Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Święta też odegrały na pewno jakąś rolę, ale IMPACT miał poważną konkurencję ze strony finałowego odcinka programu X Factor który obejrzało 12 mln ludzi.

 

Heh akurat miałem spadać, ja się ukazał news o ratingi :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-270483
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Po Impakcie:

 

- nareszcie dobre walki X dywizji, powoli acz konsekwentnie wszystko wraca do starego dobrego poziomu. Zema robi postępy i chyba to widzą, bo chcą go ulokować na dobre w programie z jakimś wyraźnym gimmickiem. Niestety, heelowaty laluś to niezbyt dobry pomysł, a szkoda bo sam "entrance" ma bardzo dobry i z jego wyglądem to bardziej koleś na jakiegoś młodego Marleya mi pasuje. Robbie E bis nie jest potrzebny. Natomiast nie znam tego Neesa ale robi bardzo pozytywne wrażenie i widać że ma spore umiejętności. Aż miło patrzeć jak lata po ringu.

- fajnie że zrobili team AJ- Kaz. Miło się ich razem ogląda. Tak tylko mam wątpliwość że mogą wygrać cały turniej i AJ znowu zostanie odsunięty od WHC. Bo wątpię żeby ktoś teraz pokonał Morgana i Crimsona. Chyba że chcą docelowo stworzyć nowy tag team na dłuższą metę a Matta ponownie skłócić z Rudym. Potencjał na tag team ma też para Joe - Magnus. I tu też bym się nie zdziwił jakby wygrali - Magnusowi ostatnio dali pas w Indiach, a to coś znaczy. Joe chyba też nie może jobbować w nieskończoność.

- kobiety - żenada

- dobry segment Kurta, który ładnie podciąga średnio do tej pory prowadzony feud ze Stormem. A potencjał tu jest.

- main event to w zasadzie przewidziałem przed tygodniem. Szkoda że Sting dalej biega pomalowany na Clowna, niemniej była to jego jedna z najlepszych walk ostatnimi czasy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-270827
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

iMPACT! niby dobry, ale...

 

- to co wyrabiały Knockouts to jakieś nieporozumienie i więcej nie powiem, bo nie chce używać brzydkich słów,

 

- main event... mieszane uczucia, dostałem prawie wszystko co mógłbym dostać na PPV, I PO CO NIBY MIAŁBYM TERAZ KUPIĆ GALE PPV? NO PO CO? Gdzie tu zarobek na PPV? Takie coś chyba tylko w nowym sączu można wymyśleć. A przecież na galach Tv nie zarabiają, ratingi = stagnacja, a jesli mówimy o stagnacji to jak w przyrodzie, jesli coś nie ewoluuje to ginie.

Wątpie żebym zobaczył Stinga latającego nad trzecią liną na PPV, a za to może ktoś by zapłacił, nieeeeeeee, dajmy ludziom za free.

 

Dlatego właśnie main event mimo fajnej walki z punktu widzenia historii, bookingu i takich tam MAŁO ISTOTNYCH rzeczy był bardzo nieprzemyslany.

W takiej wersji na PPV, plus 8-10 minut, mielimysmy praktycznie rozładowanie feudu, heelowie tak dostali w pipe, że nie mogli się pozbierać, największy heel spinowany, normalnie koniec feudu jak nic, tylko tyle ża pasa nie stracił, ale sama walka i jej przebieg to klasyczny finał feudu. Niestety, to była zwykła tygodniówka...

I bardzo dobrze że nie było krwi, krew to się może lać na PPV, za to mają ludzie płacić właśnie!

 

Ion ze sprayem... brak mi słów na tak głupi gimmick, wszystko ok, ogarniam że jest narcyzem X-Dywizji, ale dawanie mu jakiegoś lakieru do włosów to jeszcze głupsze niż Sorensenowi piłkę(bo w przypadku Jesse`go nawet nie wiemy o żadnych jego osiągnięciach z futbolu, w ogóle promowanie takich śmiesznych postaci przypomina mi wczesne lata 90-te WWF).

 

Young i ODB byli śmieszni do momentu, tzn ODB była śmieszna cały czas, ale Young potem na siłę robił kabaret co nie mogło przynieść nic dobrego niestety.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-270988
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

- main event... mieszane uczucia, dostałem prawie wszystko co mógłbym dostać na PPV, I PO CO NIBY MIAŁBYM TERAZ KUPIĆ GALE PPV? NO PO CO? Gdzie tu zarobek na PPV?

 

 

Każdy IMPACT powinien mieć dobry ME i zdecydowanie częściej na IMPACTach powinny być hardcorowe stypulacje, a nawet krew, bo to dzięki IMPACTowi a nie PPV federacja ma szansę trafić do większej liczby odbiorców. Nikt nie będzie płacił za PPV po to tylko by się przekonać czy ta federacja jest coś warta. IMPACT średnio ogląda 1.5 mln ludzi a PPV średnio 8 tys. Jeśli TNA chce przyciągnąć do siebie nowych fanów to musi ich przyciągać za pomocą IMPACTów a nie PPV. Każdy fan który obejrzy sobie takiego ostatniego IMPACTa a dokładniej ME, to gołymi oczami zobaczy że jest to produkt zdecydowanie odmienny od tego który nam serwuje konkurencja.

Moim zdaniem tak się zdobywa nowych fanów, a nie przy pomocy PPV które obejrzy garstka i to najbardziej zagorzałych fanów.

 

Nie można ogołocić IMPACTa za wszystkiego dobrego i przerzucić to wszystko na PPV, bo dla TNA, IMPACT jest niczym przynętą na fanów. Najpierw na IMPACTach federacja musi ludziom pokazać swoją zajebistość, żeby ci fani zafascynowali się ta federacją i żeby byli w stanie później zapłacić za PPV.

 

Ja już od kilku dni mówię że to jest niemal skandal że mistrz federacji na zwykłych tygodniówkach został dwa razy frajersko odliczony w przeciągu kilku tygodni.

Inna sprawa że moim zdaniem Bobby w ogóle nie powinien walczyć na IMPACTach, chcesz zobaczyć mistrza w akcji, zapłać za PPV. TNA ma mocno przepełniony roster i jest co najmniej kilku osobników którzy mogli by tak od czasu do czasu doskakiwać do ME żeby zmierzyć się np z takim Hardym, Bully Rayem czy Stormem.

Edytowane przez Arthur Credible
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-270992
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

a PPV średnio 8 tys

 

i to jest właśnie śmiech na sali jakbyś nie wiedział. A ta liczba powinna wynosić przynajmniej 10 razy tyle.

 

Spytam czysto biznesowo: na czym federacja powinna teoretycznie jeśli chodzi o eventy zarabiać lepiej: tygodniówce czy PPV?

 

To pytanie do normalnych ludzi, nie do ciebie, mimo że przeciez w kwestiach biznesowych i bookerskich zjadasz cale forum i wokol ciebie sami laicy.

 

Żeby pomóc każdemu mała podpowiedź: Wystarczy sprawdzić na czym zarabia UFC - Ulimate Fighter czy PPV, to samo jeśli chodzi o WWE.

 

I wracając do tematu, jesli na PPV potem nie pokażą Stinga robiącego PRZYNAJMNIEJ tego samego to fani, którzy zapłacili poczują się oszukani i nie kupią kolejnego PPV.

 

 

Nie potrafisz nawet właściwych wniosków wyciągnąć z mojego posta. Ty piszesz o czymś o czym fantazjuejsz, ja opisuje iMPACT! tak jak go widzę i jak to się potem przekłada na federację.

Takie Main Eventy NIE PRZEKŁADAJĄ SIĘ NA PPV potem - taki wniosek miałeś wyciągnąć...

 

 

Jeśli TNA chce przyciągnąć do siebie nowych fanów to musi ich przyciągać za pomocą IMPACTów
chcesz zobaczyć mistrza w akcji, zapłać za PPV.

 

sam nie wiesz co piszesz. dziękuję za uwagę

 

[ Dodano: 2011-12-27, 16:08 ]

a krew musi być ukoronowaniem jakiegoś feudu, ewentualnie czymś co podkreci ludzi na ostatniej tygodniówce do kupna PPV, wbij to sobie do tej pustej pały.

 

"To nie ultrawajlent, który rywalizował ze Starkejd Biszofa, który zjadł te całą restylmanie"

Edytowane przez Ceglak
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-270996
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Jednak ja bym nie miał nic przeciwko, zeby każdy Main Event Impactu był PPV Quality, bo dzięki czemuś takiemu widzowie nabiorą ochotę na wykupienie PPV. Ale wtedy i PPV musi być zajebiste, żeby nie było sytuacji - jak wyżej pisze Ceglak - że czują się oszukani.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-270998
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

też nie mam nic przeciwko JAKOŚCI WALKI main eventowej, gdyby nie fakt że się to nie przekłada na PPV.

A taki main event jaki mielismy ostatnio to NA DODATEK był bookerski strzał w stopę, heelowie zostali ośmieszeni, pokonani i upokorzeni, coś co zwykle nastepuje na KOŃCU feudu... Taka prosta sprawa, a nikt w TNA tego nie pojmuje.

 

Co teraz będzie w czwartek? Face`owie happy, skopali heelów, właściwie to nie mam po co oglądać, racja?

Edytowane przez Ceglak
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271000
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

PPV ogólnie wykupują takie dwie grupy fanów, jedna grupa to marki, które żyją w przekonaniu że tak trzeba, a druga grupa to tacy totalni maniacy, którzy kupują PPV nie dla tego że chcą obejrzę galę, ale po prostu dlatego żeby dać federacji zarobić. Zresztą fanów, po prostu ma wszystko gdzieś i ogląda, albo ściąga z neta.

Całą machinę nakręcają IMPACTy, im lepsze IMPACTy tym więcej jest marków którzy zapłacą za PPV, tak samo jeśli ograniczyć występy mistrza na IMPACTach a co za tym idzie ograniczyć walki o główny pas, wtedy jeszcze bardziej marki są napaleni na to żeby ta galę wykupić, więcej jest też fanatyków, którzy widząc że wszystko idzie w dobrym kierunku chcą federacji za to wynagrodzić.

 

 

Spytam czysto biznesowo: na czym federacja powinna teoretycznie jeśli chodzi o eventy zarabiać lepiej: tygodniówce czy PPV?

 

W interesie TNA nie jest utrzymać u siebie obecnych fanów, ale zyskiwać nowych, jeśli ty ogołocisz IMPACT do zera, to pytam się skąd się ci fani wezmą.

Jak się pozyskuje nowych fanów, poprzez PPV czy poprzez IMPACT?

Kto będzie chciał to i tak oglądnie sobie PPV, ale na necie i federacja z tego będzie miała figę.

Im lepszy IMPACT tym więcej się zyskuje fanów, a co za tym idzie więcej się znajduje ludzi którzy kupią to PPV. Oczywiście gale PPV powinny stać na wysokim poziomie, to nie ulega wątpliwości, ale po prostu nie wolno ogałacać IMPACTa z wszystkiego co najlepsze, bo to IMPACTy a nie gale PPV nakręcają całą maszynę.

 

 

I wracając do tematu, jesli na PPV potem nie pokażą Stinga robiącego PRZYNAJMNIEJ tego samego to fani, którzy zapłacili poczują się oszukani i nie kupią kolejnego PPV.

 

Ale jeśli czegoś takiego ci fani nie zobaczą na IMPACTcie to w ogóle nie kupią PPV i kółko się zamyka. Nie można robić na takiej zasadzie że mając PPV i IMPACTa odbieramy jednemu coś żeby drugiemu dać coś. Na tygodniówce powinny być fajne rzeczy i na PPV, jeśli nawet PPV będzie na podobnym poziomie co IMPACT to fani wojny nie zrobią.

 

 

Jeśli TNA chce przyciągnąć do siebie nowych fanów to musi ich przyciągać za pomocą IMPACTów
chcesz zobaczyć mistrza w akcji, zapłać za PPV.

 

sam nie wiesz co piszesz. dziękuję za uwagę

 

Raczej ty nie rozumiesz. Pewne rzeczy powinny być do tego żeby zachęcać fanów do wykupienia PPV, a pewne rzeczy powinny być po to żeby zachęcać fanów do oglądania IMPACTów. Jeśli jakiś fan nie zobaczy walki Bobbyego na IMPACTcie, ale za to dostanie jakiś dobry ME, np Hardy vs AJ czy cuś, to uwierz mi że się nie obrazi.

 

 

Co teraz będzie w czwartek? Face`owie happy, skopali heelów, właściwie to nie mam po co oglądać, racja?

 

W 100% się z tobą zgadzam, ale wyobraź sobie że w tej walce nie było Bobbyego, zamiast niego był ktoś inny, a Bobby tylko komentował walkę czy coś. Wtedy myślał byś tak samo? Ja jestem za tym żeby zachować pewną równowagę, żeby nie było tak, ze IMPACTy odstraszają fanów i później wielkie zdziwko że mimo iż PPV wyło wyjebane w kosmos to buyrate słaby jak cholera.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271001
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

czytaj ze zrozumieniem co pisze bo szkoda mi odpisywać na twoje dziecinne wnioski

też nie mam nic przeciwko JAKOŚCI WALKI main eventowej, gdyby nie fakt że się to nie przekłada na PPV.

A taki main event jaki mielismy ostatnio to NA DODATEK był bookerski strzał w stopę, heelowie zostali ośmieszeni, pokonani i upokorzeni, coś co zwykle nastepuje na KOŃCU feudu... Taka prosta sprawa, a nikt w TNA tego nie pojmuje.

 

i nikt nie pisze o ogołocaniu iMPACT!-ów, jak zwykle taką ideologię dorabiasz sobie sam(bo przecież ja tego nie napisałem), bo brakuje ci argumentów do dyskusji.

 

 

A PPV MUSI być wyjątkowe, MUSI być dużo lepsze od tygodniówki, żeby ludzie chcieli za nie płacić.

 

PPV ogólnie wykupują takie dwie grupy fanów, jedna grupa to marki, które żyją w przekonaniu że tak trzeba, a druga grupa to tacy totalni maniacy, którzy kupują PPV nie dla tego że chcą obejrzę galę, ale po prostu dlatego żeby dać federacji zarobić.

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

[ Dodano: 2011-12-27, 16:21 ]

wyobraź sobie że w tej walce nie było Bobbyego, zamiast niego był ktoś inny, a Bobby tylko komentował walkę czy coś. Wtedy myślał byś tak samo?
Ty piszesz o czymś o czym fantazjuejsz, ja opisuje iMPACT! tak jak go widzę i jak to się potem przekłada na federację.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271006
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

PPV ogólnie wykupują takie dwie grupy fanów, jedna grupa to marki, które żyją w przekonaniu że tak trzeba, a druga grupa to tacy totalni maniacy, którzy kupują PPV nie dla tego że chcą obejrzę galę, ale po prostu dlatego żeby dać federacji zarobić.

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Wyobrażasz sobie sytuacje że normalny fan, mając możliwość obejrzenia gale za free n necie, albo na drugi dzień sobie ściągnąć, będzie płacił za to żeby ją obejrzeć? Ty rzeczywiście żyjesz w realiach minionej epoki

 

[ Dodano: 2011-12-27, 16:21 ]

wyobraź sobie że w tej walce nie było Bobbyego, zamiast niego był ktoś inny, a Bobby tylko komentował walkę czy coś. Wtedy myślał byś tak samo?
Ty piszesz o czymś o czym fantazjuejsz, ja opisuje iMPACT! tak jak go widzę i jak to się potem przekłada na federację.

 

I bardzo ci za to dziękuje, jednak ty później napisałeś że takich i takich rzeczy w ogóle nie powinno być, bo powinny być one tylko na PPV, a z tym się nie zgodzę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271008
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Wyobrażasz sobie sytuacje że normalny fan, mając możliwość obejrzenia gale za free n necie, albo na drugi dzień sobie ściągnąć, będzie płacił za to żeby ją obejrzeć? Ty rzeczywiście żyjesz w realiach minionej epoki

 

I w ogóle do czego to sie odnosi, jaki to ma związek z twoim poprzednim wpisem? Że niby nienormalni ludzie kupują PPV? :lol: :lol: :lol: :lol:

 

ty, a moze ty masz jakis doktorat w tej materii o którym nie wiemy, że rzucasz takimi teoriami jakby to było coś naturalnego(dla normalnych ludzi wrecz nie do przyjecia, moze za glupi jestesmy), znasz ten rynek normalnie na wylot... moze jestes jakims nieslubnym dzieckiem Erica, zostawionym na polskiej ziemii?

 

może ja za mało inteligentny jestem jak na twoje teorie, moze ty wyprzedzasz epoke i dopiero za 20 lat zrozumiemy jakim byles geniuszem... hmm NIE!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271010
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2011
  • Status:  Offline

Artur idąc za twoim rozumowaniem w ogóle nie powinno się organizować PPV bo po co płacić jeżeli można obejrzeć za darmo? Po co chodzić do kina skoro film można pobrać z netu? Po co kupować gry jeśli można je ściągnąć z torrentów? Nie wszyscy tak myślą.

 

Ja tam zgadzam się z Ceglakiem. Skoro mam zapłacić z PPV to chce zobaczyć tam coś wyjątkowego. Coś czego za darmo nie zobaczę, bo po co płacić skoro na tygodniówce zobaczę to za darmo? Oczywiście walki na Impactie też powinny trzymać wysoki pozoim ale tygodniówki mają zachęcić do kupienia PPV, rozwijać historie której finał ma się wydarzyć na PPV

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271013
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Artur idąc za twoim rozumowaniem w ogóle nie powinno się organizować PPV bo po co płacić jeżeli można obejrzeć za darmo? Po co chodzić do kina skoro film można pobrać z netu? Po co kupować gry jeśli można je ściągnąć z torrentów? Nie wszyscy tak myślą.

 

Może najpierw przeczytaj moje posty a nie Ceglaka. Gdzie ja napisałem że nie opłaca się organizować PPV? Ja się nie zgodziłem z Ceglakiem w kwestii że na IMPACTcie nie powinno być hardcoru i dobrych walk. Bo Ceglak się trochę zamieszał, najpierw pisał że Sting nie powinien robić takich akcji jak w ME bo to tylko IMPACT, ale później już napisał że na IMPACtcie powinny być bardzo dobre.

 

Wątpie żebym zobaczył Stinga latającego nad trzecią liną na PPV, a za to może ktoś by zapłacił, nieeeeeeee, dajmy ludziom za free.

 

też nie mam nic przeciwko JAKOŚCI WALKI main eventowej, gdyby nie fakt że się to nie przekłada na PPV

 

To ja już sam nie wiem, powinny być dobre walki na IMPACTach czy nie? A może jeśli walki na IMPACTach będą słabe to więcej ludzi będzie chciało kupić PPV? Czyli co? jeśli chcemy zwiększyć buyrate gali PPV to zróbmy słabszego IMPACTA? Bo fani kupią PPV żeby obejrzeć coś więcej?

 

Ja się absolutnie z tym nie zgadzam, bo uważam że im lepszy IMPACT tym więcej ludzi zdecyduje się wykupić PPV. Im więcej fanów IMPACT przyciągnie tym większe prawdopodobieństwo że wśród nich znajdzie się więcej ludzi którzy wykupią to PPV. więc nie uważam że gale PPV mają być lepsze kosztem IMPACTa.

 

 

Ja tam zgadzam się z Ceglakiem. Skoro mam zapłacić z PPV to chce zobaczyć tam coś wyjątkowego. Coś czego za darmo nie zobaczę, bo po co płacić skoro na tygodniówce zobaczę to za darmo? Oczywiście walki na Impactie też powinny trzymać wysoki pozoim ale tygodniówki mają zachęcić do kupienia PPV, rozwijać historie której finał ma się wydarzyć na PPV

 

Widzisz znowu nie czytasz dokładnie tego co ja pisze, tylko to co ci próbuje na mój temat wcisnąć Ceglak. Wyraźnie napisałem, że pewne rzeczy powinny być po to żeby zachęcać nowych fanów do oglądania IMPACTów. Np więcej hardcorowych walk, więcej jakiś ekstremalnych spotów, ale też powinny być elementy które zachęcą ludzi do wykupienia PPV, właśnie dlatego pisałem że mistrz w ogóle nie powinien walczyć na tygodniówkach. Zaszczyt oglądania mistrza w akcji powinien być zarezerwowany dla ludzi którzy zechcą wykupić dane PPV. A kto się zdecyduje wykupić PPV skoro Bobby z Hardym praktycznie co tydzień się ze sobą konfrontują w jakiś tag tamach, nie wiadomo czym. Fana do kupienia PPV nie tylko powinna zachęcać ciekawość kto wyjdzie zwycięski z danego konfliktu ale również taka chęć obejrzenia w akcji danego zawodnika. Bo przecież wiadomo że ludzie którzy oglądają wrestling lubią po prostu oglądać walki danych wrestlerów, a szczególnie mistrzów, no ale co to dla nich będzie atrakcja na PPV skoro oni co tydzień oglądają jego walki?

 

Nad wszystkim trzeba pomyśleć i chwycić ludzi podstępem, jakby dać palec ale nie pozwolić żeby zeżarli od razu całą rękę.

 

 

Ja czasami mam wrażenie że Ceglak nie przyjmuje do wiadomości żadnych moich argumentów tylko i wyłącznie dla zasady.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271017
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

hahaha smieszy mnie jak probujesz nieudolnie błysnąć w podobnym tonie, tyle ze nie masz jak ugryźć bo moje teksty trzymają się kupy.

Dodatkowo na twoje "argumenty" mam kontrargumenty, dlatego już nie mogę się doczekać dyskusji w cztery oczy, gdzie nie będziesz miał możliwości odejść od tematu i odwrócenia kota ogonem, bo nie dam ci ku temu możliwości.

 

 

To ja już sam nie wiem, powinny być dobre walki na IMPACTach czy nie?

jakby to powiedział Hadaszyszek, marna prowokacja :) nigdzie nie pisałem że walki nie mają być dobre, tylko żeby zobaczyć coś co jest warte zobaczenia na PPV, gdzie się za to płaci. Ale to już nie jest do ogarnięcia przez ciebie i się chwytasz jak tonący brzytwy czegoś co sam sobie wmówiles ze napisalem :lol:

 

Bo Ceglak się trochę zamieszał, najpierw pisał że Sting nie powinien robić takich akcji jak w ME bo to tylko IMPACT,

zamieszałem? To zdanie podtrzymuje cały czas. Więc jak to jest? Czego nie rozumiesz?

 

mistrz w ogóle nie powinien walczyć na tygodniówkach

 

coś co wiedzą wszyscy, więc nie próbuj zabłysnąć jakby to był twoj pomysł... Z tym że niekoniecznie wyłącznie mistrz ma bronić tylko na PPV, co jakiś czas powinien się pojawić w obronie pasa na iMPACT! żeby zachować jednak ludzi w napięciu, że pas można też stracić na tygodniówce. Zresztą podobny temat przewijał się przez dyskusje iMPACT! jeszcze w czasach jak gadałeś z dziećmi na innym forum wyłącznie.

 

A kto się zdecyduje wykupić PPV skoro Bobby z Hardym praktycznie co tydzień się ze sobą konfrontują w jakiś tag tamach, nie wiadomo czym

 

czyli walki na iMPACT! mają przyciągać, ale zachowajmy zawodników na PPV - rozumiem że przyciągać mają midcarderzy? Albo broń Boże tak znienawidzona/niezrozumiana przez ciebie Dywizja X?

 

Ja czasami mam wrażenie że Ceglak nie przyjmuje do wiadomości żadnych moich argumentów tylko i wyłącznie dla zasady.

 

bełkotu twojego tylko nie przyjmuje wiadomości.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271020
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bo przecież wiadomo że ludzie którzy oglądają wrestling lubią po prostu oglądać walki danych wrestlerów, a szczególnie mistrzów,

Jasne, że uwielbiam oglądać walki mistrzów. W szczególności gdy "mistrzami" byli Mexican America, to gdy zdobyli pasy, wzruszyłem się 3 razy w 100 miejscach. Eh, ten Anarquia ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/279/#findComment-271023
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KPWrestling
      Zobacz na YouTube
    • CzaQ
      - Kiepski ten nowy theme Omegi. Pierwsza walka po powrocie z niedocenionym Cagem. Ciekawe kto wygra Po walce atakuje ekipa Don Callisa. Jak nic otrzymamy tag team Kenny + Ospreay. W sumie fajnie, bo nie dość, że ciekawy team to jeszcze trzymają Omege z dala od pasa.  - Zobaczmy jak zaprezentuje się heelowy Rico. Feud jest ciekawy ze Swervem, w ringu powinno być jeszcze lepiej. - Hurt Syndicate vs Briscoe + Private Party - czyli jednak MVP walczy, a nie tylko menago. Shelton i Bobik czyhają na pasy TT. Musieli wygrać żeby upominać się o shota. Chyba, że chca zrobić stajnie ze złota i to Montel i Benjamin pójdą na tagi, a Gumiś na jakiegoś singielka. - Oni serio chcą tracić czas MJFa na feud z Jarrettem? Ja wiem, że legenda, ale są lepsze opcje.  - Krystian vs Hak. Muszą czymś Kryszczyna zajmować zanim nie skrobnie głównego pasa za pomocą walizki. Samoa Joe wraca. Nie tęskniłem. - Mariah May <sex> ale tylko jako spectator, Ufok <nie sex>, hejterka <sex>. Czyli staty podobne co w WWE ostatnio  A nieeee to jakieś multi-kulti. O miano pretendetki. Wygrała Toni Storm.  - Hobbs vs Mox. Wow, midcarder vs jeden z najmocniejszych zawodników w fedce, które ma ogromne plecy. Ciekawe kto wygra? Za to Marina Shafir się wyrobiła. Edż na ratunek na koniec.    Coś w tym tygodniu mamy pecha do tygodniówek eh?
    • Mr_Hardy
      Ciekawa miejscówka zorganizowania Dynamite. Tymi balkonami przypomina Hammerstein Ballroom. Szkoda, że AEW zostało zmuszone do organizacji tygodniówek w mniejszych halach, ale koniec końców lepsza pełna mniejsza hala niż większa niepełna (szczególnie tym najbardziej przejmują się ci, co nie oglądają AEW, ale "komentują" wszystko, co się w tej federacji dzieje...). Specjalną edycję Dynamite rozpoczęliśmy od walki wynikającej z wydarzeń z tamtego tygodnia: Brian Cage vs Kenny Omega. Klasycznie – wrestler wraca z kontuzji, więc jest obijanie, mocne granie, że boli bardzo itd. Fajne rzuty Omegą na stół komentatorski i na ring z rampy. Callis – cwaniaczek jakich wielu w realnym świecie. Z kolegami hojrak, bez kolegów cipka. One Winged Angel był na granicy botchu, ale koniec końców się udało Po walce powtórka z tamtego tygodnia, lecz tym razem dołącza Takeshita, i Kenny z Ospreayem nie wychodzą cali z brawlu. FUCK DON CALLIS!! FUCK DON CALLIS!! FUCK DON CALLIS!! Bardzo fajny opener tygodniówki. Kurde, kompletnie zapomniałem o tym ostatnim ataku Ricocheta na Swervie LOL. Standardowy Six-Man Tag Team Match. Jeden z mistrzów tag team odliczony – kwestia czasu, aż HB przejmie pasy. Fajna konfrontacja MJF'a z Jarretem. Dobrze mi się słucha Jeffa. No w końcu! Mega Bayne!! Brakowało mi jej, fajnie się ją oglądało w STARDOM. Casino Gauntlet Match jak Casino Gauntlet Match – sporo osób, dzieje się, jest dynamicznie. Moxley wygrywa bez zaskoczenia. Klasyczne interwencje kolegów i obijanie po walce. Solidna, bardzo dobra tygodniówka, jak zazwyczaj.
    • HeymanGuy
      Ograłem sobie ostatnio klasyk - GTA San Andreas w wersji Definitywnej, która nie przyprawia o aż tak odruch wymiotny, jak przy okazji jej premiery parę lat wstecz - ale po kolei. GTA San Andreas to klasyk, legenda, złoty graal mojego dzieciństwa. Dlatego, gdy Rockstar ogłosił Definitive Edition, poczułem jednocześnie ekscytację i niepokój. No bo jak tu odświeżyć coś, co jest świętością? Niestety, to, co dostaliśmy na premierę, było nie remasterem, a totalnym nieporozumieniem. Zamiast triumfalnego powrotu, zaserwowano nam technicznego potworka, który nawet po tylu aktualizacjach wciąż wywołuje mieszane uczucia. Ale po kolei. Pamiętam pierwsze odpalenie San Andreas w Definitive Edition. Zaczynałem pełen nadziei, że nostalgia i sentyment wynagrodzą wszelkie niedoskonałości. Ale wtedy gra zaczęła się crashować. Potem CJ zapadał się pod mapę. A gdy już jakimś cudem udało się przejść kilka misji, włączał się „tryb PowerPointa” z liczbą klatek na poziomie prezentacji szkolnej. W skrócie – tragedia. Jak to mówi klasyk: „Ten remaster nie powinien ujrzeć światła dziennego.” Na szczęście po roku i kilku aktualizacjach zaczęło być znośnie. Gra w końcu przestała się wysypywać, a ja mogłem przejść całą fabułę bez większych ekscesów. Fizyka dalej robi z siebie żart (serio, uderzenie w latarnię, która kręci się jak karuzela, to jest mem sam w sobie), ale przynajmniej teraz da się w to grać. Czy to wysoki standard? Nie, ale na tle premiery – skok jakościowy. Gdy patrzę na nowe modele postaci, mam ochotę zapytać: „Rockstar, serio?” Niektóre postacie wyglądają jak wyjęte z kreskówki, a tekstury momentami przypominają coś, co zaprojektował pięciolatek. Jasne, aktualizacje poprawiły co nieco, ale dalej zdarza się, że widzisz coś, co łamie immersję na pół. Do tego ten dziwnie podkręcony poziom trudności. NPC strzelają z dokładnością snajpera, a ja ginę, zanim zdążę się ukryć. Może to miało być „realistyczne,” ale w praktyce to tylko frustruje. A skoro już mowa o NPC – Woozie, stary, dlaczego stoisz w miejscu i psujesz mi misję? Skrypty misji są jak złośliwe duchy – nigdy nie wiesz, kiedy coś pójdzie nie tak, jednak nie przeszkodziło mi to w ukończeniu gry na 100%. Po tych wszystkich aktualizacjach Definitive Edition to już nie totalny niewypał, ale dalej nie jest to produkt, na jaki ta seria zasłużyła. San Andreas to wciąż nieśmiertelny klasyk, a nowa wersja wprowadza pewne ulepszenia (graficzne poprawki, stabilność). Ale prawda jest taka, że gdyby Rockstar od razu wypuścił coś na tym poziomie, gracze nie wylaliby wiadra pomyj. Za pełną cenę? Nigdy. Na promocji? Może. A jeśli masz abonament z grą w zestawie, to już w ogóle czemu nie – nostalgia robi swoje. Jednak, jak dla mnie, Rockstar powinien wziąć tę lekcję na klatę i pamiętać, że z taką marką nie można iść na łatwiznę. Grove Street zasługuje na więcej. Definitive Edition San Andreas to jak jazda rozwalonym BMX-em po Los Santos: niby jedziesz, niby wspominasz stare czasy, ale co chwilę coś się psuje. Jeśli masz sentyment do serii, możesz spróbować – ale na własną odpowiedzialność.
    • HeymanGuy
      Spróbuj 😏
×
×
  • Dodaj nową pozycję...