Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie mam pojęcia o co chodzi Kazowi, ale jeśli doprowadzi to do pięknego 3-waya na LockDown, to niech gadają co chcą... Bo poza ringiem nic tego programu chyba nie wyratuje.

 

Zaczyna mnie irytować cenzura. W fedce, która jest TV-14, gdzie Velvet kręci dupcią, a reszta kobiet za bardzo jej nie odstępuje i na różnych reklamach są pokazywane jako seksbomby :) Już nawet w WWE nie cenzurują assów czy nawet bitchów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280103
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Rozwala mnie głupota osoby, która pisze, że WWE w PG to shit tylko dlatego, że jest PG... może nie dosłownie, ale tak wynika z kontekstu. Śmiem twierdzić, że jest inaczej. Zauważmy, że np. na przestrzeni lata Vince tworzył lepsze show od TNA, która jest TV14, a Extreme Rules, które może nie zachwycało mimo wszystko miało więcej hardcoru niż Hardcore Justice od TNA. Huj nie reguła za przeproszeniem...

 

Jednak fakt, że TNA mając więcej swobody w działaniu się trochę ogranicza jest prawdziwy. Hardcore nie powinien być obecny co tydzień, cieszy was np. wiecznie zalany krwią Flair? Jak dla mnie ostre akcje i krew potrzebne są jedynie przy większych okazjach, ważniejszych walkach, np. na WM w walce Taker vs HHH takie coś powinno być obecne dla dodania dramaturgii, jednak jak wiemy nie będzie. Co do X Division mogę się zgodzić... jednak nie jest źle, a od tego tygodnia daj Boże żeby było jeszcze lepiej, bo Aries może ten pas jeszcze mocniej wypromować.

 

Co do odcinka wypowiem się później...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280110
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Rozwala mnie głupota osoby, która pisze, że WWE w PG to shit tylko dlatego, że jest PG... może nie dosłownie, ale tak wynika z kontekstu. Śmiem twierdzić, że jest inaczej. Zauważmy, że np. na przestrzeni lata Vince tworzył lepsze show od TNA, która jest TV14, a Extreme Rules, które może nie zachwycało mimo wszystko miało więcej hardcoru niż Hardcore Justice od TNA. Huj nie reguła za przeproszeniem...

 

 

Za przeproszeniem kogo interesuje to czy tobie się to podoba czy nie? Kogo to obchodzi? Po prostu ludzie mają to oglądać i amen, a prawda jest taka że gdy WWE było dużo ostrzejsze niż teraz to ratingi były znacznie wyższe i koniec.

 

Choćby nawet ten Bischoff wyszedł na ring i zwalił klocka, to gdyby to sprawiło że rating nagle wyjedzie na 2.0 to by oznaczało że to było dobre. Czy komuś by się to podobało? Nie sądzę, ale kogo to interesuje?

 

Jeszcze raz się pytam, co komu po tym że IMPACT będzie poukładany, sensowny, że ekspertom się podoba, skoro nie będzie osiągał wysokich ratingów? Pytam się kogo to uszczęśliwi?

 

IMPACT ma być przede wszystkim ciekawy, ma być niczym "Moda na sukces", ma być tasiemcem który wciąga wszystkich i nie pozwala żeby ktoś ominął następny epizod. A nie jakiś tam poukładany, cholera wie jaki skoro to nikogo nie interesuje i fani mają gdzieś taki program skoro w poniedziałek wieczorem mają to samo tylko w 10 razy lepszej oprawie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280111
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Hardcore nie powinien być obecny co tydzień, cieszy was np. wiecznie zalany krwią Flair? Jak dla mnie ostre akcje i krew potrzebne są jedynie przy większych okazjach, ważniejszych walkach

 

Nic tylko przyklasnąć za trafną wypowiedź. Należę do tej grupy fanów, którzy uwielbiają hardcore, ale co za dużo, to niezdrowo. Kiedyś krew obecna była na każdej gali, czy to TNA, czy WWE, ale czy to jest komuś potrzebne? Nie. Jeżeli widzę Flaira w każdej walce zalanego krwią, jak zarzynane świnie to mnie to obrzydza. Krew powinna pojawiać się tylko w przypadku hardcorowej stypulacji i tutaj TNA dobrze to rozgrywa. Była na Genesis w walce Ray'a z Abyssem i póki co wystarczy. Jedyną galą, na której życzyłbym sobie krwi jest Lockdown i Hardcore Justice (jak sama nazwa wskazuje).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280117
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Myślisz, że jakby TNA nagle odpaliło nam coś na wzór Attitude Ery to ratingi skoczyłyby wysoko w górę? Wątpię...

 

Wybacz, ale czasem naprawdę wygadujesz herezje niczym polski rząd... brak jakości? niepoukładany tasiemiec? Głupota! W tym biznesie chodzi o to żeby połączyć ze sobą te obie rzeczy. WWE od czasu do czasu się to udaje i dostajemy poukładany storyline, który karze czekać z tygodnia na tydzień na kolejny epizod. Prosty przykład, bunt Punka, wygrana pasa i turn... dało się? Dało.

 

Nie mówię, że TNA nie poprawiło się w tej materii, bo poprawiło, ale to jeszcze nie to. Fedkę z Orlando oglądasz pewnie częściej niż ja i powiedz mi tak szczerze, czy CT wykorzystał w pełni potencjał na długotrwały feud Roode vs Storm? Przecież to miało potencjał na konflikt roku, a ich walka w klatce jako zwieńczenie feudu mogłaby się stać jednym z kandydatów do walki roku. Dało się na pewno bardzo fajnie to rozpisać na kilka miesięcy i czerpać z tego korzyści, a jednak zabito to przysłowiowe "momentum". To jest różnica...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280118
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Myślisz, że jakby TNA nagle odpaliło nam coś na wzór Attitude Ery to ratingi skoczyłyby wysoko w górę? Wątpię...

 

Oczywiście że by nie skoczyły, ale jeśli TNA postanowi grać w tej samej lidze co WWE to polegnie i to z hukiem. TNA powinno mieć wszystko czego niema WWE. Skoro np w WWE jest słaba dywizja tag team, to TNA powinno to wykorzystać, sciagnac kilka dobrych tag teamów, rokręcić całą imprezę, zeby pokazać ze w tej kwestii są lepsi od WWE.

Skoro WWe nie posiada dywizji cruiser to TNA powinno jeszcze bardziej uatrakcyjnić dywizje X, pokazac fanom, o widzicie u nas możecie zobaczyć genialne walki, w WWE tego nie zobaczycie.

Skoro w WWE niema prawdziwego hardcoru i krwi to TNA powinno to wykorzystać. Pokazac fanom że my robimy powazny wrestling, że zobaczysz u nas brutalne emocjonujące, szokujące walki. To co innego niż monotonne walki Ceny czy Ortona. I na tym rzecz polega żeby jakoś przyciągnąc do siebie fanóę. A skoro TNA postanawia pójść w stronę PG, a te klocki to akurat WWE jest po prostu mistrzem, to polegną i to z hukiem. Bo skoro fani w TNA nie dostają czegoś innego, czegoś nowego, czegoś czego gdzie indziej nie mogą zobaczyć to po co to mają oglądac? Przecież dużo lepiej ogląda się takie WWE, gdzie jest lepsza oprawa, jest to rozbione z większym rozmachem itp.

 

 

Nie mówię, że TNA nie poprawiło się w tej materii, bo poprawiło, ale to jeszcze nie to. Fedkę z Orlando oglądasz pewnie częściej niż ja i powiedz mi tak szczerze, czy CT wykorzystał w pełni potencjał na długotrwały feud Roode vs Storm? Przecież to miało potencjał na konflikt roku, a ich walka w klatce jako zwieńczenie feudu mogłaby się stać jednym z kandydatów do walki roku. Dało się na pewno bardzo fajnie to rozpisać na kilka miesięcy i czerpać z tego korzyści, a jednak zabito to przysłowiowe "momentum". To jest różnica..

 

I tutaj się z tobą zgadzam, zresztą sam tutaj pisałem że walka Roode vs Strom powinna być czymś mega. Wtedy napisałem taki plan że oni mieli by się ze sobą zmierzyć dopiero na Slammiversary X. Do tego czasu nie mogli by ze sobą walczyć. Ich program powinien być budowany około pół roku i dopiero doprowadzić do jednej jedynej walki na Slammiversary X. Wcześniej żadnych walk ze sobą, żeby ominąć tą regułę że wrestlerzy walczą ze sobą 3-4 razy zanim dojdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia. Po prostu budować program pod jedną walkę. TNA na tym zarobiło by krocie. Jednak postanowili to spieprzyć po całości. Przyznam się szczerze że jak na dzisiaj to ich walka na Lockdown nie wzbudza u mnie żadnych emocji. Oczywiście dla zasady mój plan został mocno skrytykowany, tak po prostu dla zasady.

Mamy kolejny feud Kurt vs Jeff, ten feud ma mega potencjał, już nie mówię o tym że Kurt z Jeffem na Lockdown są w stanie zrobić taką walkę że wszystkim pała zmięknie. Oczywiście nie wiąże z tym programem żadnych nadziei, nie chcę się rozczarować. Wiem że można na tym zarobić, szkoda że TNA tego nie wie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280122
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Za przeproszeniem kogo interesuje to czy tobie się to podoba czy nie? Kogo to obchodzi?

 

a za przeproszeniem CHUJ to ma kogo interesować co ty chcesz, zjeżdżaj na stronkę z dziećmi które ci przytakują.

 

 

Zastanawiał fakt niskiego ratingu, ale jak się okazało że Jersey Shore zebrało masywny(jedenz najwyzszych) rating, do tego NBA przystąpiło do wznowienia sezonu po all star weekend to w sumie już taki zdziwiony nie jestem - to jest całe wytłumaczenie.

 

 

Show bardzo daje rade i niech będzie sobie nawet PG, bo skoro PG14 NIE ZDAWAŁO egzaminu to znaczy, że coś trzeba zmienić.

 

Niech mi nikt nie wmawia, że podwyżka ratingu w skali roku o 0.1 to jest ewolucja i rozwijanie się bo wysmieje! Albo jak to napisał Icon:

 

Arthur Credible napisał/a:

to się wszyscy ze mnie śmiali.

 

 

Dalej się śmieją.

 

 

 

 

Skoro WWe nie posiada dywizji cruiser to TNA powinno jeszcze bardziej uatrakcyjnić dywizje X, pokazac fanom, o widzicie u nas możecie zobaczyć genialne walki, w WWE tego nie zobaczycie.

 

jeden debil jeszcze do niedawna twierdzil, ze dywizja X sie nic nie wskora, bo lepiej miec walki Sting - Hogan

 

 

Skoro w WWE niema prawdziwego hardcoru i krwi to TNA powinno to wykorzystać. Pokazac fanom że my robimy powazny wrestling, że zobaczysz u nas brutalne emocjonujące, szokujące walki.

 

2010, połowa 2011 mieliśmy to co tydzień, jak widziałem krew to mi się nudziło...

 

Cały trik polega na WYJĄTKOWOŚCI, ale jednocześnie na dużym poukładaniu. Niespodzianki jak najbardizej, ale nie na zasadzie królika z kapelusza i elementu szoku dla szoku, tylko naprawdę dużego kalibru w poważnych klimatach.

 

Wcześniej żadnych walk ze sobą, żeby ominąć tą regułę że wrestlerzy walczą ze sobą 3-4 razy zanim dojdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia. Po prostu budować program pod jedną walkę. TNA na tym zarobiło by krocie. Jednak postanowili to spieprzyć po całości. Przyznam się szczerze że jak na dzisiaj to ich walka na Lockdown nie wzbudza u mnie żadnych emocji. Oczywiście dla zasady mój plan został mocno skrytykowany, tak po prostu dla zasady.

 

miałeś taki plan? serio? to jak pewnie ponad połowa ludzi czytająca ten temat...

 

Nie dodawaj sobie, że ktoś sie smial z tego planu, wystaczy cofnąć się trochę stron żeby zobaczyć z czego się ludzie śmiali. Z twojego zachwytu nad faktem ze Roode nie wygral z Kurtem, a potem jego turnu wykonanego w 15 minut nad ktorym sie spuszczałeś że w koncu jest heelem, tak jakby heelem nie mogł zostać w inny sposob w troche dluzszym odstepie czasu, co tylko by pomoglo.

 

 

 

wracajac do iMPACTU. Show się oglądało z przyjemnościa. Jedna rzecze mnie rozbawiła aż prawie przepukliny dostałem. I nie był to Kurt, który mnie rozbawił na początek swoimi powodami - przypomniał mi się Jericho i jego słynne wystąpienia na Nitro.

Mianowicie rozśmieszyła mnie Velvet twierdzac ze odrobiła już swoje w ringu i to jej czas... Jak wkroczyły Rosita(mniam) i Angelina miałem nadzieje ze ja storyline`owo połamią na pare miesiecy podczas ktorych moze ktos by z nia potrenowal.

 

I przypomnineli sobie o Abyssie, ale przeciez ja wiem gdzie on jest - w Indiach :)

 

Rozumiem pin na Bobbim, w końcu do Lockdown półtora miesiąca, a trzeba sprawić, żeby byli sobie równi do tego czasu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280133
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Właśnie skończyłem oglądać, więc napisze pare słów.

 

Początkowy segment wyszedł dość dziwnie. Fajnie, że nie zaczynał znowu Bobby z Bullym. Ale kurde, te powody dla których Kurt nie lubi Jeffa były poprostu śmieszne. Jednakże bardzo się ciesze z tego feudu, bo jestem pewien, że będzie on prowadzony do LockDown, a wtedy dostaniemy naprawde świetne widowisko. Podczas pojedynku tej dwójki, gdzie 2 razy była "dogrywka" można było się wczuć w ten pojedynek, a teraz będzie ku temu jeszcze lepsza okazja.

Następnie dostaliśmy Gauntlet Match: Kazarian vs AJ Styles vs Christopher Daniels. Walka sama w sobie była średnia, ale na wielki plus zachowanie Kazariana. Dzięki tej zagrywce mamy lekkie wypromowanie Kazariana, który pokazał, że jest w stanie pokonać AJa i nic mu nie stanie na przeszkodzie. Był w stanie zdyskfalifikować swojego przyjaciela, by wyjść zwycięsko z tego pojedynku co go umacnia w roli heela.

Fajnie, że AA połączył siły z Bobbym Roodem. Od czasu do czasu Austin powinien pokazać się w ME lub wśrud zawodników, którzy występują w najważniejszych walkach, aby pokazać, że X Division coś znaczy w TNA. Gdy zgasło światło po czym pojawił się Sting od razu przypomniały mi się moje początki z TNA, mam nadzieje, że Sting będzie częściej się tak pojawiał.

Walki KO raczej średnie. Feud na lini Gail Kim vs Madison Rayne mi się podoba, fajnie to wszystko robią, że niby są swoimi przyjaciółkami, a tak naprawde działają na szkodę tej drugiej. Walka TT KO również nie porwała. Od kiedy to Sarrita jest z Angelina Love? Jeśli one zrobią TT to co się stanie z Winter i Rosita? I jeszcze tak na marginesie, kiedy Angelina Love przestała być pod wpływem Winter ? ( mam na myśli to, że się zachowywała jak zombie ). Tutaj mogli to lepiej dopracować.

Walka Xów też należała do tych średnich, jakoś nie wiele zapamiętałem z tej walki.

Na koniec świetny ME! Przez to, że dostailśmy 3 "nowych" zawodników nie było takiej rutyny i myśli " już to widziałem ". Na plus również zachowanie Bobby Roode'a, który podpuszczał ciągle Storma, ale gdy miał z nim walczyć to uciekał, przez co ich późniejsze starcie było bardziej wyczekiwane. Szkoda jedynie, że doszło do walki między nimi jeszcze na tym impactcie i to, że Roode znowu przegrywa na Impactcie i to on jest pinowany. Jeśli nic się nie zmieni do LockDown to zwycięstwo Storma nie będzie taką sensacją jakbym sobie to wymarzył.

 

Ogólnie impact był dobry, ciesze się, że wydłużają czas ME i pozostałych walk, bo osobiście wole jak jest na impactcie 4-5 walk dłuższych i lepszych niż 7 krótkich.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280147
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 263
  • Reputacja:   260
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

wracajac do iMPACTU. Show się oglądało z przyjemnościa. Jedna rzecze mnie rozbawiła aż prawie przepukliny dostałem. I nie był to Kurt, który mnie rozbawił na początek swoimi powodami - przypomniał mi się Jericho i jego słynne wystąpienia na Nitro.

Mianowicie rozśmieszyła mnie Velvet twierdzac ze odrobiła już swoje w ringu i to jej czas... Jak wkroczyły Rosita(mniam) i Angelina miałem nadzieje ze ja storyline`owo połamią na pare miesiecy podczas ktorych moze ktos by z nia potrenowal.

 

To była Sarita nie Rosita.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280149
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

To była Sarita nie Rosita.

 

święta racja :) a jak pisałem to myślałem Sarita :) muszę podprogowo być zaprogramowany na Rosite :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280157
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Hardcore nie powinien być obecny co tydzień, cieszy was np. wiecznie zalany krwią Flair? Jak dla mnie ostre akcje i krew potrzebne są jedynie przy większych okazjach, ważniejszych walkach

 

Nic tylko przyklasnąć za trafną wypowiedź. .

 

Ja dodam łyżeczkę dziegciu do tej baryłki miodu, bo jakby nie patrzeć to przez pryzmat TNA ta krew po prostu ukrywała braki Rica ze względu na jego wiek.

 

btw. jak nitro wygrało pierwszy raz "wojnę" nie było PG ?

 

Przeczytałęm właśnie odpowiedzi pana Arthur Credible i muszę stwierdzić, że on naprawdę myśli jak EE czyli jak na lata '90

 

Zgroza.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280192
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

O co kurwa chodzi w tym całym TNA z tymi historyjkami i odwołaniami do problemów na linii ojciec syn. Na początku Devon i jego bliźniaki. Feud przedziwny, niby kooperacja a następnie rywalizacja z Popem o bycie wzorem dla małolatów. Teraz Garreth pragnący być wrestlerem i stający mu na drodze ojciec, który dla niektórych pogrążył jedną korporację i takimi bzdetami chce pogrążyć drugą.

No ale do jasnej cholery, gdy Angle powiedział, iż nienawidzi Jeffa gdyż jest wzorem dla jego syna...padłem.

Nie wiem, czy Terry Bollea chce zwrócić uwagę na różnice i spięcia pokoleniowe, bo wie że zjebał wychowie swojego szczyla który przyczynił się kalectwa człowieka i spędził miesiące w kiciu? Proszę, ja tego totalnie nie łapię.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280304
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Icon, Rica postawiłem tu tylko za przykład, a na myśli miałem ogólnie cały roster... krwi według mnie nie powinno być wcale podczas normalnych walk, chyba, że następuje jakaś ważna interwencja i łupnięcie w głowę, coś w ten desen.

 

Co do ostatniego Impactu i rzeczy, które mnie zainteresowały:

 

Zestawienie dwóch mistrzów i gościa z łydkami to kapitalny pomysł, ciekawe czy mają zamiar jeszcze pociągnąć troszkę tą konspirację, bo ma to cholernie duży potencjał. Bardzo dobrze, że Aries został w pewnym sensie zauważony i doceniony, bo to kolejny materiał do Main Eventów, bez dwóch zdań...

 

Powiem wam szczerze, że postać Storma mnie obecnie nie interesuje, tym bardziej nie chcę przegranej jego ex partnera na Lockdown. Sam gimmick Storma ma ogromny potencjał i spokojnie facet mógłby się stać jedną z twarzy federacji, jednak jak kiedyś pisano w newsach ktoś z zarządu uważa, że on jest "aż za bardzo prawdziwy". Really? Really? Przecież o to w tym biznesie chodzi, a tak ograniczając go zabijają jego najlepszy argument i największy pozytyw, autentyczność...

 

Kogoś interesuje obecne prowadzenie feudu na linii Storm-Roode? Ja wiem, że po Victory Road to pewnie trochę ruszy, ale obecnie wieje nudą. Co ja będę gadał, jak dla mnie momentum i potencjał tego feudu już został dawno zabity...

 

Powód jaki podał Angle rozpierdolił mnie na łopatki, autentyk... Kurt ma pecha ostatnimi czasy do głupich początków konfliktów, atak na Storma był tak samo idiotyczny jak ten na Jeffa, makabra...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280426
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  60
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2011
  • Status:  Offline

Dobra ... już obejrzałem Impact`a i chcę coś powiedzieć.

 

Pierwszy segment przewinąłem i pierwszą walkę też. Nie mam zamiaru oglądać Bischoff`ów. Przyszedł brat Abyss`a po dwóch miesiącach i szuka swojego braciszka :D Lubie Monster`a i czekam na jego powrót i liczę na walke Jeff Hardy vs Abyss na Lockdown. Podobały mi się ich walki , więc czemu nie ? Morgan i Crimson pretendentami zostali (Yoda). Dobrze , bo nienawidzę Robbie`go T i E. Takie dwa pedały... Zema Ion i Austin Aries wykręcili nawet taki średni pojedynek i nikt nie wygrał. Ładnie promują Ion`a , ale musi jeszcze poczekać , aby zdobył pas. Podobał mi się segment AJ`a , Danielsa i Kazariana. Jak usłyszałem "Asshole`s" od razu dostałem banana na twarzy. Nareszcie powrócił i chyba znamy następny pojedynek na Victory Road. Yes ! Yes ! Yes ! Myyyyyyysteeeerrrrr ! Zdziwiło mnie to , że Bischoff dostał walkę w Main Event`cie , ale jeszcze bardziej wkurzyło mnie to ... Zastanawiałem się kto może być tag team partnerem Garrett`a , a gdy tylko usłyszałem Resurrected od razu walnąłem sobie facepalm`a. Czemu HARDY ? Tym bardziej , że ten pojedynek był słaby , a Jeff nic tam prawie nie zrobił. Wywalcie Bischoff`ów z TNA !

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280766
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Zema Ion i Austin Aries wykręcili nawet taki średni pojedynek i nikt nie wygrał.

 

Wygrał Zema tyle, że przez DQ :wink:

 

Impact był mocno.. inny od tego co widziałem w ostatnich tygodniach. Sporo segmentów komediowych na początku, głownie za sprawą EY i ODB. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie akcja z Gail Kim, która była tak samo śmieszna jak żenująca - podobnie jak nowe stroje Robbich E & T. Joseph Parks? Czemu nie.. lepsze to niż oglądać kolejny powrót niszczyciela. Nie mam pojęcia dokąd zaprowadzi nas brat Abyssa, ale była to jedna z rzeczy, która mnie zainteresowała. Parks zresztą mocno przekonywujący a historia ma potencjał. Bully Ray jak zwykle świetny w tym co robi, nawet publiczność w kurniku była za nim. Zema i Aries zrobili przyzwoitą walkę, chciałbym aby Aries stracił pas na VR i na stałe wylądował w main evencie, z drugiej strony pod nieobecność Sorensena jego następców brak. Crimson chyba szykuje się do heel turnu co może mocno odświeżyć jego postać, jestem za. AJ nie może liczyć na "przyjaciół" dlatego będzie liczył na "dupka", czyli mało sensowny powrót Andersona, ale czy komuś to przeszkadza? :grin: Main Event i Garett Bischoff Show.. no cóż było jak było. Dobrze, że to nie Garett przypiął Angle'a po jakimś zabójczym finisherze :wink: Impact o dziwo lepszy niż ten z poprzedniego tygodnia chociaż ze spoilerów wynikało coś zupełnie innego. Wg. zasady dobry Impact słaby rating, kiepski Impact dobry rating, to show powinno mieć wysoką oglądalność bo ludzie wyjątkowo narzekaja na ten epizod :smile:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/298/#findComment-280796
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...