TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[urbino]

Impact dopiero kilka tygodni zasila roster Impactu, a już próbują mu dawać "przeszkody nie do pokonania". Szkoda tylko, że za jedną z takich uważają KMa. Dali by Adonisa, który o dziwo jest lepszym wrestlerem.

 

Walka #2. Squash #2.

 

Zaczyna się inwazja AAA. Już dawno nie było jakieś inwazji. Chyba już dwa lata minęły od "pamiętnej" inwazji GFW. Na razie ściągnęli Pagano i Texano. Przeciwko nim na obecny moment stają Edwards, EC3 i Storm. Podoba mi się, że Carter i Storm nie ufają sobie, ciągle rozpamiętując ich feud.

 

Shera to taki zajebisty wrestler, że przy próbie skoku prawie się wyglebił na twarz

 

Impact bardzo mądrze stawia swojego title shota przeciwko pierwszemu lepszemu gościowi z AAA. Chociaż udało im się w miarę dobrą walkę wykręcić.

[aRo]

X Division otwiera IW. Coraz rzadziej dają proma na start, dobra zmiana. Trevor broni, ale Petey nie powiedział jeszcze ostatniego słowa - czekają na Kanadę?

 

Pospieszyli się z tym oVe. Nie zabierałbym pasów LAX już teraz.

 

Za tydzień 3 vs 3 u Xów. Z jakiegoś powodu w drużynie z Konleyem i Lee będzie... Everett. dafuq

 

Walka Impacta z Drakiem całkiem niezła. Trochę za dużo "shenanigans", ale chociaż nearfalle wychodziły. Pewnie się jeszcze spotkają.

[ECIII]

Całkiem przyjemny Impact. Czasami wkurzające są te stałe interwencje, chciałbym choć raz zobaczyć dobry czysty pojedynek, zwłaszcza w main evencie. oVE nie przemawiają do mnie.

[grzegorz]

Na impactach wieje nuda ostatnio. Storyline bez rewelacji, chociaz niektore walki sa godne uwagi.

Zdecydowanie lepsze sa gale Raw i Smackdown a nawet Main Event.

[aRo]

Eli's cakes. Yummy, yeah! I Gravy Train na garniaku. Skoro już zaczynają IW promem, niech Drake będzie gwiazdą widowiska. Dobry jak zawsze.

 

Za tydzień Impact vs Garza Jr o shota na BFG. Wynik oczywisty, ale fajnie, że Garza dostaje masę szans na pokazanie się, a Laredo nie widać!

 

Dali oVe pasy, a ci znowu leją jobberów. I blondyn nadal próbuje na siłę wywołać reakcję. LAX powinni w dalszym ciągu panować. 5150 Street Fight pewnie w Kanadzie, oby odzyskali tytuły.

 

Sienna vs Kim vs Terrell vs Allie ns PPV. Spoko. Brakuje tylko Rosemary. To pewnie przez akcję z AAA.

 

Przestali cyrkować z imigracją. Filmiki Grado i Parka da się oglądać. Tylko do czego to zmierza? Strach się bać.

 

Nie no, serio. Co robi Everett w teamie z Trevorem Lee? Dawno nie było takich głupot.

Sporo ludu kłóci się o title shota u Xów, więc może być wieloosobówka. W której Andrew powinien być, no ale...

 

Na filmiku z Global Forged pojawił się gość z Battle Arts Academy. A co za tym idzie... Santino Marella

 

Kręcą feud AAA vs GFW, ale jakoś mało mnie obchodzi. Może dlatego, że Pagano i Texano w ogóle bym wywalił.

[aRo]

Dostaliśmy przedsmak walki Tagów na BFG. Street Fight powinien być mocnym punktem karty.

 

Rosemary vs Taya w klatce za tydzień. Pewnie nie zakończy się czysto, bo nie mają co robić na PPV, a wątpię, że 4-way o pas to będzie tyle, jeśli chodzi o kobiety.

 

Bardzo fajny ME. Johnny Impact oczywiście idzie na Drake'a, ale mocno zabookowali Garzę. Oby też się pojawił w Kanadzie, np. w walce Xów.

 

Filmik Moose'a na koniec nawet śmieszny, choć sam feud z Lashleyem i to wrzucanie MMA do wrestlingu mnie kompletnie nie jara.

[ECIII]

Ta edycja Impactu stała pod znakiem promocji w stylu TNA, kilkukrotnego powtarzania kilka minut wcześniej widzianego spotu.

 

Kilka moich wniosków:

1. Walka o pasy tag teamowe bedzie bardzo dobra.

2. Nareszcie wrócił Dezmond Xavier, już prawie o nim zapomniałem.

3. Dobry main event, moim zdaniem warto stawiać na Garzę Jr.

4. Dobrze, że współpraca Impact z Noah się układa.

Edytowane 13 Października 2017 przez ECIII

[urbino]

Oficjalnie zapowiedzianą mamy walkę o pasy TT na Bound for Glory. Promo było ok, ale ja dalej nie rozumiem czym się różni 5150 match od czegokolwiek innego. Pewnie tylko nazwą.

 

Taryl Terrell gada i chyba ona i Gail Kim zostaną wrzucone do walki o pas kobiet.

 

Więc Desmond Xavier wygrywa turniej, którzy wszyscy prezentują jako prestiżowy, potem znika na dwa miesiące, a jak już wraca to w sumie nic się nie dzieje? Rozczarowujące. I niestety spodziewane. Walka dwie walki podbudowała. W tej kwestii jest dobrze.

 

Main event zdecydowanie najlepszą rzeczą podczas tego słabego odcinka.

[aRo]

Oficjalnie zapowiedzianą mamy walkę o pasy TT na Bound for Glory. Promo było ok, ale ja dalej nie rozumiem czym się różni 5150 match od czegokolwiek innego. Pewnie tylko nazwą.

Street Fighty też się raczej nie różnią od No DQ, No Holds Barred itd. - może dorzucą wokół ringu jakieś przedmioty ze swojej kanciapy i tyle.

 

Taryl Terrell gada i chyba ona i Gail Kim zostaną wrzucone do walki o pas kobiet.

Wrzucili je tydzień temu

[aRo]

Obijanie przydupasa mistrza lepsze niż pokonanie mistrza w jakimś TT matchu. Choć w sumie... Czas do PPV jeszcze jest, pewnie to zrobią

 

Pokazywanie walk w innych fedach ciągle na plus. IW wygląda na ważniejsze.

 

Jak Edwards musi coś naprawiać gadką, to jest źle

 

Taryn Terrell wyleciała z BFG

 

Dalej mnie boli Everett jako ten zły. Same minusy. Przez heelowanie całej grupy walka z Xavierem nie była tak dobra, jak być mogła.

 

Grado vs Abyss, Monster's Ball, BFG. Mam nadzieję, że skończy się jak z komentatorami na Slammi. Jakiś bekowy filmik na zapleczu. Wtedy da się to uratować. Dowód już jest - scena w samochodzie. Muza Abyssa w radiu + James Mitchell. Może tego nie schrzanią.

 

Na PPV będzie też coś z MMA. Nie lubię mieszanin, nie interesuje mnie to w ogóle.

 

Byłem pewien, że Taya i Rosemary trafią do klatki. Ale jeszcze się spotkają i nie będzie zwykłej walki. First Blood?

[aRo]

Pokazują kolejne walki z innych fed: AAA, Border City Wrestling x2, NOAH, Crash. Oczywiście z zawodnikami z IW. Znowu: fajna inicjatywa. Może trochę przegięli, bo w Impact Zone były tylko 2 starcia, ale co tam. "Global" w nazwie zobowiązuje, póki w tej nazwie jest

 

DNA - Drake aNd Adonis. Najs! Morgan przestał być potrzebny!

 

Zamiast Złota na koniec gali znów mamy MMA(nie liczę filmiku LAX). I nadal mi to zwisa. Ale TT match na BFG chociaż będzie w klatce. Może to jakoś wyjdzie.

[aRo]

Znów mamy walki z innych fed. I jedyny odcinek, w którym mi to przeszkadza. Ostatnia prosta przed BFG, a widzimy starcia, które niewiele wnoszą. Pokazali masę promujących filmików, ale mimo to wadziło mi to.

 

Gadka Lamberta może dałaby więcej, gdyby... Moose dał jakiś odzew (że niby był w Japonii? to trza było o tym pomyśleć). Słabo wyszło. Ich starcie na PPV dalej mi zwisa.

 

Drake wbił do siedziby LAX Przyjemny segmencik.

 

6-Way Xów całkiem niezły, ale w niedzielę możemy mieć ostre deja vu. Oby to był Ultimate X, bo w zapowiedzi nie było o tym słowa. Jak coś mają powtórzyć, to wynik - nie chcę, by Xavier był bez szans.

 

10 rocznica ukoronowania Gail jako pierwszej mistrzyni - BFG. Pas na pożegnanie prawdopodobny. Co do segmentu - śmieszne, że nikt do niej nie wylazł. Może wycięli końcówkę przez brak Taryn? Allie może rozumiem, ale że Sienna się tu nie doczepiła?

 

Hakim Zane z Global Forged będzie częścią Bound For Glory. Że niby gdzie go wcisną?

 

Fanem ME nie jestem - może na PPV nie będzie powtórki jak u Xów, bo zmieszali 2 walki, a poza tym to było raczej jednostronne obijanie niż walka, ale to nadal leniwy booking.

[urbino]

Ostatni odcinek przed BFG i pokazują walki z innych fedek, które nie wnoszą nic. Ach te nasze kochane TNA/GFW/Impact. Pierwsza to jeszcze mogła być, bo chociaż większość osób występuje na Impactach. Ale ta z Japonii to dali taką, że Moose niby był, ale w tej walce to za bardzo nic nie robił.

 

Kilka tygodni temu, kilku gości powiedziało, że chce title shota na pas X-Division. Potem przez kilka tygodni nie działo się nic. A teraz dali tą samą walkę, która ma się odbyć na największej gali federacji w roku, za darmo. W sumie dalej nie wiadomo, czy to będzie ultimate X match, tak więc możemy dostać na PPV, powtórkę z tygodniówki. Szkoda tylko, że podbudowa walki zaczęła się w sumie teraz.

 

Main event nie był zły. Fajny angle po niej był. Idealnie na ostatni odcinek przed Bound For Glory.

[aRo]

Wygląda na to, że Petey będzie się kręcił w tytułowym obrazku. Nigdy Złota nie miał, wygeneruje emocje w Kanadzie - spoko!

 

Jacobs mi tu pasuje, ale muszą go wypuszczać na arenę podczas walki Dutta z Sydalem? Nie było tak źle jak z Lauren na BFG, siedział tylko na początku, ale i tak ściągają uwagę z ringu, czego chwalić się nie da.

 

EC3 z pasem Grand nie ma nic do roboty, więc się rzuca do Sydala. Zlikwidujcie ten zbędny tytuł...

 

Walka o pas GHC na IW to niby coś specjalnego, ale jak się nie wierzy w zmianę mistrza, to ciężko się rajcować.

 

Dalej pokazują gwiazdy IW w innych fedkach. Dalej propsuję.

 

Johnny Impact odciągnie Alberto od Drake'a. Całe szczęście. Jak Mundo w niego wjechał na start brawlu - piękne. Ale całość za długa i trochę wiało nudą.

[aRo]

Pusto tam.

 

Na pasie Xów naklejka z napisem Impact, ale na miniaturce pasa przy imieniu podczas wejściówki już Global Force

3 vs 3 z małpami to świetny pomysł na start. Tylko czemu Garza nie ma wolnego? W ogóle nie używa prawej ręki, widać, co ma na barku...

 

Feud LAX vs oVe póki co daje dobre walki. Nawet Homicide nie wygląda, jakby mu się nie chciało. Niech to trwa jak najdłużej.

 

American Top Team nadal wypada na pizdusiów. Wmieszali tu Storma, bo już naprawdę nie ma co robić. Chociaż fajne promo strzelił.

 

Gail Kim oddaje pas i prawdopodobnie kończy karierę. Trochę szkoda, że w takim bieda miejscu, bo to spora sprawa. Jedna z najlepszych kobiet w biznesie.

 

Grado nie może być w Kanadzie. Ale pewnie będzie, coś wymyślą...

 

Petey Williams to tylko przystanek na drodze Drake'a. A mogli z tego zrobić dłuższe story. Publika w Ottawie by się nie obraziła, widzowie też nie powinni.

Pierwszy kickout po Canadian Destroyerze Williamsa ever?