Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dlaczego TNA używa spowolnionej wersji theme songu Cody'ego? To jest straszne. Jeśli to sposób na obejście jakiegoś prawa czy coś, nadal straszne.

 

Theme Barnetta to instrumental jednej z piosenek z ostatniej EPki Hardasa :D

W ringu zbyt wiele ze strony Josha nie zobaczyliśmy. Czy z Lashleyem będzie lepiej?

 

DJ Z niby miał uszkodzoną nogę, ale pojedynek z Trevorem miał niezłe tempo. Da się! Można się tego uwalić jako kiepskie sprzedawanie kontuzji, ale kto by się czepiał? ;) Taka X-Div jak dzisiaj jest spoko. Chodzi o walkę, nie ilość ludzi w dywizji.

Hurricanrana Everetta po walce - coś pięknego!

 

Najlepsze na "ślubie" były chanty DELETE :D

No dobra, niech będzie, że nie było tragedii, jak chodzi o promowanie. Jeśli chanty nie był edytowane, wyszło im. Zrobili mega face'ów i ultra heelówę, tak jak być miało.

 

Powtarzam się, ale nadal warto oglądać IW tylko dla braci Hardy. Expedition of Gold to ciągle, jak sama nazwa wskazuje, Złoto :D

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Ktoś się nie spodziewał zazdrosnego Cody'ego w pierwszym segmencie? :lol:

 

Czemu Josh Barnett nie walczy o Grand Championship? Chcieli MMA w wrestlingu to mają idealnego pretendenta :D

 

Oprócz tego niewiele ciekawych rzeczy. Ślub to dla mnie już za duży hardkor jak na wrestling i czułem żenadę po kilku minutach. Kolejna walka Rosemary vs Jade średnio mnie jara. Próbują robić z tego wielką rywalizację dając różne gimmick matche (które są dobrze wykorzystywane), ale historii w tym nie ma.

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

W ringu zbyt wiele ze strony Josha nie zobaczyliśmy. Czy z Lashleyem będzie lepiej?

 

Na dwoje babka wróżyła. Niby Lashley powinien bardziej odpowiadać mu stylowo, ale z Barnettem jest jeden mały "problem" (pisane w cudzysłowie, bo jest to również zaleta). Josh walczy w stricte shootowym stylu znanym z UWF-i, czy początków Pancrase. Owy styl cechuje się niezwykłą surowością i swego rodzaju "drętwotą", gdyż jego założeniem jest jak największy realizm wykonywanych ruchów, co negatywnie odbija się na widowiskowości starcia. Dlatego jako przeciwnika trzeba dobrać kogoś o podobnym stylu i Lashley spełnia te kryteria. Istnieje jednak (spore) ryzyko, że taki styl emulujący MMA uśpi publikę, zwłaszcza gdy jest ona niezaznajomiona z walką w parterze. Mam spore obawy o poziom tej walki, ale jeżeli wszystko pójdzie w miarę sprawnie, to powinniśmy zobaczyć solidny pojedynek okraszony sosiwem mieszanych sztuk walki.

 

Swoją drogą, w temacie o YT wrzuciłem dwie walki Josha (w tym debiut), a tu zarzucę linkiem do pierwszej walki z Lashleyem, która miała miejsce na gali IGF Genome 16:

 

http://v.youku.com/v_show/id_XNjA4Mzg1NTY4.html?from=s1.8-1-1.2&spm=a2h0k.8191407.0.0

 

Czemu Josh Barnett nie walczy o Grand Championship? Chcieli MMA w wrestlingu to mają idealnego pretendenta :D

 

Bo Grand Title wcale nie jest próbą naśladownictwa MMA, a bardzo old schoolowego wrestlingu z początków jego istnienia. Tak, kiedyś pojedynki pro wrestlingowe posiadały podział na rundy. Było to szczególnie rozpowszechnione w UK.

 

Co do samego Impacta - ślub wyszedł dobrze, nawet publika się zaangażowała. A Hardasy to jak zwykle klasa sama w sobie i must watch. Ciekawe, gdzie teraz się teleportują.


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Ciekawi mnie jak jak mocno podkręcili publikę przy tym ślubie? Bo jak nie za dużo, to czy to nie była najlepsza reakcja w TNA od... lat? Bo publika tam od dawna brzmi jak na jakimś szkolnym turnieju.

Segment wypadł zaskakująco zjadliwie. Marii trzeba przyznać, że heelem jest naprawdę dobrym, bo ostatnio strasznie irytuje gdy tylko się odezwie.

Moim zdaniem dopiero promo Braxtona pociągnęło w górę segment, co mnie szczerze zaskoczyło.

 

Turn Everetta dał kolejną możliwą kombinację w X-Division, ale tam wciąż jest zbyt biednie. Jedynie poziom ringowy ostatnio się poprawił.

 

Hardasi wciąż nie nudzą, choć najlepszy był segment z Żyrafą :)

 

Nie kupuję tego misia z UFC. Jestem w stanie zrozumieć, że to może być ten styl o którym pisze Vaclav, ale dla mnie to po prostu wygląda zbyt sztywno. Z Lashleyem może jakoś to zatuszują niezłym mma, ale co dalej? Dostanie przeciętnego w ringu EC3 czy innego Brama i jak to będzie wyglądać?


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Chyba nie będzie żadnego dalej - na 5 kwietnia Josh jest ustawiony w Japonii na galę Inoki Genome Federation (będzwał Mathews napisał "Inoke" na stronie IW). Całkiem możliwe, że Barnetta po walce z Lashleyem już więcej nie zobaczymy. I jest tak jak piszesz, blanco, jak z Bobbym nie wykrzesa dobrej walki, to z nikim innym tym bardziej tego nie zrobi.

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Lee vs Everett to fajny #flippyshit, jak na IW - w PWG byli oczywiście lepsi.

 

Ostatnie ekspedycja Hardasów :( Zwierzątka, tytuły, Benjamin... Wszystko podsumowane jednym DELETE. Jedyne wyjaśnienie, jakie mogą strzelić za tydzień, to że teleportowali się poza czasoprzestrzeń :D

 

Chociaż z pasem Grand się im udało - Moose wygrywa z Drew. Oby tym razem miał lepszy run.

 

Lashley i Barnett... Taki sobie wrestling, mierne MMA. Jedyny plus - krótkie. Nie chcę tego widzieć za tydzień.

 

Oby się coś zmieniło, inaczej wyruszymy na ekspedycję z Hardasami - poza TNA.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2013
  • Status:  Offline

(Muszę być słaby z biznesu, bo dla mnie puszczenie Hardych wolno to nieporozumienie, niezależnie pod jakim kątem patrze. Main event to nieporozumienie, miałem wrażenie, że część ciosów lata sobie w powietrzu, sprawiając, że reportaż z treningu ekipy KPW, wyglądał jak zajrzenie na zaplecze najbardziej profesjonalnej fedki w tej gromadzie galaktyk. Czyli ten cały hajs jaki dali Waremasterowi mogli dać Hardym, to chyba było dla nich jasne przecież, no musiało być.)

 

(No i to zatrzymanie gimmicku "Broken" w TNA. Ja rozumiem, że nie chce się dać zarobić konkurencji, ale w przypadku TNA, to akurat byłoby błogosławieńśtwo, gdyby ludzie w ogóle dowiedzieli się o tej federacji, jako kolebce tego cudu. Pomijam już kwestie, że to jest najlepsze co przydarzyło się Mattowi odkąd go znam, a może w całej jego karierze. Takie WWE to nawet nie chciałoby Hardych w tym gimmicku, żeby TNA nie zyskało popularności.)

 

(Reszta Impactu to jakieś tam rzeczy. Decay się rozpadło, bo Rosemary uznała, że wystarczy, że będzie mówić o sobie w liczbie mnogiej i sama będzie stajnią, Godderz w sumie mógłby już zniszczyć to DCC, bo takimi feudami z jedną osobą zabili tę grupę zanim się zaczęła. No i jest Cody, w sumie zawsze go lubiłem, więc może sprawdzę za tydzień jak daleko zabrną w tym absurdzie, gdzie facet nie pochodzący z bliskiego wschodu, zakłada, że lepiej żeby jego żonę rozjechała banda sekciarzy, niż żeby inny gość pomógł jej się obronić.)


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

No i moje obawy się potwierdziły - Barnett z Lashleyem nie dali rady sklecić porządnej walki. Samo TNA nawet nie dało im na to czasu. Ogółem wyszło gorzej niż za prawdziwym pierwszym razem w IGF, do którego swe kroki skieruje teraz Josh.

 

Co do zatrzymania gimmicku Broken - nie wiem, jak tam wyglądają zapisy kontraktowe TNA w tej kwestii (a patrząc po tym, jak AJ Styles w tym samym gimmicku obleciał TNA, NJPW, ROH i teraz WWE to wątpię w takowych istnienie), ale federacja może zatrzymać sobie materiały video. Wszelkie pomysły wyszły od Matta, więc to on jest prawowitym właścicielem gimmicku. Federacja pomogła mu to tylko przenieść na ekran (Borash zajmował się produkcją i montażem). Stracili swoją największą atrakcje i żadne Morgany, Jarretty i inne Brutusy tego nie wynagrodzą.

Edytowane przez Vaclav

  • Posty:  3 668
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na początek dość przyjemna walka nokautek, choć według mnie trochę przesadzili próbując sprzedaż Jade przy okazji za nie wiadomo jakiego kozaka. Fajnie, że Rosemery wygrywa, ale mam nadzieję, że niedługo przyjdzie jakiś debiut lub powrót do dywizji, bo rzygnę jeżeli skończą się przeciwniczki i znowu dojdzie do title shota Gail.

 

Hardasy w sumie nic nowego nie wymyślili. Dla niektórych może być to miłe dla oka, dla mnie powoli te segmenciki i niektóre motywy stają się już nudne... w sumie według mnie dobrze dla samego TNA, że Hardasy nie przedłużyli kontraktów. Na dłuższą perspektywę ciężko byłoby stworzyć mocny team, który byłby skłonny odebrać im tytuły, a i jeżeli nie mają więcej motywów dla gimmicków, to postacie z czasem mogłyby stać się po prostu irytujące.

 

Próbują coś wykręcić mocniejszego z feudu Cody'ego z Moosem, ale taki brawl według mnie mogli równie dobrze zostawić na sam koniec odcinka. Miałby większy "impakt" w odczuciu. Rozumiem, że przy okazja kontynuacja story z Drew, to rozwiązanie tymczasowe, gdy nie będzie Cody'ego.

 

DCC męczące się od kilku tygodni z Godderzem to dla mnie totalne nieporozumienie :roll: Chyba najgorsza stajnia w jakiej był Storm. Nawet on w niej jest nijaki.

 

Podobnie jak przy nokautkach, tak i przyzwoity jak dla dywizji pojedynek X'ów...

 

No i main event. Jedynie co w miarę zrobiło na mnie wrażenie jeżeli chodzi o Josha, to jego kopnięcia. O tyle dobrze, że przynajmniej Barnett dość szybko odhaczony.

 

Impact jak to Impact... szału nie ma, dupy nie urywa... ale jakiś tam poziom przyzwoitości trzyma i przynajmniej da się obejrzeć (nawet jeżeli niektórzy potrzebują przewijaka :P)

Edytowane przez Giero

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nowe twarze, powroty, nowe grafiki(szczególnie ta pokazująca ME, najs) - czuć odświeżenie. Ale jak widzę Alberto z pasem(w dodatku po takim cyrku, jaki odstawili na koniec) czy Braxtona jako kota w X-Div, entuzjazm opada.

 

Borash - fajnie, że komentuje, ale na jego sprzeczki z Matthewsem poświęcili za dużo czasu. Do "authority figures" tez łatwo się dowalić. Tylko gadają, jak kiedyś było dobrze, jakie kiedyś mieli gwiazdy... a teraz co? No i miałem wrażenie, że bardziej promowali dziś... WWE.

 

Jak serio "TNA is dead", proponuję... zmienić główny pas.

 

Jedyna ekstra rzecz to sposób wypisania Hardasów z TV, pasuje do tego, co robili. Niestety, za tydzień już ich nie będzie, a co za tym idzie - gdzie ja znajdę plusy?

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Nowe logo, nowe intro, nowe porządki. Drobna różnica w wystroju Impact Zone, szkoda że tyko drobna, ale przynajmniej jest minimalnie bardziej żywo. Wraz z Jarretem, od razu przybyły nowe twarze, na czele z El Patronem. Fajny speech Bruce’a Pricharda. Wspominki dawnych czasów, na początku show i w wypowiedzi Mantela. Zapowiedzi świetlanej przyszłości są huczne. Czas zweryfikuje jak będzie.

 

Podobał mi się początek show i sprzeczka komentatorów. JB na komentatorce na plus. Pomijam fakt, że rozmawiał przez telefon mając aktywny ekran główny. Diabeł tkwi w szczegółach. :twisted:

 

DCC to na papierze fajny projekt, ale w praktyce grupa została błyskawicznie zarżnięta. Po co tworzyć stajnię, skoro nie ma się najmniejszego pomysły na programy z jej udziałem?

 

Cody zaprezentował idiotyczny segment pod tytułem „Nie ruszam się stąd dopóki…” Piszę o tym, żeby zwrócić uwagę na fakt, że dobrze zrobił to chyba tylko CM Punk. Swego czasu w ROH, nie wyszedł on z ringu mimo rozpoczęcia w nim kolejnej walki. Punk siedział na krześle i czytał książkę, czekając na Samoa Joe. To jedyny znany mi przykład logicznego przeprowadzenia tego typu segmentu. :-)

 

Hardy znikli. Tym razem na dobre.

 

Na widoczne zmiany będzie trzeba poczekać, ale i tak na obejrzenie tego Impactu zeszło mi znacznie więcej czasu niż zwykle.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  3 668
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przez jeden epizod zrobili więcej nawiązań do WWE niż przez ostatnie 5-10 lat. Czyżby przyzwyczaili się do bycia indysem ;)

 

Na plusy powrót JB do stołu komentatorskiego i promo Colt... tfu Mantella ;)

 

Del Rio ledwo wszedł i już jakieś cyrki z nim robią... to raczej pasuje do starego TNA, niż do nowego Impact.


  • Posty:  3 353
  • Reputacja:   307
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ogólnie fajnie, że coś się dzieje wiadomo, że wszystko nie wypali od razu. Trochę nowych twarzy to na plus. Po tylu zwolnieniach dużych nazwisk musiał się pojawić ktoś nowy z rozpoznawalnym nazwiskiem. Koszulki sędziów nie przypadły mi do gustu podobnie jak theme song Alberto El Patrona. Rozumiem, że Cody paraduje z pasem z innej federacji bo to pas GFW, ale z jakiej racji Reno Scum wchodzą sobie z pasami jakiejś federacji indy? Ciekawe czy teraz każdy kto ma pas w indysach będzie mógł z nim paradować. Na razie trzeba poczekać na kilka epizodów żeby ocenić dokładniej a wet na kolejne tapingi, które już w kwietniu.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Więc to był ten nowy Impact... niby nowy, a oglądało się jak stary ;) Chaos dalej króluje (nie ma to jak zacząć nową erę od brawlu z dupy i przydługiej kłótni komentatorów), booking się nie zmienił (DCC dalej jest jedną z najgorzej bookowanych stajni w historii, o main evencie nie wspomnę)... Mantella i spółkę czeka dużo roboty by wyciągnąć to na prostą ;) A nie będzie łatwo... szczególnie, jeśli prawdą są plotki o złych nastrojach w szatni, gdzie "starszy" skarżą się, że robią głównie za jobberów dla ludzi ściągniętych z GFW...

 

Cóż, TNA is dead (Niko się cieszy), make Impact great. Dajmy im szansę...

 

PS: RIP Vanguard1 ;(

 

PS2: Mówiłem już, że Rosemary is hot? Taka luźna uwaga...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

PS2 - zgadzam się całkowicie :)

 

Kurczę, wkurzający ten Impact, do tego fakt, że komentatorzy zamiast opowiedzieć cokolwiek o nowych zawodnikach wolą kłócić się o to, kto jest lepszy. "Ty nie umiesz nazywać akcji!" "A ty nie komentowałeś Wrestlemanii!" Co to ma być, czerpanie z najlepszych wzorców Cole'a i Lawlera?

 

W ogóle to odejście Hardysów rozwiązane przegłupio, Decay wchłonęło ich dusze podczas teleportacji?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...