Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

Trochę dokładniej na temat ratingu ;)

 

iMPACT! z dnia 10 lutego osiągnął rating wysokości 1.2, co oznacza, że program oglądało 1,7 miliona ludzi.

 

Mężczyźni oglądający iMAPCT! w przedziale wiekowym:

18-49 - 1.0

18-34 - 0.9

 

Rating godzinny:

1h - 1.22

2h - 1.18

 

Rozbicie ratingu na kwadranse:

 

1.32

1.15

1.23

1.18

1.24

1.13

1.13

1.22

 

 

BTW. nikt nie wspomniał o tym, że Ric zostanie po stronie Immortal, gdyż w początkowym segmencie Bitchoff mówił, że kontaktował się z Flairem telefonicznie i że temu się ta sytuacja nie podoba. Oczywiście nie wykluczam mojej pomyłki(nie pamiętam już dokładnie) bądź też po prostu rozegrają to w ten sposób, że Ric ściemniał Erica.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221057
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

iMPACT niestety jeden ze słabszych. Walki były na dość średnim poziomie oprócz ME, który wypadł bardzo dobrze. I na koniec impactu mamy wielką rozpierduche Walka X Dyvision mnie bardzo zawiodła, ale trzeba przyznać, że oprócz Suicida nie było tam dobrego zawodnika. Szkoda, że tą walkę wygrał Robbie E, na AAO niestety będzie spowalniał wszystko. Wielkim minusem napewno jest brak Flaira ( który miał operacje podobno ) no i to, że Steiner i Asshole nie dostali czasu na jakieś przemówienie, a w zamian tego dostali go bracia z 3D. Bardzo podobało mi się początkowy segment i to, gdy mikrofon przejął Roode. Nie wiedziałem, że chłopak ma takie gadane Powrót Hernandeza nie był jakiś widowiskowy i pewnie dalej dostaniemy feud pomiędzy nim a Morganem. Dobrze, że Hernandez zasilił szeregi Immortal. Teraz mają lepszą tą ekipke. Walka pań była strasznie krótka, ale podbudowała ona napięcie na lini Velvet Sky vs Winter. Bardzo podobało mi się to jak obie panie zabiegały się o względy Angeliny Love. I po tej krótkiej walce mieliśmy mały popis umiejętności pani Madison przy mikrofonie i musze przyznać, że podobało mi się to, a ten gimmick jest poprostu stworzony dla niej

Ogólnie impact był po to, aby podbudować troche feudy i to im dobrze wyszło. 3,5/6

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221089
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

W świecie wrestlingu, w którym obydwie z największych federacji łamią wszelkie możliwe stypulacje(co jest jednym z czynników, przez które wrestling jest w dołku, ale o tym kiedy indziej), ja też nie dotrzymuję słów spisanych na jednej ze stron tego tematu. Otóż napisałem pewnego dnia, że odpuszczam sobie pisanie o Impakcie i odpuszczam sobie oglądanie tej gali. 3 tygodnie temu wróciłem do oglądania TNA i przez te 3 tygodnie gale dało się oglądać. Były momenty debilne, ale było też dużo fajnych smaczków(np. filmy z domu Jarrettów - coś świetnego). Nie pisałem, bo pomyślałem, że nie będę walczył ze słowem danym samemu sobie. Jednak ten Impact...

 

Segment otwierający galę. Wychodzi kilku ludzi wyglądających jak no name'y. No i dwie osoby wśród nich wyglądają jak gwiazdy -Jeff Jarrett i Karen Jarrett. Poza tym... Jak długo Eric Bischoff zajmuje się pro wrestlingiem? 25 lat? Może 30? W każdym razie Eric Bischoff wygłosił takie promo, jakby zajmował się tym czym się zajmuje 30 sekund. Na mojej półce z książkami stoi "A Lion's Tale" autorstwa Chrisa Jericho. W tej książce Y2J pisze o jednym z promo, jakie wygłosił jako początkujący heel. Jego celem był wrestler w okolicach 60, tak więc młody Christopher dosłownie pogrzebał go w swojej wypowiedzi, wytykając mu jego wiek i całkowicie go lekceważąc. jego przeciwnik na backstage'u powiedział mu coś w tym stylu: "Po tym promo jeżeli ze mną wygrasz, to pokonujesz starucha i nic ci to nie daje. A jeżeli ja wygram, a wygram, to pokona cię nic nie warty staruch. Czym więc będziesz po tej walce?" Eric Bischoff zachował się jak początkujący heel. Fourtune zostało pogrzebane przez Bitchoffa tak głęboko, że jądro ziemi zaczyna ich parzyć.

 

Po tym jak Bitchoff przekazał mikrofon Jarrettowi wyłączyłem Impact. To było ok. godziny 10 i nie miałem zamiaru więcej wracać do tej gali, ale pomyślałem co mi tam, może będzie lepiej. I było lepiej. Bobby fucking Roode uratował ten segment. Eric Bitchoff powinien paść na kolana i ucałować stopy Roberta Roode'a za to, że w 2,5 minuty naprawił to co Bitchoff starał się psuć od początku gali. Robert Roode strzelił najlepsze promo 2011 roku i chwała mu za to, że zrobił to w tym momencie.

 

Następny segment, który sprawił, że powiem coś czego nigdy nie spodziewałem się powiedzieć. Nie chcę widzieć Angeliny Love, Velvet Sky i Winter na Impakcie już nigdy w moim życiu. Nie wiem czy kktórakolwiek z nich to face, bo każda od kilku tygodni, drze się cały czas i zachowuje się jak rozpieszczona księżniczka. Kiedyś dumą TNA była dywizja Knockouts. Teraz jest to większe bagno od WWE Divas. W WWE przynajmniej nie jest tak, że prawie każda diva(bo w TNA chyba tylko Mickie, Sarita, Cookie i ta nowa Rosita nie wyzywają się na każdym Impakcie nawzajem od suk) jest wredną suką, która tak też nazywa inne divy. Jeżeli podliczyć jakie słowo najczęściej padało z ust Knockouts na ostatnich Impactach jest to słowo "bitch"...

 

Najszybszy angle z dołączeniem do stajni w historii... dobra...

 

6 man tables match. Joe i Pope zniknęli na początku walki. Poza tym... nie ma to jak zabić zainteresowanie feudem Bully Raya i Devona. Tydzień temu synowi Devona zostali zaatakowani przez Raya. Tak więc TNA zamiast bookować wszystko powoli tydzień temu praktycznie kończy feud - Devon i jego synowie jednocześnie dokonują bohaterskiej zemsty na heelu.

 

Karen f'n Jarrett jest świetna jako wredna suka. Jakimś cudem nie tonie w morzu wrednych suk z TNA. Jednak TNA nie może zrobić dobrze wszystkiego do końca. Tak więc TNA dorzuca do walki stypulację o prawach do dzieci Kurta i Karen. FUCK YOU! FUCK YOU! Właśnie zepsuliście najgorętszy feud w federacji dorzucając nierealną stypulację. Zauważyłem, że fani TNA gdy zaatakuje się realizm w federacji bronią się tym, że to wrestling. Ale do cholery... czy ktoś kiedykolwiek widział czy to w prawdziwym życiu, czy w jakimś idiotycznym serialiku w stylu Mody na Sukces, żeby sędzia zadecydował o prawach do dzieci na podstawie meczu w tenisa? Albo walki bokserskiej? Wiecie co w takim wypadku zarządzają sędziowie? Dzieci lądują u rodziny zastępczej, a ojcowie w najbliższym ośrodku pomocy psychicznej. Tyle mam do powiedzenia... TNA praktycznie zabija najlepszy storyline jaki mają... FUCK YOU TNA!

 

Madison Rayne zrobiła lepsze promo od Erica Bischoffa. Świat się kończy.

 

Według promo smerfa to Mr Anderson, mistrz śwaita, walczy o prawo do walki z Jeffem Hardym na Against All Odds. Trochę to kurczę dziwne, co nie?

 

Roode szaleje na tym Impakcie. Czeka go wielka kariera w tym biznesie. Angle też zrobił świetne krótkie promo.

 

Anderson vs Morgan, czyli najsztuczniejszy ref bump w historii. Hernandez jako heel wraca szukać zemsty na facie Morganie. Logiki jest tutaj tyle co superszybkich riffów w Polonezie Es Dur.

 

Bully Ray... wg gimmicku to jest bully, to jest huligan, który atakuje tylko słabszych, a gdy nie ma przewagi to tchórzy. Poza tym jest heelem. Heelem który z babyface'owym ogniem w głosie rzuca wyzwanie trzem przeciwnikom na PPV. Gdyby to była prawdziwa walka i trzech ludzi napadło na jednego to komu byście kibicowali? Bo chyba nie trzem sukinkotom wykorzystującym przewagę nad jednym, słabrzym Bully Rayem...

 

Robbie E is awsome, my dude! Szkoda, że Tenay powiedział, że Suicide wraca takim tonem jakby to było coś co zdarza się co tydzień. Suicide'a nie było w TNA od roku. Szkoda, że to trzeci triple threat match z rzędu z prawie identycznym finishem... Czy wrestler nie może po prostu wygrać?

 

Ink Inc robią promo. To nie jest takie trudne Bitchoffku!

 

Promo Devona. Bardzo fajne. Szkoda, że gówno już da w tym feudzie.

 

Mówiłem już, że TNA zabiło storyline z Jarrettem? Teraz zabiło i Jarretta, którego tuż przed PPV pinuje AJ Styles. Czy Jarrett nie mógł użyć jednej z palety swoich heelowskich taktyk i spinować Angle'a? Geez, to nie jest trudne do wymyślenia. A zresztą co ten pin dał AJ'owi jak Jarrett i tak ubił jego i Kurta po walce? FUCK YOU TNA!

 

Impact oceniam na 1/6. Jest to zasługa przede wszystkim Roberta Roode'a, bo gdyby nie on nic nie uratowałoby tego tragicznego show. Gdyby nie Roode to nie byłby tragiczny Impact, to byłby katastrofalny Impact. To byłaby gala wjeżdżająca do mózgu walcem drogowym i miażdżąca wszystko po drodze. Gdyby nie Bobby Roode dałbym jej 0/6.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221137
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

hahahaha chyba ktoś słucha Bryana Alvareza pod nieobecność Jimmiego w WSW i jak zwykle wprowadza na polski grunt ich przekonania :)

 

 

Początkowe promo w jakiś sposób starało się nam wytłumaczyć bezsens bookingu, czy tam jak się okazuje jego niepdopracowanie.

 

To jak namówiono Hernandeza na przejście na ciemną stronę mocy pozostawiło baaaardzo dużo do życzenie: Hej Super Mex chcesz być zły i bić ludzi? Jasne, zawsze chciałem.

 

 

Tag kobiet - gdzie połowa nie trafiła na ring... please...

 

6man tag, który zajął 3 minuty...

 

walka X-Division zdecydowanie za krótka, ale miło zobaczyć Robbiego :) Tak, jeszcze raz powtórze, on i Cookie nie mają talentu pod sam sufit, ale sprawili że chce się ich nie lubić dość szybko i to nie na zasadzie x-pac heat.

 

Morgan - Anderson, why the hell walka o tytuł parę dni przed PPV...

 

main event, ogólnie sympatyczna walka, trochę się działo, końcówka jednak zepsuła wrażenie, za duzy bałagan jak zwykle wojny gangów.

 

 

Ogólnie rzecz biorąc jak na go home show słabe show, żeby nie powiedzieć bardzo słabe, a szkoda.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221153
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  44
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.12.2010
  • Status:  Offline

Karen f'n Jarrett jest świetna jako wredna suka. Jakimś cudem nie tonie w morzu wrednych suk z TNA. Jednak TNA nie może zrobić dobrze wszystkiego do końca. Tak więc TNA dorzuca do walki stypulację o prawach do dzieci Kurta i Karen. FUCK YOU! FUCK YOU! Właśnie zepsuliście najgorętszy feud w federacji dorzucając nierealną stypulację. Zauważyłem, że fani TNA gdy zaatakuje się realizm w federacji bronią się tym, że to wrestling. Ale do cholery... czy ktoś kiedykolwiek widział czy to w prawdziwym życiu, czy w jakimś idiotycznym serialiku w stylu Mody na Sukces, żeby sędzia zadecydował o prawach do dzieci na podstawie meczu w tenisa? Albo walki bokserskiej?

 

Summerslam 2005 Eddie Guerrero vs. Rey Mysterio (Ladder match for the custody of Dominick (w rzeczywistości syn Reya)).

 

A w skrócie mówiąc walka o prawa do dziecka zawieszone nad ringiem. A biedny Dominic musiał się na to wszystko patrzeć. Siedział sobie z panią z opieki społecznej w pierwszym rzędzie, oglądając walkę jego "dwóch" tatusiów. Na koniec znalazła się również kobieta, którą był nie kto inny jak Vickie. Dramaturgia wkracza, bo przechyla drabinę z Eddiem, zrzucając go z niej i tym samym nie pozwalając na zdjęcie walizki. Potem przytrzymała męża, a dzielny i jedyny sprawiedliwy Mysterio walizkę ściągnął. Dominic dostał się do swojego tatusia, który musiał stoczyć tak ciężką wrestlingową walkę o swojego syna.

A gdzie tu realizm? Każda "Moda na sukces" już była.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221200
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Summerslam 2005 Eddie Guerrero vs. Rey Mysterio (Ladder match for the custody of Dominick (w rzeczywistości syn Reya)).

 

A w skrócie mówiąc walka o prawa do dziecka zawieszone nad ringiem. A biedny Dominic musiał się na to wszystko patrzeć. Siedział sobie z panią z opieki społecznej w pierwszym rzędzie, oglądając walkę jego "dwóch" tatusiów. Na koniec znalazła się również kobieta, którą był nie kto inny jak Vickie. Dramaturgia wkracza, bo przechyla drabinę z Eddiem, zrzucając go z niej i tym samym nie pozwalając na zdjęcie walizki. Potem przytrzymała męża, a dzielny i jedyny sprawiedliwy Mysterio walizkę ściągnął. Dominic dostał się do swojego tatusia, który musiał stoczyć tak ciężką wrestlingową walkę o swojego syna.

A gdzie tu realizm? Każda "Moda na sukces" już była.

 

Pozdrawiam

I? To też było wybitnie debilne bookingowo. Co z tego, że to już było? Czemu TNA nie może powtarzać tych dobrych pomysłów, tylko te idiotyczne? Nie mogli po prostu zostawić dzieci w spokoju i dodać tylko stypulację o poprowadzeniu Karen do ołtarza?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221205
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Najlepszym momentem gali było dla mnie pojawienie się Hernandeza.Zawodnik wreszcie może odegra jakąś ważną rolę.Tylko,żeby znowu nie miał feudu z Morganem.Raz już mieli,okazał się on totalną klapą.

Jakaś nowa pani nam się pojawiła-Rosita.Nie urzekła mnie ona.Ani wyglądem,ani umiejętnościami w ringu.Może jeszcze coś pokaże.

Brawo dla Rode'a.Świetnie się sprawdził na początku show.

 

Ogólnie IMPACT wypadł słabiutko.Kiepskie walki,mało ciekawych speechów i segmentów.Słaba promocja dzisiejszego PPV.Tak jak już wcześniej wspomniałem humor mi tylko poprawiło pojawienie się SuperMexa.

 

Gala do dupy,także ma ocena to 2/6.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221209
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

BRKSTRM, a czemu Ty jak się okazuje swoje złote myśli zapożyczasz(zapożyczasz to bardzo lajtowe słowo) z audycji radiowych?

 

Był czas że żyłeś z programów Tommy Fierro i Jamesa E. Cornette, teraz Jimmy nie ma czasu i widze że cały Twój opis iMPACT! to po prostu zerżnięcie prawie że SŁOWO W SŁOWO rantu Bryana i Vinny`ego po iMPACT! (Bryan & Vinny Show z 11 lutego. )

 

Na początku napisałem to żartem, ale że słucham ich żeby się dowiedzieć co czasem jeden z drugim głupkiem niedorzecznego powiedzą stwierdziłem, że już dawno chyba nic własnego nie wymyśliłeś żeby pogrążyć TNA :P

 

pozdrawiam i życze mniej plagiatów :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221241
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

To samo mogę powiedzieć w drugą stronę:

 

Ceglak, czemu wszystkie swoje złote myśli zapożyczasz od [wstaw nazwę pierwszego lepszego programu radiowego, który jest ślepo zapatrzony w TNA jak niektórzy na PSW]?

 

Mam poglądy bardzo podobne do nich, też lubię jak wrestling ma w sobie choć trochę sensu, tak więc często moje posty mogą być podobne do tego co mówią(szkoda, że nawet nie mam czasu posłuchać nowego B&V, ale dobra, niech będzie że to plagiat).

 

A tak poza tym to

Na początku napisałem to żartem, ale że słucham ich żeby się dowiedzieć co czasem jeden z drugim głupkiem niedorzecznego powiedzą stwierdziłem, że już dawno chyba nic własnego nie wymyśliłeś żeby pogrążyć TNA :P

Do cech psychofanów TNA chyba należy dopisać masochizm, skoro lubisz słuchać jak ci idioci upokarzają ten ideał federacji pro wrestlingu jakim jest TNA.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221283
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

na pewno w głębi swojego serduszka wierzysz w to co napisałeś. Ale trochę odbiegłeś od tematu, Ty już nawet nie wysilasz się na wlasne pociski tylko na żywca je przepisujesz słuchając innych audycji, SŁOWO W SŁOWO i potem puszysz się jak paw że spłodziłeś piękny pocisk :P

 

a co do słuchania audycji upokarzających TNA, tylko głupi nie chce wiedzieć co myśli druga strona :)

 

zawiodłeś po całości 8) i nie udawaj przed publicznościa ze nie sluchales, kto ich posluchal i porowna z tym twoj post bedzie wiedzial ze po porstu zerżnąłeś ich wesola twórczość udając super eksperta pro wrestlingu :-)

 

Ceglak, czemu wszystkie swoje złote myśli zapożyczasz od [wstaw nazwę pierwszego lepszego programu radiowego, który jest ślepo zapatrzony w TNA jak niektórzy na PSW]?

 

i która to jest moj drogi sherlocku? :)

 

Twoja nienawisc staje sie corac bardziej smieszna, bo gdzie Cegielka napisal ze TNA to jego ideal pro wrestlingu? :) shame on you :)

Edytowane przez Ceglak
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221287
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Ech misie misie po co sie kłucicie...

ps widziałem gorsze gale które pewne osoby oceniały na 3/6 a dziś cisną 1-2/6

Róbcie co chcecie trochę senstu brak jak to w tna jednak jest lepiej niż standard

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221322
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Once again things are being postponed. TNA Superstar Jeff Hardy's court hearing was scheduled for this morning in North Carolina. Once again, the court date has been postponed to a later date. The court date for the new TNA World Heavyweight Champion is now scheduled for March 16th.

 

 

Swoją drogą musi mieć naprawdę dobrych adwokatów :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221714
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Once again things are being postponed. TNA Superstar Jeff Hardy's court hearing was scheduled for this morning in North Carolina. Once again, the court date has been postponed to a later date. The court date for the new TNA World Heavyweight Champion is now scheduled for March 16th.

 

 

Swoją drogą musi mieć naprawdę dobrych adwokatów :)

Tak dobrych, że nie pojawiają się na rozprawie i sędzia musi przekładać ;)

Dobra taktyka, ten adwokat jest chyba Polakiem :twisted:

 

Skarzą go pewnie dopiero jak będzie pod osiemdziesiątkę podchodził...

 

DOG, nie przeszkadzaj im, fajnie się to czyta. A ja, jako Ultimate TNA mark muszę się zgodzić z tym, co powiedział BRK.

Mimo tego, że dał nam jedną z 2 walk ratujących AAO przed wystawieniem przez moją skromną personę oceny ujemnej, a Bryan Alvarez się nie nazywam, to ten storyline po ustawieniu takiej stypulacji to gówno w czystej postaci. Learn to live with it.

 

Bo jak po Genesis mieli świetną serię, to musieli oczywiście spierdolić, bo za dobrze jak na nich było. Mam nadzieję, że mimo tego, co wycisnęłam od Meneza, dzisiejszy iMPACT (który z puli tego, że dziś się wyspałam za dnia oglądami live) będzie wart mojego no-liferstwa. Chcę się jeszcze podelektować brakiem Hogana.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221718
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Flair wrocil! Impact od razu zaczal sie bardzo dobrze. Caly poczatkowy segment, gdyby nie Nature Boy, bylby marny (szczegolnie EB, ktory twierdzil, ze jego Immortal walczyli jak rowny z rownym, przeciwko Beer Money... Ja rozumiem, ze jest heelem i ma przyzwolenie by wywyzszac swoich, ale to byl niesmaczny zart, bo dawno nie widzialem takich jobberow na PPV)

* - Mozna go nie lubic, bo i sam na niego patrzec nie moge, ale Robbie E dal fajne promo przed swoja walka. Usprawiedliwiac sie tym, ze bylo sie przygotowanym na walke z dwoma kolesiami, a nie jednym... na plus

* - RVD vs Hardy. Nie dlatego, ze byla to dobra walka, ale dlatego, ze dali to na Impactcie, a nie ciagneli tego do jakiegos PPV, choc niestety, ataki Andersona na mistrza i pretendenta, moga byc zapowiedzia jakiegos Triple Threat'a o pas, wiec Taunt-V-D, jeszcze sie zakreci wokol tytulu

 

Minusy:

* - Panstwo Jarrettowie znowu zabieraja czas marnymi segmentami... Wszystko ma na celu wypromowanie tej calej szopki, do ktorej dojdzie 3 Marca...

 

Inne:

* - Na pierwszy rzut oka, nie jestem pozytywnie nastawiony na ta "Meksykanska Koalicje" Hernandeza z dwiema paniami. Jesli to sie bedzie ciagnac, to bankowo skonczy sie to jakims Mixed Tagiem na PPV... Swoja droga, zakonczenie walki musialo zabolec Douglasa.

* - Powrot Tracy zwiastuje to samo, co napisalem wyzej... (tylko tu nie jest to nawet zaden domysl. Walka Robbie E & Cookie vs Kaz & Brooks, wydaje sie byc pewniakiem. Swoja droga, tak moga pokazywac jak im zalezy na wrzeszczacej pani z Jersey. W kazdy powazniejszy feud technio-idioty, u boku jego przeciwnika staje jakas kobieta. Tak jak to bylo w przypadku Chiristy z Lethalem)

* - Open Challenge od Madison moze zwiastowac debiut "Amazonki" Isis z NXT

Edytowane przez N!KO
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221840
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Czegoś tu nie rozumiem. Skoro Hernandez kreuje się na kogoś, kto broni Latynosów przed amerykańskim uciskiem, nie powinien rozwalać w debiutanckim squashu Anglika. Nie wiadomo zresztą, kim teraz jest SuperMex, bo po jego powrocie wydawało się już, że będzie członkiem Immortal; potem, że chce rozwiązać rachunki z Morganem; a teraz wygląda to na zalążek kolejnej wojny gangów, tym razem Meksyk vs. USA (?). W tym wszystkim szkoda Williamsa, bo fakt, że to właśnie on poszedł jako mięso armatnie, wyraźnie wskazuje, że TNA nie ma na niego pomysłu.

 

Turn Flaira na AJ-u był do przewidzenia z tych samych powodów, dla których Jeff zdobył World Title. Po prostu, po secesji Fortune w Immortal nie zostało dosłownie nic – ani ważnych pasów, ani wielkich osobowości (nie licząc Antychrysta). Te dwa wydarzenia pozwoliły tej stajni pokazać, że jeszcze istnieje, choć przypomina to raczej reanimację trupa (Gunner & Murphy – Nieśmiertelni jak cholera :lol: ).

 

Btw. Robbie E całkiem nieźle się spisuje jako antysymbol X-Division...

 

... chociaż jak na to spojrzeć z perspektywy ostatnich lat, a nie dumnych początków, o których mówił Kaz, to raczej wpisuje się w normę ;).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/127/#findComment-221845
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...