Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Od kiedy EY ma cycki i waginę? A już myślałem, że show nabiera sensu. Może Russo zostawił to w testamencie. A może to jakiś genialny pomysł, żeby pozbyć się tych gówno wartych pasów. Oby to ostatnie.

Tak w ogóle nie zdążyl uderzyc żadnej Nokałtki, chociaż nie oskarżą nikogo o znęcanie się nad kobietami.

 

 

"Brat" Abyssa pyta o brata każdego tylko nie Raya. A może wypadałoby spytać o to ich ojca - Ojca Mitchela? Może wie... Ehh kolejna bzdura.

 

 

A Double powiedział na wizji to co tysiące myślały na temat dania walki na tygodniówce, pomiędzy nim i Ionem.

 

 

Co tam dalej, Sting oszalał, pół biedy. Mistrz świetny w odgrywaniu swojego gimmicku, Ray podobnie. Storm w końcu postawił na swoim.

 

 

Crimson i Morgan znowu o pasy... nuuudaaaaaaaa. I tak dostaną w pipę po raz kolejny w tym samym zakończeniu walki co zwykle.

 

 

AJ z Assholem wprowadzili trochę ożywienia i akurat to miało sens.

 

 

Main Event - miej nas panie w swojej opiece jak tak dalej ma być.

 

 

 

Show zassało pałe niesamowicie, parę przebłysków geniuszu wrestlerów - nie bookingu, nie zmienia za wiele i tyle w temacie.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Impact bardzo fajny, przynajmniej w mojej ocenie. Danie pasa knockouts tag team Youngowi jeszcze przeżyje, gdyż ta decyzje podjął swirniety Sting. Mieliśmy tez 2 walki heel vs heel i obydwie wypadly bardzo dobrze. Właśnie chyba jakość walk wpłynęła na moja ocenę IW... Oczywiście poza ME. Tydzień temu ME mi sie bardzo podobał tak dzisiaj to było dno. Garret, wy... pieprzaj. Z pozytywow jeszcze dodam ciekawa sytuacje z Josephem Parksem (dobrze, ze te zniknięcie -budzą z wizji nie pozostało bez echa), segment Danielsa, Kazariana, AJaxi powrót Andersona. I mam nadzieje, ze Crimson po heel turnie bd mocno rozpisywanyn heelem (mam cd niego dobre myśli).

 

Widzę, ze większość zakłada zdobycie pasa przez Storma na Lockdown. Ja pewności nie mam, imho prawdopodobne jest, ze Rokde retains, a na Slammi Hardy zgarnie tytuł. Anyway w ME potrzebne jest jakieś odswiezenie...

 

Sorry, ze tak nieskladnie i chaotycznie, ale zmęczony jestem. :grin:


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Abyss bez maski szuka siebie jako swój brat - podsumowanie gówna TNA w jednym zdaniu.

 

Takie fajne było kilka ostatnich Impactów, ten mocno było czuć łajnem. Zacząłem robić klasyczne dla mnie notatki w czasie show, ale zrezygnowałem po pierwszych kilku segmentach. Mam nadzieję, mam wielką nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy, małe potknięcie ekipy bookingowej i za tydzień wrócimy do tego, co mogliśmy oglądać przez kilka ostatnich tygodni, że wrócimy do poukładanego bookingu i tworzenia show z głową. Co z tego, że Austin Aries błyszczy? Jeden człowiek, jeżeli nie nazywa się Dwayne Johnson, Michael Hickenbottom albo Mark Callaway, nie uratuje całej gali.

 

Ten show zaliczam mocno na minus, ale wierzę, że kolejny Impact odbije się od dna. 1+/6 za Ariesa.

 

http://www.impactwrestling.com/news/item/3405-Mr-Joseph-Park,-Esq-Searches-For-His-Brother-Abyss-Have-You-Seen-Him :bowdown: :rotfl2:


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Rating 1.03 i 1,401,000 widzów.

 

IMPACT pnie się do góry, nie ma co.

 

PG rządzi, to jest to czego brakowało TNA, co nie Ceglak?

 

 

Jedna wielka kompromitacja co się teraz dzieje, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Mam tylko nadzieję że ktoś tam w końcu zmądrzeje i powróci do tego co było przed erą Pricharda.

 

Co do Lockdown to sprawa jak dla mnie jest oczywista, Roode powinien pojechać Storma w jego rodzinnym stanie, niekoniecznie czysto. Ale powinno się to przeciągnąć do Slammiversary i tam powinni zrobić walkę między nimi w jakiejś ciekawej stypulacji.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

PG rządzi, to jest to czego brakowało TNA, co nie Ceglak?

 

nie, krew była lepsza! I flaki na macie! 1,3mln-1,5mln widzów bywało normą za czasów Russo, czy może masz amnezje? A nie zapomniałem, ty tylko wybierasz pasujące ci fakty.

 

i tam powinni zrobić walkę między nimi w jakiejś ciekawej stypulacji.

 

Tak stypulacje rządzą! Tutaj bym proponował "Beer Bottle on a Pole match."

 

i wszystko w temacie twojego wpisu

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

PG rządzi. WCW będąc w 100% PG (lata 97-99) wymiatało. Zresztą nigdy nie uświadczyłeś tam większej ilości krwi, bluzgów czy cycków. Swoją drogą nie wiem czy mi się wydaje, ale jak wcześniej iMPACTy były ładnie poukładane tak od zniknięcia Russo niezły syf się dzieje a i ratingi nieznacznie spadły.. bring back Russo! :grin:

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

YYYy...szczerze, czuję się dość dziwnie wchodząc w tym tygodniu na nasze forum i zaglądając do tego tematu, gdyż tygodniówka z 8 marca 2012 bardzo mi się podobała. Oczywiście minusem tej gali był main event z udziałem byłego sędziego, dość sil nie rozpisanego, no i to chodzenie Abyssa bez maski.

Jednakże, gra aktorska Stinga powala, trzy szybkie walki wymyślone przez niego niby na poczekaniu mnie powaliły. Po raz kolejny brawa dla komedianta jakim jest Eric. Mnie jego romans/narzeczeństwo z pijaczką rozwala na plecy.

Bully vs mistrz- całkiem dobra walka, oczywiście musiała być interwencja cowboya, który ma na pieńku z obydwoma heelami.

No i w sumie chłopaczek z lakierem przechytrzył mistrza :P to spowodowało jakieś małe podbudowanie przed walka na PPV, iż Filipińczyk może okazać się sprytniejszy od dominującego mistrza X division

Na plus oczywiście powrót Asshole'a...jego powrót może zdynamizować nudny feud starych przyjaciół z dywizji X i Fortune.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kurwa mać! Już nawet nie chce mi się opisywać co mi się podobało, a co nie, ale czy z Abyssem szukającym Abyssa nie mogli wyskoczyć zanim skończyłem tekst o syfie w TNA? :lol:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

PG rządzi. WCW będąc w 100% PG (lata 97-99) wymiatało. Zresztą nigdy nie uświadczyłeś tam większej ilości krwi, bluzgów czy cycków.

 

Później przyszło WWF z tym wszystkim i puściło WCW z torbami.

 

 

Co do Abyssa to nie wiem dlaczego uważacie to za totalny bezsens, na razie to nie wiadomo o co chodzi. Może z tego być bardzo fajna, ciekawa historia, przynajmniej coś nowego, a nie kolejny powrót Abyssa monstera.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

I znowu to gadanie o PG... kur*a, przecież WWE będąc pro-dziecięce potrafi czasem skleić fajne show, w które można się wkręcić. Krew? Tak jak pisałem to jest tylko dodatek do specjalnych walk, ważnych momentów/ataków. W codzienności wrestlingowej być jej nie powinno i tyle. Co do samego show...

 

 

Aries dał dobre promo i jak zwykle kawałek "rozrywki". Jednak tak jak sam Austin powiedział, po jakiego grzyba ta walka przed PPV? Nie można było jeszcze raz kogoś podłożyć "modelowi ze sprejem" i w taki sposób to podbudować?

 

Bully i Roode kontynuują dobrą robotę, szkoda tylko, że mistrza budują jako totalną cipę, która najpierw sprzedaje płaskiego, a potem prawie płacze. Cwaniacki, skurwysyński i podstępny Bobby jest o wiele lepszy i takiego go uwielbiam.

 

Lubię Erica gdy gra idiotę... ale nie cierpię jak pajacuje i robią z niego coś na wzór Marelli. Bądź co bądź, uwielbiam ODB, więc połączenie prawdziwego Erica-idioty i ODB-pijaczki mogłoby być zajebistym, komediowym motywem. Puki co w większości przypadków mnie to nie śmieszy.

 

Abyss zniknął? Za przeproszeniem, kogo to obecnie jebie? :roll:

 

Asshole wrócił i oby rozruszał trochę ten konflikt...

 

Obecny James Storm mnie nie rusza i nie chce żeby wygrał na Lockdown... chcę prawdziwego "cowboya". Skoro facet naturalnie jest pro-amerykański to czemu tego nie wykorzystać? Przecież takie postacie sprzedają się najlepiej, a Storm mając przy tym charyzmę i umiejętności na majku oraz w ringu mógłby stać się najważniejszym "dobrym" w TNA.

 

 

I tyle... ;)


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Mark Callaway, nie uratuje całej gali.

 

 

O ten pan, to na pewno uratuje każdą galę zarówno w ringu jak i na micu. :twisted:

 

 

IMPACT pnie się do góry, nie ma co.

 

 

 

IW z stałą widownią to coś złęgo dla Cię?

fakt, widownia była by wyższa jakby nie "future of buisnes" ( syn twego idola, aby nie było niedomówień )

 

Później przyszło WWF z tym wszystkim i puściło WCW z torbami.

 

WcW zniszczyli twoi 3-ej przyjaciele.

 

w jakiejś ciekawej stypulacji.

 

stypulacji czy gimmick match 'u ?

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Siadłem wczoraj do 2 ostatnich epizodów z myślą, że większość i tak przewinę, a tu wciągnąłem się jak nigdy. Nie wiem czemu, ale produkt który nam teraz serwują jest jakiś ciekawszy. Nie chce mi się wymieniać wszystko co mi się podobało, ale pojawił mi się uśmiech na twarzy słysząc "Asshole". Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem Andersona, ale cieszę się, że w ogóle wrócił.

 

Dopiero po waszych komentarzach doszło do mnie, że Abyss gra swojego brata. Gdybyście o tym nie napisali pewnie nie wpadłbym na to.

The man with two personalities

6939757594f665b525713a.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Dopiero po waszych komentarzach doszło do mnie, że Abyss gra swojego brata. Gdybyście o tym nie napisali pewnie nie wpadłbym na to.

 

I pewnie wielu ludzi na to nie wpadnie. Abyss bardzo się zmienił, ogolił się, obciął włosy, założył okulary, chyba nawet doprawił zęby. Jak dla mnie ten storyline na serio zapowiada się dosyć ciekawie. Nie wiadomo do czego to ma niby prowadzić, prawdopodobnie do całkowitej zmiany gimmicku, ale czy Abyss na pewno sprawdzi się w diametralnie innej osobowości? Ogólnie jest to cholernie ciekawe, bo to coś nowego, a nie w kółko Roode, Hardy, Ray, Storm i cała dyskusja polega na tym że jeden ma pas a wszyscy inni mu zazdroszczą, zero jakiegoś głębszego pomysłu. To samo z tą cała grupką z Danielsem i AJem na czele, mi się już pomału chce rzygać od tego, ciągnie się to wszystko już od wiosny ubiegłego roku i dalej mnie to nie porywa, nic się w tym nie dzieje. Jeśli TNA na serio chciało by coś zarobić na tym programie, to na pewno nie zrobią tego przy pomocy Andersona, ale powinni trochę tutaj polecieć Attitude Erą to znaczy przenieść ten cały konflikt trochę na życie prywatne, jakieś brawle w domu, po hipermarketach, ogólnie coś wymyślić żeby to nabrało większego sensu i agresji. Może nawet jakiś wątek kryminalny? Jest tysiące różnych pomysłów które mogły by jakoś uatrakcyjnić ten program, bo takie oglądanie w tydzień w tydzień kłótnie w ringu tych panów, no to to się robi strasznie nudne.

 

No i właśnie tutaj ten storyline z Abyssem mi się podoba ponieważ za cholerę nie jestem w stanie odgadnąć o co w tym chodzi i jak się to skończy, do czego to prowadzi itp. A bardzo sobie cenię gdy federacja mnie zaskakuje, dla mnie to jest bardo ważna sprawa. Nawet najlepszy storyline jest gówno wart skoro od początku do końca można przewidzieć co się stanie i jak się to zakończy.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

@Icon, no przecież napisałem, że jeżeli nie nazywa się Callaway to nie uratuje. A Taker nazywa się Callaway :)

 

I pewnie wielu ludzi na to nie wpadnie.

 

Facebook TNA pozdrawia - pod statusem o poszukiwaniach Krzysia wszyscy poza trzema osobami już przyznali, że to Abyss, po zobaczeniu zdjęć wrzucanych w owych komentarzach.

 

Poza tym skończ gadać o PG, bo zaczynam się chylić ku stwierdzeniu, ze to nie ty jesteś popieprzony, tylko wariaci Arthurowaci. WCW było PG w swoich najlepszych latach, WWF było PG podczas boomu w latach 80, wrestling był PG przez kilkadziesiąt lat i radził sobie dobrze. Właściwie można argumentować nawet w drugą stronę - po tym, jak ludzie zobaczyli wszystkie flaki, krew, seks, dragi i urzynanie łbów w WWF Attitude Ery i ECW zniknęła ta mgiełka tajemniczości i nietykalności wrestlingu i teraz nic nie rusza widzów, widzieli wszystko, nie będą oglądać, jeżeli nie da się im gwiazdy typu The Rock. Jak chcesz krwi i walk na śmierć i życie na targu rybnym w rodzinnym mieście Abyssa to kup sobie zestaw najlepszych filmów gore. Jak chcesz kryminalnych zagadek to włącz sobie AXN w czwartek, a wrestling zostaw w spokoju w takiej formie, w jakiej istniał przed rewolucyjnym Russo i bezmózgim Bitchoffem - Jestem facem/heelem, chcę skopać dupę złemu heelowi/słodkiemu face'owi i w końcu to zrobię, bo mam do tego jasny powód i jestem dobry w tym co robię.

 

I na koniec prośba, niech Twoim następnym idolem zostanie Werter.


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Facebook TNA pozdrawia - pod statusem o poszukiwaniach Krzysia wszyscy poza trzema osobami już przyznali, że to Abyss, po zobaczeniu zdjęć wrzucanych w owych komentarzach.

 

IMPACT ogląda średnio 1.5 mln ludzi, nie wszyscy są aż tak wtajemniczeni że bez trudu poznali Abyssa

 

 

Jeśli chodzi o PG to na pewno ma swoje zalety, a także wady jednak historia pokazała że "inność" się opłaca. Dlaczego WCW osiągnęło sukces? Dlatego że było inne niż WWF, że postawili na nieco poważniejszy wrestling, że zrobili coś nowego. Dlaczego WWF zrównało z ziemią WCW? Bo WWF stało się inne, postawili na coś innego, coś czego w WCW próżno było szukać. Więc nie uważam że TNA tworząc identyczny produkt co WWE odniesie sukces, a fakty są takie że produkt TNA i WWE poza tylko X Dywizją w ogóle się nie różni, gdyby wymienić wrestlerów to pewnie wiele osób by powiedziało że to ta sama federacja.

Już to pisałem kilka razy, ale TNA musi mieć wszystko czego niema WWE, a to że WWE jest w głębokim PG i dzięki temu zniechęca do siebie pewną grupę fanów, to TNA powinno to wykorzystać. Jak już kiedyś mówiłem, wystarczyło zostawić tą samą politykę co przed erą Pricharda i tylko bardziej dopracować show, żeby zrobiło się trochę bardziej sensowne, a z biegiem czasu fanów by przybywało. 3 spośród 4 najlepszych wyników oglądalności IMPACTa w historii TNA uzyskało w 2011 roku, ten pozostały jeden to IMPACT z debiutem Hogana. Ja spokojnie czekam co TNA pokaże w tym roku, ale jeśli nawet się nie zbliżą do tego poziomu to nie pozostawię suchej nitki na Prichardzie i jego fanach. Po mojemu to ten gość wpędzi tą federację do grobu, ale poczekam, daj Boże żebym się mylił.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 036 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 706 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 595 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 890 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami ostatnie WWE Monday Night Raw przed sobotnim Backlash 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Penta pokonał JD McDonagha mimo interwencji Judgment Day i Chada Gable’a. Niedługo potem ogłoszono, że luchador będzie rywalem Dominika Mysterio na Backlash w starciu o Intercontinental Championship. Sheamus zaliczył pierwszą walkę na Raw od stycznia. „Celtycki Wojownik” pokonał Austina Theory’ego. Z kolei Rusev w pierwszym pojedynku po powrocie wygrał z Otisem. Potem jeszcze brutalnie zaatakował i Otisa i Akirę Tozawę. Paul Heyman na początku Raw sprowokował Jeya Uso, by załatwić Sethowi Rollinsowi title shota na World Heavyweight Championship. Tym samym doszło do walki mistrzowskiej w main evencie. Heyman i Bron Breakker próbowali pomagać Rollinsowi. Jednakże z osiedczą Jeyowi przybyli i Sami Zayn… i CM Punk. Ostatecznie Uso zatrzymał pas, choć Rollins wygrał przez dyskwalifikację. Skrót Raw
    • KyRenLo
      Karta w obrazku: Pięć walk, więc pewnie więcej już nie będzie. Świetnie zapowiadające się stracie IYO SKY & Rhea Ripley vs. Giulia & Roxanne Perez odbędzie się na RAW, a walka Logan vs. Jey pewnie na Saturday Night's Main Event.
    • KyRenLo
      Director's cut of Bad Bunny vs. Damian Priest: Backlash 2023: Świetna wyjściówka rapera. Bardzo dobra walka. Doskonała publika. Potężna reakcja na Carlito.
    • Jeffrey Nero
      W pewnym serialu komediowym z przed lat, który ma się doczekać kontynuacji dwójka przyjaciół mieszkająca razem posiada wypchanego psa, który jest czasami źródłem śmiesznych scen. Co to za serial?
    • Kaczy316
      Lecimy z ostatnim Raw przed Backlash, jak wyjdzie? Przekonajmy się!   Zaczynamy od Jeya Uso! Mistrz Wagi Ciężkiej wbija na ring i pewnie dostaniemy potwierdzenie jego starcia z Loganem na Backlash, a przynajmniej taką mam nadzieję. Co jest, przerywa mu Heyman xD. Heyman jakie emocjonalne promo, w którym wyjaśnił jak to wszystko wyglądało z jego perspektywy, w sumie powiedział praktycznie to samo co Rollins przed WM tak naprawdę, ale Paula mocno poniosło, jednak bardzo dobrze to wyszło, aż Jey zapytał czy jest z nim ok xDDD i także zapytał co to ma z nim wspólnego. Heyman chętnie mu odpowiedział na pytanie, że chodzi oczywiście o World Heavyweight Championship, bo Bron był stage 1 ich planu, a stage 2 zakłada właśnie tytuł WH, a Heyman chcę wyświadczyć mu przysługę i pozwoli wybrać Jeyowi czas i miejsce kiedy chcę stracić tytuł, a Jey w sumie mocno odpowiedział, że dzisiaj, kurde bardzo fajny segment, ale czy naprawdę Jey już dzisiaj straci tytuł? A co z Loganem? Kurde ciekawie się zapowiada.   Fajny segmencik na backu z Heymanem i Bronem głównie, a wcześniej trochę z Sethem.   Pentagon vs JD McDonagh, ta walka powinna oddać. Kurde po prawie 11 minutowej bardzo dobrej walce Pentagon wygrywa i pomimo pomocy ze strony JD oraz nawet Gigachada to McDonagh to przegrał, ale to było wiadome, a Pentagon potrzebował tej wygranej i dobrze wyszło, ciekawe jak dalej się rozwinie story z tymi zawodnikami, pewnie El Grande Americano vs Pentagon, to mogłoby być ciekawe.   Waller załatwił Austinowi dzisiaj walkę i będzie to.....Celtycki Wojownik! SHEAMUS IS BACK! Może być ciekawy pojedynek. Kurde, ale że Theory dostał walkę, która trwała dłużej niż minutę? I to z powracającym Sheamusem? W dodatku dość wyrównaną? Szok i niedowierzanie. 9,5 minuty bardzo dobrego pojedynku, czy to początek tego face turnu Austina, który był teasowany już jakiś rok temu, ale dalej się na niego nie zdecydowali? xD Być może, Waller totalnie nic nie zrobił, a Theory może mieć o to pretensję, ale zobaczymy Sheamus wygrywa i wygląda dobrze.   Ulala Dominik vs Penta o tytuł IC na Backlash, czyli co karta zamknięta? Ciekawa decyzja 5 walk jest. Styles na backu w szatni JD i mówi Domowi, że nie obchodzi go kto wygra na Backlash on leci po Intercontinental Championship! Gigachad i The New Day kolaborują na backu.   Cyk Becky wbija na ring, zobaczmy co ma nam do powiedzenia! W sumie opowiadała o Bayley i miała pretensje do fanów, że na nią buczą, jakby standardowa zagrywka heelowa, nic interesującego imo, a przerywa Lyra! W sumie taki segment na podgrzanie feudu, dobry segmencik, Lyra zarzuciła Becky, że wkurza ją to, że to nie ona była pierwszą mistrzynią Women's Intercontinental i że to Lyra może się pochwalić swoim "First Ever" jak to powiedziała potem brawl i no ok mocna podbudowa feudu, czekam na Backlash, walka zapowiada się dobrze.   Iyo Sky vs Roxanne, kurde ale to będzie dobre, mam nadzieję, że Panie dostaną dużo czasu. Po lekko ponad 10 minutach bardzo dobrej walki Iyo wygrywa, w sumie dobry czas, Roxanne dopiero zaczyna, a Sky to jednak mistrzyni, więc i tak dobrze to wypadło, Panie w ringu świetnie się spisały, czas wykorzystany, można lecieć dalej, ulala po walce jeszcze okazanie sobie szacunku i nawet ukłon w stylu Japońskim, w sumie Perez mnie nabrała, nawet wyszła z ringu, a to tylko po to, żeby odwrócić uwagę Iyo i Giulia zaatakowała ją od tyłu i potem Roxanne dołącza do okładania mistrzyni, fajnie wyglądają Giulia i Perez razem jako heelowe zawodniczki oj fajnie.   Otis vs Rusev, lol przecież wszyscy wiemy, że nikt nie ma szans z Otiskiem. Prawie 6,5 minuty solidnej walki, Rusev oczywiście wygrywa i to chyba wszystko, ciekawe co dalej dla Rusevika, aaaa dobra Akira podskakuje do Bułgara, ale Rusev ma go gdzieś xD, ale tak myślałem, że to podpucha i ostatecznie się wrócił i znowu porozwalał sobie Alpha Academy.   Uuuuaaa Pearce w ringu i zaprasza do ringu Pata, więc czekamy na Guntherka. Guntherek fajnie wygląda w takiej zwykłej kurteczce czy to marynareczka czy coś, ale przyjemnie tak wyluzowanie, pasuję mu tak samo jak garniaczek, albo bluza to jest nie wiem, ciężko mi to nazwać xD. Powiem tak Pata kompletnie nie zrozumiałem, zresztą ja zazwyczaj wyłączam się kiedy ktoś gada o danym Stanie i publice w tym stanie czy coś, chyba, że jest to coś ciekawego, ale zazwyczaj nie jest i w tym przypadku dla mnie nie było, Guntherka za to bardzo przyjemnie mi się słuchało, powiedział mocne słowa i że jeśli dobrze zrozumiałem to Pat będzie błagał o łaskę do Bogów, żeby Gunther zabrał ręce z jego gardła? Coś w tym stylu, dobrze to wyglądało, Gunther wraca to swojej poważnej i mocnej postaci, tak to powinno wyglądać!   Next Week: AJ Styles vs Finn Balor, ulala dawno nie widzieliśmy w sumie, chętnie obejrzę! War Raiders vs American Made w sumie nie tak dawno widzieliśmy chyba dwa ich starcia na dwóch Raw pod rząd, więc nie czekam jakoś bardzo, ale będzie dobrze raczej. Iyo Sky i Rhea Ripley vs Roxanne Perez i Giulia, kurde jak to jest, że takie starcie dostajemy na durnym Raw, a na Backlash Pat vs Gunther czy rewanż Dominika z Pentagonem xD, wywaliłbym jedno z tych starć i dał właśnie ten Tag Team Match Pań, ale no cóż jest jak jest, bardzo mocne starcie i czekam z niecierpliwością! 3 walki z czego dwie zapowiadają się mega dobrze, warto czekać.   Lecimy czas na main event! Seth Rollins vs Jey Uso o tytuł World Heavyweight, kurde widzieliśmy już takie starcie tylko wtedy to Seth był mistrzem, a Jey pretendentem, ciekawie będzie to obejrzeć w zamienionych rolach. Ale to był świetny pojedynek mega świetny, Seth i Jey mają niesamowitą chemię między sobą, około 19 minut pojedynku, pod koniec naprawdę zdołałem uwierzyć, że Rollins to ugra i tak szybko dostaniemy nowego mistrza, ale zjawił się Punk, a wcześniej jeszcze Zayn, kurde main event Raw tak pięknie wygląda, Seth, Bron, Sami, Jey, Punk i dojdzie jeszcze Roman, w to wszystko wmieszany jest tytuł World Heavyweight, nie wiadomo kto kogo zdradzi jeszcze, kto dojdzie do Setha i Brona? Bo w sumie na razie bez Romana jest 2v3, a z Romanem to nawet 2v4 będzie, może jakiś Tag Team czy coś? Kurde tyle pytań, ale świetnie się to ogląda!   Plusy: Segment początkowy Pentagon vs JD McDonagh Sheamus vs Austin Theory Segment Becky i Lyry Iyo vs Roxanne Rusev vs Otis Segment Gunthera i Pata Main event   Podsumowanie: Dostaliśmy chyba kolejne show bez minusów, naprawdę te tygodnie po WM to show ogląda się jakby ktoś inny to bookował, bo naprawdę bardzo dobre tygodniówki, ostatnie show przed Backlash oddało według mnie, były rywalizacje tygodniówkowe, była podbudowa PLE i feudów na tę galę, no ja nie mam pytań, a to co się dzieje w main evencie tego brandu jest świetne, czekam na dalszy rozwój jak to wszystko wypadnie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...