Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Powiem tak. Postawię 1000 zł na to że feud Hogana ze Stingiem będzie nie gorzej oglądany niż feud Kurta z Jeffem, który aspiruje do miana feudu roku w TNA.

 

Co do pracy Hogana i Bischoffa, to Hogan rzeczywiście niewiele robi, czego nie można powiedzieć o Ericu. To że efektów pracy nie widać w TV to nie oznacza ze ich niema. Ruszenie z IMPACTem w trasę, w mojej ocenie będzie największym i najważniejszym dokonaniem Erica. On w TNA nie jest head bookerem, to stanowisko dzierży Vince Russo, Eric jest producentem, co prawda ma duży wpływ na to co się dzieje w TV jednak on tego nie wymyśla od podstaw, tylko poprawia to co robi Russo. Za czasów Bischoffa federacja stałą się bardziej opłacalna, co prawda nie można mówić o wielkim sukcesie, ale Eric wprowadził jakby nową jakość. Z tego co się dowiaduje to Eric pracuje głównie nad organizacją IMPACTÓw w trasie, podobno dla niego to jest priorytet i bardzo mu na tym zależy. Chciał też zmniejszy liczbę PPV, jednak chyba się tego na razie nie uda, podejrzewam że na drodze stanął Russo, albo Dixie. Eric niejednokrotnie powtarzał że on z TNA chce zrobić poważną federację w ok 5 lat. Według mnie to jak na razie trzeba TNA zabezpieczyć pod względem finansowym, żeby ta federacja cały czas zarabiała, co z tego że produkt będzie dobry, że ratingi będą po 1.5 jak sama federacja będzie źle zarządzana i będzie połykać pieniądze jak jakiś wąż jadowity, w taki sposób TNA nigdy się nie rozwinie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241370
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Za czasów Bischoffa federacja stałą się bardziej opłacalna, co prawda nie można mówić o wielkim sukcesie, ale Eric wprowadził jakby nową jakość.

 

Dane, tabelki, wykresy. Poproszę.

 

Chciał też zmniejszy liczbę PPV, jednak chyba się tego na razie nie uda, podejrzewam że na drodze stanął Russo, albo Dixie.

 

Kontrakt wiążący TNA przynajmniej na rok 2011 by wystawić 12 PPV, który zapewne kiedyś tam podpisała Dixie.

 

A jak odniesiesz się do klęski w Monday Nights pod kierownictwem dwójki Eric/Hulk?

 

No i najważniejsze co sam podreśliłeś, Easy E jako producent. Czy on K*RWA nie ma żadnego wpływu jako główny producent na zmniejszenie liczby spieprzonych spotów w TV? Przecież tapingi są nagrywane i zanim trafią do TV to mają pare dni, tygodni nawet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy nie ma wpływu na podkreślenie pewnych spraw, a pokazywane są jakieś totalne pierdoły? No chyba ma skoro jest głównym producentem.

Edytowane przez Ceglak
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241374
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Właśnie trochę w to wątpie. Jeff już przed "urlopem" nie był jakimś mega-drawem a jak powróci to może być jeszcze słabiej. Poza tym, biorąc pod uwagę czysty biznes (a Bischoff z tego co wiem to właśnie bierze pod uwagę) gość jest zbyt niepewny. A nuż zdarzy mu się za 6 miechów kolejny wyskok i cała promocja w dupę. Wiadomo - odwalił numer raz to może odwalić i drugi. Zainwestowałabyś w kogoś takiego? I nie pytam Cię jako fanki tylko po prostu, na logikę. Poza tym: nie żebym się czepiał, ale skąd te dane o sprzedaży merchu?

Dane były wielokrotnie udostępniane na wielu dirtsheetach, w tym WrestleINC czy PWTorch.

 

Co do Jeffa - akurat kilku swoich przyciągnął, jednak przez politykę panującą wtedy w TNA odeszło od produktu wielu fanów tej federacji. Rzeczywiście, megadrawem nie był, ale i tak umiał przyciągać ludzi do Telewizora. Poza tym, na to, ilu fanów od jego powrotu przybyło ma też wpływ wiele innych czynników.

A teraz zabawa a wymarzmy sobie: Idzie sobie pewien gimnazjalista. Gimnazjalista postanawia być hardkorem. Zaczyna ostro pić i palić - bo wątroba to zło i trzeba ukarać. Płuca też. Ma astmę, ale co tam. Nagle zaczynają nawalać organki - często pojawiają się ataki astmy, złe samopoczucie i takie tam. Z początku nie chce się zmienić, bo picie i palenie przecież jest fajne, ale w końcu po jakimś czasie przy pomocy znajomych udaje jej się wygrzebać z tego gówna. Póki co minęło 1,5 roku od porzucenia tego syfu i jakoś na powtórkę sie nie szykuje.

Tak, dałabym drugą szansę. Każdy popełnia błędy w życiu. I zamiast cały czas po nim jechać, lepiej mu pomóc - chociażby wierząc w niego.

Nie zawsze zresztą jest tak, że jak raz się "zgrzeszy", się jest potem z tym związany do końca usranego życia. No chyba, że jacyś no-liferzy w tym pomagają ;)

Jeff jest dobrym człowiekiem, tylko wpadł w niezłe gówno. Jak się mu nie pomoże, możemy mieć 2go Halla, jak się pomoże i przypilnuje, może być dobrym wrestlerem.

Poza tym, wielu pracowników TNA nie ma nic przeciwko powrotowi Jeffa, np. Angle czy Abyss.

 

Ale oczywiście, internautom najłatwiej siedzieć, marudzić na wszystko.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241378
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Eric niejednokrotnie powtarzał że on z TNA chce zrobić poważną federację w ok 5 lat.

 

Dasz link do chociaż jednej takiej wypowiedzi ?

 

Bo z tego co ja wiem, to Heyman miał taki zamysł.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241380
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline

A teraz zabawa a wymarzmy sobie: Idzie sobie pewien gimnazjalista. Gimnazjalista postanawia być hardkorem. Zaczyna ostro pić i palić - bo wątroba to zło i trzeba ukarać. Płuca też. Ma astmę, ale co tam. Nagle zaczynają nawalać organki - często pojawiają się ataki astmy, złe samopoczucie i takie tam. Z początku nie chce się zmienić, bo picie i palenie przecież jest fajne, ale w końcu po jakimś czasie przy pomocy znajomych udaje jej się wygrzebać z tego gówna. Póki co minęło 1,5 roku od porzucenia tego syfu i jakoś na powtórkę sie nie szykuje.

Tak, dałabym drugą szansę. Każdy popełnia błędy w życiu. I zamiast cały czas po nim jechać, lepiej mu pomóc - chociażby wierząc w niego.

 

To akurat kiepski przykład gdyż wyraźnie pisałem o BIZNESOWYM punkcie widzenia. Jeśli masz pracownika który w przeszłości odwalał różne numery, odwalił jeden tobie to masz wątpliwości czy brać go z powrotem czy może lepiej swoje pieniądze zainwestować inaczej. Oczywiście że każdy popełnia błędy, ale w interesie w którym w grę wchodzi niemała kasa, a takim jest wrestling, czasami trzeba chłodno kalkulować a nie kierować się współczuciem.

 

Poza tym, wielu pracowników TNA nie ma nic przeciwko powrotowi Jeffa, np. Angle czy Abyss.

 

Tyle że akurat nie oni podejmują w tym momencie decyzję, choć wiadomo zdanie takiego Kurta coś tam na zapleczu znaczy. Inna sprawa że również to nie oni podejmują ryzyko związane z zatrudnieniem Hardego (nie oni mu płacą) więc mogą tak gadać.

 

Ale oczywiście, internautom najłatwiej siedzieć, marudzić na wszystko.

 

Uwierz mi, naprawde nie jestem marudą, po prostu dostrzegam również wady pewnych rzeczy czy pomysłów. A że lubie dorzucić swoje 3 grosze to tak wychodzi :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241381
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Tyle że akurat nie oni podejmują w tym momencie decyzję, choć wiadomo zdanie takiego Kurta coś tam na zapleczu znaczy. Inna sprawa że również to nie oni podejmują ryzyko związane z zatrudnieniem Hardego (nie oni mu płacą) więc mogą tak gadać.

Biznes sam w sobie to ryzyko. Angle parę razy wpadł na DUI, RVD popiera legalizację, Flair miał na pieńku z wrestlerami bo nie miał z czego spłacić imprezy w pubie a nie chcieli mu pożyczyć (i to nie raz).

Można grać bezpiecznie i brać tych, co nie podpadali za bardzo i czekać aż przegną ze sterydami, albo brać kid magnet i poprawić politykę antydopingową oraz przypilnować, kogo trzeba, wysłać na rehab (na który Jeff sie wybiera z tego, co mi wiadomo).

Bo każdy może wpaść, jak zarząd ma serdecznie w dupie, co ich podwładni robią po godzinach.

Więc zamiast hejcić wrestlera, hejć zarząd, że nie dba o zdrowie rosteru (bo tak jest). To ma większy sens.

Bo Jeff de facto szkodzi tylko sobie, Dixie ze swoją polityką szkodzi wielu ludziom.

 

Niech CT robi co chce, jak wywalą Jeffa to ok, mimo wszystko sobie zasłużył, ale i tak powinni wziać się za siebie i poprawić niedociągnięcia na backstage'u, bo inaczej Hardy nie będzie jedynym, który tak skończy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241382
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline

Biznes sam w sobie to ryzyko. Angle parę razy wpadł na DUI, RVD popiera legalizację, Flair miał na pieńku z wrestlerami bo nie miał z czego spłacić imprezy w pubie a nie chcieli mu pożyczyć (i to nie raz).

Można grać bezpiecznie i brać tych, co nie podpadali za bardzo i czekać aż przegną ze sterydami, albo brać kid magnet i poprawić politykę antydopingową oraz przypilnować, kogo trzeba, wysłać na rehab (na który Jeff sie wybiera z tego, co mi wiadomo).

 

I tutaj akurat w 100% się zgadzam.

 

Bo każdy może wpaść, jak zarząd ma serdecznie w dupie, co ich podwładni robią po godzinach.

Więc zamiast hejcić wrestlera, hejć zarząd, że nie dba o zdrowie rosteru (bo tak jest). To ma większy sens.

Bo Jeff de facto szkodzi tylko sobie, Dixie ze swoją polityką szkodzi wielu ludziom.

 

Znaczy ja tam nikogo nie hejtuje :wink: Ale rzeczywiście, zarząd ponosi tu dość sporą winę. Niestety, w całym wrestlingowym biznesie sytuacja "pracowników" wygląda dość kiepsko, nie jest to jedynie problem TNA. Wrestlerzy nawet w WWE są zatrudniani na zasadzie "Indpendent Contractor", stąd też nie mogą np. formować związków zawodowych i co najważniejsze w tej branży - nie mają ubezpieczenia zdrowotnego. Co prowadzi do tego że niektórzy "leczą się" na własną rękę - przeciwbólowce w końskich dawkach itp. ale to jest temat na zupełnie inny wątek.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241384
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Nie do końca. Przytocze tu przykład Stylesa który przez długi czas był "padawanem" Stinga, potem na Bound for Glory przejmując pas i tą przysłowiową "pałeczkę i...że tak powiem wielki chuj z tego wyszedł. Bo nie oszukujmy się, Styles dzisiaj main eventerem nie jest.

Ale to nie wina Stinga, ponieważ nieważne czy by po tym skończył karierę czy nie, i tak Stylesowi szansę zaprzepaszczono. To o czym pisałem już wcześniej: miał szansę stać się gwiazdą TNA z prawdziwego zdarzenia i Sting drzwi mu otworzył (i nie uniósł się nie wiadomo czym jak niektórzy twierdzą że dziadek dalej chce się promować) natomiast pokpili sprawę writerzy federacji. Od Stinga wara, bo to nie jest tak jak niektórzy tu twierdzą że podstarzała legenda ma się podkładać byle gówniarzowi co popakuje na siłowni. W AJu był potencjał i Sting mu pomógł. Ale jestem przeciw np podkładaniu Stinga czy nawet Andersona jeżeli już jest gwiazdą takiemu Gunnerowi na zasadzie "potrzebujemy gwiazd to Ty, Ty i Ty - dawajcie leżeć przed nim!" a za 2 tyg jednak się nie sprawdziło więc z powrotem do mid cardu (gdzie akurat Gunnera miejsce jest :) ). Co do ratingów - też już piszę od dawna że ciągle show ciągną dziadki i przykre jest że nie idzie tego zmienić, ale, do jasnej cholery, nie naciągajmy strun ponad miarę. Bo czasami odnoszę wrażenie że naciągana jest moda na promowanie młodych - na siłę. Taki Roode powie składnie 2 zdania do mikrofonu i od razu gwiazda. Gunner weźmie w gębę pasek i od razu main eventer... Jak w WWE. No ludzie... Jedna rada: po speechu Roode'a (bo Gunner nawet do mica się nie tyka) puśćcie sobie speecha Steinera czy Macho Mana z lat 90-tych i wtedy porównajcie sobie co znaczy charyzma i umięjętności przy micu. Po walce Crimsona porównajcie tego "czołga" w ringu z jakąkolwiek walką Goldberga (tak przez wielu tutaj krytykowanego i wyśmiewanego) z czasów robienia przez niego rekordów na WCW. Charyzma, umiejętności, postura, predyspozycje do granej postaci... lata świetlne. Dlatego tak to teraz wygląda. Tyle. Pozdrawiam oponentów :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241417
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Co do Gunnera to zgadzam się w stu procentach, dla mnie od początku beztalencie i on w ME to nieporozumienie. Jednak Roode jest naprawdę bardzo utalentowanym (i w ringu i na mikrofonie) wrestlerem i nie powiedział do mikrofonu dwóch słów, a odwalił ostatnio bodajże dwa genialne speeche (i nie możemy za każdym razem zaglądać w przeszłość, nie trzeba porównywać go do Macho Mana czy Steinera by powiedzieć: to było zajebiste).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241424
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Roode nie jest do końca taki zajebisty jak się wydaje. Co prawda w ringu jest bardzo dobry i jak najbardziej ma wygląd na ME, ale jak jest przy mikrofonie to jak dla mnie nie jest do końca przekonywujący. Mówi tak jakby miał zatwardzenie, jakby chciał a nie mógł. Steiner jak był facem i zaczął coś gadać to momentalnie banan na ryju, a jak był heelem to cała hala najchętniej by go na taczkach wywiozła. Macho Man miał specyficzny gimmick dzięki czemu po prostu porywał tłumy. Ohhhhh Yeeeeeaaa to chyba nikt nie zapomni. TNA mogło zrobić wielką gwiazdę z Andersona zaraz po tym jak przyszedł do TNA, gdy był heelem, jego feud z Kurtem pozamiatał, wtedy Anderson miał to coś że potrafił ruszyć każdego. Jak gada Roode to mam wrażenie że co drugi fan na trybunach się przy tym nudzi. Najkrócej mówiąc jak na razie Roode nie dostarcza mi adrenaliny.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241427
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline

Ale to nie wina Stinga...

 

Ale ja wcale nie twierdze że to jego wina. Ja tylko zauważam że był już schemat "mistrz-uczeń" w TNA i nie wypalił.

 

Mówi tak jakby miał zatwardzenie, jakby chciał a nie mógł

 

Znaczy ja widze to troszkę inaczej. Jak dla mnie wielu młodych wrestlerów za dużo zastanawia się co powiedzieć. Taki Steiner wyłaził i napierdalał istny słowotok nie tracąc ani sekundy na zastanawianie się (co skutkowało tym że czasem pierdolił od rzeczy, ale chociaż było się z czego pośmiać), natomiast taki Roode co 2 zdanie robi pauzę żeby sobie przemyśleć "co dalej". Jednak mimo wszystko i tak wyróżnia się on ponad większość młodych gwiazd.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241436
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Panowie zaszokuje :D impact z wczoraj zawieta naprawde dobrą jak dla mnie walke Stinga:D może wam się nie podobać ale mi się podobała baaaaaaaardzo!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241451
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

- Sting dostał świetny gimmick psycho face'a, który pozwoli mu na więcej gry aktorskiej i zatuszowanie braków ringowych. To dopiero pierwszy jego występ w gimmicku Jokera, ale ja już go takiego kupuje (śmiech psychola rewelacja). 1989 – Jack Nicholson, 2008 – Heath Ledger, 2011 – Steve Borden

- kolejna bardzo fajna walka X Division. Było kilka nieporozumień, ale to normalne przy debiutantach. Żadnego z całej trójki nie znam, ale po przebiegu walki wydaje się, że wygrał ten co powinien.

- RVD vs Jerry Lynn na Destination X. Chyba najkrótszy segment z zapowiedzią walki jaki widziałem, ale trudno coś takiego umieścić w minusach, skoro chodzi o Jerry'ego Lynna - legendę ECW i początków X Division.

 

Minusy:

brak

 

Inne:

- Styles w swoim promie wspomniał o Low Ki chyba nie bez powodu. TNA nie ukrywa, że stara się go ściągnąć na Destination X i mam nadzieję, że są już po słowie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241463
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

- Nie wiem co Sting wziął przed pierwszym segmentem, ale strasznie mi się to podobało, taki psychol jak najbardziej mi odpowiada. No i Bischoff zaliczył wpier*ol, także na plus ;)

- Fajny segmencik między Joe, Stylesem i Danielsem. Mam nadzieję, że Joe dostanie miejsce w tej walce i ujrzymi triple threat na Destination X

- Kapitalna (choć o wiele za krótka) trzyosobowa walka panów których nie znam, cała trójka powinna natychmiast dostać kontrakt, bo to było...no kapitalne.

 

Minusy:

Segment przed walką KO - to serio kogoś jara? Cześć dziwki, chodźcie tu dziwki, jesteście dziwkami i skopiemy Wam te nędzne dupy. Bez kitu, wolę plastikowe lalunie z WWE. :roll:

 

Minusy:

- Jeszcze raz w taki sposób zedytują reakcje publiczności, to będę to umieszczał w minusach. W trakcie pierwszego segmnetu czułem się jakbym oglądał właśnie finał ligi mistrzów, a nie pogawędke w hali na 1000 osób. Bez przesady.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241477
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 601
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  21.06.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Odświeżona postać Stinga - daje radę i widać, że coś jednak można z niego wycisnąć! Walka w main evencie zjadliwa no i segment bardzo dobry na początku. Zapewne nie wszystkim się taki Sting spodoba, ale ja to łykam bez popitki. 8-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/199/#findComment-241478
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Krótko o debiucie Penty, bo tylko to z rana widziałem: Ogólnie podobało mi się, choć wolałbym np. żeby zadebiutował w RR matchu z numerem 0 To jednak tylko wymysły, bo dostaliśmy całkiem przyjemny debiut do którego będzie się wracać. Wiadomo nie od dziś, że Penta to pieniądze i trzeba go tylko odpowiednio wykorzystać. Tutaj im się to udało, bo dał radę, ale też trzeba docenić robotę Chada, który pomógł nowemu koledze jak tylko mógł. Jedyne do czego na ten moment nie mogę się przyzwyczaić to ten theme song, który wygenerowała chyba sztuczna inteligencja Nic specjalnego i wyróżniającego się...Oprócz tego po raz kolejny okazało się, że istnieje życie poza WWE - nie świadczy o tym tylko reakcja na Pentę, ale też Cole wspominający o mistrzostwach w LU Zresztą tak jak przez lata obserwuję karierę Pentagona to i tak najlepiej oglądało mi się jego postać właśnie w tamtej nieistniejącej już fedce - może w WWE będzie jeszcze lepiej
    • -Raven-
      Tak. Coś jeszcze...
    • PpW
    • MattDevitto
      Też to widziałem, ale co się dziwić jak i tak wszyscy wiedzą, że to będzie jego debiut
    • Jeffrey Nero
      Jeszcze nie zadebiutował a już jego merch oficjalnie sprzedają   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...