Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Walkę Rooda ze Stormem o pas zapowiedziano na Lockdown w kwietniu. Teraz niech mędrcy tego świata przepowiadają wynik walki Sting - Roode w marcu...

 

Na VR w walce Stinga i Roode'a pas nie będzie broniony, a imho zapowiedzenie walki Roode - Storm 2 miesiące przed takim ppv jak Lockdown jest dobrym pomysłem.

 

Mnie tylko nurtuje 1 rzecz:

Czy na lockdown odbędzie się 4 vs 4 Lethal Lockdown Match, a jak tak to jakie drużyny staną naprzeciw sobie? Szczerze, to ja nie widzę kandydatów. Chyba, że dadzą coś w stylu Team Hardy vs Team Angle, albo Team Garrett Bischoff vs Team Eric Bischoff... :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279005
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Nie bardzo zwróciłem uwagę na fakt zejścia Madison nie z trzeciej liny, ale jakby się tak przypatrzeć na całość to nie dam sobie ręki uciąć że wszystkie odpadały po wylocie znad lin.

Rzeczywiście walka Stinga z Roodem powinna być non title, tyle że fajnie byłoby otrzymać coś w zamian żeby emocje jednak były a wynik walki coś odzwierciedlał.

Teamów w zasadzie teraz nie ma w TNA a gadki komentatorów przy Gunnerze i Bishoffie że idzie Immortal to śmiech na sali, chyba że teraz oni dwaj stanowią jedyną stajnię w federacji...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279015
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Teamów w zasadzie teraz nie ma w TNA a gadki komentatorów przy Gunnerze i Bishoffie że idzie Immortal to śmiech na sali, chyba że teraz oni dwaj stanowią jedyną stajnię w federacji...

 

krótką macie pamięć panowie, wystarczy że nie ma Steinera na trochę i już pomniejszacie Immortal do jednego wrestlera. Teoretycznie Ray też nie podziękował za współpracę Immortal, tyle że podążał za swoimi indywidualnymi ambicjami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279022
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Jasne, ale idąc tym tropem to może jeszcze Rooda dopiszmy jako że do niedawna z Rayem niemal tag tworzyli. Co to za stajnia, która razem na ringu pojawiła się może rok temu, a każdy zajęty jest swoją karierą solową i feudami nie mającymi nic wspólnego z Immortals. Tak naprawdę teraz ta stajnia to Bishoff z Gunnerem, którzy mają za cel upodlenie młodego sędziego. Steiner nawet jak był to bujał się z Bullym, a ten jakoś nie widać aby był przywiązany do jakiejś organizacji. Ostatnio nawet jak wyszli świętować to zamiast Bullego i Rooda był Flair i... Chelsea. Dla mnie stajnie to były 4 Horsemen, NWO, MEM. Regularnie pokazywali się razem, mieli jakieś cele i byli częścią niemal każdej tygodniówki. Nawet jak wróci Steiner to co ma na celu to całe Immortal? Razem kontuzjują ostatecznie Garetha? Czy będą ścigać po parkingu nawróconego Hogana?

A tak swoją drogą, Bishoff mógłby zająć się czymś bardziej pożytecznym niż zabieranie czasu antenowego innym na swoje storyline'y, tym bardziej że nie tak dawno dokonywał epokowych speechy pouczając starszych wrestlerów jak to ich czas przemija.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279028
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

to że Immortal jako stajnia nie ma przyszłości było wiadome od dawna, więc to żadna nowość, jednak nie ma się co czepiać tego że niby są, ale jednak ich nie, czy tam na odwrót.

 

p.s.

im mniej stajni w danej federacji tym lepiej, wojny gangów to raczej wymysł writerów cierpiących na brak pomysłow. I pare udanych frakcji na przestrzeni dziesiątek lat to tylko wyjątek potwierdzający regułę, że na stajnie MUSI być wręcz genialny pomysł żeby się to sprawdziło.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279030
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Thursday Night Impact! Dawno nie byłem tak pozytywnie nastawiony przed czwartkowym show federacji Dixie Carter, ale w ubiegłym tygodniu było czuć różnicę, jaką dało jedynie wymienienie jednego writera. Proste, a jakie skuteczne. Wprawdzie kilka lat za późno, ale good for you Dixie!

 

Dobra paczka wideo, wiem z niej, że Roode to sukinsyn, który nie zna znaczenia słowa szacunek i nie wie, czym są wartości moralne. Good job TNA!

 

Uwielbiam Bobby'ego Roode'a. Cieszę się, że TNA zorientowało się w niesamowitości tego człowieka i tym, jaki ma ogromny potencjał jako heel.

 

Crimson i Morgan się kłócą. Są teamem od 2 miesięcy, już się rozpadają. This team sucks.

 

What doesn't suck - ubranie Christy Hemme wygrało Impact.

Samoa Joe i Magnus są z kolei świetnym tag teamem. Magnus poprawił się ostatnio niesamowicie. Undefeated Crimson? Taki streak to ma i Cole na WrestleManii - nikt o nim nie pamięta, a nawet jeśli to nie bierze go na serio. Właściwa drużyna wygrała po całkiem niezłym matchu, dużo lepszym niż się spodziewałem. Ale feud Crimsona z Morganem będzie straszny - czysta Botchamania.

 

Brandon Jacobs jest ok, chociaż się denerwował. Ale całkiem spoko gada, gdybym był TNA, a jego kontrakt NFL pozwalał na udział w walce, zakontraktowalbym go na Lockdown - Team Bully vs Team Jacobs w Lethal Lockdown, żeby nie robić singles matchu. A walki teamów i tak na razie żadnej nie widzę. Bully Ray zrobił kolejne świetne promo, jest niesamowitym heelem. A Jacobs jest naprawdę świetny.

 

Shelley vs Ion. Świetny TV match. Dodatkowym czynnikiem zajebistości jest Austin Aries obserwujący z popcornem i lampką wina w dłoni. Całkiem dobry finish, bo niby strzelił mu w oczy lakierem, ale jednak zrobił jeszcze 2 finishery po tym. Good booking, Lagana!

 

Fuck the Bitchoffs. Garrett powinien zostać wysłany do OVW, bo ma budowę, ma wygląd, ale jest chyba jedynym gorszym workerem w tej federacji od Velvet Sky.

Promo Hulkstera i Garretta niepotrzebne, tak jak i ten niedorobiony feud. Po co tak psuć wrażenie dobrego Impektu.

 

Madison, która nie skrzeczy. Cóż za poprawa względem ostatniego roku.

 

Ładne te ujęcia od dołu w górę. Bardzo ładne. A ja nadal nie mogę patrzeć na ODB i ostatnio w końcu wymyśliłem czemu - ona rozsiewa wokół siebie taką atmosferę całkowitego braku zadbania i ogólnej śmieciowatości. Nie zbliżyłbym się do niej na 100 metrów, straszny go away heat. Gail z kolei jest śliczna jak nigdy. Niech ma ten pas do końca świata.

Przynajmniej obyło się bez spieprzonego finishu, chociaż bullshit alert włączył się w środku walki. A sama walka też ok, nie nudziła się, chociaż Eric Young jest straszny, nie mogę oglądać tego, co robi.

 

Pokazali Jessego Sorensena, całkiem fajny materialik. Ciekawe czy będą nas nimi karmili przez najbliższy rok.

 

AJ Styles - zawsze dobrze go widzieć w ringu. Robbie E - świetny gimmick, uwielbiam tego gościa! Szkoda, że AJ nie wygrał pasa TV. Mogli zainterweniować po walce, jak Kaz tak bardzo chciał ubić AJ'a. Nie lubię bullshitu przy finishach walk.

 

It's tiiiiiiiiime! Spodziewam się całkiem fajnego main eventu. To chyba było No DQ. Wolałbym, żeby Storm spinował Raya, a Jacobs zaatakował po walce, wyszłoby to dużo lepiej. Tak to jest mocny bullshit.

 

Przeżywacie odejście Stinga jak mrówka okres, god damn it, po tylu latach w TNA jeszcze wierzyć w to, co ktokolwiek z rostetu mówi? Poza tym czy Sting nie panikuje z tym I'm done? Jeden beatdown, walka na PPV, w której liczył pin tylko dla Roode'a, a gdy inni pinowali, a sędziego nie było, to Sting sobie stał. Do cholery, ogarnij się Stefan, bo wyolbrzymiasz. Debilny angle. Sting odchodzi, bo raz dostał wpierdziel. Dupa nie babyface.

Czy trzeba było dochodzić do tego momentu przez 2 godziny gali, przeżywać przez 2 godziny odejście Stinga, w które nikt nie wierzy? Sting mógł wyjść, powiedzieć "I'm done" (bo chodziło o I'm done with your bullshit, Bobby, a nie I'm done i odchodzę, jak przeżywali to komentatorzy przez 2 godziny), Roode wychodzi, mówi to co powiedział, Sting robi to co zrobił i wszystko tak jak poszło do końca, bo angle był całkiem fajny.

 

Dobry Impact, 4/6, chociaż było kilka niepotrzebnych momentów i rzeczy, które zrobiłbym inaczej. Ale niewiele, bardzo na + ostatnie 2 tygodnie z TNA! Oby tak dalej!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279101
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Mam nadzieję, że Brandon Jacobs to nie będzie drugi Pac-Man Jones. Walnął słabe promo. Robił długie pauzy, jakby szukał w głowie tego, co ma powiedzieć i często zerkał w ten sam punkt na dole ringu (któryś kamerzysta miał przypiętą kartkę z jego tekstem?). Wejście Ray'a uratowało segment. Oby to była tylko krótka przygoda z Impactem zwycięzcy Super Bowl. Dziwnie zawiera się u hamburgerożerców znajomości - "Storm lubi obalić piwo, ja też, więc jesteśmy ziomami". A propos, czemu Storm już nie wychodzi z browarkiem? :sad:

 

Walki tag teamowe w ME stają się powoli regułą. Dobrze chociaż, że nie było tam mistrza. Za dużo miał już starć ze Stormem i najlepiej będzie, jeśli do Lockdown nie spotkają się w ringu.

 

Kaz już bez żadnych skrupułów atakuje Stylesa. Nawet Daniels był tym zdziwiony. Ktoś łapie, o co tu chodzi? :roll:

 

Najbardziej po Impakcie zadowolony jestem z finałowego segmentu. Wszyscy wiedzieli, że koniec kariery Bordena jest tylko na pokaz. Szykowałem się na pożegnalną stypę i nagłą zmianę decyzji po jakimś obraźliwym tekście Roode'a w stronę Stinga. Jakże miło się zaskoczyłem. Wszystko okazało się nikczemnym planem, a Borden świetnie zagrał przemianę ze smutasa w "Insane Icona", niczym Bruce Banner w Hulka :smile:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279102
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

A ja się przyczepię do jednej rzeczy, na którą nikt na razie nie zwrócił uwagi. Czemu do cholery AJ Styles otrzymał shota na pas TV a nie Kazarian? To tak jakby Arreola wygrał z Adamkiem, a później Góral dostał walkę o pas WBC, a Chris nic. Podobnie było z Samoa Joe, który po BFG (gdzie jobbnął) dostał walkę o contendera.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279120
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Te IMPACT przed tygodniem i ten wczorajszy pisał Vince Russo. Dopiero te które zostaną nagrane w przyszłym tygodniu będą pozbawione "ducha" Vinca.

Przykro mi, ale stwierdzenia "Vince Russo" i "2 dobre Impacty z rzędu" się wykluczają.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279127
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Jeśli te IMPACTy były dobre to tak, dla mnie to było dokładnie to samo co się dzieje od kilku miesięcy, czyli nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Każdy IMPACT jest taki sam, oparty na tym samym schemacie, poukładany, poszufladkowany zero emocji, zero zaskoczenia.

 

Przypominam że za czasów panowania Russo, to niejednokrotnie 3/4 wypowiadających się tutaj osób aż piała z zachwytu, jaki to IMPACT nie był wspaniały.

 

Bischoff na twitterze napisał coś takiego:

 

"Story, character, structure. Looking forward to the next set of TV's. Been a long time coming."

 

Po mojemu to jest tylko takie pokazania środkowego palca Russo on line, jednak jeśli mówić już o jakiś pozytywach zwolnienia Russo, to najwcześniej trzeba się ich spodziewać od następnego tygodnia. Bo wszystko co związane z AAO i dwa późniejsze IMPACTy które zostały nagrane w poniedziałek i wtorek po AAO już kilka dni wcześniej napisał Russo, a Lagana praktycznie w to nie ingerował.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279129
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Opieranie się na Ericu Bitchoffie w wyciąganiu wniosków. Gorzej się chyba nie da.

 

Przypominam że za czasów panowania Russo, to niejednokrotnie 3/4 wypowiadających się tutaj osób aż piała z zachwytu, jaki to IMPACT nie był wspaniały.

 

To polecam poczytać moje posty z 2010, jak "zachwycałem się" tydzień w tydzień, waląc głową w klawiaturę. To, że Impacty są spokojniejsze to duży plus. Chyba, że ktoś wychował się na robieniu debilizmów i bezsensie w wrestlingu, to polecam kombo końcówki WCW i ostatnich 3 lat TNA, tam znajdziecie raj. Ja jednak wolę ten "nudny" Impact, na którym wszystko ma sens i do czegoś prowadzi. Impact przy tworzeniu którego ktoś myśli "podbudujmy ten feud tak, żeby ludziom zależało", a nie "eeee, kopytko?". Wolę Impact, który mnie nie obraża i pozwala zaangażować się w historię, którą opowiada. Nadal nie jest idealnie, ale jest miliard razy lepiej niż 2 lata temu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279133
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Ja mam z goła odmienne zdanie i chyba amerykanie też, bo co IMPACT to gorszy rating.

 

Nie dość że cholernie zalatuje PG, to jeszcze nic się na tych IMPACTach nie dzieje. Oczywiście że każda historia powinna mieć swój sens i do czegoś prowadzić, ale nie w taki sposób że ja mam usnąć przed monitorem. Dawniej wszystko było zakręcone jak gówno przeręblu ale przynajmniej z ciekawością ten IMPACT oglądałem, bo nawet nie widziałem co będzie. Teraz nie dość że co tydzień w segmencie otwarcia widzimy te same ryje to jeszcze widzimy ich w main eventach, które się zrobiły żałośnie nudne.

 

Gdyby TNA zostało przy stylu który prezentował Russo i tylko wprowadziło w to wszytko trochę logiki i ograniczyło liczbę błędów, to więcej im do szczęścia by nic nie było trzeba. A teraz widzimy produkt ala WWE.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279136
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A tam, było dobrze. Jak można stwierdzić, ze kiedy panował chaos i bezsens, było lepiej? Co z tego, że nie spodziewasz się co będzie, skoro będzie coś złego?

 

A Kazarian miał koszulkę z Killerem Kowalskim, mały smaczek :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279150
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Co to w ogóle znaczy że coś jest dobre? Niema czegoś takiego. Jak to mówią "racja jest jak dupa, każdy ma własną". Jeden powie że coś było dobre, a drugi powie że to było do kitu, i kogo tu słuchać? W tym biznesie nie da się zrobić czegoś dobrego, bo każdy ma swój gust i swoje zdanie. Tu trzeba zrobić coś co każdy będzie chciał oglądać, czy uważa to za coś dobrego czy nie, jednak będzie chciał oglądać, Co z tego że gala jest zrobiona wręcz podręcznikowo i ekspertom się podoba, skoro rating leci na łeb na szyje? Co i co z tego że gala była "dobra"? TNA nie potrzebuje robić takich gal które są "dobre" ale takie które ludzie chcą oglądać.

 

A tworząc praktyczni identyczny produkt co WWE to nie mogą liczyć na to że ludzie ich będą oglądać, bo ludzie mają to samo i to w lepszej oprawie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279158
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

A tworząc praktyczni identyczny produkt co WWE to nie mogą liczyć na to że ludzie ich będą oglądać, bo ludzie mają to samo i to w lepszej oprawie.

 

Z tym, że dopóki Pritchard nie przejął władzy to właśnie TNA było takim WWE 2.0, a teraz zdaje się, że kroczy własną ścieżką stawiając na wrestling, a w centrum uwagi są ich własne gwiazdy, a nie ex-wwe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/295/#findComment-279164
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Ostatnio oglądając Dynamite przypomniał mi się ten theme song. Banger 🔥
    • Jeffrey Nero
      Spoko skoro uważasz, że LU i TNA są na wyższym poziomie co AEW czyt. więcej osiągnęli jako federacja żeby sukcesy u nich osiągnięte znaczyły więcej. W TNA głównym mistrzem był 2 dni w realu 30 dni w TV o długo był tym ME cały jeden dzień tapingów. Ty myślisz, że dlaczego tylu wrestlerów przez lata bycia w WWE i nie dostawaniu wielu szans nie decydowała sie odejść jak kończył sie kontrakt tylko go przedłużyć? Bycie mistrzem TNA w 2017 a np. bycie chociażby mistrzem IC czy US znaczyło więcej. Wolą przez lata być w mid cardzie niż być mistrzem TNA taka jest prawda. Wolą tam pójść na stare lata np. ex Ziggler. Kompleksy to chyba Ty masz ja słowem nie wspomniałem o fanach czy ilości widzów na galach a Ty już wyjeżdżasz z tym mi to lotto, więc pisz sobie nawet co dziennie o tym jak Ci to poprawie samopoczucie. Ja tylko wyraziłem swoją opinię na ten konkretny temat co z resztą sam Ty napisałeś, że każdy na forum może wyrażać zdanie na dany temat w innym Twoim poście. Czyli Ty możesz a inni już nie... Dokładnie Cole powiedział: After nearly 40 years the great Sting has retired from professional wrestling," Cole said. "Thanks for the memories. Congratulations to Sting. Słowa tu nie ma o AEW, ale nie o tym był mój post.      
    • MattDevitto
      A niby w Krakowie nie ma gdzie zaparkować
    • MattDevitto
      Megan Bayne to już nie jakaś laska, lecz dość znana postać nie tylko na scenie niezależnej, ale też choćby w Japonii. Chyba nawet w tym tygodniu pojawiła się zresztą w AEW. Z tego co śledzę to ma dużo walk z chłopami, co w GCW jest normą
    • Mr_Hardy
      Ja też obejrzę tą galę. GCW nie oglądam regularnie bo robią za dużo eventów, ale to obejrzę. Przynajmniej spróbuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...