Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

I ja się przyłącze do pochwał rzucanych w kierunku badań rynku. Wreszcie TNA doszło do tego słusznego wniosku, że fani sami wiedzą najlepiej, jaki wrestling chcą oglądać w swoich odbiornikach. W wynikach widać tęsknotę za "surową" prezencją produktu kojarzoną z ECW i WWF Attitude właśnie, co wymagać będzie pewnych zmian, ale daje też spore szanse na uzyskanie kilku oczek w rattingach, gdyż WWE (które może sobie w newsach przeczytać o całej sprawie, przy okazji oszczedzając parę groszy na tych badaniach) będzie raczej trzymało się polityki 4 kids. W dalszej perspektywie może to zaowocować wyrobienie marki TNA (w końcu!) jako federacji celującej w starszego odbiorcę, czyli tego osieroconego po 2002 roku.

  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Teraz trochę inaczej niż zwykle. Zawsze były plusy i minusy, w tym tygodniu recenzja i ocena praktycznie wszystkich segmentów + kilka małych jazd i jedna duża tyrada o TNA. Enjoy :)

 

Abyss wychodzi i niszczy wszystko co się rusza. Hogan ratuje sytuację, ale Abyss go atakuje. Plan był taki, że Hardy uratuje schorowanego Hulkstera. Tak przynajmniej podpowiada zdrowy rozsądek. Zapomniałem jednak kto pisze ten program. Abyss, który wytrzymuje chairshoty zostaje powalony jednym łokciem od dziadzia po operacji, Piękne... Teraz rozwalił backstage. Też słodko.

 

Face'owy team znany jako Ink Inc. wygrywa walkę, ale z powodu interwencji Bubby Raya inny face'owy team, WALCZĄCY NA PPV O PASY TAG TEAM wygrywa. MCMG powinni wygrać czysto zmierzając do title matchu na Victory Road. TNA! TNA! TNA!

 

Dziś zauważyłem, że AJ nie ma już utlenionych blond włosów. To jest plus.

 

Joe vs AJ - świetna walka. Tylko szkoda, że w ramach storyline'u i drogi do zostania facem AJ musi przegrywać. A oczywiście mniej utalentowany i gorszy pod każdym względem Kaz jest pupilkiem Flaira. Gratulacje dla TNA za świetny dobór wrestlerów do pushowania.

 

Jestem przekonany, że tak właśnie wyglądają spotkania dotyczące bookingu. Dixie broni Russo i jego pomysłów chociaż 2 osoby, które mają rozum dają jej świetne powody do jego zwolnienia. Ale niestety nie kończy się to jak na Impakcie. Russo nadal tam pracuje.

 

Jeżeli jeszcze ktoś powie, że TNA ma wielkie plany co do Nigela/Desmonda to nie wiem jakie programy oglądał przez ostatnie pół roku. Porażka z Kendrickiem. Rozumiem, podbudowa pod walkę o pas. W TNA są tacy ludzie jak chociażby Brutus Magnus, który byłby lepszym wyborem jako były tag team partner Williamsa. Desmond Wolfe jest szmacony ponad wszelkie normy. Ma świetną budowę, niesamowite umiejętności w ringu i na mikrofonie, a jednak TNA woli pushować ludzi pokroju nudnego Kazariana czy beztalenci jak Rob Terry. Nie rozumiem tego wyboru, Nigel postąpiłby dużo lepiej zostając w ROH.

 

The Pope is pimpin! On, Jay Lethal i Douglas Williams to najjaśniejsze punkty Impactu. Jednak podczas gdy Williams i Lethal to Słońca, D'Angelo Dinero to Syriusz! Świetne promo, widać i słychać było wzruszenie Pope'a. Na Victory Road będzie walka Angle vs Pope. Jestem pewien, że czeka nas niesamowity pojedynek, ale szkoda byłoby podkładać Pope'a Kurtowi już na początku. Jednak taki jest storyline i to chyba jedyny storyline, którego TNA się trzyma i chce doprowadzić do końca.

 

Filmy przedstawiające feudy. Wreszcie coś co może podbudować PPV. Hype video jest zawsze lepsze od głupiego angle'a. Choć o build up do swojej walki Flair raczej zadba, szczególnie że lubi Jaya.

 

Lethal wygrywa z pomocą Hernandeza. Ołkej.

 

Abyss zrobił sobie fajną samoróbkę z gwoździ CZW! CZW! CZW!

 

I <3 Taylor Wilde. Madison Rayne lubię. Walk KOs od kilku miesięcy już nie tak bardzo. Odkąd zwolnili Dutcha Mantela, który był road agentem kobiet i na spotkaniach creative'u dbał o to, by Knockouts dostawały odpowiednio dużo czasu na dobre walki widzimy coś naprawdę osłabiającego. A odkąd przyszli Hogan i Bischoff dywizja KOs TNA zmieniła się w T&A. W trakcie walki przyszli goście z ECW więc już nikogo nie obchodziły kobiety.

 

Sarita zaatakowała Wilde. Ktoś kto mieszka w USA i nie ma w TV Xplosion nie wie co się dzieje. Nie można było tydzień temu zrobić zamiast jakichś debilnych segmentów(a na pewno takie były) tej walki z Xplosion o którą dziewczęta się pokłóciły?

 

Ludzie kochają Stinga. Ludzie wiedzą, że to on ma rację, że to on jest tym dobrym, że to on chce ratować TNA przed debilnymi decyzjami i chujowym programem pisanym przez Russo i sprawdzanym przez Bischoffa i Hogana ;) Pewnie skończy się to double turnem i okaże się, że Sting jest dobry. A przykład tego jak TNA działa? Widząc Dixie idącą na samą górę Impact Zone spodziewałem się, że Sting uderzy ją kijem i zrzuci na sam dół. Oni nie dbają o swoich wrestlerów, nie dbają o ich bezpieczeństwo. Kiedyś możliwe, że ktoś zginie jak Owen Hart przez Russo, który nie dbał o bezpieczeństwo wrestlerów, nie dbał o ich zdrowie i życie już w WWF. A potem Russo w swojej książce mówi, że chanty "Fire Russo" to wina wrestlerów, którzy nigdy nie chcieli nic robić tak jak on to pisał. Nic dziwnego gdy 99% tego co stworzył było albo po prostu głupie, albo robiło z wrestlingu całkowite pośmiewisko, albo było niebezpieczne dla zdrowia lub życia workerów. Kurt Angle i Mr. Anderson w ladder matchu. Angle prawie się zabił po tym jak nie trafił na liny i spadł głową i ramieniem na podłogę. Na Lockdown Steel Cage, moonsault, Angle ledwo ominął głową ścianę klatki. Wolfe tnie rękę Abyssa butelką, a kilka tygodni później Abyss rzuca Andersona na pokruszone szkło. Krzesła, którymi uderzają w głowę nie są zgimmickowane tylko kupowane w IKEI. Co z tego. Niechroniony chairshot w głowę Terry'ego, który rozciął mu skórą a krzesło poszło w kawałeczki. No i oczywiście to był idealny czas na zrobienie tego. 3 dni po śmierci Kanyona przez chorobę, której pogłębienie u niego wielu jego przyjaciół przypisywało obrażeniom mózgu po wstrząsach spowodowanych m.in. niechronionymi chairshotami. Butelki też ponoć nie są zgimmickowane(butelek z cukru w Universal Studios na pęczki. Ale krzesła którymi uderza się w filmach, takie jakie są w WWE też nie są jakieś trudne do zdobycia) tak więc Storm musi uderzyć z całą siłą przeciwnika, żeby dookoła latały kawałki szkła. SUPER! To miała być recenzja Impactu, a jest w tym fragmencie tyrada o głupocie TNA. Oby to już się nie zdarzyło...

 

Hardy wygrywa z Abyssem. Ale dobra, Monster chociaż po walce się zemścił. Może coś zrozumieli. Może zrozumieli, że ludzie kupują PPV, żeby zobaczyć jak face kopie dupę heelowi. Dlatego face nie kopie dupy heelowi na gali przed PPV. Mam nadzieję, ze za tydzień Abyss kogoś zmiażdży.


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

-Nareszcie powrócił Pope.Uwielbiam,gdy jest przy mikrofonie.Spodziewam się dobrej walki z Kurtem.

-Nie rozumiem jak taki zawodnik jak Wolfe przegrywa ze Kendrickiem,który nic nie pokazuje.

-Ciekawie się robi w dywizji kobiet.Nowy feud.

 

Pozdro :-)

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie zapędziłeś się w tym oskarżeniach wobec Russo? Wiele mu można zarzucić, ale nie to, że przez niego Angle mógł sobie zrobić krzywdę! Bycie wrestlerem wiąże się z ryzykiem kontuzji nawet przy najprostszym upadku, więc jeśli ktoś - dajmy na to - skręci sobie kark, wykonując superplex, to też Vince będzie za to odpowiedzialny? Kurt nie jest w ciemię bity, gdyby nie czuł się na siłach, aby wykonać tę akcję, to by jej nie wykonał (może nawet moonsault to był jego pomysł). Pewnie wykonuje ją prawidłowo w dziewięciu przypadkach na dziesięć, a pech chciał, że akurat na PPV mu się nie udało. Tak samo jak Lesnarowi na WM 19.

 

Moim zdaniem, to niemożliwe, aby Storm używał prawdziwych butelek. Skąd pochodzi ta informacja? Przecież mocne uderzenie tak twardym narzędziem może zabić, a w najlepszym wypadku pozbawić przytomności. I nigdy nie uzyska się takiego efektu rozbicia, jaki widać na galach.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Superplex to nie upadek z drabiny na liny wykonywany przez gościa, który ma za sobą milion kontuzji. Jeżeli bookuje się Kurta Angle'a do ladder matchu to wiadomo, że on zrobi wszystko, żeby to była dobra walka. Nie będzie się przejmować tym, że tego ile razy złamał sobie kark nie da się zliczyć. Ten człowiek na backstage'u nie może chodzić i to cud, że w ringu jeszcze daje radę. Gdyby w tym ladder matchu Angle złamał sobie kark albo zginął na tym Impakcie w nic nie znaczącej walce wszyscy w TNA byliby bardzo zdziwieni. Byliby bardzo smutni. Byliby naprawdę smutni i zdziwieni. Naprawdę. I w ramach tribute showu posłaliby do ladder matchu Hogana i Nasha, bowiem w tej federacji głównym bookerem jest idiota. Trzeba patrzeć kogo gdzie się bookuje, bo jednak Angle jest w tej grupie ludzi, którzy dadzą z siebie wszystko, którzy kochają ten sport i nie zważają na to, że mogą sobie coś zrobić. Russo to wie, ale się tym nie przejmuje.

 

 

A o butelkach usłyszałem w Observerze. Mówili tam o tym, że pojawiła się informacja, że to prawdziwe butelki tylko prawdopodobnie obrabiane termicznie jak w Memphis w latach 70 i 80. A pod ręką mają rekwizyty Universala.


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

SixKiller Storm używa butelek ze słabego szkła , takie szkło wykorzystywane jest do produkcji kieliszków do wina :)

 

Moim zdaniem powinni zwolnic Russa za to co robi -.- BRKSTRM ma racje...

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

BRKSTRM, to co piszesz zaczyna się ocierać o śmieszność. Angle to jeden z najważniejszych wrestlerów TNA, więc na pewno za kulisami jego zdanie jest dobrze słyszalne. Ty natomiast piszesz o nim jak o dziecku, które, gdy mu się każe dotknąć rozgrzanego pieca, bezrefleksyjnie zrobi to. Krytyka Russo musi mieć swoje granice, bo równie dobrze można napisać, że winni ewentualnej tragicznej kontuzji Kurta będą... fani. Dopingują go, dając mu poczucie, że jest TNA potrzebny i nakręcając go jeszcze bardziej (w końcu to dla nich Angle ryzykuje zdrowie), choć dobrze wiedzą, że od dawna nie powinien walczyć (i się tym nie przejmują). Albo powinien to robić jak Bret - chciałbyś to oglądać? Przypuszczam, że nie. Przypuszczam też, że głupio byś się czuł jako winowajca dramatu Kurta (chyba, że nie jesteś jego fanem, to zniosłoby z Ciebie odpowiedzialność). Więc stąpajmy twardo po ziemi i nie wykorzystujmy powszechnej niechęci do Russo, aby wytłumaczyć nieodpowiedzialność samego Angle'a. Ale trudno spojrzeć na zdjęcie tego, który miał milion kontuzji, i powiedzieć: ten gość to idiota, nie?

 

Storm używa butelek ze słabego szkła , takie szkło wykorzystywane jest do produkcji kieliszków do wina

 

Przeczytaj dyskusję raz jeszcze, tym razem uważnie.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

SixKiller, Angle jest nakręcony na to, żeby wszystko robić najlepiej jak może więc tutaj mogę winić Russo. Mogę winić Russo o to, że dał Angle'a do takiej walki. Tutaj jest tak jak ze świętej pamięci Owenem. Wszyscy wiedzieli, że nie chciał tego zrobić, że nie chciał zjeżdżać z lin, ale był całym sercem oddany federacji tak jak Angle i zrobił to. Odwróćmy to, czy ktoś nazwie Owena Harta idiotą? Czy ktoś nazwie fanów Owena winnymi? Nie, winny był Russo i jego debilne pomysły na przyciągnięcie widowni. Winny był Vince, który nie uznał tego pomysłu za głupi(nie mówię już o tym co by było u Dixie, która akceptuje wszystko co powie Russo, bo od niego nauczyła się czym jest wrestling...). Russo mówi, że ta tragedia go zmieniła. Zmieniła go tak bardzo, że rok później zrobił podobną rzecz z Kanyonem na Slamboree w Kemper Arena. Zmieniło go to tak bardzo, że bookuje Angle'a, który jak powiedziałem jest oddany federacji i zrobi wszystko, żeby walki były świetne, zgodzi się na to. Angle po prostu taki jest, więc gdyby zginął co na szczęście się nie stało obwiniałbym Vince'a Russo.

  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

a jednak TNA woli pushować ludzi pokroju nudnego Kazariana

 

Trochę nie rozumiem - raz ludzie narzekają, że TNA nie promuje "swoich" tylko ściąga tzw. odpadki z WWE. Teraz gdy push dostają Lethal czy wspomniany Kaz, też jest narzekanie. Zgodzę się, że Kazarian nie jest tak barwną postacią jak Shark Boy, ale moim zdaniem zasługuje na push bo zawsze był bardzo dobrym wrestlerem i w końcu dostaje coś więcej niż pas X-Division z dupy (bo tak właśnie było pod nieobecność Williamsa).

 

czy beztalenci jak Rob Terry

 

Wygląda na to, że push Terry'ego został wstrzymany, bo nie widziałem go w tv od tygodni. Nie mniej jednak pokazuje to obecną bezwartościowość Global Title. Pamięta ktoś jakiś ciekawy angle wokół tego pasa?


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Co najciekawsze, zarówno Kaz, jak i Jay byli dosyć blisko przejścia do wyższych rejonów karty. Lethal w okresie zwycięstwa nad Anglem na No Surrender był promowany na główną postać X Dywizji i moim zdaniem po walce na Against All Odds można go było bardzo łatwo wypromować, ale później stracił pas, zaczął feud z Duttem i wszyscy wiemy, gdzie jeszcze niedawno znajdował się Lethal. Kaz zaś pokonał Christiana, minimalnie przegrał z Kurtem o pas, ale wepchnięto go do konfliktu z Black Reignem. Obaj zawodnicy wg mnie byli nieprawdopodobnie zmarnowani, bo mogli zostać łatwo przypushowani do wyższych rejonów. Cieszę się, że obecnie chłopaki dostają ten czas antenowy (pieprzyć streak Lethala, należy się mu), chociaż można przyznać, że Kaz od powrotu do tej pory nie przedstawił swojej postaci na tyle, by powróciła moja dawna sympatia do jego osoby. Kaz rzeczywiście na razie jest z lekka nijaki, nawet przy boku Flaira i trzeba to natychmiastowo zmienić.

 

Co do wywodów BRKSTRM na temat Russo i Angle'a to niestety nie mogę się z nimi zgodzić. Kurt do cholery ma (powinien mieć) możliwość wpływania na booking, jeżeli uzna go za niebezpieczny lub głupi. Angle wyrażał już swoje niezadowolenie na temat bookingu, więc nie wiem dlaczego miałby brnąć w coś, co mogło by mu zagrażać. Tak jak powiedział SixKiller - Kurt to wrestler, więc podejmuje ryzyko, ewentualna wina powinna spaść na niego lub jego partnera w ringu. Pomimo iż całe zło w TNA jest identyfikowane z Russo (no może część spada na Erica i Hulka), to już nie zrzucajmy na niego wszystkiego co złe i niedobre. BTW. W erze przed Russo przygniatano Abyssa między dwoma paletami drutu kolczastego, Skipper spacerował po klatce, Hardy robił Swantony z kilku metrów na stół z Abyssem, a New Church atakował AMW szpikulcem. Gdyby ktoś poważnie ucierpiał - cała wina spadłaby na bookera?

 

Poza tym jakie zło może grozić Dixie wchodzącej na dach iMPACT Zone?


  • Posty:  214
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.12.2007
  • Status:  Offline

Mnie za to nie podoba sie jak ciągle wałkowany jest temat "cancer of TNA". Na początku przybył Sting, który oświadczył iż rakiem zżerającym TNA był JJ. To był rok bodajże 2007? I tak do teraz temat raka z TNA powraca. Teraz to Sting jest rakiem wg Carter, Hogana, Bischoffa, JJa a wg Stinga jest wrecz odwrotnie + temat "THEY" czyli inwazja ECW.

  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2006
  • Status:  Offline

Mani..nawiązujesz do Stinga i myślę, że słusznie, tak jak do ostatniego Impactu, które w moim przekonaniu było dosyć ważne, w kontekście zawieszenia Stinga. I było pewną wskazówką, o czym napisałem w tekście "Iluzja, mgła i cienie" na blogu. Zainteresowanych zapraszam do lektury i podzielenia się swoimi odczuciami.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

BRKSTRM, masz jakąś russofobie, która zabija trzeźwe myślenie. Sugerowanie, że Vince jest winny śmierci Owena to największa brednia jaką słyszałem. On... nie... zaraz... masz rację - Vince ponosi za to moralną odpowiedzialność. Ale nie ten Vince, o którym myślisz - moralną odpowiedzialność za to ponosi Vince McMahon. Podeprę się słowami

: Do Vince'a (McMahona) należy ostatnie słowo w każdej sprawie (...) Jeżeli coś mu się nie podoba, nie robimy tego (...) Wszystko, co się ma wydarzyć na gali, musi dostać jego błogosławieństwo. Więc to on przybił stempel z napisem "do wykonania" na skrypcie Over the Edge. W związku z tym powinieneś zastąpić Russo McMahonem lub przynajmniej dopisać tego drugiego do listy morderców Owena. Domyślam się, że napiszesz coś w stylu "tak, ale...", więc od razu się do tego odniosę - nie ma żadnego "ale". Jeżeli przyjmujemy, że temu wypadkowi jest winny ktoś, a nie - jak do tej pory - coś (czyli wadliwe zapięcie), to jest to McMahon. Analogicznie, za nieudaną budowę odpowiada inżynier, a nie brygadzista. A pisząc o zjazdach na linie, trzeba wspomnieć, że Sting robił to na długo przed przyjściem Russo do WCW - to też bookowali idioci?

 

W przypadku Angle'a odwołujesz się do emocji, tzn. piszesz rzeczy, które budzą sympatię do niego: jest oddany, kocha wrestling, daje z siebie wszystko. I to oczywiście prawda, ale nie potrafisz obrócić tego medalu na drugą stronę, tzn. odwołać się do rozumu i dostrzec w tym ewidentnie samobójczych działań. Albo, co gorsza, odwróciłeś go i uznałeś, że to bezsensowne (w jego przypadku) ryzykowanie zdrowia, zasługuje na pochwałę. Skoro więc Kurt ma same zalety, potrzebowałeś schwarzcharakteru, którego mógłbyś winić za jego stan. I chociaż nie masz szczegółowej wiedzy o tym, czyim pomysłem był moonsault, głosisz kategoryczne sądy. A nawet jeśli pomysł wyszedł od Russo, nie zaprzeczyłeś, że traktujesz Angle'a jak niezdolną do samodzielnego myślenia owieczkę, która idzie na rzeź. I w tym tkwi problem - bo on ma dużo do powiedzenia.

 

Porównanie stosunku fanów do zjazdu Owena i poświęcenia Angle'a jest absurdalne. To pierwsze miało być dodatkową atrakcją show, natomiast drugie jest świadomym skazywaniem Kurta na kalectwo. Gdyby fani dali mu odczuć, że jego czas już minął, zwołałby konferencję prasową, podziękował za wszystko i zakończył karierę. A skoro jest wprost przeciwnie, to pracuje za dwóch. Dlatego - pozostając w narzuconej przez Ciebie konwencji głupich zarzutów - chcę, żebyś wiedział, że dokładasz do tego rękę.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.09.2008
  • Status:  Offline

W dyskusji poprę BRKSTRMa, ma całkowitą rację że Russo to idiota i ma gdzieś zdrowie i życie zawodników, nie wiem czego SixKiller nie rozumie w zdaniu "Kurt zrobi wszystko żeby wypaść jak najlepiej" Russo wiedząc to powinien raczej chronić Kurta żeby nie zrobił sobie krzywdy bo jakby nie patrzeć Kurt nie cofnie się przed niczym, dając go do ladder match to głupota. No ale żeby nie jechać już z tematem o Kurce, dalej.....

MCMG, to co robi russo z tego TT to śmiech na sali, nie dość że mają już któryś tam z kolei title shoot, (z których może tylko jeden był jakoś w miare wykorzystany, to było chyba przeciw British Invasion) to pushowane są TT pokroju INK INC, czyli tak zwane TT z dupy wzięte. Dalej głupich pomysłów Russo? a proszę bardzo, Brother Rey, tutaj chyba tłumaczyć nie muszę, nie wiadomo z jakiego powodu uzwiął się na Jessiego, bądąc przy Jessiem to dla mnie wrestler pokroju Roba, co on tu robi? serce sie kraja jak widzę że TNA pozbywa się zawodników jak Creed trzymając takie gówna jak Rob czy właśnie Jesse który nie dość że jest totalnie słaby to jeszcze jest żywą podróbką Tomko. Co by tu jeszcze dodać, hmmm heel turnu Abyssa się nie czepię, bo jest ok, mimo że powinien być jakieś 30 kg temu, co by tutaj jeszcze, a no tak przećpany hardy ze sporą nadwagą powala Abyssa jednym strzałem mimo że tydzień wcześniej Abyss przetrwał kilka mocnych chair shootów, ostatni taki głupi booking Russo widziałem chyba rok temu jak niezniszczalny Jeff Jarrett pół godziny zwijał się za ringiem po zwykłym chopsie od Kurta. butelki to kolejny powód żeby to gówno wywalić z TNA, nie chce już przywoływać akcji z butelką na Abyssie czy ogniem w Hardasa. Russo to idiota, tyle na temat, booker powinien dbać o bezpieczeństwo wrestlerów, Russo nie dość że tego nie robi to jeszcze z tygodnia na tydzień serwuje nam coraz to większe gówno......

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...