Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

haha jesli chodzi o okrągły tunel to pamiętam jak Rhino próbował dwa razy Jarrettem przebić stół w tym wejściu i za każdym razem się nie udało :)

 

Co do publiki, bo o scenerii nie chce mi się rozwodzić.

Fajnie jak jest przynajmniej te 4-5tyś ludzi na gali, ale co z tego jeśli nie reagują przez większy czas, tylko "zapopują" jak się zjawia gwiazda. Fenomen ECW to właśnie tych 1000 fanów na gali, 1000 fanatyków, którzy wiedzieli co robią na gali i wiedzieli, że są elementem widowiska. Oni nie byli tam z przypadku, że przyszli żeby tylko popatrzeć, obczaić, ocenić. Ich "you fucked up" w żadnym wypadku nie było tym samym czym jest w obecnych czasach, co widać choćby po naszym forum... ekspertów od ocen :)

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Petter napisał(a):
Sting przeszedł "przemianę" co ciekawe, za sprawą porady Scotta Halla który podrzucił mu gimnick

 

  Petter napisał(a):
Borden miał już dość swojego gimnicku i chciał coś zmienić.

 

Po tylu latach w tym biznesie powinieneś wiedzieć, że pisze się gimmick. Miałem nie zwracać uwagi, ale jak się czyta kolejny taki post to trochę oczy bolą. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.02.2005
  • Status:  Offline

w sumie nie ogladalem gal ECW, bardzije wychowalem sie na NWO oraz troche ery attitude, i w każdej "erze" publika była ważnym elementem, ich ilośc i reakcja była odpowiednia. Tego brakuje zarównoe w TNa jak i po cześci w WWE. 3,5 tysiaków na Impact byłoby ok, bo Impact Zone gdzie wejdzie 800 osob (?) to jest nieporozumienie:/
www.pioro1986.blog.onet.pl moj blog wchodzcie:))

1129067717453a6bc46302d.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Niema się co dziwić że TNA nie robi co tydzień iMPACTów poza Orlando. Promocja federacji strasznie kuleje, uzbierać przynajmniej 3 tys fanów na gale, jest bardzo trudno. Gdyby TNA regularnie generowało by ratingi po 1.8 - 2.0, to na takim Bound For Glory 2011 było by co najmniej 10 tys ludzi, a nie 3500. Mi się wydaje to śmieszne że na taki iMPACT! przyszło 3500 ludzi czyli tyle samo co na BFG 2011, ale przecież obie gala znacząco się różnią rangą. Coś z tą promocją jest nie tak. Mimo wszystko TNA coraz śmielej powinno jeździć z iMPACTem po kraju, bo znacząco powinno to zwiększyć ratingi. Dużo ludzi nie ogląda TNA właśnie z powodu że gale odbywają się w "kurniku". Fani mają takie poczucie że to jest niszowa federacja. Takie WCW robiło furorę ponieważ sprowadzali wielkie gwiazdy, demonstrowali wielki przepych, ukazywali WCW jaką największą, najbogatszą i najlepszą federację na świecie. A jak takie TNA może się nazywać największą i najlepszą federacją na świecie skoro na gali jest 1000 osób?
http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

  Pioro napisał(a):
Zgadzam sie, AJ styles byl strasznym przydupasem Flaira, jego peleryna itp ale to juz bylo komentowane na forum.

 

Było komentowane, ale wobec tego co się dzieje obecnie wyraźnie widać że nie wykorzystano jak należy Hogana i spółki. Hogana bym tu najmniej winił, był elastyczny jeśli chodzi o jego rolę w TV a to głównie writerzy zawalili sprawę. Choć Hulk z Erikiem też mieli na to pewien wpływ. Co należało zrobić? Przede wszystkim pierwszy błąd popełniono zbyt wcześnie i bez jasnych przyczyn rozwiązując siłę napędową organizacji w 2009 roku - MEM. Było to jeszcze do uratowania przez fakt niezrozumiałego paradowania w dresie Mafii Scotta Steinera (podwalina pod reaktywację). W momencie nocy debiutów 4 stycznia 2010 roku trzeba było wrzucić Hulka i Flaira do MEM. Hogan mógł walnąć to promo o inwestycji w młode gwiazdy, ale zdecydowanie powinien potem zostać mentorem MEM. Z Flairem jako prowadzącym show przy micu u jego boku (miałby pole do popisu) oraz Bishoffem jako szarą eminencją. Otwierało by się wtedy olbrzymie pole do popisu dla storylinów - np. konflikt z dotychczasowym liderem Kurtem, wmieszanie w to wszystko Stinga, różna postawa niektórych wrestlerów z rosteru wobec pozycji i wielkości Hogana. I przy takim scenariuszu błyszczał by talent AJa, Joe, Morgana jako obrońców nowej fali TNA orginalsów. Hogan był skłonny do podobnych scenariuszy, Flair jako heel funkcjonuje cały czas więc problemów by nie było. A co zrobili - każdy widzi. Szczególnie nieudolne próby naprawiania wcześniejszych błędów.

TNA wymaga inwestycji i to dużych. Teraz jest błędne koło - brak ratingów bo słabo się prezentują w TV i nie umieją dotrzeć do dużej grupy odbiorców. A nie bardzo mogą coś z tym zrobić bo... słabe ratingi generują małe pieniądze. Obecnie nie jest problemem brak gwiazd - nawet jakby Cena z Ortonem przyszli to ratnigi skoczyły by może o 0,5 a i to na miesiąc - dwa. Promocja, nadawanie live z różnych miast, reklamy,kampania medialna, obecność w popularnej telewizji. Na początek choćby poprzez jakieś skróty.

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

  Petter napisał(a):
nawet jakby Cena z Ortonem przyszli to ratnigi skoczyły by może o 0,5 a i to na miesiąc - dwa

 

no tutaj by się można było spierać. Oni mogli być tym kim dla WCW był Hogan. Od razu nie wyprzedzili WWF, ale przy odpowiedniej podbudowie, planach, ... kazdy widział co się stało.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Tylko co by dał Ja$ ? Wiadomo, na jaki target on jest magnesem, a jak wiemy docelowo inna grupa społeczna interesuje TNA.

Na pewno już najwyższa pora opuścić Orlando, zacząć nagrywać Live i przestać ściągać "gwiazdy" WWE.

Reszta leży w rękach i głowach kreatywnych.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

  Icon napisał(a):
Tylko co by dał Ja$ ?

 

teoretycznie w w zamierzchłych czasach WCW też było kierowane do starszych odbiorców - co było widać na widowni, a Hogan był ideałem dzieci, ogólnie młodszego pokolenia - mocno porównywalny do dzisiejszego Johna Ceny, a jednak przez jakiś czas pociągnął ten wózek by stać się prawie równorzędnym przeciwnikiem WWF. Fakt faktem, przejadł się gdzieś po półtora roku, ale zmiana gimmicku znowu go odświeżyła na dwa lata. I Cene też można by było zmienić jakby się przejadł.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

  Ceglak napisał(a):
  Icon napisał(a):
Tylko co by dał Ja$ ?

 

teoretycznie w w zamierzchłych czasach WCW też było kierowane do starszych odbiorców - co było widać na widowni, a Hogan był ideałem dzieci, ogólnie młodszego pokolenia - mocno porównywalny do dzisiejszego Johna Ceny, a jednak przez jakiś czas pociągnął ten wózek by stać się prawie równorzędnym przeciwnikiem WWF. Fakt faktem, przejadł się gdzieś po półtora roku, ale zmiana gimmicku znowu go odświeżyła na dwa lata. I Cene też można by było zmienić jakby się przejadł.

 

 

Dokładnie, Hogana w WCW uratował heel turn. Przecież w 95 roku to z Hoganem było mniej więcej tak samo jak teraz Ceną, jedni go kochali, drudzy wygwizdywali i coraz częściej można było usłyszeć gwizdy. Bischoff dobrze zdawał sobie sprawę że z Hogana face'a już dużo się nie wydoi, dlatego namówił go na heel turn co pozwoliło Hulkowi wrócić na szczyt, i jakby nie patrzeć to Hollywood Hogan to najlepszy gimmick w całej karierze Hogana. Cena też już moim zdaniem jako face się skończył, stał się nudny i przewidywalny, ale Vince nie ma tyle jaj co Bischoff żeby heel turnem Ceny zszokować cały świat. Dobrze poprowadzony heel Cena mógłby stać się hitem, heel turn Hogana pokazał że nawet słaby wrestler przy dobrym gimmicku i dobrym prowadzeniu może po prostu wymiatać.

 

 

Jednak ja uważam że TNA zepsuło swoją szansę zaraz po przyjściu Hogan i Bischoffa. Jeszcze wtedy WWE nie promowało aż tak nowe gwiazdy i gdyby wtedy TNA wyskoczyło z propagandą: "TNA- The New Generation" i gdyby zaczęli stawiać na młodych i robić gale poza Orlando to teraz byli by dużo wyżej z ratingami.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.02.2005
  • Status:  Offline

TNA sprowadza niby wielkiie"gwiazdy" ale to sie niestety nie przeklada na wyniki ratingu. Dopoki nie wyjda poza orlando nie zainwestuje w promocje to nici z wysokich ratingow. Ogladajac TNA spoedziewam sie innego produktu niz WWE, tymczasem czesto mamy marna kopie produktu mcmahona TNA musi zrozumiec ze nigdy nie dorowna WWe pod wzgledem rozrwyki, show i. Powinna postawić na wlasne show, na wlasne giwazdy. Kazda gwiazda co przychodzi z WWE z marszu jest main evencie, co pokazuje ze roster tna orginals jest do dupy za przeproszeniem. SzcZytem bylo pojawienie sie RVD i od razu zdobycie pasa HW, podziekowania dixie i hogana cale te fanfary pooorazka. TNA popada ze skrajnosci w skrajnosc, jak juz zaczeli nadawac live impact to od razu musieli wprowadzic na poniedziałek, damn it przeciez mogli na spokojnie w czwartek wprowadzic i zobaczyc jak to wyglada. Zeby byl sukces TNA musi wyjsc poza orlando oraz nadawac live IMPACT, ale wiadomo na to musi byc duzo kasy...
www.pioro1986.blog.onet.pl moj blog wchodzcie:))

1129067717453a6bc46302d.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Pioro napisał(a):
Zeby byl sukces TNA musi wyjsc poza orlando oraz nadawac live IMPACT

 

Żebyś się nie przeliczył ;). Przysłuchuję się dyskusjom o TNA od bardzo dawna i świetnie pamiętam głosy, że jeśli tylko TNA zrobi to czy tamto, to odniesie sukces.

 

Najpierw lekarstwem miało być zdobycie jakiegokolwiek kontraktu telewizyjnego. Kiedy okazało się, że to nie wystarczy, pojawił się pogląd, że TNA nie może się wybić w niszowym FSN, ale gdy tylko iMPACT! trafi na antenę bardziej popularnej stacji, sukces ma w kieszeni. Podpisano więc kontrakt ze Spike TV, stacją doskonale znaną fanom wrestlingu z emisji programów WWE – i znowu nic. Tłumaczono to sobie tym, że gala powinna trwać dwie godziny, a iMPACT! ma tylko jedną i na pewno to go blokuje. Wydłużono zatem czas gali do dwóch godzin – też nic.

 

W międzyczasie pojawiło się wiele problemów pobocznych, np. zła godzina emisji czy brak wielkiej gwiazdy, która byłaby dla TNA tym, kim Hogan dla WCW. Godzinę emisji zmieniono, TNA ściągnęło Kurta – i nic. Napiszesz, że gdzie Kurtowi do Hulka, że to nie ten kaliber. A ja przypomnę, że w 1994 roku, gdy WCW sprowadzało Hogana, Hulkamania powoli umierała, a jej twórca był wypierany przez inne gwiazdy. Tak więc Kurt w zupełności wystarczył.

 

„Siedzenie w Orlando” to bodaj ostatni argument na to, że TNA nie może odnieść sukcesu. Ciekaw jestem, co będzie, kiedy już na dobre opuści Universal Studios, ale średni rating nie będzie wyższy niż 1.5-1.6 ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Misie...

Zacznijmy od tego czym jest sukces... jak sukcesem jest pokonanie WWE to sobie darujcie gdyż to się nie stanie...

Zwiększenie Ratingu do średniej 1,6 w okresie najbliższego roku to już sukces! Federacja ta nie musi być lepsza w oglądalności od WWE, ale niech bedzie stabilna niech się rozwija i nie upada...

 

Nie przesadzajcie z listom życzeń.


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Ja się będę cieszył, jak oglądalność będzie średnio na poziomie 1.6 :)

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline

Myślę że podstawowym zadaniem dla TNA jest przekroczyć w końcu tą magiczną liczbę 2 mln widzów. Jeśli dzisiejszej nocy się to nie stanie to na pewno osiągnął to w okolicach Lockdown, ale im szybciej tym lepiej. Zadanie dla TNA jak na ten rok, to ustabilizowanie ratingów tak żeby nie spadały poniżej 1.3, a przeważnie oscylowały w okolicach 1.5. TNA wcale nie musi wyprzedzać WWE. Jeśli już tak bardzo tego chcą to wystarczy że będą dawać lepszy produkt niż WWE i zainwestują w promocję, a samo to przyjdzie. Ratingi WWE z roku na rok coraz bardziej maleją, nie wliczając obecnego okresu bo zawsze w tych okolicach roku notuje się wzrost, ale umówmy się, WWE już nie notuje takich ratingów jak 3-4 lata temu. TNA 3-4 lata temu to chyba jeszcze 1.0 nie przekraczali. Cały czas konsekwentnie idą w górę, a obecny rok, na pewno będzie najlepszym rokiem jeśli chodzi o ratingi w historii federacji. czy warto się spieszyć i iść z szabelką na czołgi? Powinni konsekwentnie robć swoje i zwiększać ratingi, najważniejsze to żeby prezentowali lepszy produkt od WWE, bo to klucz do sukcesu.
http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

DOG, zacznijmy od tego, że obecne ratingi iMPACT! są trzy-, czterokrotnie wyższe niż w latach 2004-2005. Jeżeli ktoś szuka dowodu na sukces TNA, to trudno o lepszy przykład. Trudno się jednak przebić z opinią, że tragedii nie ma, skoro największe emocje budzi fakt, że w stosunku do poprzedniego tygodnia rating spadł o 0.1, co dla niektórych jest niezbitym dowodem na to, że TNA chyli się ku upadkowi ;).

 

Są też osoby, które uważają, że gdy tylko TNA zacznie jeździć po USA, wszystkie problemy nagle znikną, a rating z tygodnia na tydzień skoczy do poziomu 2.0 (takie przecież były oczekiwania po przeniesieniu iMPACT! do Spike TV, a potem po wydłużeniu go do dwóch godzin itd.). Chodzi więc tylko o to, by nie przesadzać z oczekiwaniami. "Wyjście z Orlando" jest kolejnym krokiem na długiej drodze, a nie ostatnim krokiem do sukcesu (cokolwiek to znaczy) ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 895 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      @ Bastian  nie wiem co tam gotują na backu w NXT, ale o tych wszystkich romansach, związkach powinni nakręcić jakieś show. Tam co chwilę jest jakaś nowa para. Z tego co mnie pamięć nie myli sama Cora Jade miała 3 facetów w NXT
    • Giero
      Za nami kolejny epizod AEW Dynamite w drodze do Double or Nothing 2025. Mina Shirakawa wyszła zwycięsko z Fatal 4-Way Matchu, który był eliminatorem o title shota do AEW Women’s World Championship. W pojedynku brały udział jeszcze Toni Storm, AZM i powracająca Skye Blue. Wydaje się, że MJF wreszcie zyskał poparcie całego Hurt Syndicate, bowiem Bobby Lashley zaakceptował dołączenie Maxwella do grupy. Walką wieczoru było starcie o AEW World Championship. Jon Moxley pokonał Samoa Joe w Steel Cage Matchu. Jak można było się spodziewać, nie zabrakło wielu interwencji i zamieszania. A kluczowa była ta Gabe’a Kidda, który pomógł mistrzowi zachować tytuł. Po pojedynku trwała bójka, w którą włączyli się The Elite i Kenny Omega. Swerve Strickland pomógł face’om, wchodząc na szczyt klatki i atakując zarówno Elite, jak i Death Riders. Na koniec były mistrz AEW zażądał walki Anarchy in the Arena. Prawdopodobnie dojdzie do niej na Double or Nothing, choć tego jeszcze nie potwierdzono. Skrót AEW Dynamite 14.05.2025 Aktualna karta Double or Nothing 2025, które odbędzie się 25 maja * AEW Women’s Championship Match: Toni Storm vs. Mina Shirakawa * Men’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Will Ospreay vs. Hangman Page * Women’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Mercedes Mone vs. Jamie Hayter * AEW World Tag Team Championship Match: The Hurt Syndicate vs. CRU or The Sons of Texas Fot. allelitewrestling.com
    • Bastian
      Myles Borne jeńców nie bierze. Tydzień temu wygrał Battle Royal, teraz wygrana z Pagem. A jeszcze wieść gminna niesie, że dobrał się do tyłka mistrza NXT, i nie chodzi o Oba Femiego.  Na niego przyjdzie czas na Battleground.  Borne chwycił nawet za mikrofon, ale z tą wadą wymowy Randy' ego Ortona nie przyćmi, choćby nie wiem jak był do niego podobny. Ale bycie w parze z Vaquer może mu na dłuższą metę korzyści. Jego szef coś wie o tym, że warto obracać się w towarzystwie wpływowych kobiet.  Co do Vaquer... W Main Evencie zabrakło tego, na co wszyscy czekali... 
    • Nialler
      I świetnie. Na początku dość jej nie znosiłem, ale im dłużej się ją oglądało tym bardziej można się zsympatyzować. Mogłaby ponosić chociaż ze 100 dni główne mistrzostwo kobiet.
    • Kaczy316
      I ta zasada powinna się tyczyć ogólnie zawodników w NXT, ja od początku istnienia tej rozwojówki nie widziałem sensu w dawaniu głównych tytułów kilkukrotnie jednej osobie i zgadzam się, że wszystko przerobione w NXT, nagle wbijamy do MR i brak pomysłów, ale to jest połączone z tym, że wielu zawodników jak przechodzi z NXT do MR jest traktowane totalnie od 0, jakby w NXT nic nie osiągnęli totalnie i nie mieli żadnego star poweru dlatego jedynie obijają jobberów, a wystarczy pójść za przykładem Brona, który fakt na początku obijał jobberów, ale potem pociągnęli za sznurek, poleciał na IC Title, teraz Heyman Guy i dobrze jest, albo teraz Roxanne i Giulia, które w NXT to top topów i w MR też grubo idą z nimi, może nie wygrywają, ale kręcą się mega wysoko jak na dopiero co wejście do MR, Ilja tak samo był traktowany do czasu kontuzji w miarę dobrze, w sensie nie miał większych feudów, ale jak dostawał walki to sztos totalny, do tej pory pamiętam jego walki z Breakkerem w okolicach lata zeszłego roku, świetne starcia i z Ricochetem też chyba miał, a Melo? Dostał chyba na początku starcie z Codym potem z Ortonem, niby coś chcieli, ale nie do końca i tak sami nie wiedzą co robić, a moim zdaniem zasługuję co najmniej na solidny mid card-upper mid card, ale po co, lepiej robić z niego kolejnego cipo heela, bo przecież mało takich mamy w rosterze, ale no jest jak jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...