wbija Liv, Raquel i Dom, Liv mówi o jakiejś przerwie w związku z filmem, a Dom ma spięcie ze Stylesem, czyżby AJ vs Dom na Backlash? Albo na Raw? W sumie nigdy tego nie widzieliśmy chyba albo ja nie pamiętam, a walka może być fajna. Karrion na backu chcę, żeby Sami podjął właściwą decyzję....standardowo xD.   Ulala Pat chcę walki z Guntherem, aaaa to Aldis zastępuję obecnie Pearce'a dlatego tak jest, jednak Nick nie chcę dać walki Patowi z Guntherem, ale ostatecznie daję mu ten pojedynek i to na Backlash?! Kurde nieźle się zapowiada to Backlash Pat vs Gunther, Pat w ringu potrafi, pamiętamy jego walkę z Colem, która wyszła solidnie, z Theorym na WM też wyszła nie najgorzej, zapowiada się coś ciekawego.   Jey rozmawia z Samim, ale potem Sami odchodzi, a Logan go atakuję xD.   Next Week: Rusev vs Otis, no zobaczymy jak wyjdzie. Pentagon vs JD McDonagh to może być dobre i tyle xD, no ok nic wielkiego na to ostatnie Raw przed Backlash.   Rollins again! Oj tak chcę go jak najwięcej! Seth już chcę odpowiedzi oczywiście i jest sam w ringu, ale pewnie to wszystko po to, żeby zmanipulować Samiego, który też wychodzi na ring. Bardzo fajnie Rollins to powiedział, Seth dał naprawdę dobre promo o tym jak ważny jest dla niego Sami i jak bardzo chcę go ochronić przed potencjalnym zagrożeniem nawet z jego strony tylko ubrał to w o wiele bardzie odpowiednie słowa takie, które do Zayna mogłyby przemówić, ale mówił jak do przyjaciela, że skoro nie wierzy w jego wizję i to co robi, to lepiej, żeby wybrał drogę na SD, bo na Raw wtedy mogą stać się bardzo złe rzeczy i co najlepsze to promo nie brzmiało jak groźba pomimo tego, że Seth jest heelem obecnie tylko brzmiało to jak właśnie troska o przyjaciela co mega mi się podobało, bo nie była to typowa groźba typa, który jest przekonany, że robi wszystko najlepiej tylko właśnie wyszedł lekko z tej postaci i pomimo dalej zachowania swojej postaci to ugiął się i zrobił promo w stylu martwiącego się face'a, świetny jest Seth, to pokazują jak genialny to zawodnik, który w jeden tydzień czy nawet wieczór potrafi grać tak różne postacie, to jest genialne. Ojj i Sami przyznał mu rację w tym co Seth mówił o ich życiu prywatnym, ale przejrzał go na wylot i w ringu twierdzi, że tylko manipuluję i gra w karty można powiedzieć, oj ciekawie się robi. Ajj Sami mówi to tak fajnie i tak chciałbym, żeby to co mówi się wydarzyło czyli, że wygra World Title w prawidłowej drodze, a nie w drodze ucieczki, ale to może być marzenie ściętej głowy, obym się mylił, ostatecznie Sami kazał iść Rollinsowi do diabła, świetny segmencik, fajnie wyglądał.   Bron wbija i lecimy z pojedynkiem! Sami vs Bron, kurde Zayn sobie przeskrobał trochę. Breakker nie pinuję rozwala cały czas Zayna, a Seth po tym jak całą walkę przemilczał i nawet żadnych emocji nie było po nim widać podchodzi do Samiego i mówi mu tym razem już jako ten typowy zły, który ma swoją wizję i po prostu chcę, żeby było po jego myśli, to już nie troska, a właśnie rozkaz, żeby Sami przyjął jego propozycję, że jest jeszcze czas, ale Sami standardowo jak to Zayn ma to gdzieś i cyk kolejny Spear po którym już WWE sprawdza czy z Samim wszystko w porządku, a Seth jedynie podchodzi do Brona i wyraźnym znakiem daje mu znać, żeby to zakończył. Swoją drogą Seth mega fajny ubiór ma dzisiaj, powrót do The Messiah, znaczy tak to wygląda, świetny był w tym gimmicku. Po 12,5 minutach sędzia kończy pojedynek z chyba wygraną Brona, bo Breakker jeszcze chciał dalej wykańczać Samiego xD, ogólnie kolejna świetna walka, kurde ale to show dzisiaj było dobre ajj i ostatecznie jeszcze Seth dołożył Curb Stomp na Zaynie, imo było to zbędne, uważam, że lepiej by wypadł w roli takiego opanowanego do końca, ale niech będzie.   Plusy: Segment otwierający Rhea vs Roxanne Segment Logana i Jeya War Raiders vs Finn Balor i JD McDonagh Segment Becky i Lyry Stephanie vs Ivy Pat vs Gunther zapowiedziane na Backlash Segment Setha i Samiego Main event   Podsumowanie: Kurde jakie dobre to było show od początku do końca, widać nowe rozdanie u Huntera, widać nowe pomysły, widać, że po WM jak Rock im wszystko zepsuł to sobie zaczęli układać wszystko na nowo, mieli totalnie wywalone w WM, w Road To WM, a teraz druga tygodniówka z rzędu jak dla mnie 8-9/10 jak nie wyżej, świetne walki, genialne segmenty, wszystko miało sens i znaczenie, nic nie jest robione na jedno kopyto, ajj aż chcę się znowu to oglądać OJ TAK!
    • Attitude
      Nazwa gali: RevPro Live In London 95 Data: 27.04.2025 Federacja: Revolution Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: 229 The Venue Format: Live Platforma: revproondemand.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1666 Data: 28.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Kansas City, Missouri, USA Arena: T-Mobile Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Wczoraj przypaliłem tosty, bo o nich zapomniałem - zdarza się najlepszym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...