TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Ceglak]

Na kogoś kto jest takim biznesmenem, ma takie szerokie spojrzenie na biznes i na dodatek jest nieślubnym synem Erica to nic nie ogarniasz.

Spike TV w swoim założeniu została założona dla głównie "męskich osobników powyżej 14 lat."

Skoro osiągnęli rating 1.2 i nie są w stanie go już przeskoczyć choćby się zesrali, bo to są głównie już wszyscy odbiorcy w wieku 18-49, to próbują/starają się/testują uderzyć w młodszych fanów.

A jak to zrobić jak nie trochę łagodząc ton?

 

Na dodatek po raz kolejny wiele osób pisze ci o bezsensowności CRASH TV - wielu niespodzianek dla sprawienia tylko i wyłącznie szoku. Sam piszesz, że jest to burdel i ciężko to ogarnąć, ale tobie się akurat podoba. Czyli podoba Ci się coś czego nie jesteś w stanie ogarnąć bo nie nadążasz. Wniosek - może z tobą jest problem, że podoba ci się coś co już w założeniu nie powinno.

[Arthur Credible]

Na kogoś kto jest takim biznesmenem, ma takie szerokie spojrzenie na biznes i na dodatek jest nieślubnym synem Erica to nic nie ogarniasz.

Spike TV w swoim założeniu została założona dla głównie "męskich osobników powyżej 14 lat."

Skoro osiągnęli rating 1.2 i nie są w stanie go już przeskoczyć choćby się zesrali, bo to są głównie już wszyscy odbiorcy w wieku 18-49, to próbują/starają się/testują uderzyć w młodszych fanów.

A jak to zrobić jak nie trochę łagodząc ton?

 

Nie sądzisz, że łagodząc ton kilkaset tysięcy fanów im odfrunie? A zanim pojawią się nowi na ich miejsce to federacja pójdzie z torbami?

 

Przed chwilą właśnie ci pisałem że te twoje 1.2 to nie jest jakaś zamknięta granica. To jest taki rating na który stać tą federację na tej konkretnie stacji w tym czasie. Jednak gdyby TNA w dalszym ciągu robiło wokół siebie dużo szumu to i sama telewizja Spike Tv zyskała by większy rozgłos. Bo to nie chodzi o to że do Spike TV jest ograniczony dostęp, bo ta telewizja jeśli chodzi o dostępność, to mniej więcej jest na poziomie USA Network na którym leci RAW. Tutaj problem polega na tym ze USA Network to jedna najpopularniejszych stacji w US a Spike TV to taki średniak. To tak jakby zestawić ze sobą Polsat i np Polonie, obie telewizje mają podobny zasięg ale kto ogląda Polonie?

 

TNA jest w stanie wydźwignąć Spike TV na wyższy poziom, przez to Spike TV była by bardziej popularną stacją a co za tym idzie dawała by większe możliwości jeśli chodzi o ratingi. Problem polega na tym że TNA zamiast pompować kasę w promocję federacji, bawi się w jakieś małpowanie WWE.

[Ceglak]

1.2 to nie jest jakaś moja granica, tylko granica z którą TNA nie radzi sobie od kiedy pierwszy raz ją przekroczyła. Rozumiesz?

 

Odfrunie trochę fanów, przyjdą inni, normalne, przy delikatnej zmianie odbiorców.

 

Co to znaczy robić szum?

-Zrobić shootowe promo którego nie zrozumie nikt poza chłopakami na zapleczu?

-Dać pas divie w konkursie na cztery bramki?

-Zrobić Lockdown pod napięciem?

-Wpuścić na ring zaćpanego wrestlera?

 

 

Promocja federacji to przede wszystkim wyjazdy poza granice Orlando. Jeszcze tego nie zrobiono na stałe, a przecież wujek Eric, który jest takim gorącym zwolennikiem tego cały czas za tym jest przecież.

 

Bo to nie chodzi o to że do Spike TV jest ograniczony dostęp, bo ta telewizja jeśli chodzi o dostępność, to mniej więcej jest na poziomie USA Network na którym leci RAW.

 

Jeśli Spike to telewizja dla dorosłych mężczyzn głównie i osiągnęła już maksimum odbiorców w danym przedziale to chyba muszą zacząć szukać odbiorców w innych przedziałach wiekowych widzów, a co za tym idzie potencjalnych fanów TNA. Rozumiesz?

[Arthur Credible]

Chodzi o to żeby fani zaczęli oglądać TNA dlatego że to TNA do nich trafiło i zareklamowało się ze można ich obejrzeć na Spike TV. A nie na zasadzie że TNA oglądają tylko ci którzy oglądają regularnie Spike TV. Wtedy cały profil telewizji, będzie mało ważny, bo ludzie tylko włączą w czwartek wieczorem, obejrzą to TNA i dziękuję. Dlatego sama federacja powinna przestać liczyć tylko na Spike TV i sama powinna wyłożyć kasę na ogólnokrajową promocję. USA to ogromny marketingowy rynek, w 2010 chyba coś zaczęli kombinować z promocją w NASCARze, powinni iść tą drogą. Sami wrestlerzy powinni się pojawiać w mass mediach czy na jakiś meczach NBA, NFL czy coś żeby ich media zauważały. To są niby takie pierdoły, no ale w taki sposób trzeba sobie radzić, jakoś trzeba rozpropagować tą federację.

 

Co do wyjazdów poza Orlando to się w pełni zgadzam że to podstawa, jednak niejeden by zwątpił gdyby na taping przyszło 2 tys ludzi w tym połowa za darmo. W TNA promocja jest na prawdę na koszmarnym poziomie.

[Icon]

Wniosek - może z tobą jest problem, że podoba ci się coś co już w założeniu nie powinno.

 

Mnie by to nie zdziwiło, ONR, Korwin-Mikke.

Co następne? Zadruga ? NOP ?

Robi się strasznie prawicowo i zapominamy o umiarze.

 

A teraz zadam zasadnicze pytanie - bo sprawa cały czas rozbije się o ratio -

Co jest lepsze 1,45 mln przy TV przy ratio 1.03.

czy ratio 1.3 przy oglądalności 1.2 mln.

Ja wybieram to 1 bo potencjalnie więcej osób kupi PPV.

 

 

 

Nie sądzisz, że łagodząc ton kilkaset tysięcy fanów im odfrunie? A zanim pojawią się nowi na ich miejsce to federacja pójdzie z torbami?

 

 

 

Nie wydaje mi się aby 300k osób to był powód dla którego spike TV chciało by zerwać kontrakt z TNA ( TNA bez Dixie pójdzie na dno i to jest fakt, a teraz przynajmniej TNA może stać się marką, która nie będzie się kojarzyć z debilizmem ).

[radiomagnetofon]

A teraz zadam zasadnicze pytanie - bo sprawa cały czas rozbije się o ratio -

Co jest lepsze 1,45 mln przy TV przy ratio 1.03.

czy ratio 1.3 przy oglądalności 1.2 mln.

Ja wybieram to 1 bo potencjalnie więcej osób kupi PPV.

 

Tu już nawet nie chodzi o wykupienia PPV co w TNA i tak mocno kuleje, ale o zbieranie dużej ilości fanów. Nie od dziś wiadomo, że "fanbase" jest tym co świadczy o wielkości federacji czy nawet pozwala jej przetrwać. Nie można powiedzieć, że TNA nie próbuje, mieliśmy już wszystko, tygodniówki w klimacie attitude ery, sprowadzanie gwiazd, show z wrestlingiem na pierwszy miejscu, entertainment na pierwszym miejscu, hardcore, sensownie poukładane gale itd. Nic z tego nie spowodowało znacznego wzrostu oglądalności i moim zdaniem zmiany w prowadzeniu gal nie dadzą żadnych korzyści. Potrzebne są zmiany na poziomie biznesowym, ktoś tam na górze u władzy musi być odważnym na tyle, żeby dokonać promocji na masową skalę, może zmienić Spike tv na coś innego. Tylko jaka tv będzie zainteresowana pokazywaniem wrestlingu, który mam wrażenie obecnie uznawany jest za relikt przeszłości. Czy znaczna promocja coś zmieni? Nawet jeśli to nie sądzę, żeby zmiany były znaczne.

 

Co do ratingów to są to dane bardzo zakłamane. Przykład? WCW pod koniec istnienia miało średni rating ok. 2.1 (rating pogrubiony, żeby nikt nie mylił z ilością widzów). Ile osób wystarczyło aby osiągnąć taki wynik? 1.7 miliona. Przypominam, że ostatni Impact osiągnął rating 1.03 przy 1.4 miliona...

 

Dalej.. wiele osób naśmiewa się z TNA, że nie są w stanie przekroczyć najniższego ratingu WCW czyli 1.7. Skoro na 2.1 wystarczyło 1.7 miliona to ile wystarczyło na rating 1.7? Przypominam, że TNA miało już oglądalność powyżej 2 milionów...

[Aeger]

Potrzebne są zmiany na poziomie biznesowym, ktoś tam na górze u władzy musi być odważnym na tyle, żeby dokonać promocji na masową skalę, może zmienić Spike tv na coś innego.

 

W co jak w co, ale TNA promuje produkt na masową skalę od 10 lat (tak porządniej od 5) - nawet mieli billboard naprzeciw siedziby WWE i nic to nie dało. Przyczyn szukałbym w bookingu ale nie tak jak to pojmujecie. To co obecnie pokazują WWE i TNA jest kopią tego co było 5 lat temu, 10, 20, 30... te same schematy, żadnej nowości. Sposób zaczynania feudów zawsze ten sam, człowiek z dużą dozą prawdopodobieństwa jest w stanie przewidzieć kolejne ruchy. A tak nie powinno być. Obecnie zaskakuje się nas tylko gdy ktoś za zadebiutować - rzadko kiedy czymś podczas story. Ktoś napisał że Lockdown powinno być pod napięciem - czemu nie? Istniała klatka pod napięciem bodajże 100 tys V, chyba w WCW (głowy nie dam). I Roode po pojedynku albo przed, może popchnąć żonę Storma na druty klatki. Zawsze to dramatyzm.

[Ceglak]

Ktoś napisał że Lockdown powinno być pod napięciem - czemu nie? Istniała klatka pod napięciem bodajże 100 tys V, chyba w WCW (głowy nie dam). I Roode po pojedynku albo przed, może popchnąć żonę Storma na druty klatki. Zawsze to dramatyzm.

 

 

był już podobny pojedynek i został nagrodzony prawie największym szitem w historii. Nikt nie kupił takiej rzeczy i nie kupi, bo nie ma to nic wspólnego z wrestlingiem.

 

1. Promocja w końcu swoich gwiazd, którzy przyciągną nowych widzów i zatrzymają ich. Powaznie prowadząne storyline na zasadzie takiej, żeby czuć się związanym z którymś z wrestlerów, współczuć im, dopingować, itd. A nie na zasadzie niespodzianek najczęściej z dupy wziętych, albo totalnie nieprawdopodobnych i nie do kupienia przez widza.

 

2. Naprawienie PPV, żeby ludziom zależało żeby kupić miesięczną "wielką" galę. Czyli należy w końcu sprawić, że to PPV jest większym wydarzeniem niż zwykła tygodniówka. Czy ktoś tego chce czy nie, na PPV się zarabia najlepiej. Vinnie Mac udowadnia to od pierwszej Wrestlemanii.

 

3. Promocja? - oczywiście poprzez wyjazd z Orlando, ale na zasadzie tydzień w tydzień, albo chociaż żeby zaoszczędzić jeden odcinek live, drugi nakręcany tego samego dnia, byle tylko zostawić ten pieprzony iMPACT Zone i tych zgnuśniałych widzów, bo fanami ich nie nazwę.

 

4. Mistrz i sztandarowe postacie powinny być pchane na wizje, do innych seriali tv, do wszystkiego czego się da, byle tylko zgłosić dobrą nowinę o TNA.

[SixKiller]

Zacznijmy od tego, że TNA wcale nie potrzebuje dwunastu PPV na rok. Ich liczba mogłaby spokojnie spaść do ośmiu, a nawet do sześciu. W miesiącach, w których nie odbywałoby się PPV, można by organizować specjalne gale telewizyjne typu SNME czy COTC.

 

Dwanaście PPV na rok to wytwór czasów poniedziałkowych wojen i obecnie nie powinien mieć racji bytu. O ile jednak mogę zrozumieć WWE, któremu taki model musi się opłacać, tak ze zrozumieniem TNA mam już problem, bo wiadomo, jak to jest ze sprzedażą ich gal... (a raczej nie wiadomo, bo nie ma oficjalnych informacji na ten temat, ale gdyby było czym się pochwalić, to Dixie na pewno by to zrobiła)

 

Zmniejszenie liczby PPV zapewne zostałoby odczytane jako prestiżowa porażka, choć jak już pisałem, przemawia za tym pewna logika. Przede wszystkim nie trzeba by spieszyć się z feudami tylko po to, by mieć czym wypełnić kartę. Z drugiej strony TNA już przegrało prestiżową wojnę o poniedziałek (i była to porażka bolesna, bo w przeciwieństwie do liczby PPV, którą można podciągnąć pod mainstreamowy trend, było to jawne rzucenie rękawicy) i jakoś świat się nie skończył.

[Ceglak]

ale się dziś przestraszyłem oglądając VR. Miałem wrażenie, że podczas walki na pomoc biednej Brooke przybędzie Bish Jr i nie dość, że będziemy mieli konflikt o Tv title to jeszcze love story na pare lat... Na szczęście, albo i nie takie szczęście, finish chociaż część tych planów zniweczył

[Alacer]

Istniała klatka pod napięciem bodajże 100 tys V, chyba w WCW (głowy nie dam)

byc moze chodzi o ten pojedynek druzynowy w ktorym Cactus Jack oslepiony usmazyl na krzesle elektrycznym Abdullaha The Butchera? ( A Butcher potem wstał i rozlozyl z 10 chlopa z ochrony ) Kit to byl niesamowity

[Aeger]

byc moze chodzi o ten pojedynek druzynowy w ktorym Cactus Jack oslepiony usmazyl na krzesle elektrycznym Abdullaha The Butchera?

 

Chodzi mi o Thundercage Match pod napięciem -> Thunderdome Match. Albo o Chamber of Horrors Match (Thundercage z krzesłem elektrycznym) z WCW Haloween Havoc 1991. Już dawno nie widziałem Electric Pool Matchu...

[Fallen Angel]

Lockdown 2007...

Electric cage match pomiędzy team 3d LAX... wystarczy powiedzieć, że sami wrestlerzy przed walka mówili, że nic z tego nie będzie...

[nequal]

Zobaczcie tag`i w tym filmie zapowiadającym Lockdown http://www.youtube.com/watch?v=-FfHqjGumfU&feature=channel

 

 

Dziwne ?

 

 

 

TNA musi zmienić parę PPV. Coś jak Genesis , Turning Point itd. A zastąpić je PPV , które czymś się będą wyróżniać.

[abeso]

Spoiler z IW 29/03

 

 

Austin Aries cuts a promo, turning babyface. Of course he did. Such an awesome heel ruined by a babyface turn. Sometimes you give the fans what they want when they cheer a guy but you don’t give the fans what they want when they don’t know what is better for the company.

 

In your main event, James Storm and Austin Aries teamed up against Bully Ray and Bobby Roode, when Roode accidentally spit beer in Bully Ray’s face and James Storm hits him with the Last Call for the pin.

 

OMG