Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

ROH nie kontraktuje swoich wrestlerów na tak gigantyczne kwoty jak TNA, nawet się mówi już o tym że zarobki w TNA niewiele ustępują tym w WWE. Jak taki Hogan kasuje w TNA 2 mln zielonych, Kurt chwali się że zarabia lepiej niż kiedykolwiek z WWE czyli też zapewne kręci się koło tego co Hogan.

 

Tak, w TNA na pewno Kurt dostaje więcej niż w WWE. Już to widzę. Zresztą co to za tłumaczenia, że wielkość kontraktów stanowi problem w związku z wyjazdami z Orlando. Ta federacja albo kompletnie nie ma jakiegoś biznes planu albo pracują tam jacyś głupcy. Skoro Hogan zarabia tyle ile piszesz(bardziej wydaje mi się, ze jest to po prostu bzdura) i nie pojawia się w TV to jest to śmiech na sali. :lol: Wszyscy cały czas chcą żeby TNA było traktowane poważnie to oni sami muszą coś zrobić żeby ich tak poważnie traktować. Jak na taką federacje mainstreamową to oni powinni jeździć ze swoimi produktem po całym kraju i w ogóle nie powinno być takich dyskusji.

 

Plakat świetny - zawsze jakiś pozytyw. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-269974
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

W moim odczuci to TNA tak raczej poszło na to żeby za wszelką cenę mieć u siebie gwiazdy, dlatego dają im wysokie kontrakty. Z pewnością nieźle się już na tym wykosztowali. Pamiętacie jak był news że Scott Hall kasował 3,5 tys za każde pojawienie się na IMPACTcie? Wyszedł na 5 min i zgarnął tyle szmalu. Takie tuzy jak Hogan, Sting, Hardy, Angle, RVD z pewnością zarabiają poważne pieniądze jak na ten biznes.

 

Jeśli rzeczywiście wyjazdy poza Orlando nie są dochodowe, to znaczy jeśli TNA musi sięgać po jakieś swoje rezerwy budżetowe żeby zorganizować jakiś taping poza Orlando to ja się im absolutnie nie dziwię. Bo to jest takie balansowanie na cienkiej linie. Oni chyba cały czas liczą na to że z biegiem czasu wzroście znacząco im liczba fanów którzy będą gotowi po prostu zapłacić za bilet na taping.

 

Nawet mam swoją taką teorię że ten cały indyjski projekt jest tylko po to żeby natrzepać kapuchy. Z tego co wyczytałem to walą tłumy na tapingi tego całego "Ring Ka King", TNA wysyłając do Indii swoich wrestlerów praktycznie nic nie traci, bo obecnie zawiesili organizacje house showów, także i tak musieli by wrestlerom płacić za hose showy na które przychodzi po 500 osób, a tak to jest szansa że w tych Indiach trochę zarobią dla federacji.

Innej teorii to ja nie widzę, bo niby dlaczego nie jest to organizowane pod oficjalnym szyldem TNA?

Po mojemu to jest raczej coś ala Tourne WWE w Europie. Zarobić kapuchy i do widzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-269978
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Nawet mam swoją taką teorię że ten cały indyjski projekt jest tylko po to żeby natrzepać kapuchy.

TNA po kilku latach zajmowania się pro wrestlingiem odkryło, że federację zakłada się po to, żeby na niej zarabiać? To za 30 lat stwierdzą, że aby zarabiać trzeba mieć dobrego bookera. Aż chciałoby się zakrzyknąć eureka...

 

Federacja Dixie za każdym razem, gdy starałem się uwierzyć, że mogą pójść w dobrym kierunku, kopała mnie w głowę i wytykała mi moją głupotę. Przede wszystkim należy wywalić wszystkie te nieprzydatne niby gwiazdy typu Hogan, Anderson, RVD i cała banda debili i zainwestować w młodzież. Wtedy można myśleć o wyjeździe z Orlando, bo wtedy będzie ich na to stać. A co się wtedy stanie z ratingami? NIC! 4 lata temu robili 1.1-1.3, teraz robią 1.1-1,3. Zostawić Kurta i Jarretta, bo dają coś TNA, a z resztą się pożegnać, inwestować w ludzi typu AJ, Roode, Storm, Shelley(który zniknął, choć przydałby się teraz X Division, w której są tylko Austin Aries, A Double i Austin Starr), Sabin, Daniels, Joe, którzy naprawdę coś dają tej federacji, zamiast zgarniać kilkusettysięczne kontrakty za siedzenie na dupsku, albo masturbację przy występach synka bez talentu(pozdro Eryczku :* ).

 

PS. Nie palę papierosów, to może chociaż kawa mnie uspokoi?

PS2. A miałem nie wypowiadać się o TNA :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-269983
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Nawet mam swoją taką teorię że ten cały indyjski projekt jest tylko po to żeby natrzepać kapuchy.

TNA po kilku latach zajmowania się pro wrestlingiem odkryło, że federację zakłada się po to, żeby na niej zarabiać? To za 30 lat stwierdzą, że aby zarabiać trzeba mieć dobrego bookera. Aż chciałoby się zakrzyknąć eureka...

 

Miałem na myśli bardziej coś konkretnego, to znaczy TNA cały czas się zarzeka że niema problemów finansowych i że wszystko idzie jak należy, że federacja cały czas brnie do przodu. Ja delikatnie mówiąc średnio w takie zapewnienia wierzę, bo gdyby naprawdę mieli nadwyżkę finansową to by inwestowali, a na razie to tak dryfują, żeby się tylko utrzymać, a nuż widelec przyjdą jakieś lepsze czasy i co się nagle poprawi. Moim zdaniem to ten indyjski projekt ma niby na celu z początkiem roku na starcie dać federacji pewien zastrzyk gotówki. Jeśli idzie wszystko tak kolorowo jak to niektórzy opisują to może wpaść kilka ładnych baniek. Co ważne to wszystko oficjalnie niewiele ma wspólnego z TNA, to znaczy jest to niby taka oddzielna federacja. TNA nie musi kontraktować jakby na siebie tych wszystkich wrestlerów, po prostu tam Jarrett czy kto tam szefuje wypłaca im tyle i ile trzeba i arrivedrci India. Gdyby to było pod oficjalnym szyldem TNA to naturalne jest że wrestlerzy by tak kombinowali żeby podpisać kontrakty z TNA, a po skończeniu tego projektu załapać się do głównego rosteru. A tak to jest wszystko takie przejrzyste.

 

 

Trzeba też dodać że dla TNA przyszły rok będzie bardzo ważny. Jakiś czas temu nie pamiętam Dixie, albo Bischoff zapewniali że w 2012 roku będą chcieli jeszcze częściej organizować gale poza Orlando. Do tego jest to rok jubileuszowy, 10 rocznica powstania federacji. Jeśli TNA nie zrobi z jakąś wielką pompą gali Slammiversary X to cytując klasyka "aniołkom w niebie ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas gówniany deszcz."

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-269986
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Co ważne to wszystko oficjalnie niewiele ma wspólnego z TNA, to znaczy jest to niby taka oddzielna federacja. TNA nie musi kontraktować jakby na siebie tych wszystkich wrestlerów, po prostu tam Jarrett czy kto tam szefuje wypłaca im tyle i ile trzeba i arrivedrci India. Gdyby to było pod oficjalnym szyldem TNA to naturalne jest że wrestlerzy by tak kombinowali żeby podpisać kontrakty z TNA, a po skończeniu tego projektu załapać się do głównego rosteru. A tak to jest wszystko takie przejrzyste.

 

o kurwa nie wierze, po prostu nie wierze, ile osoba ktora to napisala moze miec lat...

 

i jeszcze to na wszystko

 

Trzeba też dodać że dla TNA przyszły rok będzie bardzo ważny. Jakiś czas temu nie pamiętam Dixie, albo Bischoff zapewniali że w 2012 roku będą chcieli jeszcze częściej organizować gale poza Orlando. Do tego jest to rok jubileuszowy, 10 rocznica powstania federacji. Jeśli TNA nie zrobi z jakąś wielką pompą gali Slammiversary X to cytując klasyka "aniołkom w niebie ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas gówniany deszcz."

 

zdecydowanie WTF roku...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-269993
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Co ważne to wszystko oficjalnie niewiele ma wspólnego z TNA, to znaczy jest to niby taka oddzielna federacja. TNA nie musi kontraktować jakby na siebie tych wszystkich wrestlerów, po prostu tam Jarrett czy kto tam szefuje wypłaca im tyle i ile trzeba i arrivedrci India. Gdyby to było pod oficjalnym szyldem TNA to naturalne jest że wrestlerzy by tak kombinowali żeby podpisać kontrakty z TNA, a po skończeniu tego projektu załapać się do głównego rosteru. A tak to jest wszystko takie przejrzyste.

 

o kurwa nie wierze, po prostu nie wierze, ile osoba ktora to napisala moze miec lat...

 

i jeszcze to na wszystko

 

Trzeba też dodać że dla TNA przyszły rok będzie bardzo ważny. Jakiś czas temu nie pamiętam Dixie, albo Bischoff zapewniali że w 2012 roku będą chcieli jeszcze częściej organizować gale poza Orlando. Do tego jest to rok jubileuszowy, 10 rocznica powstania federacji. Jeśli TNA nie zrobi z jakąś wielką pompą gali Slammiversary X to cytując klasyka "aniołkom w niebie ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas gówniany deszcz."

 

zdecydowanie WTF roku...

 

Może byś najpierw udowodnił gdzie napisałem nieprawdę??

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270001
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Nie macie nic ciekawego do napisania, nic nie piszcie. Upomnienie słowne.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270002
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Upomnienie słowne.

pisemne Euz, pisemne :P

 

sorry Euz, ale w dupie to mam i możesz sadzić mi warna, ten osobnik to zakała tego tematu, pisze takie bzdury, że nie można przejść obok tego co pisze, mimo całej ignorancji włączonej wręcz na max. Tacy osobnicy wśród normalnych ludzi to antyreklama wrestlingu. Wnioski do jakich dochodzi mogłyby postawić dzieci w podstawówce, a kiedy trzeba odpowiedzieć rzeczowo chowa głowę w piasek. Będzie trzeba Euz to mnie proszę zbanuj żebym nie musiał tego czytać, wystarczy mi strona główna i newsy. Włączyłbym ignora na jego posty, ale wiedza że taki osobnik swoimi bredniami źle wpływa na innych nieukształtowanych userów powoduje we mnie agresje ;P

 

 

p.s.

z przygłupami nie dyskutuje

Edytowane przez Ceglak
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270003
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

sorry Euz, ale w dupie to mam i możesz sadzić mi warna, ten osobnik to zakała tego tematu, pisze takie bzdury, że nie można przejść obok tego co pisze, mimo całej ignorancji włączonej wręcz na max. Tacy osobnicy wśród normalnych ludzi to antyreklama wrestlingu. Wnioski do jakich dochodzi mogłyby postawić dzieci w podstawówce, a kiedy trzeba odpowiedzieć rzeczowo chowa głowę w piasek. Będzie trzeba Euz to mnie proszę zbanuj żebym nie musiał tego czytać, wystarczy mi strona główna i newsy. Włączyłbym ignora na jego posty, ale wiedza że taki osobnik swoimi bredniami źle wpływa na innych nieukształtowanych userów powoduje we mnie agresje ;P

 

No to do cholery udowodnij mi jakoś że to co pisze to są brednie. Chyba po to ten temat jest żeby dyskutować, wyrażać swoje zdanie na dany temat. Przecież ja nie napisałem że to są fakty, to jest moja teoria na ten temat. A to że ty masz jakieś kompleksy i absolutnie nie uznajesz zdania innych bo ty o wszystkim wiesz lepiej, to uwierz mi że to jest tylko i wyłącznie twój problem. niejednokrotnie ci udowodniłem że w pewnych kwestiach miałem rację, nawet z tą X Dywizją, rzuciłeś mi chyba 1 czy dwie rozpiski ratingu że X Dywizja miał wysoki rating, no i co z tego skoro ja mógłbym ci pokazać 10 innych na których sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Tak samo było z Bobbym, już miesiąc przed BFG mówiłem że Bobby przegra ta walkę i że później powinien przejść heel turn bo face z niego tragiczny i co? Według ciebie wszystko to są brednie. Nie chce mi się i nie mam zamiaru z tobą licytować kto ma rację. Problem polega na tym że ty patrzysz na wszytko tak jakbyś chciał, to co dla ciebie by było najlepsze, ja patrze na to tak jak jest i odrzucam na bok swoje własne upodobania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270006
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Ceglak, no wiadomo, ale nie rób jaj z warnami czy banami :)

Osoby zaczynają zgłaszać te posty, więc trzeba było coś zrobić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270007
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Oto co an twitterze napisał Chavo Guerrero:

 

"Unbelievable night in India. Turned away 5000 ppl. Cars overturned & barricades broken.Police regained control but awesome to be wanted! :)"

 

Wygląda to delikatnie mówiąc komicznie że na największą galę TNA w roku przychodzi dokładnie 3585 osób, a na jakiś taping w Indiach 5 tys zostało odprawionych w kwitkiem i jeszcze się pobili o to, prawdopodobnie brakło biletów. Kurde w Stanach to nawet za darmo nie chcą iść, a w Indiach jeszcze się biją o to żeby bilet kupić. Trochę pół żartem, pół serio to TNA chyba powinno pomyśleć nad tym żeby się przechrzcić na Indyjską lub Brytyjką federacje. Bo to wygląd tak że wszędzie mają więcej fanów, tylko nie w Stanach, skąd pochodzą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270099
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

To wcale nie jest tak bardzo śmieszne. Najciekawszym aspektem wizyty w Indiach i tego całego ich show jest fakt, że Matt Morgan został TNA Ring Ka King World Championem, a Chavo Guerrero i David Hart Smith zostali TNA RKK Tag Team Championami. Oprócz tej trójki pojawiło się także kilku innych zawodników TNA i oficjalnie nie związanych z fedką: Scott Steiner, Chris Masters, Luke Gallows, Daivari, Abyss, Zema Ion, Trevor Murdoch, Magnus, Cliff Compton, Joey Ryan, Jimmy Rave, Mickie James, Alissa Flash, Nick Dinsmore i Sonjay Dutt oraz kilku lokalnych zawodników.

 

Ciekawy krok w karierze Chavo. Lepiej wyszedł na dogadaniu się z TNA (przecież jest mistrzem drużynowym w Indiach :twisted: ) niż z WWE.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270101
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To wcale nie jest tak bardzo śmieszne. Najciekawszym aspektem wizyty w Indiach i tego całego ich show jest fakt, że Matt Morgan został TNA Ring Ka King World Championem, a Chavo Guerrero i David Hart Smith zostali TNA RKK Tag Team Championami. Oprócz tej trójki pojawiło się także kilku innych zawodników TNA i oficjalnie nie związanych z fedką: Scott Steiner, Chris Masters, Luke Gallows, Daivari, Abyss, Zema Ion, Trevor Murdoch, Magnus, Cliff Compton, Joey Ryan, Jimmy Rave, Mickie James, Alissa Flash, Nick Dinsmore i Sonjay Dutt oraz kilku lokalnych zawodników.

 

Roster tego show w Indiach jest lepszy od widniejacego na stronie TNA :wink: Z checia bym zobaczyl - chocby z wzgledow czysto sentymentalnych - pare tych postaci.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270104
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Kilka zdjęć z Indii. Swoją drogą oprawa wygląda na lepszą niż w Orlando. Może TNA przeniesie się do Indii z tapingami :lol:

http://www.wzronline.com/wp-content/gallery/tna-india-set/001.jpg

http://www.wzronline.com/wp-content/gallery/tna-india-set/002.jpg

http://www.wzronline.com/wp-content/gallery/tna-india-set/003.jpg

 

Tak oto mniej więcej wygląda założenie:

The show is set to air 26 episodes over 13 weeks, starting on January 14th. 20 American wrestlers and 10 Indian wrestlers, trained by Savio Vega, Sonjay Dutt, and Nick Dinsmore, will be featured on the show. According to some of the talent on the tour, the production value and the set are said to be amazing.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270106
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Podobno TNA chce to pociągnąć dalej. Już ponoć wielu indyjskich wrestlerów podpisało długoletnie kontrakty, co ciekawe tego samego nie zrobił żaden z amerykańskich. Może być tak że chcą jakby na razie wypromować markę gwiazdami a później konsekwentnie w głównych rolach obsadzać tych indyjskich.

 

Nie da się ukryć że roster wygląda na prawdę imponująco, jak widać zadbali nie tylko o wielkie nazwiska ale przede wszystkim o jakość walk.

 

Co do Chavo to podejrzewam że może nam wyskoczyć na Genesis, bo jak na razie to oprócz Meliny to takiego poważnego kandydata nie widzę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/276/#findComment-270110
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      - Kiepski ten nowy theme Omegi. Pierwsza walka po powrocie z niedocenionym Cagem. Ciekawe kto wygra Po walce atakuje ekipa Don Callisa. Jak nic otrzymamy tag team Kenny + Ospreay. W sumie fajnie, bo nie dość, że ciekawy team to jeszcze trzymają Omege z dala od pasa.  - Zobaczmy jak zaprezentuje się heelowy Rico. Feud jest ciekawy ze Swervem, w ringu powinno być jeszcze lepiej. - Hurt Syndicate vs Briscoe + Private Party - czyli jednak MVP walczy, a nie tylko menago. Shelton i Bobik czyhają na pasy TT. Musieli wygrać żeby upominać się o shota. Chyba, że chca zrobić stajnie ze złota i to Montel i Benjamin pójdą na tagi, a Gumiś na jakiegoś singielka. - Oni serio chcą tracić czas MJFa na feud z Jarrettem? Ja wiem, że legenda, ale są lepsze opcje.  - Krystian vs Hak. Muszą czymś Kryszczyna zajmować zanim nie skrobnie głównego pasa za pomocą walizki. Samoa Joe wraca. Nie tęskniłem. - Mariah May <sex> ale tylko jako spectator, Ufok <nie sex>, hejterka <sex>. Czyli staty podobne co w WWE ostatnio  A nieeee to jakieś multi-kulti. O miano pretendetki. Wygrała Toni Storm.  - Hobbs vs Mox. Wow, midcarder vs jeden z najmocniejszych zawodników w fedce, które ma ogromne plecy. Ciekawe kto wygra? Za to Marina Shafir się wyrobiła. Edż na ratunek na koniec.    Coś w tym tygodniu mamy pecha do tygodniówek eh?
    • Mr_Hardy
      Ciekawa miejscówka zorganizowania Dynamite. Tymi balkonami przypomina Hammerstein Ballroom. Szkoda, że AEW zostało zmuszone do organizacji tygodniówek w mniejszych halach, ale koniec końców lepsza pełna mniejsza hala niż większa niepełna (szczególnie tym najbardziej przejmują się ci, co nie oglądają AEW, ale "komentują" wszystko, co się w tej federacji dzieje...). Specjalną edycję Dynamite rozpoczęliśmy od walki wynikającej z wydarzeń z tamtego tygodnia: Brian Cage vs Kenny Omega. Klasycznie – wrestler wraca z kontuzji, więc jest obijanie, mocne granie, że boli bardzo itd. Fajne rzuty Omegą na stół komentatorski i na ring z rampy. Callis – cwaniaczek jakich wielu w realnym świecie. Z kolegami hojrak, bez kolegów cipka. One Winged Angel był na granicy botchu, ale koniec końców się udało Po walce powtórka z tamtego tygodnia, lecz tym razem dołącza Takeshita, i Kenny z Ospreayem nie wychodzą cali z brawlu. FUCK DON CALLIS!! FUCK DON CALLIS!! FUCK DON CALLIS!! Bardzo fajny opener tygodniówki. Kurde, kompletnie zapomniałem o tym ostatnim ataku Ricocheta na Swervie LOL. Standardowy Six-Man Tag Team Match. Jeden z mistrzów tag team odliczony – kwestia czasu, aż HB przejmie pasy. Fajna konfrontacja MJF'a z Jarretem. Dobrze mi się słucha Jeffa. No w końcu! Mega Bayne!! Brakowało mi jej, fajnie się ją oglądało w STARDOM. Casino Gauntlet Match jak Casino Gauntlet Match – sporo osób, dzieje się, jest dynamicznie. Moxley wygrywa bez zaskoczenia. Klasyczne interwencje kolegów i obijanie po walce. Solidna, bardzo dobra tygodniówka, jak zazwyczaj.
    • HeymanGuy
      Ograłem sobie ostatnio klasyk - GTA San Andreas w wersji Definitywnej, która nie przyprawia o aż tak odruch wymiotny, jak przy okazji jej premiery parę lat wstecz - ale po kolei. GTA San Andreas to klasyk, legenda, złoty graal mojego dzieciństwa. Dlatego, gdy Rockstar ogłosił Definitive Edition, poczułem jednocześnie ekscytację i niepokój. No bo jak tu odświeżyć coś, co jest świętością? Niestety, to, co dostaliśmy na premierę, było nie remasterem, a totalnym nieporozumieniem. Zamiast triumfalnego powrotu, zaserwowano nam technicznego potworka, który nawet po tylu aktualizacjach wciąż wywołuje mieszane uczucia. Ale po kolei. Pamiętam pierwsze odpalenie San Andreas w Definitive Edition. Zaczynałem pełen nadziei, że nostalgia i sentyment wynagrodzą wszelkie niedoskonałości. Ale wtedy gra zaczęła się crashować. Potem CJ zapadał się pod mapę. A gdy już jakimś cudem udało się przejść kilka misji, włączał się „tryb PowerPointa” z liczbą klatek na poziomie prezentacji szkolnej. W skrócie – tragedia. Jak to mówi klasyk: „Ten remaster nie powinien ujrzeć światła dziennego.” Na szczęście po roku i kilku aktualizacjach zaczęło być znośnie. Gra w końcu przestała się wysypywać, a ja mogłem przejść całą fabułę bez większych ekscesów. Fizyka dalej robi z siebie żart (serio, uderzenie w latarnię, która kręci się jak karuzela, to jest mem sam w sobie), ale przynajmniej teraz da się w to grać. Czy to wysoki standard? Nie, ale na tle premiery – skok jakościowy. Gdy patrzę na nowe modele postaci, mam ochotę zapytać: „Rockstar, serio?” Niektóre postacie wyglądają jak wyjęte z kreskówki, a tekstury momentami przypominają coś, co zaprojektował pięciolatek. Jasne, aktualizacje poprawiły co nieco, ale dalej zdarza się, że widzisz coś, co łamie immersję na pół. Do tego ten dziwnie podkręcony poziom trudności. NPC strzelają z dokładnością snajpera, a ja ginę, zanim zdążę się ukryć. Może to miało być „realistyczne,” ale w praktyce to tylko frustruje. A skoro już mowa o NPC – Woozie, stary, dlaczego stoisz w miejscu i psujesz mi misję? Skrypty misji są jak złośliwe duchy – nigdy nie wiesz, kiedy coś pójdzie nie tak, jednak nie przeszkodziło mi to w ukończeniu gry na 100%. Po tych wszystkich aktualizacjach Definitive Edition to już nie totalny niewypał, ale dalej nie jest to produkt, na jaki ta seria zasłużyła. San Andreas to wciąż nieśmiertelny klasyk, a nowa wersja wprowadza pewne ulepszenia (graficzne poprawki, stabilność). Ale prawda jest taka, że gdyby Rockstar od razu wypuścił coś na tym poziomie, gracze nie wylaliby wiadra pomyj. Za pełną cenę? Nigdy. Na promocji? Może. A jeśli masz abonament z grą w zestawie, to już w ogóle czemu nie – nostalgia robi swoje. Jednak, jak dla mnie, Rockstar powinien wziąć tę lekcję na klatę i pamiętać, że z taką marką nie można iść na łatwiznę. Grove Street zasługuje na więcej. Definitive Edition San Andreas to jak jazda rozwalonym BMX-em po Los Santos: niby jedziesz, niby wspominasz stare czasy, ale co chwilę coś się psuje. Jeśli masz sentyment do serii, możesz spróbować – ale na własną odpowiedzialność.
    • HeymanGuy
      Spróbuj 😏
    • CzaQ
      Myślałem, że się rozpiszesz niczym Magda Gessler, a tu filmik xD 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...