Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kłótnia mistrza z pretendentem, to kolejna strata czasu. Ten feud musi się zakończyć. Matt już nie ma czego szukać, a ta cała jego klika powinna się rozpaść dla dobra każdej jednostki. Trudno, że Spud dopiero dołączył - nie takie rzeczy widzieli w Dixielandzie. Tyrus już wspomina swojego shota - a wspominać musiał - ale śmierdzi to niewykorzystaną szansą.

 

Ethan zaatakowany przez Bennetta. Akurat ten storyline mnie pewnie zainteresuje, bo jak nie zachwyci bookingiem, to powinien wynagrodzić segmentami. Ten dzisiejszy mi się podobał.

 

Jade wygrywa złoto. Jest kimś przez... ... miesiąc, bo pozniej znów nie będzie nic znaczyć. Zresztą cała uwaga skupi się pewnie na Kim i Marii, a to będzie drugoplanowa aktorka ze złotem.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pamięć im się poprawia! Najpierw Al Snow i Grada, a teraz przypomnieli sobie, że Tyrus ma title shota :twisted:

 

Lashley rozjechał The Pope'a. To pewnie koniec. Ale to był miły akcent na Impactach.

 

Nie ogarniam cenzury. Promo Bennetta. "Bitch" przechodzi, a w "God damn" ocenzurowali "God".

 

Gail straciła pas przez Marię. Tylko dlatego akceptuję Jade z pasem. Ta mnie jeszcze nigdy nie zachwyciła, czy tu, czy w Indysach. Ale na pewno lepsza od Marti Bell...

 

Za tydzień Decay przejmie pasy TT? W końcu Roode jest poza TNA.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

"Hardy's Revenge" to powtórzony motyw z zeszłego roku, ale w obydwu przypadkach kończyło się na niezłych starciach w klatce. Jeff się nie oszczędza na tych tapingach. Kolejny mocny spot. Matt odbębnia rewanż. Bracia będą mogli skupić swoją uwagę już tylko na sobie.

 

Miło znów zobaczyć entrance Pope'a. Squash był bardzo blisko, ale jednak Dinero trochę się odgryzał. EC3 przymierzany na kolejnego rywala Lashleya, jak już skończy historię z Bennettem. Z Bennettem, który w ostatnich tygodniach wyhamował, ale teraz zaliczył konkretne promo.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czego nauczył nas Impact:

1. Hardy* nigdy nie powinien otwierać show na mikrofonie.

2. Jak mamy segment kobiet, to wrzućmy wszystkie bez powodu.

3. Al Snow jest najciekawszy nie dlatego, że jest faktycznie interesujący, a dlatego, że wszystko inne jest tak bardzo nie.

4. Zdenerwowany Hindus, to bardzo zabawny Hindus :twisted:

 

* - Jeden i drugi

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Al Snow jest najciekawszy nie dlatego, że jest faktycznie interesujący, a dlatego, że wszystko inne jest tak bardzo nie.

 

Kiedy Al Snow jest najciekawszą rzeczą gdziekolwiek poza kostnicą to wiedz, że coś sie dzieje...

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Feud Hardy vs Hardy na papierze wygląda mega, ale w praktyce... nudzę się. Walka za tydzień może być fajna, tak dla odmiany.

 

DJ Z - nowy strój, nowy theme, wygrana z mistrzem. Fajnie, ale mam nadzieję, że to nie koniec X-Div... Wielu innych w rosterze nie zostało.

 

Czego by ten Snow nie gadał, Sheera swoją gadką zepsuł wszystko. Tego się nie dało słuchać.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Cieszy mnie powiew świeżości w X Division. Do mistrza i jego mentora dołącza Everett, którego nie widzieliśmy od BFG. Jest Eddie, lekko odświeżony Ion, a ja domagam się jeszcze niedocenianego Marka Andrewsa. Znudziły mi się już te same zestawienia wałkowane w każdej walce, więc teraz będzie trochę ciekawiej. Lee-Everett to też w przyszłości materiał na solidny tag team.

 

Hardasy znowu poszalały. Jeff chyba używa jakiegoś specjalnego eliksiru regeneracyjnego. Zaliczył tyle mocnych bumpów w trakcie jednych tapingów, a dalej chodzi. Ta walka musiała się zakończyć bez rozstrzygnięcia. Finał dostaniemy na Slammiversary (Full Metal Mayhem?).

 

Za tydzień zdarzą się trzy rzeczy: Young i Beer Money stracą tytuły (bo muszą), a EC3 miano niepokonanego (nie bez powodu znowu zaczęli tak otwarcie przypominać o streaku).

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Maria na tle swoich koleżanek wyglądała tragicznie - ringowo, bo wizerunkowo je nokautuje - ale była jedynym sensownym zwycięzcą takiego pojedynku. W ogóle mam wrażenie, że ta walka była wrzucona na siłę. Jako jakiś tam happening, bez którego by się śmiało mogło obejść.

 

Fajny motyw z Gail. Szkoda tylko, że byla jedynie przynętą, a nie potencjalnym członkiem stajni.

 

Co Rockstar Spud robił w segmencie Drew? Totalnie zbędny. Tu promujemy Lashley vs Galloway, a zaraz przychodzi Spud i zaczyna promować Hardy vs Hardy. A Tyrus powinien częściej się nakręcać, bo jak przyspieszył, to fajnie się go słuchało.

 

TNA aktywowało projekt PWG - Lee i Everett. Bardzo fajny dodatek do dywizji Tag Team, który śmiało może walczyć z Wilkami o pasy w przyszlości. A i Everettowi się przyda mówca Helms.

 

EY żegna się z TNA w promie. Pewnie gdybyśmy nie wiedzieli, że faktycznie rozwiązał kontrakt, to nikt by nie uwierzył w taką prostotę :wink:

 

Oglądam Impacty dla EC3 i Miracle - to już oficjalne. Jedyny segment, który obejrzałem zaciekawiony tym, co powiedzą wrestlerzy.

 

Al Snow składa Hindusa. Świetnie! Promocyjnie to idiotyzm, wiadomo, ale tak wielką niechęć mam do tego Bollywoodzkiego dancera, że każda jego wtopa mnie bawi. A jak zrobił to emeryt, który już w ogóle nie powinien byc w ringu, tym lepiej.

 

E-LI DRAKE! Widzę w nim jakieś zastępstwo dla loudmoutha, jakim był do tej pory Anderson. Mój typ gimmicku, więc segment z chęcią sprawdzę.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Piosenka, która była w intrze, a teraz leci co chwilę przy zapowiedziach, jest dołująca. Niby już jest jakiś czas, ale dzisiaj mi się to wyjątkowo rzuciło w oczy/uszy. Takie spokojne, nijakie coś. Jakbym oglądał show, w którym się nie biją. Zabijają emocje.

 

Maria rządzi dywizją. Pomijam fakt, że walka o coś takiego to trochę absurd.

 

Everett znów w TNA. Zamiast rozkręcać X-Div... dołącza do Helmsa? Tu trzeba rywali do pasa, nie kolejnego pomocnika.

 

Young odchodzi? Bram za tydzień zdobędzie nic nieznaczący pas!

 

EC3 poprawił poziom odcinka, jeśli chodzi o mikrofon. Ale na walkę nie czekam.

 

Zastanawiam się, jaki był oryginalny pomysł na Sheerę. Nie wierzę, że ściągnęli go po to, by obijał się w durnym programie ze Snowem i Grado. Inna sprawa, że na więcej nie zasługuje ;)

 

Za tydzień FACT OF LIFE, E-li-Drake! Wreszcie jakiś pozytyw?

 

Segmenty z Gail i Rosemary - potencjał na coś więcej? :twisted:

Roode odchodzi? Za tydzień Decay zdobędzie pasy!

 

Nareszcie coś naprawdę dobrego: bracia w "I Quit" Matchu. Do czego by się tu dowalić... Hmmm... Może to, że Jeff powiedział te słowa przed finalnym spotem? :P Nic lepszego nie wymyślę - podobało mi się, a na ostatnich Impactach rzadko mam okazję to pisać.

Swoją drogą... Za tydzień Sacrifice, specjalna tygodniówka. Dlaczego ta walka nie trafiła tam? :roll:

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Włączyłem tna z nudów. Zaciekawił mnie ladder match kobiet. Zawiodłem się. Nigdy więcej TNA

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

 

Zastanawiam się, jaki był oryginalny pomysł na Sheerę. Nie wierzę, że ściągnęli go po to, by obijał się w durnym programie ze Snowem i Grado. Inna sprawa, że na więcej nie zasługuje ;)

 

W końcu TNA miało mieć tournee po Indiach. To miało dać potencjalny push Sheerze. Można powiedzieć, że na szczęście taki się nie odbył, bo i tak go oglądamy za często ;)


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Włączyłem tna z nudów. Zaciekawił mnie ladder match kobiet. Zawiodłem się. Nigdy więcej TNA

 

Jak Cię zaciekawił najgorszy aspect przedstawienia, to nic dziwnego, że nie chcesz więcej.

 

Spud i Tyrus na propsie, potem to już mi się tylko dobrze spało.

W obecnej formie product TNA nie jest na trzeźwo - w całej swej obszerności-dla mnie do przyjęcia.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gail oburzona, bo ją torturowali. W ramach zemsty używa mikrofonu i strzela sztuczne uśmiechy. Chyba nie było tak źle.

 

Fact of Life ma potencjał, durny przycisk nawet zaczął mi pasować po którymś kolejnym razie. Tylko goście na początek sporo zepsuli. Nie chcę BroMansów w rosterze. Od biedy ujdzie sam Jessie, o ile coś z nim zrobią. "The Man", kozacki theme song, niby nowy początek, a tak go zajobbowali, że powrót do tagu można uznać za postęp :???:

 

Valley of the Shadows - Monster's Ball z oszczędzaniem na oświetleniu? Mistrzostwo :twisted:

 

Dobry Bobby na pożegnanie podkłada się, nowi mistrzowie TT.

Zły Eric na pożegnanie podkłada się, nowy mistrz KOTM.

 

Koniec streaku... Niech se ten Bennett zgarnia zaszczyty. Nie przepadam za nim, ale nie przeszkadza mi ta decyzja. Co innego przebieg walki. To nie musiały być czyste zagrywki, ale fakt, że facet by to przegrał, gdyby nie pomoc spoza ringu... Pokonanie Cartera po czymś takim trochę po mnie spłynęło. Nie czuję, jakby gościa tym wypromowali. Może pomogą jakieś perfidne proma wytykające porażkę w kolejnych tygodniach, żeby chociaż wycisnęli z tego trochę rozrywki.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Jeżeli weźmie się pod uwagę, kto był pretendentem do głównego tytułu, to walka wypadła lepiej, niż się można było spodziewać. Szkoda tylko, że nie było tutaj żadnych emocji. Tyrus obijał mistrza poza ringiem, ale w sześciokącie rządził już Drew i to pretendent zaliczał kick outy, a po drugiej stronie tych prób finiszu zabrakło. Lashley wysuwa się na przód kolejki do pasa.

 

E-Li-Drake to kozak, ale jego premierowy segment mi się nie podobał. To wina gości, bo BroMansów wyjątkowo nie trawię, szczególnie Godderza. Nie potrafili się zgrać, bo Jessie ciągle wciskał swoje słówka, kiedy Robbie próbował przemawiać. Może z kolejnym gościem Drake będzie potrafił się rozgadać.

 

Roode i Young na odchodne się nie oszczędzali. Przyjęli mocne akcje kończące walki i mamy spodziewane zmiany mistrzów. Bobby już się pokazał w NXT, Erica nie widzę nigdzie poza TNA. Za kilka miesięcy spodziewam się go ponownie w Dixielandzie.

 

Był dwukrotnie mistrzem, dwa razy to miano stracił, ale streak zakończyli dopiero teraz. Raz wyglądało to lepiej, raz gorzej, ale ogólnie zajebiście prowadzili EC3 przez te wszystkie miesiące/lata. Nie sądzę, żeby był to koniec feudu, ale Bennettowi żadnej krzywdy nie wyrządzą. Widać, że przywiązują do jego postaci równie dużą uwagę, jak to miało miejsce z Carterem i będzie to kolejna postać wypromowana na WHC.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie Carter to gracz zbyt wielkiego kalibru aby zostać odliczony niczym Derrick Bateman ;)

 

Streaku nie powinno się kończyć w tak nędzny sposób, to powinno być jakieś kurevsko krwawe FMM gdzie historia sama pisała by się w ringu.

 

Tak to tylko pozostał niesmak, tego jak dennie zakończono streak.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 124 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Drugi dzień WM i tutaj może będzie się więcej działo i ogólnie dzień będzie lepszy niż pierwszy, w sumie na to liczę, bo tutaj zdecydowanie karta poza ME wygląda lepiej, więc wydaję mi się, że Hunter postanowił zrobić przeciętny dzień 1 z giga dowalonym ME, a tutaj będzie z kolei na odwrót, dostaniemy bardzo dobry albo świetny dzień drugi, ale z gorszym ME, ale zobaczymy, może okaże się, że nic nie dojedzie albo że ostatecznie wszystko dojedzie, przekonajmy się WELCOME TO WRESTLEMANIA!!! Zaczynamy od Steph i tym razem to ona nas powitała na WRESTLEMANIII!!   1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match Oj i mam nadzieję, że zaczniemy o wiele lepiej niż zeszły dzień, ogólnie mam nadzieję, że będzie lepiej niż zeszły dzień, poza ME, bo tego to nic nie przebiję raczej, chociaż przekonamy się dzisiaj, liczę na Ripley, ale logika podpowiada, że wygra to jednak Pianek, niemniej jednak walka powinna oddać. WHAT A MATCH!!! Kurde jaka ta walka była świetna, halo dzień pierwszy? To był opener? Gunther i Jey to przy tym wyglądało jak walka w kick offie, ja nie mogę, nawet nie przeszkadza mi wygrana Iyo, jeszcze Pianek przypięty YEAAAAH STREAK IS OVER! Około 14 minut świetnej walki, dalej wolałbym Ripley pinujacą Pianka, ale Iyo też jest git, kurde no naprawdę świetny pojedynek ile to dostanie? Oby jak najwięcej, polecam obejrzeć, przegenialny opener! Brawa dla każdej z PAŃ!!!!   2.Drew McIntyre vs Damian Priest, Sin City Street Fight Match Kolejna walka, która może być takim bangerkiem, że to szok, ale dzisiaj to każdy pojedynek nawet ME może być bangerkiem tylko pod innym względem, oj lecimy z tym, Drew mam nadzieję, że to ugra, zeszły rok należał bardziej do Priesta, więc tutaj Drew może się odkuć, żeby potem skroić Usosa z tytułu! Ale to była świetna walka, druga już dzisiejszego wieczoru, dzień pierwszy to przy tym wygląda jak tygodniówka xD, Nie był to typowy Street Fight, gdzie stypka była jedynie dodatkiem, a użyli jedynie krzesła, tutaj było czuć, że stypka była wykorzystana i potrzebna, Panowie chcieli się pozabijać, a stypulacja tylko dodała tej walce mocno, świetnie napisana historia, świetna ringowo walka, liczyłem trochę na Razor's Edge z ringu na te dwa stoły poza ringiem, ale i tak było dobrze, prawie 14 minut świetnego Street Fightu, Drew teraz leci po WHC i mam nadzieję, że skroi Usosa z tego tytułu, oj waleczka wybitna, Priest nie stracił, a końcówka wybitna, sam bym tego lepiej nie wymyślił, ten Claymore przy krześle w narożniku wyglądał mocarnie i nic dziwnego, że Damian po tym odpadł.   3.Bron Breakker vs Penta vs Dominik Mysterio vs Finn Balor, Intercontinental Championship Fatal 4 Way Match Kolejna walka, która może być kolejnym bangerkiem, o story tutaj nie ma się co rozpisywać, po prostu jakoś zrobione i tyle, ale walka powinna oddać, a i tak każdy najbardziej pewnie czeka na problemy w Judgment Day, a przynajmniej ja czekam xD, liczę na Dominika oczywiście. MAMY TO!!!! W GOT IT!!!! DOM DOM W KOŃCU MISTRZEM!!!! ZASŁUŻYŁ OD TAK DAWNA I DOSTAŁ TO!!! NIE DOŚĆ, ŻE KOLEJNY BANGEREK 10,5 MINUTOWY TO JESZCZE DOM PINUJĘ BALORA I ZDOBYWA TYTUŁ NA WM!!! TO JEST WM MOMENT!!! GENIALNY POJEDYNEK KOLEJNY, JA CHCĘ WIĘCEJ!!!!!! CZUĆ WM CZUĆ TO!!!! TRYPLAK GOTUJĘ!!!!!! I THINK CARLITO IS DEAD PAT KOCHAM CIĘ!!!! ALE EMOCJĘ!!!!   4.Randy Orton vs Joe Hendry, Singles Match No i pora na Open Challenge Pontona! To co Rusev wbija? W sumie mógłby, nie będzie to coś wielkiego wtedy i trochę ochłoniemy po tych genialnych 3 bangerkach, a Orton powykonuję sobie RKO i będzie git, swoją drogą świetne wideo promo Ortona o jego WM'kach, muzyka bardzo dobra i samo promo świetne, ale ten dzień jest przegenialny. Ulala Joe Hendry, w sumie logiczny wybór dość, Orton powinien wygrać na tej WM jak dla mnie, bo ostatnio cały czas przegrywa, a jak masz do wyboru podkładanie zawodników po powrocie, a podłożenie typa z innej fedki, z którą masz współpracę, ale to dalej występ na WM i podłożenie się nie będzie problemem, bo będzie medialne dla tej drugiej federacji to wybór jest prosty. 3 minuty walki około, Joe miał swój moment, Randy wygrał na WM i po walce jeszcze kolejne RKO dla Hendry'ego, takie momenty też są spoko, fajne na ochłonięcie.   5.AJ Styles vs Logan Paul, Singles Match Kurde jeszcze tylko 3 walki, aż szkoda, naprawdę tak wybitnie się ogląda ten dzień, ale zaraz dostaniemy kolejny bangerek, nie ma znaczenia, że program był do dupy, liczę, że walka dowiezie. Bardzo dobra prawie 18 minutowa walka, powiem tak od WM 38 nie oczekuję od Stylesa nie wiadomo jak szybkich walk, po walce z Edgem mega się zawiodłem i teraz chcę po prostu dobrych technicznie walk i to dostaję od tego zawodnika, dlatego jego walka z Knightem mi się podobała i tak samo teraz z Loganem, fajny pojedynek, trochę specyficzny booking, bo wyglądało to tutaj jakby Logan był bardziej doświadczonym zawodnikiem, a AJ świeżakiem, ale jakoś to i tak wyglądało, mocne starcie, były fajne momenty, tempo takie nie za szybkie nie za wolne, Kross nawet tutaj nie przeszkodził, a tylko dodał tym pojawieniem się, fajny pojedynek, nie ma na co narzekać moim zdaniem, Logan wygrał zgodnie z moimi przewidywaniami.   6.Liv Morgan & Raquel Rodriguez vs Lyra Valkyria & Becky Lynch, WWE Women's Tag Team Championship Tag Team Match No i lecimy, jak dla mnie ten pojedynek może być naprawdę bardzo dobry, uważam, że Becky to idealna partnerka tutaj dla Lyry, duża historia z Liv, z Lyrą też ma historię w NXT, nie widzę innej opcji, chyba, że Alexa, to też dobry, ale jednak gorszy wybór, zobaczymy co wymyślą, ja liczę na Becky. JEST I ONA! Najbardziej logiczny wybór po wypadnięciu Bayley. Nie będę ukrywał, to był dobry moment na jej powrót, na RR jeszcze jej nie chciałem, ale przy WM już trochę się stęskniłem i banan na ryju się pojawił, dobrze jej zrobiła ta przerwa, odpoczęliśmy trochę od niej. Około 9 minut, w sumie okej pojedynku, taki main event Raw poziom jak dla mnie, Becky i Lyra wygrały ku mojemu zaskoczeniu, ale no niech będzie, solidny pojedynek dobry na ochłonięcie przed ME jak dla mnie, a jeszcze ponad godzina gali, ciekawe co się odwali w tym ME, czy jeszcze jakiś segment czy coś, bo w sumie miał być jakiś od Wyatt Sicks, tak mówiły newsy, ale walka w porządku.   Coś przed ME: No tak jak myślałem ponad godzina do gali to trzeba coś wymyślić, a to SCSA se wbija na quadzie xD, GDZIE ŻEŚ BYŁ ROK TEMU JAK STUNNERA TRZEBA BYŁO ZAJUMAĆ THE ROCKOWI?! A no podał sobie liczbę osób na arenie i tyle, można przechodzić do ME? Bo stygnę xD.   7.Cody Rhodes vs John Cena, Undisputed WWE Championship Singles Match Hehehehe no to powiem tyle powodzenia w pobiciu main eventu poprzedniego dnia. No i nie ma nowego theme songu na WM dla Johna, ale jest nowy titantron po prostu z napisem "John Cena" xD. Dobrze, że Cena jest heelem, nie musi wbiegać przez tak długą arenę, a to znaczy, że nie dostanie zadyszki, o kurde ale fajne wejście Kodeusza z tymi crossami. Chwila....Co?! xDDDD Nawet nie wiem jak to skomentować, mam jedynie takie wtf xDDDD Że Cody odlatuje po kopie w jaja i uderzeniu pasem? Rok Reignu Rhodesa, żadna obrona nie wywołała we mnie emocji kompletnie i po to to wszystko, żeby zakończyć go.....w ten sposób? Jakby walka do kitu nic ciekawego, Rhodes to wyglądał w tej walce jakby uczył się walczyć dopiero, leżał godzinę po najprostszych akcjach, emm słabo tyle powiem, gorzej niż się spodziewałem, znaczy walka taka jak się spodziewałem, ale booking to tragedia, ringowo nie oczekiwałem fajerwerków, ale bookingowo to wyszło gówno xD.    Match Of The Night: 1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match   Plusy: Świetny opener i STREAK PIANKA IS OVER! Genialny i mocarny Street Fight Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny i DOMINIK MISTRZEM!!! Joe Hendry dostał WM Moment, a Orton wygrywa od bardzo dawna na PLE! AJ Styles vs Logan Paul Powrót Becky i wygrana tytułów WWE Women's Tag Team   Minusy: Main Event i sekwencja końcowa   Podsumowanie: No to ten, tak jak napisałem na początku, dostaniemy gówniany ME drugiego dnia, a reszta dowiezie? Kto by przypuszczał, mogli zamienić obydwa main eventy, to pierwszy dzień w ogóle byłby do skipa, a drugi dzień byłby jednym z najlepszych o ile nie najlepszym dniem WM w historii, spodziewałem się, że ME drugiego dnia będzie taki, chociaż nie spodziewałem się tak słabej końcówki, ogólnie uważam tak jak pisałem na początku, cała gala mi się podobała poza ME, ten dzień to dla mnie takie 7-8/10, trochę vibe WM 38, gdzie też jeden ME był bardzo fajny w postaci KO vs SCSA i fajne zaskoczenie to było, a drugi to Roman vs Lesnar, wiadomo jak się skończyło, nie wiem Tryplak to jednak ma coś z Vinca, żeby na jednej WM stworzyć jeden z najlepszych ME w historii i jeden z najgorszych ME w historii xDDD, ale jako całość WM miała swoje momenty, Dom Dom z pasem IC i Heel Turn Heymana z Sethem to czyste złoto, ciężko jakoś ocenić obydwa dni tej WM, bardzo nierówna była, chyba jednak pierwszy dzień bym dał niżej, bo przez wzgląd na ME zawyżyłem ocenę, jako całość to obydwa dni WM hmm takie 6/10? 6,5/10? Coś koło tego imo raczej nie więcej, czyli w sumie WM wyszła tak jak cała droga do WM, te walki, które miały lepszy program niż wyjść i się nawalać to oddały czyli walka o pas Women's World, Punk vs Seth vs Roman, Drew vs Priest, a no i dodatkowo walki o tytuły mid cardowe były bardzo fajne, a te, które miały gorsze programy to walka też została olana w większości, Jey vs Gunther, Tiff vs Flair, Cena vs Rhodes, AJ vs Logan(była dobra jak na ich program, ale ogólnie można było się spodziewać więcej), TND vs War Raiders, El Grande Americano vs Rey Fenix(tutaj nawet nie było programu, ale musiało być zastępstwo), a no i strasznie dziwne bookingi w walkach o dwa główne tytuły mistrzowskie, znaczy bardzo słabo zabookowane końcówki, czyli w sumie jaka Road To WM taka WM w tym roku była, dobrze, że obniżyłem oczekiwania to przynajmniej była przyjemność jakaś z oglądania.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Sunday Data: 20.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Tomos
      Ja gardzę wódą w każdej formie innej niż jako część drinka, więc akurat jak się kurzy jakaś na półce, to robi za bazę W tym drinku natomiast lubię zastępować ją whisky, też dobrze smakuje. No i zamiast soku z limonki daję po prostu z cytryny, do tego jeszcze syrop cukrowy i trochę angostury - wtedy cud, miód, 11/10.   No i po nocy numer 1 jednak albo energetyk, dla wytrwałych, albo 2 piwka, żeby przysnąć i zrobić teleport do main eventu
    • Tomos
      No i co, pisałem w temacie o SmackDown, żeby Rollins wygrywał i odjeżdżał z Heymanem, w typerku też Rollins, tak że zarobiony jestem, mogę się nazywać znawcą. Fajnie. Tak więc - main event klasa, ale bardzo powoli się rozkręcało i myślałem że będzie gówno, a nie super pojedynek. Na szczęście jak już wrzucili czwórkę to polecieli do końca na wysokich obrotach. Triple threaty od WWE nie zawodzą, potrafią je rozpisywać idealnie, a w tej walce odkopywanie z kolejnych finisherów miało jak najbardziej sens. Bardzo mnie cieszy, że Roman zjadł pina, bardzo mnie też cieszy heelowy Rollins. No i mam nadzieję, że sobie odpuszczą już w kolejnych miesiącach gadanie o tym, jak to Punk odszedł (albo odeszedł, jak Szpilka) i miał innych w dupie, bo lepiej niż MJF tego nie ograją. Aha, no i aktorsko mi się bardzo podobało, pomimo mojej szczerej niechęci do aktorstwa Romana uważam że odrobił zadanie domowe. Ta ulga na twarzy, jak Heyman podał mu krzesło - top. A końcówka w ogóle KINO, to jedno, długie ujęcie, jak Roman przymierza się do chairshota, a potem następuje wiadomo co, to był miód na oczy. Muszę też się wyłamać i napisać, że opener był dla mnie drugą najlepszą walką tej gali, choć pewnie duża w tym zasługa tego, jak nisko powiesiłem poprzeczkę. Jey Uso nie jest wybitnym wrestlerem singlowym, nie jest moim zdaniem nawet dobrym, ale rozpisali historię tak, że ta jego ociężałość i momentami lekkie... zagubienie (?) idealnie się wpasowywały. Gunther już wychodząc wyglądał, jakby miał pełno w płaszczu, widać było że pewność siebie uleciała z niego już jakiś czas temu, a na dodatek spełnił się najczarniejszy scenariusz, bo Jey zapowiedział że przestanie być tym komediantem od yeetowania i go sklepie na poważnie. Całą walkę zatem mieliśmy powolne wygasanie pewności Gunthera i coraz słabszą ofensywę, nie za bardzo przypominającą metodyczne rozmontowywanie defensywy przeciwnika, by potem złożyć go na pół podczas pinu albo udusić. Z drugiej strony przez cały pojedynek Uso próbował położyć Gunthera swoją ofensywą, ale zdał sobie sprawę, że żeby ubić potężnego przeciwnika, czasem trzeba skorzystać z jego własnej broni. Albo nawet kilku. Jak więc zapowiedział 2 tygodnie temu, stał się innym człowiekiem. Gunther odklepał szybciutko, jak kiedyś Dragunovowi, tak więc psycha siedzi na leżaku i nawet drinka ma w ręce. Fajne to było, bardzo pozytywne zaskoczenie. A co mnie zdenerwowało? Aż mi się śmiać zachciało z irytacji, jak się okazało że Szarlota wejdzie jako druga, bo wielka pani oczywiście nie jest zwykłą pretendentką, żeby wchodzić jako pierwsza, jak to się przyjęło. No bez jaj. Dobrze, że zegarki nadal na Tiffy Time, bo w innym razie WMka w ogóle do wyjebania. A sama walka bez szału, widać było że chyba panie za sobą nie przepadają   O reszcie walk nawet nie wspomnę, bo mogły być na tygodniówce, no i przepraszam za 2 nieładne słowa w poście. Aha, no i podobno Becky ma wrócić za Bayley, która podobno nie jest kontuzjowana i potraktowali ją jak szmatę. Super, to niedzielna WMka popsuta przez Rudą, a już się nastawiałem.
    • -Raven-
      @ Streetovs  się w grobie przewraca...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...