Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Sting promowałby automatycznie każdego, z którym by feudował pod ME. Tylko dlatego, bo jest jedyną legendą w TNA. Mógłby komuś też pod koniec przekazać pałeczkę, pokazać jakoś że jest wielki, że Borden w niego wierzy i takie tam. I to byłby gigantyczny push, dający nawet status legendy w niektórych przypadkach...

 

Nie do końca. Przytocze tu przykład Stylesa który przez długi czas był "padawanem" Stinga, potem na Bound for Glory przejmując pas i tą przysłowiową "pałeczkę i...że tak powiem wielki chuj z tego wyszedł. Bo nie oszukujmy się, Styles dzisiaj main eventerem nie jest.


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Sting promowałby automatycznie każdego, z którym by feudował pod ME. Tylko dlatego, bo jest jedyną legendą w TNA. Mógłby komuś też pod koniec przekazać pałeczkę, pokazać jakoś że jest wielki, że Borden w niego wierzy i takie tam.

 

Już raz coś takiego mieliśmy :)

 

i potem ową osobę pod swe skrzydła wzięła inna legenda, dzięki czemu owa osoba od dawna już zapomniała jak smakuje ME.

 

Swoją drogą ile tych legend mamy w TNA:

- Icon

- HH

- Flair

- no i dla niektórych niczym Bóg EE :)

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  340
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Pamiętacie jeszcze przed debiutem Hogana był taki specjalny IMPACT z samymi Knockouts, to była sama końcówka roku chyba 2009. Jaki ten IMPACT miał rating 0.7 coś, oooo a dlaczego nie 1.5?.

 

Ten Impact był w czwartek 31 grudzień 2009 roku. Na tym Impactcie nie było prowadzonych feudów, nawet mi się nie chciało go ściągnąć (lubię walki kobiet).

http://pl.20dollars2surf.com/?ref=303312

zarejestruj się ;P

kasa za oglądanie reklam

19213031354f4d28073fb12.jpg


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie do końca. Przytocze tu przykład Stylesa który przez długi czas był "padawanem" Stinga, potem na Bound for Glory przejmując pas i tą przysłowiową "pałeczkę i...że tak powiem wielki chuj z tego wyszedł. Bo nie oszukujmy się, Styles dzisiaj main eventerem nie jest.

Przejęcie pałeczki w moich oczach wiąże się z PERMANENTNYM odejściem legendy z federacji.

Weźcie ten chujowy, ale jednak prawdopodobny przykład z Jeffrem.

Sting cały czas opowiada o tym, jaki to Hardy świetny, że chce go w TNA. Jeśliby to dobrze rozegrać, może być nieźle (cmon, TNA z niego nie zrezygnuje, inaczej już by to zrobili). Hardy wraca, pomaga Stingowi czyścić, jakiś feudzik w ME Sting/Hardy face vs. coś, kończy się walką na jakimś większym PPV. Sting po niej odchozi na emeryturę i wtedy ew. wchodzi inna legenda, ale zostawia Jeffa w spokoju i promuje kogoś innego.

W tym przypadku przekazanie pałeczki właśnie Jeffowi jest o tyle prawdopodobne, że Hardy mocno inspirował się na Bordenie, co przyznał nie raz.

To, że Jeffro będzie ikoną wrs w przyszłości, jest bardzo prawdopodobne, wystarczy, że teraz wygra real life feud z proszkami(rehab) i wróci do Tee-En-Ej jako face.

 

Ale, to tylko przykład, można tak zrobić z wieloma innym.

Schemat jest prosty - masz dużą gwiazdę i legendę. Łączysz ich, jak dobrze pójdzie po odejściu legendy masz drugą legendę.

 

A, jest drugi warunek. Potem już trzeba taką postać w ME trzymać.

Wszedł Hogan i Styles od razu spadł w prestiżu, a jemu akurat się należy tytuł twarzy TNA. Zabrzmi to niektórym debilnie, dla mnie AJ już jest legendą od dość dawna.

Flair manager mu jeszcze pomógł, wszystko później zaszkodziło - ale wiemy przecież, jaki poziom reprezentowało wtedy TNA, dla reszty przypomnę - słaby, chwilami gówniany.

 

Swoją drogą ile tych legend mamy w TNA:

- Icon

- HH

- Flair

- no i dla niektórych niczym Bóg EE

Na 2godziny tygodniowo +PPV jest to stanowczo za dużo. Hogan niepotrzebny, Bitchoff co najwyżej z w office, sporadycznie na IW/ew. zrobić z nim to co z Wolfem, ale na IW. Nie mieszać w żadne stajnie/feudy (to drugie w sumie jeszcze, ale sporadycznie).

Icon i tak odejdzie za niedługo, Flair to samo. i Teraz właśnie ta dwójka mogłaby PROMOWAĆ jakieś młode talenty (Teraz mark mode Time - dla Icona Jeff po rehabie, dla Flaira AJ). Po ich odejściu mamy automatycznie 2 mocne punkty TNA wręcz legendy.

I potem bać się tylko posranych pomysłów Russo.

Ale póki nie wejdze ktoś z zewnątrz do CT, kto nie zna realiów TNA, można spać spokojnie.

Bo jednak Duet Bishoff/Hogan nie zna za dobrze tych realiów i to ich pogrzebało w moich oczach, oczach marta TNA since 2006.

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie, tylko trzymał WHC ostatnio.

 

Jeżeli dla Ciebie "ponad rok temu" = "ostatnio" to spoko.

 

Sting cały czas opowiada o tym, jaki to Hardy świetny, że chce go w TNA. Jeśliby to dobrze rozegrać, może być nieźle (cmon, TNA z niego nie zrezygnuje, inaczej już by to zrobili). Hardy wraca, pomaga Stingowi czyścić, jakiś feudzik w ME Sting/Hardy face vs. coś, kończy się walką na jakimś większym PPV. Sting po niej odchozi na emeryturę i wtedy ew. wchodzi inna legenda, ale zostawia Jeffa w spokoju i promuje kogoś innego.

 

Bogowie uchowajcie mnie od czegoś takiego.


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Bogowie uchowajcie mnie od czegoś takiego.
Ty byś płakał, podczas gdy wiele amerykańskich dzieci, młodzieży, kobiet i innych w gigantycznej radości oglądałoby każdy impact, kupowałoby merch w ilościach hurtowych (który u Jeffa sprzedawał się świetnie przed VR).

Pamiętaj o tym, że to Ameryka dla TNA najważniejsza, a nie jakieś tam internet junkies z polskiego forum ;)

 

Bo ja sama nie wiem, czy bym chciała czegoś takiego. Ale patrząc na to, jak teraz wygląda widownia wrestlignowa ogółem, byłoby to dobre rozwiązanie.

 

Poza tym, to był przykład. Na to, że da się żyć nie ładując połowy rosteru TNA emerytami, które się Wujowi Vincowi przejadły i które chcąc jak najlepiej niszczą tą federację.

 

Co do tego WHC, pardon, źle zrozumiałam myśląc, ze piszesz o Stingerze.

Mój analfabetyzm ;D

Edytowane przez Rei Ashikaga

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Może się nie znam, ale czy to nie było czasem tak, że właśnie kobitki przeważnie podnosiły oglądalność?

 

 

To nie jest wyssane z palca?

Trzeba też uwzględnić to że TNA od jakiegoś już czasu, robi tak że zestawia ze sobą rzeczy które mają słabszą oglądalność z rzeczami które mają ją najwyższą. Przez to jak to niektórzy mówią, IMPACT jest dosyć nierówny. Bo przeważnie mamy tak że jeśli jest jakiś ciekawy segment podczas którego rozstrzygają się ważne sprawy i wiadomo że ludzie będą chcieli to obejrzeć, to po tym segmencie, przeważnie wrzuca się albo walkę X-ów albo właśnie Knockouts żeby jakby trochę podciągnąć te słabsze rzeczy. gdyby było tak że IMPACT by wyglądał w ten sposób że przez pierwszą godzinę mielibyśmy na zmianę walki X-ów i pan, a na drugiej godzinie, samych mein eventerów, najlepsze feudy, segmenty itp. To rating by wyglądał że pierwsza godzina miała by rating ok 1.0- 1.1 a druga 1.2-1.4 w zależności co by było. TNA specjalnie krzyżuje te słabsze i lepsze momenty by w ostatecznym rozrachunku rating wyszedł jak najwyższy.

 

Nie ma się czemu dziwić że panie nie mają najwyższych ratingów, ja na przykład to oglądam tylko entrance Velvet, resztę przewijam, bo nie traktuję tego poważnie, i dużo ludzi też tak uważa. Po prostu Knockouts są tylko takim miłym dodatkiem do całego programu, jednak większość ludzi jednak interesują bardziej ważniejsze sprawy. Chyba nikt mi nie powie że pas Knockouts jest ważniejszy niż pas WHC. To że ktoś lubi sobie pooglądać walki pań, to nie znaczy że wszyscy to lubią.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ty byś płakał, podczas gdy wiele amerykańskich dzieci, młodzieży, kobiet i innych w gigantycznej radości oglądałoby każdy impact, kupowałoby merch w ilościach hurtowych (który u Jeffa sprzedawał się świetnie przed VR).

 

Właśnie trochę w to wątpie. Jeff już przed "urlopem" nie był jakimś mega-drawem a jak powróci to może być jeszcze słabiej. Poza tym, biorąc pod uwagę czysty biznes (a Bischoff z tego co wiem to właśnie bierze pod uwagę) gość jest zbyt niepewny. A nuż zdarzy mu się za 6 miechów kolejny wyskok i cała promocja w dupę. Wiadomo - odwalił numer raz to może odwalić i drugi. Zainwestowałabyś w kogoś takiego? I nie pytam Cię jako fanki tylko po prostu, na logikę. Poza tym: nie żebym się czepiał, ale skąd te dane o sprzedaży merchu?

 

Co do tego WHC, pardon, źle zrozumiałam myśląc, ze piszesz o Stingerze.

 

Zdarza się :wink:


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

czyli w końcu znacznie zaniżają czy nie? mają jedne z najniższych ratingów czy też może źle się wyraziłeś? bo zaczynasz zmieniać śpiewkę
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Po prostą maja jedne z najniższych ratingów. Dla mnie jeśli coś nie przekracza 1.3 to ma słaby rating i zaniża ogólny rating gali. Skoro inna rzeczy potrafi nawet wygenerować rating 1.52 czyli taki jaki miał segment otwierający IMPACT 3 marca, ten pierwszy IMPACT w Fayetteville, na tym samym IMPACTcie Konckouts miały 1.17 więc jak tu nie mówić o zaniżaniu?

 

żeby nie było wątpliwości to daję rozpiskę:

 

 

http://oi51.tinypic.com/11bnarb.jpg

 

 

Pisałem, na samym początku, ze są wyjątki, bo jak Velvet zacznie wymachiwać tyłkiem to i nawet ja to oglądam, jednak normalnie kiedy niema jakiś specjalnych fajerwerków to ja się nie zgodzę z tym że gdyby nie Knockouts to rating byłby dużo słabszy.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

teraz podparłeś się jednym wyjątkowym show prowadzonym na wyjeździe.

Podałeś rating, 1.52, który był wręcz wyjątkowym i użyłeś go jako standardu...

Napisałeś że 1.32 to mało, a nie jest to przypadkiem górna granica ostatnich parunastu miesięcy, paru lat?

 

Rzeczywiście nie dziwie się że Knockouts miały tutaj słabą oglądalność skoro były wsparte odrzutkami z Jersey, na który wszyscy mają za przeproszeniem wyje....

ALE, ALE, czy przypadkiem w tym samym segmencie nie mieliśmy tak bardzo wychwalanych przez Ciebie gwiazd? I to całego szeregu?

 

To czekam na dalsze WNIKLIWE analizy. Z tym że tym razem poprosimy ANALIZY, a nie subiektywne stwierdzenia.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Osobiście nie uważam że Knockouts generujące ratingi w granicach 1.1-1.2 jakoś super przyczyniały się do ogólnego wzrostu ratingu całej gali. Dla mnie to jest zaniżanie, jedyne co to ratuje to jak pisałem zestawianie Knockouts obok najlepszych segmentów. Ty natomiast twierdzisz że jeśli w danym kwadransie mamy walkę Knockouts, a później segment mistrza, czy Hogana, Bischoffa itp. To Hogany zaniżają oglądalność, a panie je podnoszą, co jest totalną bzdurą. A ja ci powiem że nie masz żadnych dowodów na to że tak jest bo nie posiadasz wykresu ratingi całego IMPACTU, tego jak zmieniała się oglądalność z minuty na minutę. A ja dostrzegłem to że jeśli segmenty czy walki pań nie są wsparte czymś innym to z reguły rating nie jest powalający.

 

Piszesz realiami dawnych lat i jeszcze w 2009 roku to bym się z tobą w 100% zgodził, ale teraz jest nieco inaczej.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A ja ci powiem że nie masz żadnych dowodów na to że tak jest bo nie posiadasz wykresu ratingi całego IMPACTU, tego jak zmieniała się oglądalność z minuty na minutę. A ja dostrzegłem to że jeśli segmenty czy walki pań nie są wsparte czymś innym to z reguły rating nie jest powalający.

 

jakby to powiedział mój ziomek "poka, poka," bo piszesz jakbyś takie posiadał :) A skoro ich nie posiadasz to czemu twierdzisz że inni nie mają racji.

 

Knockouts może i nie podnoszą ratingów, natomiast BZDURĄ jest zmawianie że je zaniżają...

 

Ratingi TNA są bardzo płynne i akurat obserwując bacznie ich historię to można jeden wniosek wyciągnąć: "nie ma na to żadnej większej zasady." Bo jak wytłumaczyć fakt, żę bardzo dobrą walkę RVD vs Angle oglądało mało ludzi. Tym że słaba podbudowa? Że dopiero się ludzie dowiedzieli tego dnia? iMPACT! akurat większość rzeczy przedstawia tego samego dnia i jakoś to się kręci.

 

A skoro już Hogan i Easy zawyżają tak bardzo ratingi to może zrezygnować z innych rzeczy a tylko puszczać ich? Taki wniosek można wysnuć z Twoich teorii. Ale nie pamiętam żeby dwie bodajże walki Hogana przyniosły rewelacyjny wynik...

 

p.s.

odnosze wrażenie że w ogóle nie czytasz tego co ludzie piszą, tylko lecisz dalej i podajesz kolejne "niesamowite" argumenty.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

a może to zasługa Knockouts... albo Jarretta...

 

 

Knockouts może i nie podnoszą ratingów, natomiast BZDURĄ jest zmawianie że je zaniżają...

 

I widzisz, krytykujesz mnie, a sam sobie zaprzeczasz. Mi chodziło tylko o to że segment Hogana z Stingiem był wyjątkowo dobry i zgarnął bardzo dobry rating, a ty kwestionujesz to i stawiasz jak dla mnie śmieszną tezę że ten rating to zasługa Knockouts, albo Jarretta który w tym kwadransie był pokazywany nawet nie wiem czy minutę.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ceglak napisał/a:

a może to zasługa Knockouts... albo Jarretta...

 

no i tu się kłania ironia - odsyłam do słownika

 

stawiam Twoje śmieszne teorie w takim a nie innym świetle bo jesteś zaślepiony Bischoffem i Hoganem jakbyś w nich widział Bogów, a tymczasem od ponad roku jakoś efektów ich pracy nie widać - czyli choćby ratingów.

 

Dlatego też kierowanie żali pod adresem Knockouts jest conajmniej śmieszne...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Plus karta dla zainteresowanych: El Hijo Del Vikingo & Dragon Lee vs. Dominik Mysterio & El Grande Americano Octagon Jr vs. Je'Von Evans vs. Axiom Chelsea Green & Ethan Page (c) vs. Lola Vice & Mr Iguana (AAA Mixed Tag Team Championship) Natalya & Faby Apache vs. La Hiedra & Flammer La Parka vs. Galeno Del Mal  Psycho Clown, Pagano, Murder Clown & Dave The Clown vs. El Mesias, Mecha Wolf, Sanson & Forastero
    • MattDevitto
    • CzaQ
      W której wybitnej produkcji padają takie tytuły filmów?  :   "Szepty na wietrze" "Każdemu na co zasłużył" "Włóż tam gdzie nie wolno" "Przeczyść mi rure" "Jebani w cycki 8" "Dawaj tego fiuta" "W dupe jebani fani czekolady" "Królewna Cipa i siedem bolców" "Spuszczaj się do cna" "Gdzie pyta nie błądzi" "Dalej w dupe 3" "Spuść w skarpetkach" "Zakochani widzą bobry" "Wielkie czarne kutasy z naszej klasy" "Dziewczęta w chujowej potrzebie" "Dziewczęta mają nas w
    • vieiraa55
      Okay, chyba pierwszy raz od lat obejrze całą walkę od WWE aby zobaczyć czy będzie trochę gorsza czy dużo gorsza od B&G
    • Bastian
      Będzie. Kabuki Warriors, Nia Jax, Lash Legend i (?) Becky Lynch kontra Rhea Ripley, Io Sky, Alexa Bliss, Charlotte Flar i (?) AJ Lee.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...